2006-02-14, 18:49 | #31 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: czy to normalne??
najpierw byly plotki w ktore nie wierzyl, a pozniej zobaczyl - i jak tu pozniej nie wierzyc w slowa znajomych ?! Kolega dobrze zrobil ze juz z nia nie jest. Skoro panna wiedziala ze robi zle, to dlaczego nie powiedziala mu o pierwszej sytuacji, skoro tak Jej zalezalo ?! Po prostu ze tak powiem "sranie w banie", takich ludzi jak ta dziewczyna trzeba unikac jak ognia.
|
2006-02-15, 10:31 | #32 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy to normalne??
Mysle ,ze zwiazek z takimi osobami jak ta dziewczyna nie ma sensu , sama znam takie dziewczyny i poprostu ich unikam ,bo tak sie sklada ,ze jesli dziewczyna jest lekkich obyczajow to jakos nawet nie ma z nia o czym gadac ( z tego co zauwazylam)
Szczerze mowiac jak czytalam pierwszy post to az nie moglam uwierzyc ,ze taka sytuacjia moglaby miec miejsce. Wydaje sie to dla mnie wrecz nienormalne . Jesli jestem ze swoim TZ to staram sie unikac jakichkolwiek niepozadanych spojrzen a co dopiero ,tanczyc z obcym facetem ,gdy moj stoi obok a co dopiero dawac mu sie dotknac i obmacywac ,to jest jak dla mnie chore i mysle ,ze nie ma czego zalowac , szkoda moim zdaniem czasu na taka znajomosc . Gdyby moj TZ zachowal sie chociazby w 50 % jak ta dziewczyna to w tej chwili bylabym sama
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
2006-02-15, 12:04 | #33 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
tinka - lepszy życzliwy wróg niż nieżyczliwy przyjaciel, gdybym chciał wcześniej posłuchać znajomych to napewno zweryfikowałbym to co oni mówią z tym co ona robi i napewno bym nie był już dawno z nią, ale że mi zależało to nie dopuszczałem takich myśli do siebie a już napewno nie słuchałem znajomych.
__________________
Chce się zmienić, a zawsze najlepiej od teraz, bo jutro jest zawsze aktualne, więc sobie myśle od teraz i jest mi łatwiej. |
2006-02-15, 12:25 | #34 | |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
ale sa tez grabnice zabawy--mam faceta to nie daje sie obmacywac,itp.sa granice... rzecz inaczej wyglada jak sie idzie na disco a tam z obcymi "przekracza ":te granice.... no i to by bylo na tyle i tak uwazam ze tscrow zrobil dobrze... -nie masz sobie nic do zarzucenia Pozdro M |
|
2006-02-15, 12:39 | #35 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
Bylam kilka razy z TZ na imprezie , jego kolega ,bardzo bliskim ,mowia na siebie bracia i z jego dziewczyna . I rowniez bawilam sie tez z kolega TZ -ta , nie widze w tym nic zlego zatanczyc z zaprzyjazniona osoba ,ale nie wydaje mi sie normalne jakbym poszla na impreze z TZ ,poznala jakiegos chlopaka i tanczyla z nim ,wtedy nasuneloby mi sie jedno pytanie ,po co ,po co mialabym to robic .
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
|
2006-02-15, 12:47 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: czy to normalne??
Abstrahując od sytuacji tscrow:
Nie chcę tu tworzyc precedensu, ale - nie popadajmy w paranoję! Bycie w stałym związku nie wyklucza przecież w żadnym wypadku patrzenia na innych i tańczenia z nimi - nie przymierzając - nawet tak, jak w Dirty Dancing. To tylko taniec i kwestia temperamentu, a nie norm i zasad moralnych. Dopiero dodatkowe okoliczności (np. takie, jakie opisał założyciel wątku) pozwalają nam określić, jakie zachowanie mieści się "normie", a jakie poza nią wykracza. Znam długoletnie, fantastyczne, spełnione i szczęśliwe związki, w których partnerzy wyznający zasadę: "brak okazji nie jest cnotą", nie mają obowiązku patrzenia sobie w oczy, udając, że obecność i urok innych osób na nie nie działa. O trwałości związku nie świadczy to, że jesteśmy "głusi" i "ślepi", uwiązani na krótkiej smyczy - dopiero taka sytuacja wydaje mi sie nienormalna. |
2006-02-15, 12:56 | #37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
Czytajac niektore posty, odnosze wrazenie, ze jestesmy jednak bardzo pruderyjnym narodem,a pozory maja dla nas ogromne znaczenie |
|
2006-02-15, 13:30 | #38 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
Nie chodzi mi o to ,ze jesli jest jakis przystojny facet to ja na niego nie patrze bo moj Tz zrobi mi wyklad ale stawiam sie w jego sytuacji ,jezeli bylaby na imprezie jakas super laska , 175 cm wzrostu ,wlosy po tylek i moj TZ patrzylby na nia z zachwytem to nie czlabym sie dobrze , nie znaczy to ,ze zrobilabym mu awanture ale porostu byloby mi przykro , ja nie chce zeby mojemu TZ bylo przykro lub czulby sie niezrecznie wiec nie zawieszam wzroku na nawet najprzystojniejszych facetach , bo nawet nie widze takiej potrzeby Zalezy rowniez jak bardzo jestesmy tolerancyjni , znam takie pary ktore nie widza nic zlego w tym ,zeby "urozmaicic " sobie zwiazek , znam rowniez pary ,w ktorych dziewczyny sa zazdrosne o kolezanki swoich chlopakow . Nie musimy popadac w skrajnosci . I nie chodzi tu o trzymanie kogos na smyczy ,bo jak wspomnialam nawet w takiejs sytuacji nie zrobilibysmy sobie awantury ,ale chodzi o dbanie o uczucia partnera . Jestem ze swoim TZ ponad 2 lata i wiem ,ze np ogladanie sie za facetami by go ranilo i wcale nie musze ze soba walczyc ,zeby tego nie robic .
