Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dzieci"

[ulika]

Witam po dłuższej przerwie

Z radością zawiadamiamy,
że 4-tego sierpnia
do grona wizażowych lipcowo-sierpniowych słoneczek dołączył WOJTUŚ
Urodzony SN waży 3440 g i ma 57 cm

Synek i mama czują się świetnie

Opis porodu dodam w najbliższym czasie.
Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i dzidziusie

[mariolasl]

Napisane przez ulika

Witam po dłuższej przerwie

Z radością zawiadamiamy,
że 4-tego sierpnia
do grona wizażowych lipcowo-sierpniowych słoneczek dołączył WOJTUŚ
Urodzony SN waży 3440 g i ma 57 cm

Synek i mama czują się świetnie

Opis porodu dodam w najbliższym czasie.


Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i dzidziusie

Serdeczne gratulacje !!!
Zachwyconam Wojtusiem i jego czupryna

[Ulcia2512]

No to chyba ja kolejna do rozpakowania. Wody mi odeszly jedna wielka fala( nie myslalam, ze bedzie ich az tyle) o 4.30,, o 5 zaczely sie skurcze i prawie od razu naprawde silne. Zaraz jade do szpitala.
prosimy o

[katarzynka00]

Napisane przez ulika

Witam po dłuższej przerwie

Z radością zawiadamiamy,
że 4-tego sierpnia
do grona wizażowych lipcowo-sierpniowych słoneczek dołączył WOJTUŚ
Urodzony SN waży 3440 g i ma 57 cm

Synek i mama czują się świetnie

Opis porodu dodam w najbliższym czasie.
Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i dzidziusie

noooo gratuluje
w koncu zakonczyly sie perypetie ciazowe i dzieciaczek jest na swiecie

Gratulacje tez dla naszej nowej mamy -Mayaha

Widzicie jak to idzie, z chwili na chwile dołączacie do naszego grona.

Napisane przez Ulcia2512

No to chyba ja kolejna do rozpakowania. Wody mi odeszly jedna wielka fala( nie myslalam, ze bedzie ich az tyle) o 4.30,, o 5 zaczely sie skurcze i prawie od razu naprawde silne. Zaraz jade do szpitala.
prosimy o

w takim razie zaciskam i córeczka, bo ona to prawie cały czas kciuki zacisniete trzyma, chyba za was wszystkie
p.s Po przebiciu pecherza na porodowce jak zaczely sie skurcze,pomyslalam...ała. ..ale boli, a to dopiero byl ledwo przedsmak...ból nieporównywalny poczatkowych skurczy z tymi właściwymi.Niemniej jednak są do przezycia

[Tulipfever]

Napisane przez syla39

Ide dzisiaj do lekarza ale takiego pierwszego kontaktu (ktory prowadzi cala moja ciaze) wiec nic sie jak zwykle nie dowiem bo zadnego badania nie bedzie. Juz mi nawet z krwi i moczu badan nie robia. ide sie tylko odchaczyc. A, zmierzy jedynie tetno dziecka wiec chociaz tyle dobrze.

To ide sie malowac.

I jak bylo u lekarza?

Napisane przez mayaha

ja tylko na sekunde bo ledwo sie ruszam.
7.08 urodziala sie moja córeczka. przez cc. 2960, 51 cm. Napisze wiecej za pare dni

Mayu ogromne gratulacje!

Napisane przez monika_net

Byłam dzisiaj na wizycie i okazało się że mam rozwarcie na pół palca a ja głupia na odejście czopa czekałam, a jego już dawno nie ma:P
Czyli w każdej chwili mogę urodzić

He he, no prosze, jaka mila niespodzianka
Czyli naprawde mozna nie zauwazyc czopa...

Napisane przez ulika

Witam po dłuższej przerwie

Z radością zawiadamiamy,
że 4-tego sierpnia
do grona wizażowych lipcowo-sierpniowych słoneczek dołączył WOJTUŚ
Urodzony SN waży 3440 g i ma 57 cm

Synek i mama czują się świetnie

Opis porodu dodam w najbliższym czasie.
Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i dzidziusie

Ulika gratuluje!
Jaka Wojtus ma piekna fryzurke

Napisane przez Ulcia2512

No to chyba ja kolejna do rozpakowania. Wody mi odeszly jedna wielka fala( nie myslalam, ze bedzie ich az tyle) o 4.30,, o 5 zaczely sie skurcze i prawie od razu naprawde silne. Zaraz jade do szpitala.
prosimy o

O rany, Ulcia, jak fajnie
Trzymam kciuki mocno!

Dzien dobry!
Alez nam sie towarzystwo wykrusza, trzeba zaczac cos dzialac...
Dzisiaj mam wizyte, zobaczymy, co powiedza.
Zazyczylam sobie wczoraj, aby maz mi przyniosl duuuzo ksiegowosci, aby czyms sie zajac. Wysprzatalam i pooorganizowalam wszystkie papiery w domu- teraz zabralam sie za firme
Jak sie czujecie? U mnie nic nowego. Mialam sen, ze wody mi pekly. Byl ogromnie realistyczny. Musze wytrzymac do czwartku, bo maz jutro idzie na mecz i strasznie sie na niego napala- ja tez chce, zeby sie jeszcze troche rozerwal przed narodzinami potomka. Mysle, ze wytrzymam, oznak porodu brak...

