Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

[pseudofeministka]

Napisane przez chwast

A jakie dwa szampony polecilybyscie dla wysokoporowatych?
Na pewno musza zmyć olej, jednocześnie będąc delikatne... teraz używam jakiegoś szitu Joanny z keratyna ale średnio podobają mi sie włosy po nim, a na dodatek skład chyba nie jest oszałamiający

Fitomed do wlosow jasnych ewentualnie suchych.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Smerfetka696969

Też Wam teraz tak włosy lecą ? Jeszcze miesiąc temu tak nie miałam xd

Niestety tak tzn. widze, ze wiecej wychodzi podczas mycia, ale tez to nie sa bog wie jakie ilosci. Wydaje mi sie, ze ma to zwiazek z pogoda itd.

Ja sie zdrowo odzywiam, a i tak czy siak wlosy mi leca. Wiec mysle, ze to taki okres przejsciowy po prostu.

W minionym tygodniu uzylam po raz kolejny maski Anwen i dalej podtrzymuje swoj zachwyt

[chwast]

Kupiłam szampon sylveco na razie, zobaczymy jak to bedzie.

[Smerfetka696969]

Napisane przez pseudofeministka

Fitomed do wlosow jasnych ewentualnie suchych.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------



Niestety tak tzn. widze, ze wiecej wychodzi podczas mycia, ale tez to nie sa bog wie jakie ilosci. Wydaje mi sie, ze ma to zwiazek z pogoda itd.

Ja sie zdrowo odzywiam, a i tak czy siak wlosy mi leca. Wiec mysle, ze to taki okres przejsciowy po prostu.

W minionym tygodniu uzylam po raz kolejny maski Anwen i dalej podtrzymuje swoj zachwyt

Też tak myślę, ze mi lecą na zmianę pogody 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[14fcb71dd2ad29d848b6ea77d463aca2a179b601]

A może latem dałaś włosom dokopać? Włosy wypadają po jakiś 2-3 miesiącach od pojawienia się czynnika, które powoduje wypadanie
Mi lecą...rzęsy i brew. W jednym miejscu

Zainteresowały mnie nowe kosmetyki do włosów w Naturze-te w pomarańczowych opakowaniach. A konkretnie te waniliowe, ale nazwy już nie pamiętam Ucieszyłam się jak zobaczyłam w tej drogerii odżywki Farmona Herbal Care, uwielbiam linię ze skrzypem polnym.

Nie mogę wyjść z szoku...ja już nie mam w ogóle zakoli. Zarosły pięknie. Dziwne uczucie

[pseudofeministka]

Odkad pamietam to mi zawsze wlosy bardziej wypadaly jesienia i gdy sie mocno stresowalam. Mojej siostrze tez leca i innym osobom. Zreszta cos musi byc na rzeczy, skoro o tej porze roku dosc czesto emituja Biotebal

[zapaałka]

Cześć dziewczyny Zakątek chyba w sam raz dla mnie. Nie chcę zakładać nowego wątku, a skoro plotkujecie tu na tematy włosowe, to na pewno coś mi poradzicie. Włosy mam jakie mam, zdrowe, ale cienkie i delikatne i wiem, że natury nie da się oszukać. Tej jesieni postanowiłam profilaktycznie trochę je wzmocnić i mam tu na myśli wcierki do skóry głowy. Z tego co zdążyłam się zorientować polecane i używane przeze mnie lata temu wcierki typu Jantar zmieniły składy na gorsze, niektóre produkty zostały całkiem wycofane. Co teraz jest na topie jeśli chodzi o produkty do skalpu?

