2013-01-21, 22:17 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
To tez racja z tymi sms-ami. Spotkajcie sie, wez chlopa za bety i niech Ci powie co mu w duszy gra. Jestem zdania, ze lepsza najgorsza prawda niz najbardziej swietlane zludzenia. Chociaz z mojego doswiadczenia juz Ci teraz moge napisac: nic z tego.
|
2013-01-21, 22:38 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
To,co Wamtutaj napisalam-tego smsa wyslalam mu przedwczoraj,ze nie muysi sie bacmowic mi czeokolwiek itp.a on dopiero dzisiaj sie odezwal ,w dodatku z wiadomoscia:that's the message :/" czego kompletnie nie zrozumialam,o co mu chodzi..i napisalam mu:musisz mi pisac bardziej zrozumiale,bo naprawde nie wiem,co masz na mysli choc chcialabym to wiedzieci to naprawde nie jest fajne,nie lubie sie domyslac i nie rozumiem Twojego zachowania,to jest denerwujace,gdy nie mowisz,co tak naprawde siedzi Ci w glowie.gdybym ja sie tak zachowywala,to tez nie bylbys zadowolony.to jakies glupie i dziwne dla mnie,ze ja tyle pisze,a Ty wydajesz sie tym w ogole nie przejmować' i zero odpowiedzi..czy to normalne?co byscie sobie pomyslaly w taki vmomencie?Pewnie tylko tyle,ze ma Was zwyczajnie w d*pie.
|
2013-01-21, 22:48 | #33 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Cytat:
I taka mala rada ode mnie na przyszlosc: nigdy nie dawaj z siebie wiecej niz facet daje z siebie. Sama widzisz: Ty mu dlugie wiadomosci, a ten Cie zbywa jakims durnym "that's the message" Przeciez to juz ta wiadomosc mowi, ze za dobrze to on pod kopula nie ma. A Ty dalej wiadomosci... no powiedz i powiedz... a on ma tam ubaw. Dziecinny, niedojrzaly... a fe a fe. Spij dobrze Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2013-01-21 o 22:50 |
|
2013-01-21, 23:10 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Powiem Ci, że facet po nieudanym związku ze zdradą w tle będzie źle reagował na kobiece gierki. Normalnie facet jak powiesz o koledze to robi się zazdrosny i walczy. Zraniony facet szuka kogoś wiernego z kim się porozumie, więc jak powiesz o koledze to się cofa.
To co napisałaś wyżej, to co mu powiedziałaś, że musi Ci mówić jasno, jak chce żebyś wiedziała co jest grane to jest dobra inicjatywa z Twojej strony ale niestety nie najlepiej sformułowana. Po takim tekście najpewniej facet poczuje się zażenowany (w sensie że będzie mu głupio że taki jest) zestresuje się i najpewniej powie Ci że nie nadajecie na tych samych falach. Zamiast tego, jak czegoś nie rozumiesz to zadawaj pytania, jak nie dowierzasz to nie zaprzeczaj jego słowom tylko zadawaj pytania, ale nie ogólne tylko konkretne do tego co powiedział. Pisze, że tęskni, potwierdzaj, że go rozumiesz i czy możesz temu jakoś zaradzić tak kokieteryjnie Mów trochę inaczej, nie "powinieneś" tylko "cieszyłabym się gdybyś mi zaufał, szczerze ze mną porozmawiał". Teraz najlepiej jak powiesz, że rozumiesz, że potrzebuje czasu. Ale że ten czas, który spędziliście razem był dla ciebie ważny i dobry. W ten sposób: nie deklarujesz niczego, zostawiasz karty po jego stronie, on wie, że jest dla Ciebie ważny więc podejmie decyzję uwzględniając to, a Ty w każdej sytuacji, nawet jeśli nie uda się, zachowasz twarz i klasę. To tak jak ja widzę. Może inne dziewczyny mają inną opinię. Edytowane przez elamem Czas edycji: 2013-01-21 o 23:25 |
2013-01-22, 13:57 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Chyba rzeczywiście nic z tego nie będzie, nie potraficie ze sobą rozmawiać. On twoje kilometrowe smsy może odbierać jako pretensje.
|
2013-01-22, 14:12 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Cytat:
Też mi się wydaje,że on jest nie dojrzały. Nie wynika z tych ostatnich relacji autorki żeby on się tym przejął . On nie może olewać dziewczyny. Bez przesady. ---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- ale on nie może jej olewać. |
|
2013-01-22, 14:36 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
|
2013-01-22, 14:42 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
|
2013-01-22, 15:39 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
|
2013-01-22, 15:48 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
|
2013-01-22, 15:51 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
wiele razy padło tutaj hasło, że facet jest niedojrzały, a tacy mają to do siebie, że kończą znajomości właśnie tym, że przestają się odzywać
|
2013-01-22, 16:03 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
nie bardzo wiem o co ci chodzi? czy ja cos zle napisalam? urazilam cie jakos?
