|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2006-07-09, 20:47 | #751 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
2 lata temu kupilam sobie skakanke taka profesjonalna :P poprzesuwalam meble i dzien w dzien skakalam 30 min wlaczalam muzyczke specjalnie wyliczona i skakalam , skakalam .. ehhh ciezko bylo naprawde ... jak konczylam cwiczonka to z bluzki moglam wode wycisnac ehhh ;p a wtedy chyba w 2 tygodnie schudlam 6 kg naprawde super uczucie bylo a jaka figurke mialam ... niestety teraz nie mam takiego samozaparcia ..;(
|
2006-07-09, 22:30 | #752 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 197
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
biedronko007 czyli ile teraz skaczesz? (czyli ile minut dziennie pozowliło Ci osiągnąc taki efekt?)
|
2006-07-10, 06:25 | #753 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Mrosh! Ja optymalnie skacze tak z 20-30 min, bo nie chce za bardzo obciążać stawów (a poza tym dłuższe kicanie staje się to po pewnym czasie NUDNE ) + inne ćwiczenia (przysiady, brzuszki, "nożyce", wymachy nogami itp.). Bo samo skakanie to troche za mało i trzeba się wspomagać Najogólneij mówiąć: mój dzienny trening trwa ak z 40-50 min (czasem mniej ).A no i jeszcze jedno-> woda, woda, woda! ! ! Ja piję przynjamniej 1,5l dziennie! Pozdrawiam!!
|
2006-07-10, 13:00 | #754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 66
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Czesc dziewczyny
Ja mam pytanko, troszke z innej beczki,ale widze ze jest tu tak duzo osob skaczacych ze napewno mi odpowiecie Jaka dlugosc maja Wasze skakanki i ile wzrostu macie ? Byl poodbny watek tutaj ale niestety byla tylko jedna odpowiedz, wiec nie mialam z czego sie dowiedziec jak to jest z ta dlugoscia. Moj wzrost to 168 cm - jak myslicie czy skakanka o dl. 250 cm bedzie ok ? Z gory dzieki za odpowiedzi
__________________
<<<.... na pewne rzeczy trzeba poczekac, a o innych zapomniec ....>>> |
2006-07-10, 14:19 | #755 |
Raczkowanie
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Słoneczka, mam głupie pytanie, jak skaczą bokserzy, bo nie jestem w temacie??? ja też tak chcę, ale nie wiem jak...ogólnie w skakaniu jestem niezła, jak kiedyś skakałam to robiłam tak, że żabką 30 podskoków, lajkonikiem (tak to się nazywa w Małopolsce, yeah ) też 30, na lewej 20, na prawej 20, "iksikiem" 20 i od nowa!!! Wolniej się nudzisz, jak musisz liczyć i ciągle zmieniasz styl
|
2006-07-11, 07:48 | #756 |
Przyczajenie
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
biedronka007 ja tez dziekuje , wiem ze moze mnie dopaść efekt jo-jo , ale jesli bede wciaz stosowac diete i cwiczyc to moze mnie nie dopadnie .
kaasiulka91 bokserzy skaczą tak normalnie..zapomniałam jak sie ten styl nazywa ..razem obie nogi proste i sie podskakuje .Ja osobiście skacze 20 tak jak bokserzy potem 20 jedna noga,20 druga noga,20 żabką, 20 lajkonikiem i od nowa...a przed skakaniem robie jakies 10 min rozgrzewki .
__________________
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom śmiech schował się w kącie i śni... Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo nikt bliski nie puka do drzwi... Tak wiele jest złego, szarego, groźnego że smutno i płakać się chce... Mijają soboty pamiętaj więc o tym że komuś bez Ciebie tak źle... |
2006-07-11, 20:17 | #757 |
Raczkowanie
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Michaśko, słońce, to w takim razie czym różni się żabka od tego stylu którym skaczą bokserzy??? Bo dla mnie żabka od czasów przedszkolnych oznacza właśnie skakanie na 2 nogach razem... Dziś sobie poskakałam troszkę, tak że kropelki potu miałąm nawet na brzuszku i udach Nie wiem, jak to zrobiłam
|
2006-07-11, 22:52 | #758 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tutaj...
Wiadomości: 708
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
a ja dzis hopsialam 10 minut, ale po wypowiedzi biedronki troche sie teraz boje o me lydeczki. chyba bede spacerowala przez godzine przez hopsianiem!
__________________
courage is being afraid but going on anyhow... |
2006-07-11, 23:07 | #759 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
A ja przedwczoraj poskakałam 10 minut, spaliłam 120 kalorii w miedzyczasie sobie chodziłam i rózne ćwiczenia jeszcze robiłam , ale do dziś mnie boli prawa łydka, tak, że az kulej zupełnie mi się odechciało skakać
|
2006-07-12, 06:59 | #760 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Chin!! hehe nie chciałam Cię zestresować Jesli skaczesz sobie 10 min to porób przed i po tak z hmm 3-5 min ćwiczenia rozciągające i już No chyba, ze masz chęci na spacerowanie- to wtedy z pewnością i efekty będą większe!
