Basen, a zbędne kilogramy!!!Pływanie-Czy to działa?

[gujana]

Napisane przez ryba_22

Witam. mam takie pytanie do Was pływaczek.
Otóż ja chodze od ponad miesiaca na basen okolo 3 razy w tygodniu. Na diecie tez jestem ale troche dluzej nawet. Ogolnie widac bardzo ze schudlam, wszystkie ciuszki sa dla mnie za duze itp. Cialko tez lepiej wyglada. Ale zauwazylam, odkad chodze na basen ze waga stoi w miejscu praktycznie. Wyszlo na to ze przez miesiac schudlam 1 kg a przeciez widze ze cialo jest zdecydowanie smuklejsze. i moje pytanie brzmi czy to basen sprawia ze rozbudowuja mi sie miesnie i dlatego waga specjalnej roznicy mi nie pokazuje , poniewaz miesnie sa ciezsze niz tluszcz??? czy w takim razie nie ma sensu sie wazyc? w tej chwili waze 56 kg po odchudzaniu. moj cel to bylo 50 kg ale mhmmmm zaczynam sie zastanawiac czy w ogole patrzec na wage, bo lustro co innego pokazuje. I wydaje mi sie ze jak dojde do 50 to znikne...

Kochana, jezeli widzisz po ciuszkach, ze luzniejsze, widziesz ze jestes zmuklejsza i wogole, to po jaka cholerke chcesz to 50kg?
Najwazniejsze to co widzisz w lustrze albo jak sie zmierzysz, a wage najlepiej schowaj do szafy i sie nia nie przejmuj.
Ja jak kiedys trenowalam koszykowke, kilka lat w klubie sporotowym, to wazylam tyle samo co teraz. Tylko ze wygladalam zupelnie inaczej!
Wiec nie warto przejmowac sie waga...
Aha,jesli plywasz tyle razy w tygodniu to mam nadzieje ze Twoja dieta nie jest jakas drastyczna Bo moze to byc niebezpieczne, jesli jesz za malo!!

[magrest]

Ja też zaczęłam chodzić na basen Ale tylko 1 raz w tygodniu

[ślimaczek]

mam basen w szkole formalnie powinien trwac 45 minut, ale po przebraniu sie i odjeciu czasu na ponowne ubranie sie i wysuszenie wlosow przed nastepna lekcja odejmuje nam jakies 15 minut. W ciagu 30 minut przewanie przeplywamy 20 czasem 25 basenow 50-metrowych. Zastanawaim sie czy nie dodac jeszcze basenu w soboty, wtedy przeplywam 1000 metrow ( w szkole niestety musimy sluchac polecen nauczyciela i jeszcze niegdy tylu nie przeplynelam ). Pomoze mi to pozbyc sie brzuszka? Dadam, ze plywanie szalenie mnie relaksuje

[Milka19]

Up Coś mnie naszło wakacje się zbliżają i dlatego postanawiam regularnie znowu chodzić na basen Muszę to tu napisać, żeby się zmobilizować. Już przygotowałam sobie plecak, spakowałam tłusty krem do twarzy i jutro idę

[ślimaczek]

a ja bylm dzisiaj
40 basenow przeplynietych
nawet kupilam karnet

tylko dietka cos nie teges

[Nati02]

A ja zapomniałam o tym wątku

... ale jak pływam, tak pływam nadal

[Milka19]

Napisane przez ślimaczek

a ja bylm dzisiaj
40 basenow przeplynietych
nawet kupilam karnet

tylko dietka cos nie teges

40 piszesz to ja się postaram przepłynąć więcej

[ślimaczek]

to powiesz ile przeplynelas a ja w niedziele postaram sie przeplynac wiecej nie Ty :P:P:P

[Milka19]

Napisane przez ślimaczek

to powiesz ile przeplynelas a ja w niedziele postaram sie przeplynac wiecej nie Ty :P:P:P

Ok Nawet nie wiesz jak mnie zmobilizowałas

[tually]