Edytowane przez anuanusia Czas edycji: 2013-01-22 o 16:05 |
2013-01-22, 16:13 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
już ci mówię, jak ten facet odczytał twojego smsa
wszystko ładnie pięknie było do zdania " TO JEST DOKLADNIE TO ,CO JA W TYM momencie czuje." ...a dalej to już mu zrzedła mina. Bo zupełnie nie tak jak chciałaś odczytał te zdanie: Cytat:
... to on to odczytał jako wycofanie oraz powiedzenie czegoś w stylu "zostańmy więc przyjaciółmi, skoro nie idzie!" A te przykłady szemranej przeszłości są dla niego takimi przykładami, że "no bądźmy w takim razie kolegami". Jak zobaczył zdanie zaznaczone na czerwono to zapewne fajtnął i oklapł myślę, ze tak właśnie on twoje słowa zinterpretował. A "that's the message" z tą minką na końcu oznacza ni mniej ni więcej: "tak, zrozumiałem, przyjaciele, tak się spodziewałem :/" -------------------------------- Ale i tak teraz zachodzi pytanie: z czym on do ludzi? On ma nieprawidłowy tok myślenia i działa też głupio. No bo jak tak się wiecznie boi zaangażować i wymaga idealnych zachowań, żeby "wyjść ze skorupy" i żeby "nie był zazdrosny" - to on nigdy nie będzie miał już długiego związku. No bo każda może go odstraszyć jakimś bzdetnym słowem, które on odczyta jak jakieś wyznania zbliżającej się niewiernosci, czy nieostrożnym zachowaniem, które nic nie znaczyło - ale on już znajdzie w nim piąte i siódme dno. ty będziesz musiała jak na szpilkach uważać w każdej sytuacji (żadnej mowy o znajomkach, żadnych w ogóle kolegów i spotykania się, bo go zazdrość zabije) on po prostu za bardzo wydelikatnił się Będzie wszystko tłumaczył tym "jestem tak zraniony" i będzie wymagał zachowań u dziewczyny jak u świętej. Podkreślam, bo to jest tu kluczowe! On wymaga zachowań osoby święcie wiernej, bez skazy, bez zmazy żadnej, na którą nie pada żadne podejrzenie bo zachowanie jej jest tak czyste! On powinien najpierw zracjonalizować swoje lęki. Z zazrością walczy się wyłącznie rozsądkiem. A on nie - trzyma się tych emocji po zdradzie, dalej emocjonalnie na bzdety reaguje... On nie jest gotowy na związek - i to ze swojej winy. Bo nie przemyśliwa, co on tak naprawdę teraz robi. I jak sam sobie niszczy przyszłość tą podejrzliwością chorą. Wszystkie problemy w waszym związku są przez jego nadmierną podejrzliwość i przewrażliwienie. Toć to jest jasne jak słońce. ---------------------------------- Jestem zdania, że bycie z osobą zazdrosną to jest życiowy błąd. Taki zatruje życie swoimi wyrzutami bzdurnymi, i tak takiemu się zresztą nie udowodni, że "nie jest sie wielbłądem" - bo on i tak zawsze wie swoje i wie lepiej. Na każdym kroku trzeba uważać na słowa i czyny... To raczej męka niż związek. Klatka złota. Więzienie, gdzie musisz uważać jak obozie, czy strażnik nie przyuważy twoich poczynań. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-01-22 o 16:39 |
|
2013-01-22, 16:38 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Macie racje...juz nie wiem nic chyba..wczoraj potej wiadomosci ze musi mowic jasniej itp itd mi napisal:"nie moge zapomniec o przeszlosci niestety jeszcze nie i mysle ze to nie byłoby fair spotykanie sie z Tobą,gdy jestem w takim stanie to wszystko :/" ...ja mu na to:rozumiem Cie.wiem,ze to wymaga czasu.ale zaloze sie,ze bedzie wszystko ok z Tobą.moze cos lepszego czeka na Ciebie,nigdy tego nie wiesz.gdy cos sie konczy to znaczy,ze nie bylo sobie przeznaczone=skonczyloby sie predzej czy pozniej..a to,co Ty czujesz teraz jest tylko w Twojej glowie,naprawde mozliwa jest zmiana tego i stanie się to w odpwoiednim czasie " i to w sumie tyle..chyba juz przestane pisac kilometrowe wiadomosci...i dam mu spokoj,zobaczymy,co bedzie..moze nic do mnie nie czuje,i dlatego tak pisze...moze wlasnie tym nie chce mnie ranić?..sama juz nie wiem..ale moze to ,co ja mu pisze,to dla niego za duzo do przetrawienia.