[CarrieBra]

Napisane przez pseudofeministka

skoro o tej porze roku dosc czesto emituja Biotebal

Za każdym razem kiedy widzę reklamę Biotebalu zastanawiam się czym on naprawdę coś daje, czy to kolejny "pusty" suplement ;p

[pseudofeministka]

Napisane przez CarrieBra

Za każdym razem kiedy widzę reklamę Biotebalu zastanawiam się czym on naprawdę coś daje, czy to kolejny "pusty" suplement ;p

Z tego co kojarze Biotebal to lek Ale czy cos pomaga to nie wiem

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez zapaałka

Cześć dziewczyny Zakątek chyba w sam raz dla mnie. Nie chcę zakładać nowego wątku, a skoro plotkujecie tu na tematy włosowe, to na pewno coś mi poradzicie. Włosy mam jakie mam, zdrowe, ale cienkie i delikatne i wiem, że natury nie da się oszukać. Tej jesieni postanowiłam profilaktycznie trochę je wzmocnić i mam tu na myśli wcierki do skóry głowy. Z tego co zdążyłam się zorientować polecane i używane przeze mnie lata temu wcierki typu Jantar zmieniły składy na gorsze, niektóre produkty zostały całkiem wycofane. Co teraz jest na topie jeśli chodzi o produkty do skalpu?

Oj to niewiele Cie ominelo, bo z tego co kojarze na czasie caly czas jest Jantar. Z tego co kojarze to czesto obija sie o oczy wcierka z Seboradinu chyba z czarna rzepa , wcierka z Orientany. Dziewczyny tez robia sobie wcierke z kozieradki na wypadanie.

Ja osobiscie lubie wcierke z Pokrzepolu.

[zapaałka]

Napisane przez pseudofeministka

Oj to niewiele Cie ominelo, bo z tego co kojarze na czasie caly czas jest Jantar. Z tego co kojarze to czesto obija sie o oczy wcierka z Seboradinu chyba z czarna rzepa , wcierka z Orientany. Dziewczyny tez robia sobie wcierke z kozieradki na wypadanie.

Ja osobiscie lubie wcierke z Pokrzepolu.

Dziękuję za odpowiedź, miałam nadzieję, że pojawiły się jakieś super produkty, a tu ciągle to samo

[Smerfetka696969]

Sporo osób poleca Biotebal na rożnych grupach fb😀 Trzeba będzie to kupić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

U mnie też wzmożone wypadanie muszę wrócić do kozieradki

[CarrieBra]

Napisane przez Smerfetka696969

Sporo osób poleca Biotebal na rożnych grupach fb😀 Trzeba będzie to kupić.[/URL]

W tamtym roku w okresie jesiennym zdecydowałam się na Mega Krzem, Tabletki z metioniną. Na paznokcie podziałało super. Na włosy... hmmm moje włosy były wybitnie obojętne na wspomniany krzem. Może pora wypróbować Biotebal

[pseudofeministka]

Napisane przez zapaałka

Dziękuję za odpowiedź, miałam nadzieję, że pojawiły się jakieś super produkty, a tu ciągle to samo

Powiem Ci szczerze, ze ja nie wiem czy wymysla cos lepszego niz np. Jantar. U mnie on akurt byl zbyt bogaty skladowo i obciazal mi skore glowy. Ale znam conajmniej kilka osob, ktore dzieki niemu zagescily sobie wlosy i pozbyly sie zakoli ( ale to akurat w przypadku kobiet, gdzie nadmiernie wypadaly wlosy).

[zapaałka]

Napisane przez pseudofeministka

Powiem Ci szczerze, ze ja nie wiem czy wymysla cos lepszego niz np. Jantar. U mnie on akurt byl zbyt bogaty skladowo i obciazal mi skore glowy. Ale znam conajmniej kilka osob, ktore dzieki niemu zagescily sobie wlosy i pozbyly sie zakoli ( ale to akurat w przypadku kobiet, gdzie nadmiernie wypadaly wlosy).

