Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[TLU]

Blond bunny - dokladnie 5/30, 6/30, najlepiej gdyby wyszedl 5/30 z pieknymi pasmami 6/30 ale o tym moge pomarzyc, chyba ze dostane w prezencie 100 euro . Dekolor posiada faze stabilizujaca wiec mysle, ze nie musze od razu miec farby gotowej po sciaganiu. Moge go uzyc do 3 razy (na tyle starcza opakowanie, wiec moze po prostu po pierwszym demakijazu wstawie fote i mi poradzisz co dalej (tj czy dekolor ponownie, czy juz farba)? Zeby nie zniszczyc wlosow (naprawde nie chce juz ciac koncowek a zas 2 cm sa do ciecia) myslalm nad castingiem 801 (taki kolor docelowo bym chciala) albo 910 - ten drugi dlatego, ze ma wlasciwosci lekko rozjasniajace a zakladam, ze po dekolorze duzo barwnika czerwonego mi we wlosach zostanie. Myslalam, ze zeby uzyskac efekt 801 bede musiala uzyc 910 - ale moze sie myle.

[blond bunny]

TLu zrobisz jak zechcesz ale te loreale odpadają...
Albo rozmawiamy o brązie czyli poziom 5 lub 6
albo o blondzie. A te loreale to jasne blondy poziom 8 i 9.
Szczerze to dekolor musiałby ci zaje... wyjść żebyś po nim uzyskała te loreale. Włosy musiały by wyjść żółte-bananowe. Ale to tylko moje zdanie. W praktyce się okaże.

[beyOurillUsiOn]

Czesc
Mam pewien problem. Mam blond wlosy sredniej dlugosci. Naturalnie jestem ciemna blondynka. Otoz od dluzszego czasu rozjasniam sobie wlosy. Wczesniej robilam sobie tylko pasemka rozjasniaczem ,ostatnio u fryzjera bylam w lutym i rozjasnialam je cale. Wyszly mi jasniutkie blond. Juz mam dlugie odrosty i chcialam znowu pojsc do fryzjerki i je cale rozjasnic. Tylko nie wiem czy to dobry pomysl ,poniewaz mam bardzo zniszczone wlosy ,rozdwajaja sie ,lamia. :/ A ostatnio zauwazylam ,ze wypadaja. :/ Kompletnie nie wiem co mam robic. ,a nie chce zostac lysa... Mam tylko zamalowac odrosty? Chcialabym miec jeszcze bardziej jasniejszy blond ,a nawet biale. Doradzcie mi.
Dziekuje.

[cannelle]

Napisane przez beyOurillUsiOn

Czesc
Mam pewien problem. Mam blond wlosy sredniej dlugosci. Naturalnie jestem ciemna blondynka. Otoz od dluzszego czasu rozjasniam sobie wlosy. Wczesniej robilam sobie tylko pasemka rozjasniaczem ,ostatnio u fryzjera bylam w lutym i rozjasnialam je cale. Wyszly mi jasniutkie blond. Juz mam dlugie odrosty i chcialam znowu pojsc do fryzjerki i je cale rozjasnic. Tylko nie wiem czy to dobry pomysl ,poniewaz mam bardzo zniszczone wlosy ,rozdwajaja sie ,lamia. :/ A ostatnio zauwazylam ,ze wypadaja. :/ Kompletnie nie wiem co mam robic. ,a nie chce zostac lysa... Mam tylko zamalowac odrosty? Chcialabym miec jeszcze bardziej jasniejszy blond ,a nawet biale. Doradzcie mi.
Dziekuje.

