Dzieci zaraz zaczną siadać, czas trzecią część wątku zakładać (07-08.2009r.) cz.III

[UnholyOne]

Napisane przez eleeri

podziękuj jej i pozdrów od nas



sama na pewno nie dasz rady, ale we dwójkę spoko
też zależy jakie drzwi masz do oklejenia

a ile za prąd płacicie ?




nie wiem, ale lekarka młodego najwidoczniej woli leczyć sama

zresztą a do poradni nefrologicznej to musiałabym jechac aż do Krakowa i ciekawe jak odległe terminy by tam były, a tak młody jest juz zdrów

No własnie razem, w tyg. nie ma mowy a w week może się jakoś uda. Pogadam dzisiaj z Małżem. moze da się namówic.

Za prąd...3200 ...to rachunek od września, ale my nie mamy gazu w bloku - wszystko jest na prąd (woda, ogrzewanie...)

Napisane przez magi77

s



Eh, nie gadaj głupot, Ty nie potrzebna??? Zaraz będzie

Fajne, a jakie macie meble? Kolor i styl?
Oj, jak ja lubię urządzanie. Niestety został mi tylko przedpokój do zrobienia. A w sypialni zrobiliśmy taką wnękę z płyt karton-gips z halogenami. Całość pomalowana jest na kolor jasny, a wnęka krwisto czerwony.


Mnie też bolą rachunki, szczególnie za ogrzewanie piiiiii podzielniki ciepła

Akurat sypialnię mamy w miarę nowoczesną
http://allegro.pl/item883306045_larg...h_pokolen.html

nienawidzę rachunków....

[magi77]

Napisane przez katarzynka00

oni non stop mieli ogrzewanie podlogowe wlaczone nawet jak cieplo bylo
a cieplo unosi sie do gory i ja podlogi mialam cieple jak boso chodzilam i ukrop w domu
oby jutro zrobil jak obiecal
trzymajcie kciuki bo to ma wielka moc

Trzymam i mam nadzieję, że to nie obiecanki-cacanki tego gościa

[katarzynka00]

Magi ja tez mam podzielniki
uwazasz ze to niesprawiedliwe?
chyba ze masz jakos dzwinie to rozwiazane, ale ja nie uwazam zebysmy przez to placili za kogos
Rozliczamy sie od ostatniego rachunku do bierzacego.Maz kalkulacje zaprowadza, mnozy,liczy i wychodzi prosty rachunek

[magi77]

Unholy, tak myślę nad kolorem tej tapety. yyyy, a na jaki kolor chcecie ściany maznąć?

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

oni non stop mieli ogrzewanie podlogowe wlaczone nawet jak cieplo bylo
a cieplo unosi sie do gory i ja podlogi mialam cieple jak boso chodzilam i ukrop w domu
oby jutro zrobil jak obiecal
trzymajcie kciuki bo to ma wielka moc

trzymam mocno

Napisane przez magi77

Nie, na usg jeździmy prywatnie do takiego gościa, który jest specem w swoim fachu. Ostatnio usg nerek Młodego trwało 40 minut.



U moich rodziców zniszczyły się futryny i goście z firmy, gdzie montuje się drzwi dobrali i okleili drzwi okleiną. Różnicy nie widać.

Dzięki za pomysł, może to jest myśl. Podzwonię, popytam

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez magi77

Unholy, tak myślę nad kolorem tej tapety. yyyy, a na jaki kolor chcecie ściany maznąć?

ściany mamy morelowe (tak na oko) a tapetę chcemy czekoladową - lubię ciemne pokoje/sypialnie
Ale tapeta tylko na ścianach koło łózka, nie wszystkie ściany

[magi77]

Napisane przez katarzynka00

Magi ja tez mam podzielniki
uwazasz ze to niesprawiedliwe?
chyba ze masz jakos dzwinie to rozwiazane, ale ja nie uwazam zebysmy przez to placili za kogos
Rozliczamy sie od ostatniego rachunku do bierzacego.Maz kalkulacje zaprowadza, mnozy,liczy i wychodzi prosty rachunek

Tak Kasiu, uważam, że to do kitu, niestety każda WM ustala sobie sama współczynnik do przeliczeń i u nas walneli taki, że najlepiej w zimnie siedzieć. I tak reszta siedzi w zimnych mieszkaniach i cieszy się, że nie dopłaca. Nie powiem ile mieliśmy dopłaty za ubiegły sezon, tzn. pół sezonu, bo przeprowadziliśmy się w styczniu, bo mi od razu ciśnienie rośnie jak pomyślę

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez UnholyOne

...
ściany mamy morelowe (tak na oko) a tapetę chcemy czekoladową - lubię ciemne pokoje/sypialnie

Jak ściany morelowe, to na moje oko właśnie ta czekoladowa pasuje.

