|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2008-12-28, 17:03 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Flower by Kenzo
Słowo daję - szukałam, ale nie znalazłam takiego wątku, choć wydawało mi się, że kiedyś go widziałam. Jeśli się mylę, proszę o podpięcie do istniejącego
Jak widzicie ten zapach? Co kochacie, a czego nienawidzicie w "maczku"? Mnie uwiódł od samego początku kiedy go przetestowałam na skórze tym kremowym zapachem. Wiem, wiem, nivea kosztuje grosze, ale to taki miły zapach, że nie mogłam oderwać nosa od nadgastka - nie spotkałam go wcześniej w perfumach. Później zapach staje się bardziej suchy i słodki w charakterystyczny odurzający sposób. Przywodzi mi na myśl pole lub ewentualnie łąkę w gorący letni dzień, kiedy temperatura sprawia, że powietrze drga nad horyzontem. No i do tego ta kapitalna reklama ;-) |
2008-12-28, 18:44 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Flower by Kenzo
kiedyś mnie urzekł po testach nadgarstkowych
miałam okazję użyć go później globalnie i niestety mnie rozczarował duszny, natarczywy, męczący to w mojej opinii oczywiście! |
2008-12-28, 18:53 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 113
|
Dot.: Flower by Kenzo
mnie tez urzekl na poczatku i skusilam sie na jego zakup i to az 100ml a teraz stoi sobie i czeka na nowego wlasciciela
|
2008-12-28, 19:48 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
|
Dot.: Flower by Kenzo
Jestem wierną fanką Flower by Kenzo. Piękny zapach, piękna butelka no i piękna reklama (w wydaniu papierowym jak i tv ).
Kiedyś stosowałam na dzień, teraz raczej na wieczór/noc - do łóżka. Lubię spać otulona w ten zapach . "Wykończyłam" dwie buteleczki, ale nie wiem czy kupię ponownie - może powinnam spróbować kolejne "odsłony" tego zapachu . Zobaczymy.
__________________
|
2008-12-28, 19:50 | #5 |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Flower by Kenzo
nie znoszę Flower
Flower Oriental toleruję Winter Flower też mi się nie spodobal-zbyt podobny do klasyka Flower le Parfum nie znam a podobno ciekawy
__________________
|
2008-12-29, 07:45 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 291
|
Dot.: Flower by Kenzo
Flower mam mini ale nie uzywam,nie podoba mi sie pudrowa nuta.Kupiłam w ciemno Oriental.Kadzidło?Dobry żart.Kadzidła nie wyczuwam wogóle.Oriental jest czasem kwiatowo słodki,częsciej drzewno orientalny.Zużyję bo dobra pora-chłodno ale raczej już nie kupię.Trwałośc bardzo dobra.Jeżeli zapach mozna dotknąć to Oriental jest purpurowym grubym aksamitem.
|
2008-12-29, 09:56 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Flower by Kenzo
Cytat:
A czy oriental ma dużo wspólnego z klasykiem? Ma tę jego charakterystyczną nutę, czy to raczej dwa różne zapachy? |
|
2008-12-29, 12:39 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Flower by Kenzo
Flower to jedna z moich najsilniejszych traum, chyba porównywalna tylko z Gris Clair.
Dusząca pudrowość fiołka w połączeniu z migdałem i jeszcze jakimiś kwiatkami: zemdliło mnie w mgnieniu oka. Flakonik tylko ładny (lubię maki) |
2008-12-29, 13:14 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 291
|
Dot.: Flower by Kenzo
W porównaniu z klasycznym, Oriental nie jest duszący,może to zasługa głogu,który nadaje lekkości?Nie jest pudrowy i nie jest mydlany.A- i nie jest tak morderczo popularny i oklepany.
|
2008-12-29, 16:39 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Flower by Kenzo
7 lat temu miałam próbkę. Mój konkubent zaprosił mnie pierwszy raz do swojego rodzinnego domu, akurat były andrzejki, szliśmy do klubu...
Jak jego mama skomentowała nową koleżankę? Że prześlicznie pachnie... W tym roku sobie przypomnieliśmy o tym i matka dostała od syna Flower na gwiazdkę. Mam sentyment do tych perfum - uwielbiam kształt flakonu, ale nie kupiłabym ich sobie. |
2009-01-05, 19:54 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Jasło/Wawa
Wiadomości: 6 039
|
Dot.: Flower by Kenzo
Nawet w perfumeriach uciekam gdy widze go na półkach Chyba mam jakąś lekką traume, moja kochana współlokatorka używała go nałogowo.. A mnie tak drażnił, dusił i męczył że już patrzeć w jego kierunku nie moge
|
2009-02-21, 15:23 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z gałęzi
Wiadomości: 858
|
Dot.: Flower by Kenzo
Uwielbiam w nim wszystko. Więc i to, że bywa natarczywy i męczący.
Oby więcej takich mąk w życiu!!!