[WrednaAfrodyta]

Mayaha i Ulika gratuluje

Ulcia 3mam kciuki , mam nadzieje ze masz juz dzieciątko po drugiej stronie brzuszka


A mnie ciagle cos boli , w brzuchu kuje, mam tez bole jak na okres, ale nic sie w sumie nie dzieje....I jeszcze taka gesta wydzieline mam ale nie mam pojecia czy to czop

[angy]

Dzień dobry w ten deszczowy dzionek

Gratuluję oczywiście nowym mamusiom!! i trzymam kciuki za Ulę. Będzie kolejne dzieciątko

Ja miałam dzisiaj ciężką noc... Bolał mnie brzuch na dole i krzyż i to tak, że nie przespałam pół nocy. Teraz przeszło.
Tuli daj znać jak na wizycie.
Tymczas

[czekoladka21]

Napisane przez ulika

Witam po dłuższej przerwie

Z radością zawiadamiamy,
że 4-tego sierpnia
do grona wizażowych lipcowo-sierpniowych słoneczek dołączył WOJTUŚ
Urodzony SN waży 3440 g i ma 57 cm

Synek i mama czują się świetnie

Opis porodu dodam w najbliższym czasie.
Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i dzidziusie

jaki fajny bobasekgratuluje

Napisane przez Ulcia2512

No to chyba ja kolejna do rozpakowania. Wody mi odeszly jedna wielka fala( nie myslalam, ze bedzie ich az tyle) o 4.30,, o 5 zaczely sie skurcze i prawie od razu naprawde silne. Zaraz jade do szpitala.
prosimy o

powodzenia

Napisane przez Tulipfever

Alez nam sie towarzystwo wykrusza, trzeba zaczac cos dzialac...
Dzisiaj mam wizyte, zobaczymy, co powiedza.
Zazyczylam sobie wczoraj, aby maz mi przyniosl duuuzo ksiegowosci, aby czyms sie zajac. Wysprzatalam i pooorganizowalam wszystkie papiery w domu- teraz zabralam sie za firme
Jak sie czujecie? U mnie nic nowego. Mialam sen, ze wody mi pekly. Byl ogromnie realistyczny. Musze wytrzymac do czwartku, bo maz jutro idzie na mecz i strasznie sie na niego napala- ja tez chce, zeby sie jeszcze troche rozerwal przed narodzinami potomka. Mysle, ze wytrzymam, oznak porodu brak...

za wizyte

[mariolasl]

Napisane przez Ulcia2512

No to chyba ja kolejna do rozpakowania. Wody mi odeszly jedna wielka fala( nie myslalam, ze bedzie ich az tyle) o 4.30,, o 5 zaczely sie skurcze i prawie od razu naprawde silne. Zaraz jade do szpitala.
prosimy o

Kciuki trzymam mocno!

Tulipfever za twoja wizyte rowniez

[frida110]

