Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia. - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-27, 15:15   #331
nastazja2809
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 6
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Że lekarz może być niemiły, i "patrzeć na mnie z góry" jakbym była gorsza... I tak na każdym kroku słyszę "taka młoda i już chora?" tak jakby to było coś nieprawdopodobnego.Albo z kolei, że sama sobie to wymyśliłam, bo mi się nudzi... Wiem, że to siedzi w mojej głowie, ale bez przesady. Boję się też, że mogę dostać jakieś silne leki po których się będę źle czuła, na razie biorę uspokajacze i jest w miarę ok.
nastazja2809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 15:26   #332
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

bardzo dużym krokiem w tym wszystkim jest wypracowanie sobie olewania ludzi i ich poglądów na Twoje zdrowie, życie itd. Czyjesz się źle? Tak. Chcesz odwiedzić psychiatrę, uważasz, ze może to pomóc? Chyba tak, prawda?

I to naprawdę wszystko w temacie. Nie idziesz sobie odrąbać nogi, tylko do lekarza Ludzkie gadanie olej, opiniami się nie przejmuj. Nie spotkalam się osobiście z lekarzem, ktory by na mnie patrzył z gory, bo niby dlaczego miałby tak robić? Dla niego/dla niej to będzie kolejny pacjent w tym dniu, kolejna osoba, której trzeba pomóc. Dlaczego akurat na Ciebie miałby jakoś dziwnie reagować.

Mniej myślenia i analizowania, a więcej działania i będzie dobrze A o lekach i ewentualnym samopoczuciu też porozmawiaj z lekarzem, powiedz czego się boisz. Będziesz wiedziała na czym stoisz.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-27, 19:02   #333
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez nastazja2809 Pokaż wiadomość
Że lekarz może być niemiły, i "patrzeć na mnie z góry" jakbym była gorsza... I tak na każdym kroku słyszę "taka młoda i już chora?" tak jakby to było coś nieprawdopodobnego.Albo z kolei, że sama sobie to wymyśliłam, bo mi się nudzi... Wiem, że to siedzi w mojej głowie, ale bez przesady. Boję się też, że mogę dostać jakieś silne leki po których się będę źle czuła, na razie biorę uspokajacze i jest w miarę ok.
Dlaczego lekarz ma być niemiły i patrzeć na ciebie z góry? Lekarz każdej specjalizacji taki może być, nie wiem, skąd założenie, że psychiatra, do którego pójdziesz taki będzie? . Np. dziś byłam odebrać kopię dokumentacji medycznej u ginekologa. Lekarka znośna, ale położna pracuje tam chyba za karę.
Kto ci mówi, że jesteś taka młoda i już chora (tzn, chora psychicznie, czy w ogóle? Bo jeśli twierdzisz, że jesteś chora psychicznie, to powinnaś iśc do lekarza - psychiatry). Znowu: skąd założenie, że dostaniesz silne leki, po których będziesz się źle czuła? Dostaniesz takie leki, żeby poczuć się lepiej. KAŻDY lek ma skutki uboczne. Każdy. Jeśli jednak skutki uboczne przytłaczają efekt terapeutyczny, zmienia się lek. Po prostu. Nie ma co wymyślać, analizować. Trzeba działać.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:40   #334
nastazja2809
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 6
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Teraz się leczę na dolegliwości żołądkowe u byłego internisty i tam często właśnie słyszę "taka młoda i już chora", w ogóle to słyszałam wiele razy na przestrzeni mojego leczenia... Chodzi też o to, że od niego mam już leki uspokajające i nie wiem czy powinnam do kolejnego lekarza iść, z drugiej strony psychicznie czuję się bardzo źle...
nastazja2809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:58   #335
forsvinn
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam, dołączam. Depresja, niska samoocena, fobia społeczna. Nie, do lekarza się nie wybieram, jak mam iść do lekarza z grypą, to się cała trzęsę, denerwuję, a co dopiero do psychiatry i opowiadać o sobie. Nie jestem na to gotowa. Nawet, gdyby mnie ktoś na to namówił, to bym zwiała w ostatniej chwili.
Do tego nerwica. Straszna. Gdy się czymkolwiek denerwuję lub stresuję lub ktoś mnie zdenerwuje, to obżeram wszystkie paznokcie, mam automatycznie biegunkę. Wszystkie objawy z Wikipedii. Sama to u siebie zdiagnozowałam, możecie śmiało po mnie jechać i wyśmiewać doktora Google.
Ja nie przychodzę po rady, tylko żeby się wygadać. Ciężko mi. Wszystko wiecznie na przekór mnie. Rodzice-alkoholicy, którzy nie chcą dać mi ani grosza, którzy mnie gnębią psychicznie moim wyglądem, ocenami, wszystkim. Już nie zliczę tych wszystkich wyzwisk, którymi zostałam obrzucona. Do tego głupia siostra z powalonym mężem - oboje nie warci złamanego patyka. Ona mnie w dzieciństwie lała równo, teraz chce pokoju i zachowuje się tak, jakby nigdy nic się nie stało. Babka-terrorysta. W szkole wiecznie pomijana, w domu dręczona, w gimbazie miałam przewalone. Moje wspomnienia to głównie zło. Wszystkie są złe, przykre. Nie mam takiego jednego szczęśliwego. Każdy facet mnie zostawia. Jeden przez GG, drugi przez smsa, trzeci tylko chciał mnie na seks naciągnąć i sama go kopnęłam w dupsko. Nawet moja kobita od korepetycji jest złośliwa wobec mnie. Moja koleżanka ciągle tylko mnie dręczy swoimi z dupy wziętymi problemami, które sama produkuje, wie o tym i dalej to robi. Już mam dosyć wszystkiego, na prawdę. Wszystkiego. Od trzech lat się odchudzam, pozdrawiam, schudłam z 72 kg i tak sobie chudnę i tyję. Nie chcę na siebie patrzeć, nie chce mi się nic. Siedzę w domu i słucham rapu, patrzę na fona ale i tak nikt nie pisze, a jeśli pisze, to dlatego, że czegoś chce ode mnie. Obżeram się, piję ciągle Tigery. Nie mam żadnej kasy. Nie chce mi się już uczyć, nic nie robię do matury, nie mam z kim pogadać.
forsvinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 18:46   #336
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez nastazja2809 Pokaż wiadomość
Teraz się leczę na dolegliwości żołądkowe u byłego internisty i tam często właśnie słyszę "taka młoda i już chora", w ogóle to słyszałam wiele razy na przestrzeni mojego leczenia... Chodzi też o to, że od niego mam już leki uspokajające i nie wiem czy powinnam do kolejnego lekarza iść, z drugiej strony psychicznie czuję się bardzo źle...
Głupi tekst. Idiotyczny. Idź do psychiatry

