UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-24, 10:11   #1
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax

UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków


Drogie Mamy dzieciaczków około 3 tygodniowych.
Ponieważ każdej z nas na sercu najbardziej leży dobro naszego malutkiego Skarbka opowiem Naszą (Moją i mojej Ewci) historię. Im wcześniej się wykryje niektóre dolegliwości maluszka tym łatwiejsze będzie leczenie.

Otórz przedstawię przebieg choroby chronologicznie dzień po dniu:

środa - razem z mezem zaobserwowaliśmy ze nasza Ewcia oddaję luźniejsze stolce, ale je normalnie i sama sie budzi na jedzenie

czwartek - luźniejsze stolce nadal sie utrzymywały, dziecko miało leciutki katarek, w ciagu dnia budziło się samo na karmienie, w nocy do karmienia się nie obudziło i przespało 7 godzin.

piątek - objawy były podobne do czwartkowych.

sobota - wizyta w przychodni i ważenie maluszka maluszek nie przybrał na wadze od ostatniego tygodnia, luźniejszy stolec u maluszka karmionego piersią jest zdiagnozowany jako rzecz normalna, umówiono nas na wizytę u pediatry w niedzielę rano, Ewa zwymiotowała (nie chlustajaco ale wylewało jej się z buzi z "czknięciami") o 22 około 1/4 z swojego posiłku

niedziela - nad ranem o 5 po karmieniu o 3 Ewcia zwymiotowała około 1/3 posiłku, wizyta u pediatry i badania wykazały ze mała ma małą infekcje płucek, dostała lekarstwa i wróciliśmy do domu (dostaliśmy skierowanie do szpitala w razie jak by cokolwiek z objawów się nasilił), po posiłku o godzinie 14 Ewa zwymiotowała 1/3 tego co zjadła, o 18 nic się po posiłku nie działo, o 22 znów wymiotowała częściowo po jedzeniu,

poniedziałek - zrobiliśmy wszystkie badania zlecone przez pediatrę: morfologia, mocz, kał. W trakcie prób pobrania moczu wynikło ze mała nie robi siusiu (przy założonym o 6 rano woreczku na mocz do godziny 14 w woreczku nic sie nie pojawił). Po nakarmieniu o 11 mała zwymiotowało połowę posiłku. Wróciliśmy do domu. Ja podałam małej lekarstwa i nakarmiłam. Po nakarmieniu o 14 mała zwróciła ponad połowę tego co zjadła, dokarmiona o 15 ponownie zwymiotowała. Podjęliśmy decyzję ze jedziemy z Mała do szpitala.
Do szpitala dotarliśmy na 18. Chwila formalności na izbie przyjęć i o godzinie 19 zdecydowano że przyjmują Ewę do szpitala. Na oddziale dziecięcym dokładnie została przebadana i zlecono na drugi dzień serię badań a tymczasem kazano spróbować pokarmić i zobaczyć co się bedzie działo. Mała nakarmiona o 21 zwymiotowała połowę tego co zjadła. Zdecydowano ze Ewcia dostanie kroplówkę by ja trochę nawodnić.
wtorek - o 6 rano poproszono by podjac kolejne próby nakarmienia Ewy. Pierw dostała 60 ml i od razu zwymiotowała, po kilku minutach dostała 20ml i tez zwymiotowała. Diagnoza nie karmić, kroplówka i o 9 jedzie na USG jamy brzusznej.

We wtorek o godzinie 9 po USG diagnoza: PYLOROSTENOZA (czyli przerostowe zwężenie odźwiernika żołądka). Prostymi słowami: Pokarm który Ewcia je w wyniku przerośnięcia 1 mięśnia na dole żołądka nie trafia z niego do jelit.
Zaraz po tym przyszedł do nas chirurg i poinformował ze schorzenie to leczy sie operacyjnie i czy zgadzam się na operację bo jest ona wykonywana w pełnej narkozie i podczas operacji za dziecko oddycha maszyna.
Wyraziłam zgodę na operację i zaraz przyszedł anestezjolog z dokumentem do podpisania. O godzinie 11 zabrali mi Małą na sale przedoperacyjna a Mnie zaprowadzono na oddział chirurgii gdzie miałam czekać na wyniki operacji i dziecko.
Po 2 godzinach zostałam poinformowana że operacja przebiegła pomyslnie i i potwierdziła sie diagnoza z USG po około 3 godzinach dostałam małą. Przez 24 godziny nie można jej było nic dać do jedzenia, następne 24 godziny tylko tak połowicznie, i co kolejne 24 godziny zwiększać ilość pokarmu. Czyli przez 3-4 dni dziecko jest cały czas głodne (no i wiadomo co sie dzieje jak maluch jest nienajedzony).

