|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-11-07, 19:40 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Drogie mamy, proszę Was o rzeczową ocenę, zaznaczam, że będzie masa czytania dla wytrwałych od razu
10mc temu urodziłam dziecko, dostał 10 ptk wypisali nas do domu z opinią, że jest wszystko dobrze. 1 wizyta lekarska kontrolna to samo potwierdziła, pielęgniarka środowiskowa też żadnych zastrzeżeń nie miała. Jednak ja zauważyłam, że jest jakby mocno spięty, dodatkowo nie mogłam wyprostować mu kciuka. Pediatra uznała, że to rozwojowe ale żebym się nie denerwowała da skierowanie do neurologa i ortopedy - udało nam się załatwić szybką wizytę. Neurolog uznała, że to jest wzmożone napięcie mięśniowe dala skierowanie na rehabilitację. Lekarz rehabilitant uznał, że dziecko rozwija się prawidłowo ale żebym się nie denerwowała da skierowanie na rehabilitację - 4 mc czekania na NFZ. Więc my w te pędy załatwiliśmy prywatne wizyty - tam uznali że dziecko jest lekko spięte, wystarczą ćwiczenia rozluźniające. Całe szczęście pomogło, z palcem uznali że można wszystko wymasować bo to jest zbyt mocne napięcie mięśniowe - tylko w kciuku. Byliśmy też u ortopedy - uznał że to jest strzelający kciuk - musimy SAMI coś z nim robić bo on nie wie co można u tak małego dziecka . Poszliśmy do innego nie dotykając syna powiedział to samo, że jest to strzelający kciuk ale tylko operacja może mu pomóc. Wyznaczony termin na przyszły rok . Doczekaliśmy się jednak rehabilitacji na nfz Pani uznała, że z operacją można poczekać bo ona już setki dzieci tak uratowała. Wiec czekamy i masujemy się - nawet nie wiem czy dobrze robimy czekając może trzeba od razu zrobić tą operację. Między czasie zaczęły mu się pojawiać pierwsze zęby od razu się przeziębił. Pediatra dała syrop i wit C. To nic nie pomogło, dostał katarku i kaszlu - chociaż ona uznała, że ja wymyślam bo dziecko jest zdrowe. Poszliśmy z nim do laryngologa bo strasznie ciekło mu z tego nosa. Lekarz uznał że jest to ostre zapalenie górnych dróg oddechowych. Dostał leki. Które doprowadziły do biegunki Chociaż lekarze uznali że to od zębów nie od przeziębienia, leków itd. Aż trafiliśmy w nocy do szpitala - tam chociaż uznali że to od tej infekcji która miał - dostał antybiotyk. Po tygodniu wypisali nas. I dalsze leczenie u pediatry, która uznała, że przy tych wynikach które miał to nie powinien dostać antybiotyku, tylko zwykłe leki p/ biegunkowe . Na koniec września wyszły mu kolejne zęby i znowu to samo znowu dostał kaszlu, lekarka zbadała go osłuchowo czysto znowu syrop i wit C, nic nie pomogło w następnym tyg poszliśmy znowu do lekarza bo miał już kaszel mokry - osłuchowo czysto - inny syrop i wit C , 3 tydz to samo ale inna lekarka, starsza kobieta - osłuchowo czysto - powiedziała mi, żebym nie wymyślała bo mam dziecko zdrowe a ja jej ciągle mówię że mały furkocze i ciągle ma kaszel - dała więc inny syrop, 4 tydz też to samo inna lekarka - też osłuchowo czysto wkurzyło mnie to bardzo bo już w przychodni patrzą na mnie jak na wariatkę ale ja zadzwoniłam tego samego dnia do prywatnego lekarza od razu pojechaliśmy na wizytę - okazało się, że ma zapalenie oskrzeli odstał leki - ale lekarz taki nie miły, chciałam się dopytać o podawanie leków on mi tylko burknął, że mam wszystko wypisane, że jak nie będę czegoś wiedzieć to mogę jeszcze raz przyjść albo zadzwonić . Okazało się, że trafnie postawił diagnozę leki pomogły, przestał kaszleć. Ale od paru dni sama nie wiem co się dzieję bo jakby chciał kaszlnąć ale nie może - coś rodzaj kaszlu jak u astmatyków i nie wiem czy to jest nie doleczone? Czy może on udaje ten kaszel bo słyszy że babcia kaszle?Może tak jak u dorosłych, że czasem kaszlniemy? Boję się, że mogę coś przeoczyć i będzie jeszcze gorzej. Wiem, że jak pójdziemy do przychodni to znowu uznają, że coś wymyślam i dziecko zdrowe, bo nikt tam nic nie będzie słyszeć jak wrócimy do prywatnego to będzie znowu mi coś burczeć przecież nie płacę mu za burczenie. A może coś ze mną jest już nie tak, może ja jakaś jestem przewrażliwiona , jeżdżę mu pół miasta do sklepu z eko żywnością bo mają kaszę bez cukru albo ekologiczne indyki i sama mu to wszystko gotuję, może powinnam go karmić słoikami i kaszkami z cukrem i wtedy by było wszystko ok.
