Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-06, 22:20   #1
Drozja
Zadomowienie
 
Avatar Drozja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 896
GG do Drozja

Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!


Wiem, że wątków na temat sensu studiowania itp jest już wiele, ale chciałabym Was prosić o wypowiedzenie się w mojej konkretnej sprawie.

Chodzi o mój spór z mamą odnośnie studiów. Post może być przydługi, ale postaram się możliwie jak najbardziej obiektywnie przedstawić sytuację.

Mój punkt widzenia:
Rok temu planowałam po maturze złożyć papiery na studia na Dziennikarstwo ze specjalizacją PR, lub na Psychologię reklamy. Coś mniej więcej w tym stylu. Takie kierunki postrzegane raczej jako mało przyszłościowe, ale tylko tam się widziałam. Potem coś się w moim życiu zmieniło, zaczęłam się interesować Makeupem. Obecnie współpracuję z różnymi fotografami (na razie nie zarobkowo) przy sesjach zdjęciowych i dość szybko się rozwijam, zdobywam nowe kontakty, zbieram sporo pochwał.

Sama nie uważam siebie za wybitną w tym co robię, początkowo podchodziłam sceptycznie do wszelkich komplementów na ten temat, ale wraz z biegiem czasu i coraz większą ilością pochwał od ludzi mi obcych, od fotografów, modelek, czy osób którym robię makijaże okolicznościowe, stwierdzam że to raczej czysta uprzejmość z ich strony nie jest i jakaś odrobinka talentu być może się w tym wszystkim znajduje.
Jednakże wiem że do profesjonalnych wizażystek i makijażowych guru sporo mi brakuje, toteż zamierzam się szkolić i rozwijać (teraz jestem samoukiem).

Stąd pojawił się pomysł, aby iść do rocznej lub dwuletniej szkoły wizażu i charakteryzacji, dodatkowo być może zrobić technikum kosmetyczne, mieć jakiś fach w ręku, bo to tez mnie ciągnie (rozważałam kosmetologię jako kierunek studiów, ale raczej nie dałabym sobie rady z chemią).

Studia odkładałam na dalszy plan, bo wyszłam z założenia że wolałabym robić coś w czym naprawdę się odnajduję i na tym się skupić skoro już rozpoczęłam coś w tym kierunku robić. Studia ewentualnie zaocznie, lub już po studium rozpocząć normalne dzienne studia, jednocześnie pracując w zawodzie wizażystki. W kwestii studiów po prostu mam podejście będzie co ma być, a czy ze studiami na kierunku humanistycznym, czy bez nich i tak bardzo prawdopodobne że czeka mnie praca w biedronce.

A teraz punkt widzenia mojej mamy:

Moja mama jest zdania, że studia byle jakie ale trzeba mieć bo "bez studiów jest się nikim i można tylko ulice zamiatać". To są dokładnie jej słowa. mama chce, abym NAJPIERW skończyła studia, potem ewentualnie zastanawiała się nad obraniem ścieżki kariery innej niż w wyuczonym zawodzie. Według niej z wyższym wykształceniem mam zagwarantowaną pracę, bez będę sprzątaczką albo kasjerką w biedronce.

Bardzo tez martwi się tym co ludzie powiedzą, że taka zdolna córka (własnie kończę bardzo dobre liceum) nie idzie na studia. Według niej technikum kończą osoby mniej inteligentne, które nie radzą sobie w liceum i na studiach.

Jednocześnie podoba jej się to czym się zajmuję i dopinguje mnie, żebym dalej się w tym kierunku rozwijała, ale dopiero po studiach.


Rozwiązanie pośrednie:


Pojawiła się też opcja która byłaby kompromisem pomiędzy moimi rodzicami a mną. Studia w Anglii. Złożyłam podanie w styczniu i zostanę przyjęta na kierunek Makeup for media and performance jeśli zdam maturę i certyfikat z języka angielskiego. Studia w kierunku o jakim marzę i do tego będę po nich miała tytuł licencjata, więc dla rodziców także ok.
Ale nie wiem czemu rodzice ostatnio zaczęli mnie przekonywać, żebym z nich zrezygnowała i złożyła jednak papiery tutaj, najlepiej jeszcze w rodzinnym mieście (początkowo planowałam Wrocław/Poznań). Mówią że z pieniędzmi bedzie cięzko, że sobie tam sama nie dam rady, że ta szkoła to pewnie jakaś beznadziejna, że mój pies umrze z tęsknoty...

Aha, jeszcze jak stwierdziłam, że jeśli nie uda mi się zdać certyfikatu z takim wynikiem jak uczelnia wymaga, to zrobię sobie Gap year i w tym czasie skończę jakieś studium tutaj, albo wyjadę tam szukać pracy i poprawić język, a po roku jeszcze raz złożę papiery na ten sam kierunek. O tym rodzice nawet nie chcą słyszeć.
Dodam że jestem jedynaczką, bo to chyba w tej sytuacji dość istotne.

No i właśnie ta sytuacja z rodzicami skłoniła mnie do przemyśleń, czy naprawdę moje plany są tak beznadziejne i nieżyciowe jak twierdzą moi rodzice i skończę jako "nikt", czy może jednak można coś osiągnąć idąc taką ścieżką?

