|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2017-08-22, 12:38 | #3811 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
|
|
2017-08-22, 13:17 | #3812 |
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Biorę żelazo i piję herbatkę z pokrzywy. Teraz łykam Chela Ferr Bio Complex Olimpu, bo w ostatnich badaniach wyszła mi niska i ferryrytyna i wit. B12, a akurat te tabletki zawierają i żelazo, i B12. I wit. C, która wspomaga wchłanianie żelaza. Staram się też zwracać uwagę na to, co jem. Częściej wcinam natkę pietruszki, szpinak itp.
|
2017-08-22, 15:44 | #3813 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 176
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Ewentualnie można sprawdzić jeszcze poziom hormonów płciowych (estradiol, testosteron, DHT, progesteron, androstendion, FSH, LH). |
|
2017-08-22, 20:02 | #3814 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Jeśli chodzi o hormony płciowe, to że tak brzydko powiem mam tam "nasssrane". Stwierdzone PCOS. Androstendion 4,9 przy normie max 3,3. estriadol, progesteron LH i FSH kazała mi ginekolog endokrynolog zbadać na początku. na tej podstawie stwiedziła PCOS no i cóż...i nic na to zrobić się nie da. SPironol na zbicie androgenów i tyle. No i duphaston 16-25 dzień cyklu żeby w ogóle mieć krwawienie |
|
2017-08-23, 09:42 | #3815 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
|
|
2017-08-23, 10:23 | #3816 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 176
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Ja jeszcze ze swojej strony polecam picie selenu jeśli ma się Hashimoto. Dermatolog doradziła mi, żeby brać go przez miesiąc, potem zrobić miesiąc przerwy, itd. i faktycznie trochę lepiej się czuję i włosy mają się lepiej |
|
2017-08-23, 10:33 | #3817 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Selen mozna bardzo ladnie suplementowac z orzechow brazylijskich.
|
2017-08-23, 12:19 | #3818 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
CO do spironolu i tabs anty-długo musiałaś je brać? Mi endokrynolożka przepisała anty, brałam dziewięć miesięcy i zrezygnowałam, nie chce brac antyków, mam nadzieję, ze spironol obniży androgeny. Czy antyki lub spironol trzeb abrac dożywotnio, żeby nie mieć problemów z androgenami? Cytat:
|
||
2017-08-23, 17:36 | #3819 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
|
2017-08-23, 17:51 | #3820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
A możecie polecić jakieś sprawdzone blogi albo książki o diecie przy hashi?
|
2017-08-23, 18:05 | #3821 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
|
2017-08-23, 18:14 | #3822 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7653589 1]Selen mozna bardzo ladnie suplementowac z orzechow brazylijskich.[/QUOTE]
Popieram. Też sobie codziennie dwa orzechy chrupię. Wydaję mi się, że ani za mało, ani za dużo. |
2017-08-23, 18:26 | #3823 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
|
2017-08-23, 18:41 | #3824 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
W lidlu są w stałej ofercie przy orzechach właśnie.
|
2017-08-23, 18:45 | #3825 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
|
2017-08-23, 20:15 | #3826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
orzechy brazylijskie są też w Rossmannie
|
2017-08-23, 20:20 | #3827 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
|
2017-08-23, 22:38 | #3828 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Warto tez siegac po takie produkty jak np. watrobka lub rosol z kosci, sledzie, kapusta kiszona, rozne roznosci. ALE witamina d ze slonca niestety w naszej strefie klimatycznej nie wystepuje w wystarczajacej ilosci. Trzeba suplementowac prawie na pewno. |
|
2017-08-23, 23:24 | #3829 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Z własnego doświadczenia: im lepsza flora jelitowa, tym lepsze wchłanianie żelaza + lepsze efekty uzyskałam suplementując witaminę C (żrę mieloną acerolę), niż biorąc żelazo w tabletkach (żelaza wystarczało z jedzenia, jak poprawiłam przyswajanie problem się skończył i od lat mam spokój, a kiedyś była notoryczna anemia)
Miły sposób na podniesienie żelaza (w dzieciństwie mnie tym karmili): kogiel-mogiel z utartym jabłkiem. Polecam! |
2017-08-24, 06:23 | #3830 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
A co do orzechów brazylijskich-myślicie że przedawkowanie z nich selenu jest możliwe i groźne dla zdrowia? Tez chyba kupię i będę jeść jeden dziennie |
|
2017-08-24, 06:43 | #3831 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Obydwoje z mężem co 1-2 dni zażywamy kapsułkę probiotyku/synbiotyku (za każdym razem inną, bo mają różne szczepy bakterii - zwykle mamy 3 preparaty w bieżącym użyciu np. Multilac). Oczywiście pilnujemy też diety i jeśli danego dnia nie jemy jakiś surowych kiszonek, to wtedy choć trochę jogurtu czy innego fermentowanego napoju mlecznego czy kokosowego. TŻ w końcu po latach skutecznie wyleczył się z Helicobactera. Objawy zespołu jelita drażliwego też ustąpiły. Ostatnio w rodzinie wszyscy mieli wirusa rota, my nie zachorowaliśmy co też tłumaczę korzystną mikroflorą. Same zalety, samopoczucie też jakby lepsze, a przecież nie zażywamy dużo, tyle że systematycznie. |
|
2017-08-24, 07:02 | #3832 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Ja dopiero zaczynam z hashi , suplementację mialam tylko w ciąży, jakieś kosmiczne ilości kwasu foliowego, sporo wit. D, jod, a żelazo tylko okresowo, nigdy selen. W okresie karmienia bralam jod i D. Pod koniec kwietnia skończylam karmić i teraz już nic nie biorę. Zwracam uwagę na dietę - u mnie problemem jest/bylo tycie - początek hashi zbiegl się z ciążą i strasznie przytylam. W tym roku, po raz pierwszy od lat opalalam się - przy okazji codziennych 2h treningów. Zgadzam się, że ogólnie slońca mamy za malo, aktualnie jest dobry okres, ale już niedlugo się to zmieni.