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2014-11-07, 19:48 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Mam wrażenie, że owszem, jesteś przewrażliwiona
Tzn. tak, reh jak najbardziej, sama jeździłam prywatnie. Ale... naprawdę przy zębach pojawia się i katar (i owszem, może furkotać, ale to nadal tylko katar), i kaszel może dojść (katar spływa, bardzo dobrze, że dziecko odkasłuje), i rzadkie kupy i... naprawdę nie trzeba na to tony leków. Skoro każdy lekarz mówi co innego, to wcale nie byłabym przekonana, czy którykolwiek ma rację podając ciągle nowe leki. Tak, 10miesięczne dziecko zaczyna naśladować więc i może kaszleć naśladując, i może odkasływać tak jak normalnie człowiek czasem ma potrzebę. Inhalator masz? przy katarze/przeziębieniu normalnie inhalacje wodą z solą. Przesada w żadną stronę nie jest dobra. |
2014-11-07, 20:14 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
|
2014-11-07, 20:52 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Kochana mamusiu, nakręciłaś się zbyt bardzo
Z operacją i tak musicie zaczekać, d tego czasu masujcie, kto wie? moze się uda? Ja ze swoim dzieckiem też miałam iść na zabieg, ale to był trochę inny przypadek - ćwiczenia pomogły. Co do przeziębienia, dzieci tak mają ze jak zęby idą to są poddatne na przeziębienia itp. Kup inhalator i lecz dziecko inhalacjami jak ma katar, zapalenie oskrzeli, ogólnie górne grogi oddechowe zawalone. Inhalacje są najlepszym sposobem, i praktykowanym w szpiatalach. Dzięki nim moje dzieci za kazdy razem zostały szybko i skutecznie wyleczone nawet z małego katarku. A co do przeziębien - w uk takie dzieci jak twoje do złobka chodzą zakaszlane i zasmarkane i tam ludzie dziwia się nam, matkom polkom jak mozna dzieci zbyt ciepło ubierać, faszerować antybiotykami itp. Wyluzuj. Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2014-11-07 o 20:54 |
2014-11-07, 21:08 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Dzięki dziewczyny, może rzeczywiście jestem przewrażliwiona, może dlatego, że bardzo długo staraliśmy się o dziecko, ciąże też miałam trudną i nie chcę mieć do siebie żadnych wyrzutów jakbym czegoś nie zauważyła
mamy inhalator używamy z maską bo tej nasadki co jest z ustnikiem nie chce wziąć a i tak jest wielki ryk przy tym wiec robię na raty te inhalacje, uspokoję go i znowu zaczynamy i tak parę razy
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2014-11-07, 21:10 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Jak pojawia się katar przy ząbkowaniu co jest częste to od razu staraj się go zniwelować, dobre są inhalacje, maść majerankowa, odciąganie, czyszczenie noska, nawilżanie. Nieleczony katar, szczególnie taki lejący się prowadzić może do zapaleń oskrzeli u małych dzieci.