Oczywiście ostateczną decyzję podejmę sama, nie macie mi mówić co mam robić, chciałabym tylko poznać zdanie innych osób na ten temat i wiedzieć jak inni tę sytuację postrzegają.
Drozja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 22:55   #2
Gosia197
Zakorzenienie
 
Avatar Gosia197
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Wiadomości: 12 901
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Witaj! Być moze jestem w wieku Twojej mamy..mam 44 lata. Z całą odpowiedzialnością matki,kobiety,nauczycielk i,osoby z pewnym już doświadczeniem życiowym powiem Ci - powinnaś iść swoją drogą,robić to co lubisz,co Cię pasjonuje..tylko wtedy będziesz szczęśliwa i prawdopodobnie jeszcze na tym zarobisz
Studia....studia...ja je skończyłam jakiś czas temu zaocznie.Pedagogikę.Musia łam,bo studium nauczycielskie już nie wystrczało aby pracować w szkole.Papierek mam.I wiesz co? Mogę nim sobie d...e podetrzeć.Jestem na bezrobociu,jak wiele moich koleżanek...Moja mama (też nauczycielka) nie moze tego zrozumieć,jak będąc magistrem można nie miec pracy???Jak?????Ano można.Myślę,że skończenie studiów a zwłaszcza kierunku humanistycznego to skazanie się na bidę z nędzą.
Moze to zabrzmi głupio ,ale teraz naprawdę studia nie dają absolutnie gwarancji pracy.
Ja ,patrząc na swoich synów,na to co lubią robić,jakie mają pasje i zdolności powiem im za kilka lat - ucz się tego do czego się nadajesz,co lubisz i co cię uszczęsliwi.Starszy ( teraz 1 kl gimn) buduje,reperuje,tworzy urzadzenia,jest kreatywny - niech idzie sobie do technikum mechanicznego,niech ma fach w rękach.A jak będzie chciał uczyć sie dalej -prosze bardzo!Młodszy lubi jeść i gotować.Twierdzi,że będzie kucharzem Proszę bardzo-jest gastronomik.Nigdy żadnego z nich nie zmusze do studiowania...nie widzę w tym żadnego sensu.

Kilka dni temu miałam stawiennictwo w urzędzie pracy..
Ja - No i co? Macie dla mnie jakąs propozycję? ( pytanie retoryczne)
Pani z UP - Z pani wykształceniem?? Nie....z pani wykształceniem,to nie...

Pozdrawiam!

Edytowane przez Gosia197
Czas edycji: 2012-05-06 o 22:57
Gosia197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:09   #3
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Gosiu z tym wykształceniem to nie żart- koleżanka chciała złozyć papiery w banku, jak pani usłyszała, że koleżanka ma licenjat to jej odmówiła, powiedziała, że ma za wysokie wykształcenie ;-)

Drozja! Zrób tak jak Ty chcesz, to Twoje życie, to Ty będziesz się tego wszystkiego uczyć, nauka i praca powinna sprawiać Ci przyjemność ;-)
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:12   #4
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Hej, już w innym wątku pisałam co na ten temat myślę, ale powtórzę dla innych.
Nie oszukujmy się, teraz studiują prawie wszyscy, nie ważne na jakich uczelniach, nie ważne co, byle studiować. I to własnie jako pierwsze sprawia, że wyższe wykształcenie nie ma obecnie często jakiejś wielkiej wagi. Druga sprawa - student=pieniądz, więc uczelnie przyjmują nawet przepychanych dla świętego spokoju matołów, a potem same ich wypuszczają w świat dalej... Nie oszukujmy się - jak ktoś wybitnie nie radzi sobie na kierunku Y, to go zmienia (opcja optymistyczna), albo leci do szkoły, o której wie, że nie będzie robić problemów z żadnym kierunkiem jaki mu się zamarzy i wypuści z dyplomem (wersja pesymistyczna). Dziś maturę zdają osoby, które kiedyś nie miałyby szans dostać się do liceum czy techników...
Także zamiast robić studia dla studiów czasem wręcz warto chociaż rok poświęcić jakiejś wielkiej pasji, szczególnie, jeśli da się ją przerodzić w coś dającego pieniądz
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:13   #5
Takajakaya
Wtajemniczenie
 
Avatar Takajakaya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 883
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Z tego co wiem szkoły typu studium raczej nie będą już miały naborów.

Ale..z mojego doświadczenia radzę - rób to co Ty uważasz za słuszne. Najlepsze jest to w czym ty się dobrze czujesz, a po studiach zwykle nie ma pracy. Zwłaszcza jeśli nie pójdziesz na coś czym się będziesz pasjonować.
__________________

Takajakaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:18   #6
Gosia197
Zakorzenienie
 
Avatar Gosia197
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Wiadomości: 12 901
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

A to jest najgorsze "Bardzo tez martwi się tym co ludzie powiedzą, że taka zdolna córka ..." no, tak mi się ciśnienie podniosło,ze chyba nie usnę..Jakbym słyszała moją mamę.Co ludzie powiedzą???!!!
Usłyszałam to od swojej,gdy się dowiedziala, że wypisałam syna z religii.Taki wstyd,taki wstyd....nie usnę teraz tak mi ciśnienie skoczyło
Gosia197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:21   #7
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez Drozja Pokaż wiadomość