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Witam, dołączam. Depresja, niska samoocena, fobia społeczna. Nie, do lekarza się nie wybieram, jak mam iść do lekarza z grypą, to się cała trzęsę, denerwuję, a co dopiero do psychiatry i opowiadać o sobie. Nie jestem na to gotowa. Nawet, gdyby mnie ktoś na to namówił, to bym zwiała w ostatniej chwili.
Do tego nerwica. Straszna. Gdy się czymkolwiek denerwuję lub stresuję lub ktoś mnie zdenerwuje, to obżeram wszystkie paznokcie, mam automatycznie biegunkę. Wszystkie objawy z Wikipedii. Sama to u siebie zdiagnozowałam, możecie śmiało po mnie jechać i wyśmiewać doktora Google.
Ja nie przychodzę po rady, tylko żeby się wygadać. Ciężko mi. Wszystko wiecznie na przekór mnie. Rodzice-alkoholicy, którzy nie chcą dać mi ani grosza, którzy mnie gnębią psychicznie moim wyglądem, ocenami, wszystkim. Już nie zliczę tych wszystkich wyzwisk, którymi zostałam obrzucona. Do tego głupia siostra z powalonym mężem - oboje nie warci złamanego patyka. Ona mnie w dzieciństwie lała równo, teraz chce pokoju i zachowuje się tak, jakby nigdy nic się nie stało. Babka-terrorysta. W szkole wiecznie pomijana, w domu dręczona, w gimbazie miałam przewalone. Moje wspomnienia to głównie zło. Wszystkie są złe, przykre. Nie mam takiego jednego szczęśliwego. Każdy facet mnie zostawia. Jeden przez GG, drugi przez smsa, trzeci tylko chciał mnie na seks naciągnąć i sama go kopnęłam w dupsko. Nawet moja kobita od korepetycji jest złośliwa wobec mnie. Moja koleżanka ciągle tylko mnie dręczy swoimi z dupy wziętymi problemami, które sama produkuje, wie o tym i dalej to robi. Już mam dosyć wszystkiego, na prawdę. Wszystkiego. Od trzech lat się odchudzam, pozdrawiam, schudłam z 72 kg i tak sobie chudnę i tyję. Nie chcę na siebie patrzeć, nie chce mi się nic. Siedzę w domu i słucham rapu, patrzę na fona ale i tak nikt nie pisze, a jeśli pisze, to dlatego, że czegoś chce ode mnie. Obżeram się, piję ciągle Tigery. Nie mam żadnej kasy. Nie chce mi się już uczyć, nic nie robię do matury, nie mam z kim pogadać.
Dopóki nie pójdziesz do lekarza, to wiele się nie zmieni.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-29, 16:01   #337
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