I znajdź sobie jednego, dobrego lekarza, który pozna dziecko i jego dolegliwości, bo jak będziesz co chwilę chodzić do innego to tak będzie, że nikt ci dziecka porządnie nie wyleczy, a wiem co mówię bo przeszłam to z 2 swoich dzieci. Musisz mieć jednego, sprawdzonego lekarza, najlepiej pediatra + jakaś jeszcze jedna specjalizacja. I nie przejmuj się tak, dziecko ma dopiero 10 miesięcy, przed tobą jeszcze wieeeele chorób ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ---------- Nie uspokajaj bo prawa jest taka, że im głośniej dziecko krzyczy i ryczy tym głębiej dociera lek bo bierze głębokie wdechy. A taka inhalacja na raty to mu guzik daje. Swojej starszej córce podczas inhalacji karzę głośno śpiewać a młodszemu dziecku jak płacze to tylko na dobre wychodzi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-11-07, 21:20 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
Dzięki nie pomyślałam o tym w takich kategoriach
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
|
2014-11-07, 21:42 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Twojego opisu nie da się czytać.
Potwornie, ale to potwornie przesadzasz. Zepsujesz dziecku układ odpornościowy podając lekarstwa a nawet antybiotyki na wszystko. Sorry, ale czyta się to jakbyś była niezrównoważona psychicznie. Fiksujesz się na każdym kaszlnięciu. |
2014-11-07, 21:47 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
|
2014-11-07, 21:57 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Spróbuj go inhalować bez żadnych ustników itp po prostu skieruj końcówkę rurki przy jego nosku tak na wysokości brody i włącz mu ulubioną bajkę
Mój mały jak ząbkuje to zawsze coś go bierze, parę razy już byliśmy w szpitalu bo go nie doleczyli po zapaleniu oskrzeli :/ co do biegunki może być, u nas trwała ponad tydzień, ale daliśmy radę - w takich sytuacjach pamiętaj o podawaniu elektrolitów i nawadnianiu, a jedzenie często, ale w małych porcjach. |
2014-11-07, 22:07 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
mam 15 miesieczne dziecko które non stop choruje i powiem Ci ze swojego doświadczenia-wiekszość drobnych dolegliwości lecz w domu.
Ja jeździłam po lekarzach i raz dziecko pochorowało się powaznie dopiero po wizycie w przychodni( złapała coś pewnie na korytarzu na chorej stronie) a innym razem była na rutynowej obserwacji i tam złapała rotawirusa. Nie będę ci nawet pisać co przezyłyśmy w szpitalu zakaźnym.... Morał z tego taki, ze najwiecej syfu i niebezpieczeństw dla dziecka to jest właśnie w przychodniach ,u lekarzy i w szpitalach, więc jak nie musisz to nie zabieraj tam dziecka. Wielu lekarzy działa w sprzecznosci ze sobą, nie można słuchać wszystkich bo to szkodzi dziecku- maluch dostaje tylko mase leków , z czego połowa niepotrzebnie. Nam kiedyś lekarz w szpitalu przepisał syrop hedelix wykrztuśny. Po podaniu dziecko zaczęło się dławic własną flegmą i musiałam dzwonić do ratownika medycznego w środku nocy. Lekarze tez czasami się mylą,jak można przepisac 3-miesięcznemu dziecku syrop wykrztusny? Ano mozna, a my głupie matki we wszystko wierzymy. Masz wątpliwości to pytaj lekarza, ma obowiązek odpowiedzieć na pytania , nie daj sie zbywac burczeniem na katar: maśc majerankowa pod nosek na noc wilgotne powietrze( powies na łózeczku mokre ręczniki albo postaw miski z wodą w pobliżu psikanie solą morską do noska, po 10 minutach odciąganie nosefridą inhalator + oklepywanie plecków na kaszel można stosować bez konsultacji z lekarzem tantum verde 2 psiknięcia na dobę po konsultacji: syropek prawoślazowy pyrosal wzmacniaj dziecku odporność, nie przegrzewaj i tyle. Do lekarza dopiero jak nie można już zaradzic samemu. Antybiotyki robią więcej szkody niż pożytku. do tego dużo picia, przy problemach z kupą i przeziębieniu dobry probiotyk i tyle. Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2014-11-07 o 22:12 |