Rozwiązanie pośrednie:


Pojawiła się też opcja która byłaby kompromisem pomiędzy moimi rodzicami a mną. Studia w Anglii. Złożyłam podanie w styczniu i zostanę przyjęta na kierunek Makeup for media and performance jeśli zdam maturę i certyfikat z języka angielskiego. Studia w kierunku o jakim marzę i do tego będę po nich miała tytuł licencjata, więc dla rodziców także ok.
Ale nie wiem czemu rodzice ostatnio zaczęli mnie przekonywać, żebym z nich zrezygnowała i złożyła jednak papiery tutaj, najlepiej jeszcze w rodzinnym mieście (początkowo planowałam Wrocław/Poznań). Mówią że z pieniędzmi bedzie cięzko, że sobie tam sama nie dam rady, że ta szkoła to pewnie jakaś beznadziejna, że mój pies umrze z tęsknoty...

Aha, jeszcze jak stwierdziłam, że jeśli nie uda mi się zdać certyfikatu z takim wynikiem jak uczelnia wymaga, to zrobię sobie Gap year i w tym czasie skończę jakieś studium tutaj, albo wyjadę tam szukać pracy i poprawić język, a po roku jeszcze raz złożę papiery na ten sam kierunek. O tym rodzice nawet nie chcą słyszeć.
Dodam że jestem jedynaczką, bo to chyba w tej sytuacji dość istotne.
Skoro teraz nie studiujesz, to co robisz? Masz jakąś pracę?
Mi by było trochę wstyd brać kasę od rodziców na studia za granicą, a teraz nie pracować zarobkowo. czemu nie pójdziesz do pracy i nie odłożysz trochę kasy na studia w Anglii tylko zwalasz to na barki rodziców?
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-06, 23:22   #8
dirt
Wtajemniczenie
 
Avatar dirt
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez Drozja Pokaż wiadomość
A teraz punkt widzenia mojej mamy:

Moja mama jest zdania, że studia byle jakie ale trzeba mieć bo "bez studiów jest się nikim i można tylko ulice zamiatać". To są dokładnie jej słowa. mama chce, abym NAJPIERW skończyła studia, potem ewentualnie zastanawiała się nad obraniem ścieżki kariery innej niż w wyuczonym zawodzie. Według niej z wyższym wykształceniem mam zagwarantowaną pracę, bez będę sprzątaczką albo kasjerką w biedronce.

Bardzo tez martwi się tym co ludzie powiedzą, że taka zdolna córka (własnie kończę bardzo dobre liceum) nie idzie na studia. Według niej technikum kończą osoby mniej inteligentne, które nie radzą sobie w liceum i na studiach.
Zastanawia mnie jak zdaniem twojej mamy te "mniej inteligentne osoby z technikum, które nie radzą sobie w liceum i na studiach" w trakcie pięcioletniej nauki w technikum sa w stanie przywoic sobie 2 razy więcej materiału niz licealiści, (bo maja jeszcze oprócz zwykłych zajęć przedmioty zawodowe), napisać i obronić pracę dyplomowa technika i jeszcze zdac maturę. A matura w technikum i jej poziom niczym sie nie różnia od tej dla tych inteligentnych licealistów. Nie ma tam żadnych innych pytań, specjalnie dla tych "mniej inteligentnych co sobie nie radzą".

Twoja mama moim skromnym zdaniem swoje poglądy opiera o stereotypy i swoje jakies tam wyobrażenia o świecie sprzed dwudziestu lat. Dla przykładu: ilekroc przeglądałam w gazecie oferty pracy większość znich to była praca dla fryzjerki, kosmetyczki, murarza, budowlańca. Nie było tam żadnych ogloszeń dla osób z wykształceniem plastycznym, skończonym dziennikarstwem czy też archeologią.
Nijak mi się to nie składa z ta teoria o wykształceniu, a nawet nasuwaja sie wręcz przeciwne wnioski.

Twoja mama proponuje ci żebyś sama skazała sie na zamiatanie ulic z tytułem magistra, bo zamiast rozwijać coś co chcesz i umiesz juz robić próbuje cie nakłonic na studia które zawodowo nic moga ci nie dać, a stracisz jedynie czas zajmując się tylko zdobywaniem tytułu, zeby to sobie co najwyżej do CV wpisać.

Moi rodzice mieli dość podobne podejście, z tym, że dało sie to zauważyć juz na początku liceum. Otóż uważali że najpierw mam skończyć szkołę średnią, siedzieć całymi dniami nad książka i się uczyć... a hobby z tym niezwiązane to później, po maturze... Szkoda tylko że wiedza o tym kiedy sie urodził Mickiewicz nie daje mi nic na rynku pracy, w przeciwieństwie do tego czego sie mogłam nauczyc przez moje hobby, a zupełnie już w przeciwieństwie do tego jakbym miała jakiś zawód jak np. fryzjerka.
(i tak nie pracuje teraz w związanym z tym zawodem).

