Treningi z gumami? Czy jest sens?

[ANDZIA19941]

Cześć Wszystkim!

Ja tak trochę z innej beczki 🤷☠♀️
Trenuję siłowo od 3lat, zbudowałam fajny kawałek mięśnia, ale mam taki dylemat, gdyż ogólnie pracuje na siłowni i jakoś ostatnio to otoczenie mi zbrzydło a niestety w domu nie posiadam obciążenia rzędu 60-70kg żeby zrobić porządny trening jaki robię tam. No i teraz pojawia się pytanie, gdyż chciałabym zacząć treningi z gumami oporowymi w domu + pilates i bieganie.

Jestem serio zmęczona otoczeniem siłowni, kiedy spędzam tam 5h to ostatnie o czym myślę to zostawanie na kolejne 2h. Ze względu na wypracowane efekty robię trening na siłowni, ale psychicznie czuję, że nie działa to tak jak powinno i robię to z przymusu.

Jak myślicie, jest sens iść w gumy oporowe (mam mini band, hip band, obciążniki na kostki 1-3kg, hantle do 20kg, kettlebell 8kg, gumy długie od 5 do 60kg)? + ten pilates i bieganie.

Czuje, ze potrzebuje odmiany, ale boję się utraty wypracowanych efektów. 🤷☠♀️ tylko to blokuje mnie przed zmianą, ale dobrze wiemy, że trening to ma być zdrowie i to nie tylko fizyczne, ale i psychiczne.

Dajcie znać, co o tym sądzicie? Z góry dzięki za odpowiedzi

[mpt]

Na gumach nie zbudujesz lepiej sylwetki, ale pewnie utrzymasz efekt, ewentualnie nieco go zmienisz - kalistenicy mają super formę. Przerwa Ci nie zaszkodzi, a może fun z siłki wróci.

[Kornelka_as12]

dokładnie! moze nie rozbudujesz się bardziej, ale możesz np zacząć robć cwiczenia modelujące, a po czasie może wrócić na siłkę jak już troche zatęsknisz

[luckyboy1977]

Gumy oporowe, świetnie sprawdzają się podczas modelowania sylwetki.

[Dominicana]

Gumy oporowe bardziej wspierają trening oparty na wadze własnej.
Ciężko powiedzieć czy stracisz osiągnięte wcześniej rezultaty. Dużo zależy od diety.

Kalistenika też daje super efekty wizualne. IMO lepsze niż ciężary, ale to kwestia gustu .

[ANDZIA19941]

Dzięki za odpowiedzi ❤❤

[ANDZIA19941]

Trenujesz może kalistenikę? 😊