Polecamy:

katte25 · 2020-06-08, 17:32

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Melduje hula hop i joge

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Zapisalam sie na polmaraton 1 sierpnia :jupi. Wreszcie cos sie odbedzie

Gratulacje, w końcu zaczeli działać

An Angel · 2020-06-08, 17:42

Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego.
Zawsze miałam wagę 68 kg, dziś na siłce na szybko sprawdziłam i 66,7

Ale obwody są najważniejsze. Zmierze się dopiero jak skończę serię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2020-06-09, 06:29

Cytat:

Napisane przez An Angel

Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego.
Zawsze miałam wagę 68 kg, dziś na siłce na szybko sprawdziłam i 66,7

Ale obwody są najważniejsze. Zmierze się dopiero jak skończę serię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za wacu

Rosebrd · 2020-06-09, 07:19

Dzień dobry

ogłaszam wszem i wobec że dziecka nie będzie. Mam mieszane uczucia w związku z tym, bo z jednej strony smutno, już zaczęłam się cieszyć w głębi duszy, a z drugiej dopiero zaczęło mi wychodzić odchudzanie a tu znowu zaczęłabym tyć.

Wczoraj wróciłam na siłownię, mega szczęśliwa. Mam nadzieję, ze nie zamkną ich zaraz znowu bo przecież codziennie więcej zachorowań jest...

gratki dla ćwiczących i jedzących jak trzeba

Amarisha · 2020-06-09, 14:39

Hej.

Dzisiaj znowu zrobiłam prawie godzinny trening - hiit destruktor, czyli interwałowy trening odchudzający. Wczoraj i dziś było tyle przysiadów, burpees i podskoków, że ledwo dałam radę.

Jutro zrobię krótszy i mniej intensywny trening, przyda się mała przerwa od interwałów.

za wszystkie Wasze ćwiczenia!

katte25 · 2020-06-09, 16:34

Cytat:

Napisane przez Rosebrd

Dzień dobry

ogłaszam wszem i wobec że dziecka nie będzie. Mam mieszane uczucia w związku z tym, bo z jednej strony smutno, już zaczęłam się cieszyć w głębi duszy, a z drugiej dopiero zaczęło mi wychodzić odchudzanie a tu znowu zaczęłabym tyć.

Wczoraj wróciłam na siłownię, mega szczęśliwa. Mam nadzieję, ze nie zamkną ich zaraz znowu bo przecież codziennie więcej zachorowań jest...

gratki dla ćwiczących i jedzących jak trzeba

Współczuję, nie wiem czy pisałaś o tym wcześniej bo niestety nie miałam okazji wszystkiego przeczytać ale planowana ciąża?

dziunkowa · 2020-06-09, 18:44

Cytat:

Napisane przez Amarisha

Hej.

Dzisiaj znowu zrobiłam prawie godzinny trening - hiit destruktor, czyli interwałowy trening odchudzający. Wczoraj i dziś było tyle przysiadów, burpees i podskoków, że ledwo dałam radę.

Jutro zrobię krótszy i mniej intensywny trening, przyda się mała przerwa od interwałów.

za wszystkie Wasze ćwiczenia!

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:

Napisane przez Rosebrd

Dzień dobry

ogłaszam wszem i wobec że dziecka nie będzie. Mam mieszane uczucia w związku z tym, bo z jednej strony smutno, już zaczęłam się cieszyć w głębi duszy, a z drugiej dopiero zaczęło mi wychodzić odchudzanie a tu znowu zaczęłabym tyć.

Wczoraj wróciłam na siłownię, mega szczęśliwa. Mam nadzieję, ze nie zamkną ich zaraz znowu bo przecież codziennie więcej zachorowań jest...

gratki dla ćwiczących i jedzących jak trzeba

za silownie.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Melduje 7.5 km biegu ,hula hop i joge

Rosebrd · 2020-06-10, 07:07

Cytat:

Napisane przez katte25

Współczuję, nie wiem czy pisałaś o tym wcześniej bo niestety nie miałam okazji wszystkiego przeczytać ale planowana ciąża?