Powinnaś przekonac rodziców do wyjazdu na studia do Angli. Masz tam studia w kierunku który cie interesuje,. Jak sie nie uda to więcej da ci nauka języka tam i za rok kolejne podejście na studia niz siedzenie i nic nie robienie tutaj, albo tracenie czasu na kierunek który cie nie interesuje.
__________________
Forum o wiewiórkach: Wiewiórki
dirt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:26   #9
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

W ogóle jej nie słuchaj. W tej chwili doświadczenie zawodowe jest ważniejsze niż studia. I żeby iść w kierunku, który naprawdę się czuje.

Mało tego - najlepsze zarobki mają osoby po zawodówkach, o ile są dobre w tym co robią Po pierwsze jest popyt na fachowców, po drugie mniej marnują czas na teorię, więcej mają na praktykę.

Przynieś może mamie dane z urzędu pracy bo ona ma pojęcie o świecie z wczesnych lat 90-tych.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:28   #10
czarna perelkaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 22
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

ja powiem tak mam23 lata koncze w tej chwili studim kosmetyczne dzienne i zaoczna wizaz i stylizacje paznokci...moja wizja tego? watpie bym z tego zyla ...po odbyciu praktyk w bardzo dobrym salonie odechcialo mi sie wszystkiego...super to ma szefowa robi co chce i ile chce jej pracownice kosmetyczki dyplomowane pracowaly od niby 9 do 18 niby bo tu liczy sie klient/ka jesli ona ma czas o 8 to przychodzisz na 8 jesli zejdzie ci dluzej to zostawaly i do 19.30...a kasa?? 1200zl 1500 jak lepiej poszlo..to masakra .kazdy powie ze to fajnie praca przyjemna z kobietami ploty osetyki itp a tak naprawde ciezka i odpowiedzialna praca.kobiety sa tez czesto zlosliwe .bylam swiadkiem jak chciala kosmetyczke podpylic do szefowej ze jej zele zle zrobila a tak naprawe to ona saa blad popelnila nie kosmetyczka..zeby miec swoj salon to trzeba miec kasy jak lodu a ja jej nie mam u kogos taka praca to zalona sprawa..moja znajoma jest charakteryzatorka w teatrze i zarabia 1300zl robi to bo nie ma wyjscia ale po takich papierach za biurkiem siedziec nikt nie bedzie...mimo swojego wieku ide w tym roku na zaoczna pedagogike moze to nie przyszlosciowe ale dla mnie najprostrze i papier sie ma minimum licenciat a nie policealne wyksztalcenie..dzis nie ma pracy wogole wiec zapomnijmy o super zarobkach po skonczonej szkole jak nasi rodzice czy dziadkowie...w biedronce pracuja studenci.dlaczego ? bo firma na nich zarabia..wystarczy sie przejsc po kazdej galerii ZATRUDNIE STUDENTKE/ENTA ZAOCZNEGO LUB DZIENNEGO ... studium juz ich nie urzadza..puzniej ewentualnie przyjdziesz z papierkiem po kosmetyce czy wizazu to ci powiedza ze albo chca studentke albo bedziektos kto bedzie mial to samo plus studia i wla tego ze studiami..kolezance mojej powiedzieli krutko masz zawod rzemieslniczy w dyplomie? to szukaj pracy rzemieslniczej lub sie doucz....taka jest prawda smutna.nie chce sieuczyc nie lubie mam 2lata w plecy i kto by pomyslal ze ja i studia? ehhh zycie mnie do tego zmusza...przemecze sie i papier bede mec taki mam cel.nie jestem swieza maturzystka ktora pragnie byc super pedagogiem...
czarna perelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:31   #11
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Wszyscy by chcieli 2000 wyciągać na początek
Najpierw pokaż co potrafisz, potem będziesz zarabiać.
Ja zaczynałam od tysiąca, a jak odchodziłam aby założyć własną firmę wyciągałam 4- 4, 5 tys.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-06, 23:50   #12
czarna perelkaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 22
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

a ja zaczynalam nawet nie od 1000 i co nazekam na to? przeczytaj doladnie o co mi chodzi napisalam ze z wlasna firma to mozesz zarobic a u kogos po szkole policealnej nie zarobisz wiecej jak srednia krajowa wiekszosc osob co maja swoja firme to osoby po studiach obojetnie jakich ale nie szkole w ktorej nawet matury nie trzeba..jak tyle zarabialas to po odchodzilas ja bym zostala bo takiej stawki pracujac u kogos to w zyciu nie slyszalam przynajmniej w lublinie i okolicach

Edytowane przez czarna perelkaa
Czas edycji: 2012-05-06 o 23:52
czarna perelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-06, 23:52   #13
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Może gdybyś używała znaków przestankowych byłoby łatwiej.
Aczkolwiek pracując we własnej firmie zarabiasz dopiero po 3-4 latach.
W tej chwili moi pracownicy zarabiają więcej niż ja
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 00:01   #14
czarna perelkaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 22
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

wiem przepraszam ale nie mam polskiej klawiatury...nie dzialaja mi polskie znaki i dlatego pisze jak mi reka poleci.. sama mam dosc tego laptopa...jedno jest pewne w dzisiejszyh czasach warto w siebie inwestowac bo nigdy nie wiadomo co sie przyda a co nie jak nie wyjdzie to zrobic to dla siebie moze sie przyda i za 10lat i wtedy sie powie..jak dobrze ze cos zdobylam.dzis papierkow nigdy nie jest za duzo i znajomosci tez swoje zrobia

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

no to ladnie heh ale swoja droga warszawa to nie lublin...kazdy to wie nauczanie ,praca,zarobki i przyszlosc bez porownania niestety
czarna perelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 00:02   #15
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

W każdym razie - robić po swojemu, nie słuchać rodziców - życie teraz pędzi, a oni mają przestarzałe pojęcie o rynku pracy.