Mamusie rozpakowane

Nikka1221 (Małgosia, 25l, Niemcy) ----------------- 10.04.09 - (24 tc) CC - Leo(712 g, 31 cm)
Gizmiatko (Kasia, 25l, śląskie) ---------------------- 26.05.09 - (31 tc) CC - Nataniel (1980 g, 45 cm)
mariolasl (Mariola, 34l, UK) ------------------------- 29.05.09 - (32 tc) CC - Antonio (1650 g, ?? cm)
Cassandra23 (Beata, 26l, lubelskie) --------------- 20.06.09 - (38 tc) CC - Kubuś (4080 g, 56 cm)
marica5 (Marika, 23l, Chełmno) ----------------------- 23.06.09 - (39 tc) CC - Martynka(3570 g, 59 cm)
megi b (Magda, 27l, świętokrzyskie) ----------------- 23.06.09 - (39 tc) SN - Amelka (2850 g, 53 cm)
Karolinak82 (Karolina, 26l, Poznań) -------------- 26.06.09 - (40 tc) SN - Zuzia (3660 g, 53 cm)
p4w (Ola, 26l, Szczecin) ---------------------------------- 29.06.09 - (40 tc) SN - Tomuś (3220 g, 54 cm)
jusali (Alicja, 20l, war.-mazurskie) ------------------- 01.07.09 - (39 tc) SN - Joachim (2870 g, 53 cm)
musicman (Małgosia, ?? l, łódzkie) ---------------- 01.07.09 - (39 tc) CC - Bianka(4300 g, 59 cm)
eleeri (Aśka, 31 l, małopolskie) ------------------------ 04.07.09 - (41 tc) SN - Mateusz (3500 g, 56 cm)
ainka (???,??,???) -------------------------------------06.07.09 - (39 tc) CC - Weronika (3000 g, 51 cm)
Truheart (Ola, 27 l, Łódź) ----------------------------- 07.07.09 - (40 tc) SN - Adaś (3620 g, 54 cm)
miniusia91 (Asia, 18l, Łódź) ------------------------ 08.07.09 - (39 tc) CC - Maja (2300 g, 47 cm)
Svinecka (Ania, 25 l, Szczecin) ---------------------- 09.07.09 - (39 tc) CC - Marcel (3320 g, 56 cm)
agga19851985 (Agnieszka, 24 l, ...) ----------------- 12.07.09 - (39 tc) CC - Alan (3500 g, 56 cm)
Ania0104 (Ania, 26 l, podkarpackie) ----------------- 15.07.09 - (40 tc) SN - Bartek (3000 g, 55 cm)
evamoni (Ewa, 35l, Niemcy) -------------------------16.07.09 - (39 tc) CC - Nelly Estella (3115 g, 50 cm)
magi77 (Marta, 31 l, mazowieckie) ----------------- 20.07.09 - (40 tc) CC - Maciek (3240 g, 52 cm)
skierka1981 (Teresa, 27l, Olsztyn) -------------------20.07.09 - (42 tc) SN - Amelka (3840 g, 57 cm)
katarzynka00 (Kasia, ??, ?) ------------------------21.07.09 - (40 tc) SN - Laura (3400 g, ?? cm)
elita343 (Ela, 29l, Wrocław) ------------------------23.07.09 - (39 tc) CC - Maja (3510 g, 54 cm)
mirika (Magda, 28l, Warszawa) ------------------------23.07.09 - (40 tc) SN - Jaśmina (??? g, ?? cm)
UnholyOne (Ola, 29 l, mazowieckie) ----------------- 27.07.09 - (38 tc) SN - Antoś (4100 g, 59 cm)
Miramej (Jola, 33 l, Trójmiasto) ---------------------- 28.07.09 - (40 tc) SN - Kuba (3750 g, 57 cm)
kasiuuulka (Kasia, 23 l,Warszawa) ---------------------- 29.07.09 - (41 tc) SN - Adaśj (3460 g, 53 cm)
czekoladka21 (Ania, 26l, Śląsk) ------------------------30.07.09 - (40 tc) SN - Weronika (3580 g, 54 cm)
Wojtusia (Ania, 25l, Lubelskie) ------------------------30.07.09 - (41 tc) SN - Oliwka (3470 g, 53 cm)
AgataR (Agata, 23l, ... -----------------------------------30.07.09 - (37 tc) SN - Maja (3050g, 52 cm)
frida110 (Aśka, 29l, Dolny Śląsk) ------------------------02.08.09 - (41 tc) SN - Kinga (3100 g, 53 cm)
ulika (Magda, 27l,Śląsk) ---------------------------- 04.08.09 - (40 tc) SN - Wojtuś (3440 g, 57 cm)
majka versace (Beata, 31 l,Manchester) ---------------------- 05.08.09 - (42 tc) SN - Adrian (2950 g, 50 cm)
anusia_82 (Ania, 26 l,3-miasto) ---------------------- 05.08.09 - (41 tc) SN - Serafin (2760 g, 53 cm)
kamilka (Kamila, 22 l,Małopolska) ---------------------- 07.08.09 - (40 tc) CC - Sebastian (3750 g, 55 cm)
mayaha (???, ??l, ???) ------------------------07.08.09 - (40 tc) CC - ???? (2960 g, 51 cm)

[frida110]

FASOLOWE POLE SIERPNIOWE

FASOLOWE TYCZKI
21 sztuk mamy

czarnolaska(???, ?? l, ???) --------------------------------------- t.p. 06 .08.09 - ???
Syla39 (Sylwia, 29 l, Norwegia) ----------------------------------- t.p. 12.08.09 - ???
AnnGe (Anna, 26l, dolnośląskie) ---------------------------------- t.p. 13.08.09 - Kalinka
lenusia25 (Marlena, 26l, Poznań) ------------------------------- t.p. 13.08.09 - Wiktoria
cashmeree (Sylwia, 26l, Wolsztyn) ---------------------------- t.p. 14.08.09 - Natan / Ksawery
viki_22_83 (Ania, 25l, Świdnik) -------------------------------- t.p. 16 .08.09 - Gabriel
Ulcia2512 (Ula, 27l, UK) ------------------------------------------ t.p. 17.08.09 - Kuba .................... Graco Tour Elite
IwonkaAnna83(Iwona, ?? l, podkarpacie) ------------------ t.p. 18.08.09 - ??? lub ???
Sweet_21 (Arleta, 23l, Irlandia) ---------------------------------- t.p. 19.08.09 - Bartuś
groszkolino(???, ?? l, ...) ---------------------------------------- t.p. 19.08.09 - ???
iwona.sz2403 (Iwona, 26l, Tychy) ---------------------------- t.p. 20.08.09 - ???
Tulipfever (Maja, 29 l, Holandia) ------------------------------- t.p. 20.08.09 - ??? lub ??? .......... Bugaboo Cameleon
angy (Ania, 31l, ...) ---------------------------------------------------- t.p. 20.08.09 - Zosia .................. Jedo Bartatina) + Maxi Cosi
zioła (???, ?? l, ...) ----------------------------------------------------- t.p. 22.08.09 - ???
monika_net (Monika, 21l, Śląsk) ---------------------------- t.p. 24.08.09 ???......
WrednaAfrodyta (Irmina, 21l, Warszawa/Ostrołęka) ---- t.p. 25.08.09 - Adaś .................. Mikado Boston
marysia_258 (Iza, 25l, Kielce) ---------------------------------- t.p. 25.08.09 - Maja .................. Tako Jumper X
Adaikaka (Aneta, 22l, Kraków) --------------------------------- t.p. 27.08.09 - ???
aromatyzowana(???, ?? l, ???) ------------------------------ t.p. 29.08.09 - Lena
Puniax (Aneta, 27l, Radom) ------------------------------------ t.p. 29.08.09 - Lena
Anielka_ (???, 25 l, ???) ------------------------------------------- t.p. 30.08.09 - ???