ja przestałam obgryzać pazury dopiero teraz, czyli w wieku 40 lat, po leczeniu psychiatrycznym i psychoterapii Ty forsivinn też w końcu dotrzesz do ściany i wtedy nie będziesz miała wyboru. Tylko zajmiesz się wreszcie swoim zdrowiem psychicznym.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-31, 10:17   #338
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Witam, dołączam. Depresja, niska samoocena, fobia społeczna. Nie, do lekarza się nie wybieram, jak mam iść do lekarza z grypą, to się cała trzęsę, denerwuję, a co dopiero do psychiatry i opowiadać o sobie. Nie jestem na to gotowa. Nawet, gdyby mnie ktoś na to namówił, to bym zwiała w ostatniej chwili.
Do tego nerwica. Straszna. Gdy się czymkolwiek denerwuję lub stresuję lub ktoś mnie zdenerwuje, to obżeram wszystkie paznokcie, mam automatycznie biegunkę. Wszystkie objawy z Wikipedii. Sama to u siebie zdiagnozowałam, możecie śmiało po mnie jechać i wyśmiewać doktora Google.
Ja nie przychodzę po rady, tylko żeby się wygadać. Ciężko mi. Wszystko wiecznie na przekór mnie. Rodzice-alkoholicy, którzy nie chcą dać mi ani grosza, którzy mnie gnębią psychicznie moim wyglądem, ocenami, wszystkim. Już nie zliczę tych wszystkich wyzwisk, którymi zostałam obrzucona. Do tego głupia siostra z powalonym mężem - oboje nie warci złamanego patyka. Ona mnie w dzieciństwie lała równo, teraz chce pokoju i zachowuje się tak, jakby nigdy nic się nie stało. Babka-terrorysta. W szkole wiecznie pomijana, w domu dręczona, w gimbazie miałam przewalone. Moje wspomnienia to głównie zło. Wszystkie są złe, przykre. Nie mam takiego jednego szczęśliwego. Każdy facet mnie zostawia. Jeden przez GG, drugi przez smsa, trzeci tylko chciał mnie na seks naciągnąć i sama go kopnęłam w dupsko. Nawet moja kobita od korepetycji jest złośliwa wobec mnie. Moja koleżanka ciągle tylko mnie dręczy swoimi z dupy wziętymi problemami, które sama produkuje, wie o tym i dalej to robi. Już mam dosyć wszystkiego, na prawdę. Wszystkiego. Od trzech lat się odchudzam, pozdrawiam, schudłam z 72 kg i tak sobie chudnę i tyję. Nie chcę na siebie patrzeć, nie chce mi się nic. Siedzę w domu i słucham rapu, patrzę na fona ale i tak nikt nie pisze, a jeśli pisze, to dlatego, że czegoś chce ode mnie. Obżeram się, piję ciągle Tigery. Nie mam żadnej kasy. Nie chce mi się już uczyć, nic nie robię do matury, nie mam z kim pogadać.
I tutaj moze byc pies pogrzebany. Mozliwe zbyt duze dawki kofeiny (co powoduje/nasila nerwice, fobie i stany lekowe) + doszczetne wyplukiwanie magnezu. Wiesz, mi tez by sie zyc nie chcialo jakbym wlewala w siebie ciagle tigera. U mnie wystarczy tiger czy kawa i dzieje mi sie to samo co i Tobie. Ludzie, czemu z was tacy ignoranci? Wy nie wiecie jak to jest szalenie niezdrowe, pelne cukru i jak okropnie zle wplywa na caly organizm?! Ty sie codziennie trujesz. Jak mozna zalac takim syfem zoladek i byc szczesliwym?