[AnnGe]

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

Piękne karteczki

My juz po lekarzu. Młodzież osłuchowo czysta, nacierać, podawać syrop, czyścić noski. Mam nadzieję że zaradzimy czemuś gorszemu i nic się nie rozwinie. Pani doktor była w szoku zmianą w Marcinie Mój TZ też. Nie płakał, dał się przebadać, nie uciekał z gabinetu. Nawet dał sobie zrobić pieczątkę na ręce Milka jak to dama grzecznie uśmiechnięta.
Aż miło iść do lekarza i nie wyjść cała spocona, zbierając rzeczy po drodze

[katarzynka00]

Napisane przez magi77

Tak Kasiu, uważam, że to do kitu, niestety każda WM ustala sobie sama współczynnik do przeliczeń i u nas walneli taki, że najlepiej w zimnie siedzieć. I tak reszta siedzi w zimnych mieszkaniach i cieszy się, że nie dopłaca. Nie powiem ile mieliśmy dopłaty za ubiegły sezon, tzn. pół sezonu, bo przeprowadziliśmy się w styczniu, bo mi od razu ciśnienie rośnie jak pomyślę

aaa to zmienia postac rzeczy

my placimy tyle ile gazownia podaje na rachunku za m3 czy cokolwiek to jest

No powiedz, bo jestem ciekawa

[mariolasl]

Miramej, bardzo sie ciesze z przebiegu wizyty
Duzo zdrowka dla Kuby

Napisane przez magi77

U nas Maciek płacze przez całe dnie Nie wiem co jest grane, zęby? nerki? czy może coś jeszcze.
Dzisiaj oddam mocz do badań, tak na wszelki słuczaj. Zęby też Mu doskwierają, bo ma wręcz bordowe dziąsła i dotyk sprawia ból i nic nie chce jeść. Chyba, że zupkę, to zawsze wszamie. Teraz śpi, a mi łeb pęka. Idę.

Mam ogormną nadzieję, ze to zęby
Sciskam mocno

Napisane przez megi b

Hej mamuśki
Troszkę Was podczytuję, ale nie mam weny pisać gardło mnie boli i chyba choróbsko mnie bierze...

Zdrowka zycze

AnnGe babcia wymiata

Napisane przez UnholyOne

Dlaczego weny brak???
Nie wiem. Niby nic mi nie jest, a jednak jakis dołek przyszedł. Ale chyba na szczęscie niezbyt wielki.
.

Mam nadzieje, ze szybko wykopiesz sie z dolka

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

Napisane przez katarzynka00

Mariolko, no pysznie u ciebie, smacznie.U mnie tunczyk z jajkiem, bo zapomnialam rozmrozic ryby
Na kolacje chlebek z pomidorkiem
Smarujesz odrobine chlebek czy na sucharka jesz?

Zalezy, staram sie na sucho, ale jak nie mam humoru, to sobie smaruje

Napisane przez katarzynka00

Tak wiec widzicie sa ludzie na swiecie gdzie z dnia na dzien wydanie 3000tys zl to pikus.Pan Pikuś
Kamien spadl nam z serca

Trzymam kciuki, aby zaplacil!
Ja to z tych, co nie wierza dopoki nie zobacza na swoje wlasne oczy.