W obecnej chwili jesteśmy w domu i jest w miarę dobrze.

A teraz podsumowanie!!!
Jeżeli wasze dziecko:
1 z dnia na dzień dostaje biegunki mimo może wasza dieta jest niezmienna,
2 zaczyna sypiać dłużej lub jest ogólnie bardziej senne a nawet potrafi się nie obudzić na jedna z por posiłku
3 zwymiotuje podczas więcej niż 2 posiłków na dobę sporą ilość tego co zjadł (wymioty wcale nie muszą być chlustające, mogą być zwykłe takie wylewające się z "czknięciem")
Natychmiast skontaktujcie się z lekarzem czy aby maluszek nie ma objawów PYLOROSTENOZY.
Pierwsze 2 objawy niekoniecznie muszą wystąpić!!! Ale mogą jako przepowiadające więc warto wtedy zacząć baaardzo uważnie obserwować dziecko.

Na chorobę tę najczęściej chorują chłopcy w wieku około 3 tygodni, ale zdarza się tez u dziewczynek.
Bardzo często maluszek z pylorostenoza ma równocześnie jakaś inna dolegliwość np. infekcje dróg oddechowych.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-25, 08:56   #2
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Enax, bardzo współczuję choroby córki. Przeżyliście na pewno spory stres.

Mam do Ciebie pytanie: jak odróżnić zwykłe ulewanie od wymiotów? Moja córka często ulewa, nawet jak jest położona w łóżeczku, a główkę ma wyżej (pod materac wkładamy jej segregator).
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-25, 12:32   #3
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Ulewanie przeważnie jest w małych ilościach (kilka mililitrów) i raczej spokojnie wycieka maluszkowi z buźki. Wymioty niekoniecznie muszą chlustać ale wylewają się z buzi raczej energicznie i jest ich raczej sporo (kilkanaście lub więcej mililitrów). Dodatkowo zanim dziecko zwymiotuje można zaobserwować odgłos krztuszenia i/lub energiczne ugięcie się klatki piersiowej (by była siła do wyrzucenia pokarmu).

U Ewy było tak ze ledwo zjadła i pościła pierś, ledwo ja wzięłam do pionu do odbeknięcia a ona od razu "paw" no i były tego ilości od 20-30 ml na początku do wszystkiego co zjadła we wtorek rano. Zwymiotowany tuz po jedzeniu pokarm był juz częściowo ścięty czyli musiał zalegać jakiś czas w żołądku.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-25, 16:29   #4
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Dzięki. Mojej córce czasem uleje się sporo i pod ciśnieniem, więc się trochę przestraszyłam. Nie zdarza jej się to po każdym posiłku, więc na razie jestem spokojna.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-26, 02:00   #5
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Eenax,
bardzo poruszajaca jest wasza historia, tzn. w sensie, ze wyobrazam sobie przez jaki strach musialas przejsc. Mam nadzieje, ze z Twoja kruszynka wszytsko bedzie juz dobrze. Dziekuje za opis i rady, mam nadzieje, ze nie przyda sie przy moim synku, ale lepiej takie rzeczy wiedziec. Bo przy pierwszym dziecku nie wiadomo za bardzo na co zwracac uwage, co jest normalne a co nie.
Zycze Twojej corci duzo zdrowka.
Pozdrawiam.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 21:39   #6
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

up (podbijam temat)
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 20:22   #7
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

up
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-05, 12:34   #8
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Eenax wiem, ze z pewnoscia chcesz dobrze, ale te wszystkie objawy ktore opisalas wcale nie musza swiadczyc o chorobie. Moja corcia juz jako kilkutygodniowe niemowle przesypiala ciurkiem i 6-7 godzin i nawet nie mialam pojecia, ze to moze byc cos niedobrego. Podobnie z ulewaniem - zdarzalo jej sie kilka razy zwymiotowac niemal wszystko to co zjadla (odbijalo jej sie i gwaltownie zwracala, nawet nosem). Dodam, ze moje dziecko bylo i jest zupelnie zdrowe. A odnosnie luznych kupek to wiadomo - w wiekszosci przypadkow to zupelnie normalne u noworodkow, szczegolnie u tych karmionych piersia.

Z drugiej strony mysle, ze jesli niemowle wymiotuje po KAZDYM posilku to kazdego rodzica to zaalarmuje i skloni do natychmiastowej wizytu u lekarza. Chodzi mi tylko o to zeby niepotrzebnie nie siac paniki.