__________________
Sun Tzu prawie powiedział: "Jeżeli przeciwnik jest jak ziemia - bądź jak powietrze. Jeżeli przeciwnik jest jak ogień ......- sp....dalaj, bo z ogniem nie ma żartów!" |
2009-02-21, 16:08 | #14 |
Rozeznanie
|
Dot.: Flower by Kenzo
Zakochałam się w maczku jakieś 4 a może 5 lat temu. Nie pomnę już dokładnie. Pani w Sephorze obdarował mnie próbką. Po niedługim czasie przybyła do mnie cała setka z Truskawki. To był pierwszy zapachowy zakup w tym sklepie. (to jednak było solidne 5 lat temu) Jakże zgubnym się okazał. Ta łatwość klikania, zapłata, 2 tygodnie i listonosz przynosi
Wracając do zapachu... Puder, puder, puder... Raz mi się zdarzyło solidnie przesadzić. Lepiej nie myśleć co czuło otoczenie skoro ja się męczyłam. To wszystko jednak nie zmienia faktu - Lubię maczka i mam z nim związane bardzo miłe wspomnienia. Na całą setę pewnie juz się nie skuszę, niemniej jednak jakaś używeczka... jeśli się trafi to kto wie
__________________
Moja kolekcja, sprzed "reformy" https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=4327 |
2009-02-22, 17:28 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Flower by Kenzo
Bardzo lubię ten zapach; jest taki intymny czuję się w nim bardzo bezpiecznie.
|
2009-02-25, 23:40 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Flower by Kenzo
Lubię ten zapach. Używałam go kiedyś przez 2 lata, akurat jak dostałam swoją pierwszą poważną prace Dlatego z nią mi się kojarzy
Jest taki "kremowy", bardzo kobiecy, bezpieczny. ALe trzeba go używać w niewielkich ilościach, bo jest bardzo "mocny" i trwały. Teraz używam na dzień D&G Light Blue a na wieczór i noc Donna Karan Gold. Mój facet stwierdzil, ze nigdy nie spotkal kobiety, ktora by pachniala tak bosko Dzieki Ci Donna |
2009-02-26, 15:43 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Flower by Kenzo
Również używałam tego zapachu rok temu w porze wczesno-wiosennej.Było jeszcze chłodno i zapach nie był tak męczacy,jednak kiedy użyłam go parę razy latem był nie do zniesienia,widac potrzebuje odpowieniej oprawy wersja edp zdecydowanie lepiej układa się na mnie niż edt-edt jest syntetyczna i niemiłosiernie męczaca,edp uspokaja i jest niezwykle łagodna i pudrowa.Może jeszcze sobie o nich przypomnę na wiosnę
|
2009-03-11, 10:49 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z gałęzi
Wiadomości: 858
|
Dot.: Flower by Kenzo
Ostatnio zakupiłam Flower Le Parfum. Wielbicielki Kenzo Flower powiedzcie, czy bardzo są podobne? Czekam z duszą na ramieniu, bo w strzałach w ciemno to jestem jedyna do .....pudłowania
__________________
Sun Tzu prawie powiedział: "Jeżeli przeciwnik jest jak ziemia - bądź jak powietrze. Jeżeli przeciwnik jest jak ogień ......- sp....dalaj, bo z ogniem nie ma żartów!" |
2009-03-11, 13:28 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Flower by Kenzo
O Flower to jedne z moich ulubionych zapachów.
Słodki puderek, otulający, nieco ciężki-specyficzny. Trwały i bardzo dobrze współgrający z moją skórą. Wykończyłam 2 flakony i czasami wraca mi myśl, aby kupić 3...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2009-03-11, 15:28 | #20 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Flower by Kenzo
Bardzo lubię Flower, ale jakoś nigdy nie miałam go w swojej kolekcji. Odbieram go nie jako pudrowego killera, a jako zapach czystej, wypielęgnowanej kobiety, która wyszła właśnie z kąpieli i wtarła w ciało jakiś luksusowy balsam.Nie dusi, nie męczy, wręcz sprawia, że czuję się bardzo kobieco . Właśnie leci do mnie mój pierwszy flakonik, na razie niezbyt duza ilość, zobaczymy przy dłuższym noszeniu jak mi się z Flower ułoży.
|
2010-11-21, 13:07 | #21 |
Her Worshipfulness
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: gazylion lat świetlnych od właściwej
Wiadomości: 3 106
|
Dot.: Flower by Kenzo
Mam może nie całkiem związane z tematem pytanie, ale dotyczące tego zapachu. Ostatnio zakupiłam tester EDT 50ml Flower by Kenzo w mojej ulubionej prfumerii internetowej - perfumeria.pl i mimo najlepszego o nich zdania (o perfumerii oczywiście i o perfumach też) mam wątpliwości. Czy ktoś kto miał do czynienia z takim testerem może mi powiedzieć czy maczek na butelce jest jakby namalowany, naklejony po prostu nie jak to w przypadku zwykłych perfum Flower tak jakby zatopiony w szkle? Poz tym napis na butelce jest naklejony na przezroczystym pasku z dopiskiem tester. Co do samego zapachu znam go kiedyś używałam i wydaje mi się że tu nie ma mowy o podróbce, ale to opakowanie....Byłam nawet w drogerii u siebie w mieście żeby porównać tester i niestety nie było tego zapachu...niestety mieszkam obecnie w małym mieście i Pani sprzedawczyni oznajmiła mi że akurat w hurtowni nie mieli Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
|
2011-01-06, 16:11 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Flower by Kenzo
A co powiecie o wersji Essentielle? Jak się ma do klasyka?