Planowana? Nie, ale już mocno chciana...

Georgina_Kincaid · 2020-06-11, 00:00

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Ja tez raz na zawsze nie rezygnuję z miesa. Ale w zeszlym roku zrobiłam sobie 2-3 mc takiej diety glownie na owocach i surowcach i fajne miala efekty. Skora sie zrobila napieta, cera gładka, zadnych wypryskow. Mialam zamiar to powtorzyc , ale jak widac nie wyszlo.

Pewnie jest zdrowiej, chociaż nigdy się tym nie interesowałam. Ja staram się ograniczyć mięso i te ilości (ok 150g dziennie) to i tak wersja głodowa dla mnie. Ale ja jestem strasznym mięsożercą, gdybym mogła to jadlabym golonkę (bez skóry!) Przegryzaną schabowym i do tego kotlet mielony. No ale co zrobić..

Cytat:

Napisane przez Kaveri

Brawo za jogę!

Ja jadłam wege od stycznia do marca, później zaczęło mi brakować mięsa, aktualnie jem raz w tygodniu.

Jest po wypadku komunikacyjnym. Miał połamane obie tylne łapy, złamany mostek, uraz miednicy, uraz głowy, uszkodzony rdzeń kręgowy, wysunięty dysk w odc. piersiowym, złamany kieł i w następstwie wypadku doszło do powstania epizodów padaczkowych. Wypadek miał w kwietniu zeszłego roku, adoptowaliśmy go we wrześniu i zaczęliśmy leczenie. Po schronisku był też bardzo zarobaczony, miał tasiemca, glisty, bakteryjne zapalenie jelit. Codziennie 2,5 godziny rehabilitacji u fizjoterapeuty, w dzień adopcji kąpiel lecznicza u weterynarza, komplet badań: krew, mocz, kał, echo serca, usg brzucha, rtg klatki, po dwóch tygodniach badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, rezonans kręgosłupa, usuwanie kamienia z zębów, odrobaczanie co 10 dni aż 4 krotnie, kroplówki, antybiotyki, szczepienia, w międzyczasie co 2 tygodnie pojawiała się infekcja oczu i zapalenie górnych dróg oddechowych, konsultacje u neurologa, leczenie padaczki. Ciężko było, nadal jest, choć widać poprawę. Generalnie kocur jest sprawny, załatwia się sam poprawnie, jedynie nie skacze, nie biega i w trakcie chodzenia rozjeżdżają mu się nóżki na boki, ma też małego garba. Nie żałuję, że wzięliśmy taką biedę, bo pewnie zostałby na lata w schronisku, ale też nie ukrywam, że na leczenie w ciągu 9 miesięcy już poszło nam około 17 tysięcy złotych, a to jeszcze nie koniec, bo za 3-4 lata, gdy z wiekiem problemy ze stawami się nasilą będziemy przymierzać się do operacji usunięcia główek kości udowych i operacji kręgosłupa.

O tak, u mnie dieta wegetariańska też fajnie działała na cerę, zero zmian zapalnych na twarzy.

A co Ci dolega, że chodzisz do fizjoterapeuty? Jakoś przeoczyłam to na wątku.

Brawo!

A jak rozmiarówka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez Kaveri

Ogromne, ale my też wychodzimy z założenia, że o zwierza trzeba dbać, bo nie sztuką jest wziąć i mieć wywalone. Bo oprócz tego, że jest niepełnosprawny, to o profilaktykę też dbamy - badamy kał co 3 miesiące, jak jest problem z załatwianiem się czy katarem, to idziemy do lekarza, a nie czekamy aż samo przejdzie i jedziemy nawet jeśli jest to środek nocy. Do adopcji przygotowywaliśmy się 2 lata, osiatkowaliśmy okna, balkon. Uczyliśmy się, szkoliliśmy z pierwszej pomocy, czytaliśmy o behawiorze, żywieniu, myśleliśmy czy to w ogóle dobra decyzja. Ktoś obcy pomyśli, że mamy nabite w głowach i traktujemy kota jak dziecko, "a to tylko kot", ale ja uważam, że skoro biorę za stworzenie odpowiedzialność, to chcę sprawować nad nim opiekę tak dobrze, jak tylko się da. Śmieję się, że jemu pełna miseczka i czysta kuweta się po prostu należy