Edytowane przez aaliyah
Czas edycji: 2009-06-05 o 12:39
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-09, 21:34   #9
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

1. Nie muszą ale mogą. Zawsze lepiej jest dmuchac na zimne.
2. Dzieci 3-4 tygodniowe raczej nie maja długich przerw w jedzeniu powyżej 7-8 godzin. Później jak naucza się efektywnie jeść mogą już tak długie przerwy robić.
3. Owszem mogą zdarzyć się wymioty, nie mniej jednak ja tu pisałam o wymiotowaniu częstym a nie sporadycznym.
4. Owszem luźne kupki są normalnie. Ale jak wcześniej nie były i staja się nagle mimo niezmiennej diety to jednak normalne nie jest.

5. Oczywiście ze pójdzie do lekarza który zdiagnozuje np.:
- dziecko sie przejada,
- dziecko słabo zawiazuje pokarm,
- to refluks itp.
Tekst napisałam specjalnie po to by zwrócić uwagę na to ze to może być Pylorostenoza. Nie miałam na celu straszenie ludzi tylko zwrócenie uwagi na to ze moze sie zdarzyc dzieciom taka przypadłość.
I uwierz mi ze wiele dzieci trafia z tą wada do szpitala dosć późno bo pierw sa wykluczane i podejrzewane inne dolegliwosci a dopiero pozniej robia USG by sprawdzic czy to pylorostenoza.

Sama osobiscie godzinami nosiłam na rekach przypadek "Pylorostenozy" który jak zachorował i zaczoł wymiotowac to wazył 4500 a jak trafił do szpitala na operacje to wazył 2900. Dziecko było praktycznie żywym trupem bo zachorowało jak miało 4 tygodnie a do szpitala trafiło jak miało 11 tygodni.
I dla scisłosci było karmione 10-15 razy na dobe i tyle samo razy wymiotowało i badało je szereg lekarzy co nie zmieniło faktu ze wynajdowali pełno innych rzeczy a nie akurat tą co powinni.

Tak wiec samo zgłoszenie sie do lekarza nic nie daje czasami trzeba podsunac lakarzowi "pomysł" na diagnozę.
Badanie USG trwa 5 minut a moze "pozbawic" maluszka wielu dni cierpienia.

I jezeli nawet posiałam panike to nie sadze by wizyta u lekarza z pytaniem o pylorostenoze bardziej dziecku zaszkodziła niz minimum kilka razy (w najlepszym przypadku) wymiotowanie i ciagłe uczucie głodu.

Dzieki takiej własnie "panice" przy kolejnych dzieciach nie musiały one cierpieć.
Dzieki własnie takiej panice moje dziecko trafiło do szpitala w 3 dobie choroby a nie 30.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-11, 21:07   #10
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
I dla scisłosci było karmione 10-15 razy na dobe i tyle samo razy wymiotowało i badało je szereg lekarzy co nie zmieniło faktu ze wynajdowali pełno innych rzeczy a nie akurat tą co powinni.

Tak wiec samo zgłoszenie sie do lekarza nic nie daje czasami trzeba podsunac lakarzowi "pomysł" na diagnozę.
Badanie USG trwa 5 minut a moze "pozbawic" maluszka wielu dni cierpienia.

I jezeli nawet posiałam panike to nie sadze by wizyta u lekarza z pytaniem o pylorostenoze bardziej dziecku zaszkodziła niz minimum kilka razy (w najlepszym przypadku) wymiotowanie i ciagłe uczucie głodu.

Dzieki takiej własnie "panice" przy kolejnych dzieciach nie musiały one cierpieć.
Dzieki własnie takiej panice moje dziecko trafiło do szpitala w 3 dobie choroby a nie 30.
Eenax bardzo współczuje Wam tego co przeszliście. I wiem co masz na myśli pisząc, że diagnoze trzeba lekarzowi podsunąć... Sama przechodzę drogę przez mękę bo zapadłam na tajemniczą chorobę, której nikt nie potrafi zdiagnozować.