A moja babcia to już kompletny hardkor, ona uznaje tylko pracę na etacie w państwowej firmie :P
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ..............

A - i jeszcze jedno - ile będziesz miała lat po studiach? 22-3?
+ do tego studium kosmetyczne.
Zanim zdobędziesz doświadczenie i pozycję - będziesz mieć 35.
A kiedy czas na rodzinę, na dzieci, na kupienie np. jakiegoś własnego mieszkania?
i jeszcze kolejne - mój pies nigdy nie umierał z tęsknoty, bo zawsze wszędzie był ze mną.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.

Edytowane przez mylady21
Czas edycji: 2012-05-07 o 00:34
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 07:56   #16
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez Gosia197 Pokaż wiadomość
powinnaś iść swoją drogą,robić to co lubisz,co Cię pasjonuje..tylko wtedy będziesz szczęśliwa i prawdopodobnie jeszcze na tym zarobisz
Nie sposób się z tym nie zgodzić. Opowiedz rodzicom o pewnej koleżance z forum która ukończyła studia, potem studia podyplomowe, potem jeszcze dodatkowy kurs zespalający całość i po tym jak straciła pracę przez pół roku nie mogła jej znaleźć. A jak znalazła to na umowę zlecenie i 1500 zł brutto. Mój kolega natomiast, jedynie z maturą pracuje w tym zawodzie w którym ja - pośrednio - chciałabym pracować. Miał więcej szczęścia. Mój TŻ przerwał studia a ma teraz całkiem niezłą pracę. Studia niestety poza osobistym rozwojem nie zapewniają NIC. Potrzeba jeszcze dużej daki szczęścia, właściwych ludzi na drodze i ewentualnie trochę umiejętności w jakimś kierunku (ale z moich obserwacji wynika, że to ostatnie to już niekoniecznie). I koniecznie SIŁY PRZEBICIA i PRZEBOJOWOŚCI.

Zapomniałam dodać o doświadczeniu zawodowym - też mam pracowałam już w czasie studiów i mam ponad 10 letni staż pracy (w różnych instytucjach). I też źle bo jestem zbyt wszechstronna, a w moim wymarzonym kierunku (jako że odkryłam powołanie dopiero 3 lata temu) doświadczenie mam znikome Także ten... jeżeli ktoś uważa, że doświadczenie załatwia sprawę to uprzejmie informuję, że niekoniecznie Cholerka, idę stąd bo mi się gorzkie żale włączyły
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2012-05-07 o 13:56 Powód: doświadczalny dopisek ;)
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 09:30   #17
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

ja skonczylam polonistyke, pozniej bylam na bezrobociu. W koncu poszlam na studium kosmetyczne. Dyplom z polonistyki lezy sobie w szufladzie, a prace znalazlam własnie po studium. Nie narzekam, pracuje w salonie kosmetycznym. Zarobki nie sa najgorzej, podstawa + prowizja to wychodzi mi tak na okolo miedzy 1800a 2400zł. Co prawda praca zmianowa, do 20:00, ale lubie ta prace.

Szczerze? Zaluje tych 5 lat spedzonych na studiach. Moze w przyszlosci mi sie to przyda, ale na obecna chwile, nawet zapominam ze studiowalam.

Co do mamy autorki, niestety, mam takiego ojca, ktory mierzy czlowieka własnie pod kątem studiow. Studiujesz? Jestes inteligentny, super czlowiek.
Nie masz studiów - jestes tej nizszej kategorii. Niestety...
Ja osobiscie z tym sie absolutnie nie zgadzam.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 09:47   #18
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez Drozja Pokaż wiadomość
Wiem, że wątków na temat sensu studiowania itp jest już wiele, ale chciałabym Was prosić o wypowiedzenie się w mojej konkretnej sprawie.

Chodzi o mój spór z mamą odnośnie studiów. Post może być przydługi, ale postaram się możliwie jak najbardziej obiektywnie przedstawić sytuację.

Mój punkt widzenia:
Rok temu planowałam po maturze złożyć papiery na studia na Dziennikarstwo ze specjalizacją PR, lub na Psychologię reklamy. Coś mniej więcej w tym stylu. Takie kierunki postrzegane raczej jako mało przyszłościowe, ale tylko tam się widziałam. Potem coś się w moim życiu zmieniło, zaczęłam się interesować Makeupem. Obecnie współpracuję z różnymi fotografami (na razie nie zarobkowo) przy sesjach zdjęciowych i dość szybko się rozwijam, zdobywam nowe kontakty, zbieram sporo pochwał.