Za to znajomi śmieją się z nas, że sprzątamy mu kuwetę dwa razy dziennie, wyczesujemy sierść, codziennie myjemy zęby, smarujeny poduszki łapek lanoliną, raz na dwa miesięce czyścimy u weterynarza uszy, przygotowujemy mu posiłki (dostaje surowe mięso, oseski myszy, królików, przepiórki, puszki wysokomięsne okazjonalnie) - bo przesadzamy i rozpieszczamy kota.

Może też się skuszę na coś z Aliexpress, bo te Strongpointy, Gymglamury drogie. Mam jedne legginsy właśnie z Gymglamour za 150 zł, przyszły już wadliwe z takim oczkiem jak w rajstopach i nawet wymienić nie chcieli, a reklamacji nie uznali (pomijam fakt, że składałam reklamację na nowy produkt, bo przyszedł z wadą), także ja nie polecam.

Jesteś wspaniała! Super, że wzięłaś taką bidę, takie zwierzaki są ciężkie do adopcji. Przyszłościowo tez chciałabym brać takie bidy ze schroniska ale póki co moje 2 koty to max finansowy jaki mogę udźwignąć. Bardzo popieram Twoje podejście, ja mam bardzo podobne. Chociaż jak brałam mojego kocura, to moja świadomość była zerowa a i do tej pory sie ciągle czegoś nowego uczę. Miałam trochę wpadek, ale staram się uczyć cały czas

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Melduje hula hop i joge

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Zapisalam sie na polmaraton 1 sierpnia :jupi. Wreszcie cos sie odbedzie

Zazdroszczę. Ja w sumie nie wiem co z moimi biegami a półmaraton sobie odpuściłam bo ostatnio te treningi marne się zrobiły. Klępie głównie 5tki, rozmemłana jestem.

Ale melduję trochę spacerów, ostatnio sobie bardziej chodzę a później już siły na bieganie nie mam. Nie wiem dlaczego, ale jak przejdę 10km to się czuję gorzej niz jak te 10km przebiegne. Po bieganiu mam energie a po spacerach wszystko boli i tylko łóżko.
Z dobrych rzeczy, waga chyba minimalnie drgnęła w dół. Cieszę się, bo po tygodniu urlopu gdzie wszystko było na oko udało się nie przytyć a coś tam zrzucic

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

katte25 · 2020-06-11, 08:13

Ja na razie nie mam czasu na trening miałam zapisać się na siłownię ale nie wiem czy od rana będę miała chęci na nią, diete na razie stosuję.

Kaveri · 2020-06-11, 11:19

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Ja jadlam nabial i jajka wiec to nie byla weganska

. Tylko mieso odrzucilam wtedy.

Tak, tak, wegetariańską dietę miałam na myśli

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Zapisalam sie na polmaraton 1 sierpnia :jupi. Wreszcie cos sie odbedzie

No to ładnie! Brawo!

Cytat:

Napisane przez Amarisha

Co do wegetarianizmu to nie mogę powiedzieć, że jestem wegetarianką, bo czasem zjem jakąś szynkę i ogólnie lubię zupy robione na mięsie, ale samego mięsa po prostu nie lubię. Nie jem kurczaka i innych, bo mi nie smakują.

Od piątku miałam wolne z ćwiczeniami, więc dzisiaj zrobiłam sobie godzinny trening z Moniką Hiit Full Body, czyli interwał odchudzający dla zaawansowanych.

Nieźle się zmęczyłam, ale potrzebny mi był taki trening po niezdrowym jedzeniu w weekend.

