2008-11-07, 15:45 | #2701 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 622
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
A więc dobrze mówiłam Musisz jeść jeszcze więcej, bo tak pewnie to przybyło może z 200g a drugie to wahania Ale ja miałam akcje z tą wagą, musiałam czekać aż nikogo nie będzie w domu i szukać, szukać, szukać.... aż znalazłam. Byłam po śniadaniu i jakiś 2 litrach płynów, ale i tak było mniej niż zwykle w takich warunkach A dziś moje coś zmierzające do P: Ś: kawa z mlekiem 1,5%, bułka z ziarnami 100g z serkiem paprykowym, pomidorem, ogórkiem, grejpfrut, łyżka pestek dyni O: duży talerz makaronu z sosem pomidorowym i żółtym serem (myślałam, że padnę) D: i dlatego wcisnęłam tylko pudding czekoladowy na deser 2,5 godziny łażenia po lesie...... to nie wyrzut, dla przyjemności P:2,5 kromki chleba-skarbiec z serem żółtym i powidłami śliwkowymi<mniam>, kawa z mlekiem 1,5%, kawałek kaki PII(będzie): homo naturalny z orzechami, jabłko, jak wepchnę to jeszcze kisiel K(będzie): 2 kromki chleba z ziarnami + serek wiejski z papryką konserwową Chyba jest lepiej tzn. mam taką nadzieję, chociaż wiem, że śniadanie powinno być większe, jutro z rana pójdę po świeżą bułeczkę to i jakiś jogurcik dokupię |
|
2008-11-07, 16:15 | #2702 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 878
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cześć, wprawdzie ja się nie udzielałam, ale podczytuję dietetykę od kilku dni z zamiarem zrzucenia oponki na brzuchu. W sumie ważę 55 kg przy 168zm wzrostu, ogólnie jestem szczupłej budowy gdyby nie brzuch - w pasie mam 82 cm (wina siedzącego trybu życia, paróweczek i zupek chińskich w pracy, fast foodów, oraz ogromnych talerzy makaronu z sosem bolońskim ). Dzisiaj zjadłam
o 6 pobudka 10:00 (wiem, że zbyt późno ale śniadanie jem w pracy, a dzisiaj zaskoczył mnie niespodziewany klient z rana...) - pół długiej ziarnistej bułki (czyli ok 10 cm) z 2 plasterkami żółtego sera, jajkiem na twardo do tego sałatka z małego pomidora i połowy zielonego ogórka z łyżką Almette ziołowego 11:30 mała mandarynka 13:00 druga połowa bułki z 2 plasterkami żółtego sera, jajkiem na twardo oraz połówka pomidora z łyżką Almette ziołowego 16:00 pierwsze danie zupa pomidorowa ok 250 ml z 2 łyżkami ryżu 16:30 drugie danie mały filet w panierce (wielkości okolo 10 cmx4cm), mały ziemniaczek, łyżka buraczków) Problemem jest to, że obiad jem (zazwyczaj od mamy) dopiero o 16, spać w tygodniu chodzę ok 9.30 więc aby zjeść na 3h przed snem muszę jeść coś ok 6-7, a wówczas nie jestem jeszcze głodna, wiec zazwyczaj nie jem nic...bo nie czuje głodu. Najwięcej jem w pracy, i to tłusto, za słodyczami nie przepadam. Dzisiaj pójdę spać później bo około 23 więc co powinnam jeszcze zjeść na kolację (oprócz tuńczyka, którego nie lubię) Piję rano czerwona herbatę na czczo, po sniadaniu kawę z mlekiem (2-3 filiżanki dziennie), w ciągu dnia około 3-4 herbat (zielona, czerwona bez cukru), około 3 szklanek niegazowanej wody.
