2011-06-02, 14:07 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7
|
Czy z czasem można się dopasować?
Witam
Od dwóch lat jestem z dziewczyną trzy lata młodszą (24) którą bardzo kocham i nie potrafię bez niej wytrzymać. Ona też mnie zapewnia o swojej miłości, ale odmienność naszych charakterów sprawia, że w trochę inny sposób okazujemy sobie uczucia. Niestety mimo dwóch lat bycia ze sobą wciąż nie mogę pojąć jak to jest możliwe, że kochając drugą osobę można postępować tak jak ona. Od samego początku naszej znajomości to ja ciągle zabiegałem i się starałem. Ja ciągle wychodziłem z inicjatywą. To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale dosyć szybko się zaangażowałem w ten związek. Ona natomiast potrzebowała pół roku, żeby poczuć coś więcej do mnie. Ze względu na obowiązki i odległość widujemy się średnio dwa-trzy razy w tygodniu co pewnie miało i ma nadal duży wpływ na powolny rozwój naszej relacji. Jestem człowiekiem wrażliwym i uczuciowym. Lubię wyrażać swoje uczucia i mówić o nich. Ona natomiast jest zupełnym przeciwieństwem. Rzadko mówi o tym co czuje, nie jest typem romantyczki i do wszystkiego podchodzi racjonalnie. Często z nią rozmawiałem o jej zachowaniu, ale po prostu ona ma taki charakter i nie potrafi się na siłę zmienić do czego w gruncie rzeczy przywykłem i z czym się pogodziłem. Jeśli chodzi o nasze życie seksualne to prawie go nie ma. Ona ma minimalne potrzeby seksualne a ja wręcz przeciwnie. Przed poznaniem mnie nigdy wcześniej nie miała kontaktów seksualnych i sama też nigdy się nie zaspokajała. Sprawy seksu ją krępują, a niektóre tematy wywołują wręcz wstręt. Przez te dwa lata uprawialiśmy jedynie petting i kilka razy seks oralny (głównie to ja jej sprawiałem przyjemność). Uwielbiam ją pieścić, ale nigdy nie udało mi się jej zaspokoić do końca, chociaż nie wiem jak bym się starał. Jeśli chodzi o moje potrzeby to niestety ona nie odczuwa przyjemności z zaspokajania mnie i wręcz się do tego zmusza co mnie bardzo martwi. Bilans naszego współżycia jest taki, że ona nigdy nie osiągnęła orgazmu chociaż jak mówi zawsze jest jej przyjemnie, a ja doszedłem do końca za jej sprawą tylko kilka razy. Co więcej ona nie widzi problemu, a wręcz czasami narzeka, że zbyt często inicjuje zbliżenia. Z poprzednimi partnerkami nie było problemów i myślałem, że obecna potrzebuje czasu jednak po dwóch latach wciąż jest tak samo Bardzo ją kocham i chcę dla niej jak najlepiej. Miłość wymaga poświęceń ale nie wiem dlaczego w naszym związku niektóre sprawy się nie poprawiają i nie możemy dojść do porozumienia. Nie wiem już jak mam z nią rozmawiać i ile jeszcze potrzebuje czasu, żeby bardziej się otworzyć. Bardzo liczę na Wasze rady. |
2011-06-02, 14:18 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
w moim związku działo się podobnie i w temacie charakterów i sexu. rozpadło się po roku, bo on stwierdził, ze do siebie nie pasujemy. moim zdaniem wy do siebie tez. miłość to nie wszystko, dopasowanie w innych sprawach też jest ważne. takie jest moje zdanie.
|
2011-06-02, 14:22 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Z bryły lodu nie zrobisz namiętnej kochanki, nie łudź się.
__________________
Włosomaniaczka Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
2011-06-02, 14:28 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Możecie ew. iść do poradni dla par, do seksuologa nie wiem...czas chyba na fachową pomoc skoro ją kochasz i ci na niej zelaży. Sami problemu raczej nie rozwiążecie, a kto wie, czy z czasem nie będzie tylko gorzej.
|
2011-06-02, 14:29 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Moim zdaniem zwyczajnie do siebie nie pasujecie.
|
2011-06-02, 14:34 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
A po co hasła o bryle lody to nie wiem. To że ktoś ma niższe libido nie znaczy że jest oziębły |
|
2011-06-02, 14:37 | #7 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
I nie tłucz głową w ścianę, nie ma potrzeby. |
|
2011-06-02, 14:37 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Kocha się w sumie za coś a nie mimo wszystko.... a tego "mimo wszystko" widzę że jest coraz więcej w Twojej liście. To że napisałeś tutaj i cię to trapi to nie są problemy, różnice wyssane z palca ale ważne sprawy z życia niemal codziennego, dotyczące waszej komunikacji.