To ja tylko wieprzowiny nie jem. Kocham wołowe, a drób zjem raz na jakiś czas.

Przy swojej obecnej formie nie dałabym rady zrobić godzinnego treningu, więc tym bardziej

Cytat:

Napisane przez An Angel

Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego.
Zawsze miałam wagę 68 kg, dziś na siłce na szybko sprawdziłam i 66,7

Ale obwody są najważniejsze. Zmierze się dopiero jak skończę serię.

Brawo za vacu, a spadek każdy cieszy

Cytat:

Napisane przez Rosebrd

Dzień dobry

ogłaszam wszem i wobec że dziecka nie będzie. Mam mieszane uczucia w związku z tym, bo z jednej strony smutno, już zaczęłam się cieszyć w głębi duszy, a z drugiej dopiero zaczęło mi wychodzić odchudzanie a tu znowu zaczęłabym tyć.

Wczoraj wróciłam na siłownię, mega szczęśliwa. Mam nadzieję, ze nie zamkną ich zaraz znowu bo przecież codziennie więcej zachorowań jest...

Nie martw, jeżeli nie masz przeciwskazań to może starania odłożycie w czasie?

Jak ruch na siłowni? Ludzie się rzucili?

Cytat:

Napisane przez Amarisha

Hej.

Dzisiaj znowu zrobiłam prawie godzinny trening - hiit destruktor, czyli interwałowy trening odchudzający. Wczoraj i dziś było tyle przysiadów, burpees i podskoków, że ledwo dałam radę.

Jutro zrobię krótszy i mniej intensywny trening, przyda się mała przerwa od interwałów.

Kocham burpees. Jak byłam szczupła, to często wykorzystywałam przy ćwiczeniach, bo zakwasy na całym ciele gwarantowane.

Cytat:

Napisane przez Georgina_Kincaid

Jesteś wspaniała! Super, że wzięłaś taką bidę, takie zwierzaki są ciężkie do adopcji. Przyszłościowo tez chciałabym brać takie bidy ze schroniska ale póki co moje 2 koty to max finansowy jaki mogę udźwignąć. Bardzo popieram Twoje podejście, ja mam bardzo podobne. Chociaż jak brałam mojego kocura, to moja świadomość była zerowa a i do tej pory sie ciągle czegoś nowego uczę. Miałam trochę wpadek, ale staram się uczyć cały czas

Ale melduję trochę spacerów, ostatnio sobie bardziej chodzę a później już siły na bieganie nie mam. Nie wiem dlaczego, ale jak przejdę 10km to się czuję gorzej niz jak te 10km przebiegne. Po bieganiu mam energie a po spacerach wszystko boli i tylko łóżko.
Z dobrych rzeczy, waga chyba minimalnie drgnęła w dół. Cieszę się, bo po tygodniu urlopu gdzie wszystko było na oko udało się nie przytyć a coś tam zrzucic

No właśnie my po przeprowadzce też będziemy brali drugiego biedaczka, bo niestety na więcej nas po prostu nie stać, ale to zawsze dwa koty w tym okrutnym świecie będą miały zapewniony odpowiedzialny dom. Też cały czas się uczymy, ale pewnie sama wiesz jakie to miłe uczucie wiedzieć, że pomogłaś bezdomnym, biednym zwierzakom.

Powiem Ci, że mnie się na spacery nie chce chodzić. Biorę leki przez które pocę się okropnie i wszystko mnie męczy. Gdzie się da to auto lub komunikacja miejska. Wiem, że waga też na to wpływa, ale bardzo mnie to zniechęca.

Cytat:

Napisane przez katte25

Ja na razie nie mam czasu na trening miałam zapisać się na siłownię ale nie wiem czy od rana będę miała chęci na nią, diete na razie stosuję.

Ja bym się trochę bała jeszcze korzystać z siłowni, no ale jestem panikarą, bo mam problemy ze zdrowiem i chociaż pracuję w handlu, muszę chodzić do pracy, to mimo wszystko ochrona na 150%.

