Dotacje, dofinansowanie, fundusze unijne - z PUP, UE etc. - ZBIORCZY

[Paulinka675]

ale mamy troszkę czasu żeby je wypełnić
bo teraz chyba będzie można od stycznia składać?

[ellish]

od jutra

[Paulinka675]

a to chyba w każdym wojewódzetwie jest inaczej

w warszawie z tego co przeczytałam na stronie up to terminów na ten rok już nie ma

[kycia1]

Napisane przez ellish

od jutra

U mnie w UP powiedzieli, zeby skladac w styczniu, gdy beda pieniadze (zeby dzwonic juz od 2 stycznia i pytac), bo inaczej nie beda rozpatrywac wnioskow, ktore wpłyna w momencie gdy brakuje im funduszy.

Pieniadze masz dostac z UP? Czy skadinąd ?

[ellish]

Tak dokładnie to z Izby gospodarczej. A dokladnie chodzi o projekt "małopolski biznesmen współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki".Troche inne zasady niz z UP, więcej przy tym trzeba sie napracować, ale tez większe pieniadze sie dostaje. Ja bede sie starac o 40tys +wsparcie pomostowe w wysokości 800 zł wypłacane w okresie do 6 lub nawet 12 miesięcy od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej.

[Paulinka675]

wow w up proponuja 14tys czy jakos tak chociaz slyszałam ze sie zwiekszylo do 17

[ellish]

dlatego podziękowałam UP. Jak to znajomy określił " za takie pieniądze to tylko na dobry garnitur i buty, aby dobre wrażenie robić". Nie wyobrażam sobie, żeby za np 14 tys zrobić remont w lokalu, wyposażenie, asortyment itp.

[Paulinka675]

na budkę na bazarze starczy hah

i to ledwo

[ellish]

Napisane przez Paulinka675

na budkę na bazarze starczy hah

i to ledwo

to juz cos

ale tak na poważnie, jeśli ktoś ma spory wkład własny, to starczy może i na większą budę

No chyba, ze ktoś planuje działalność prowadzona w domu, to na sprzęt 17tys spokojnie starczy. No ale niestety, nie dla mnie. Zadłużyć się muszę na więcej. No ale kto nie ryzykuje, ten nie ma

[kycia1]

Napisane przez ellish

to juz cos

ale tak na poważnie, jeśli ktoś ma spory wkład własny, to starczy może i na większą budę

No chyba, ze ktoś planuje działalność prowadzona w domu, to na sprzęt 17tys spokojnie starczy. No ale niestety, nie dla mnie. Zadłużyć się muszę na więcej. No ale kto nie ryzykuje, ten nie ma

Ja dokladnie takowa planuję. Chodzi i maly biznes internetowy, dlatego te pieniadze powinny mi wystarczyc. Slyszalam, ze u mnie jest cos okolo 18 tys zł.

[Ewi]

wysokość dotacji zależy od średniej krajowej tak tłumaczyła mi kierowniczka UP,zmienia się ciągle i na pewno od nowego roku znów wzrośnie ,jednak nie będzie to zazwyczaj więcej niż 18 tyś.

co do kursu przygotowującego do prowadzenia działalności to ja skorzystałam w trakcie oczekiwania na dotację w UP (dostałam jeszcze za to kaskę choć na kawkę i dojazd miałam) był to kurs małej przedsiębiorczości -nawet dość ciekawy -przydał się

[Nel70]

Cześć dziewczyny!Mam pytanie,staram się o dotacje z UE projekt 6.2. kapiatł ludzki.Jestem osobą bezrobotną od ponad roku,usilnie szukałam pracy,ale niestety mam małe dziecko 3 latka i bardzo trudno jest się gdzieś zahaczyć.Pomimo tego,że mam wykształcenie wyższe i znam super język obcy.Pomyślałam sobie,że otworzę działalność.Nie wiem tylko,czy we wniosku lepiej wykazać,że mam swój lokal własnościowy,w którym będę prowadziła działalność czy lepiej tego nie wykazywać.Zależy mi na tych pieniążkach,bo bez nich nie mam szans na otwarcie nic swojego.Podpowiedzcie

[Madziarka.n]

Napisane przez Ewi

co do kursu przygotowującego do prowadzenia działalności to ja skorzystałam w trakcie oczekiwania na dotację w UP (dostałam jeszcze za to kaskę choć na kawkę i dojazd miałam) był to kurs małej przedsiębiorczości -nawet dość ciekawy -przydał się

Ja na kursie poznałam fajnych ludzi, którzy później byli klientami mojej firmy no i faktycznie miło było dostać kaskę na "waciki"

A propos dotacji.. ja złożyłam papiery w kwietniu, a dotację przyznano mi w sierpniu. Powiem Wam, że nie wierzyłam, w to że ją dostanę, ale udało się i od września jestem szefem samej siebie