Nie pasujecie do siebie prawdopodobnie. A co do pytania czy z czasem można się dopasować? w mneijszych sprawach uważam że tak np spóźnianie się, podział obowiązków itp. ale charakterologicznych już ciężej.
__________________
Stażysta 2011 Misja WAKACJE- Gdańsk Misja język niemiecki Misja Wiedeń Romantycznie: Chuck&Blair, Blair&Chuck have to be together Edytowane przez gosiaska Czas edycji: 2011-06-02 o 14:41 |
2011-06-02, 14:38 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Jest potrzeba jak widzę że ktoś próbuje normalne rzeczy "leczyć" Jak mu nie pasi, to niech zmieni jeśli priorytetem dla niego jest życie erotyczne. A jak nie to niech zaakceptuje.
|
2011-06-02, 14:44 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Czasem miłość nie wystarczy...
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub. Nie subskrybuję wątków. |
2011-06-02, 14:44 | #11 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
Cytat:
Ale spoko, co ja tam wiem. |
||
2011-06-02, 14:46 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
|
2011-06-02, 14:47 | #13 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Spróbuj u seksuologa, może to że ona nie chce się kochać wynika z jakichś jej wydarzeń z przeszłości, czy jeszcze czegoś innego.
Ale przygotuj się na to, że może ona po prostu tak ma? Wtedy będziesz musiał wybrać, co dla Ciebie ważniejsze: miłość czy udane życie seksualne. Choć i tak Cie podziwiam, masz cierpliwość
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. Edytowane przez ciri15 Czas edycji: 2011-06-02 o 14:49 |
2011-06-02, 14:47 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
Autorze, coz Ci zostaje oprocz rozmow? Jesli dziewczyna sie zgodzi mozecie udac sie do seksuologa, tak jak radzila Sineira. |
|
2011-06-02, 14:49 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
|
2011-06-02, 14:52 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Jezu dziewczyno, nie odbieraj sprawy tak osobiście, to będzie nam się przyjemniej rozmawiało. Wątek nie jest o tobie przecież.
I ja nie twierdzę, że ona jedna tak ma na świecie. Pewno jest więcej takich królewien z drewna. |
2011-06-02, 14:55 | #17 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Zależy czy uznajemy, że aseksualność jest normalna
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2011-06-02, 14:55 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
ja swojego ex uwazam za seksoholika- denerwowało mnie to i przerażało jednocześnie. jego ciągłe pożądanie w oczach- miałam wrażenie, ze tylko dlatego się ze mną spotyka. im on bardziej chciał, tym bardziej ja nie chciałam. ja tak dłużej nie mogłam i on też.
|
2011-06-02, 15:00 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
A odbieram osobiście bo kiedyś i mi próbowano tu wmówić że jestem nienormalna bo mam dużo mniejsze potrzeby seksualne. Nigdzie nie jest określona granica "normalności" dozwolonej w łóżku. Autor ze swoją partnerką rozmijają się potrzebami i tyle. ---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ---------- no to homoseksualizm i biseksualizm też nie jest w normie, a podobno mamy być tolerancyjni. nikt nie określił de facto co się nadaje na "bycie normalnym a co nie". dla każdego jest to coś innego. |
|
2011-06-02, 15:00 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
|
|
2011-06-02, 15:06 | #21 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
Ktoś może uznawać, że jeśli coś występuje u mniej niż 10% społeczeństwa(a wydaje mi się, że tak jest z aseksualnością) to jest to nienormalne. I takie jego prawo.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2011-06-02, 15:18 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Jakbym czytała o sobie i tż-cie TŻ ma też 27 lat a między nami jest 2 lata różnicy. Tyle ,że to ja akurat jestem ta romantyczna....