U mnie bez ruchu, w pracy robię tylko po 20 tysięcy kroków, w wolne dni odpoczywam, jedynie jedzenie liczę, ale chyba jem za mało. Ostatnie ważenie było 4 czerwca, a dziś już 1,4 kg mniej na wadze, czyli wazę 91,8 kg. Nawet jak na moją wagę to trochę za duży spadek w takim czasie.

dziunkowa · 2020-06-12, 05:29

Cytat:

Napisane przez Georgina_Kincaid

Pewnie jest zdrowiej, chociaż nigdy się tym nie interesowałam. Ja staram się ograniczyć mięso i te ilości (ok 150g dziennie) to i tak wersja głodowa dla mnie. Ale ja jestem strasznym mięsożercą, gdybym mogła to jadlabym golonkę (bez skóry!) Przegryzaną schabowym i do tego kotlet mielony. No ale co zrobić..

Jesteś wspaniała! Super, że wzięłaś taką bidę, takie zwierzaki są ciężkie do adopcji. Przyszłościowo tez chciałabym brać takie bidy ze schroniska ale póki co moje 2 koty to max finansowy jaki mogę udźwignąć. Bardzo popieram Twoje podejście, ja mam bardzo podobne. Chociaż jak brałam mojego kocura, to moja świadomość była zerowa a i do tej pory sie ciągle czegoś nowego uczę. Miałam trochę wpadek, ale staram się uczyć cały czas

Zazdroszczę. Ja w sumie nie wiem co z moimi biegami a półmaraton sobie odpuściłam bo ostatnio te treningi marne się zrobiły. Klępie głównie 5tki, rozmemłana jestem.

Ale melduję trochę spacerów, ostatnio sobie bardziej chodzę a później już siły na bieganie nie mam. Nie wiem dlaczego, ale jak przejdę 10km to się czuję gorzej niz jak te 10km przebiegne. Po bieganiu mam energie a po spacerach wszystko boli i tylko łóżko.
Z dobrych rzeczy, waga chyba minimalnie drgnęła w dół. Cieszę się, bo po tygodniu urlopu gdzie wszystko było na oko udało się nie przytyć a coś tam zrzucic

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

za spacery.

Ja tez srednio z treningami. Malo szybkosciowych, samo truchtanie. Ale jestem tak spragniona jakiegos startu ze i tak pojde

Z drugiej strony slyszalam ze dieta weganska powoduje depresje ....

dziunkowa · 2020-06-12, 05:33

ja melduje
Sroda- hula hop, 6.7 km biegu i joga
Czwartek - hula hop

Georgina_Kincaid · 2020-06-12, 08:53

Cytat:

Napisane przez Kaveri

No właśnie my po przeprowadzce też będziemy brali drugiego biedaczka, bo niestety na więcej nas po prostu nie stać, ale to zawsze dwa koty w tym okrutnym świecie będą miały zapewniony odpowiedzialny dom. Też cały czas się uczymy, ale pewnie sama wiesz jakie to miłe uczucie wiedzieć, że pomogłaś bezdomnym, biednym zwierzakom.

Powiem Ci, że mnie się na spacery nie chce chodzić. Biorę leki przez które pocę się okropnie i wszystko mnie męczy. Gdzie się da to auto lub komunikacja miejska. Wiem, że waga też na to wpływa, ale bardzo mnie to zniechęca.

Ja bym się trochę bała jeszcze korzystać z siłowni, no ale jestem panikarą, bo mam problemy ze zdrowiem i chociaż pracuję w handlu, muszę chodzić do pracy, to mimo wszystko ochrona na 150%.

U mnie bez ruchu, w pracy robię tylko po 20 tysięcy kroków, w wolne dni odpoczywam, jedynie jedzenie liczę, ale chyba jem za mało. Ostatnie ważenie było 4 czerwca, a dziś już 1,4 kg mniej na wadze, czyli wazę 91,8 kg. Nawet jak na moją wagę to trochę za duży spadek w takim czasie.