[monika_net]

Dzień dobry

Ulika gratulacje
Ulcia2512

A u mnie mimo rozwarcia żadnych oznak porodu

[syla39]

Napisane przez Tulipfever

I jak bylo u lekarza?

Ehh tylko mnie zdenerwowal. W 36 tygodniu powinnam miec zrobiony test na przeciwciala (mam rh-) a on mnie sie pyta wczoraj czy go robilismy. 4 tygodnie pozniej. Zrobilismy wczoraj i czekam na wyniki. Jesli wytwarzam jakies przeciwciala to szkodze mojej niuni a on sobie o tym badaniu zapomnial i to na cale 4 tyg chociaz bylam u niego w tym czasie 2 razy.
Dowiedzialam sie tylko ze tetno dzidzi w porzadku i czekamy, czekamy, czekamy... Zaczynamy cos dzialac jak sie przeterminuje dwa tygodnie czyli kolo 26 sierpnia. Dopiero Wczesniej nie rusza nawet palcem

Ulika Mayaha gratuluje i po cichu zazdroszcze

Ulcia trzymam kciuki chociaz juz moze po

Dziekuje za pocieszenie Frida tego sie bede trzymac. Ze w kazdej chwili moze sie cos zaczac

[cashmeree]

mayaha, Ulika moje gratulacje !!!
Ulcia trzymam żeby wszystko poszło szybciutko i bezboleśnie

Rany tak czytam listę i jestem następna Objawów jakos nie widze ale wczoraj złapał mnie taki skurcz w brodziku jak sie kąpałam że myślałam że to już ale to był fałszywy alarm a szkoda bo juz bym chciała mieć małego przy sobie.

[kasiuuulka]

czesc Mamusie!
wiem ze baardzo zadko sie tu odzywam,ale jako ze jestem na liscie,czuje sie zoobowiazana do napisania ze 29.07 o 22:40 na swiat przyszedl moj kochany synus Adas(jesli mozna to prosze o zmiane imienia na liscie,bo teraz jest tam Andrzej).wazyl 3460 i mial 53cm co do mojego porodu to tak w skrocie:
29lipca rano stawilam sie w szpitalu, 7 dni po terminie, no i zostawili mnie tam na patologii na wywolanie porodu. mialo sie to odbyc o godz 20 poprzez cewnik..nie bardzo mi se to podobalo ale co robic jak tu wszystko pozamykane bylo i nic sie nei dzialo. no i lezalam sobie na tej patologii i tak ok 14 zaczelam czuc skurcze co 6min, nie bylam pewna czy to to wiec sobie dalej lezalam, o 16 podlaczyli mnie pod ktg ale tam nic niby nie wyszlo..o 18 juz bylam pewna ze to skurcze i byly co 3min..bolalo strasznie, wiec powiedzialam poloznej ze mam te skurcze i ze boli mnie bardzo,tak ze sie zwijam z bolu, no to podlaczyla mnie pod ktg i tam niewiele wyszlo,ze skurcze jakies takie na skali do 50 dochodizly, no i babka mi jeszcze powiedziala ze to ze boli nie oznacza ze to sa skurcze :/a ja tam prawie umieralam, nie wiedzialam co ze soba zrobic..tak wiec przygotowujac sie na ten cewnik ok 19poszlam pod prysznic, no i tam odszedl mi wieelki czop...do tej 20 dalej pozwijalam sie z bolu na lozku,no i potem w koncu jak przyszla lekarka zobaczyc co i jak przed zalozeniem cewnika stwierdzila ze jest juz 4cm i idziemy rodzic zadzwonilam po meza zeby wracal do szpitala,bo wyszedl po 18, a ja udalam sie na porodowke.dodam ze skurcze mialam juz co 1min i ledwo co sie ruszalam,tak bardzo bolalo..na sali nie wiedzialam co ze soba zrobic w tych bolach,polozna zaproponowala pilke i chodzenie ale ja stwierdzialm ze lepiej mi bedzie juz na lozku, wiec sie polozylam i kazdy skurcz przezywalam..najgorzej bylo njak mnie do ktg podlaczyli i widzialam jak sie skurcze zblizaja, co minute kazdy o sile 127.kiedy bylo 8cm polozna cos zrobila i wody chlusnely prosto na nia i stwierdzila ze zaraz bedziemy przec.po 5 parciach i kolejnym chluscie wod moje dziecie zostalo polozone mi na brzuszku to byla najpiekniejsza chwila w moim zyciu, jednak nie sprawila ze zapomnialam o bolu- tak jak to pisza:P
to tyle o moim porodzie, postaram sie bardziej udzielac juz na odchowalni moze, a tymczasem gratuluje wszystkim rozpakowanym i trzymam kciuki za oczekujace