Sama nie uważam siebie za wybitną w tym co robię, początkowo podchodziłam sceptycznie do wszelkich komplementów na ten temat, ale wraz z biegiem czasu i coraz większą ilością pochwał od ludzi mi obcych, od fotografów, modelek, czy osób którym robię makijaże okolicznościowe, stwierdzam że to raczej czysta uprzejmość z ich strony nie jest i jakaś odrobinka talentu być może się w tym wszystkim znajduje.
Jednakże wiem że do profesjonalnych wizażystek i makijażowych guru sporo mi brakuje, toteż zamierzam się szkolić i rozwijać (teraz jestem samoukiem).

Stąd pojawił się pomysł, aby iść do rocznej lub dwuletniej szkoły wizażu i charakteryzacji, dodatkowo być może zrobić technikum kosmetyczne, mieć jakiś fach w ręku, bo to tez mnie ciągnie (rozważałam kosmetologię jako kierunek studiów, ale raczej nie dałabym sobie rady z chemią).

Studia odkładałam na dalszy plan, bo wyszłam z założenia że wolałabym robić coś w czym naprawdę się odnajduję i na tym się skupić skoro już rozpoczęłam coś w tym kierunku robić. Studia ewentualnie zaocznie, lub już po studium rozpocząć normalne dzienne studia, jednocześnie pracując w zawodzie wizażystki. W kwestii studiów po prostu mam podejście będzie co ma być, a czy ze studiami na kierunku humanistycznym, czy bez nich i tak bardzo prawdopodobne że czeka mnie praca w biedronce.

A teraz punkt widzenia mojej mamy:

Moja mama jest zdania, że studia byle jakie ale trzeba mieć bo "bez studiów jest się nikim i można tylko ulice zamiatać". To są dokładnie jej słowa. mama chce, abym NAJPIERW skończyła studia, potem ewentualnie zastanawiała się nad obraniem ścieżki kariery innej niż w wyuczonym zawodzie. Według niej z wyższym wykształceniem mam zagwarantowaną pracę, bez będę sprzątaczką albo kasjerką w biedronce.

Bardzo tez martwi się tym co ludzie powiedzą, że taka zdolna córka (własnie kończę bardzo dobre liceum) nie idzie na studia. Według niej technikum kończą osoby mniej inteligentne, które nie radzą sobie w liceum i na studiach.

Jednocześnie podoba jej się to czym się zajmuję i dopinguje mnie, żebym dalej się w tym kierunku rozwijała, ale dopiero po studiach.


Rozwiązanie pośrednie:


Pojawiła się też opcja która byłaby kompromisem pomiędzy moimi rodzicami a mną. Studia w Anglii. Złożyłam podanie w styczniu i zostanę przyjęta na kierunek Makeup for media and performance jeśli zdam maturę i certyfikat z języka angielskiego. Studia w kierunku o jakim marzę i do tego będę po nich miała tytuł licencjata, więc dla rodziców także ok.
Ale nie wiem czemu rodzice ostatnio zaczęli mnie przekonywać, żebym z nich zrezygnowała i złożyła jednak papiery tutaj, najlepiej jeszcze w rodzinnym mieście (początkowo planowałam Wrocław/Poznań). Mówią że z pieniędzmi bedzie cięzko, że sobie tam sama nie dam rady, że ta szkoła to pewnie jakaś beznadziejna, że mój pies umrze z tęsknoty...

Aha, jeszcze jak stwierdziłam, że jeśli nie uda mi się zdać certyfikatu z takim wynikiem jak uczelnia wymaga, to zrobię sobie Gap year i w tym czasie skończę jakieś studium tutaj, albo wyjadę tam szukać pracy i poprawić język, a po roku jeszcze raz złożę papiery na ten sam kierunek. O tym rodzice nawet nie chcą słyszeć.
Dodam że jestem jedynaczką, bo to chyba w tej sytuacji dość istotne.

No i właśnie ta sytuacja z rodzicami skłoniła mnie do przemyśleń, czy naprawdę moje plany są tak beznadziejne i nieżyciowe jak twierdzą moi rodzice i skończę jako "nikt", czy może jednak można coś osiągnąć idąc taką ścieżką?

Oczywiście ostateczną decyzję podejmę sama, nie macie mi mówić co mam robić, chciałabym tylko poznać zdanie innych osób na ten temat i wiedzieć jak inni tę sytuację postrzegają.

Sorry, ze to powiem, ale twoja mama nie ma pojęcia o studiowaniu i obecnym rynku pracy.

Pokaż jej statystyki z Urzędów Pracy które ukazują jak wiele mamy osób bezrobotnych po studiach.

Ręce mi dosłownie opadły jak przeczytałam, co ta twoja mama wygaduje.

Idź na to co Cię interesuje

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Drozja Pokaż wiadomość
Mówią że z pieniędzmi bedzie cięzko, że sobie tam sama nie dam rady, że ta szkoła to pewnie jakaś beznadziejna, że mój pies umrze z tęsknoty...
.

