Czarna rzodkiew- sposób na piękne i zdrowe włosy? Jak stosować? Nasze rady, opinie

[virka]

Napisane przez truskawkowawiosna

wypadaly przy czesaniu, nie w jakichś drastycznych ilościach, ale jednak

A teraz przy czesaniu nie wypadają??

Napisane przez truskawkowawiosna

nie chce Cie straszyc, ale kuracja rzodkwiowa moze byc probą waszej milosci jak nie bedzie dzielnie znosil zapach bez narzekania to znaczy, ze Cie bardzo kocha

Wiesz, ja już tyle różnych "smrodków" wcierałam we włosy, że może zdążył się przyzwyczaić Już nie raz słyszałam "co Ty znowu wcierałaś w te włosy " No, ale jak nie chce mieć łysej baby, to musi pocierpieć

[truskawkowawiosna]

Napisane przez virka

A teraz przy czesaniu nie wypadają??



Wiesz, ja już tyle różnych "smrodków" wcierałam we włosy, że może zdążył się przyzwyczaić Już nie raz słyszałam "co Ty znowu wcierałaś w te włosy " No, ale jak nie chce mieć łysej baby, to musi pocierpieć

zdecydowanie mniej niz wczesniej

masz kochanego meza

dzisiejsza sesja zdjeciowa z Rzodkiewka nasza wspaniala

wazyla 766g, odcielam kawalek i zrobilam soczek. wyszlo tyle ile widac na fotce, wystarczy na 2, nawet 3 apikacje. uzywam jak Seboradinu, wcieram w skore

fotka nr 3 bonus- "rzepka" Pacman

[Lanessa]

A ja wcierałam czarną rzep ę
Ale...działama świetnie xDDD Cudownie, wspaniale, ta okrąglutka xD I chyba przy niej pozostanę, bo czarnej rzodkwi nie widziałam, jedynie brukiew.

Moment, ale rzepa to rzepa... Jeśli rzepa to rzepa a ta rzepa to rzodkiew... To czemu wszędzie rzepę-rzodkiew podpisuje się czarna rzepa? O_O"

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Lanessa

A ja wcierałam czarną rzep ę
Ale...działama świetnie xDDD Cudownie, wspaniale, ta okrąglutka xD I chyba przy niej pozostanę, bo czarnej rzodkwi nie widziałam, jedynie brukiew.

Moment, ale rzepa to rzepa... Jeśli rzepa to rzepa a ta rzepa to rzodkiew... To czemu wszędzie rzepę-rzodkiew podpisuje się czarna rzepa? O_O"

wcieramy dobra

[Narek]

Truskawkowawiosno, wcierasz przed każdym myciem sok z rzodkwi? Jeżeli już coś na ten temat napisałaś w wątku, to przepraszam, trochę nieprzytomna jestem
I jeszcze pytanko. Jeżeli nie codziennie, to jak przechowujesz wyciśnięty sok, jeżeli Ci został?

[Lanessa]

Napisane przez truskawkowawiosna

wcieramy dobra

Całe szczęście, bo chciałam wyruszać na polowanie na tą podłużną.

Walnę kopmlement:

jędrną masz rzepkę, Wiosenko jak na osobę któr myli rzepkę z burakiem nie dałaś sobie kapciucha-fałducha-starucha wcisnąć

Ja mam swoje kochanie u siebie, więc rzepkę rzadziej-ale rzadziej muszę myć. Zresztą on taki kochany że wszystko przeżyje (ajm praud of him )


Narku koniecznie w lodówce!

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Narek

Truskawkowawiosno, wcierasz przed każdym myciem sok z rzodkwi? Jeżeli już coś na ten temat napisałaś w wątku, to przepraszam, trochę nieprzytomna jestem
I jeszcze pytanko. Jeżeli nie codziennie, to jak przechowujesz wyciśnięty sok, jeżeli Ci został?

nie przed kazdym, bo nie zawsze mi sie chce
niby sok szykuje sie szybko, ale domownicy sie dra, ze smierdzi

nigdy nie przechowywalam soku dluzej niz dwa dni

ten co wycisnelam dzis, naloze dzis i jutro, a reszte wypije ze smakiem

Napisane przez Lanessa

Całe szczęście, bo chciałam wyruszać na polowanie na tą podłużną.

