2018-02-03, 21:23 | #4981 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Smocze Miasto
Wiadomości: 500
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
U nas też będzie RWF bez względu na to jak mały będzie się w nim czuł/zachowywał. Tu bezwzględnie stawiam na bezpieczeństwo . Najwyżej zawsze będziemy jeździć na noc.
My od chyba dwóch miesięcy bawimy się w pytanie "Gdzie jest ... ?" (i już wtedy bezbłędnie pełzał do auta lub pokazywał biedronki. Teraz tylko powiększamy repertuar. Nawet wie, gdzie są Tatry Odpowiedź: na ścianie (czyli pokazuje na plakat w antyramie). Teraz doszła "daj/proszę-dziękuję" Generalnie najczęściej bawimy się piłkami (o przeróżnej wielkości i fakturze), klockami i autkami (mały jest zafascynowany kółkami). Nadal dużo też wygłupiamy się na łóżku. W pudełku po chusteczkach higienicznych ma do wkładania/wyciągania małe drewniane klocki a w pudełku po butach te większe. Z zabawek sklepowych używamy Pudełka uczydełka (jestem pod wrażeniem ilości opcji!), drewnianej kostki z Lidla i kolejki z Ikei. A do tego książeczki, książeczki i książeczki Po wizycie fizjo młody już sam siada gdzie i kiedy chce i ma na koncie pierwsze przeraczkowane metry. I non stop wstaje (ale jeszcze bokiem nie chodzi). Generalnie jest hipermobilny (po mnie) i stąd mu ciężko było wystartować. Także chyba zamiast piłki nożnej pójdzie na zajęcia z tańca towarzyskiego A dziś za nami pierwsze ognisko. I miał być kulig, ale że pogoda nie dopisała to zamiast sań były bryczki i piękne słońce
__________________
27.03.2017 |
2018-02-04, 09:45 | #4982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Mam się martwić że Robert nie rozumie co do niego mówię? :O staram się dużo do niego mówić, ale daleko nam do zabaw jakie opisujecie :O
Ja nawet nie rozważam fotelika przodem. Po przeczytaniu artykułów, obejrzeniu testów zderzeniowych RWF kontra fwf nie ma opcj żeby kupić przodem. W planach mamy też minikid i niec jeździ tyłem nawet do 6rz. Tylko auto większe potrzebujemy :-D Ale na to mamy trochę czasu. ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Zaraz koniec wątku, kto zakłada nowy? Są chętne? ;-)
__________________
4.06.2009 4.10.2015 . 4.06.2016 11.03.2017 |
2018-02-04, 20:52 | #4983 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 500
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Pantera dla mnie też te nie które zabawy to abstrakcja tzn ja myślę że Mala mnie rozumie co do niej mówię ale jakoś nie ma ochoty na taką współpracę
Próbuje założyć wątek Edit: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1212181 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez youan Czas edycji: 2018-02-05 o 08:17 |
2018-02-05, 08:43 | #4984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 274
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Dzięki za pomysły na zabawy
U nas rządzi kuku (albo chowanie się za ścianą albo nakładanie sobie na głowę pieluchy). Od kilku dni zaczęła tak w pełni raczkować, że już nie pełza praktycznie w ogóle, tylko na kolanach i to nieźle zasuwa więc doszła zabawa w gonitwy. Oprócz tego lubi się bawić w wyciąganie schowanych gdzieś rzeczy (pod poduszką, w zagłębienie kanapy). Zabawki się jej bardzo szybko nudzą. Co do umiejętności to umie pokazać lampę, okno, kwiatki, radio, książkę, misia, kotka, telewizor, pilot od telewizora, telefon, poduszkę, umywalkę, piciu (bidon), nos, oczko misia, zrobić aa-aa do podusi, cacy, brawo i "tany tany"- macha wtedy rączką i ugina na kolanach. Myślę Pantera, że nie masz powodów do zmartwień. Ania te rzeczy które wymieniłam pokazuje, ale nie zawsze, tak jakby nieraz jej się po prostu nie chciało Poza tym Robert zdecydowanie przodował w umiejętnościach ruchowych więc mowa itp pewnie przyjdą później, u nas na odwrót, długo czekaliśmy na postępy ruchowe. Podziwiam Was za gotowanie, pieczenie ! przy dziecku. U mnie nie widzę takiej możliwości. Szczytem śniadaniowym jest zrobienie jajecznicy. Mała mi nie wysiedzi w foteliku do karmienia, nawet jak jest pół metra ode mnie i cały