Zacznij zdrowo jesc, wywal te tigery, pij wode, kup sobie biala herbate (moze do najtanszych nie nalezy, ale tydzien bez tigerow i sobie bedziesz mogla kupic), pij wode z cytryna, pouprawiaj troche sportu i gwarantuje, ze troche Ci ulzy.

To tak na marginesie, bo do lekarza tez isc musisz.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-03-31 o 10:18
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-31, 10:41   #339
blanche_
Rozeznanie
 
Avatar blanche_
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 657
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Witam, dołączam. Depresja, niska samoocena, fobia społeczna. Nie, do lekarza się nie wybieram, jak mam iść do lekarza z grypą, to się cała trzęsę, denerwuję, a co dopiero do psychiatry i opowiadać o sobie. Nie jestem na to gotowa. Nawet, gdyby mnie ktoś na to namówił, to bym zwiała w ostatniej chwili.(....)Nie chce mi się już uczyć, nic nie robię do matury, nie mam z kim pogadać.
I myślisz że to samo z siebie się polepszy? Na prawdę? Pasuje Tobie ta sytuacja?
__________________
“The church is close, but the road is icey. The bar is far, but I will walk carefully.”
Blog
blanche_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 13:00   #340
Bart12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam!
Dobrze, że jest m.in. to forum. Cóż, parę słów o sobie. Jestem DDA i DDD, odkryłem to kilka lat temu dzięki terapii. Mam nerwicę lękową i wtórną depresję. Ojciec nałogowo pił, matka wszczynała awantury, krzyki, rękoczyny, brak poczucia bezpieczeństwa...
Jako dziecko - najlepszy uczeń w szkole, choć z zachowaniami jak w filmie "Dzień świra".
W 1998 r. na studiach pierwszy atak depresji, człowiek nie wie co się z nim dzieje. Straszne. Samo przeszło, choć część zachowań nerwicowych pozostało.
Kolejny atak w 2008 r. - w końcu psychoterapia grupowa, potem indywidualna. Brałem leki pół roku, zupełnie nietrafione. Wiele zmieniłem w życiu, 2010 i 2011 r. i połowa 2012 r. to naprawdę fajny okres w moim życiu. Miałem nadzieję, że już nie wróci. Ale wróciło w 2012 r. i najbardziej bolało, że wróciło. Natrętne myśli, podły nastrój, problemy ze snem i jedzeniem. Przez 6 tygodni prawie w ogóle nie spałem... Tym razem trafiłem do dobrego psychiatry, brałem leki, pochodziłem na terapię. W wakacje stopniowo odstawiłem, po konsultacji z psychiatrą.
Hmm, 3 tygodnie temu znów wrócił duży lęk i złe samopoczucie. Tym razem szybko zareagowałem: terapia + leki.
Wiedzę mam sporą na temat depresji i nerwicy. Przez lata wypierałem je, a trzeba je zaakceptować.
Jedna refleksja - magnez z witaminą B6 i właściwe odżywienie są bardzo pomocne w higienie psychicznej. Ale jak ktoś pisze, że to pomoże zwalczyć nerwicę czy depresję, to robi czytelnikom straszną krzywdę.
Bart12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 11:13   #341
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dziewczyny, czy wiosną/jesienią też jesteście bardziej rozbite niż zwykle? Ja mam od paru dni taką huśtawkę nastrojów, że nawet Xanax nie jest w stanie mnie wyciszyć i ustabilizować... I tak co pół roku w zasadzie, właśnie przy zmianach aury.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-04, 18:45   #342
Bart12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Witam. Ja jestem dziś po mojej pierwszej wizycie u psychiatry. Nie wiem jaką postawił mi diagnozę, ale przepisał mi Setaloft 50 mg... czyli albo depresja, albo zaburz. lękowe, albo jedno i drugie...byłam tak zestresowana na wizycie, że nie spytałam czy jakąś konkretną diagnozę mi lekarz postawił, będę musiała zapytać następnym razem. Trochę boję się skutków ubocznych po tym Setalofcie, ale z drugiej strony mam nadzieję, że mi jakoś chociaż w małym stopniu pomoże...
Witam!
Na dany lek każdy reaguje inaczej. Ja mam dobre doświadczenia z setaloftem. Biorę go z zapiluxem (2,5 mg) i lamotrixem (25 mg). Taki układ postawił mnie na nogi 2 lata temu. Delikatne efekty uboczne: suchość w ustach, "kręcioła". Po miesiącu wszystko wróciło do normy. Leki brałem pół roku. Od 3 tygodni znowu je biorę.
Bart12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:24   #343
Gato_84
Przyczajenie
 
