Zapach nowych mebli - złe samopoczucie?

[furniturka]

Wybraliśmy z rodzicami meble do mojego pokoju. Dokładniej narożnik, biurko i szafę. Kiedy już je dostaliśmy i skręciliśmy siedziałam sobie chwilę w pokoju, później próbowałam zasnąć. Niestety, nie mogłam. Zaczęła mnie pobolewać głowa od tego zapachu mebli.

Dzisiaj czytałam trochę w internecie na ten temat i znalazłam informacje, iż zapach ten jest powodowany przez formaldehyd, który wydziela się z mebli (nie są one drewianie).

Jestem przerażona tym co czytam, o tym jaka to trucizna, i jaka nieprzyjemna substancja. Dzisiaj omijam mój pokój z daleka, byłam w nim dosłownie przez 10 minut, ciągle mam otwarte okno i wietrzę tam. Nie potrafię się cieszyć z nowych mebli i nie wyobrażam sobie spokojnie usiąść w pokoju . Pewnie będę myśleć i zamartwiać się tym formaldehydem.

Czy ktoś bardziej orietnuje się w tych tematach, albo mógłby coś doradzić, czy może po prostu mnie uspokoić? Nie ukrywam, że mam tendencje do panikowania jeśli chodzi o takie sprawy...

(Meble kupiłam w Agacie, jeśli to ma jakieś znaczenie )

[Leszy]

To normalne, że trzeba wywietrzyć pokój. Jeśli myślisz, że w otaczającym świecie tylko formaldehyd jest trucizną, to żyjesz w błogiej nieświadomości.

[furniturka]

No ale czy mam tolerować dodatkowe/niepotrzebne trucizny tylko przez wzgląd na fakt, iż jest ich wokół mnie znacznie więcej?

Czy może ktoś miał meble z Agaty i wie jak wygląda ta firma, pod względem ilości tego aldehydu w meblach, na tle innych?

Martwi mnie to, że rodzice też kupili sobie niedawno tam meble, i ten zapach czuć do dzisiaj, a minął już trochę ponad miesiąc..?

Czy ktoś ostatnio zaopatrywał się w meble i może coś powiedzieć na temat własnie zapachu i jego trwałości?

[Leszy]

Napisane przez furniturka

No ale czy mam tolerować dodatkowe/niepotrzebne trucizny tylko przez wzgląd na fakt, iż jest ich wokół mnie znacznie więcej?

Dlaczego uważasz, że formaldehyd jest niepotrzebny?

[furniturka]

Napisane przez Leszy

Dlaczego uważasz, że formaldehyd jest niepotrzebny?

Nie uważam, że jest niepotrzebny sam w sobie. Świetnie się sprawdza na przykład jako formalina do przechowywania preparatów medycznych. Czy jednak obecność w meblach jest koniecznością? W tym przypadku uważam, że to rzeczywiście zbędne trucie się.

Czy we wszystkich meblach niedrewnianych znajduje się formaldehyd? Niestety nie wiem na ten temat za dużo, dlatego pytam tutaj. Chodzi o to, że zapach tych mebli jest naprawdę dość ostry, powiedziałabym - duszący. Nie mogę wytrzymać we własnym pokoju. I zastanawiam się czy po prostu za każdym razem po zakupie nowego wyposażenia domu tak się dzieje?

Naprawdę panikuję

[Leszy]

Napisane przez furniturka

Nie uważam, że jest niepotrzebny sam w sobie. Świetnie się sprawdza na przykład jako formalina do przechowywania preparatów medycznych. Czy jednak obecność w meblach jest koniecznością? W tym przypadku uważam, że to rzeczywiście zbędne trucie się.

Czy we wszystkich meblach niedrewnianych znajduje się formaldehyd? Niestety nie wiem na ten temat za dużo, dlatego pytam tutaj. Chodzi o to, że zapach tych mebli jest naprawdę dość ostry, powiedziałabym - duszący. Nie mogę wytrzymać we własnym pokoju. I zastanawiam się czy po prostu za każdym razem po zakupie nowego wyposażenia domu tak się dzieje?

Naprawdę panikuję

Formaldehyd jest składnikiem żywic syntetycznych (i innych, np. oklein), które służą do wyrobu mebli niedrewnianych. Porównaj cenę biurka drewnianego i niedrewnianego. Powód stosowania takich materiałów masz właśnie w cenie.

Każde meble tak śmierdzą. Jedne mniej, drugie bardziej, w zależności jaką zawartość formaldehydu posiadają.

[wesolyusmieszek]

O rety, serio? A nie przerażają Cię niektóre składniki kosmetyków albo zmywacze do paznokci? Już nie wspomnę o tym co się unosi w powietrzu oprócz formaldehydu.

Wietrz pokój, w końcu albo się przyzwyczaisz do zapachu, albo sam zniknie. A jeśli tak bardzo przeraża Cię ta chemia to kup sobie maskę z filtrem.

[furniturka]

Napisane przez Leszy

Formaldehyd jest składnikiem żywic syntetycznych (i innych, np. oklein), które służą do wyrobu mebli niedrewnianych. Porównaj cenę biurka drewnianego i niedrewnianego. Powód stosowania takich materiałów masz właśnie w cenie.

Każde meble tak śmierdzą. Jedne mniej, drugie bardziej, w zależności jaką zawartość formaldehydu posiadają.

