Jak wyczyścić zamsz?

[alinab]

Pomóżcie! Moje niedawno kupione mokasynowe klapki nie nadają się do noszenia buuuu Wykonane są z bladoróżowego zamszu, więc teraz nie są różowe tylko ohydnie szare Jak je wyczyścić? Kupiłam spray do zamszu Kiwi, mam szczotkę gumową do zamszu ale przez takie czyszczenie brud tylko wbił się jeszcze głębiej. Co robić?

[mila2005]

Mam ten sam problem ale jeszcze nie traktowałam swoich bucików niczym,przyłączam sie do prosby.....

[*Basia*]

Mam też bladoróżowe mokasyny
Uwielbiam buty zamszowe i mam ich kilka par. Już piszę jak je konserwować. Kupcie sobie taką piankę do zamszu (działa na tej samej zasadzie jak pianki do czyszczenia dywanów). Nie używa się bezpośrednio na zamsz, tylko na szmatkę, potem nakłada na zamsz. Piana wyciąga brud. A potem na to spray, który impregnuje. Moje butki są czyste. Niestety kolor trochę wyblakł, ale kiedy porównywałam je ze sklepowymi, przynajmniej były czyste (te w sklepie bardzo brudne od dotykania).
Na takiej piance będzie instrukcja jak używac pianki. Może nie doczyszczą się idealnie, skoro już są mocno zabrudzone, ale będzie na pewno poprawa.
Mam fioła na punkcie butów
Taką piankę można nabyć na przykład w sklepie obuwniczym albo u szewca.
Też mam tę szczotkę do czyszczenia zamszu, ale jej nie lubię, bo brudzi zamsz i wyciera go.
Pozdrawiam.

[alinab]

Dzięki Basiu A możesz napisać jakiej firmy konkretnie jest ta pianka? Bo u mnie panie w sklepie takie niekumate troche były i z wielkim wysiłkiem spray wyszukały...

[*Basia*]

Ja mam piankę firmy BUFALO. Nadaje się ona do czyszczenia zamszu i skóry licowej. Kosztuje mniej więcej tyle co spray. Nie polecam KIWI. W czasie studiów pracowałam w sklepie obuwniczym i Pan, który nam woził pasty mówił, że KIWI nie jest zbyt dobra. A już na pewno nie są dobre pasty w płynie (mocno wysuszają skórę), tak na marginesie.
A może u szewca kupisz? Ja swoją piankę kupiłam u szewca.
Pozdrawiam i powodzenia w czyszczeniu butów

[Daggmarka]

A ja Wam napisze jak to zrobić domowym sposobem, bo też niedawno miałamten sam problem:
* gąbeczke maczać w ciepłym mleku i delikatnie przecierać - osobiście sama to polecam bo doskonale czyści
*skórkę z chleba wziąc i przecierać po zabrudzonej powierzchni lub
*talkiem i szczoteczką lub
*gdy woda sie gotuje iparuje dać bucik nad miejscem zabrudzonym i przetrzeć szmatką,ale najskuteczniejsza jest 1 metoda - pozdrawiam...

[*Basia*]

Faktycznie, słyszałam o tych sposobach. Mleko podobno bardzo dobrze czyści. Ale chyba nie odważyłabym się czyścić skórką chleba.

[gaga87]

Z desperacji szukam watkow dotyczacych czyszczenia zamszu, bo moje rozowe mokasynki wygladaja strasznie Dodatkowo ostatnio pomylilam paste (w plynie) do zamszu z ta do skory i uzylam tej drugiej. Zrobily mi sie takie brudne plamy i na dodatek ten zamsz juz w tym miejscu nie jest "kosmaty"... wlasciwie to juz nie jest zamsz i nie wiem czy to sie odratuje

A to mleko nie zrobi mi jakichs zaciekow?

[*Basia*]

Nie wiem za bardzo co Ci doradzić, ale może szewc coś będzie wiedział, albo Panie w sklepie obuwniczym Ja pewnie najpierw spróbowałabym wyczyścić to delikatnie wodą z mydłem. Kiedy nie miałam pianki do czyszczenia zamszu, tak robiłam. Plamy się czyściły, tylko nie wiem jak to będzie z pastą do skóry licowej, która natłuszcza. Spróbuj. Ale zamsz już raczej kosmaty nie będzie. Po dłuższym użytkowaniu i czyszczeniu zamsz się troszkę ściera.
Ale możesz też spróbować z mlekiem, może tak będzie lepiej.
Pozdrawiam.