Rozjasniaj jedynie odrosty, jesli nie chcesz doszczetnie zniszczyc swoich wlosow

[Kotka17]

Napisane przez beyOurillUsiOn

Czesc
Mam pewien problem. Mam blond wlosy sredniej dlugosci. Naturalnie jestem ciemna blondynka. Otoz od dluzszego czasu rozjasniam sobie wlosy. Wczesniej robilam sobie tylko pasemka rozjasniaczem ,ostatnio u fryzjera bylam w lutym i rozjasnialam je cale. Wyszly mi jasniutkie blond. Juz mam dlugie odrosty i chcialam znowu pojsc do fryzjerki i je cale rozjasnic. Tylko nie wiem czy to dobry pomysl ,poniewaz mam bardzo zniszczone wlosy ,rozdwajaja sie ,lamia. :/ A ostatnio zauwazylam ,ze wypadaja. :/ Kompletnie nie wiem co mam robic. ,a nie chce zostac lysa... Mam tylko zamalowac odrosty? Chcialabym miec jeszcze bardziej jasniejszy blond ,a nawet biale. Doradzcie mi.
Dziekuje.

wpisz w wyszukiwarkę włosy zniszczone to znajdzie ci pełno wątków o regeneracji... i zastanów się nad farbą blond one sa mniej inwazyjne... może palette... poczytaj forum o farbkach blond https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=423983&page=61

[niunka045]

Eweninka mi wyszedł o ton bardziej marchewa. A teraz jak się po tygodniu sprał to wogóle porażka. Dziewczyny kiedy będę mogła położyć znowu farbę ale żeby nie zamęczyć włosów i skóry???

[Yattamanka]

Ja to dopiero mam problem
Miałam z czarnych rozjasniane 3 balejażami (oczywiście w jakimś tam odstepie czasu) w sumie to mogę powiedzieć, że dwoma bo po tym 1 nie było w ogóle różnicy (krotko trzymane i w ogóle jakoś tak kiepsko).. Jako, że włosy miałam przetrawione czarna farba to rozjaśnianie wychodziło ładniej przy głowie a końce zawsze były ciemniejsze. Obecnie po ostatnim balejażu były nawet nawet ale te rudo - żółte.. Jako, że do cierpliwych nie należę kupiłam sobie rozjaśniacz i walnęłam na t końcówki i teraz to dopiero się zrobiły rude.. Jak to możliwe ??

Wyglądam jak debil.. Co ja mam teraz zrobić? Płukanka coś pomoże?

[TLU]

Napisane przez blond bunny

TLu zrobisz jak zechcesz ale te loreale odpadają...
Albo rozmawiamy o brązie czyli poziom 5 lub 6
albo o blondzie. A te loreale to jasne blondy poziom 8 i 9.
Szczerze to dekolor musiałby ci zaje... wyjść żebyś po nim uzyskała te loreale. Włosy musiały by wyjść żółte-bananowe. Ale to tylko moje zdanie. W praktyce się okaże.

No ja sobie upatrzylam te dwie farby w nadzieji, ze rozjasnia co wyjdzie po dekolorze jakis ton czy dwa, a jednoczesnie podzialaja jako toner, ktory zniwelizuje czerwien. Nawet wolalabym 801, ale pomyslalm, ze moze miec za malo niebieskiego pigmentu na czerwone barwniki wlosa.
Nie chce schodzic na poziom 8 czy 9, nie zrozum mnie zle. Boje sie tylko, ze jesli naloze cos na zbyt niskim poziomie to mi zas naladuje ciemnych barwnikow we wlosy. Mowisz, ze to zly pomysl? Jak myslisz co sie stanie po takich castingach nalozonych po demakijazu (ktory pewnie bedzie dosc ciemny, bo nie przetrzymam go)? Jesli to tak bardzo zly pomysl, co moglabys zaproponowac z produktow L'oreal czy Garnier?

[blond bunny]

Nie wiem do jakiego poziomu dojdziesz po tym dekolorze...
Bo jak włosy nadal będą brązowe to te loreale wyjdą ci brązowo rudo...
Nie ma takiej siły żeby farbka jak te z linku wyszła ci za ciemno jeśli nałożysz ją z odpowiednią wodą czyli 6% w tej sytuacji.
Zawsze należy sprawdzić oprócz koloru jaką wodę % ma dana farba sklepowa, często pisze na saszetkach z utleniaczem. Dla ciebie istotne żeby to nie była woda 3% bo taka przyciemni ci włosy, a 6% je wyciągnie do jednego tonu max w górę albo wytonuje na poziomie dekoloru.