[katarzynka00]

1. Napisane przez AnnGe

   Pani doktor była w szoku zmianą w Marcinie

swietnie

[Miramej]

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

Bardzo ładne

Napisane przez UnholyOne

Link do tapety
nr 73402 lub 73404 obie brązowe tylko inne odcienie. Na żywo wyglądają inaczej. Chcemy tak właśnie na ścianie z łózkiem ją wmontować, jak na focie
http://www.allegro.pl/item876409276_...rier_0_zl.html

Fajna , ta ciemnobrązowa super

Napisane przez UnholyOne

Aaaa, przypomniało mi się, ze Skierka pisała, że byli dzisiaj na szczepieniu z Amelką, wszystko ok, waży juz 8200.
Macie pozdrowienia

Dzięki za info , pozdrowienia dla dziewczyn

Napisane przez eleeri

nie wiem, ale lekarka młodego najwidoczniej woli leczyć sama

zresztą a do poradni nefrologicznej to musiałabym jechac aż do Krakowa i ciekawe jak odległe terminy by tam były, a tak młody jest juz zdrów

Tylko patrz jej na ręce
U nas są 2 poradnie, a terminy , cudem udało nam się teraz umówić.

Napisane przez magi77

Nie, na usg jeździmy prywatnie do takiego gościa, który jest specem w swoim fachu. Ostatnio usg nerek Młodego trwało 40 minut.

Nasze USG też długo trwało, bo pan wszystko dokładnie oglądał

[UnholyOne]

Mariolu

AnnGe, brawa dla Marcinka.
Super, że to tylko małe przeziębienie

Jak Wam się podoba?
http://allegro.pl/item887038193_mawe...e_malowan.html

[AnnGe]

Napisane przez katarzynka00

[LIST=1][*]


swietnie

Dziękuję Mnie tak bardzo cieszy kiedy ktoś mówi że Marcin robi postępy, że jest co raz lepiej...Wiem że warto dawać z siebie 150 % normy.
Mam nadzieję że nie macie mi za złe że wtrącam tu tyle o Marcinie

[Miramej]

Napisane przez AnnGe

My juz po lekarzu. Młodzież osłuchowo czysta, nacierać, podawać syrop, czyścić noski. Mam nadzieję że zaradzimy czemuś gorszemu i nic się nie rozwinie. Pani doktor była w szoku zmianą w Marcinie Mój TZ też. Nie płakał, dał się przebadać, nie uciekał z gabinetu. Nawet dał sobie zrobić pieczątkę na ręce Milka jak to dama grzecznie uśmiechnięta.
Aż miło iść do lekarza i nie wyjść cała spocona, zbierając rzeczy po drodze

Fajnie się czyta takie wiadomości

Napisane przez mariolasl

Miramej, bardzo sie ciesze z przebiegu wizyty
Duzo zdrowka dla Kuby
(...)
Zalezy, staram sie na sucho, ale jak nie mam humoru, to sobie smaruje

Dziękuję

Hehe

[magi77]

Napisane przez AnnGe

Piękne karteczki

My juz po lekarzu. Młodzież osłuchowo czysta, nacierać, podawać syrop, czyścić noski. Mam nadzieję że zaradzimy czemuś gorszemu i nic się nie rozwinie. Pani doktor była w szoku zmianą w Marcinie Mój TZ też. Nie płakał, dał się przebadać, nie uciekał z gabinetu. Nawet dał sobie zrobić pieczątkę na ręce Milka jak to dama grzecznie uśmiechnięta.
Aż miło iść do lekarza i nie wyjść cała spocona, zbierając rzeczy po drodze

aż miło czyt

Napisane przez katarzynka00

aaa to zmienia postac rzeczy

my placimy tyle ile gazownia podaje na rachunku za m3 czy cokolwiek to jest

No powiedz, bo jestem ciekawa

Napiszę na biało, żeby mnie w oczy nie kuło. Dodam tylko, że mieszkaliśmy od stycznia i to w dwóch pokojach, bo trzeci był jeszcze nie zrobiony. A i wsypialni rozpalaliśmy na noc i wyszło 5400 . Usiąść i płakać.

Napisane przez mariolasl

...
Mam ogormną nadzieję, ze to zęby
Sciskam mocno
...