[mala zmiana]

powiem jak ja zalatwialam dotacje w 2008 w pup zd.wola. najpierw trzeba sie zarejestrowac, to wiadomo, najlepiej o dotacje pytac sie juz od poczatku roku, jak juz sa na to przyznane fundusze. pozniej dostaje sie mase papierow ktore trzeba jak najlepiej wypelnic, a jeszcze jedno wysylaja na kurs jak zalozyc firme, jesli ktos nie ma doswiadczenia.w moim przypadku wklad wlasny nie byl wymagany. nastepnie czeka sie 30 dni na odpowiedz, przychodza z urzedu ogladac siedzibe firmy( pomieszczenie wyznaczone na prowadzenie dzialalnosci) jak jest wniosek pozytywnie rozpatrzony to trzeba przyjsc z dwoma zyrantami tymi wskazanymi we wniosku . to tak bardzo ogolnie w razie pytan piszcie, ja dostalam 14 tys

[Madziarka.n]

Napisane przez mala zmiana

powiem jak ja zalatwialam dotacje w 2008 w pup zd.wola. najpierw trzeba sie zarejestrowac, to wiadomo, najlepiej o dotacje pytac sie juz od poczatku roku, jak juz sa na to przyznane fundusze. pozniej dostaje sie mase papierow ktore trzeba jak najlepiej wypelnic, a jeszcze jedno wysylaja na kurs jak zalozyc firme, jesli ktos nie ma doswiadczenia.w moim przypadku wklad wlasny nie byl wymagany. nastepnie czeka sie 30 dni na odpowiedz, przychodza z urzedu ogladac siedzibe firmy( pomieszczenie wyznaczone na prowadzenie dzialalnosci) jak jest wniosek pozytywnie rozpatrzony to trzeba przyjsc z dwoma zyrantami tymi wskazanymi we wniosku . to tak bardzo ogolnie w razie pytan piszcie, ja dostalam 14 tys

U mnie było trochę inaczej, więc albo to kwestia UP, albo zmian jakie zaszły w ciągu roku.
To fakt, masa papierków jest, ale można je ogarnąć
Kurs miałam, ale jak już wiedziałam, że dotację mam "w kieszeni".
Siedziby firmy mi nie oglądali, ale za to była kontrola po tym jak już zakupiłam cały sprzęt (przyszedł pan z UP i robił zdjęcia każdej zakupionej rzeczy).
A propos żyrantów - ja miałam jednego (mamę)
Dostałam 17900zł (sierpień, 2009r.)

Pozdrawiam i życzę starającym się Wizażankom - pozytywnie rozpatrzonych wniosków

[mala zmiana]

Napisane przez Madziarka.n

U mnie było trochę inaczej, więc albo to kwestia UP, albo zmian jakie zaszły w ciągu roku.
To fakt, masa papierków jest, ale można je ogarnąć
Kurs miałam, ale jak już wiedziałam, że dotację mam "w kieszeni".
Siedziby firmy mi nie oglądali, ale za to była kontrola po tym jak już zakupiłam cały sprzęt (przyszedł pan z UP i robił zdjęcia każdej zakupionej rzeczy).
A propos żyrantów - ja miałam jednego (mamę)
Dostałam 17900zł (sierpień, 2009r.)

Pozdrawiam i życzę starającym się Wizażankom - pozytywnie rozpatrzonych wniosków

u mnie przez caly rok prowadzenia firmy nikt nie przyszedl ogladac sprzetu, ja siedzibe firmy mialam w domu a filie w lodzi bo tak jest, a i jeszcze maz musial wyrazic zgode na to bym miala ta siedzibe w domu bo mnie nie ma w akcie notarialnym

[BeautifulThings87]

Hey!!!
Jestem obecnie na stażu zawodowym. To mój drugi staż. Wcześniej pracowałam pół roku na umowie o prace i 3 miesiące na umowę zlecenie.

W umowie pracodawcy z urzędem pracy pisze, że pracodawca deklaruje się mnie przyjąć na umowę o prace na 6 miesięcy po zakończonym stażu. Co się stanie gdy ja odmówię pracodawcy? Bo akurat chcę założyć własną działalność gospodarczą. Rozmawiałam z pracodawcom i zna moje plany, niestety musiał napisać, ze przyjemnie mnie na 6 miesięcy po stażu bo inaczej nie dostałby stażysty;/ Chodzi o to, że aby dostać dotacje z urzędu pracy muszę być osoba bezrobotną i nie mogłam odmówić bez większego uzasadnienia próby podjęcia pracy w ciągu minionych 12 miesięcy. Po skończonym stażu chciałabym złożyć wniosek. Czy ktoś się orientuje czy byłaby taka możliwość? Pytam wstępnie. To tylko moje plany.