[efcia90]

Dziewczyny kochane, proszę Was bardzo o pomoc .. Chcę zrobić sobie domową dekoloryzację, mam włosy jasny brąz na poziomie 6, mam zamiar na maksa zdekoloryzować włosy i nałożyć na nie farbę Wellaton 12/0. Wiem, że nie wyjdzie mi taki kolor jak na opakowaniu, ale myślicie, czy to dobry pomysł ? Tzn. marzę o blondzie takim na poziomie 10, ew. 9 i zastanawiam się, czy nie wyjdzie mi jajo na głowie. Zaopatrzyłam się już w szampon Joanny niwelujący żółć, ale liczę też na wasze podpowiedzi. W załączniku Wellaton 12/0.

[TLU]

Napisane przez blond bunny

Nie wiem do jakiego poziomu dojdziesz po tym dekolorze...
Bo jak włosy nadal będą brązowe to te loreale wyjdą ci brązowo rudo...
Nie ma takiej siły żeby farbka jak te z linku wyszła ci za ciemno jeśli nałożysz ją z odpowiednią wodą czyli 6% w tej sytuacji.
Zawsze należy sprawdzić oprócz koloru jaką wodę % ma dana farba sklepowa, często pisze na saszetkach z utleniaczem. Dla ciebie istotne żeby to nie była woda 3% bo taka przyciemni ci włosy, a 6% je wyciągnie do jednego tonu max w górę albo wytonuje na poziomie dekoloru.

Dziekuje za informacje. Przemysle to sobie i powroce zapytac o wiecej po zdjeciu koloru (czyli pewnie w polowie przyszlego tygodnia), jesli nie masz nic przeciw.

[LoudCalm]

No tak właśnie mi się wydaje że w świetle dziennym inaczej te gwiazdy wyglądają... znalazłam zdjęcie giselle w świetle dziennym. Dodałam do zdjęć.

Więc historia moich włosów w skrócie.
Pomijając fakt że miałam czarne, bordo, czekoladę i niechcący zamiast rudego amarantowe... to:

3 lata temu z rudych schodziłam do blondu 3 krotnie balaygami, moja fryzjerka wyjechała i poszłam do innej która zrobiła mi tak gęsty balayage rozjaśniaczem że musiałam z włosów do lędźwi ściąć na boba...istne siano

Teraz włosy odrosły trochę, więc w sumie może końcówki są jeszcze nie takie jak powinny (ok 7-10cm)
I odkąd doszłam do koloru blond z tych rudych to cały czas robię balayage rozjaśniaczem kallos na wodzie 9% i poza tym jak chciałam je zrównać z nieco ciemniejszym dołem to robiłam szamponetkę joanny multi effect - piaskowy blond.
Teraz już jej nie robię, ale po rozjaśnianiu u fryzjerki zapieniamy farbę nr 8 (beżowy blond) bodajże z wodą 6 % i trzymamy 5 minut, dzięki temu mam równe kolory na dole i na górze.
Jednak chciałabym zamiast rozjaśniacza używać farby chyba całość, najlepiej z jaśniejszymi refleksami.
Naturalne moje włosy są teraz jakby mysie ale na zdjęciach jest kitka moich włosów ściętych na komunię bez lampy i z lampą. To by było chyba coś jak ma irfit czyli Sredni blond farba Essential Color od Schwarzkopf. Tak mi się wydaje. Kolor wygląda na ciepły ale mysi wygląda mi na zimny...
Swoje naturalne włosy mam błyszczące, ale teraz są matowe
Co byście zaradziły drogie wizażanki, bo ja boję się już iść do fryzjera, moja obecna mi nic nie doradza...