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko spróbować. Do tej pory próbowałam różnych samorobionych wcierek z mnóstwem ekstraktów na bazie wody pokrzywowej/brzozowej i tym podobnych produktów, których niestety już nie widzę na sklepowych półkach, ale nie chce mi się już mieszać stąd moje poszukiwania super gotowców. Chętnie wróciłabym do wcierania świeżego soku z rzepy, ale nie jestem jeszcze tak zdesperowana, żeby ciągle śmierdzieć

[14fcb71dd2ad29d848b6ea77d463aca2a179b601]

Ja pozbyłam się zakoli wcierając przed myciem krople żołądkowe rozrobione w mocnej herbacie Stosowałam różne wcierki, pomagały, ale żadna mi nie dała tak spektakularnych efektów jak krople żołądkowe.
Jantaru chciałabym spróbować, ale ja strasznie szybko zużywam wcierki, bo ciężko mi jest się dobrać do skóry głowy, a ja lubię mieć pewność, że dostała produktu dostatecznie dużo, więc to by w ogóle u mnie nie wyszło ekonomicznie

Biotebal moim zdaniem ma sens, bo to jest już lek, a nie suplement gdzie może być wszystko i nic. Mnie tylko irytuje jego nachalna reklama gdzie włosy pokazywane jako niby te po stosowaniu Biotebalu są(według mnie) retuszowane komputerowo.

Odkąd polubiłam swoje włosy i je zaakceptowałam to rozlubowałam się we wszelkich ozdobach do włosów

[Nieszka__]

Witam!

Szukam kosmetyków stylizujących do włosów kręconych. Mam włosy bardzo puszące się, bardzo cienkie, bardzo niesforne, ciężkie do ułożenia, matowe, nielśniące i kręcone Używałam już różnych specyfików, ale wciąż szukam ideału. Ze względu na to, że stylizaczy używam na co dzień - chciałabym, by w składzie nie znajdował się alcohol denat i temu pochodne.

Ktoś coś może polecić? Wiele kosmetyków na moich włosach po prostu nie działa, w związku z tym postanowiłam przerzucić się na nieco droższe marki (np. fryzjerskie...)

Co myślicie o tym składzie kosmetyku "Revlon ProYou Texture Scrunch fluid do włosów kręconych"?

[chwast]

Fryzjerskie rzeczy niekoniecznie sa lepsze.
Nie wiem nic o włosach kręconych, ale moje włosy bardzo mocno się błyszczą - tylko to moze byc zasługa kilku produktow...


Zobacz jak zadziała na Ciebie maska natura siberica rokitnikowa. Jest świetna, mocno odżywia włosy, nie puszą sie pozniej i sa mocniejsze

[pseudofeministka]

Napisane przez Nieszka__

Witam!

Szukam kosmetyków stylizujących do włosów kręconych. Mam włosy bardzo puszące się, bardzo cienkie, bardzo niesforne, ciężkie do ułożenia, matowe, nielśniące i kręcone Używałam już różnych specyfików, ale wciąż szukam ideału. Ze względu na to, że stylizaczy używam na co dzień - chciałabym, by w składzie nie znajdował się alcohol denat i temu pochodne.

Ktoś coś może polecić? Wiele kosmetyków na moich włosach po prostu nie działa, w związku z tym postanowiłam przerzucić się na nieco droższe marki (np. fryzjerskie...)

Co myślicie o tym składzie kosmetyku "Revlon ProYou Texture Scrunch fluid do włosów kręconych"?

Na Wizazu jest pofforum bodajze dla zakreconych wlosomaniaczek. Z tego co pamietam jest tam komendium wiedzy na temat kreconych wlosow. Gdy ja zaczynalam swoje wlosomaniactwo to wlasnie tam trafilam i mimo, ze nie posiadam kreconych wlosow ( w tamtym okresie wysokoporowate), to informacje ktore tam przeczytalam bardzo mi pomogly.

Wiec moze warto zawalczyc o poprawe stanu wlosow? Bo stylizatorami to masz dorazny efekt, z pewnoscia nie dlugofalowy.

[chwast]

To prawda, ja nic nie używam a mam włosy lepsze niz jak używałam :0

[Nieszka__]

Od 5 lat bawię się z olejkami, maskami, odżywkami. Mam pełną szafkę różnych kosmetyków, na które przeleciało już naprawdę sporo kasy Efekty były - włosy wydawały się odżywione na początku jakiejkolwiek pielęgnacji. Obecnie jest już tylko coraz gorzej.