Avatar Gato_84
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam Was.
Mam chyba depresję. Piszę chyba, bo nikt tego u mnie nie zdiagnozował, ale po zrobieniu testu Becka wyszło, że mam depresję ciężką.
Mam dwójkę dzieci (młodsze ma 6m-cy, starsze 2lata i 3 m-ce) i myślę, że po 1 ciąży zaczęło się źle dziać, ale teraz to już jest masakra.
Siedzenie w domu przez całą zimę z dzieckiem "kolkowym", jego wycie przez pół dnia, mój zapracowany mąż i bunt 2 latka u starszego dziecka mnie załamało. Nie powiem, mąż wspiera mnie psychicznie, aczkolwiek jeśli chodzi o obowiązki to olewa dom totalnie. Zajmuje się dziećmi, ale to tyle. Moja matka, która mieszka parę przystanków ode mnie w ogóle mnie nie odwiedza, znajomi wszyscy nie mają czasu, są daleko, itp...
Mam straszne napady złości i niestety odbija się to na moich dzieciach.
Zapisałam się do psychiatry na koniec miesiąca. Nie wiem skąd wezmę kasę na psychoterapię, ale wiem, że muszę coś zrobić, albo mnie zamkną w wariatkowie.
Trzymajcie kciuki za mnie. Bardzo chcę pracować nad sobą, ale już tyle się tego nazbierało, że nie wiem od czego zacząć...
Gato_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:42   #344
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Psychoterapie mozna miec na NFZ.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 16:43   #345
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dołączam się ale jako osoba już zdrowa. Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich postów wstecz ale będę śledzić i moze w czymś pomoc.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 16:55   #346
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

ja mam ostatnio straszne wahania samopoczucia. Od super dni, kiedy jest dobrze do kilku dni pod rząd, które powodują, że mam ochotę pojechać na dyżur psychiatryczny...
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-08, 14:35   #347
Cinek00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy, chce o tym pogadać to zapraszam an gg 149951... Pozdrawiam
Cinek00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-08, 20:33   #348
katzchen_93
Przyczajenie
 
Avatar katzchen_93
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Hej, ooo jak dobrze, że ktoś założył ten wątek, zawsze lepiej poczuć częścią jakieś społeczności niż zdaną na siebie jednostką.
Jestem chora na depresje od września zeszłego roku. Przyczyną było głównie brak samoakceptacji i zamknięcie się na ludzi. Niestety, mam w sobie coś takiego dziwnego, że nie potrafię w realu jakoś tak spokojnie porozmawiać z człowiekiem, którego dobrze nie znam, mówię wtedy albo za cicho i ta druga osoba mnie przegaduje i kompletnie nie jest zainteresowana tym co mam do powiedzenia, albo jąkam się lub mówię kompletnie niegramatycznie i wychodzę wtedy na małego analfabetę. Zaczęłam się bać nawiązywać z ludźmi jakikolwiek kontakt, ponieważ tak naprawdę z góry przekreślam siebie, od razu wychodze z założenia, że na pewno nie będę miała o czym z tą druga osobą gadać (to tez mi się często zdarza, nawet ostatnio tak się zamknęłam, że nie miałam o czym gadać z własną rodziną). Obecnie nawet nie mogę jakoś nawiązać z żadną osobą na roku kontaktu bo nie potrafię podejść do grupy osób i najzwyczajniej pogadać, boję się okropnie. A samotność mnie męczy.
Baaardzo potrzebuje psychoterapii, żeby otworzyć się na świat i na ludzi, mam dość własnej sytuacji, jednak żeby mieć sobie załatwić taką psychoterapię refundowaną przez NFZ w stolicy trzeba mieć i ogromną cierpliwość (terminy maj-czerwiec a czasem nawet lipiec) i dużo sił i czasu (jeżdżenie w ta i z powrotem niestety czasem zajmuje cały dzień). Nie wiem, co zrobię, na razie czuję się załamana.