A swoją drogą to dziwi mnie, że lekarze potrafią bagatelizować zwracanie pokarmu po każdym posiłku i tak duży spadek wagi... mówiąc, że to refluks...aż się wierzyć nie chce. Samo życie...
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-10, 21:50   #11
majorox3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Witam!!! Przezywam to samo co Ty Eenax... Mój syn Patryk 07.09.2010 skończył miesiąc i właśnie w ten dzień lekarka po badaniu USG stwierdziła u niego pylorostenozę. Zaparcia, ulewania (wyglądają normalnie, jak każde), dziecko dosyć często jest głodne, brak kupki przez ponad tydzień... Dziś pojawił sie stolec i to 3 razy lecz bardzo rzadki. Nie wiem 3 mam się cieszyć z tego powodu czy płakać, gdyż lekarka kazała czekać bo stwierdziła, że choroba może ustąpi sama. Jakoś w to nie wierze bo czytałem, że potrzebna jest operacja... Już nie wiem co robic i kogo się radzić! powiedzieli mi że chorobę wykryliśmy bardzo wcześnie (dzieki właśnie Tobie!!! Dziękuję) boję się ze przez to czekanie moze byc gorzej!!! A szpital nie cieszy sie dobrą renomą!!! i to patrzenie jak mały cierpi!!! To wszystko jest straszne!!! welfron wbijali mu pół godziny i co? Nie wbili!!! dopiero ordynatorka oddziału dała rade i to w główke! CZY MOGĘ ZABRAĆ MAŁEGO DO INNEGO SZPITALA? I CZY GO PRZYJMIĄ??? Proszę o odpowiedz
majorox3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-09, 14:07   #12
magdulasp
Przyczajenie
 
Avatar magdulasp
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Ostatni post dodany był dawno dawno temu ale problem pylorostenozy u maluszków jest aktualny cały czas. Otóż nie wiadomo kiedy i na kogo trafi. W publikacjach naukowych piszą, że to schorzenie o podłożu najprawdopodobniej genetycznym- u mnie w rodzinie i rodzinie męża brak takich przypadków. Piszą też że częściej chorują chłopcy niż dziewczynki (o zgrozo ten argument najczęściej pojawiał się na ustach lekarki)- otóż jestem matką ślicznej i wspaniałej dziewczynki, która chorowała na pylorostenozę. Piszą też, że najczęściej dotknięte tym schorzeniem dzieci posiadają grupę krwi 0 lub B, otóż moja córa ma grupę krwi A. Nigdy nie można wykluczyć tego schorzenia na podstawie w/w przesłanek ponieważ ta choroba nie została dostatecznie przebadana. Chociaż bardziej właściwym terminem wydaje mi się być słowo "wada"ponieważ bez operacji się obejść nie może. Nasza córcia nie skończyła jeszcze 3 tygodni gdy zaczęła wymiotować. Urodziła sie 23 października a pierwsze "ulanie" odnotowałam 7go listopada tj. poniedziałek, jednak zdarzyło się raz więc uznałam, ze tak ma być. W kolejne dni ulewanie zdarzało się coraz częściej aż w czwartek (10 listopada) wymiotowała niemalże po każdym posiłku a w nocy płakała z głodu bo po każdym karmieniu (nawet zagęszczonym mlekiem jak radziła pani doktor) wymiotowałą i nadal była głodna. Dnia następnego tj. 11 listopada trafiliśmy na izbę przyjęć i po wysłuchaniu litanii jak to dziecko jest źle karmione okazało się po badaniu usg że córcia ma pylorostenozę. jeszcze w ten sam dzień trafiliśmy do wojewódzkiego szpitala dziecięcego a że był 11 listopada to pod warunkiem że badania będą dobre zabieg odbędzie się 3 dni później tzn 14 listopada. Córa wyniki miała bardzo dobre więc zabieg odbył się planowo. Wszystko skończyło się dobrze. Dziecię nadrabia szybko stracony czas i rośnie w oczach. Nie bagatelizujcie problemów pokarmowych waszych pociech. Gdy dziecko wymiotuje (ulewanie a chlustające na odległość wymioty często przez usta i nos to nie to samo), przestaje przybierać bądź traci na wadze i co najgorsze odwadnia się (przestaje sikać) to ewidentne przesłanki do wizyty u lekarza a gdy ten nie zleci to prywatne wykonanie badania usg pod kątem pylorostenozy czyli przerostowego zwężenia mięśnia odźwiernika.
magdulasp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-17, 16:43   #13
purebeauty
Raczkowanie
 
Avatar purebeauty
 
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 103
Dot.: UWAGA!!! Mamy 3 tygodniowych maluszków

Zgadzam się,że jest aktualny cały czas. Moja kuzynka urodziła chłopczyka i miał dokładnie to samo i też się zaczęło ujawniać koło 3 tygodnia. Nikt nie potrafił tego zdiagnozować, zjeździli pół Polski,ale koniec końców skończyło się dobrze. Maluszek był operowany w Warszawie
purebeauty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-17 17:43:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.