Nie prostuję, nie suszę gorącym nawiewem, staram się podcinać co 3 miesiące i o nie dbać. Trwa to lata. Włosy nie odwdzięczają się niczym. Suche, spuszone piórka.

Kiedyś maska, krem do loków i+ żel męski Isana pomarańczowy (gdy nie było jeszcze wysuszającego alkoholu w składzie) i mogłam wyjść z domu. Ok, w miarę upływu dnia lub w zależności od wilgotności powietrza potrafiły się puszyć, ale i tak byłam zadowolona z rezultatów.

Obecnie jednak przestają być podatne na jakiekolwiek kosmetyki... Zmniejszył się skręt, tworzą się nieestetyczne, matowe i spuszone strąki.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to zabieg keratynowy mający na celu wygładzić hery... Wciąż czuję się nieatrakcyjnie. A włosy mają być przecież ozdobą każdej kobiety....

[pseudofeministka]

Napisane przez Nieszka__

Od 5 lat bawię się z olejkami, maskami, odżywkami. Mam pełną szafkę różnych kosmetyków, na które przeleciało już naprawdę sporo kasy Efekty były - włosy wydawały się odżywione na początku jakiejkolwiek pielęgnacji. Obecnie jest już tylko coraz gorzej.

Nie prostuję, nie suszę gorącym nawiewem, staram się podcinać co 3 miesiące i o nie dbać. Trwa to lata. Włosy nie odwdzięczają się niczym. Suche, spuszone piórka.

Kiedyś maska, krem do loków i+ żel męski Isana pomarańczowy (gdy nie było jeszcze wysuszającego alkoholu w składzie) i mogłam wyjść z domu. Ok, w miarę upływu dnia lub w zależności od wilgotności powietrza potrafiły się puszyć, ale i tak byłam zadowolona z rezultatów.

Obecnie jednak przestają być podatne na jakiekolwiek kosmetyki... Zmniejszył się skręt, tworzą się nieestetyczne, matowe i spuszone strąki.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to zabieg keratynowy mający na celu wygładzić hery... Wciąż czuję się nieatrakcyjnie. A włosy mają być przecież ozdobą każdej kobiety....

To napisz konkretnie jak wyglada Twoja aktualna pielegnacja wlosow , najlepiej wymien kosmetyki, ktorych uzywasz.

Wlosy krecone sa wymagajace, ale tez kaprysne. Po tym co napisalas wnosze, ze brakuje im nawilzenia.

Czasami robimy podstawowe bledy w pielegnacji a nam wydaje sie, ze wszystko robimy dobrze. Ja tak mialam w przypadku masek do wlosow, bo skupilam sie na olejowaniu. Wiele lat wlosomaniaczylam i poprawa stanu wlosow byla minimalna.

[Rysia16]

Napisane przez pseudofeministka

To napisz konkretnie jak wyglada Twoja aktualna pielegnacja wlosow , najlepiej wymien kosmetyki, ktorych uzywasz.

Wlosy krecone sa wymagajace, ale tez kaprysne. Po tym co napisalas wnosze, ze brakuje im nawilzenia.

Czasami robimy podstawowe bledy w pielegnacji a nam wydaje sie, ze wszystko robimy dobrze. Ja tak mialam w przypadku masek do wlosow, bo skupilam sie na olejowaniu. Wiele lat wlosomaniaczylam i poprawa stanu wlosow byla minimalna.

Dokładnie, ja np. z olejami bawię się jakieś 4 lata, z zazwyczaj nieumiejętnie go nakładałam, za dużo albo na suche włosy, musiałam myć po 2 razy żeby domyć i tyle było z tej 'pielęgnacji', jeszcze zazwyczaj odżywki nie nakładałam (bo po co, jak już przed użyłam olej )
Dopiero jakieś pół roku temu odkryłam równowagę Proteiny-Emolienty-Humektanty i w miarę stosuję, albo np. mycie szamponem dobrze rozcieńczonym w plastikowej miarce
Oczywiście nic się nie stanie jak czasem nałożę byle co na włosy, albo, o zgrozo, umyję włosy wylewając szampon prosto na rękę
Ale też np. miałam postrączkowane, przeciążone włosy po zbyt częstym olejowaniu i ciężkich maskach. Trzeba sobie znaleźć te właściwe sposoby i co najważniejsze dbać o skórę głowy.