Walnę kopmlement:

jędrną masz rzepkę, Wiosenko jak na osobę któr myli rzepkę z burakiem nie dałaś sobie kapciucha-fałducha-starucha wcisnąć

Ja mam swoje kochanie u siebie, więc rzepkę rzadziej-ale rzadziej muszę myć. Zresztą on taki kochany że wszystko przeżyje (ajm praud of him )


Narku koniecznie w lodówce!

troche szperalam po necie i te okraglaki sie nadaja kupowalam w supermarkecie i jak byk byla nazwa, ze to rzodkiew a nie rzepa. w dodatku te z internetu maja taka skorke jak moja

haha, znawca sie ze mnie zrobil

jak za pierwszym razem kupowalam, to byly w kosztu ze 2 sztuki, a pani przy stoisku do ważenia pytala co to a ja z usmiechem od ucha do ucha odparlam "to czarna rzodkiew"

a jak nastepnym razem bylam, to caly kosz rzodkiewami byl zapelniony profilaktycznie powiedzialam, ze to rzodkiew czarna a pani "tak wiem" haha

dlatego taka jędrna i dorodna mi sie trafila, bo przebieralam

a mialy rozne ksztalty, bardziej podluzne tez, z aparatem nie bede chodzic, bo w supermarkecie strzelac foty to troche lipa

[una creatura bella]

Napisane przez truskawkowawiosna

fotka nr 3 bonus- "rzepka" Pacman

To była/jest moja ulubiona gra .

Rozpoczęłam dziś kurację. Po moich przejściach z cebulą (również polecam ) żaden smród mi niestraszny .

Ale piecze bardziej niż chilli...

[virka]

Napisane przez truskawkowawiosna

zdecydowanie mniej niz wczesniej

To zdanie daje mi nadzieję

Napisane przez truskawkowawiosna

masz kochanego meza

Mam nadzieję... zobaczymy co będzie po rzodkwi

Napisane przez truskawkowawiosna

dzisiejsza sesja zdjeciowa z Rzodkiewka nasza wspaniala
fotka nr 3 bonus- "rzepka" Pacman

Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie...
wyrosła rzepka jędrna i krzepka....
Imponująca

[truskawkowawiosna]

Napisane przez una creatura bella

To była/jest moja ulubiona gra .

Rozpoczęłam dziś kurację. Po moich przejściach z cebulą (również polecam ) żaden smród mi niestraszny .

Ale piecze bardziej niż chilli...

dlatego sie tak smialam robiac sesje pacmanowi

Napisane przez virka

To zdanie daje mi nadzieję



Mam nadzieję... zobaczymy co będzie po rzodkwi



Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie...
wyrosła rzepka jędrna i krzepka....
Imponująca

dzis nie pieklo mnie nic a nic, zupelnie

chyba skora sie przyzwyczaila

postanowilam zrezygnowac z wcierania preparatow na alkoholu-wody brzozowej i kuracji Joanny

chyba faktycznie od tego mnie swedzi glowa-od alkoholu

kupie sobie ten szampon Dercos jak mi nie przejdzie swedzenie

[karla_92]

Napisane przez truskawkowawiosna

wcieramy dobra

To ja juz nic nie rozumiem Może byc obojętnie ktora? I ktora to rzodkiew a ktora rzepa? Okrągla czy podlużna? Czy to to samo

A na przetłuszczanie też dziala?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez karla_92

To ja juz nic nie rozumiem Może byc obojętnie ktora? I ktora to rzodkiew a ktora rzepa? Okrągla czy podlużna? Czy to to samo

A na przetłuszczanie też dziala?

taka jak na moich fotkach jest dobra Lanessa ma chyba taka sama

ja mam wrazenie, ze moje troche hamuje...

[karla_92]

Napisane przez truskawkowawiosna

taka jak na moich fotkach jest dobra Lanessa ma chyba taka sama

ja mam wrazenie, ze moje troche hamuje...

Dzieki bardzo Jutro poszukam I ciekawe co na to domownicy powiedza

[truskawkowawiosna]

Napisane przez karla_92

Dzieki bardzo Jutro poszukam I ciekawe co na to domownicy powiedza

jak wyjdzie Ci wiecej soku, to kubeczek albo szklanke wloz do woreczka foliowego i dopiero potem do lodowki, zeby zapach sie nie rozchodzil

wiecie co? przestalam uzywac gazy. biorę starta rzepe, robie kulke i wyciskam w dloniach

jest idealnie, a soku tyle samo

[mysza_87]

ja jak scierałam cebule, to sok uzyskiwałam poprzez wycisnięcie go przez sitko. Może i w przypadku rzepy taki sposób jest skuteczny

[19agusia91]