[mysia m]

Napisane przez LoudCalm

Ok. To ja spróbuje może inaczej sprecyzować zapytanie

Pytanie i prośba do mysia m lub kogoś kto miał z tym doczynienia

Czy jest szansa zrobić farbę blond żeby z włosów ze zdjęcia 1 i 2 (moje obecne)
zrobić włoski ze zdjęcia nr 3 lub 4 (wiem że się różnią kolorami ale obie opcje mi się podobają)
jakimi kolorami farb one to robią? Jakie to odcienie blondu?
Albo jakim sposobem że odrosty tak ładnie przechodzą w resztę włosów? Czy jest to w ogóle możliwe do osiągnięcia u mnie?
Proszę o pomoc : cmok::c mok:

Te gwiazdki mają włoski w chłodnym odcieniu, o ton ciemniejsze niż Ty masz. Bo u nich kolor jest srebrnozłoty, ale w chłodnej tonacji na poziomie 10, a u Ciebie rozjaśniaczowa 12, lekko cytrynowożółta. Poza tym one mają jak na mój gust- mix tonów plus balejaż farbą, wiec nie ma widocznych odrostów. Myśle, że powinnas użyc czegos z poziomu 9 o odcieniu bezowym. Powinny się leciutko ocieplic, przyciemnienie szybko wypłucze sie do 10. A potem zrób refleksy w złocistobezowym odcieniu, które zmieszaja sie z reszta włosó i będa ją rozjaśniac wizualnie.

Napisane przez Kingulina2901

Bo zalezy mi zeby w koncu mieć ładny kolor .
Ale za późno, dziś z rana wzięłam się już i pofarbowałam tym miodkiem. Nie wyszło źle-włosy już prawie całkowicie się zrównały . Nie jest bardzo rudo bo na całości trzymałam dość krótko. Teraz mam zamiar trochę je zregenerować i w przyszłym tygodniu znów coś z nimi zrobić.
I powiedzcie mi czy to będzie dobry pomysł aby położyć na nie szamponetke, żeby ich aż tak nie zniszczyć- myślałam o Joannie Piaskowym albo Perłowym blondzie, żeby chociaż trochę zniwelować tą rudość. A 2 opcja to Joanna Naturia Srebrny pył. Czy może jeszcze coś innego?

O to zaszalałas. Teraz musisz uzbroic się w cierpliwosc i poczekac az rude trochę się wypłucze, bo jak nałozysz inną farbę, to efekt moze byc okropny, jakies błotko itp. A potem spróbuj perłowego blondu. Powinien ochłodzic lekko całosc. Intensywnie wychłodzi Ci to tylko popiel. Ale nie teraz, bo nałozenie popielu na miodowy- żółty pigment plus niebieski z popielka =zielony.

[Eweninka]

Napisane przez niunka045

Eweninka mi wyszedł o ton bardziej marchewa. A teraz jak się po tygodniu sprał to wogóle porażka. Dziewczyny kiedy będę mogła położyć znowu farbę ale żeby nie zamęczyć włosów i skóry???

A mnie właśnie jak się spiera, to jest idealny . Nie ma w ogóle żadnych rudości . Kolor wyrównał się . Wstawiłabym zdjęcie, ale z telefonu są przekłamane, a aparatu znaleźć nie mogę

[d22]

A czy ktoś z was używał na jasne włosy farby 7.11 Majirel?

[Kingulina2901]

Napisane przez mysia m

O to zaszalałas. Teraz musisz uzbroic się w cierpliwosc i poczekac az rude trochę się wypłucze, bo jak nałozysz inną farbę, to efekt moze byc okropny, jakies błotko itp. A potem spróbuj perłowego blondu. Powinien ochłodzic lekko całosc. Intensywnie wychłodzi Ci to tylko popiel. Ale nie teraz, bo nałozenie popielu na miodowy- żółty pigment plus niebieski z popielka =zielony.

Czyli za ile mniej więcej mam spróbowac z tą popielą? Za tydzien? Dłużej? ;>

[mysia m]

kingulina, najlepiej miesiąc, czyli ze 4 tygodnie dla nałozenia czystego popielu. Mam nadzieję, ze to wystarczy..

Jeśli bys natomiast chciała szybciej, za tydzien czy 2, to uzyj odcienia perłowego. Wyrówna kolory i leciutko zgasi, ale na wielką zmianę bym się nie nastawiała.