[Smerfetka696969]

Czym wygładzić odstające bejbi hair jak noszę kucyka? Brylantyna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;78302236]

U mnie też wzmożone wypadanie muszę wrócić do kozieradki [/QUOTE]
Jak ją stosujesz? Właśnie kupiłam niedawno..

Napisane przez CarrieBra

W tamtym roku w okresie jesiennym zdecydowałam się na Mega Krzem, Tabletki z metioniną. Na paznokcie podziałało super. Na włosy... hmmm moje włosy były wybitnie obojętne na wspomniany krzem. Może pora wypróbować Biotebal

Pora pora
[1=14fcb71dd2ad29d848b6ea7 7d463aca2a179b601;7836504 6]Ja pozbyłam się zakoli wcierając przed myciem krople żołądkowe rozrobione w mocnej herbacie Stosowałam różne wcierki, pomagały, ale żadna mi nie dała tak spektakularnych efektów jak krople żołądkowe.
Jantaru chciałabym spróbować, ale ja strasznie szybko zużywam wcierki, bo ciężko mi jest się dobrać do skóry głowy, a ja lubię mieć pewność, że dostała produktu dostatecznie dużo, więc to by w ogóle u mnie nie wyszło ekonomicznie

Biotebal moim zdaniem ma sens, bo to jest już lek, a nie suplement gdzie może być wszystko i nic. Mnie tylko irytuje jego nachalna reklama gdzie włosy pokazywane jako niby te po stosowaniu Biotebalu są(według mnie) retuszowane komputerowo.

Odkąd polubiłam swoje włosy i je zaakceptowałam to rozlubowałam się we wszelkich ozdobach do włosów [/QUOTE]
Przez jaki okres tą wcierkę z kropli stosowałaś ?

[Nieszka__]

Napisane przez pseudofeministka

To napisz konkretnie jak wyglada Twoja aktualna pielegnacja wlosow , najlepiej wymien kosmetyki, ktorych uzywasz.

Wlosy krecone sa wymagajace, ale tez kaprysne. Po tym co napisalas wnosze, ze brakuje im nawilzenia.

Czasami robimy podstawowe bledy w pielegnacji a nam wydaje sie, ze wszystko robimy dobrze. Ja tak mialam w przypadku masek do wlosow, bo skupilam sie na olejowaniu. Wiele lat wlosomaniaczylam i poprawa stanu wlosow byla minimalna.

OBECNIE:

Mycie:
- szampon dziecięcy Hipp bądź szampon dziecięcy Fitomeg
-Pharmaceris H Stimupurin specjalistyczny szampon stymulujący wzrost włosów - 3x w tygodniu
- peeling cukrowy raz na tydzień

Wcierka:
- żel Dermena


Olejek:
- bardzo rzadko z orzechów włoskich na mokre włosy na noc


Maska:
- Biovax do włosów suchych i zniszczonych (niemal przy każdym myciu)
- Biovax z proteinami mlecznymi (raz w tyg.)
- Maska Alterra granat i aloes (raz w tyg.)
- Maska Ziaja Kakaowa (świetnie mi wygładza włosy, stosuję na 5 minut po każdej nałożonej masce)

Odżywki (zamiennie, gdy nie mam czasu na Ziaję kakaową)):
- odżywka do włosów kręconych anti-frizz Matrix Total Results Curl Please
- odżywka Dove Nourishing Oil Care do włosów suchych i puszących się

Stylizacja/zabezpieczenie:
- Argan Oil z Rossmanna
- oleokrem Biovax (był złoty, teraz pearl)
- krem do loków Loreal -
https://www.shopla.pl/pl/sklep/exper...,176,1462.html
- żel Natura Siberica do włosów kręconych zmieszana ew. z kapką żelu pomarańczowego Syoss

W Siberice znajdują się zioła, co może wysuszać i też tworzyć szopkę, więc dla sprawdzenia przerzuciłam się na żel z Matrixa https://www.iperfumy.pl/matrix/total...hoCJ4EQAvD_BwE jednak okazał się za słaby i nie definiował mi loków. Efekt był, ale na parę godzin - tak jest w sumie ze wszystkim.