[katarzynka00]

Eleeri a Matisie nie budzi jak pies szczeka, albo czy twoj Stas Chryzolku?
w poludnie zdarzy ze sie ją obudzi-bo pewnie lzej spi, ale wieczorem jeszcze sie nie zdazylo
Zawsze sie wsciekam na maksa i obiecuje jej antyszczek

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

Cześć kochane

Jestem (i cały czas byłam, ale cichutko ). Bardzo Wam dziękuję za kciuki, za ciepłe myśli i za to, że o mnie nie zapomniałyście


Wróciliśmy z wizyty u nefrologa. Bardzo fajna lekarka, o wszystko wypytała, spokojnie i cierpliwie odpowiadała na pytania, wizyta trwała chyba 45 minut. Kubuś był przez 10 dni na maksymalnej dawce Furaginu, teraz ma dawkę podtrzymującą 1/4 tabletki przez 3 miesiące, do następnej planowej wizyty (gdyby się coś działo, to oczywiście wcześniej). Lakarka mówiła, że nie miał dużo bakterii i gdyby zachowywał się normalnie, można by to zostawić. Tylko, że On płakał bez widocznej przyczyny, no i nie przybiera juz tak ładnie, jak na początku. Więc trzeba Go obserwować. eleeri już Wam pisała, że nie wszystkie wyniki krwi wyszły dobrze, jest lekka anemia (hemoglobina i erytrocyty w normie, ale objętość krwinki jest mała i hematokryt niski - powtarzam za lekarką), ale też jakieś rzeczy w rozmazie, nie znam się. Podobno Furagin miał wpływ na niektóre wartości, w każdym razie nie jest bardzo źle.
Wędrujące jąderko mamy obserwować do około pierwszych urodzin.

Kubuś był bardzo grzeczny, nie płakał, mimo, że musieliśmy czekać, bo był poślizg i mimo, że musiał wstać 2 godziny wcześniej niż zwykle. Mój kochany Krasnoludek


Przepraszam, że się nie odzywałam, wiem, że się martwiłyście, ale potrzebowałam czasu. Dziękuję, że jesteście.

czesc Miramejkutrzymam kciuki zeby nastepne wyniki byly dobre i zeby Kubus byl zdrowy

Napisane przez mayaha

dawaj fotke, a kolorek tez taki jaki ona? czy zostalas przy swoim?

kolor swoj

Napisane przez magi77

***

U nas Maciek płacze przez całe dnie Nie wiem co jest grane, zęby? nerki? czy może coś jeszcze.
Dzisiaj oddam mocz do badań, tak na wszelki słuczaj. Zęby też Mu doskwierają, bo ma wręcz bordowe dziąsła i dotyk sprawia ból i nic nie chce jeść. Chyba, że zupkę, to zawsze wszamie. Teraz śpi, a mi łeb pęka. Idę.

mam nadzieje ze to tylko zabki

Napisane przez AnnGe

Czekoladka gatuluję @. Wiem co czułaś, bo ja też już myślałam że będzie wesoło

Napisane przez syla39

Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez

duzo zdrowka dla was

Napisane przez UnholyOne

Czeko, cieszę się, ze @ przyszła
Jaką anty wybrałaś?

narazie gumla+globulka

Napisane przez UnholyOne

Aaaa, przypomniało mi się, ze Skierka pisała, że byli dzisiaj na szczepieniu z Amelką, wszystko ok, waży juz 8200.
Macie pozdrowienia

ale duza panna z niej

[mayaha]

Napisane przez syla39

U mnie zabkow ani widu ani slychu. Co prawda slini sie i pcha wszystko do buzki ale dzieje sie juz tak od 2 miesiecy

U nas ntak samo, ale raczej dluzej niz 2 m-ce

Napisane przez eleeri

no dogadzam jak tylko mogę
ale widzę, żę moja synowa też dobrze jada

Zuzia ładnie

A co jemy jutro?


Unholy, mi sie podoba ta czekoladowa i napewnolepij pasuje do tych mebelkow. ja mam zreszta takie same, tyle ze sibu http://brw.com.pl/pl/kolekcja/10-sypialnia/33-largo
(2 zdj)

[katarzynka00]

Napisane przez AnnGe

Dziękuję Mnie tak bardzo cieszy kiedy ktoś mówi że Marcin robi postępy, że jest co raz lepiej...Wiem że warto dawać z siebie 150 % normy.
Mam nadzieję że nie macie mi za złe że wtrącam tu tyle o Marcinie

ależ skad
jest jestesmy i jego ciotkami
a czy wy jakies cwiczenia i rehabilitacje musicie z nim codzien wykonywac?
I przepraszam jesli to zbyt bolesne pytanie, ale czy jest szansa ze bedzie jak kiedys, jak gdyby nigdy nic?