[vilandra]

Podciągam ten wątek bo ja również stałam sie posiadzaczką śmiesznych ,zamszowych mokasynów. Kupiłam je w Deichmannie razem ze specjalnym sprayem do czyszczenia zamszu. Niestety spray nie zdała egzaminu. Pianki do zamszu nie spotkałam. A może ktos wie gdzie takąpiankę mozna kupić w Łodzi lub cos innego skutecznego do czuszczenia zamszu

[*Basia*]

Ja co prawda nie jestem z Łodzi, ale myślę, że taką piankę możesz dostać w sklepie obuwniczym. Pewnie nie w każdym, ale popytaj. Jestem ze swojej pianki bardzo zadowolona.
A jak nie w sklepie, to u szewca.

[gosiq]

A czy po czyszczeniu mlekiem buty nie śmierdzą? Bo mleko ma bardzo specyficzny zapach, zwłaszcza, kiedy się podpsuje...

[TOMORROW]

ostatnio pytałą o to Dolly http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=zamsz

[Rozaaa]

ja mam zamszowe adidasy i czyszcze je rajstopą kolezanka podpowiedziała mi ten sposób i sprawdza sie bardzo dobrze!
czyszczenie mlekiem czy chlebem wydaje mi sie takie troche... hmmm... dziwne!
a wracając do rajstopy to wystarczy ja zmoczyc w letniej wodzie, troche mydla i brud znika

[kujaw]

a jeśli ktoś ma buty z granatowego zamszu i z jakiejś szutcznej białej skóry i pobrudzi ją niebieskim sprayem do zamszu to co trzeba zrobić, żeby wyczyścić te miejsca na sztucznej skórce żeby były białe i żeby nic nie uszkodzić?

[Vallentina]

A ja mam zegarek z zamszowym paskiem od wewnętrznej strony i to w jasnym kolorze. Czy też mam go mlekiem wyczyścic?

[White Cafe]

Nie uwierzycie co ja zrobiłam! Kupiłam sobie śliczne zamszowe beżowe balerinki w Aldo. Aldo jak Aldo wiadomo buty nie są tam tanie ale uwielbiam ten sklep. Mam również fioła na punkcie czyszczenia i dbania o obuwie bo jeśli wydaję na nie konkretną kaskę to chcę żeby dobrze wyglądały. No i założyłam butki z 5 razy i poszłam do sklepu żeby kupić coś właśnie do impregnacji zamszu, szukałam szukałam aż wreszcie znalazłam w sklepie taki środek. Było tam napisane żeby najpierw wyczyścić specjalną szczoteczką z kurzu, później posmarować tym środkiem poczekać aż wyschnie i jeszcze raz przeczyścić je tą szczoteczką. Ta szczoteczka z jednej strony była taka sztywna jakby druciana a z drugiej twarda gumowa. No to wyczyściłam je tą jakby drucianą - już od razu mi się zamszyk przymechacił ale mówie, to nic. Posmarowałm tym środkiem - zrobiły się szare prawie czarne! potem patrze na opakowania a tam jest mała czarna kropeczka co oznacza, że to jest do czarnych butów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No i teraz nie wiem co mam zrobić, zaczęłam trzeć tą szczoteczką ale zamsz się coraz bardziej mechaci! Będę dziś próbować mlekiem chyba i tą skórką od chleba. jestem załamana swoją głupotą ale cóż, stało się i musze teraz coś wykombinować żeby chociaż jako tako nadawały się do chodzenia. Może któraś z Was coś mi doradzi??

[Goosiaa]

Napisane przez White Cafe

Nie uwierzycie co ja zrobiłam! Kupiłam sobie śliczne zamszowe beżowe balerinki w Aldo. Aldo jak Aldo wiadomo buty nie są tam tanie ale uwielbiam ten sklep. Mam również fioła na punkcie czyszczenia i dbania o obuwie bo jeśli wydaję na nie konkretną kaskę to chcę żeby dobrze wyglądały. No i założyłam butki z 5 razy i poszłam do sklepu żeby kupić coś właśnie do impregnacji zamszu, szukałam szukałam aż wreszcie znalazłam w sklepie taki środek. Było tam napisane żeby najpierw wyczyścić specjalną szczoteczką z kurzu, później posmarować tym środkiem poczekać aż wyschnie i jeszcze raz przeczyścić je tą szczoteczką. Ta szczoteczka z jednej strony była taka sztywna jakby druciana a z drugiej twarda gumowa. No to wyczyściłam je tą jakby drucianą - już od razu mi się zamszyk przymechacił ale mówie, to nic. Posmarowałm tym środkiem - zrobiły się szare prawie czarne! potem patrze na opakowania a tam jest mała czarna kropeczka co oznacza, że to jest do czarnych butów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No i teraz nie wiem co mam zrobić, zaczęłam trzeć tą szczoteczką ale zamsz się coraz bardziej mechaci! Będę dziś próbować mlekiem chyba i tą skórką od chleba. jestem załamana swoją głupotą ale cóż, stało się i musze teraz coś wykombinować żeby chociaż jako tako nadawały się do chodzenia. Może któraś z Was coś mi doradzi??

