Jak zachowywać się w nowej pracy

[polinne_22]

Kochani byłam w kilku firmach ( nie najlepszych ale zawsze i powiedzcie mi proszę czy jestem przewrażliwiona na tego typu sytuacje:

-Faks -zapisałam w zeszycie jak się używa ( nauczyłam się po 3 razie) ale pierwsze 3 razy był komentarz szefowej ,,nie pogrążaj się i odepchnięcie mnie na bok''
- ,,Czasem tak masz, że nie słyszysz niektórych rzeczy'' - komentarz szefa po tym jak przekazałam telefonicznie złą informacje klientowi a owszem szef mi mówił 30 min wcześniej o zmianie tej sytuacji ale ja nie dosłyszałam a bałam się zapytać 2 raz
- Co to jest? - wściekły ton szefowej gdy pokazała mi źle napisaną nazwę na monitorze komputera wszystkie pliki były w stylu: 23nazwa.doc ja zapisałam nazwa23.doc - wynikła z tego okropna kłótnia i szefowa dodała bym jej nie odpowiadała i nie komentowała!!

Czy ja jestem przewrażliwiona?

[alexandrika]

Napisane przez polinne_22

- ,,Czasem tak masz, że nie słyszysz niektórych rzeczy'' - komentarz szefa po tym jak przekazałam telefonicznie złą informacje klientowi a owszem szef mi mówił 30 min wcześniej o zmianie tej sytuacji ale ja nie dosłyszałam a bałam się zapytać 2 raz

Czy ja jestem przewrażliwiona?

tu szef miał racje lepiej było poprosic o powtórzenie, niż przekazywać zła informacje dalej, czyli do klienta

[ikonka10]

-2 sytuacja-ewidentnie Twoja wina.ale człowiek uczy się na błędach.
-w sumie jest to niemiłe i nie dziwie się, że cię to dotknęło. tak jest niestety często w realiach polskich firm-chamstwo, brak szacunku itp wobec podwładnych. nie wiem czy się należy do tego przyzwyczaić- byłoby łatwiej, czy walczyć z tym i samemu zachować zdrowy rozsądek i resztki godności.

[suszarka]

Napisane przez ikonka10

-2 sytuacja-ewidentnie Twoja wina.ale człowiek uczy się na błędach.
-w sumie jest to niemiłe i nie dziwie się, że cię to dotknęło. tak jest niestety często w realiach polskich firm-chamstwo, brak szacunku itp wobec podwładnych. nie wiem czy się należy do tego przyzwyczaić- byłoby łatwiej, czy walczyć z tym i samemu zachować zdrowy rozsądek i resztki godności.

W cywilizowanych miejscach pracy to nie jest normaly obrazek, że ktoś zachowuje się jak cham. I odepchnięcie pracownika?No błagam.

[Agatttaa]

moim zdaniem zwłaszcza syt. 1 to bardzo chamskie zachowanie szefowej i mnie by to dotkneło... nie jesteś przewrażliwiona!

[polinne_22]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Gdy tam pracowałam nie wiedziałam nic nawet nie pamiętałam jak się nazywam, bałam się wyjść do toalety i kiedy dotarło do mnie to jak się zachowuje i fakt że ,,wszystko robię źle'' zaczęłam do wszystkiego podchodzić normalnie bo chyba bym zwariowała!! Skupiałam się na projektach ale w momencie gdy czegoś nie wiedziałam starałam się sama znaleźć rozwiązanie często popełniałam błąd to była wielka awantura i krzyk a gdy się pytałam to były irytujące komentarze, że zawracam głowę. Także przyjęłam strategię dawaj z siebie 110% ale jesteś tylko człowiekiem i jak czegoś nie wiesz to się zapytaj bo i tak i tak jest źle. Słuchajcie byłam tam 3 miesiące. Panowała zasada ,, zrób to sam'' a poprzednio byłam 2 lata w jednej firmie i dlatego miałam ,,wzgląd'' na normalne zachowanie. Bardzo komentowałam to co mówiła szefowa dlatego mnie nienawidziła bo raczyłam się ,,odezwać''. A teraz moje pytanie bo szukam pracy To logiczne, że będąc nowym nie wiesz nic o firmie i sposobie pracy. Dopiero po pewnym czasie wpadasz w ,,tryb'' co uważacie na teksty w stylu ,, lepiej naucz się tego dzisiaj bo jeszcze jest jedna dziewczyna na twoje miejsce'' albo ,, moje stanowisko jest ważniejsze od twojego więc popilnuj mi go podczas mojej przerwy'' albo ,, jesteś tu 3 dni i jeszcze tego nie wiesz?'' ja w takich sytuacjach albo się kłóciłam albo dziękowałam za współpracę. A co wy o tym sądzicie? napiszcie proszę jakieś wasze nieprzyjemne sytuacje w pracy

[orange_sky]

może zamiast się kłócić, potrenuj asertywność. bo wiadomo, że na wiekszość tekstów nie można/nie chce się godzić, ale w takiej sytuacji lepiej wyrazić swoje zdanie tak, by osiągnąć efekt bez kłócenia się tym bardziej, że w prawie każdej pracy znajdzie sie szef albo ktoś inny upierdliwy, chyba nie chcesz zmieniać co chwilę pracy?