[kalija]

Nie mam pojęcia.. na Twoim miejscu zadzwoniłabym lub przeszła do PUP i tam zapytała - wtedy nikt nie wprowadzi Cie w bład. Pozdrawiam

ps. nad jaką działalnością się zastanawiasz?

[Kamila1906]

Napisane przez BeautifulThings87

Hey!!!
Jestem obecnie na stażu zawodowym. To mój drugi staż. Wcześniej pracowałam pół roku na umowie o prace i 3 miesiące na umowę zlecenie.

W umowie pracodawcy z urzędem pracy pisze, że pracodawca deklaruje się mnie przyjąć na umowę o prace na 6 miesięcy po zakończonym stażu. Co się stanie gdy ja odmówię pracodawcy? Bo akurat chcę założyć własną działalność gospodarczą. Rozmawiałam z pracodawcom i zna moje plany, niestety musiał napisać, ze przyjemnie mnie na 6 miesięcy po stażu bo inaczej nie dostałby stażysty;/ Chodzi o to, że aby dostać dotacje z urzędu pracy muszę być osoba bezrobotną i nie mogłam odmówić bez większego uzasadnienia próby podjęcia pracy w ciągu minionych 12 miesięcy. Po skończonym stażu chciałabym złożyć wniosek. Czy ktoś się orientuje czy byłaby taka możliwość? Pytam wstępnie. To tylko moje plany.

Powiem tak: jak odmówisz to mogą Cię wykreślić z rejestru bezrobotnych z karą 120dni.
Najlepiej niech Ci da ten pracodawca umowę, i zwolnij się np po tygodniu czy dwóch i zarejestruj ponownie w PUP. Wtedy nie będzie żadnych konsekwencji

[trivial]

Witam.
Jestem w trakcie pisania biznesplanu (wypełniania wniosku tak prawdę mówiąc) o dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
Pytanie moje dotyczy tego czy ktoś tutaj się już o to starał? Trudno to dostać? Na co trzeba zwrócić największą uwagę przy pisaniu tego biznesplanu? Bo nie wiem czy ma być raczej opisówą, czy wypunktowany (miejsca na odpowiedzi jest mało, ale pytałam - można powiększyć sobie to miejsce o załącznik). Byłam w PUP, ale wiadomo jak wyglądają te ich informacje "tak tak, właśnie tak, tak proszę do nas przyjść, tak".
Chodzi mi o praktyczne, sprawdzone informacje doświadczonych w tym temacie .

[reeege]

czy trudno dostac zalezy od urzedu pracy. najlepiej skladac na poczatku roku wtedy jest najwiecej pieniedzy do dyspozycji zwroc uwage na to zeby napisac np o wszystkim tym co wyroznia cie na tle konkurencji. a z tego co pamiętam w "pup-owskim" formularzu są gotowe pytania na które trzeba odpowiedzieć. później musisz przedstawic jak bedą wyglądały zyski - na to tez trzeba zwrocic uwage. wszystkiego dopytuj na miejscu ja w swoim urzedzie dostalam odpowiedzi na wszystkie pytania.

[reeege]

dokladnie. najlepiej umow sie z pracodawca aby zatrudnil cie chociaz na tydzien i pozniej zwolnil - oczywiscie nie z twojego powodu tylko nie wiem do konca czy pracodawca bedzie mógł tak zrobić. najlepiej iść do urzędu i zapytać jak to wygląda "hipotetycznie"

[arisa]

Napisane przez trivial

Witam.
Jestem w trakcie pisania biznesplanu (wypełniania wniosku tak prawdę mówiąc) o dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
Pytanie moje dotyczy tego czy ktoś tutaj się już o to starał? Trudno to dostać? Na co trzeba zwrócić największą uwagę przy pisaniu tego biznesplanu? Bo nie wiem czy ma być raczej opisówą, czy wypunktowany (miejsca na odpowiedzi jest mało, ale pytałam - można powiększyć sobie to miejsce o załącznik). Byłam w PUP, ale wiadomo jak wyglądają te ich informacje "tak tak, właśnie tak, tak proszę do nas przyjść, tak".
Chodzi mi o praktyczne, sprawdzone informacje doświadczonych w tym temacie .

A dowiedz sie, bo może w Twoim UP są takie spotkania, gdzie uczą, jak pisać biznesplan i jak starać się o dotacje (jako, że oni to organizują, to i większa szansa, że wszystko będzie tak, jak oni chcą). W moim PUP robią wszystko, żeby nie dać dotacji, zwłaszcza młodym. Trzeba się nieźle nachodzić.