[magi77]

Napisane przez Miramej

...
Nasze USG też długo trwało, bo pan wszystko dokładnie oglądał

I oto chodzi. Jak Mu zrobili usg w szpitalu, to nie wiem czy 5 minut trwało.
A co do terminów. Nas zapisali, jak byliśmy w grudniu w szpitalu, do poradni na 31.03. i to dopisali ponad program.

Napisane przez UnholyOne

Mariolu

AnnGe, brawa dla Marcinka.
Super, że to tylko małe przeziębienie

Jak Wam się podoba?
http://allegro.pl/item887038193_mawe...e_malowan.html

Podoba mi się.

[katarzynka00]

Magi no takiej kwoty to sie w zyciu nie spodziewalam
a co sie dzieje z reszta pieniazkow z nadplaty
to jakis skandal!!!wiedzieliscie ze tak bedzie kupujac mieszkanie?
to teraz jak jest maly i grzejecie to juz w ogole rachunek przyjdzie jak z kosmosu co?
czy ubierasz malego zdecydowanie cieplej?jak sobie radzicie?

[magi77]

czeko

[gorgulek]

Napisane przez UnholyOne

A nie wiem skąd się wzięły, może pogoda, ciśnienie, a może ...sama nie wiem co...

Link do tapety
nr 73402 lub 73404 obie brązowe tylko inne odcienie. Na żywo wyglądają inaczej. Chcemy tak właśnie na ścianie z łózkiem ją wmontować, jak na focie
http://www.allegro.pl/item876409276_...rier_0_zl.html

juz widze ze poucinalo cytaty

:galsiu:
potrzebna nam i to bardzo

tapety super
musze tez nad jakas pomyslec bo te gole sciany takie nijakie u mnie
chcialam wczesniej ale tz smeci ze pozniej duzo roboty ehhh

Napisane przez eleeri

a widziałyście to:
http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

z innego wątku

nerwusku bardzo ladne te kartki

Napisane przez UnholyOne

Aaaa, przypomniało mi się, ze Skierka pisała, że byli dzisiaj na szczepieniu z Amelką, wszystko ok, waży juz 8200.
Macie pozdrowienia

pozdrow ja rowniez
myslalam o niej
wiesz kiedy beda mieli neta?

Napisane przez UnholyOne

Chciałam też okleić drzwi okleiną, ale nie wiem czy sama dam radę, bo to dużo pierniczenia się z zakamarkami. Ale na nowe na razie nie mamy kasy (pieprzony prąd...w niedzielę Małż robił przelew i aż mnie trzęsie, że tyle było do zapłaty)
Któraś z Was może ma w tym doświadczenie, albo słyszała, ze gdzieś to robia (za mnie )

ja nie slyszalam niestety

Napisane przez katarzynka00

Ale mielismy akcje...przez to spasowalam i zaczelismy rozmawiac
Przyszedl polecony na nazwisko tego kolesia od ktorego to kupilismy...
otwieramy a tam ponaglenie z gazowni a wlasciwie taki monit ze w ciagu tygodnia odetna nam gaz jak nie uregulujemy naleznosci...ponad 3tys!!!
tylko ze my sumiennie placilismy i melismy podpis i pieczatke ze "x" przyjal siano
Tylko ze tej firmy dawno juz tu nie ma...
No wiec zonk...nie bylo winnego, gdzie szukac kolesia i strach ze zostaniemy bez gazu-ogrzewanie i ciepla woda
Mąż poszedl do znajomego-kierownika windykacji gazowni, tam dzwonili do wlasciciela ktory sie wypial i pow szukajcie "x"
Kier pow ze moze odroczyc odciecie ale odsetki tak polecai ktos w koncu bedzie musial zaplacic
Mąż zadzwonil do "x" a on "nie ma problemu, jutro podjade,pan da rachunki i zaplace.Pokwitowanie zostawie"