Wiem i to najlepsze uczucie na swiecie

Ja ostatnio z mamą tak spaceruje, Ona jest niesamowita, codziennie wychodzi, żeby mieć 10tys krokow a ostatnio robi 20tys. Mi się nawet tak nie chce.

Co do wagi to nie wiem, a ile kcal jesz?

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

za spacery.

Ja tez srednio z treningami. Malo szybkosciowych, samo truchtanie. Ale jestem tak spragniona jakiegos startu ze i tak pojde

Z drugiej strony slyszalam ze dieta weganska powoduje depresje ....

Tez mi brakuje startów.

Tez czytałam to z depresja

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Georgina_Kincaid · 2020-06-12, 13:28

Melduję 6km na bieżni

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

katte25 · 2020-06-13, 07:47

Cytat:

Napisane przez Rosebrd

Planowana? Nie, ale już mocno chciana...

Może dlatego, że mocno chciana, jak będziesz na nie to akurat będzie niespodzianka

Imperfecta · 2020-06-13, 21:39

Hej dziewczyny!
Trochę mnie nie było, pochłonął mnie remont, przeprowadza a na dodatk między tym wszystkim popsuł mi się telefon.
Od miesiąca oprócz przestawiania mebli i prac ogrodowych nie ćwiczyłam nic, więc możecie krzyczeć!.

dziunkowa · 2020-06-14, 06:38

Melduje piatek 8 km biegu i 3 km marszu
Wczoraj hula hop

katte25 · 2020-06-14, 08:42

Cytat:

Napisane przez Imperfecta

Hej dziewczyny!
Trochę mnie nie było, pochłonął mnie remont, przeprowadza a na dodatk między tym wszystkim popsuł mi się telefon.
Od miesiąca oprócz przestawiania mebli i prac ogrodowych nie ćwiczyłam nic, więc możecie krzyczeć!.

Remont i prace w ogrodzie to tez ćwiczenia

Imperfecta · 2020-06-14, 12:14

Cytat:

Napisane przez katte25

Remont i prace w ogrodzie to tez ćwiczenia

Sprawiasz, że mam mniejsze poczucie winy

nie_powiem · 2020-06-14, 15:05

Ja wczoraj to chyba z 9km zrobiłam na nogach. Aż mi pulsowały, ale w balerinach to tak średnio zdrowo i szybko stopy bolą. W ogóle myślę czy nie zapisać się na siłkę, ale to pewnie bym wyskoczyła jak Filip z konopi w czasie tej epidemii i pewnie przyjmują tylko stałych klientów a ja tu taka "z ulicy"

Musze się zorientować co i jak, bo jednak chyba to byłoby najlepszym rozwiązaniem. Któraś z Was dziewczyny chodzi w tym czasie?

Georgina_Kincaid · 2020-06-15, 01:48

Cytat:

Napisane przez Imperfecta

Hej dziewczyny!
Trochę mnie nie było, pochłonął mnie remont, przeprowadza a na dodatk między tym wszystkim popsuł mi się telefon.
Od miesiąca oprócz przestawiania mebli i prac ogrodowych nie ćwiczyłam nic, więc możecie krzyczeć!.

Brzmi jak dużo ćwiczeń

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Melduje piatek 8 km biegu i 3 km marszu
Wczoraj hula hop

Brawo

Cytat:

Napisane przez nie_powiem

Ja wczoraj to chyba z 9km zrobiłam na nogach. Aż mi pulsowały, ale w balerinach to tak średnio zdrowo i szybko stopy bolą. W ogóle myślę czy nie zapisać się na siłkę, ale to pewnie bym wyskoczyła jak Filip z konopi w czasie tej epidemii i pewnie przyjmują tylko stałych klientów a ja tu taka "z ulicy"

Musze się zorientować co i jak, bo jednak chyba to byłoby najlepszym rozwiązaniem. Któraś z Was dziewczyny chodzi w tym czasie?