[syla39]

Napisane przez cashmeree

Rany tak czytam listę i jestem następna Objawów jakos nie widze ale wczoraj złapał mnie taki skurcz w brodziku jak sie kąpałam że myślałam że to już ale to był fałszywy alarm a szkoda bo juz bym chciała mieć małego przy sobie.

A wlasnie ze ja jestem nastepna. Na lisice jest blad skoro w podpisie masz termin na 14 sierpnia. Ja mam na 12, ale chyba ustapie ci miejsca bo u mnie nic sie nie dzieje oprocz twardnienia brzucha.

kasiuuulka gratuluje synusia i wspolczuje ciezkiego porodu. Z czasem napewno zapomniesz o bolu

[cashmeree]

Napisane przez syla39

A wlasnie ze ja jestem nastepna. Na lisice jest blad skoro w podpisie masz termin na 14 sierpnia. Ja mam na 12, ale chyba ustapie ci miejsca bo u mnie nic sie nie dzieje oprocz twardnienia brzucha.

kasiuuulka gratuluje synusia i wspolczuje ciezkiego porodu. Z czasem napewno zapomniesz o bolu

hehe no jest błąd bo ja miałam termin na 5 sierpnia i na liście jakiś czas tak było a potem frida bodajże zajęła się listą i skopiowała starszą wersję a że 14 sierpnia będą mi poród wywoływać jeśli sama nie urodzę do piątku stwierdziłam że się nie będę upominać o zmianę ale ja też nie mam za bardzo objawów ustalmy że następna będzie Sylwia bo obie tak mamy na imię

[frida110]

kasiuuulka - zmienione

Napisane przez cashmeree

hehe no jest błąd bo ja miałam termin na 5 sierpnia i na liście jakiś czas tak było a potem frida bodajże zajęła się listą i skopiowała starszą wersję a że 14 sierpnia będą mi poród wywoływać jeśli sama nie urodzę do piątku stwierdziłam że się nie będę upominać o zmianę ale ja też nie mam za bardzo objawów ustalmy że następna będzie Sylwia bo obie tak mamy na imię

Przepraszam za błąd już aktualizuję listę

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Czy ktoś ma jakieś wieści od Ulci????

[Tulipfever]

Napisane przez syla39

Ehh tylko mnie zdenerwowal. W 36 tygodniu powinnam miec zrobiony test na przeciwciala (mam rh-) a on mnie sie pyta wczoraj czy go robilismy. 4 tygodnie pozniej. Zrobilismy wczoraj i czekam na wyniki. Jesli wytwarzam jakies przeciwciala to szkodze mojej niuni a on sobie o tym badaniu zapomnial i to na cale 4 tyg chociaz bylam u niego w tym czasie 2 razy.
Dowiedzialam sie tylko ze tetno dzidzi w porzadku i czekamy, czekamy, czekamy... Zaczynamy cos dzialac jak sie przeterminuje dwa tygodnie czyli kolo 26 sierpnia. Dopiero Wczesniej nie rusza nawet palcem

Syla, wspolczuje nerwow; kiedy bedziesz miala wyniki?

Napisane przez frida110

Czy ktoś ma jakieś wieści od Ulci????

No wlasnie nic nie wiem

Dziewczyny, dzieki za kciuki!
Dowiedzialam sie, ze moge rodzic w kazdej chwili
Dziecko jest gotowe, ja tez.
Ale fajnie
Tylko kazala sie wyspac, bo faktycznie noce mam ostatnio ciezkie i potem w ciagu dnia to odchorowuje. Tylko jak tu spac, jesli mi a) niewygodnie, b) goraco, c) chce sie siusiu, d) cala noc gra mi sie w glowie "Hotel California"
Jej, dziewczyny, my juz naprawde na koncowce, alez zlecialo

[AnnGe]

Witam mamusie, te rozpakowane i te jeszcze oczekujące Czytałam was, ale nie nadążałam pisać. Ja mam termin na 13, ale męczy mnie już od tygodnia, w czwartek odszedł czop, teraz tylko gęste upławy. Brzuch mi się stawia praktycznie non stop, mam uderzenia gorąca, robi mi się słabo, cieknie mi z piersi...Ogólnie czuję się fatalnie i bez siły. Czy któraś czuła się pododnie, bo według położnej to już niedługo...No zobaczymy, dzisiaj miałam pierwsze skurcze bolesne, ale po trzech może czterech puściło A myślałam że już się zaczęło, a tu ucichło
A jeszcze mam rozwarcie na 2 cm, przynajmniej w zeszłą środę takie było...