Ja trenowałam pływanie wyczynowo i mogę powiedzieć że zawsze miałam skłonności do tycia a dzięki codziennym treningom mogłam otrzymać sylwetkę. Teraz niestety nie mam tyle czasu na sport bo zaczęłam Liceum i nie wyrabiam z wszystkim strasznie mi brakuje takiego zdrowego ostrego treningu <beczy>. Dodam że chodziłam 2-3 razy w tygodniu od czasu zmiany szkoły, a teraz gdy mamy awarie i remont(4 miesiące) na basenie to w ogóle. Przytyłam z dobre 8kg Po długim weekendzie ma być już sprawny więc znowu zaczynam treningi. Jak dla mnie nie ma nic lepszego niż pływanie!

[gujana]

Napisane przez Milka19

40 piszesz to ja się postaram przepłynąć więcej

Napisane przez ślimaczek

to powiesz ile przeplynelas a ja w niedziele postaram sie przeplynac wiecej nie Ty :P:P:P

Dziewczynki, pościgałąbym się z Wami, ale ja jakos zawsze sie gubie w tym liczeniu musze sie skupic następnym razem i policzyc
chodzę tylko raz w tygodniu, ale w miare nawet regularnie ostatnio, z czego się bardzo cieszę

Napisane przez tually

Ja trenowałam pływanie wyczynowo i mogę powiedzieć że zawsze miałam skłonności do tycia a dzięki codziennym treningom mogłam otrzymać sylwetkę. Teraz niestety nie mam tyle czasu na sport bo zaczęłam Liceum i nie wyrabiam z wszystkim strasznie mi brakuje takiego zdrowego ostrego treningu <beczy>. Dodam że chodziłam 2-3 razy w tygodniu od czasu zmiany szkoły, a teraz gdy mamy awarie i remont(4 miesiące) na basenie to w ogóle. Przytyłam z dobre 8kg Po długim weekendzie ma być już sprawny więc znowu zaczynam treningi. Jak dla mnie nie ma nic lepszego niż pływanie!

wracaj na basenik, na pewno znajdziesz jakoś czas, powodzonka

[Milka19]

Napisane przez gujana

Dziewczynki, pościgałąbym się z Wami, ale ja jakos zawsze sie gubie w tym liczeniu musze sie skupic następnym razem i policzyc
chodzę tylko raz w tygodniu, ale w miare nawet regularnie ostatnio, z czego się bardzo cieszę

Ja też nigdy nie licze Ale nawet jak sobie postanowie, ze będe liczyć to i tak w którymś tam momencie jestem tak skupiona na pływaniu, ze się gubie z tym liczeniem

Dobra basen przesunięty w czasie Rodzice mieli na chwilkę wpaść, ale zrobił się z tego obiad, spacer po rynku, galeria, kolacja No i pokrzyżowali mi plany, z czego oczywiscie się bardzo ciesze Kupiłam sobie piżamke Wróciłam taka padnięta, ze poszłam od razu do łóżka

[Atram]

jestem i tu

zamierzam chodzic raz w tygdoniu na basen ( na wiecej czas mi nie pozwala). mam nadzieje ze naucze sie super plywac bo narazie umiem ale tylko troszke

[gujana]

Napisane przez Atram

jestem i tu

zamierzam chodzic raz w tygdoniu na basen ( na wiecej czas mi nie pozwala). mam nadzieje ze naucze sie super plywac bo narazie umiem ale tylko troszke

a dzien dobry pani

nauczysz sie nauczysz troche treningu i bedzie dobrze.


Milka ja chyba jutro przed albo po zajeciach ide. przed to tak srednio lubie, ale kumpela tak chodzi i sobie chwali wiec chce sprobowac. do tej pory preferowalam basen wieczorny raczej, ale w sumie jutro (o ile uda mi sie wstac ) bede miala sporo czasu rano, prawie do poludnia, wiec spokojnie moge sie wybrac. zwlaszcza ze basen mam niedaleko.

[gujana]

Dziewczynki ,pływacie?