[Rarita]

To czy łatwo dostać to zależy chyba od konkretnego UP, żona mojego kuzyna dostała ok 7 tysięcy na zakład fryzjerski, a nie jest zbyt lotna jeśli chodzi o papierkową robotę, więc jej biznesplan pewnie wcale wyjątkowy nie był

[reeege]

poszukaj moze w swoim miescie firm które zajmują sie pomocą w uzyskaniu dotacji i pisaniu biznesplanu, w UP powinny byc tez kursy dla przyszlych lub mlodych przedsiębiorców

[baskinka]

Napisane przez reeege

poszukaj moze w swoim miescie firm które zajmują sie pomocą w uzyskaniu dotacji i pisaniu biznesplanu, w UP powinny byc tez kursy dla przyszlych lub mlodych przedsiębiorców

bez przesady, formularz z PUP jest banalny i nie ma powodu komuś płacić za jego wypełnienie
kursy w PUP są ale po przyznaniu dotacji - ABC Przedsiębiorcy (w Krakowie tak się nazywa/ł w każdym razie) i uczą prowadzenia firmy itp.
samo otrzymanie dotacji zależy od różnych czynników - w mniejszej miejscowości pewnie jest łatwiej, mnie poinformowano, że preferują produkcję i usługi - jeśli jest więcej wniosków niż dotacji do rozdzielenia handel idzie na odstrzał w pierwszej kolejności - a że przeważnie było 3 razy więcej wniosków niż dotacji to starania o nią sobie darowałam - ale to zależy od preferencji konkretnego PUP

[nadia_]

W moim urzędzie pieniądze przyznawane są na wiosnę, od kilku lat utrzymuje się sezonowość w wypłacaniu pieniędzy przypadająca na miesiące zimowe. Wystarczy, że wypełnisz wniosek i zbierzesz pełną wymaganą dokumentację w zależności od preferowanej działalności. Ja pisałam biznesplan dotyczący działalności gastronomicznej. Ujęłam w nim wszystkie wymagane informacje, plany rozwoju i klasyfikację kierunków produkcji i zarządzania. Nie polecam zlecania obcej osobie wypełnienia tego dokumentu, bo to najlepsza droga do zaplanowania i określenia ryzyka własnego pomysłu. Co z tego, że ktoś zgrabnie to za Ciebie napisze, skoro po rozpoczęciu działalności nie do końca będziesz w stanie zapanować nad swoją firmą. I przy okazji przestrzegam przed formułowaniem wydatków począwszy od opłaty za zus, fp itp. To ważne, ale nie można temu podporządkowywać struktury działania.

Ale wniosek to połowa sukcesu. Zależnie od profilu będziesz potrzebować oczywiście poręczenia żyranta, umowy o wynajęciu lokalu pod działalność, zgody wspólnoty na prowadzenie działalności, zatwierdzenia projektu dostosowania lokalu przez sanepid (to tylko w wybranych profilach działalności). Na pewno warto się postarać, a jeśli kogoś to przerasta, to własna działalność go zje, po pierwszym miesiącu od jej założenia.

[Ivonea]

a ja mam takie głupie pytanie... jestem biedna jak mysz kościelna... czytaj. nie mam pieniędzy... czy ja mogę się starać o dofinansowanie? czy mogę sobie pomarzyć i iść na zmywak...

[MHS]

Znam kilka osób które dostało i nie mieli z tym problemu. Sam się starałem, ale zabrakło środków i można było dopiero dostać dotacje w nowym roku (a ja składałem pod koniec zeszłego roku). U nas (Opole) warunkiem starania się o dotacje jest ukończenie kursu ABC przedsiębiorczości. Samo wypełnienie wniosku nie jest trudne, chociaż osobie, która pierwszy raz ma kontakt z biznesplanem może sprawić jakiś kłopot, ale raczej nieduży.

Co do skorzystania ze zlecenia napisania wniosku firmie to myślę, że jest to zbyteczne. porównując wniosek o dotacje z UP, a UE to jest ogromna różnica - do dotacji UE same instrukcje i wyjaśnienia mają po kilkadziesiąt stron i się na bieżąco zmieniają.

[trivial]

Oczywiście, że wypełniam go sama, nawet nie pomyślałam o zlecaniu - to się trochę mija z celem. Pozostałe rzeczy mam załatwione, generalnie wszystko wiem, tylko właśnie chodziło mi o to jak się do tego nastawiać . No, ale z tego co widzę - różnie to bywa.
U nas kursy przedsiębiorczości są MILE WIDZIANE, ale podobno jeśli wniosek zostaje odrzucony to z reguły z braku właśnie kursów czy innego przygotowania. Zastanawiam się czy zdanie egzaminu z przedsiębiorczości po szkole średniej traktowane jest jako swego rodzaju kurs.