Ale muszę przyznać rację osobom, które twierdzą że trzeba zażywać dużo witamin i szczególnie magnezu. Ja obecnie mam ogromny niedobór tego pierwiastka, drżą mi cały czas powieki a w nocy się budzę z powodu skurczów łydek. Obecnie piję sobie dwa razy dziennie taką miksturę z kakaa (łyżeczkę czubatą kakaa, takiego co się dodaje do ciast, zalewam wrzątkiem) i muszę przyznać, że się czuję lepiej, mam lepszy nastrój, lepiej wszystko znoszę, choć nadal to nie rozwiązuje moich problemów z komunikacją i samooceną.

Pozdrawiam ciepło

Edytowane przez katzchen_93
Czas edycji: 2014-04-08 o 20:37
katzchen_93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 08:31   #349
Bart12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez katzchen_93 Pokaż wiadomość
Hej, ooo jak dobrze, że ktoś założył ten wątek, zawsze lepiej poczuć częścią jakieś społeczności niż zdaną na siebie jednostką.
Jestem chora na depresje od września zeszłego roku. Przyczyną było głównie brak samoakceptacji i zamknięcie się na ludzi. Niestety, mam w sobie coś takiego dziwnego, że nie potrafię w realu jakoś tak spokojnie porozmawiać z człowiekiem, którego dobrze nie znam, mówię wtedy albo za cicho i ta druga osoba mnie przegaduje i kompletnie nie jest zainteresowana tym co mam do powiedzenia, albo jąkam się lub mówię kompletnie niegramatycznie i wychodzę wtedy na małego analfabetę. Zaczęłam się bać nawiązywać z ludźmi jakikolwiek kontakt, ponieważ tak naprawdę z góry przekreślam siebie, od razu wychodze z założenia, że na pewno nie będę miała o czym z tą druga osobą gadać (to tez mi się często zdarza, nawet ostatnio tak się zamknęłam, że nie miałam o czym gadać z własną rodziną). Obecnie nawet nie mogę jakoś nawiązać z żadną osobą na roku kontaktu bo nie potrafię podejść do grupy osób i najzwyczajniej pogadać, boję się okropnie. A samotność mnie męczy.
Baaardzo potrzebuje psychoterapii, żeby otworzyć się na świat i na ludzi, mam dość własnej sytuacji, jednak żeby mieć sobie załatwić taką psychoterapię refundowaną przez NFZ w stolicy trzeba mieć i ogromną cierpliwość (terminy maj-czerwiec a czasem nawet lipiec) i dużo sił i czasu (jeżdżenie w ta i z powrotem niestety czasem zajmuje cały dzień). Nie wiem, co zrobię, na razie czuję się załamana.

Ale muszę przyznać rację osobom, które twierdzą że trzeba zażywać dużo witamin i szczególnie magnezu. Ja obecnie mam ogromny niedobór tego pierwiastka, drżą mi cały czas powieki a w nocy się budzę z powodu skurczów łydek. Obecnie piję sobie dwa razy dziennie taką miksturę z kakaa (łyżeczkę czubatą kakaa, takiego co się dodaje do ciast, zalewam wrzątkiem) i muszę przyznać, że się czuję lepiej, mam lepszy nastrój, lepiej wszystko znoszę, choć nadal to nie rozwiązuje moich problemów z komunikacją i samooceną.

