2014-11-13, 10:18 | #2011 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 48
|
Przekłute ucho
Dobre dwa miesiące temu miałam przekłute lewe ucho - zrobiłam sobie dwie dodatkowe dziurki. Z jedną wszystko jest ok, wygoiła się, wkładanie kolczyka nie boli. Natomiast jeśli chodzi o drugą, to ucho jest przekłute krzywo. Wydaje mi się, że kolczyk wchodzi pod złym kątem, zawsze boli. Dzisiaj rano wyjęłam kolczyki i chciałam sprawdzić, co tam z tyłu z nimi. Odgięłam ucho tę część dolną, żeby jakoś zobaczyć w lustrze ucho, a ze środkowej dziurki sączył się jakiś płyn!
Nie wiem co robić - wkładanie tam kolczyka znowu to chyba głupi pomysł. Znowuż nie chcę, by dziurka zarosła, dwa dni i nie włożę tam kolczyka już na pewno. Kolczyki które dostałam od kobiety, która mi uszy przekłuwała, wyjęłam po dwóch tygodniach i jedna dziurka jest ok, a z drugą takie problemy. Przekłuwałam w jednym z krakowskich salonów, nie igłą u cioci, żeby nie było
__________________
Jeśli czegoś mnie nauczyło życie w Krakowie, jest to uważne czytanie wszystkiego, co się podpisuje, nawet jeśli jest to podpis na chusteczce dla swoich fanów. ___________ Zumbuję! 65 kg --> ? 4/16 Ważę się po każdych szesnastu zajęciach. |
2014-11-13, 11:16 | #2012 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Przekłute ucho
A przekłuwałaś pistoletem, czy igłą? Jeżeli pistoletem, to możliwe, że igła u cioci by była lepsza
Proponuję kolczyk z bioplastu - u mnie chrząstka nie chciała się uparcie wygoić, w końcu pomogło włożenie kolczyka bioplastowego. |
2015-02-15, 14:32 | #2013 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1
|
Kulka w dziurce po kolczyku
Cześć! Jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość Otóż mam problem z dziurką w uchu. Kolczyki noszę już od jakiś 7-8 lat, także nie są to świeże dziurki. Od jakiegoś czasu, myślę, że około 1,5 miesiąca mam problem z jedną z nich. Zaczęła ropieć, a po kilku dniach goić się i tak na przemian. Na co dzień niestety nie mogę nosić kolczyków, bo pracuje w spożywce, jedynie zostają mi weekendy. Jakieś 2 tygodnie temu jeszcze bez problemu mogłam kolczyk założyć, niestety teraz czuje wyraźne zgrubienie wewnątrz, z czego ucho nadal ropieje, a próba włożenia kolczyka kończy się bólem i krwią. Nie chciałabym jednak dopuścić do zarośnięcia dziurki.
Czy któraś z was miała podobny problem? Co z tym robić, jak leczyć, a może gdzie z tym iść? |
2015-02-15, 21:14 | #2014 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kulka w dziurce po kolczyku
Cytat:
Jak mi bardzo ropieją (odpukac - dawno mi się to nie zdarzyło), przecieram dziurki jakimś antyseptykiem i po bólu.... Ale to, jak piszę, tylko od noszenia metalowych mi się tak robi. Nie wyrzeknę się ich jednak, bo uwielbiam zwłaszcza długie kolczyki. Jeśli u Ciebie powód jest ten sam i nie jesteś w stanie tego znieść, pozostaje przerzucić się na kolczyki z bardziej szlachetnych metali. |
|
2015-02-16, 10:06 | #2015 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
|
Dot.: Kulka w dziurce po kolczyku
Może faktycznie masz uczulenie na któryś materiał z jakiego jest zrobiony kolczyk.moze przez 10 dni zastosuj mas antybiotykowa.Mozna je dostac a saszetkach.Może byc tak ,że przyplątała się jakaś bakteria i zwykłe odkazanie nie pomoże.Nie zapomnij ,że taką maść trzeba stosowac codziennie i nie krócej niż 10 dni.
|
2015-06-14, 14:04 | #2016 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cześć.
Zwracam się z małą prośbą o waszą radę. Dwa tygodnie temu w salonie kosmetycznym miałam przekłuwane uszy, dodatkowe dwa kolczyki. W jednym płatku ucha był to kolczyk kółko. Miałam pewne wątpliwości, lecz zostałam poinformowana, że jest to bezpieczne i nie ma przeciwwskazań. Oczywiście wszystko było w jak najlepszym porządku. Otrzymałam płyn do przemywania, który stosowałam regularnie. Nie odczuwałam jakiegokolwiek bólu, dyskomfortu. Wszystko szło dobrze. Jak wiadomo starałam się nocami uważać, by o nic nie zawadzić, do dzisiejszego dnia.. Po przebudzeniu dostrzegłam, że coś jest nie tak. Otóż, kółko wbiło się znacznie głębiej niż było na początku. Noszę się z zamiarem udania się do tej samej kosmetyczki, jednak również zastanawiam się czy nie wyjąć tego kolczyka sama już dziś, by pozwolić się zagoić podrażnieniu. Jakby nie patrzeć przekłucie zostało naruszone. Co o tym sądzicie? Z góry dziękuje za jakiekolwiek odpowiedzi. |
2015-06-14, 19:41 | #2017 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2015-08-09, 20:14 | #2018 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 17
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jakieś 2,5 m-ca temu przekłułam płatki ucha u piercerki, wczoraj wyciągnęłam labrety bo chciałam zmienić na inne. Niestety nie jestem w stanie niczego tam włożyć:/ Postanowiłam włożyć z powrotem tytanowe labrety ale za cholerę nie umiem, mam wrażenie jakby dziurka mi się zarosła i ledwo delikatnie próbuję je tylko włozyć, już pojawia się krew.