Tak wiec widzicie sa ludzie na swiecie gdzie z dnia na dzien wydanie 3000tys zl to pikus.Pan Pikuś
Kamien spadl nam z serca

ale historia
gdybym zobaczyla ta kwote to bym chyba padla

Napisane przez katarzynka00

oni non stop mieli ogrzewanie podlogowe wlaczone nawet jak cieplo bylo
a cieplo unosi sie do gory i ja podlogi mialam cieple jak boso chodzilam i ukrop w domu
oby jutro zrobil jak obiecal
trzymajcie kciuki bo to ma wielka moc

zacisniete

Napisane przez UnholyOne

Za prąd...3200 ...to rachunek od września, ale my nie mamy gazu w bloku - wszystko jest na prąd (woda, ogrzewanie...)

o ja cie

Napisane przez magi77

Tak Kasiu, uważam, że to do kitu, niestety każda WM ustala sobie sama współczynnik do przeliczeń i u nas walneli taki, że najlepiej w zimnie siedzieć. I tak reszta siedzi w zimnych mieszkaniach i cieszy się, że nie dopłaca. Nie powiem ile mieliśmy dopłaty za ubiegły sezon, tzn. pół sezonu, bo przeprowadziliśmy się w styczniu, bo mi od razu ciśnienie rośnie jak pomyślę

tez uwazam ze to do kitu i oszustwo
latem tez grzejniki paruja i trzeba za to placic

Napisane przez AnnGe

My juz po lekarzu. Młodzież osłuchowo czysta, nacierać, podawać syrop, czyścić noski. Mam nadzieję że zaradzimy czemuś gorszemu i nic się nie rozwinie. Pani doktor była w szoku zmianą w Marcinie Mój TZ też. Nie płakał, dał się przebadać, nie uciekał z gabinetu. Nawet dał sobie zrobić pieczątkę na ręce Milka jak to dama grzecznie uśmiechnięta.
Aż miło iść do lekarza i nie wyjść cała spocona, zbierając rzeczy po drodze

dobre wiesci

Napisane przez mariolasl

Trzymam kciuki, aby zaplacil!
Ja to z tych, co nie wierza dopoki nie zobacza na swoje wlasne oczy.

ja tez z takich

[mayaha]

Napisane przez UnholyOne

Jak Wam się podoba?
http://allegro.pl/item887038193_mawe...e_malowan.html

suuuuper
jak pokaze Tz to napewno bedzie chcial sie bic (nadal szukamy czegos do salonu) ;>

http://allegro.pl/item889343395_mawe...y.html#gallery
ten jeszcze fajny

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

czesc Miramejkutrzymam kciuki zeby nastepne wyniki byly dobre i zeby Kubus byl zdrowy

Dziękuję

Napisane przez UnholyOne

Jak Wam się podoba?
http://allegro.pl/item887038193_mawe...e_malowan.html

Mnie bardzo

Napisane przez magi77

I oto chodzi. Jak Mu zrobili usg w szpitalu, to nie wiem czy 5 minut trwało.
A co do terminów. Nas zapisali, jak byliśmy w grudniu w szpitalu, do poradni na 31.03. i to dopisali ponad program.

Nas dzisiaj wpisali na USG ze skierowania na czerwiec , termin nieokreślony bliżej, będą dzwonić


***
Uciekam, Małż zaprasza na obiad

[magi77]

Napisane przez katarzynka00

Magi no takiej kwoty to sie w zyciu nie spodziewalam
a co sie dzieje z reszta pieniazkow z nadplaty
to jakis skandal!!!wiedzieliscie ze tak bedzie kupujac mieszkanie?
to teraz jak jest maly i grzejecie to juz w ogole rachunek przyjdzie jak z kosmosu co?
czy ubierasz malego zdecydowanie cieplej?jak sobie radzicie?

My też
U nas płacimy co miesiąc ryczałtem w granicach 180zł, później , przychodzi inkasent spisuje "wyniki" i przychodzi rozliczenie. I przyszło, niech je ... strzeli! Już mam ciśnienie na granicy normy
Niestety nie wiedzieliśmy jak w tej WM rozliczane jest ciepło tzn. o podzielnikach wiedzieliśmy.
Stwierdziliśmy z Małżem, że nie będziemy srtugać idiotów i grzejemy normalnie, dodam, że w mieszkaniu jest 21-23st. W regulaminie jest punkt o tym, że mogę nie wpuścić inkasenta, wówczas liczą nas ze specjalnego wzoru. Małż liczył i wyszło wiele mniej, jak tak byśmy zrobili. Zobaczymy z jakim wynikiem skończymy ten sezon.