[Ania0104]

witajcie mamusie nie rozpakowane

Gratuluję wszystkim rozpakowanym ...
i za te które sie przygotowują!!!

dawno mnie nie było na forum i widzę, że wszystki lipcówki już się rozpakowały ...

a my już po chrzcinach Bartusia

[mariolasl]

Napisane przez kasiuuulka

czesc Mamusie!
wiem ze baardzo zadko sie tu odzywam,ale jako ze jestem na liscie,czuje sie zoobowiazana do napisania ze 29.07 o 22:40 na swiat przyszedl moj kochany synus Adas(jesli mozna to prosze o zmiane imienia na liscie,bo teraz jest tam Andrzej).wazyl 3460 i mial 53cm co do mojego porodu to tak w skrocie:
29lipca rano stawilam sie w szpitalu, 7 dni po terminie, no i zostawili mnie tam na patologii na wywolanie porodu. mialo sie to odbyc o godz 20 poprzez cewnik..nie bardzo mi se to podobalo ale co robic jak tu wszystko pozamykane bylo i nic sie nei dzialo. no i lezalam sobie na tej patologii i tak ok 14 zaczelam czuc skurcze co 6min, nie bylam pewna czy to to wiec sobie dalej lezalam, o 16 podlaczyli mnie pod ktg ale tam nic niby nie wyszlo..o 18 juz bylam pewna ze to skurcze i byly co 3min..bolalo strasznie, wiec powiedzialam poloznej ze mam te skurcze i ze boli mnie bardzo,tak ze sie zwijam z bolu, no to podlaczyla mnie pod ktg i tam niewiele wyszlo,ze skurcze jakies takie na skali do 50 dochodizly, no i babka mi jeszcze powiedziala ze to ze boli nie oznacza ze to sa skurcze :/a ja tam prawie umieralam, nie wiedzialam co ze soba zrobic..tak wiec przygotowujac sie na ten cewnik ok 19poszlam pod prysznic, no i tam odszedl mi wieelki czop...do tej 20 dalej pozwijalam sie z bolu na lozku,no i potem w koncu jak przyszla lekarka zobaczyc co i jak przed zalozeniem cewnika stwierdzila ze jest juz 4cm i idziemy rodzic zadzwonilam po meza zeby wracal do szpitala,bo wyszedl po 18, a ja udalam sie na porodowke.dodam ze skurcze mialam juz co 1min i ledwo co sie ruszalam,tak bardzo bolalo..na sali nie wiedzialam co ze soba zrobic w tych bolach,polozna zaproponowala pilke i chodzenie ale ja stwierdzialm ze lepiej mi bedzie juz na lozku, wiec sie polozylam i kazdy skurcz przezywalam..najgorzej bylo njak mnie do ktg podlaczyli i widzialam jak sie skurcze zblizaja, co minute kazdy o sile 127.kiedy bylo 8cm polozna cos zrobila i wody chlusnely prosto na nia i stwierdzila ze zaraz bedziemy przec.po 5 parciach i kolejnym chluscie wod moje dziecie zostalo polozone mi na brzuszku to byla najpiekniejsza chwila w moim zyciu, jednak nie sprawila ze zapomnialam o bolu- tak jak to pisza:P
to tyle o moim porodzie, postaram sie bardziej udzielac juz na odchowalni moze, a tymczasem gratuluje wszystkim rozpakowanym i trzymam kciuki za oczekujace

Serdecznie gratuluje!!!

Napisane przez Tulipfever

No wlasnie nic nie wiem

Dziewczyny, dzieki za kciuki!
Dowiedzialam sie, ze moge rodzic w kazdej chwili
Dziecko jest gotowe, ja tez.
Ale fajnie
Tylko kazala sie wyspac, bo faktycznie noce mam ostatnio ciezkie i potem w ciagu dnia to odchorowuje. Tylko jak tu spac, jesli mi a) niewygodnie, b) goraco, c) chce sie siusiu, d) cala noc gra mi sie w glowie "Hotel California"
Jej, dziewczyny, my juz naprawde na koncowce, alez zlecialo

Bardzo sie ciesze, ze wszystko w porzadku
No teraz czekamy kiedy sie zacznie

Napisane przez AnnGe

Witam mamusie, te rozpakowane i te jeszcze oczekujące Czytałam was, ale nie nadążałam pisać. Ja mam termin na 13, ale męczy mnie już od tygodnia, w czwartek odszedł czop, teraz tylko gęste upławy. Brzuch mi się stawia praktycznie non stop, mam uderzenia gorąca, robi mi się słabo, cieknie mi z piersi...Ogólnie czuję się fatalnie i bez siły. Czy któraś czuła się pododnie, bo według położnej to już niedługo...No zobaczymy, dzisiaj miałam pierwsze skurcze bolesne, ale po trzech może czterech puściło A myślałam że już się zaczęło, a tu ucichło
A jeszcze mam rozwarcie na 2 cm, przynajmniej w zeszłą środę takie było...