W sumie mozna jeszcze inaczej.. odczekac ze 2 tygodnie, myc myc i myc. A potem nałozyc neutralny zmieszany z popielem pół na pół. Neutralny obroni Cię przed ufoludkami Neutralny, czyli bez przecinka. Nastepnym razem (kolejne farbowanie, odrosty itd) juz czysty popielaty.

3cia możliwosc- nałozyc neutralny po 2 tygodniach i na drugi dzien albo jeszcze tego samego popielaty. Ale co za duzo to niezdrowo, wiec ja bym Cie namawiała jednak do opcji 2giej.

[niunka045]

Wstawiam zdjęcia po dzisiejszym myciu joanna..

[dorotka9009]

widzę, że było kilka problemów, co nałożyć na to, żeby wyszedł taki czy taki odcień. Otóż:
ODCIENIE ŻÓŁTE - niwelujemy fioletem, czyli odcieniem opalizującym, nr.2 (czyli 10.2,9.2,8.2 itp)
ODCIENIE POMARAŃCZOWE - niebieskim, czyli popielatym, nr.1
ODCIENIE CZERWONE - zielonym, czyli metalicznym, nr.7

[Kotka17]

ODCIENIE POMARAŃCZOWE - niebieskim, czyli popielatym, nr.1


a jaka farbe proponujesz na te pomarańcze:P ??

[Jowitka061987]

witajcie blondyneczki

siedzę właśnie z wellatonem 12.1 na główce . Za jakieś 20 min przeciągam po całości. A po spłukaniu wellatonu nałożę gołębi popiel z joanny dla ochłodzenia

Tym razem robię to sama, ciekawe czy wyjdzie

załączam fotki odrostu (zdjęcie robione na dworze na słońcu-kolor przekłamany) chodziło mi głównie o odrost

później wrzucę zdjęcia efektu

[Kotka17]

Napisane przez Jowitka061987

witajcie blondyneczki

siedzę właśnie z wellatonem 12.1 na główce . Za jakieś 20 min przeciągam po całości. A po spłukaniu wellatonu nałożę gołębi popiel z joanny dla ochłodzenia

Tym razem robię to sama, ciekawe czy wyjdzie

załączam fotki odrostu (zdjęcie robione na dworze na słońcu-kolor przekłamany) chodziło mi głównie o odrost

później wrzucę zdjęcia efektu

ciekawa jestem efektu...

[efcia90]

Dziewczyny, słyszałam, żeby nie nakładać farby z 12% wodą na skórę, w takim razie jak pokryć włosy na samym czubku ? Czy mam nieaktualne informacje ? :P

[dorotka9009]

Napisane przez Kotka17

ODCIENIE POMARAŃCZOWE - niebieskim, czyli popielatym, nr.1


a jaka farbe proponujesz na te pomarańcze:P ??

często chwali się garnier 111, więc może tym spróbuj

[Jowitka061987]

Cóż dziewczynki, dostałam nauczkę by sama nie bawić się w ochładzanie koloru włoski mam szare jak popiołek w dodatku wellaton nie poradził sobie z moim odrostem wyszło rudawo, a część włosów (pozostałości po ciemnych pasemkach) teraz się uwidoczniły przez ten popiel.
czeka mnie tydzień szorowania główki przeciwłupieżowym, może coś puści
gdybym tym razem nie nakładała gołębiego popielu to miałabym po wellatonie śliczny perłowy blondzik

no trudno
sprać to się spierze, ale będę tak musiała iść do pracy dzisiaj
hihi oto efekty:

[kedud86]

Jowitka061987 bardzo ładnie Ci wyszło, ten popiel nie jest aż taki bardzo siwy, więc jest ok. Ja tylko nie lubię wellatonu za to, że odrost po dwóch tygodniach żółknie i trzeba myć codziennie głowę żeby to jakoś wyglądało teraz kupiłam loreal excellence 01 no i w tym tygodniu farbuję zobaczymy zobaczymy co to z tego wyjdzie

aha i masz rację sam wellaton by Ci wystarczył bo daje lekko chłodny odcień taki perłowy.

[ewsienka]

Witam dziewczyny!