[katarzynka00]

Napisane przez Miramej

Uciekam, Małż zaprasza na obiad

złotego masz chlopa
zdaje sie ze wcale na niego nie narzekasz
zona wizazuje, maz nakrywa do stolu i podaje...mmmm,,, rozmarzylam sie
marzenie scietej glowy
U mnie wyglada to tak ze problem okazuje sie czasem z wsadzeniem talerza po sobie do zmywarki...
No co poradzic na tego mojego płodnika (spodobalo mi sie określonko )

[AnnGe]

Napisane przez katarzynka00

ależ skad
jest jestesmy i jego ciotkami
a czy wy jakies cwiczenia i rehabilitacje musicie z nim codzien wykonywac?
I przepraszam jesli to zbyt bolesne pytanie, ale czy jest szansa ze bedzie jak kiedys, jak gdyby nigdy nic?

Dobrze mieć takie ciotki jak Wy

Do tej pory codziennie ćwiczyliśmy, ale odkąd wróciłam do pracy jest bardzo ciężko, bo to ja z nim ćwiczyła ( TZ zbyt nerwowy i nie dawał rady). Teraz ma zajęcia dwa razy w tygodniu w przedszkolu z panią psycholog + w grupie z dziećmi. Zaczęliśmy zajęcia z programu "Wczesne wspomaganie", ale to tylko 4 godz w miesiącu tego jest bardzo mało. W lutym mamy komisję o ustalenie stopnia niepełnosprawności i będziemy mogli zacząć rehabilitację w stowarzyszeniu "Tęcza" w Oławie. Najgorzej o logopedę. A to teraz najważniejsze, bo bardzo możliwe że Marcin ma afazję (alalię sensoryczną) a cechy autystyczne jej tylko towarzyszą, a to leszy dla nas scenariusz bo daje więcej szans. Nie wiem czy da się tak z nim wypracować aby nie różnił się od dzieci zdrowych. Ja jednak nie poddaję się. Fakt że nie stać nas na prywatne zajęcia więc biorę co tylko da się.
Jeżeli to afazja to najpóźniej w wieku 14 lat minie. Ale trzeba zadbać aby cechy autystyczne zostały wyeliminowane. Ale się rozpisałam
Jak czytam opinie od lekarzy i specjalistów, to widzę jak zmienił się mój syn, tylko myślę, tego już nie ma, tak już nie robi. Patrzę na Milenę i boję się co będzie za te 1,5 roku, jak się zachowam jeżeli zobaczę u niej te sygnały co u Marcina???? Niech mnie trzepnie nim pomyślę za dużo

[gorgulek]

Napisane przez AnnGe

Dziękuję Mnie tak bardzo cieszy kiedy ktoś mówi że Marcin robi postępy, że jest co raz lepiej...Wiem że warto dawać z siebie 150 % normy.
Mam nadzieję że nie macie mi za złe że wtrącam tu tyle o Marcinie

no cos Ty
nie zartuj nawet

Napisane przez magi77

Napiszę na biało, żeby mnie w oczy nie kuło. Dodam tylko, że mieszkaliśmy od stycznia i to w dwóch pokojach, bo trzeci był jeszcze nie zrobiony. A i wsypialni rozpalaliśmy na noc i wyszło 5400 . Usiąść i płakać.

no ja bym chyba usiadla i plakala


Unholy mnie sie tez podoba

[katarzynka00]

AnnGe a czy ja dobrze pamietam ze to po szczepionce wyniknelo?
cos ostatnio wspoimnalas o odroczeniu, ale na jakis czas?
kiedy chcesz pozniej zaszczepic?czy w pozniejszym okresie sa mniejsze szanse na takie powiklania?
Przepraszam ze to juz pytanie pojawia sie ktorys raz z koleji.Jak nie masz cierpliwosci to nie musisz odp