czas jej pokazuję co robię, nawet jak jej dam miski do zabawy i warzechę, no nie wysiedzi, piski i jęki A puszczona na podłogę trzyma się kurczowo mojej nogawki, spina po nodze i chce na ręce. Ogólnie w ciągu dnia nie mogę od niej odejść na krok, jak tylko podnoszę się z podłogi to ona zrywa się i łapie mnie za nogę, a jakbym poszła bez niej to płacz. Nie wiem czy to jest jeszcze ten lęk separacyjny i teraz jakieś apogeum czy co... Uciążliwe to jest bardzo, w ogóle nie gotuję tylko odmrażam zapasy, które zrobię w weekend gdy jest mąż, albo zamawiam obiad, no bo nie ma jak. Do tego przez ostatnie dni zrobiła się strasznie mamowa. O wszystko płacze "ma-ma-ma-ma", jak mąż ją usypia to patrzy na mnie błagalnym wzrokiem i płacze wołając mama. Dobrze, że teraz cały tydzień ma urlop i mówi, że przejmie bardziej pałeczkę, żeby ją trochę odzwyczaić od tego, że jest tylko ze mną. |
2018-02-05, 10:07 | #4985 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 641
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Asia mam tak samo z Igorkiem. Nic nie da się zrobić. A jeszcze starszak ma teraz ferie więc mam ich dwóch. W sobotę poszliśmy na spacer i już obydwaj mają katar
Ale dziś też poszliśmy 20180205_105028.jpg |
2018-02-05, 14:07 | #4986 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 73
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Ciekawy wywiad jak się zastanawiacie nad fotelikiem
https://www.hafija.pl/2017/10/foteliksamochodowy.html My się powoli rozglądamy i muszę pojechać do sklepu żeby popytać o te foteliki. Ostatnią podróż zniósł już kiepsko w lupinie, a jechaliśmy 4 godziny, z czego niecałą 1 przespał A czy jest tutaj mama, która chciałaby mi opowiedzieć o swojej przygodzie z BLW do mojego projektu? Jeśli tak to może na priv szczegóły.
__________________
Zapraszam na mojego bloga o rozszerzaniu diety, BLW i nie tylko! GuGuGa |
2018-02-05, 14:21 | #4987 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 250
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Pantera no ejjj ! Ty taka rozsadna i zawsze oczytana babeczka a niepotrzebnie sie zamartwiasz !!! Przeciez to wiadome ze kazdy rozwija sie swoim tempem - naprawde nie ma powodu do niepokoju.
Kiedys tego nie rozumialam - odkad mam dziecko juz to pojelam - bywaja dni ze w domu nie da sie wiele zrobic. Mamoza totalna. Tylko drzemki nas ratuja a ze kazde dziecko ma inna osobowosc i inne potrzeby to i sytuacje obiadowo-pieczeniowo-sprzataniowe u kazdej z nas wygladaja zupelnie inaczej. Nie ma sie co spinac, nie ma co ubolewac - trzeba zycie brac takim jakie jest dane. Choc nie zawsze ten tok rozumowania mi przyswiecal, calkiem niedawno odpuscilam... Dzis Ignas biega do lusterka, zerka kokieteryjnym spojrzeniem i skrada sam sobie buziaki po czym ucieka z rozesmiana minka. Slodkie to - a lustro umorusane pasta kanapkowa 😀 Nie zasypalo Was? U nas sniegu po pachy. Mlodego krajobraz zachwyca z okna tylko, ale sam snieg w dotyku jest beee Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-05, 14:58 | #4988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Monika ja mogę spróbować o blw ;-)
U nas zero śniegu. Fruktola dzięki :-* U nas też mamoza, ciężej mi cokolwiek zrobić, niż wcześniej, daje siebie ile mogę i czekam aż przejdzie.
__________________
4.06.2009 4.10.2015 . 4.06.2016 11.03.2017 |
2018-02-06, 12:42 | #4989 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Dziewczyny, chodźcie już na nowy wątek, meldujcie się tam na znak, że jesteście.
|
2018-02-06, 13:01 | #4990 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 641
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Podeślij tu link proszę
|
2018-02-06, 14:25 | #4991 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 500
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1212181
Proszę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-06, 14:30 | #4992 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 641
|
Dot.: Mamusie marcowe 2017
Dzięki Youan
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.