__________________
7.04.2013 Brunio
Edytowane przez aliś Czas edycji: 2008-11-07 o 16:18 Powód: dopiesek |
2008-11-07, 16:38 | #2703 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
Bo wiesz, generalnie jesz bardzo mało i raczej jeśli chcesz trochę zrzucić to nie do końca dobrze, a jak utrzymać wagę to tymbardziej źle |
|
2008-11-07, 17:11 | #2704 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 878
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
R - dopiero zaczynam. Wiec co było źle? Ja generalnie jem dużo, i na takie ilości jakie spożywam, oraz rodzaje posiłków (czyli białe pieczywo, kiełbaski, tłuste sosy, dużo sera) wszyscy wokół się dziwią że wyglądam szczupło (na pierwszy rzut oka). Jeśli patrze na BMI to mieszczę się w granicach dolnej normy, mam szczupłe ręce, uda, biodra itd, natomiast moje wymiary to 88-82-87 wiem, że wszytko idzie mi tylko w brzuch wyglądam po prostu jak szczupła osoba w 5 miesiącu ciąży. O ile rano brzuch jest w miarę płaski (poza wałeczkiem) to wystarczy herbata a robi się balon. Najwięcej jem w pracy, w ramach oderwania się od siedzenia za biurkiem - zazwyczaj były to 2 kajzerki, jedna z czymś, druga do np. kiełbasek na gorąco do tego jogurt, banan, jabłko, jakaś zupka z torebki, czasem coś z poprzedniego dnia z obiadu (makaronik, risotto, generalnie lubię na ciepło itp). W domu obiad (porcja średnia, o ile nie jest to przysmak, bo wtedy dokładka). Zakładam więc że jem dużo, mącznie i tłusto, no i niestety lubię piwko. Kolacji nie jadam, chyba że w weekend z TŻ (a wtedy obżarstwo)
__________________
7.04.2013 Brunio
|
2008-11-07, 17:19 | #2705 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
|
|
2008-11-07, 17:22 | #2706 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
|
|
2008-11-07, 17:28 | #2707 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Miało być R,wyszło U
Śn : drożdżówka z serem O : risotto,po godzinie ponczówka P : nesvita z wiśniami,bułka ziarnista z serem,pasztetem pieczonym Będą ćwiczenia i coś po nich pewnie.
__________________
'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. '' |
2008-11-07, 17:31 | #2708 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
a jeśli chodzi o melasę trzcinową to neistety nic na ten temat nie wiem, może inni się wypowiedzą
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
|
2008-11-07, 17:36 | #2709 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
jakie urwał nać U? agness51 listości...
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
2008-11-07, 17:37 | #2710 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
|
|
2008-11-07, 17:38 | #2711 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
Tymi płatkami się najadam Czyli omlet na R jest nie wskazany?I naleśniki z mąki razowej też nie bardzo go na tłuszczu??? Owoców po południu staram sie nie jeść tak dziś wyszło |
|
2008-11-07, 17:42 | #2712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
Naleśniki z maki razowej lepsze będą usmażone na teflonie , a owoców nie musisz unikać, jesli nie przeszkadzają Ci w chudnięciu to możesz je jeść nawet w drugiej części dnia.
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
|
2008-11-07, 18:32 | #2713 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
p; I - bran flakesy i grizle z mlekiem (razem bylo ponad 80g płatków), dwie duże kromki chleba z puszką tuńczyka w sosie pomidorowym i z warzywami II - podowjna kanapka razowca, jablko, kawa III - ciastka owsiane 60g, paula waniliowa, banan IV - zupa pomidorowa zabielana z ryzem brazowym, rybka z warzywami, ziemniaczki - duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo, jesczze po obiedzie sobie zjadłam takie pyszne podpiekane na patelni z keczupem d: capuccino czekoladowe, kostka gorzkiej czekolady V: drozdzowka z serem (duża), 120g twarogu poltlustego z bananem i j.naturalnym (pyyyszne!!), kawa zbozowa VI: 110 g chlebka żytniego z twarokiem domowym i makrelą wędzoną, jablko, marchewa ale jest dopiero 19,30 jeśli za tydzień uda mi się przytyć znów 400g, to będzie 1kg w miesiąc :P!