Ja póki co odpuściłam siłownie, ale bardziej dlatego, że nie mogę się zebrać.

U mnie póki spacery tak +/- 10km na dzień

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

dziunkowa · 2020-06-15, 05:41

Cytat:

Napisane przez nie_powiem

Ja wczoraj to chyba z 9km zrobiłam na nogach. Aż mi pulsowały, ale w balerinach to tak średnio zdrowo i szybko stopy bolą. W ogóle myślę czy nie zapisać się na siłkę, ale to pewnie bym wyskoczyła jak Filip z konopi w czasie tej epidemii i pewnie przyjmują tylko stałych klientów a ja tu taka "z ulicy"

Musze się zorientować co i jak, bo jednak chyba to byłoby najlepszym rozwiązaniem. Któraś z Was dziewczyny chodzi w tym czasie?

dziunkowa · 2020-06-15, 05:42

Cytat:

Napisane przez Georgina_Kincaid

Brzmi jak dużo ćwiczeń

BrawoJa póki co odpuściłam siłownie, ale bardziej dlatego, że nie mogę się zebrać.

U mnie póki spacery tak +/- 10km na dzień

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

katte25 · 2020-06-15, 16:42

Cytat:

Napisane przez Imperfecta

Sprawiasz, że mam mniejsze poczucie winy

nie martw się wszystko się ułoży.

Amarisha · 2020-06-15, 16:51

za Waszą aktywność!

U mnie ostatnio słabo z pilnowaniem jedzenia, no i od wtorku nie ćwiczyłam. Po pięciu dniach przerwy dziś wróciłam do treningów. Zrobiłam hiit full body - interwałowy trening odchudzający dla średnio zaawansowanych. Mieszam sobie ćwiczenia, bo raz robię te dla początkujących, a czasem te dla zaawansowanych i pośrednie. Nieźle się dziś zmęczyłam, ale potrzebowałam tego po takiej przerwie.

dziunkowa · 2020-06-15, 18:43

Cytat:

Napisane przez Amarisha

za Waszą aktywność!

U mnie ostatnio słabo z pilnowaniem jedzenia, no i od wtorku nie ćwiczyłam. Po pięciu dniach przerwy dziś wróciłam do treningów. Zrobiłam hiit full body - interwałowy trening odchudzający dla średnio zaawansowanych. Mieszam sobie ćwiczenia, bo raz robię te dla początkujących, a czasem te dla zaawansowanych i pośrednie. Nieźle się dziś zmęczyłam, ale potrzebowałam tego po takiej przerwie.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Melduje wczoraj troche hula. Dzisisj 4.1 km spaceru. Slabo ale dobre i to.

katte25 · 2020-06-16, 14:20

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Melduje wczoraj troche hula. Dzisisj 4.1 km spaceru. Slabo ale dobre i to.

Amarisha · 2020-06-16, 15:18

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Melduje wczoraj troche hula. Dzisisj 4.1 km spaceru. Slabo ale dobre i to.

U mnie dzisiaj szybkie spalanie - odchudzająca tabata dla średnio zaawansowanych. W takie upały ciężko ćwiczyć.

dziunkowa · 2020-06-16, 15:41

Cytat:

Napisane przez Amarisha

U mnie dzisiaj szybkie spalanie - odchudzająca tabata dla średnio zaawansowanych. W takie upały ciężko ćwiczyć.

U mnie dzisiaj 10.4 km biegu. Upalu nie ma. Ale w miare cieplo i deszcz. Duszno i ciezko sie oddycha.