Napisane przez karla_92

Możesz cos wiecej o nim napisac? m.in to czy nie wysusza

Włosy są po nim sypkie, puszyste.
zmniejsza przetłuszczanie, chociaż i tak muszę myc codziennie,ale włosy jakoś wytrzymują do tej 15-16.
Co do plątania włosów to się mnie wypowiem, bo zawsze myję włosy w taki sposób ,żeby ich nie poplątać, wiec jak dla mnie to nie plącze.
Wysuszenia nie zauważyłam.
Oczywiście na to odzywkę, no i ja dość często smaruje włosy naftą i żółtkiem.
Włosy dobrze sie po nim układają.
Dobrze się pieni.



skład:Aqua, Sodium C12-15 Pareth-3 Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA , PEG - 75 Lanolin, Sodium chloride, Cocamidopropylamine Oxide, Hydrolyzed Keratin, Propylene Glycol, Raphanus Sativus, Ciric Acid, parfum, 2-bromo-2-Nitropopane-1,3-Diol, 2 (-4tert-Butylbezyl) propionaldehyde, Limonene, CI 19140, CI 42080




uf, czarna magia

[virka]

Napisane przez truskawkowawiosna

postanowilam zrezygnowac z wcierania preparatow na alkoholu-wody brzozowej i kuracji Joanny

chyba faktycznie od tego mnie swedzi glowa-od alkoholu

Oj tak, ja mam tak samo, tam gdzie alkohol, to skóra zaraz reaguje. A Joanna, to już w ogóle bo ma w składzie alk. denat...
Ja wcieram napary ziołowe, więc działanie bardzo dobre, a alkoholu brak, i wszelkie swędzenia ustały

Napisane przez karla_92

To ja juz nic nie rozumiem Może byc obojętnie ktora? I ktora to rzodkiew a ktora rzepa? Okrągla czy podlużna? Czy to to samo

Jak idziesz kupować, to musisz prosić o czarną rzodkiew. Rzepa to coś innego, nie jest bogata w te wszystkie składniki odżywcze dobre dla włosów tak jak rzodkiew.
Dlatego wkleiłam zdjęcie rzodkwi, aby było łatwiej przy kupowaniu

[DeathDealer]

Gdzieś wyczytałam, że czarna rzepa to taka nazwa zamienna czarnej rzodkwi. Czarna rzodkiew jest nazwą prawidłową, a czarnej rzepy, jako prawdziwej odmiany - nie ma.

[virka]

Napisane przez DeathDealer

Gdzieś wyczytałam, że czarna rzepa to taka nazwa zamienna czarnej rzodkwi. Czarna rzodkiew jest nazwą prawidłową, a czarnej rzepy, jako prawdziwej odmiany - nie ma.

Nazwa zamienna, ale błędna
Jak najbardziej jest odmiana czarnej rzodkwi i fachowo nazywa się ją Murzynką (jest też rzodkiew biała - Agata). A rzepa to jeszcze coś innego (jest podgatunkiem kapusty polnej).

[Narek]

Dzięki, Dziewczyny Muszę iść zapolować na tę rzodkiew
Już widzę miny sprzedawców, będzie pewnie taka sama, jak szukałam po ryneczku koszulki-piżamy z Kłapouchym rozmiar XL

[rudeee]

hmmm, potrzebuję waszej porady.

Kupilam sobie kurację wzmacniającą rzepa Joanny. No i po paru dniach używania swędzi mnie głowa... cieżko powiedzieć, czy to po niej, bo swędzi mnie nawet po umyciu włosów (ale też szamponem z rzepy). Troche się dziwię, bo nie takie alkohole w głowę wsmarowywałam, żadne SLS-y też mi nigdy krzywdzy nie robiły. Swędzenie nie jest silne, w żadnym wypakdu nie takie, żeby się drapać, ale po prostu je czuje. W dodatku dzisiej swędzą mnie też uszy, a od wczoraj twarz. Nie mam żadnych zaczerwienień, żadnego łupieżu. Jestem w kropce, bie nie wiem, czy to przez ten preparat, czy przez coś innego. Szkoda byłoby mi przestawać go stosować, zwłaszcza, ze to nic dokuczliwego, ale jednak wolałabym wiedzieć...

[Lanessa]

Napisane przez rudeee

hmmm, potrzebuję waszej porady.

