Kiedy zdecydować się na drugie dziecko?

[Fortuna1]

Cześć mamusie. Jestem mamą półrocznej dziewczynki. Zastanawiam się kiedy jest najlepszy czas na drugie dziecko. Po jakim czasie zdecydowaliscie się na drugie, trzecie? Co o tym przesadzilo? Jakie warunki musiały być spełnione by się zdecydować na drugie? Chętnie poczytam bo właśnie stoję przed tym dylematem. A może nigdy nie ma dobrego czasu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Fortuna1

Cześć mamusie. Jestem mamą półrocznej dziewczynki. Zastanawiam się kiedy jest najlepszy czas na drugie dziecko. Po jakim czasie zdecydowaliscie się na drugie, trzecie? Co o tym przesadzilo? Jakie warunki musiały być spełnione by się zdecydować na drugie? Chętnie poczytam bo właśnie stoję przed tym dylematem. A może nigdy nie ma dobrego czasu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na dziecko nigdy nie jest odpowiedni czas

Sama musisz sobie szczerze odpowiedzieć czy wolisz dzieci z małą różnicą wieku, czy z trochę większa. Czy czujesz że możesz dać sobie radę z dwójką małych. I jeszcze na kilka innych pytań.

[Fortuna1]

A jak się ma to do na przykład sytuacji zawodowej? Jest to dla was mocny argument? Że na przykład praca będzie czekac po powrocie z macierzyńskiego, więc się decydujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jokomota]

Witam,
zawsze wiedziałam, że chcę mieć dwoje dzieci (mąż cały czas chce jeszcze trzecie ;-)). Dlatego nie czekaliśmy z tym długo. Bałam się trochę tego, że jak pierwsze zrobi się "samoobsługowe" to będzie ciężko się zdecydować na kolejne. Decyzję o drugim dziecku podjęliśmy kiedy pierwsze miało rok i parę miesięcy. Różnica między dziećmi u nas wynosi 2 lata i 4 miesiące, nie powiem, że było łatwo (nie mamy żadnych babć ani cioć do pomocy) ale daliśmy radę ;-) najważniejsze przy tym wszystkim trochę sobie odpuścić i nie starać się być "idealną" mamą (wystarczy być "dobrą" mamą) inaczej można zwariować.
Uważam, że ta nasza decyzja była słuszna. Bo z trzecim dzieckiem postanowiliśmy odczekać odrobinę dłużej (kilka lat) i teraz już kiedy dzieci są prawie samodzielne, ciężko jest się zdecydować na wpakowanie się znowu w pampersy, nieprzespane noce, ząbkowania itd.
Więc radzę nie czekać zbyt długo ;-). Zawsze będzie coś... nigdy nie wiadomo jaki moment będzie najlepszy, możemy planować różne rzeczy, a życie może to drastycznie skorygować.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Fortuna1

A jak się ma to do na przykład sytuacji zawodowej? Jest to dla was mocny argument? Że na przykład praca będzie czekac po powrocie z macierzyńskiego, więc się decydujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale nigdy nie ma się tej pewności że praca poczeka. Moje 2 znajome nie miały dokąd wracać tak naprawdę. Ale z drugiej strony patrząc teraz na rynek to zawsze znajdzie się jakaś praca - wychodzę z założenia że w jednej pracy przez całe życie rzadko który pracował.

Masz wątpliwości - naciesz się swoim niemowlakiem.

[elvegirl]

Napisane przez Fortuna1

Zastanawiam się kiedy jest najlepszy czas na drugie dziecko.

Tak samo jak na pierwsze i na każde kolejne - nigdy Zawsze się znajdzie coś, co będzie się chciało zrobić "przed"

A tak już poważniej, to kwestia indywidualna, dużo zależy od tego jak dużo uwagi potrzebuje Twoje dziecko, od tego czy jesteś sama z dzieckiem, czy masz kogoś, kto razem z Tobą się dzieckiem na co dzień zajmuje (i będzie w stanie poświęcić mu wystarczająco dużo uwagi kiedy będziesz się zajmować noworodkiem), od tego jak stoicie finansowo, lokalowo...
Ja sobie bycia w ciąży i jednoczesnego zajmowania się maluszkiem nie wyobrażam, ale ja jestem z dzieckiem przez większość czasu sama, więc jakby mi się nie dajcie niebiosa trafiła ciąża z leżeniem w pakiecie, to nie wiem kto by starsze dziecko w tym czasie ogarnął.