Do tego twoi rodzice wymyślają jakieś durne powody, by zatrzymać Cie tu, na miejscu
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 10:36   #19
nobodygirl91
Zadomowienie
 
Avatar nobodygirl91
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gołdap / Gdańsk
Wiadomości: 1 128
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

dziewczyno nie daj się stłamsić i idź na takie studia czy do takiej szkoły, która Cię naprawdę interesuje. studiowanie aby coś tylko skończyć i mieć papier jest moim zdaniem totalnie bez sensu.

ja od lutego uczę się w studium wizażu i czuje się szczęśliwa jest ciężko z pracą i w ogóle ale jakoś idzie, mam nadzieje, że będzie coraz lepiej.

a jeśli chodzi o pracę kasjera to nie jest zła, naprawdę. szczególnie na początek.
__________________
nobodygirl91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-07, 11:18   #20
agniesiaa
Naczelna Wizażanka:)
 
Avatar agniesiaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Hej. Rób to, co Tobie się podoba, a nie Twojej mamie. Ja dawno temu skończyłam dziennikarstwo i PR i wcale nie uważam, że ten kierunek nie ma przyszłości, bo od kilku lat z powodzeniem jestem rzecznikiem prasowym. Teraz każda firma, instytucja, czy osoby prywatne mają swoich doradców wizerunkowych, rzeczników i tak dalej. Trzymam kciuki. Powodzenia.
__________________
All I Have To Do Is Dream...
agniesiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 11:44   #21
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Myślę, że twoja mama rozważa wszystkie opcje, również "co by było gdyby ci nie wyszło z tymi makijażami". A niestety, większość zwykłych pracodawców na dzień dobry chce papier ze studiów, więc gdyby ci się zdarzyło, że musiałabyś zrezygnować z marzeń i iść do najprostszej pracy biurowej to i tak studia musiałabyś skończyć (albo chociaż być po technikum ekonomicznym). Mimo wszystko nie pochwalam takiego podejścia, biorąc pod uwagę, że znaleźliście fajny kompromis. Myślę, że studia w Anglii albo pomysł z Gap Year to najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji (bo podejrzewam, że na całkowitą rezygnację ze studiów i szkołę wizażu w Polsce rodzice ci raczej nie pozwolą). Mam nadzieję, że ci się uda
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 11:47   #22
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Twoja mama bzdury wygaduje, mozna miec skonczone dwa kierunki i absolutnie nie gwarantuje to pracy, nawet jako sprzataczka za 1200. Pracodawcy maja coraz wyzsze wymagania, chca miec wszystko poparte doswiadczeniem a studia "zeby tylko byly" to mozna sobie wsadzic Jak sie nie ma doswiadczenia/znajomosci/szczescia/ to ten papierek mozesz sobie w ramki oprawic i na scianie zawiesic - w Anglii, nad zmywakiem.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 11:47   #23
Kreskaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kreskaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 076
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Hej Ja też obecnie walczę z moją mamą o GAP YEAR, przy czym nie mam tak sprecyzowanej wizji przyszłości. Moim zdaniem jeśli widzisz sie w tej branży wizażowej, idź za tym. Mama na pewno chce dobrze, ale...dorastała w zupełnie innej rzeczywistości. Trzymam kciuki.
Kreskaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 12:23   #24
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość




Do tego twoi rodzice wymyślają jakieś durne powody, by zatrzymać Cie tu, na miejscu
No ja nie wiem czy brak kasy to taki durny powód... raczej powiedziałabym, że trzeba być pozbawionym wyobraźni, żeby tak uważać

Oczywiście popieram, żeby Drozja robiła w życiu to co lubi skoro ma taką mozliwość
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 12:37   #25
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Twoi rodzice chcą dobrze, ale zatrzymali się w przyswajaniu informacji o otaczającym ich świecie jakieś 20 lat temu. Podsuń im parę artykułów o młodych na rynku pracy niech się zupdateują.

Bardzo dobrze, że nie poszłaś na dziennikarstwo. To gówniane studia, które każdemu odradzam, straszna strata czasu. Jak iść na studia to albo praktycznie - bo masz plan i wiesz, gdzie można po tym pracować i że masz szansę, albo z zamiłowania do przedmiotu.