Ja teraz troszke chorowałam, ale mam nadzieje ze wraz z nowym tygodniem będę ponownie plywac niczym rybka
Kupilam sobie nowe basenowe okularki i juz nie moge sie doczekac, poniedzialku lub srody,kiedy je wypróbuję...

[paooolka23]

ja polecam aqua-aerobik, chodze i jest naprawde ekstra!!

[ślimaczek]

plywamy
we czwrtek bylo 50
jutro mam nadzieje tez

[Milka19]

A ja ciągle się wybieram Dziś niedziela więc może się uda wygospodarować troszkę wolnego czasu Ale obiecałam koleżance zakupy

[Atram]

Milka, gdzie chodzisz na basen?

[dasVorbild]

Ja od pon planuje pływac codziennie po godzinie + sauna + 2 godz rowerka + dietka około 1200 kcal+therm line mam nadzieje,ze zrzuce troche tłuszczyku

[Milka19]

Napisane przez Atram

Milka, gdzie chodzisz na basen?

Korona A Ty

[Milka19]

Napisane przez dasVorbild

Ja od pon planuje pływac codziennie po godzinie + sauna + 2 godz rowerka + dietka około 1200 kcal+therm line mam nadzieje,ze zrzuce troche tłuszczyku

Jak codziennie przy tak dużej aktywnosci fizycznej dietka 1200 kcal to troszkę malutko Dietetyk ułożył czy sama sobie taki rygor narzuciłaś. Jesli sama to nie ma sensu schodzić aż tak nisko bo przy takiej aktywności przy większej ilosci jedzenia powinnaś schudnąć, a schodząć aż tak dużo z kalorii + aktywnośc fizyczna = bardzo spowolniony metabolizm Więc nie polecam

[Nati02]

Atram dasz rade
Ja miałam małą przerwę ale wróciłam do rytmu czwartkowo-sobotniego więc do 1 czerwca będę pływać.

[Atram]

Napisane przez Milka19

Korona A Ty

narazie jestem na etapie poszukiwan, w piatek ide z kolezanka na Korone sie zorientowac jak tam jest

[ślimaczek]

a ja walsnie wrocilam
kolejny raz 50

[gujana]

Napisane przez paooolka23

ja polecam aqua-aerobik, chodze i jest naprawde ekstra!!

mhmmm, wlasnie nigdy nie bylam na tym, ale musze kiedys sprobowac - wkoncu wszystkiego w zyciu trzeba posmakowac

BTW: taki aquaaerobik chyba nie ma szans zeby obciazal stawy? (chodzi mi o kolanka...).

Napisane przez ślimaczek

plywamy
we czwrtek bylo 50
jutro mam nadzieje tez

cholercia, jak Ty to robisz, ze tak umiesz policzyc!?
ja zawsze jak dolicze do max 15 i pozniej sie myle, zapominam i wogole..

Napisane przez Milka19

A ja ciągle się wybieram Dziś niedziela więc może się uda wygospodarować troszkę wolnego czasu Ale obiecałam koleżance zakupy

mam nadzieje ze udalo Ci sie pojsc pobasenkowac

Napisane przez dasVorbild

Ja od pon planuje pływac codziennie po godzinie + sauna + 2 godz rowerka + dietka około 1200 kcal+therm line mam nadzieje,ze zrzuce troche tłuszczyku

ojoj, troszke za malutko to 1200kcal. Wiesz ze taka rygorystyczna dieta wcale nie jest zdrowa? przy tak duzej aktywnosci tylko sie oslabisz.
jesli bedziesz tak duzo cwiczyc to nie musisz ograniczac jedzenia, jedynie dbaj o to by po treningach jesc posilki bialkowe - wowczas wszystko bedzie szlo po Twojej mysli.
I tak jak Milka juz napisala, jesli bedziesz tak malutko jesc jedynie spowolnisz sobie metabolizm, a pozniej ciezko jest go spowrotem rozkręcic...