Kremy też różne stosowałam, to Nivea Flexible Curls, to Joanna krem do loków, to krem Boots, to żel drogeryjny za 3 zł, to droższy żel, to z pianką do włosów Wella na objętość, to bez. Różne kombinacje

Może rzeczywiście coś robię źle... Po skumulowaniu tych wszystkich zabiegów + dyfuzor = na głowie powstają mi niezdyscyplinowane loki, wyglądające na matowe, przesuszone zwisające strąki, już po godzinie puszące się.

Koło się toczy - chcąc utrwalić fryzurę zaczęłam je masakrować lakierem. Prostownicy nie używam, bo włosy po wyprostowaniu wyglądają strasznie - cienkie, spuszone pasma.

Może rzeczywiście odstawić wszystko i postawić tylko i wyłącznie nawilżenie tak, jak wspominałaś? Też kiedyś o tym myślałam, a mimo wszystko nie zabierałam się za to.

[firstaste]

Jestem po tygodniu używania nowego szamponu Daily Insight dla wrażliwego skalpu - nadal nie mogę znaleźć szamponu idealnego ... to już zaczyna być irytujące, żaden z szamponów nie spelnia moich oczekiwań... po umyciu moje włosy są ok, po paru godzinach robią się "bez życia", są oklapnięte, w przypadku niektorych szamponów, robią mi się strąki zlepionych włosów, jakbym miala juz tluste... Whats wrong with me? Kiedyś myłam pierwszym lepszym szamponem i wszystko było ok, teraz już załamuję ręce

[pseudofeministka]

Napisane przez Nieszka__

OBECNIE:

Mycie:
- szampon dziecięcy Hipp bądź szampon dziecięcy Fitomeg
-Pharmaceris H Stimupurin specjalistyczny szampon stymulujący wzrost włosów - 3x w tygodniu
- peeling cukrowy raz na tydzień

Wcierka:
- żel Dermena


Olejek:
- bardzo rzadko z orzechów włoskich na mokre włosy na noc


Maska:
- Biovax do włosów suchych i zniszczonych (niemal przy każdym myciu)
- Biovax z proteinami mlecznymi (raz w tyg.)
- Maska Alterra granat i aloes (raz w tyg.)
- Maska Ziaja Kakaowa (świetnie mi wygładza włosy, stosuję na 5 minut po każdej nałożonej masce)

Odżywki (zamiennie, gdy nie mam czasu na Ziaję kakaową)):
- odżywka do włosów kręconych anti-frizz Matrix Total Results Curl Please
- odżywka Dove Nourishing Oil Care do włosów suchych i puszących się

Stylizacja/zabezpieczenie:
- Argan Oil z Rossmanna
- oleokrem Biovax (był złoty, teraz pearl)
- krem do loków Loreal -
https://www.shopla.pl/pl/sklep/exper...,176,1462.html
- żel Natura Siberica do włosów kręconych zmieszana ew. z kapką żelu pomarańczowego Syoss

W Siberice znajdują się zioła, co może wysuszać i też tworzyć szopkę, więc dla sprawdzenia przerzuciłam się na żel z Matrixa https://www.iperfumy.pl/matrix/total...hoCJ4EQAvD_BwE jednak okazał się za słaby i nie definiował mi loków. Efekt był, ale na parę godzin - tak jest w sumie ze wszystkim.