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
2008-11-07, 19:15 | #2714 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
|
2008-11-07, 19:23 | #2715 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 622
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
Nie Iza, nie ucieszyłam się z tego względu, że jem, jem i cały czas czuję się przejedzona, dla mnie 2500 kcal to jakaś niewyobrażalna liczba Dlatego teraz ułożyłam przykładowy jadłospis i postaram się go trzymać P jutrzejsze Ś: kawa z mlekiem 1,5%, bułka z ziarnami 100g, 2 plastrami szynki z kurczaka, pomidorem, oregano, posypana żółtym serem, zapieczona, kaki, banan wymieszane z jogurtem naturalnym O(i tu będzie problem): zupa kapuśniak z młodej kapusty, wyjem mięso i zjem do tego bułkę D: homo naturalny z orzechami i łyżką nutelli, grejpfrut P: drożdżówka z serem i budyniem (mam ochotę), kakao(naturalne, nie lubię tych słodkich) PII: omlet z dwóch jaj, dwóch łyżek mąki z pomidorem, szynką i keczupem (może być?) K: pewnie wiejski z czymś+2 kromki chleba Aaaaa dzisiaj obiad naprawdę był duży, 2,5 kromki chleba bo tyle zostało, na kolację musiałam iść do sklepu świeży kupić, a orzechów nie ważę bo mi się nie chce ale daję zawsze łyżkę stołową. Mam nadzieję, że się wytłumaczyłam i dostanę rozgrzeszenie Cóż a Twoje P, jak zwykle smakowite, narobiłaś mi ochoty na makrele, może jutro kupię |
|
2008-11-07, 19:33 | #2716 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 798
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
dzisiejsze W ( zmierzające wkrótce do p ) :
byłoby miło jakby ktoś ocenił I śn : owsianka na mleku i : kakao nat., 1,5 łyżki otrąb, płatki toffi, ponad pół wiejskiego, gruszka, łyżeczka siemienia. pół kromki pełnoziarnistego posmarowana trochę wiejskim i obłożona kilkoma plasterkami gruszki. II śn : a. kanapka z : 2 kromek dworskiego posmarowanych pomidorowo cebulkowym serkiem twarogowym, z plasterkiem sopockiej i pomidorem b. reszta wiejskiego ze śniadania z łyżką musli i jabłkiem; pół pomidora. O : torebka ( 100g) ryżu brązowego: pół z warzywami ( żółtą fasolką, brokułami, kalafiorem i marchewką ) i kawałkiem piersi z kurczaka; a druga połowa torebki ryżu z jogurtem truskawkowym. P : budyń śmietankowy z kakao nat. i małą garstką granoli orzechowej. K : tost z 2 kromek chleba dworskiego z serem i szynką, posmarowany trochę keczupem; pomidor.
__________________
mam własne zdanie i szereg racji, niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji. Edytowane przez xxaur Czas edycji: 2008-11-07 o 19:36 |
2008-11-07, 19:36 | #2717 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: WROCŁAW
Wiadomości: 5 464
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Uuuu:
ś: 3 kromki świeżutkiego grahama, wiejski lekki, szczypiorek, pomidor, papryka żółta, kawa z mlekiem i na przegryzkę garśc otrąb granulowanych. IIś: 2 jabłka O: 2/3 woreczka kaszy jęczmiennej polane keczupem, filet z soli zapiakny w 1 jajku, brokuły. D: spora garść orzechów włoskich P: 2 cieniutkie kromki grahama, wiejski lekki, 300g surówki wielowarzywnej. K: 250g jogurtu brzoskwiniowego 0%, garść corn flakesów.
__________________
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna. |
2008-11-07, 19:56 | #2718 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Może mi ktoś odpowiedzieć?