Zmijko!! Jeśli to ból zakwasowy- to przejdzie bardzo szybko Jesli natomaist czujesz, że coś naciągnęłąś to jest to efekt niedostatecznego rozciagnięcia. Dlatego, jesli nadal czujesz, że coś jest nie tak to: zrob sobie masaż łydki, jeśli to nie pomoże, to użyj "fastum"a itp. i konieczna będzie przerwa, aż do ustąpienia bólu. Trzymam za Ciebie kciuki! I prosze mi się nie poddawać!! TRZYMAM ZA WAS KCIUKOLE!!!!! |
2006-07-12, 08:20 | #761 |
Przyczajenie
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
kaasiulka91 hehe ale ja głupia jestem , przecież faktycznie to jest żabka...chyba jak to pisałam miałam jakieś chwilowe zaćmienie. Mi sie juz powoli odechciewa skakać a skacze juz 3 tygodnie dzień w dzień.Dzisiaj sobie podaruje chyba...oby to było tylko dzisiaj.Ale diety ostro sie trzymam. Pozdrawiam i życze wytrwałości
__________________
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom śmiech schował się w kącie i śni... Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo nikt bliski nie puka do drzwi... Tak wiele jest złego, szarego, groźnego że smutno i płakać się chce... Mijają soboty pamiętaj więc o tym że komuś bez Ciebie tak źle... |
2006-07-12, 10:03 | #762 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 197
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Cytat:
|
|
2006-07-12, 10:36 | #763 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Ciesze się, że macie motywacje!
Chciałabym jeszcze napisać o jednej sprawie. Lepiej ćwiczyć np 2-3 razy w tygodniu ale regularnie, niż np każdego dnia, a po 3 tyg "dac sobie siana". Kiedy ćwiczy się kilka kilka razy w tyg. efekty nie przychodzą od razu, ale przychodzą!!! I jest mniejsze niebezpieczeństwo, że a)przestaniecie ćwiczyć, b)nastąpi efekt jo-jo. Kiedy na poczatku ma się ten mega power i chęci jest fajnie Np. już po tygodniu widzimy efekt... Ale no właśnie! Widzimy i myślimy sobie "O! 2 kilo mniej, to robie dzień przerwy". No i bardzo czesto z dnia przerwy robi się miesiąc, albo jeśli faktycznie nasza przerwa trwa tylko dzień, to przeważnie nadrabiamy jedzeniem za cały tydzień... Ja już się nauczyłam ćwiczyć każdego dnia i jeśli nie mogę pokicać choćby chwile, to po prostu czuję się z tym źle! Także jeśli myślicie poważnie o trwałych zmianach to realnie ocencie swoje mozliwości!! Bo w moim przypadku, to co osiągnęłam przyszło z czasem... Trzymajcie się cieplutko!!! |
2006-07-12, 12:38 | #764 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Cytat:
|
|
2006-07-12, 17:23 | #765 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
biedronka007 dzieki za wiare we mnie
Noga już mniej boli, dziś spróbuje wieczorem poskakać też 10 minut |
2006-07-12, 21:28 | #766 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Witam.
Czytam i czytam te informacje na temat skakanki i dochodzę do wniosku, że warto chyba było zmobilizować się do skakania na skakance Skaczę już (a może dopiero) trzeci dzień. O efektach trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć, ale samopoczucie jest znacznie lepsze. Na razie wytrzymuję 5-6 min. Pot leje się strumieniem... Do skakania zakładam takie "portki"-saunę, które kiedyś kupiłam z reklamy w gazecie. Potem chwilka "odsapki" i prysznic ciepły-zimny-ciepły-zimny... Kończę zimnym oczywiście. Jednak moim problemem nie jest może tłuszczyk co tak jakby notorycznie wzdęty brzuszek. Chętnie się go pozbędę |
2006-07-13, 11:13 | #767 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Pisze, żeby jeszcze bardziej podkecić Wasz zapał... Mierzyłam się wczoraj i mam już 5,5 cm mniej w biodrach!!! Waga taka sama jak była- ale już nie nastawiam się na gubienie kilogramów- tylko na spalanie "tłuszcza" Mam nadzieję, że też Wam się uda! I nie zniechęcajcie się, bo efekty przyjdą do Was z czasem
Zmijko mam nadzieję, że kontuzja po wczorajszym skakaniu sie nie odnowiła i z wielką "gracją" i zapałem powróciłaś do podskoków |
2006-07-13, 12:13 | #768 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Witam
Jeżeli mogę to się przyłącze do Waszego grona. Już jakiś czas zabieram się za skakanie na skakance ale jakoś jeszcze się nie zabrałam ale chyba w końcu się zmotywuje i bede skakać tak co 2 dzień na zmianę z innymi ćwiczeniami. biedronka007 Twoje wyniki mnie zmotywowały. Gratulacje. Możesz jeszcze napisać w jakim czasie zgubiłaś te 5,5 cm i ile min. skaczesz???????? Pozdrawiam wszystkich |
2006-07-13, 12:16 | #769 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
biedronka007 ale ja ślepa jestem Przecież trochę wyżej napisałaś ile min skaczesz więc sorry za głupie pytanie
|
2006-07-13, 13:17 | #770 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
hehe Donia nie przejmuj się- zdarza się Taki efekt osiągnęłam po 3 miesiącach i troche Trzymam kciuki i pozdrawiam!!