2014-11-07, 22:12 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
Nawet jak dla mnie, największej histeryczki i panikary jeśli chodzi o sprawy ciążowo-dziecięce jesteś chyba trochę zbyt przewrażliwiona. Mój płakał ze dwa pierwsze razy przy inhalacjach, ale wyszłam z tego samego założenia, co Klarrisa, że wciągnie lek głębiej. Ale potem mu puszczałam piosenki na youtube i był spokojny. |
|
2014-11-07, 22:24 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Podczas inhalacji jest duży ubytek leku, właśnie dlatego dla małych dzieci jest maska - żeby miały szansę jak najwięcej przyjąć leku przez nos i usta. Wątpię czy twoja metoda inhalowania coś dziecku daje, po drugie skąd 10 miesięczne dziecko ma mieć "ulubioną bajkę"? Raczej dziecku w tym wieku się bajek nie puszcza...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-11-07, 22:31 | #14 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
Z tym, że od razu mówię, że tobyło przy pierwszych oznakach choroby (trzeba było zrobić, by nic sięnie rozkęciło, bo dziecko miało mieć bardzo ważny zabieg). W domu zdarza mi się tak inhalować samą solanką, pomaga. princess wyluzuj, bo takie nakręcanie nie pomaga ani tobie ani dziecku .
__________________
nauczycielu, zajrzyj Edytowane przez ajah Czas edycji: 2014-11-07 o 22:34 |
|
2014-11-07, 22:34 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
Dlaczego im się nie puszcza bajek ? Stanie im się krzywda ? |
|
2014-11-07, 22:36 | #16 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Tak. Dzieciom tak małym przy TV dzieje się krzywda.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2014-11-07, 22:44 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
|
2014-11-07, 22:53 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
Cytat:
Tak, stanie. Tv jest bardzo szkodliwa poniżej 3rz A potem można używać w Bardzo ograniczonym zakresie. |
||
2014-11-08, 07:18 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
|
2014-11-08, 08:01 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48847586]Karmię słoikami i jak był mniejszy - kaszkami z cukrem. Rozumiem, że jestem gorszym sortem matki?
[/QUOTE] Nie chciałam Cie urazić raczej chyba zobrazować, że mocno albo za mocno się staram Macie dziewczyny wszystkie racje, wczoraj miałam gorszy dzień jakieś żale mnie wzięły dziś na spokojnie przeczytałam to co pisałam i sama doszłam do wniosku, że świruję i to nadmiernie ale ostatnio do innych wniosków dochodziłam chciałam być troskliwą mamą ale popadłam w paranoję . Czasem dobrze tak sobie napisać, żeby dostać kubeł zimnej wody dziękuję postaram się zmienić
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2014-11-08, 12:49 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Według mnie musisz sobie uświadomić, że nie na wszystko masz wpływ i nie możesz się tym tak dołować. Jasne, że trzeba robić wszystko, co najlepsze z myślą o dziecku, ale niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć czy ominąć. Już nie mówiąc o tym, że niektóre dzieci to po prostu chorowitki i choćby mamy odprawiały nad nimi czary, to i tak chorują więcej niż inne. Zadbaj o odporność malucha i nie zadręczaj się tak.
