Vitella Ictamo - krem do skóry podrażnionej

[rzyrafka]

Napisane przez confused

Nie jestem ekspertem, ale zależy o jaką konkretnie pomoc Ci chodzi. Krem ma za zadanie łagodzić podrażenienia z czym radzi sobie świetnie, a jego efektem" ubocznym jest wyciąganie pryszczy, ujednolicanie cery... Ale chyba konkretnie na zwalczenie trądziku nie pomoże, bo takie po prostu nie jest jego zastosowanie, przeznaczony jest do wrażliwej cery.

ujednolicanie to by mi się bardzo przydało jak skończę obecne maścidła to spróbuję z tym
dzieki

[confused]

nie ma sprawy Opisz wrażenia potem

[GosiaAnia]

Napisane przez anytsuj

krem Vitella Ictamo - cena ok. 13 zł

Petrolatum, Mineral Oil, Zinc Oxide, Calcium Carbonate, Talc, Sodium Shale Oil, Sulfonate (Ichthammol Pale).

Czy nie pozapychał was ten kremik??

[rzyrafka]

Oczywiście, tylko jeszcze troszkę to potrwa

Napisane przez confused

nie ma sprawy Opisz wrażenia potem

[Smok]

Napisane przez GosiaAnia

Czy nie pozapychał was ten kremik??

Mnie nie zapchał, bo mnie parafina nie zapycha.

[confused]

Mnie też nie zapchał, ale to indywidualna sprawa...

[AsikS]

Zakupiłam ten kremik po Waszych pozytywnych recenzjach. Używam go od tygodnia i stwierdzam, że naprawdę działa.
Nie zapycha mnie, zapach rzeczywiście najciekawszy nie jest, ale wcale go nie czuć jak już go wsmaruję w skórę. Jest dość tępy, dlatego nakładam go na twarz nasmarowaną wcześniej oliwką Hipp (samą bądź wymieszaną z Vitaconem) i wtedy świetnie to wszystko razem się wchłania.
Krem łagodzi podrażnienia, wysusza drobne wypryski. Rano buzia jest ujednolicona, gładziutka, ma zdrowy koloryt.
Jak nakładam go na twarz bez dodatkowych nawilżaczy (tudzież wspomagaczy jego wsmarowywania), to efekt jest taki sam jak po oliwce Hippa.

Naprawdę - bardzo polecam. Do tego dodatkowy plus to jego cena, a to też przecież istotne.

[majade]

Napisane przez AsikS

.
Krem łagodzi podrażnienia, wysusza drobne wypryski. Rano buzia jest ujednolicona, gładziutka, ma zdrowy koloryt.
Jak nakładam go na twarz bez dodatkowych nawilżaczy (tudzież wspomagaczy jego wsmarowywania), to efekt jest taki sam jak po oliwce Hippa.

AsikS, nie ślizga Ci się ictamo na skórze z hippem?

Doradźcie, czy ten krem można stosować równolegle bez ograniczeń z innymi preparatami? Myślę o ewentualnych zgrzytach składników?
Mam coraz więcej kremów i mikstur na wiele nękających mnie przypadłości (kusicie strasznie) i zaczynam mieć obawy, że wreszcie przedobrzę.

[Smok]

Ja jednak wolę kłaść ictamo jako pierwszy krem, tak żeby ten ichtiol miał kontakt ze skórą, ewentualnie mieszać ictamo z kremem lub oliwką Hipp, mam wrażenie, że przez skórę naoliwkowaną ten ictamo nie ma szansy się przebić.

Kładę najczęściej tonik z kwasem BHA, Clinique, na to ictamo, wtedy ten ichtiol ma szansę zadziałać, na to dopiero jakiś krem nawilżający albo tłusty.
Mi ten krem z niczym nie koliduje, a doprowadza moją buzię do porządku.

[majade]

Bardzo dziękuję Smoku!

Krem jest istotnie rewelacyjny. Uspokaja skórę jak nic innego (zarówno czerwoności jak i niespodzianki)

[Smok]

No właśnie - mnie najbardziej zadziwia jego zdolność łagodzenia zaczerwienień.

[foxina]

Napisane przez Smok

No właśnie - mnie najbardziej zadziwia jego zdolność łagodzenia zaczerwienień.

Właśnie!

Kremik jest niesamowity!!!

[AsikS]

W moją twarz oliwka wsiąka jak w gąbkę, więc jak nakładam Ictamo, to mam tylko lekką powłoczkę i wtedy świetnie mi się go rozprowadza.
Ale może i masz rację Smoku. Spróbuję jutro zrobić tak jak Ty napisałaś - wymerdać to razem, bo może rzeczywiście kremik musi się "namęczyć", by zadziałać.
Dziękuję za rady.