Kremy też różne stosowałam, to Nivea Flexible Curls, to Joanna krem do loków, to krem Boots, to żel drogeryjny za 3 zł, to droższy żel, to z pianką do włosów Wella na objętość, to bez. Różne kombinacje

Może rzeczywiście coś robię źle... Po skumulowaniu tych wszystkich zabiegów + dyfuzor = na głowie powstają mi niezdyscyplinowane loki, wyglądające na matowe, przesuszone zwisające strąki, już po godzinie puszące się.

Koło się toczy - chcąc utrwalić fryzurę zaczęłam je masakrować lakierem. Prostownicy nie używam, bo włosy po wyprostowaniu wyglądają strasznie - cienkie, spuszone pasma.

Może rzeczywiście odstawić wszystko i postawić tylko i wyłącznie nawilżenie tak, jak wspominałaś? Też kiedyś o tym myślałam, a mimo wszystko nie zabierałam się za to.

Jeja, dopiero zauwazylam, ze nie dodal sie moj post z odpowiedzia.

Uwazam, ze uzywasz za duzo kosmetykow.

Na Twoim miejscu kupilabym jakis szampon mocno oczyszczajacy np. Joanna siarkowa albo familijny z Barwy. Chodzi o to, zeby mial w skladzie SLS bez silikonow, piliwuaternium itd. Uzywaj go raz na jakis czas np. raz w miesiacu, cyz raz na dwa tygodnie. Musisz obserwowac jak beda reagowaly Twoje wlosy.

Nie wiem ile razy w tygodniu myjesz wlosy, ale maski do suchych i zniszczonychuzywaj raz w tygodniu, pod czepek, najlepiej tak do 30 minut. Reszte sobie poki co odpusc.

A w inne dni uzywaj odzywki z Alterry ewentualnie nabylabym jakas typowo emolientowa odzywke, ale poki co nic mi do glowy nie przychodzi.

Do zabezpieczenia zdecyduj sie na jeden kosmetyk, ale najlepiej zeby nie mial ani oleju kokosowego w skladzie ani protein.

Stosuj te pielegnacje przez jakis czas. Rozwaz rowniez olejownaie wlosow, ale tutaj musisz przygotowac sie na testy , moze zoeirentuj sie co pomaga kreconym wlosom - jest fajny blog kasia na fali, duzo przydatnych informacji tam znajdziesz.

Jezeli od Alterry beda Cisie puszyc wlosy to moze to byc wina aloesu, ktory ma w skladzie, dziewczyny sie tez skarza na gliceryne w tym sensie , ze robi puch. Proteiny tez moga matowic i powodowac puch, podobnie jak olej kokosowy, wiec musisz zbadac swoje kosmetyki pod tym katem.

Musisz testowac i obserwowac, metoda prob i bledow dojdziesz co pasuje Twoim wlosom.

[KZag]

Hej Dziewczyny,
Pisałyście kilka postów wcześniej o maskach Anwen - czy do włosów wysokoporowatych ma bardzo intensywny zapach kakao ? Nie przepadam za takimi słodkimi zapachami i nie wiem czy mi podejdzie :/

[chwast]

Ta maska w ogóle ponoć mogłaby byc lepsza

[pseudofeministka]

Napisane przez KZag

Hej Dziewczyny,
Pisałyście kilka postów wcześniej o maskach Anwen - czy do włosów wysokoporowatych ma bardzo intensywny zapach kakao ? Nie przepadam za takimi słodkimi zapachami i nie wiem czy mi podejdzie :/

Nie jest to mdlacy zapach. Czuc zapach kakao, ale nie jest on intensywny.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez chwast

Ta maska w ogóle ponoć mogłaby byc lepsza

A niby dlaczego? Skad takie wnioski?

Ja uwazam, ze ta maska do wysokoporowatych jest akurat bardzo udana. Stosuje ja regularnie, raz w tygodniu od czasu zakupu. Wlosy gladkie, dociazone, sliskie. Jedyny minus to taki, ze sklap mi sie przetluszcza troche syzbciej, ale to pewnie dlatego, ze mam wlosy w dobrej kondycji juz teraz i chyba nie potrzebuja takiego odzywienia. Ale dla efektu - stosuje.