Co do kaszlu - a jak powietrze w mieszkaniu? Bo ja mam koszmarnie suche i sama się wiecznie krztuszę, Młody niestety też od czasu do czasu kaszlnie w nocy. Kładę ręczniki, nawilżacze, planujemy kupić taki elektryczny nawilżacz powietrza. Staram się dużo wietrzyć. I owszem, mój Młody udaje, że kaszle, jak ja to robię i często kaszle po tym, jak sobie krzyknie czy wyda inny dziwny dźwięk |
2014-11-08, 13:10 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48848741]Pobudza nadmiernie, uzależnia (szok, nie?), psuje wzrok, utrudnia skupienie uwagi, daje za wiele bodźców jednocześnie, opóźnia rozwój mowy i tak dalej. Mało?[/QUOTE]
Spokojnie, nikt tu nikogo nie atakuje przecież nie siedzi cały dzień przed TV lub kompem |
2014-11-08, 13:20 | #23 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
u tak małych dzieci czas spedzony przez TV powinien być równy 0
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2014-11-08, 13:42 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Potwierdzam.
I podobnie jak przedmówczynie twierdzę, że świrujesz. Ja też chodzę ciągle po lekarzach. Zwłaszcza jak mnie ktoś skieruje. Ale zanim wpadnę w panikę ze dziecko ma wszystkie choroby świata, pójdę do różnych lekarzy, zasięgnę z różnych opinii i potem sama wyciągam z tego wnioski. Karmię słoikami i kaszkami z cukrem, więc nie wiem czy dla Ciebie moja wypowiedź ma znaczenie |
2014-11-08, 16:53 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48852195]Według mnie musisz sobie uświadomić, że nie na wszystko masz wpływ i nie możesz się tym tak dołować. Jasne, że trzeba robić wszystko, co najlepsze z myślą o dziecku, ale niektórych rzeczy się nie da przeskoczyć czy ominąć. Już nie mówiąc o tym, że niektóre dzieci to po prostu chorowitki i choćby mamy odprawiały nad nimi czary, to i tak chorują więcej niż inne. Zadbaj o odporność malucha i nie zadręczaj się tak.
Co do kaszlu - a jak powietrze w mieszkaniu? Bo ja mam koszmarnie suche i sama się wiecznie krztuszę, Młody niestety też od czasu do czasu kaszlnie w nocy. Kładę ręczniki, nawilżacze, planujemy kupić taki elektryczny nawilżacz powietrza. Staram się dużo wietrzyć. I owszem, mój Młody udaje, że kaszle, jak ja to robię i często kaszle po tym, jak sobie krzyknie czy wyda inny dziwny dźwięk [/QUOTE] Dzięki, z natury jestem perfekcyjna lub do tego dążę i czasem to mnie gubi , pewnie dlatego tak świruję ale naprawdę wszystkim dziewczynom dziękuję, że mi tu pomogłyście . Powietrze jest suche, my mamy nawilżacz powietrza działa całą noc a w dzień takie zwykłe nawilżacze na kaloryfer
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2014-11-08, 17:04 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Moja bratowa jest taka powalona jak z opisu.Każde katarek,lekarz antybiotyki a dzieciaki non stop chorują.
|
2014-11-09, 16:08 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Moja córka też się bała inhalatora- zrób inhalację misiowi/ przytulance dziecka.
Moja bała się pary i buczenia inhalatora- para ( najpierw machałam tylko rurką przed buzią, dopiero potem dałam maskę), buczenie ( pierwsze inhalacje były ze słuchawkami na uszach |
2014-11-10, 19:48 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2014-11-10, 21:23 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
WOW autorko wątku jestem pod wrażeniem pierwszego postu,
10 miesięcy i tyle wizyt u lekarza aż sobie pomyślałam ze ja zła matka jestem Ale tak szczerze to sama nie wiem co bym zrobiłam jak moje by miało np. notoryczny kaszel i katar. Może tez bym tak szalała Moja mi takich atrakcji mi nie funduję.
__________________
|
2014-11-12, 20:21 | #30 |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: czy ja świruję? czy każda matka tak ma?
Chyba nic więcej nie dodam - też uważam że opisane przez Ciebie objawy są dosyć typowe dla ząbkowania. Na katarek również polecam inhalacje
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.