[Hexxana]

Od jakiegos czas takze stalam sie regularna uzytkowniczka tego kremu jedyne co mi w nim przeszkadza to...zapach,ale przezyje

Zaczelam stosowac go wieczorem na przemian z kilkoma innymi specyfikami,nakladam na "gola"skore,fajnie sie wchlania,na cale szczescie charakterystyczny smrodek ichtiolu szybko sie ulatnia Nic wiecej nie lacze z VI i zauwazylam,ze rano cera jest w zupelnie innej kondycji.Pojedyncze niespodzianki szybko sa redukowane

Jestem zadowolona chociaz zauwazylam,ze jest spory rozrzut cenowy pomiedzy aptekami .....w kazdym razie dziekuje Wam za info o VI-bardzo pozyteczne

[foxina]

Ja go nakładam na suchą skórę i nie mam najmniejszego problemu z rozsmarowaniem. Najczęściej na tonik BHA zaaplikowany parę minut wcześniej.

Masz rację Hexx ten zapaszek.... ale to jest nic przy jego właściwościach!

[Milka19]

Oj widzę, że szykuje się następny wydatek

[Akszeinga]

Nastepna pozycja na mojej liscie zakupow
Czy moge ten krem stosowac na przemian z Driosealem na noc (tzn uzywac co drugi dzien)?

[Milka19]

Napisane przez Akszeinga

Nastepna pozycja na mojej liscie zakupow
Czy moge ten krem stosowac na przemian z Driosealem na noc (tzn uzywac co drugi dzien)?

Ja też używam diroseala i uważam, że spokojnie możesz tak na zmianę używać

[majade]

Na szczęscie to tylko 14 zł/ 30 ml Bywa znacznie gorzej
Ja również stosuję zamiennie i diroseal i effaclarK.

[Smok]

Cena jest do przeżycia, ale ja tak szybko zużyłam tę pierwszą tubkę, może dlatego, że miałam bardzo podrażnioną buzię.

Używałam go też na dzień pod podkład, kiedy szłam na rozmowę kwalifikacyjną, bo ja z nerwów się czerwienię, a nie jest wskazane, żeby pokazywać emocje podczas rekrutacji. Ictamo doskonale redukował mi te zaczerwienienia.

[Akszeinga]

Z tego co piszecie krem jest dosc tresciwy.Nikogo jeszcze nie zapchal?

[Smok]

Wszystko zalezy od tego, co Cię zapycha, jesli parafina i tlenek cynku, to nie jest krem dla Ciebie. Ja jestem wrażliwa na capric triglyceride i masło shea, a na parafinę i petrolatum nie.
On jest nie tyle treściwy w sensie tłusty, ale tępy w nakładaniu, taki pastowaty.

[foxina]

też już go parę razy stosowałam pod makijaż.

Ostanio organizowaliśmy z TŻ-em imieniny i piekliśmy różne cuda w piekarniku.
Więc ciepło to 1, po drugie wypiliśmy też po małej lampce wina w międzyczasie, a to już 2.... uzyskałam taki ładny purpurek na twarzy, że szkoda gadać!
Żaden fluid tego nie ukryje, nałożyłam vitellę i po kilkunastu minutach mogłam dopiero zrobić makijaż.

Rewelacja!

[Smok]

Foxina, jak mam wypić winko, to tylko Ictamo pod spód, inaczej inni po 1 kieliszku mają mnie za kompletną pijaczkę z czerwonym nosem.

Na tym Ictamo dobrze trzymają się moje pudry i kompakty, fluidów nie posiadam, to się nie wypowiem.

[AsikS]

Smoku - też znam ten problem. Ale u mnie czerwona jest nie tylko twarz, ale również i szyja w sytuacjach stresowych. Co byś mi poradziła? Moja szyja pokrywa się plamami np. przy wszelkiego rodzaju rozmowach kwalifikacyjnych. To jest krępujące, bo czuję kiedy to się dzieje. Znika, jak i stres się zmniejsza.

[Smok]

To ja radzę tylko się opanować, a poza tym może apaszka, szal na szyję? No ja zawsze mam jedwabny szal do swojego żakieciku, własnie po to, aby ukryć czerwone plamy.

Wiem, jakie to straszne, ale dotyka wielu kobiet, plamy na twarzy, szyi i dekolcie.

[foxina]

Napisane przez AsikS

Smoku - też znam ten problem. Ale u mnie czerwona jest nie tylko twarz, ale również i szyja w sytuacjach stresowych. Co byś mi poradziła? Moja szyja pokrywa się plamami np. przy wszelkiego rodzaju rozmowach kwalifikacyjnych. To jest krępujące, bo czuję kiedy to się dzieje. Znika, jak i stres się zmniejsza.

Golfik

Mam to samo, taka nasza uroda!

[AsikS]

Apaszkę i szalik już "przerabiałam". To prawda, zawsze to troszkę maskuje.
Uważacie Dziewczyny, że nie ma na to innej rady, jak tylko pogodzić się z tym, starać się opanowywać w sytuacjach stresowych i maskować "golfikami"?

[Smok]

Ja myślę, że im mniej się o tych plamach myśli, tym mniej one nas trapią.
Zatem apaszka, golfik i spokój.
Łatwo powiedzieć, ale jak siedziałam wczoraj i czekałam na rozmowę, to po prostu twarz mi płonęła.

[foxina]

To są emocje, mamy je wypisane na twarzy!