|
2011-01-07, 12:40 | #23 | |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Flower by Kenzo
Cytat:
mialam kiedys Maczka, wspominam pozytywnie, ale miloscia moja nie zostal jest dla mnie, hm, za lagodny? kojarzy mi sie z nim Insolence edt i Idylle edp. moja przyjaciolka uwielbia ten zapach, ja toleruje po prostu
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
|
2011-01-15, 20:01 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Flower by Kenzo
Doradźcie, proszę, która wersję wybrać? Która jest najtrwalsza i najsłodsza?
Kenzo Flower edp Kenzo Flower Essentielle czy Kenzo Flower le Parfume?? Edytowane przez _Roksi Czas edycji: 2011-01-16 o 12:08 |
2011-01-15, 21:57 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Flower by Kenzo
Pierwsze perfumy jakie dostałam od mojego męża - ówczesnego jeszcze chłopaka -działają wciąż na niego niczym afrodyzjak.
Flower by Kenzo mam w wersji EDT i EDP. EDP jest mocniejsza bardziej pudrowa, EDT łagodniejsza, lżejsza bardziej na co dzień. Lubię je bardzo ale bardziej sentymentalnie, choć nie powiem czasem mam na nie ochotę. Sama bym sobie już chyba ich nie kupiła - więc kupuje mi mąż. Zapach nie do zdarcia w obu wersjach. Ogólnie zapach otulający, słodki, pudrowy.
__________________
Some say love it is a river That drowns the tender reed. Some say love it is a razor That leaves your soul to bleed. Some say love it is a hunger An endless, aching need I say love it is a flower, And you it's only seed........... -The Rose- |
2011-01-15, 23:43 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 461
|
Dot.: Flower by Kenzo
Klasycznego Maczka wprost nie znoszę - mimo paru podejść i najlepszych chęci - nie da rady. Męczy, dręczy, irytuje (mnie, ma się rozumieć). O dziwo, podobał mi się na przyjaciółce, dla mnie nie do przejścia.
Natomiast tuż przed świętami miałam wreszcie okazję porządnie przetestować wersję Le Parfum (czerwony, nieprzezroczysty flakon) i tu bardzo pozytywne zaskoczenie! Zapach łagodniejszy, gęsty, przyjemnie kremowy, bez przytłaczającej pudrowej nuty, oczywiście mega trwałość. Skojarzył mi się z My Queen - z tym, że wydawał się cieplejszy, nieco słodszy, głębszy. Trochę żałuję, że przegapiłam promocję w Super Pharm - dawno tam nie zaglądałam i nie wiem, czy nadal są dostępne. Jeśli chodzi o wersję Oriental, to na podstawie mglistych wspomnień z udanych testów sprzed 2 lat, kupiłam okazyjnie używkę... dotrze do mnie lada dzień, więc niedługo powrócę do tego wątku ze świeżymi wrażeniami |
2011-01-16, 12:08 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Flower by Kenzo
Cytat:
Ja wczoraj kliknęłam w ciemno Kenzo Flower Le Parfum - tester 50ml w (chyba) niezłej cenie. Mam nadzieję, że mi się spodoba |
|
2011-01-21, 16:50 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 461
|
Dot.: Flower by Kenzo
Tak jak zapowiedziałam, odświeżam wątek Dziś noszę już na sobie wersję Oriental i jestem bardzo, baaardzo zadowolona Ten zapach jest najbardziej odległy pokrewieństwem od klasyka, a co za tym idzie, podoba mi się najbardziej z całej kwiatowej rodzinki - jest przyjemny, miękki, wyraźnie przyprawowy, nieco suchy, kadzidło jest wyczuwalne dopiero po 2-3 godzinach noszenia (ale niestety nie jestem biegła w kadzidlanych klimatach, więc moje wrażenie może być mylne). Trwałość na mocną czwórkę. Nie daje mi spokoju skojarzenie z jakimś męskim zapachem, który ostatnio testowałam jak wpadnę na jakiś trop, to dam znać. Sądzę, że Oriental spokojnie mógłby być zapachem unisex! Podsumowując: jestem na TAK!
|
2011-01-26, 10:22 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Flower by Kenzo
ja lubie klasyczny Mak, Orientalny na początku był niesamowity, teraz już tego tak nie odbieram... miałam wersje edp. lubie za to czerwony w nieprzezroczystej buteleczce
|
2011-01-27, 20:47 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Flower by Kenzo
jak dla mnie to tylko Kenzo niebieskie. Pierwsze perfumy które miałam..... pierwsza milosc nie rdzewieje (do zapachu) . I tak zostalo - coprawda teraz inne są numerem jeden ale przed nimi zawsze Kenzo niebieskie
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.