Pozdrawiam ciepło
Hej!
Dużo magnezu zawierają orzechy, czekolada, rośliny strączkowe. Warto wydać parę złotych i kupić magnez z witaminą B6, która wspomaga jego przyswajanie.
Masz przyjaciółkę? Może z nią trzeba zacząć rozmawiać. Stopniowo, powoli. Ja kilka lat temu miałem fobię społeczną, bałem się zrobić zakupy w mieście. Jąkałem się i mówiłem niewyraźnie. Ale stopniowo, stopniowo pokonywałem kolejne bariery. Nadal się stresuję, jak mam coś załatwić np. w urzędzie, ale staram się to załatwić.
Głowa do góry )
Bart12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-09, 08:54   #350
katzchen_93
Przyczajenie
 
Avatar katzchen_93
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

heeej
dzięki za odpowiedź . Orzechy włoskie jadam codziennie do owsianki, a jakże, bardzo je lubię . Czekolady jakoś teraz unikam ze względu na to, że ma w sobie tyle tłuszczu i kalorii, właśnie dlatego zdecydowałam się na kakao, myślę, że jest lepszą opcją, ponieważ jest właśnie tym składnikiem w czekoladzie, który zawiera magnez . Roślin strączkowych jak dotąd nie jadłam... Ale jeśli zawierają magnez to jak najbardziej zacznę (szczególnie, że w szafce sobie leży paczka soczewicy zielonej )

Jeśli chodzi o przyjaciółkę to tu pojawia się problem niestety. Ponad miesiąc temu pokłóciłam się z osobą z roku, z którą no można powiedzieć, że się przyjaźniłam. Po prostu stała się dla mnie nie do zniesienia, za bardzo krytykowała wszystko wokół, lubiła szukać powodów do sporów i dyskusji i była baaardzo pamiętliwa. Przerażało mnie to. Oczywiście próbowałam z nią o tym porozmawiać, ale to tylko zaogniało sytuację, jedna z takich rozmów skończyła się właśnie wyżej wspomnianą kłótnią.
Przyjaciele z lat szkolnych studiują w innym miescie, no i chcąc nie chcąc nasz kontakt się zatracił, co jest niestety naturalne.
No cóż, można niestety powiedzieć, że czuję się w tym momencie samotna i nie za bardzo mam w tym momencie z kim pogadać o tym jak się teraz czuję i czego się boję. Może to też jest jeden z powodów mojego problemu. ^^'
__________________
Where is my mind? https://www.youtube.com/watch?v=ufERJEdcfAY
katzchen_93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 10:13   #351
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez katzchen_93 Pokaż wiadomość
heeej
dzięki za odpowiedź . Orzechy włoskie jadam codziennie do owsianki, a jakże, bardzo je lubię . Czekolady jakoś teraz unikam ze względu na to, że ma w sobie tyle tłuszczu i kalorii, właśnie dlatego zdecydowałam się na kakao, myślę, że jest lepszą opcją, ponieważ jest właśnie tym składnikiem w czekoladzie, który zawiera magnez . Roślin strączkowych jak dotąd nie jadłam... Ale jeśli zawierają magnez to jak najbardziej zacznę (szczególnie, że w szafce sobie leży paczka soczewicy zielonej )
Polecam Magnefar B6 - mi suplementacja tymi tabletkami bardzo pomogla. Kakaem czy soczewica, to sie mozesz jedynie wspomagac, ale problem pozostanie, bo z tego co piszesz, to masz okropnie magnez wyplukany. Nie pij kawy, herbaty, coca-coli. Suplementacja magnezem, zdrowe odzywanie, przebywanie na sloncu kiedy tylko mozesz i jestem pewna, ze Ci juz po 2 tygodniach ulzy.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 19:51   #352
katzchen_93
Przyczajenie
 
Avatar katzchen_93
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

ok, kupiłam dzisiaj te tabletki, zazyłam jedną i jest ok . Ogólnie miałam dzisiaj zastrzyk energii, co mnie baardzo zaskoczyło, bo chyba od półtora tygodnia byłam w bardzo ponurym nastroju. Ale to dobrze
Pytanie tylko mam jedno: naprawde musze odstawić kawę? Jakbym piła taką grzeczną z jednej łyżeczki i pół kubka wody a drugie pół mleka to też by uszło? Niestety, obawiam się, że jako skutek uboczny będę drzemać na zajęciach
__________________
Where is my mind? https://www.youtube.com/watch?v=ufERJEdcfAY
katzchen_93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 21:39   #353
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dobrym patentem jest kawa light, czyli dajesz tyle kawy co zwykle, ale pół na pół normalna i bezkofeinowa. Dla mnie to było genialne, bo bez kawy nie mogę, a sama bezkofeinowa jest niedobra w smaku, tak samo jak "kawa z małej ilości kawy"
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 21:48   #354
borntodie98
Raczkowanie
 