Czytam Was (jestem gdzieś na 70 stronie) i widzę, że wiele z Was coś suplementuje i zastanawiam się, czy to konieczne u nas wszystkich, czy da się to zalatwić dietą. Jesteśmy w większości mlode, nie chcemy pogorszyć swojego stanu. Ja się obawiam, co to będzie za 10 lat, przyplączą się jakieś dodatkowe choroby z autoagresji i 100 tabletek dziennie będzie No i jeszcze zapomnialam o mikroflorze - tutaj też nic nie biorę, po prostu jem kiszonki. Edytowane przez kocica27 Czas edycji: 2017-08-24 o 07:15 |
2017-08-24, 07:57 | #3833 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Witamina D - latem 2 tys jedn, od października 4 tys. Zdarzało mi się nie zażyć, gdy byłam dużo na słońcu. Niedoboru tej witaminy w naszym kraju ponoć nie mają tylko rolnicy i pracownicy budowlani nie używający filtrów. Nie da się bez suplementacji mieć odpowiednio wysokiego poziomu. Selen - nie suplementuję, bo preparaty te są podejrzewane m.in. o kancerogenność (tak jak kiedyś było z chromem). Jadam 1-2 orzechy brazylijskie prawie codziennie i duuużo włoskich. Z tymi brazylijskimi jestem ostrożna, bo bywają zjełczałe i zapleśniałe. Kupuję je w miejscach, gdzie jest duża rotacja towaru i trzymam w lodówce. Jadam też dużo produktów bogatych w ten mikroelement. Warzywa z uprawy ekologicznej mają go więcej. Jednak cały czas myślę o jakiejś bezpiecznej suplementacji, bo coś ostatnio mam gorszą konwersję tyroksyny. Cynk, kwas foliowy, magnez - z diety Żelazo - coraz rzadziej zażywam, zwykle w okolicach miesiączki i w dni, kiedy nie jem mięsa lub innych produktów bogatych w Fe. Wapń - czasem muszę się posiłkować, bo po strumektomii niedomagają mi przytarczyce, ale to już inna historia. Probiotyk - zwykle co 2 dni Omega-3 - jak sobie przypomnę, w dni kiedy nie jem ryb czy odpowiednich nasion i olejów Zioła - czasami piję nagietek, pokrzywę |
|
2017-08-24, 09:44 | #3834 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
[A możecie polecić jakiś dobry probiotyk? Bo i tak biorę od groma tabs i gdybym jeszcze miała brać kolejne, to wolałabym, żeby były tego warte
Cytat:
|
|
2017-08-24, 09:47 | #3835 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Podobno robiona samodzielnie kiszonka ma kilkadziesiat razy wiecej probiotykow niz jakakolwiek tabletka.
|
2017-08-24, 09:49 | #3836 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Damdalena - sporo tego wszystkiego. Ja to przy Tobie cienias jestem. A jak długo chorujesz?
---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- Lekarka twierdziła, ze normalnie nie wolno, ale w ciąży benefity przewyższają wady i trzeba brać, a po zakończeniu karmienia odstawić. |
2017-08-24, 10:14 | #3837 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Jeszcze myślę o polecanej tu asafetydzie. Jednakże ilekroć patrzę na swoją półkę z lekami, to już obiecuję sobie, że już nic więcej nie będę w siebie pakować. |
|
2017-08-24, 10:41 | #3838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Uwielbiam kiszonki. Odkąd jem s rana ogórka kiszonego nie mam nawet 1/3 dawnych problemów z żołądkiem i waga.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-24, 10:48 | #3839 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Ja już sie pozbyłam problemu, ale leczę raczej skutki niż przyczynę. I bardzo mnie martwi, ze już do końca życia będę musiała sobie wszystkiego odmawiać i strasznie dużo ćwiczyć. Nienawidzę sportu. Teraz mam iść na trening i już sie z pół godziny zbieram i na firm siedze |
|
2017-08-24, 11:37 | #3840 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.