Napisane przez Atram

narazie jestem na etapie poszukiwan, w piatek ide z kolezanka na Korone sie zorientowac jak tam jest

przeczuwam wspolne wizazowe basenowanie w Kraku

Napisane przez ślimaczek

a ja walsnie wrocilam
kolejny raz 50

i znow udalo sie policzyc! podziwiam!
ja jutro ide na basenik wkoncu
mam nazieje ze okularki beda sie dobrze sprawowaly

[gujana]

Nio więc bylam dzis na baseniku, miedzy zajęciami, i bardzo mi sie to spodobalo. Akurat mam 3 godzinki przerwy i w sumie wracam w tym czasie do domku najczesciej, ale chyba bede chodzic na basenik, bo mam blisko, i te 3 godzinki to tak spokojnie zeby poplywac, przebrac sie i zjesc cos PO.

niestety po 10 basenie zapomnialam liczyc dalej

ale okularki sie spisaly na 5 z plusem, wiec jestem zadowolona

PS> no i miesnie nieco bolą,czyli trening byl dobry

[mayeczka87]

Napisane przez ślimaczek

mam basen w szkole formalnie powinien trwac 45 minut, ale po przebraniu sie i odjeciu czasu na ponowne ubranie sie i wysuszenie wlosow przed nastepna lekcja odejmuje nam jakies 15 minut. W ciagu 30 minut przewanie przeplywamy 20 czasem 25 basenow 50-metrowych. Zastanawaim sie czy nie dodac jeszcze basenu w soboty, wtedy przeplywam 1000 metrow ( w szkole niestety musimy sluchac polecen nauczyciela i jeszcze niegdy tylu nie przeplynelam ). Pomoze mi to pozbyc sie brzuszka? Dadam, ze plywanie szalenie mnie relaksuje

Nie chcę być nie miła ale radzę posiedzieć na lekcji matematyki. Chwalisz się że w czasie 30 minut przepływacie po 20-25 basenow 50 metrowych i ze nigdy nie przeplynelas w szkole 1000 .. z tego co wiem 20*50=1000 a 25 *50 juz duzo wiecej ... tak wiec pozdrawiam i zycze przyjemnych lekcji matmy ;]

[ślimaczek]

Napisane przez gujana

cholercia, jak Ty to robisz, ze tak umiesz policzyc!?
ja zawsze jak dolicze do max 15 i pozniej sie myle, zapominam i wogole..

i znow udalo sie policzyc! podziwiam!

nie mam co robic to licze jakos nie umiem o niczym innym myslec plywajac

Napisane przez gujana

Nio więc bylam dzis na baseniku, miedzy zajęciami, i bardzo mi sie to spodobalo. Akurat mam 3 godzinki przerwy i w sumie wracam w tym czasie do domku najczesciej, ale chyba bede chodzic na basenik, bo mam blisko, i te 3 godzinki to tak spokojnie zeby poplywac, przebrac sie i zjesc cos PO.

niestety po 10 basenie zapomnialam liczyc dalej

ale okularki sie spisaly na 5 z plusem, wiec jestem zadowolona

PS> no i miesnie nieco bolą,czyli trening byl dobry

ostatnio rozwalilam okularki a byly wypozyczone

Napisane przez mayeczka87

Nie chcę być nie miła ale radzę posiedzieć na lekcji matematyki. Chwalisz się że w czasie 30 minut przepływacie po 20-25 basenow 50 metrowych i ze nigdy nie przeplynelas w szkole 1000 .. z tego co wiem 20*50=1000 a 25 *50 juz duzo wiecej ... tak wiec pozdrawiam i zycze przyjemnych lekcji matmy ;]

przepraszam, pomylilam sie, basenow 25 metrowych w Polsce sz 2 albo 3 baseny 50 metrow i w Gdansku na pewno takiego nie ma

[gujana]

Ja dzisiaj znow bylam na baseniku.
Bardzo bylam ciekawa ile przeplywam i zawzielam sie :P w efekcie udalo mi sie policzyc: 60 basenow 25metrowych.