Witaj serdecznie!

[Ulcia2512]

Jestem juz z synkiem. Kubus ma 3840 I 56 cm. Dziekujemy za mnostwo . Jak pisalam o 7 pojechalismy do szpitala. Odeslali mnie z 2 centymetrami do domu. Tz zrobil mi kapiel I w ciagu 2 godzin dobilam do 6. Pojechalismy do szpitala. I sie zaczelo. Po godzinie wyladawalam w basenie do porodow juz bolami partymi I rozwarciem na 9 cm. Basen polecam, cudna rzecz.niestety jako ze utknelam na 9 musialam wyjsc z wody na lozko I podloge.polozna cudna, rodzilam na czworakachn w kucki, na boku, generalnie jak chcialam.
Niestety po 8 godzinach skurczy nie mialam juz sily wypchnac Kubusia. Musieli mnie naciac, zeby zalozyc vacoom. Po zalozeniu 4 parcia I mialam syncia
Wyciagala I szyla mnie pani doktor hinduska I niestety mi naprawde mojej dobrej znajomosci jezyka angielskiego, mialam problem ze zrozumieniem, ale jej pomoc byla pierwsza klasa. Tz byl ze mna do konca, tylko podkoniec jak malego wyciagali to sie odwrocil. Jak zobaczylam pozniej ilosc krwi to sie nie dziwie.
Maly byl juz 3 razy karmiony I pozne twierdza ze urodzony ssak z niego. I dumny tatus zmienil pierwsza pieluszke ze smolka.
Tyle na dzis.ide spac. Mialabym ogromna prosbe do ktorej z mamus, czy moglabys dac znac na O dchowalni? Bede bardzo wdzieczna.
Buziaki mamusie.

[Ania0104]

Napisane przez Ulcia2512

Jestem juz z synkiem. Kubus ma 3840 I 56 cm. Dziekujemy za mnostwo . Jak pisalam o 7 pojechalismy do szpitala. Odeslali mnie z 2 centymetrami do domu. Tz zrobil mi kapiel I w ciagu 2 godzin dobilam do 6. Pojechalismy do szpitala. I sie zaczelo. Po godzinie wyladawalam w basenie do porodow juz bolami partymi I rozwarciem na 9 cm. Basen polecam, cudna rzecz.niestety jako ze utknelam na 9 musialam wyjsc z wody na lozko I podloge.polozna cudna, rodzilam na czworakachn w kucki, na boku, generalnie jak chcialam.
Niestety po 8 godzinach skurczy nie mialam juz sily wypchnac Kubusia. Musieli mnie naciac, zeby zalozyc vacoom. Po zalozeniu 4 parcia I mialam syncia
Wyciagala I szyla mnie pani doktor hinduska I niestety mi naprawde mojej dobrej znajomosci jezyka angielskiego, mialam problem ze zrozumieniem, ale jej pomoc byla pierwsza klasa. Tz byl ze mna do konca, tylko podkoniec jak malego wyciagali to sie odwrocil. Jak zobaczylam pozniej ilosc krwi to sie nie dziwie.
Maly byl juz 3 razy karmiony I pozne twierdza ze urodzony ssak z niego. I dumny tatus zmienil pierwsza pieluszke ze smolka.
Tyle na dzis.ide spac. Mialabym ogromna prosbe do ktorej z mamus, czy moglabys dac znac na O dchowalni? Bede bardzo wdzieczna.
Buziaki mamusie.

GRATULUJE!!!!!!! :ROZA:

[syla39]

Napisane przez cashmeree

hehe no jest błąd bo ja miałam termin na 5 sierpnia i na liście jakiś czas tak było a potem frida bodajże zajęła się listą i skopiowała starszą wersję a że 14 sierpnia będą mi poród wywoływać jeśli sama nie urodzę do piątku stwierdziłam że się nie będę upominać o zmianę ale ja też nie mam za bardzo objawów ustalmy że następna będzie Sylwia bo obie tak mamy na imię

Oki. Nastepna Sylwia tylko zeby ktos Sylwi- Syli nie wyprzedzil bo ty widze ze tak czy siak do 14tego urodzisz

[Tulipfever]