Dlaczego nie powinno się popijać posiłku tylko najlepiej godzinę po? Bardzo mnie to nurtuję ... |
2008-11-07, 20:00 | #2719 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 558
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
moje U:
śn: bułka ziarnista z siemieniem lnianym ok. 80-90g, z 4 plastrami białego sera posmarowanymi dżemem z czarnej porzeczki, jabłko, mandarynka 2 śn: drożdzówka z soczewicą (duuża), herbatnik obiad: kawał pieczonego karpia z dużą ilością ziemniaków i duużą ilością kapusty kiszonej deser:2 paski milki łaciatej ;/ podwieczorek: serek homo brzoskwiniowy 150g, jabłko i mandarynka kolacja: sałatka z tuńczyka w sosie słodko-kwaśnym 185g (z puszki) z dwoma kromkami chleba żytniego po kolacji: 2 duże garście migdałów, teraz jem jabłko pewnie i tak jutro jak się zważe będzie znowu więcej;/ Iza, Kika, Kawwaa, zazdroszczę WAM dziewczyny metabolizmu ... |
2008-11-07, 20:13 | #2720 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 558
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
chodzi o to że płyny rozrzedzają kwasy żołądkowe, które są odp za trawienie... czy jakoś tak... jak się myle to niech mnie ktos poprawi ale bez przesady, to nie jest jakis kategoryczny wymóg kiedys potrafiłam czekac te 30 min, teraz pije kiedy chce i nie sądze żeby to jakoś wpłynęło na moj organizm... |
|
2008-11-07, 20:21 | #2721 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Izuś jak zwykle ślicznie
Moje P: Śniadanie: 2 duże kromki chleba żytniego 1 grubo nutellą 2 z masełkiem orzechowym i miodkiem 500 g jogurtu litewskiego orzechowego na zakwasie żytnim II Śniadanie: 1: Grahamka z dwoma plastrami polędwicy z kurczaka plastrem sera żółtego sałatą 2: Dove orzechowo truflowy Obiad: Makaron gryczany tajski z kurczakiem w mleku kokosowym z bambusem, papryką, groszkiem, kukurydzą Surówka z pekinki z oliwą Podwieczorek(był godzine po obiedzie dlatego tak dziwnie): 10 kostek czekolady mlecznej z daim ! Kolacja: 2 duuże kromki żytniego 1 z nutellą na grubość palca 2 z masłem orzechowym i dżemem 2 kulki lodów jogurtowych z musem ze świeżych malin Po kolacji: idę z rodzicami do kina więc albo jakieś ciacho dobre, albo lody z McDonaldsa no i kakao może wpadnie jakieś |
2008-11-07, 20:35 | #2722 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
O Boże. Hypnotic, Iza, Kawwaa.. macie fantastyczną przemianę materii.
no i, co najważniejsze, po waszych jadłospisach widać, że potraficie przełamać lęk przed jedzeniem, przytyciem.. przepraszam za OT, ale już po prostu nie daję rady. w tydzień przytyłam 1,5 kg. wiem, że powinnam się cieszyć.. ale jakoś nie potrafię. mojej - i tak już chorej - psychice niezbyt to wszystko pomaga.