Zwracam się do Was z ogromną prośbą. Chciałabym ocieplić mój kolor włosów, ponieważ są dla mnie za białe. chciałabym uzyskać taki słoneczny, bardziej naturalny ciepły blond. Zastanawiałam się nad tymi nowymi farbami castinga: 1013 Jasny Piaskowy Blond lub 1021 Jasny Perłowy Blond. Ale nie wiem czy to jest dobry pomysł i czy nie rozjaśnią mi one jeszcze bardziej włosów.
Co o tym sądzicie? Może mogłbyście mi coś podpowiedzieć? Bo ja się na tym za bardzo nie znam :/

Dołączam 2 zdjęcia moich włosów oraz 2 zdjęcia włosów o kolorze jaki chciałabym uzyskać.

[Yattamanka]

Pomóżcie.. jak pisałam wcześniej miałam czarne włosy.. zachciało mi się coś zmienić i balejażami u fryzjera były rozjaśniane.. Tyle, że włosy przy końcówkach zawsze były ciemniejsze.. Nie mogłam znieść tych marchewkowych końcówek i zafundowałam im rozjasniacz tyle, że wyszło bardzo źle wyglądały jak żółtko od jajka.. Myje je teraz tym szamponem fioletowym joanny i jest kapkę lepiej ale i tak wyglądają miernie (zdjęcia) - na czubku są fajne jasne a gdzie nie gdzie końcówki tragedia..

Strasznie jestem niecierpliwa i myślę sobie, że może bym spróbowała je potraktować palette tym xxl color czysta platyna - złapie mi to? (boje się żeby znów mi jakaś żółć nie wyszła) Jak myślicie? Dodatkowo nie wiem też czy jak się zdecyduje nałożyć na całość? A może macie jakieś inne sugestie? Pliz straszne są ;(

[aleksandrabe]

witajcie Dziewczyny!

jakiś czas temu (3-4tygodnie temu) postanowiłam zrobić sobie dekoloryzację z czarnych włosów na blond - oczywiście fryzjerka uprzedziła mnie, że efekt jaki otrzymam to na pewno nie będzie jasny blond a nawet ciemny blond - że z trudem wrócę do koloru swojego (czyli jasny szatyn/ciemny blond- mysi ;-))

jednak moje kochane włosy okazały się bardzo podatne na dekoloryzator i wyszedł mi jaśniutki rudy, w niektórych miejscach nawet miodowy blond. na to połozyli mi ciemny blond farbe by wyrównać koloryt i tak wyszłam z salonu bardzo zadowolona. ale teraz słońce rozjaśnia mi moje odrosty naturalne do takiego słomkowego koloru i chciałabym ogólnie rozjaśnić te rudości i miody do blondu - takiego beżowego, coś pośrodku ciepłego i zimnego - takiego słomianego lekko.

jaką farbę polecacie ? żeby od razu trochę ściągnęła te rudości, które już w miarę wypłowiały. dziękuję z góry :-*

ps. to ja na moim avatarze - mam taki kolor wlaśnie - tylko końcówki trochę rude, bo tam było więcej warstw ciemnej farby.

[Kajtolinka]

Hej wszystkim blondwłosym dziewczętom. Wkońcu odważyłam się przyciemnić moje bardzo jasne blond włoski farbowane dotychczas Prosalonem. Użyłam Garnier Nutrisse 80 jasny naturalny blond i efekt końcowy mi się nawet podoba. Włoski są bardzo naturalnego koloru, równo pokryte, myłam je kilka razy i kolor nie spłukuje się. Mam jednak pytanko do Was kochane kolor wyszedł troszkę myszowaty, szczególnie na końcach ma taką szarą poświatę-jakiej farby(choć wolałabym jakiś szampon koloryzujacy lub te farbki bez amoniaku) użyć aby trochę ocieplić ten odcień. Wydawało mi się że wybierając kolor "naturalny" efekt końcowy będzie ciepły, a nawet obawiałam że wyjdą rude. Napewno duży wpływ miało to że na końcach nazbierało się wiele różnych farb z poprzednich eksperymentów.
Poradźcie proszę