|
2013-01-22, 16:43 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
No to przynajmniej to napisał rozsądnie, bo ma rację. On teraz i pewnie przez rok ruski jeszcze na związek żaden nie będzie gotowy, przez te właśnie przewrażliwienie chorobliwe wręcz.
Cindirella ładnie wszystko napisała i przewidziała zresztą |
2013-01-22, 17:08 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
No wlasnie tego sie obawiam,ze teraz dojscie do "normalności" zajmie mu wieki...W ogole dla mnie było MEGA dziwne to,ze ona go zostawiła rok temu,a on,naprawde na maxa przystojny facet,który naprawdę mógłby mieć prawie każdą,za ktorym 9/10 kobiet się obejrzy,co sama zauważyłam<ciezko byloby to przeoczyc>,nadal jest sam..i to mi wlasnie troche nie grało...i pamiętam,gdy go poznałam i wyszło,że jest sam,to od razu sobie pomyslalam,ze to nie jest normalne..ze albo ma jakies nierealne wymagania,albo cos z nim nie tak.Teraz dopiero widzę ,w czym sęk,że on jest po prostu tak zablokowany..
Janepanzram-piszesz,ze on niewlasciwie mogl odczytac moja wiadomosc...ze niepotrzebnie mu napsialam,ze wszystko ok,ze moge byc jego przyjaciolka,,ale sęk w tym,ze w dzien w ktorym sie rozstalismy,powiedzial mi :bedzie lepiej ,gdy bedziemy sie spotykali jako friends,nie na zasadzie dziewczyna-chłopak...i wtedy zobaczymy,jak to sie potoczy,nie przyspieszajmy niczego"...wiec juz nie wiem... |
2013-01-22, 17:23 | #47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Cytat:
|
|
2013-01-22, 17:25 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
To, że napisałaś, to nic wielkiego. To w jego odczytywaniu przekazu nastąpił błąd.
I będzie następował stale dopóki on się nie ogarnie. Ja nie odczuwam litosci dla takich ldzi tak naprawdę. Mogę rozumieć motywacje takiego, ale nie czuję litości czy zmartienia nad takim człowiekiem. Widziałam, jakie akcje odstawia człowiek chorobliwie zazdrosny i te tłumaczenia "jestem tak zhraniony" wg mnie nie zasługują na poważne traktowanie. ----------------------------------- A może on jest zwykły "attention seeker"? Wiesz: on jest przyzwyczajony (z racji urody) do nieustannego uwielbienia ze strony dziewczyny a tymczasem tutaj wszystko idzie w kierunku przyjaźni, a nie związku - więc on przez ten brak chołubienia zaczyna się wycofywać, bo urażony? -------------------------------- W każdym razie myślę, że jest wskazane, by na jego propozycje ("odpuśćmy sobie") przystać, bo życie z chorobliwym zazdrośnikiem to jest droga przez ciemną dolinę, a nie życie. Poszłaś z kolegą, a on już z tekstami, że "wolisz jego pewnie". I takie atrakcje by cię czekały w przyszłości z nim stale. Coraz to innymi takimi rzeczami by ciebie zaskakiwał - bo zazdrośnicy mają w tym względzie wielką wyobraźnię, z igły widły dla takiego zrobić to jak palcem pstryknąć... musiałabyś się mieć stale na baczności. A przez to, że stale na baczności - to zaraz być miała różnorakie lęki "czy dobrze zrobiłam? jak on by to odebrał?" ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;38795158]A prawda jest banalna: po prostu jeszcze nie trafil na dziewczyne, ktora by mu sie naprawde bardzo spodobala. I tyle.[/QUOTE] Jest w tym sama racja. Chcę tylko dodać, że zazdrośnik, jak już znajdzie tę swoją Jedyną - to i tak tym swoim maglowaniem i aferami zazdrośnika spodli jej życie. I tyle tego będzie. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-01-22 o 17:28 |
2013-01-22, 17:33 | #49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Cytat:
Chcialam tez dodac, ze mysle, ze dziewczyna za szybko sie otworzyla na wszystko, odslonila karty i nie bylo elementu zaintrygowania. Za duzo mu tam paplala w tych sms-ach, zamiast troszke poflirtowac z nim/zaintrygowac go, podroczyc sie troche... A juz na pewno duzo wiecej z siebie dawala niz on sam, co nigdy sie dobrze nie konczy! Ale tak czy inaczej, wszystko sklada sie do jednego: to nie TO i nie TY, autorko. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2013-01-22 o 17:34 |
|
2013-01-22, 17:49 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Wiem,wiem,ze my tak lubimy szukac usprawiedliwień,zeby tylko nie dopuścić do siebie tego,co nam się nie podoba...I dokladnie tez tak sobie najpierw pomyslalam-gdy spotykasz kogos super<a on twierdzi,ze ja taka jestem>,kto Ci sie bardzo podoba zarowno pod względem wizualnym jak i charakteru,to do cholery nie gadasz,ze jest":za ladny,za mądry,ze na niego nie zaslugujesz,bo ta osoba moze miec kazdego,ze nie jestes gotowy" itp itd!! jak dla mnie,to po prostu wtedy nie ma czasu ani mmiejsca w glowiena zastanawianie sie i skupianie nad takimi rzeczami..po prostu czujesz ,a nie analizujesz.chociazon mi powiedzial,ze jesli ja tak uwazam,to znaczy,ze nie zdaje sobie sprawy z tego,ze on byl w 7 letnim powaznym zwiazku,ze to nie jest latwe,ze teraz gdy zaczyna do kogos cos czuc to od razu jest przerazenie ,blokada i walka z samym sobą...i mysli typu,z nie moze sobie na to pozwolic itp..ze ze mna tez tak ma,ze walczy sam ze soba,ze z 1 strony jest tak jak mowi,ze jk mnie widzi i dotyka ,to masakra,ze od razu ma ochote nie wiadomo co ze mną robić ale rozum do niego od razu:nie nie nie,i nasstępuje blokada.
Jak mi wczoraj napisal ,ze nie jest gotowy,ze nie fair bedzie jesli bedzie sie zemna spotykal w takim stanie itp to zapytalam go jeszcze :masz na mysli to,ze w ogole nie mozesz sie ze mna widywac?mozemy btyc przyjaciolmi i to jest ok..a on mi dzisiaj na to:"friends is fine kto wie,moze ktoregos dnia bedziemy kims wiecej,niz tylko przyjaciolmi jaak w pracy?" |
2013-01-22, 18:14 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
Cytat:
|
|
2013-01-22, 19:05 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: Gdy facet nagle stwierdza,ze nie jest gotowy na powazny związek...
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;38796348]Niedojrzaly jest i glupkowaty. Napisalam juz o tym pare postow wczesniej. Skoro wac pan taki wielce zraniony i zblokowany, to niech nie zaczyna zadnych flirtow, skoro nie czuje sie na nie gotowy. Niech nie gada, ze za madra jestes, za ladna, itd. Maly emocjonalny egoista. Oj, ja bym dla niego takiego dobrego serduszka nie miala. Ty jakas za bardzo natchniona jestes. W zyciu bym juz kogos takiego nie rozpatrywala pod katem jakiegos przyszlego chlopaka, bo: namieszal mi w glowie, a pozniej sie sprytnie z tego wymiksowal. Szanuj sie! Ja bym zarzucila fochem To by mu kopara opadla.[/QUOTE]
Masz duzo racji w tym,ze bez sensu zaczynac cos,na co nie jest sie gotowym...i dokladnie tez sobie to juz wczesniej pomysllam-po co mieszasz komus w glowie,po co mowisz to i tamto<chociaz np.slowo kocham nie padlo ani z moich,ani z jego ust>,skoro czujesz,ze nie jesttes na to gotowy?:/ po to,zeby tylko zranić drugą osobę?ale oczywiscie rozum jedno,a serce drugie..zaraz sobie mysle:moze sie zauroczyl,moze nie panowal nad tym w jakis sposob,nie zdawal sobie z tego sprawy,a teraz nagle zaczelo to do niego docierac itp itd.,ze w sumie lepiej ze mi to pwoiedzial,niz mialby mi nic nie mowic a mnieolewac,jak sam mi powiedzial:nie jestem idiotą i dlatego mowie Ci to tak wczesnie,rownie dobrze moglbym Ci to powiedziec przez telefon za kilka miesiecy,ale nie jestem taką osobą i sie tak nie zachowuje"..ale z 2 strony sobie mysle:kobieto,przestan go usprawiedliwiac..to nie jest 18 letni chlopak,tylko dorosły facet i powinien wiedziec,co robi. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.