[Krzywobuta]

Ja jestem 11 lat starsza od mojego brata. Wszyscy moich rodziców namawiali na drugie dziecko, pomagałam tylko ja. Jeśli nie masz nikogo do pomocy to chyba większa różnica wieku byłaby lepsza. Byłam wielką pomocą dla moich rodziców, oboje pracowali, a moja mama jeszcze studiowała. Nie wyobrażam sobie jakby to było jakby dzieci było więcej, nie dalibyśmy rady nawet w trójkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basia0707]

Chyba najlepiej by różnica wieku była do 5 lat np. 3 lata , dzieci się bardzo dogadują za młodości i potem w życiu dorosłym

[żurawinka]

Z własnych obserwacji poczynionych wśród znajomych i rodziny 10 lat między dziećmi to często przepaść, starsze staje się opiekunem młodszego, a często dzieciaki około 10letnie jedynaki aż proszą o rodzeństwo
Dla mnie 3letnia różnica wieku jest jak najbardziej zadowalająca, dzieciaki się uwielbiają, nie były zazdrosne o siebie, nadal mają szansę chodzić do jednego przedszkola Mniejsza różnica wieku byłaby podejrzewam bardziej męcząca przynajmniej na początku, dwójka zapieluchowanych mocno potrzebujących jeszcze uwagi i bez pomocy babci - miałabym chyba poczucie że mam bliźniaki

Kiedy zdecydować się na drugie dziecko? Moja odpowiedź jak młodsze będzie bardziej samodzielne, odpieluchowane lub w trakcie, dobrze mieć oszczędności odłożone na ten i inne cele ( nie dla każdego to oczywiste ), dużo zależy też czy liczysz sama na siebie czy masz pomocną dłoń w pobliżu, a także od wielkości mieszkania itd.

[precious_81]

Zgadzam się z Żurawinką.
Ja chciałam niewielką różnicę wieku, jednak nie wyobrażam sobie przy wymagającym uwagi roczniaku mieć niemowlaka. U nas różnica 2,5 roku - idealna dla nas - starsza już samodzielna, odpieluchowana, można już więcej przegadać z taką 2,5 latką, poza tym starsza była zachwycona młodszą siostrą, nigdy nie była zazdrosna.


Mają ze sobą świetny kontakt, wspólne zabawy, zainteresowania.


I dla nas jako rodziców ta różnica też była najlepsza - skończyłam karmić jedną zaczęłam drugą, tak samo z usypianiem - jedna nie potrzebowała więc mogłam usypiać drugą, nie zapomniałam jak to jest mieć niemowlaka


Teraz kiedy obie są już samodzielne my jako rodzice mamy spoooro luzu, łatwiej organizować wyjścia z dziećmi i bez dzieci, one zajmują się sobą a my mamy czas dla siebie.


Ja teraz przy 7-latce mam więcej wątpliwości co do kolejnego dziecka niż wtedy gdy miała 2 latka. Nie wiem czy chcę wracać do pieluch, usypiania, noszenia, latania za roczniakiem kiedy mogę w spokoju na plaży czy na imprezie odpoczywać


Nigdy nie brałam pod uwagę kwestii zawodowych przy planowaniu dzieci, bo pracę mam bardzo pewną.


Co do kwestii mieszkaniowych - remontowaliśmy i przemeblowywaliśmy mieszkanie przed porodem starszej i młodszej tak żeby każdemu było wygodnie.

[Fortuna1]

Dzięki za odpowiedzi właśnie chciałam też wiedzieć, czy kwestie zawodowe są bardzo decydujące dla was przy myśleniu o drugim / kolejnym dziecku. Mnie chyba te kwestie zawodowe powstrzymuja... Różnica między naszymi dziećmi będzie większa niż 2 lata ale mam nadzieję, że mniejsza niż 3. Nie chciałabym się też 10 lat "babrac w pieluchach".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bleu0]

Ja czekalam ponad 6 lat na drugie. Z jednej strony jest mi tak wygodnie, łatwiej wszystko ogarnąć. Ale widać było ze starszemu synkowi brakowało kogoś do zabaw, teraz jest wspaniałym bratem ale nawet sam mówi ze szkoda ze siostra nie urodziła się wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basia0707]

3 lata , ja z siostra tak fajnie się dogadywałam jak byłam mniejsza i teraz jak jesteśmy dorosłe