Może być ciężko cokolwiek z tym zrobić. Kiedyś takim spreyem do czarnego zamszu pisknęłam niechcący na beżową zamszową kurtkę, na szczęście w niewidocznym miejscu bo nie udało mi się tego niczym wyczyścić. Na Twoim miejscu bym nie kombinowała, bo tylko sobie zupełnie zniszczysz ten zamsz. Może można gdzieś takie buty oddać do czyszczenia, tak jak ciuchy do pralni? Jeśli nie, to pomaluj je dokładnie tym środkiem który kupiłaś i zrób z nich czarne

[klaaudynaa]

ja również mam do was pytanie.
ok. miesiaca temu kupiłam w kappahl śliczną fuksjową torebeczkę z zamszu (lub nubuku, nie odróżniam ;p;p). z przodu ma zamszowe falbanki, z tyłu jest gładka. nie dość, że tył mocno pobrudził się na granatowo (chyba od dżinsów i ciemnych t-shirtów, chociaż nie sądziłam, ze ciuchy z zary czy h&m są tak beznadziejnie robione... ;/). jednak to jeszcze nie koniec problemu ;( ostatnio była straszna ulewa, a ja musiałam przebiec kilkaset metrów. nie zwróciłam uwagi na to, co działo się z torebką. wróciłam do domu, a na drugi dzień ujrzałam, że przód torebki cały upstrzony jest ciemniejszymi plamkami od kropli deszczu. jestem załamana! wątpię, czy w pralni coś na to poradzą. wpadłam na pomysł, żeby po prostu zmoczyc już całą torebkę, wtedy będzie jednolicie ciemniejsza...

a a'propos usuwania brudu z zamszu mlekiem: to wcale nie działa! zrobiłam tak z moimi czarnymi wieczorowymi czółenkami z prima mody i mam teraz plamy ;/

prosze, pomóżcie w sprawie tej torebki, jestem załamana!!!

[kycia1]

Napisane przez klaaudynaa

ja również mam do was pytanie.
ok. miesiaca temu kupiłam w kappahl śliczną fuksjową torebeczkę z zamszu (lub nubuku, nie odróżniam ;p;p). z przodu ma zamszowe falbanki, z tyłu jest gładka. nie dość, że tył mocno pobrudził się na granatowo (chyba od dżinsów i ciemnych t-shirtów, chociaż nie sądziłam, ze ciuchy z zary czy h&m są tak beznadziejnie robione... ;/). jednak to jeszcze nie koniec problemu ;( ostatnio była straszna ulewa, a ja musiałam przebiec kilkaset metrów. nie zwróciłam uwagi na to, co działo się z torebką. wróciłam do domu, a na drugi dzień ujrzałam, że przód torebki cały upstrzony jest ciemniejszymi plamkami od kropli deszczu. jestem załamana! wątpię, czy w pralni coś na to poradzą. wpadłam na pomysł, żeby po prostu zmoczyc już całą torebkę, wtedy będzie jednolicie ciemniejsza...

a a'propos usuwania brudu z zamszu mlekiem: to wcale nie działa! zrobiłam tak z moimi czarnymi wieczorowymi czółenkami z prima mody i mam teraz plamy ;/

prosze, pomóżcie w sprawie tej torebki, jestem załamana!!!

Mam to samo ! Zrobilam tak jak pisały Dziewczyny i mam plamy na moich rózówych czółenkach a jutro wesele...

[Lorien]

Zamsz może mieć przebarwienia z czasem. Spowodować je mogą deszcz albo promienie słoneczne. Odradzałabym używania do czyszczenia wody. Najlepiej ją potraktować szczotką z gumowym włosiem i spryskać specjalnym preparetem w sprayu (od 10 do 30 zł) Jeżeli przebarwienia zostaną radze się nie przejmować. Jeżeli torebka jest z nubuku to Ci raczej nie pomogę.