|
2006-07-13, 23:26 | #771 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Cytat:
Przestała wczoraj bolec wiec poskakałam, ale tylko 5 minut wiecej nie dałam rady i znów mnie noga zaczeła bolec Dziś sobie jednak dam spokój. Poniewaz kupiłam hula - hop to chciałabym teraz jeden dzień poświecić na skakanie, a kolejny na hula - hop. Wiec pewnie dziesiaj sobie pokrece. |
|
2006-07-17, 13:47 | #772 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
no i ja się wkońcu dołączam
ale nie mam się czym chwalić... dzisiaj od ponad klilku lat poskakałam sobie... ale ja ledwo skaczę minutę! jak piszecie że wy hopsiacie po 20 i więcej to szcuneczek dziewczyny ja starałam się seriami narazie po 30 a jak sie zaczepię to od nowa... później będę zwiększać. Po kilka serii. mam nadzieje że skakanka pomoże mi wyrzeźbić ładniej figurę. A to fajne rozwiązanie np. kiedy jest brzydka pogoda i nie można pobiegać lub wyjsć na rolki to sobie trochę poskaczę. narazie trudne te moje początki ale mam zapał[oby nie na krotko] tylko szybko sie męcze ;/
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
2006-07-17, 15:39 | #773 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Witam!!!!!!!!!!
Ja w czwartek zadeklarowałam że zaczynam skakać ale zaczełam w piątek. Poskakałam 10 min i musiałam zrobić 2 dni przerwy bo takie miałam zakwasy w łydkach. No ale dzisiaj 10 min. już zaliczone. Narazie nie mam siły skakać więcej. Może stopnowo jak łydki się przyzwyczają to bede zwiększać do 15, 20, 25 i 30 min. Ale nie wiem kiedy to nastąpi. Też jestem pełna podziwu dla tych dziewczyn które tak długo skaczą. Ja wykonuje jeszcze inne ćwiczenia więc może wszystko razem przyniesie efekt. |
2006-07-17, 16:21 | #774 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
od razu za 1 razem 10min bez przerwy??:wow: no to ja kiepściutka jestem ale obiecuje poprawe a w ogóle to mam takie pytanie[jak to ja] Czy jak skacze się to biust się ujędrni czy własnie 'spali się' ? wiecie jak to jest zawsze podobno najpierw z biustu się chudnie ale czy to się tyczy diet? :P
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
2006-07-17, 16:44 | #775 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Angel_ek robie przerwy ale takie kilkusekundowe. Na pewno dojdziemy do wprawy. Grunt to nie zniechęcać się.
Mam skakanke z licznikiem i przez 10 min spaliłam 120 kcal |
2006-07-18, 11:11 | #776 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Halo haloooo Nie przejmujcie się, że łapiecie po krótkim czasie zadyszke, albo, ze macie zakwasy- to naprawdę przechodzi Grunt to nie zniechęcać się i stopniowo zwiększac czas skakania (każda skacząca osoba musiała przejść przez ten "chamski" etap)
Angel_ek z tym biustem to istnieje taka możliwość, że trochę się "zmniejszy", ale.. nie jest to taka mega zmiana, że z rozm. B robi się A U siebie zaobserwowałam raczej ujędrnienie niz zmiejszenie biustu |
2006-07-18, 14:30 | #777 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 602
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
mhm a powiedzcie mi cyz 30 minut skakania na skakance pokryje 30 minut biegania bo jesli tak wubieram skakanke ale raczej chyba lepsze jest bieganie? prosze o odp;* i jaki rodzajem najlepiej skakac?
|
2006-07-18, 18:12 | #778 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
czesc dziewczyny!!! dzisiaj sie zalogowalam na forum ale od poczatku sledze ten temat...;p postanowilam wykorzystac wakacje i poskakac razem z wami...oczywiscie przydaloby sie cos zrzucic tu i tam zaczynam od jutra bo rano jade na zakupy i nie chce miec zakwasow hehe
|
2006-07-19, 11:58 | #779 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z miasta ;)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
Cytat:
Mam nadzieję, ze reszta z Was nadal ćwiczy i już osiągacie jakieś postępy |
|
2006-07-19, 18:47 | #780 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: Skakanka VS tłuszcz :)
hm...jeśli mogę się wtrącić...moim zdaniem bieganie nie jest lepsze od skakania. W zeszłym roku w wakacje biegałam codziennie rano 30 min. i żadnych rewelacyjnych efektów nie zauważyłam. W te wakacje postanowiłam skakać na skakance i uważam że to o wiele lepszy wybór. Po pierwsze: szybciej niż bieganie poprawia kondycję. Po drugie: nawet nie wiem kiedy ubyło mi 2 cm w biodrach, nie zauważyłam też kiedy dokładnie zniknął paskudny tłuszczyk w okolicy kolan - poprostu pewnego razu zauważyłam, że go już tam nie ma Pozadrawiam!
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:59.