2020-06-08, 17:42	#2672
An Angel Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 528	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ---------- Ja dziś znów vacu! Ależ mnie boli tyłek od tego. Zawsze miałam wagę 68 kg, dziś na siłce na szybko sprawdziłam i 66,7 Ale obwody są najważniejsze. Zmierze się dopiero jak skończę serię. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-06-09, 07:19	#2674
Rosebrd Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 1 826	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Dzień dobry ogłaszam wszem i wobec że dziecka nie będzie. Mam mieszane uczucia w związku z tym, bo z jednej strony smutno, już zaczęłam się cieszyć w głębi duszy, a z drugiej dopiero zaczęło mi wychodzić odchudzanie a tu znowu zaczęłabym tyć. Wczoraj wróciłam na siłownię, mega szczęśliwa. Mam nadzieję, ze nie zamkną ich zaraz znowu bo przecież codziennie więcej zachorowań jest... gratki dla ćwiczących i jedzących jak trzeba __________________ To od początku, grunt to się nie poddawać 80=>79=>78=>77=>76=>75=>74=>73=>72=>71= >70=>69=>68=>67=>66=>65=> 64=>63=>62=>61=>60

2020-06-09, 14:39	#2675
Amarisha Raczkowanie Zarejestrowany: 2020-01 Wiadomości: 198	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Hej. Dzisiaj znowu zrobiłam prawie godzinny trening - hiit destruktor, czyli interwałowy trening odchudzający. Wczoraj i dziś było tyle przysiadów, burpees i podskoków, że ledwo dałam radę. Jutro zrobię krótszy i mniej intensywny trening, przyda się mała przerwa od interwałów. za wszystkie Wasze ćwiczenia!

2020-06-11, 08:13	#2680
katte25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 8 784	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Ja na razie nie mam czasu na trening miałam zapisać się na siłownię ale nie wiem czy od rana będę miała chęci na nią, diete na razie stosuję. __________________ Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry

2020-06-12, 05:33	#2683
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! ja melduje Sroda- hula hop, 6.7 km biegu i joga Czwartek - hula hop

2020-06-12, 13:28	#2685
Georgina_Kincaid Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 8 405	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Melduję 6km na bieżni Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka __________________ Statystyki pokazują, że większość śmiertelników zaprzedaje dusze z pięciu powodów: seksu, pieniędzy, władzy, zemsty i miłości. Dokładnie w tej kolejności. - Richelle Mead

2020-06-13, 21:39	#2687
Imperfecta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 37 060	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Hej dziewczyny! Trochę mnie nie było, pochłonął mnie remont, przeprowadza a na dodatk między tym wszystkim popsuł mi się telefon. Od miesiąca oprócz przestawiania mebli i prac ogrodowych nie ćwiczyłam nic, więc możecie krzyczeć!.

2020-06-14, 06:38	#2688
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Melduje piatek 8 km biegu i 3 km marszu Wczoraj hula hop

2020-06-14, 15:05	#2691
nie_powiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 2 893	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! Ja wczoraj to chyba z 9km zrobiłam na nogach. Aż mi pulsowały, ale w balerinach to tak średnio zdrowo i szybko stopy bolą. W ogóle myślę czy nie zapisać się na siłkę, ale to pewnie bym wyskoczyła jak Filip z konopi w czasie tej epidemii i pewnie przyjmują tylko stałych klientów a ja tu taka "z ulicy" Musze się zorientować co i jak, bo jednak chyba to byłoby najlepszym rozwiązaniem. Któraś z Was dziewczyny chodzi w tym czasie? __________________ A tam, od jutra.

2020-06-15, 16:51	#2696
Amarisha Raczkowanie Zarejestrowany: 2020-01 Wiadomości: 198	Dot.: Dieta, trening, plotkowanie- tak nam leci odchudzanie! za Waszą aktywność! U mnie ostatnio słabo z pilnowaniem jedzenia, no i od wtorku nie ćwiczyłam. Po pięciu dniach przerwy dziś wróciłam do treningów. Zrobiłam hiit full body - interwałowy trening odchudzający dla średnio zaawansowanych. Mieszam sobie ćwiczenia, bo raz robię te dla początkujących, a czasem te dla zaawansowanych i pośrednie. Nieźle się dziś zmęczyłam, ale potrzebowałam tego po takiej przerwie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)