[Ninlil]

Dziewczyny, w jaki sposób uratować moje ukochane buty!?
Mam długie ( za kolano) zamszowe kozaczki, które po 2 latach użytkowania gdzieniegdzie sie poprzecierały i w tych miejscach są takie szare lub srebrne placki ( meszek sie wytarł). Już pal licho ten meszek, bo na to nic sie nie poradzi, ale jak zatuszowac te srebrne wytarte miejsca? Czy ten czarny spray do zamszu zda egzamin? Chodzi mi o jakiś produkt który pokryje cale buty.Proszę, pomóżcie.
Pozdrawiam

[Samantha7]

Biale kozaki. Zrobila mi sie jakas tlusta plama, nie wiem od czego. No to ja madra uzylam wybielacza do wywabiania plam. Zamsz znikna i mam zolta wielka plame

Uwielbiam te buty, ale jak mam w nich chodzic z taka plama. Moze ktoras z Was zna sposob na takie cos ?

Z gory dziekuje za odp.

[charlotte090]

białych kozaczków to chyba szkoda nie będzie :PP

[nie mam mamby]

Napisane przez charlotte090

białych kozaczków to chyba szkoda nie będzie :PP

hahah no xDD racja...

[OlallaLFC]

Ostatnio znalazłam piękną sukienkę zamszową w ciuchaczu, niestety jest trochę przybrudzona. Czy stanie jej się coś poważniejszego jeśli bezceremonialnie wrzucę ją do pralki? ;>

[Muszka Owocowka]

Hehe z zamszem zawsze są problemy. Ja do moich butów zamszowych (mam ciemnoniebieskie) stosuje taką specjalną szczoteczkę do zamszu, jest rewelacyjna!!! Kupicie ją w każdej sieciówce obuwniczej, wygląda tak że z jednej strony ma część taką normalną jak szczotka z z drugiej takie krótkie gumowe bolce i właśnie ta strona z bolcami czyści najlepiej.
Natomiast mam jasną beżową kurtkę na wiosnę... I żałuję że nie kupiłam ciemniejszej. Ciągle brudzi się na rękawach. Przez pierwsze 2 lata czyściłam ją piankami do zamszu. W tamtą wiosnę była już tak ubrudzona i brud wbił się głębiej, że wrzuciłam ją do wanny i wyprałam w rękach z szarym mydłem i trac mocniej brudne miejsca gąbką. Jak już podeschnie to dokłanie ją szczotkuję szczotką do zamszu bo ona po praniu robi się twarda a po wyszczotkowaniu zamsz jest znowu mięciutki.

Ale tak radzę robić tylko z rzeczami starszymi których już nie bedziecie żałować. Bo ja dałam za tą kurtkę 200zł i szkoda mi było jak mi babka powiedziała, że czyszczenie wyniesie 80zł To 2 czy 3 czyszczenia i mam nową kurtkę

Ale nigdy nie pierzcie rzeczy zamszowych o intensywnych kolorach!!! Zrobią wam się plamy!!! I nigdy w pralce w proszku!!!

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez OlallaLFC

Ostatnio znalazłam piękną sukienkę zamszową w ciuchaczu, niestety jest trochę przybrudzona. Czy stanie jej się coś poważniejszego jeśli bezceremonialnie wrzucę ją do pralki? ;>

Nieeeee!!!! Ostateczna rzecz w rękach lekko ciepła woda i szare mydło, nigdy proszek i nigdy pralka. Jak przejedziesz po praniu kilka razy szczotką to odzyska swoją miękkość.

[Samantha7]

Napisane przez charlotte090

białych kozaczków to chyba szkoda nie będzie :PP

Na szczescie mieszkam w kraju gdzie kazdy ubiera co mu sie podoba.

Kozaki niestety wyladowaly w kontenerze z odzierza dla bezdomnych.
Zamsz przestal mi sie juz podobac w ogole :/

[misiu_gogo]

Pragnę oświadczyć iż wasze porady, moje drogie się nie sprawdziły i moje zamszowe kozaczki nie nadają sie do chodzenia ((( -Dziękuję.

To z tym mlekiem to jakaś ściema, a woda i mydło to już naprawde zrobiło swoje NIE STOSOWAĆ!

[kumat]

na stronce kafeteria
znajdziecie różne sposoby (mniej lub bardziej przydatne) jak wyczyścić zamsz...

poczytałam trochę i w zasadzie spróbuję skórką od chleba (babciny domowy sposób)
mam piękne beżowe buciki z zamszu i też muszę przyprowadzić je do ładu