|
2015-12-16, 11:52 | #2019 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ok trzy tygodnie temu zrobiłam sobie w uchu kolczyk typu helix. Niestety, piercer założył mi sporo za duży kolczyk - labret wystaje mi jednocześnie z tyłu i przodu ucha przez co często nim haczę. Czy po takim czasie mogłabym zmienić kolczyk na krótszy, oczywiście tytanowy? Jeśli tak, to jaki kształt i rozmiar najlepiej wybrać? Nie planuję go często zmieniać.
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
2021-01-10, 20:18 | #2020 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Odgrzebuje temat bo mam dylemat, może mi ktoś pomoze.
W dzieciństwie miałam przekłute uszy igłą, dziurki są źle zrobione niestety, wewnątrz są krzywe , jak zakładam jakieś dłuższe kolczyki ( nie sztyfty) jest to najbardziej widoczne bo kolczyki są przekręcone. Teraz na stare lata zaczęło mi to coraz bardziej przeszkadzać. Poszłam do kosmetyczki która powiedziała że może mi to poprawić igłą tzn wlot dziurki będzie ten sam tylko wylot inny. Brzmi dobrze tylko zaczęłam się zastanawiać czy w jakiś sposób nie przerwie się tkanka ktora zostanie wewnątrz pomiędzy starą a nową dziurką lub moze są jeszcze jakieś inne zagrożenia. Miał ktoś podobne doświadczenia? A może jest tu na forum osoba która zajmuje się tym profesjonalnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
2021-01-11, 10:07 | #2021 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Kosmetyczkom bym nie ufała, że jakkolwiek znają się na anatomii, przekłuwaniu. Może nieliczne wyjątki, chyba że trafiłaś na taki. Rozejrzałabym się raczej za kimś dobrze ogarniającym piercing.
|
2021-01-11, 10:30 | #2022 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88426740]Kosmetyczkom bym nie ufała, że jakkolwiek znają się na anatomii, przekłuwaniu. Może nieliczne wyjątki, chyba że trafiłaś na taki. Rozejrzałabym się raczej za kimś dobrze ogarniającym piercing.[/QUOTE]Dziękuję za odzew, właśnie powiedziała mi że nigdy nie poprawiała dziurek ale z rozmowy była bardzo rzeczowa i mówiła logicznie. Ja się zastanawiam czy ta stara dziurka w środku która ma ponad 30 lat się zasklepi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
2021-01-11, 13:33 | #2023 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Całkiem się nie zarośnie, może w jakimś stopniu. Nie wiem czy masz na koncie jakieś dłuższe okresy "nieużywania" kolczyków, zrasta ci się wtedy?
Mam kolegę piercera, on jest po fizjoterapii na uniwersytecie medycznym, jeździ na różne konferencje, szkolenia w tej tematyce. W takie ręce bym się pewnie oddała z każdym kolczykiem, on potrafi tak do obiadu opowiadać o jakichś klientach co przychodzą z powikłaniami po kolczykach wkłuwanych samodzielnie. I bardzo obrazowo te powikłania opisuje, smacznego A jak sobie przypomnę nastoletnie czasy, krzywo zrobione dziurki pistoletem u kosmetyczki, niesymetrycznie na obu uszach, i to wkrętami, na które miałam alergię... Na pewno wiedziała co robiła... Ta, na pewno |
2021-01-11, 15:00 | #2024 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88427291]Całkiem się nie zarośnie, może w jakimś stopniu. Nie wiem czy masz na koncie jakieś dłuższe okresy "nieużywania" kolczyków, zrasta ci się wtedy?
Mam kolegę piercera, on jest po fizjoterapii na uniwersytecie medycznym, jeździ na różne konferencje, szkolenia w tej tematyce. W takie ręce bym się pewnie oddała z każdym kolczykiem, on potrafi tak do obiadu opowiadać o jakichś klientach co przychodzą z powikłaniami po kolczykach wkłuwanych samodzielnie. I bardzo obrazowo te powikłania opisuje, smacznego A jak sobie przypomnę nastoletnie czasy, krzywo zrobione dziurki pistoletem u kosmetyczki, niesymetrycznie na obu uszach, i to wkrętami, na które miałam alergię... Na pewno wiedziała co robiła... Ta, na pewno [/QUOTE]Zawsze nosiłam kolczyki więc tego nie wiem Obawiam się że nawet niechcący kolczykiem przerwę tą tkankę między jedną a drugą dziurką i wtedy powstanie jedna wielka dziura. Jestem skołowana. Żeby nie było tak ze później będę tego żałować. Muszę zadzwonić do jakiegoś studia piercingu i jeszcze popytać Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
2021-01-11, 15:16 | #2025 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2021-01-11, 15:53 | #2026 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88427588]To samo przyszło mi na myśl, że można źle pomanewrować kolczykiem[/QUOTE]No właśnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.