Avatar borntodie98
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Pomorskie, Człuchów
Wiadomości: 40
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dolaczam.. Nie mam stwierdzonej ani nerwicy ani depresji przez psychologa czy psychiatrę, ale dużo przeszłam i sobie nie radzę. Ojciec narkoman, nieciekawe widoki, potem rozstanie rodziców, mama znalazła sobie faceta, na poczatku wszystko ładnie pięknie, a po przeprowadzce do niego awantury, przemoc psychiczna i fizyczna. Po jakimś czasie zaczął mnie tez molestowac.. W tym momencie jestem zakompleksiona nastolatka, której nie chce się nawet wyjść z domu i płacze codziennie godzinami. Kilkakrotnie doszło tez do samookaleczen.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
borntodie98 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:03   #355
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez borntodie98 Pokaż wiadomość
Dolaczam.. Nie mam stwierdzonej ani nerwicy ani depresji przez psychologa czy psychiatrę, ale dużo przeszłam i sobie nie radzę. Ojciec narkoman, nieciekawe widoki, potem rozstanie rodziców, mama znalazła sobie faceta, na poczatku wszystko ładnie pięknie, a po przeprowadzce do niego awantury, przemoc psychiczna i fizyczna. Po jakimś czasie zaczął mnie tez molestowac.. W tym momencie jestem zakompleksiona nastolatka, której nie chce się nawet wyjść z domu i płacze codziennie godzinami. Kilkakrotnie doszło tez do samookaleczen.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
Idz do psychiatry.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:07   #356
borntodie98
Raczkowanie
 
Avatar borntodie98
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Pomorskie, Człuchów
Wiadomości: 40
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Nie mam odwagi. Poza tym mam tylko 16 lat. "Jakie ja mogę mieć problemy w tym wieku" :/ Według mojej mamy wszystko jest mi obojętne, a ja po prostu przezywam wszystko w środku, od zawsze byłam nieśmiała i zamknięta w sobie. Niedawno zauwazyla rany na moim przedramieniu to nawet nie spytała dlaczego, tylko ze jestem nieodpowiedzialna itp.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
borntodie98 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:26   #357
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez borntodie98 Pokaż wiadomość
Nie mam odwagi. Poza tym mam tylko 16 lat. "Jakie ja mogę mieć problemy w tym wieku" :/ Według mojej mamy wszystko jest mi obojętne, a ja po prostu przezywam wszystko w środku, od zawsze byłam nieśmiała i zamknięta w sobie. Niedawno zauwazyla rany na moim przedramieniu to nawet nie spytała dlaczego, tylko ze jestem nieodpowiedzialna itp.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
To mecz sie dalej

A serio: wez swoje zycie w swoje rece; masz 16 lat, idz do lekarza (mozesz isc sama), daj sobie pomoc, skoro widzisz, ze w domu pomocy nie otrzymasz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:37   #358
borntodie98
Raczkowanie
 
Avatar borntodie98
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Pomorskie, Człuchów
Wiadomości: 40
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Z ciągłym przygnębienie mecze się juz pol roku z małymi przerwami.
Kiedy mam iść sama, jak jestem kontrolowana przez ojczyma na każdym kroku? ;/ To nie takie łatwe niestety.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
borntodie98 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:49   #359
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez borntodie98 Pokaż wiadomość
Z ciągłym przygnębienie mecze się juz pol roku z małymi przerwami.
Kiedy mam iść sama, jak jestem kontrolowana przez ojczyma na każdym kroku? ;/ To nie takie łatwe niestety.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
Nic nie jest latwe. Co sie stanie, jesli ojczym dowie sie, ze poszlas do psychiatry? Ja do roznych lekarzy urywalam sie z lekcji. Do matury uczylam sie w poczekalni PZP

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2014-04-09 o 22:51
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-09, 22:53   #360
borntodie98
Raczkowanie
 
Avatar borntodie98
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Pomorskie, Człuchów
Wiadomości: 40
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Ja już nawet nie mogę nigdzie wychodzić. Tylko szkoła i dom. Jeśli powiem
ze chce iść do psychiatry to i tak mi nie pozwoli, albo mnie jeszcze wysmieje. Tak, wiem, patologia.

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka
borntodie98 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-13 10:17:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.