__________________
~*~ Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód. ~*~
|
2008-11-07, 20:46 | #2723 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
P - wprowadzenie. I (śniadanie późne, po 11:/): tost z żytniego (75g) z serem białym i pomidorem, 2 kawałki ciasta fasolowego (łącznie w ciągu dnia zjadłam prawie połowę), kefir piątnicy 400g, 4 suszone morele - ok. 500 II: duża, choć o dziwo nie taka ciężka grahamka, pół tuńczyka WSW z pomidoremi rzodkiewką, banan - 360 III: rosół z kury z dużą ilością makaronu (100g po ugotowaniu), ciasta c.d., 2 mandarynki - nie wiem jak policzyć rosół - reszta 300 z hakiem IV: (teraz): brokuły gotowane z rybą pieczoną (w przyprawach i łyżeczce oleju z pestek w.) -300 Wybaczcie gramatury, ale cieszę się z mojej wagi kuchennej Chyba wcale dużo nie zjadłam, ale zamierzam codziennie dodawać trochę. Oceni ktoś;>? I jak policzyłybyście rosół? |
|
2008-11-07, 20:50 | #2724 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 622
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
A powiedź mi Hypnotic czy masło orzechowe jest dobre? Widzę, że wcinasz, więc pewnie tak ale zastanawiam się czy kupić. Nie jest bardzo słodkie? Bo mnie męczy jedzenie za słodkiej jak dla mnie, nutelli, strasznie muli. Joanelle jak jest z moim metabolizmem to się dopiero okażę.... Na razie robię nieśmiałe kroki w stronę P. |
|
2008-11-07, 21:02 | #2725 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
I jestem z Ciebie dumna, że pokonujesz bariery. Żebym ja kiedyś była taka mądra to bym nie miała szpitalnych wspomnień :/ |
|
2008-11-07, 21:05 | #2726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De Gie
Wiadomości: 111
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Shockwaves dzieki za ocenke postaram sie zmienic te owoce. przesunac z podwieczorku na wczensiejsze godzinki.
3 kromki razowca.. kurcze nie wcisne tyle rano :PP w zasadzie to czesto jem rano porzadna owsianke z orzechami i owocami tylko nie zawsze mam czas ja przygotowac. najwiekszy problem mam z podwieczorkiem , nigdy ich nie jadlam nie ejstemw tedy glodna. wieczorem jem bardzo mało dlatego wychodzi za mało kalori teraz niestety jade na dlugi weekend w gory wiec moja redukcja raczej bedzie nzikomo (choc i tak postaram sie wybierac zdrowe rzeczy) ale od srody ruszmam pelna para dziewczyny jestescie swietne- mozna sie wieleeee od was nauczyc
__________________
29.06.2009 - Pani Magister Inżynier 22.12.2007 - my http://www.suwaczek.pl/cache/d8c035e598.png szukam pracy |
2008-11-07, 21:17 | #2727 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
Edytowane przez shockwaves Czas edycji: 2008-11-07 o 21:19 |
|
2008-11-07, 21:21 | #2728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 459
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Dzisiejsze U:
Iśn: 3 łyżki płatek owsianych, serek wiejski 200g kromka chleba pełnoziarnistego z serem i pomidorem kawa IIśn:2 małe kromki jw z serem jabłko o: w kfc - twister, salatka colesław (chyba był w niej majonez?), kawa z mlekiem k:jogurt pitny z mlekowity(250g), jabłko, herbata zielona. Nie wiem, co się ostatnio za mną dzieje, cały czas mam wrażenie, że tyję(waga stoi w miejscu), prawie wcale nie mam ruchu, a przez to wydaje mi się chyba, że jem więcej. W planie było P, a ja przy niedowadze czuję się grubo...Dlatego będę wdzięczna za obiektywną ocenę |
2008-11-07, 21:42 | #2729 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: stumilowy las
Wiadomości: 106
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
__________________
'A tak by się chciało. Choć przez chwilę, przez jakiś czas. W Tobie po samą szyję. Po kostki...' ajj : ** : 'Całuj się we mnie' .zakochana, szczęśliwie |
|
2008-11-07, 22:58 | #2730 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI
Cytat:
i jeszcze odnosnie chinczyka. zawsze wydawalo mi sie ze danie typu makaron, kurczak, warzywa jest zdrowe. nie byla to zadna chinska budka tylko taka zwykla knajpka... nie znam sie zbytnio na dietetyce dlatego usiluje sie doksztalcac
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów Edytowane przez irie18* Czas edycji: 2008-11-07 o 23:03 Powód: bledy stylistyczne |
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.