ja tż-ta nauczyłam czułości, romantycznych gestów, ciepła, i funu z seksu wcześniej przytulanie, całowanie, mizianie było u niego sporadyczne i straaaasznie sie dziwił ,ze to takie fajne romantyzmu wogole nie kuma ale w rozmowach podkreślałam że to dla mnie ważne i potrzebuje tego od czasu do czasu i on mi to daje, wprawdzie często zamiast kwiatów dostane czekoladę bo "bardziej praktyczna" ale nei narzekam o uczuciach mówi mało (wyjątkiem jest zwrot"kocham Cię" który powatzra 5 tys. razy), mówi ,że woli w czynach wyrażać uczucia a seks nigdy nie był dla niego tak wazny bo teraz w końcu czuje ,że ktoś ma na niego tak samo ochotę jak on z pozoru ogień i woda, ja roztrzepana on pukładany, ja emocjonalna on zamknięty w sobie...... w naszym przypadku sie sprawdziło, ma wiele cech których mi brakowało w poprzednim emocjonalnym i romantycznym związku od którego spłonełam na popiół Ja widocznie takiego szukałam, a on chciał takiej jak ja...... wszystko kwestia dogadania, wasze potrzeby muszą być równoważne, wtedy dojdziecie do porozumienia.....ale to obie strony muszą chcieć się zrozumieć i NAPRAWDĘ postarać się pouzupełniać niedobory
__________________
"But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"... |
2011-06-02, 15:27 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
Królewna z drewna to dla mnie taka właśnie osoba jak dziewczyna autora wątku - o znikomym temperamencie, chłodnokrwista - jak mawiała moja babcia. A ja się o sobie na wizażu dowiedziałam, że jestem już stara i pewnie gruba. Oraz jako że bezdzietna, to też egoistka. No i ? |
|
2011-06-02, 15:53 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Nie wyobrażam sobie bycia przez 2 lata z facetem, który nie chce ze mną seksu uprawiać!- taki związek to ja już mam- ze swoim bratem- w dodatku dużo bardziej satysfakcjonujący emocjonalnie niż autor ze swoją dziewczyną.
Nie rozumiem skąd ta miłość, bo autor jednego pozytywnego słowa nie napisał o swoim w związku, chyba, że go kręci bycie wiecznym zdobywcą, bo dziewczyna jest de facto nieosiągalna. |
2011-06-02, 16:17 | #25 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
W tym przypadku chłopak ma temperament,a dziewczyna nie ma wcale. Cytat:
To nie jest niższe libido,to jest brak libido. Cytat:
Skoro dziewczyna ma zerowe potrzeby seksualne,to można ją nazwać spokojnie Królewną z Lodu. Cytat:
Ale o jakiej normalności my tu mówimy,skoro ich pożycie seksualne NIE ISTNIEJE? O ile dobrze zrozumiałam, to jeszcze ani razu nie doszło do penetracji,(ale to okropnie brzmi)tak więc ich znajomość nie została skonsumowana. Dziewczyna ma obrzydzenie do ciała chłopaka,robi mu łaskę,że on się ,,nią zajmuje'',robi mu wyrzuty,że ,,za często''.Sama nigdy nie inicjuje zbliżeń,ma ZEROWE potrzeby seksualne,jest więc całkowicie oziębła i aseksualna. Moim zdaniem ona się nie zmieni,a Ty(autorze) będziesz ciągle rozkminiał gdzie leży Twoja wina,że ona ,,nie chce''.Nie ma sensu ten związek. Cytat:
Nie mieszaj pojęć. |
|||||
2011-06-02, 18:52 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
|
|
2011-06-02, 18:56 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
a autor wyparował. Chyba ma w nosie nasze przemyślenia..
|
2011-06-02, 19:04 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Jesteście zupełnie różni.
Jak na razie to tylko Ty się starasz i dopasowujesz. Sam sobie odpowiedz na pytanie czy możesz tak żyć.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
2011-06-02, 19:22 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Cytat:
|
|
2011-06-02, 21:21 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy z czasem można się dopasować?
Autor nikogo nie ma w nosie i bardzo dziękuje za rady.
Widziałem się dzisiaj z moją lubą i poruszyłem temat jej oziębłości. Poprosiłem, aby szczerze wyjaśniła mi co jest powodem takiego jej postępowania. Z niezbyt przyjemnej rozmowy dowiedziałem się, że to nie jest tak, że ona nie ma ochoty na zbliżenia gdyż jak sama mówi ma, ale ma też w życiu jakieś zasady którymi się kieruje a których ja widocznie nie mam. Nie rozumie też jak można iść do łóżka z drugą osobą po kilku miesiącach znajomości co się odnosiło do moich poprzednich związków. Nigdy wcześniej mi nie mówiła o zasadach jakimi się kieruje. Zawsze się tłumaczyła, że jeszcze nie dojrzała do tych spraw i że potrzebuje czasu. Chodziły mi nie raz myśli o rozstaniu, ale pomijając sprawy łóżkowe i kwestie o których wspomniałem w pierwszym poście, do których się przyzwyczaiłem, to czas jaki razem spędzamy należy do naprawdę przyjemnych, a kiedy się nie widzimy często o niej myślę i z utęsknieniem czekam kolejnego spotkania. Czuję się trochę jak uzależniony i ciężko byłoby mi od niej odejść. Jak opadną nerwy i sytuacja się uspokoi spróbuje na spokojnie jeszcze raz porozmawiać. Edytowane przez pio84 Czas edycji: 2011-06-02 o 21:23 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.