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
|
2006-02-15, 13:55 | #39 |
Zadomowienie
|
Dot.: czy to normalne??
Uważam, że nie warto zaprzątać sobie głowy taką dziewczyną ale to tylko moje zdanie. Mój TŻ gdybym coś takiego zrobiła najpierw pewnie "łopatologicznie" wytłumaczyłby temu kolesiowi, że jego zachowanie było złe delikatnie mówiąc a potem zrobiłby mi straszną awanturę i mnie zostawił. Bardzo zazdrosny jest.
Ja jak chodzę bez niego na imprezy nie piję, bo nie czuję takiej potrzeby, z resztą najlepiej bawię się w jego towarzystwie. I nie chodzi też o to, żeby nie patrzeć na inne osoby. Jestem ze swoim TŻ już 3,5 roku i wiem że na imprezach zdarzało się tak, że jakaś panna proponowała mu np sex w toalecie ale on jej mówił że jest zajęty i na tym się kończyło. Nie chodzi też o to żeby nie bawić się z innymi ludźmi ja np tańczę z kolegami mojego TŻ ale i ja i oni znamy granicę i bawimy się po koleżeńsku. Jeżeli mam ochotę sobie wypić to wychodzimy razem z TŻ i bawimy się razem i nie jest to jakieś ograniczanie siebie nawzajem. Takie są nasze potrzeby i przyzwyczajenia. I mi też nie jest trudno nie patrzeć na przystojnych kolesi bo w końcu wybrałam tego najlepszego pozdrawiam
__________________
Ilo |
2006-02-15, 14:52 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: czy to normalne??
Daj sobie z nia spokój
|
2006-02-15, 14:53 | #41 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
chlip chlip..a ja sama jesteeeem;(
|
2006-02-15, 17:20 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 688
|
Dot.: czy to normalne??
Jesli moj TZ by mi zrobil cos takiego jak dziewczyna o ktorej piszecie to na pewno dostalby w twarz i juz na pewno bym sie nigdy do niego nie odezwala.
Jak mozna idac z chlopakiem na impreze na jego oczach oblapiac sie z innym?? To jakies chore :/ jak ktos raz cos takiego zrobil to oznacza ze nei ma szacunku do Ciebie i nie liczy sie z Twoim zdaniem i nie zawaha sie zrobic tego po raz drugi, trzeci... Zwlaszcza ze byla widywana juz w takich sytuacjach :/ |
2006-02-15, 22:59 | #43 | |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
__________________
Chce się zmienić, a zawsze najlepiej od teraz, bo jutro jest zawsze aktualne, więc sobie myśle od teraz i jest mi łatwiej. |
|
2006-02-16, 17:48 | #44 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
|
Dot.: czy to normalne??
prawidlowe podejscie do sprawy - polać mu
|
2006-02-16, 18:21 | #45 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
no a jak można inaczej do tego podejść, to że ktoś jest sam to tylko stan przejściowy, albo nie znalazł sie ktoś kto nam przypasował i sie niedługo znajdzie albo nie chcemy nikogo mieć, w tym przypadku to pierwsze czyli nie znalazł sie ale nie ma co siespieszyć, co nagle to po diable, powoli a sie znajdzie osoba która będzie dla Nas wszystkim. pozdrawiam.
__________________
Chce się zmienić, a zawsze najlepiej od teraz, bo jutro jest zawsze aktualne, więc sobie myśle od teraz i jest mi łatwiej. |
2006-02-17, 14:10 | #46 | |
Raczkowanie
|
Dot.: czy to normalne??
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:59.