Czy więc fakt, iż moje meble śmierdzą tym naprawdę intensywnie świadczy o tym, że kupiłam (że tak powiem) szit?

A czy ten formaldehyd się w końcu ulotni z mebli? Czy będzie się tak ciągle wydzielał?

Czyli mam rozumieć, że większość ludzi byłą w podobnej sytuacji co ja? (przynajmniej ci, którzy mają meble niedrewniane) Po prostu zastanawiam się, czy te moje meble to nie przypadkiem jakiś hiper-niezdrowy ewenement. Sporo się naczytałam o tym jaki to rakotwórczy nie jest ten aldehyd. I czy kiedy zapach ustanie to można stwierdzić, że i formaldehydu nie ma?

Kurde, wiem że te moje posty trochę dziwnie wyglądają, ale nieźle mi ten Internet dzisiaj zrył mózg. Chyba byłabym spokojna wiedząc, że te moje meble z Agaty mają tyle samo formaldehydu ile meble np. z Ikei (które ma wiele moich znajomych i jeszcze żyją ).

[gosia2545]

Meble sprzedawane/produkowane na terenie UE musza spelniac normy dot.formaldehydu.
Tak naprawde rozchodzi sie o toksycznosc formaldehydu ktory przedostaje sie do srodowiska w procesie produkcji tych mebli. IKEA straszniesie szczyci tym ze jest EKO.

Mozesz byc poprostu nadwrazliwa/uczulona tak jak na np. mydlo, perfumy, krem itd.

Meble mojej siostry (z Agaty) rzestaly calkowicie ,,smierdziec,, po okolo 6 miesiacach.

P.S. Meble drewniane rowniez wydzielaja zapach (nawet jeszcze dluzej).


Przepraszam za brak polskich znakow.

[Elfir]

prawdopodobnie kupiłaś meble niskiej jakości.

Porządny producent raczej unika stosowania śmierdzących produktów.

[furniturka]

Napisane przez gosia2545

Meble sprzedawane/produkowane na terenie UE musza spelniac normy dot.formaldehydu.
Tak naprawde rozchodzi sie o toksycznosc formaldehydu ktory przedostaje sie do srodowiska w procesie produkcji tych mebli. IKEA straszniesie szczyci tym ze jest EKO.

Mozesz byc poprostu nadwrazliwa/uczulona tak jak na np. mydlo, perfumy, krem itd.

Meble mojej siostry (z Agaty) rzestaly calkowicie ,,smierdziec,, po okolo 6 miesiacach.

P.S. Meble drewniane rowniez wydzielaja zapach (nawet jeszcze dluzej).


Przepraszam za brak polskich znakow.

czyli formaldehyd jest nie tyle szkodliwy dla zdrowia człowieka co dla środowiska?

A kiedy meble skończą wydzielać zapach to można uznać, że już nie wydzielają formaldehydu?

Są jeszcze jakieś sposoby oprócz wietrzenia pokoju, żeby zniwelować ten zapach możliwie jak najszybciej? Albo chociaż nieco stłumić? Wietrzyło się cały dzień i noc, i niestety efektów brak

[skara]

Ja mam meble z Ikei i nigdy nie czułam żadnego zapachu z nich. A mam wrażliwe powonienie. Więc taki gryzący zapach uznałabym za wadę produktu i bym go oddała do reklamacji.

[Synthesthesia]

Napisane przez furniturka

Czyli mam rozumieć, że większość ludzi byłą w podobnej sytuacji co ja? (przynajmniej ci, którzy mają meble niedrewniane) Po prostu zastanawiam się, czy te moje meble to nie przypadkiem jakiś hiper-niezdrowy ewenement. Sporo się naczytałam o tym jaki to rakotwórczy nie jest ten aldehyd. I czy kiedy zapach ustanie to można stwierdzić, że i formaldehydu nie ma?

Używasz kremów/balsamów/lakierów do paznokci itp? To sprawdź dokładnie ich skład

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez skara

Ja mam meble z Ikei i nigdy nie czułam żadnego zapachu z nich. A mam wrażliwe powonienie. Więc taki gryzący zapach uznałabym za wadę produktu i bym go oddała do reklamacji.

A ja z kolei czuję zapach każdego nowego mebla, bez względu na to, w jakim sklepie był kupiony.

[furniturka]

A czy jak przestaną pachnieć to znaczy, że już nie wydzielają forlamdehydu?

[Liliannna100]

Wiesz co teraz to ciężko stwierdzić od czego może boleć głowa, bo ciśnienie ciągle wariuje. Jeżeli przeszkadza Ci zapach to wietrz pokój i postaw jakiś odświeżacz powietrza. Na pewno ta substancja nie jest szkodliwa dla zdrowia skoro stosują ją do produkcji mebli. Pamiętaj, że meble z Agaty masz od polskich producentów, którzy też muszą przestrzegać norm unijnych

[lilka_vanilka]

Dzis w ddtvn jakiś ekspert się rozwodził nad tym tematwm. Moze spróbuj wygooglować. Mówił, ze niektore osoby są szczególnie wyczulone na zapachy np. nowych budynków. Co do mebli to zaleca częste wietrzenie i rozszczelnianie okien (mniejsze wietrzenie ;-) )

Kup sobie też odświeżacze z Pachnącej szafy