Kupilam sobie kurację wzmacniającą rzepa Joanny. No i po paru dniach używania swędzi mnie głowa... cieżko powiedzieć, czy to po niej, bo swędzi mnie nawet po umyciu włosów (ale też szamponem z rzepy). Troche się dziwię, bo nie takie alkohole w głowę wsmarowywałam, żadne SLS-y też mi nigdy krzywdzy nie robiły. Swędzenie nie jest silne, w żadnym wypakdu nie takie, żeby się drapać, ale po prostu je czuje. W dodatku dzisiej swędzą mnie też uszy, a od wczoraj twarz. Nie mam żadnych zaczerwienień, żadnego łupieżu. Jestem w kropce, bie nie wiem, czy to przez ten preparat, czy przez coś innego. Szkoda byłoby mi przestawać go stosować, zwłaszcza, ze to nic dokuczliwego, ale jednak wolałabym wiedzieć...

Odstaw. Gdyby to było mrowienie- ok, ale swędzenie nie.


Ja mam swoją rzepkę nie rzodkiew... Przeszłabym na rzodkiew, ale nigdzie, ale to nigdzie i nigdy jej nie widziałam.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez rudeee

hmmm, potrzebuję waszej porady.

Kupilam sobie kurację wzmacniającą rzepa Joanny. No i po paru dniach używania swędzi mnie głowa... cieżko powiedzieć, czy to po niej, bo swędzi mnie nawet po umyciu włosów (ale też szamponem z rzepy). Troche się dziwię, bo nie takie alkohole w głowę wsmarowywałam, żadne SLS-y też mi nigdy krzywdzy nie robiły. Swędzenie nie jest silne, w żadnym wypakdu nie takie, żeby się drapać, ale po prostu je czuje. W dodatku dzisiej swędzą mnie też uszy, a od wczoraj twarz. Nie mam żadnych zaczerwienień, żadnego łupieżu. Jestem w kropce, bie nie wiem, czy to przez ten preparat, czy przez coś innego. Szkoda byłoby mi przestawać go stosować, zwłaszcza, ze to nic dokuczliwego, ale jednak wolałabym wiedzieć...

wiesz co, chyba to faktycznie jest przyczyna

uzywalam soczku z rzepki i bylo coraz lepiej, ale chcialam by bylo jeszcze lepiej i wcieralam ostro kuracje.

teraz mnie swedzi

nie bede uzywac, chyba soczek lepszy

[virka]

rudeee kuracja Joanny ma w składzie alkohol denat, który bardzo mocno potrafi oddziaływać negatywnie na skórę w niektórych przypadkach (na przykład w moim). Ja dlatego musiałam ją odstawić, więc myślę, że jeśli masz takie objawy, lepiej ją odstawić i wcierać naturalny soczek

[DeathDealer]

A ja się zastanawiam, czy nie dodać do Kuracji Joanny trochę soczku, żeby wzmocnić jego stężenie w preparacie.
Tylko jak z trwałością tej mieszanki? Czy alkohol i konserwanty pozwolą na dłuższe przechowywanie tej mikstury?

[zapaałka]

Dorwalam dzisiaj czarna rzodkiew Myslicie ze jak wrzuce do sokowirowki to bedzie dobrze?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez zapaałka

Dorwalam dzisiaj czarna rzodkiew Myslicie ze jak wrzuce do sokowirowki to bedzie dobrze?

tylko obierz ją najpierw ze skorki

[zapaałka]

Napisane przez truskawkowawiosna

tylko obierz ją najpierw ze skorki

Myslalam zeby ja wrzucic w calosci tak jak marchewke i jabluszka na sok , ale chyba faktycznie obiore

[mysza_87]

Napisane przez zapaałka

Dorwalam dzisiaj czarna rzodkiew Myslicie ze jak wrzuce do sokowirowki to bedzie dobrze?

powinno być dobrze chociaż jak byś starła na tartce to pewnie mniej do mycia byś miała

[una creatura bella]

Napisane przez mysza_87

ja jak scierałam cebule, to sok uzyskiwałam poprzez wycisnięcie go przez sitko. Może i w przypadku rzepy taki sposób jest skuteczny

Ja tak właśnie robię: ścieram rzepę na miazgę, kładę na sitku i odciskam za pomocą łyżki.

Sok idzie na głowę, a pozostałe farfocle - po wymieszaniu z tłustą, gęstą śmietaną i doprawieniu szczyptą soli - do brzucha. Pyyyycha

Napisane przez DeathDealer

A ja się zastanawiam, czy nie dodać do Kuracji Joanny trochę soczku, żeby wzmocnić jego stężenie w preparacie.
Tylko jak z trwałością tej mieszanki? Czy alkohol i konserwanty pozwolą na dłuższe przechowywanie tej mikstury?

Myślę, że to niegłupi pomysł