Napisane przez Ulcia2512

Jestem juz z synkiem. Kubus ma 3840 I 56 cm. Dziekujemy za mnostwo . Jak pisalam o 7 pojechalismy do szpitala. Odeslali mnie z 2 centymetrami do domu. Tz zrobil mi kapiel I w ciagu 2 godzin dobilam do 6. Pojechalismy do szpitala. I sie zaczelo. Po godzinie wyladawalam w basenie do porodow juz bolami partymi I rozwarciem na 9 cm. Basen polecam, cudna rzecz.niestety jako ze utknelam na 9 musialam wyjsc z wody na lozko I podloge.polozna cudna, rodzilam na czworakachn w kucki, na boku, generalnie jak chcialam.
Niestety po 8 godzinach skurczy nie mialam juz sily wypchnac Kubusia. Musieli mnie naciac, zeby zalozyc vacoom. Po zalozeniu 4 parcia I mialam syncia
Wyciagala I szyla mnie pani doktor hinduska I niestety mi naprawde mojej dobrej znajomosci jezyka angielskiego, mialam problem ze zrozumieniem, ale jej pomoc byla pierwsza klasa. Tz byl ze mna do konca, tylko podkoniec jak malego wyciagali to sie odwrocil. Jak zobaczylam pozniej ilosc krwi to sie nie dziwie.
Maly byl juz 3 razy karmiony I pozne twierdza ze urodzony ssak z niego. I dumny tatus zmienil pierwsza pieluszke ze smolka.
Tyle na dzis.ide spac. Mialabym ogromna prosbe do ktorej z mamus, czy moglabys dac znac na O dchowalni? Bede bardzo wdzieczna.
Buziaki mamusie.

Jak wspaniale! Gratuluje!

Prosze, jakie motywujace wiesci z rana!
U nas spokojnie, dziecko masuje mi pietkami brzuszek

AnnGe mam niektore z opisanych przez Ciebie objawow- pytalam wczoraj o nie polozne- to wszystko oznaki zblizajacego sie porodu. To juz niedlugo, wytrzymamy

[syla39]

Zezarlo moje odpowiedzi wiec krotko.

Ulcia gratulacje.
Pomeczylas sie troszke ale warto bylo

Tulip nie wiem kiedy wyniki. Najpozniej dowiem sie w przyszlym tygodniu na wizycie u lekarza o ile do tej pory nie urodze. Jak cos bedzie nie tak to pewnie dadza znac wczesniej.

AnnaGe lacze sie w bolu z dolegliwosciami. Pocieszam sie ze juz niedlugo, bardzo niedlugo

[adaikaka]

Hej mamusie

AAAAA!!! już sierpień
mój synus chyba naprawde sie obrazil i nie bardzo chce juz wyjsc...
co prawda pojawiły sie znowu plamienia i nieregularne skurcze i bóle jak na @ i uczucie jakby ktos mi na siłe chciał rozciagnac biodra...
ale to wszystko ciagle przepowiadacze...

Ciezko mi jak cholera... wczoraj z ciekawosci zmierzyłam obwód brzucha...
120 cm

I tak upływa mi dzień za dniem w oczekiwaniu czy to bedzie dzisiaj czy jeszcze nie...

Dobrze ze ten tydzień jest chłodny to przynajmniej chociaz odrobine lepiej sie czuje

Jutro jade na kolejne ktg... ciekawe czy cos wyjdzie

[mariolasl]

Napisane przez Ulcia2512

Jestem juz z synkiem. Kubus ma 3840 I 56 cm. Dziekujemy za mnostwo . Jak pisalam o 7 pojechalismy do szpitala. Odeslali mnie z 2 centymetrami do domu. Tz zrobil mi kapiel I w ciagu 2 godzin dobilam do 6. Pojechalismy do szpitala. I sie zaczelo. Po godzinie wyladawalam w basenie do porodow juz bolami partymi I rozwarciem na 9 cm. Basen polecam, cudna rzecz.niestety jako ze utknelam na 9 musialam wyjsc z wody na lozko I podloge.polozna cudna, rodzilam na czworakachn w kucki, na boku, generalnie jak chcialam.
Niestety po 8 godzinach skurczy nie mialam juz sily wypchnac Kubusia. Musieli mnie naciac, zeby zalozyc vacoom. Po zalozeniu 4 parcia I mialam syncia
Wyciagala I szyla mnie pani doktor hinduska I niestety mi naprawde mojej dobrej znajomosci jezyka angielskiego, mialam problem ze zrozumieniem, ale jej pomoc byla pierwsza klasa. Tz byl ze mna do konca, tylko podkoniec jak malego wyciagali to sie odwrocil. Jak zobaczylam pozniej ilosc krwi to sie nie dziwie.
Maly byl juz 3 razy karmiony I pozne twierdza ze urodzony ssak z niego. I dumny tatus zmienil pierwsza pieluszke ze smolka.
Tyle na dzis.ide spac. Mialabym ogromna prosbe do ktorej z mamus, czy moglabys dac znac na O dchowalni? Bede bardzo wdzieczna.
Buziaki mamusie.

Serdeczne gratulacje!!!

[angy]

Gratuluję Ulci!!

Tuli chyba jednak będziesz pierwsza Super, że wizyta udana
Dziewczyny Wy chyba jesteście 100 lat przede mną z tymi objawami... Zaczynam się naprawdę już wkurzać. U mnie nic się nie dzieje oprócz twardnienia brzucha i bóli jak na miesiączkę czasami Czopa w ogóle nie widziałam. Nie wiem czy go przeoczyłam, czy po prostu nie odszedł. No i jestem strasznie ciekawa jak do kwestii przeterminowania podchodzi moja gin, bo jak każe mi czekać 2 tyg. to się chyba potnę!!