Te studia w Anglii to moim zdaniem super pomysł, w czymś co Cię interesuje, język podszkolisz i zawsze to zagraniczny dyplom robi wrażenie. Rodzice nie chcą Cię puścić, bo będziesz rzadko przyjeżdżać. A mają Cię jedną.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 12:51   #26
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez Drozja Pokaż wiadomość
Moja mama jest zdania, że studia byle jakie ale trzeba mieć bo "bez studiów jest się nikim i można tylko ulice zamiatać".
tne.
Mama ma myślenie sprzed 20 lat. Troszkę się pozmieniało. To Twoje życie czy mamy? Tylko dlatego, żeby zadowolić mamę chcesz siedzieć na byle jakim kierunku...? Jak pomyślę, ile przez takie zacofane myślenie się kasy państwowej marnuje...
W ogóle wkurza mnie ta presja "mniej inteligentnych bo nie mają studiów". Inteligencja polega właśnie na radzeniu sobie z własnym życiem bez wpływu innych, na pewno nie na robieniu papierka, żeby pozbyć się kompleksów.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 13:08   #27
BuBu18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 221
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Nie skończyłam studiów. Powinęła mi się noga w życiu i nie dałam rady wszystkiego udźwignąć. Z jednej strony czuję się źle z tego powodu, bo dosłownie prawie wszyscy mają teraz pokończone studia, nawet osoby z którymi chodziłam do szkoły i które, nie oszukujmy się, ledwo skończyły liceum lub powtarzały klasę. Powodem jest wysyp prywatnych uczelni, do którym może iść każdy z maturą lub nawet bez (jestem 'rocznikiem Giertycha'). Ale z drugiej strony, jak widzę, że 3/4 z tych ludzi ma problem ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy lub pracują w marketach/mc donald's/sklepach odzieżowych, zastanawiam się czy ma to sens. Studia nie są już gwarancją dobrej przyszłości jak kiedyś, niestety studia straciły na wartości wprost proporcjonalnie do ilości powstających prywatnych uczelni.
Mam znajomych po zawodówkach, po szkołach policealnych, którzy mają świetną pracę, bo czas, którzy 'stracili' ich koledzy na studia, wykorzystali na zdobywanie doświadczenia, praktyki itd. Także nie ma reguły.
Ja w przyszłości chcę założyć własną działalność, mam już pomysł, więc też nie wiem czy kiedyś wrócę na studia. Mam ukończoną tylko szkołę policealną, najbardziej przeżywają to dziadkowie, dla których brak studiów = brak przyszłości, ale cóż, jakoś będę musiała z tym żyć
Drozja, idź własą drogą, rozwijaj pasję, bo największym szczęściem jest robić w życiu to, co naprawdę się kocha. A o tym, jak się potoczy kariera zawodowa, niestety nie decydują ukończne studia/szkoły lecz przede wszystkim los, szczęście..
BuBu18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 13:15   #28
czarna perelkaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 22
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

dlatego najlepiej zawod+licencjat +rozne kursy i cos sie znajdzie napewno ... znajomosci tez sie sprawdza niestety,,,
czarna perelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 13:45   #29
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Twoja mama bzdury wygaduje, mozna miec skonczone dwa kierunki i absolutnie nie gwarantuje to pracy, nawet jako sprzataczka za 1200. Pracodawcy maja coraz wyzsze wymagania, chca miec wszystko poparte doswiadczeniem a studia "zeby tylko byly" to mozna sobie wsadzic Jak sie nie ma doswiadczenia/znajomosci/szczescia/ to ten papierek mozesz sobie w ramki oprawic i na scianie zawiesic - w Anglii, nad zmywakiem.
To samo chciałam napisać. Żaden papier nie gwarantuję pracy.
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-07, 14:11   #30
tosiajola
Rozeznanie
 
Avatar tosiajola
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 573
Dot.: Bez wyższego wykształcenia jesteś nikim!

Mam identyczny problem jak Ty, no prawie, bo ja akurat chcę wiązać swoją przyszłość z czymś trochę innym.
Też nie wiem co robić, rodzice wyganiają mnie na studia, ale nie wiem na jakie, a szczerze mówiąc studiować na siłę - to jest bez sensu.
Niestety, najbardziej ubolewam nad tym, że w Polsce nie ma takich ciekawych kierunków studiów, jak sama podajesz, np: w Anglii. Gdyby były jakieś studia powiązane z moimi planami, byłabym 10000 razy spokojniejsza.

Problem tkwi w tym, że skoro studiowac dzisiaj może praktycznie KAŻDY, to kim jest ten który nie studiuje? Według społeczeństwa pewnie totalny głąb i burak. Znam ludzi, którzy, nie chcę się wywyższać,ale mądrością i inteligencją nie grzeszą, w LO ledwo co ciągnęli, studiują "cośtam" i "gdzieśtam" i im się wydaje, że są jakimiś bogami i patrzą na innych z wyższością.
Moja mama patrzy TYLKO na opinię ludzi.

"tak się dobrze uczyłaś, taka zdolna byłaś, a na studia nie chcesz iść? Co ludzie powiedzą?" '
"jesteś młoda i głupia, będziesz potem żałować".

Może moja wypowiedź Ci nie pomogła, ale wiedz że nie jesteś sama, bo znam ludzi z podobnymi problemami. Mam koleżankę, która robiła to co chciała i teraz dobrze zarabia i jej praca ją satysfakcjonuje, choć nie było jej łatwo.

Ja nikomu na razie nie mówie o swoich planach, bo już widzę te szydercze uśmieszki albo złośliwości, jednak najgorsze co można zrobić to się PODDAĆ.

Może teraz będę dla ludzi nikim, a za 10 lat, jesli się uda, będę szczęśliwą osobą, która ma satysfakcjonującą pracę i wtedy wszyscy będą mogli mnie w nos pocałować

Sama nie wiem, jakie kroki jeszcze dokladnie podejmę, ale nigdy nie zrezygnuję ze swoich marzeń.
Oczywiście najbardziej boję się, że mi się nie uda i w ogóle. No ale cóż, lepiej spróbować zawalczyć niż zrezygnować na starcie.
__________________
A z kolei najnieszczęśliwsze życie
ma swoje słoneczne godziny i swoje ubożuchne kwiatki szczęśliwości,
rozsiane wśród piasku i kamieni.

Hermann Hesse



Edytowane przez tosiajola
Czas edycji: 2012-05-07 o 14:50
tosiajola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.