Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

Właśnie się zmierzyłam w pasie 118 cm na wysokości pępka

A ja 98 cm

[lop]

Witam Was dziewczynki, ta wieczorowa pora

Napisane przez SoNeRa

hej zaraz nadrobię tylko napiszę

jutro o 14 (może zacząć się 13:30)nasza wielka chwila, mam stawić się o 10 do szpitala na przygotowania ehs nieźle!!!!
dodam że to czasu UK a polskiego czasu 14:30 - 15:00

Gratuluje Sonerka i trzymam kciuki za Was!

Napisane przez cocci

o raju... zrób coś, żebym ja też tak wiedziała.... wiesz... glupio, ale zadzroszczę Ci włąśnie tego, ze wiesz kiedy, a nie tego, że ozbaczysz chłopców. Bo widoki to wiem, ze śliczne bedą, ale chcialabym wiedzieć KIEDY

naprawde fajnie tak wiedziec,kiedy sie urodzi dokladnie...tez bym tak chciala. a tak trzeba zekac, bo nie znasz dnia ani godziny

Napisane przez Judy_21

Ja na razie nic nie kupiłam... jak będzie potrzebne to męża wyśle, ale raczej fridę jak gruszkę

a co to jest ta frida??

Napisane przez spicegirl

Witam, tradycyjnie wpadam na chwile bo z biblioteki nadal nie mam tego cholernego internetu, nie mam oczywiscie szans w ciagu 30 minut nadrobic waszego gawedzenia
Wklejam zdjecia Julci, zebyscie zobaczyly jaka ona sliczna jest No bo jest, caly czas bym sie mogla na nia gapic. (wiecej zdjec na profilu moim)
Myslami jestem z wami ! Aha, i porod nie taki straszny jak go maluja.

Sliczne foteczki. dzidzia cudowna! jak i zreszta wszystkie dzieciaczki, ktorych zdjatka tu widzialam.

a dla Jagi powodzenia! i tak dzielna dziewczyna-tyle czasu przeterminowana a ladnie to znosila-ja bym sie pewnie dolowala. wiec powodzenia i trzymam kciuki bo terazna pewno juz sie uda !!!

a ja jestem troche zmartwiona.jutro mam porobic sobie wyniki na cholestaze. boje sie bardzo bo czytam o tym i to dosc dziwna przypadlosc. od kilku dni swedzi mnie brzuszek, piersi i plecy. troche sie naczytalam w internecie i przerazona zaraz polecialam do lekarza, ten mi kazal zrobic badania. mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok. a to swedzenia to tylko "uroda"mojej ciazy,ale mimo wszytkotroche sie boje...

[astrzyk]

No to chyba w ten wtorek nie tylko Soerka się rozpakuje. Od wieczora mam skurcze, dość regularnie, zaczynają być boleśniejsze. Chyba nastał mój czas

[Masako]

Spicegirl-słodka kaokardka

Napisane przez lop

a co to jest ta frida??
a ja jestem troche zmartwiona.jutro mam porobic sobie wyniki na cholestaze. boje sie bardzo bo czytam o tym i to dosc dziwna przypadlosc. od kilku dni swedzi mnie brzuszek, piersi i plecy. troche sie naczytalam w internecie i przerazona zaraz polecialam do lekarza, ten mi kazal zrobic badania. mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok. a to swedzenia to tylko "uroda"mojej ciazy,ale mimo wszytkotroche sie boje...

http://allegro.pl/item575845494_nose...la_dzieci.html
frida to taki aspirator do noska na gluty, zamiast gruszki.

Trzymama kciuki, ze to nie bedzie cholestaza

Napisane przez astrzyk

No to chyba w ten wtorek nie tylko Soerka się rozpakuje. Od wieczora mam skurcze, dość regularnie, zaczynają być boleśniejsze. Chyba nastał mój czas

O prosze, kolejna pójdzie na odchowalnie

[cocci]

Napisane przez raspberry69

Tak ja juz jestem zapisana choc jutro jade obejrzec jeszcze jeden szpital

no i super.

Napisane przez spicegirl

Witam, tradycyjnie wpadam na chwile bo z biblioteki nadal nie mam tego cholernego internetu, nie mam oczywiscie szans w ciagu 30 minut nadrobic waszego gawedzenia
Wklejam zdjecia Julci, zebyscie zobaczyly jaka ona sliczna jest No bo jest, caly czas bym sie mogla na nia gapic. (wiecej zdjec na profilu moim)
Myslami jestem z wami ! Aha, i porod nie taki straszny jak go maluja.

Kocham i tesknie!

Wasza Asiula

PS: Justyna - po porodzie witajac sie na nowo po paru miesiacach z moja zmaltretowana Fryderyka obiecalam jej, ze jak juz mam do niej latwiejszy dostep to bedzie znowu traktowana iscie po krolewsku, niczym fredka Jastinady

jaka śłiczna różowa Julcia!

Napisane przez Judy_21

Właśnie się zmierzyłam w pasie 118 cm na wysokości pępka

próbujesz dobić do sonerki?

Napisane przez lop

naprawde fajnie tak wiedziec,kiedy sie urodzi dokladnie...tez bym tak chciala. a tak trzeba zekac, bo nie znasz dnia ani godziny

a ja jestem troche zmartwiona.jutro mam porobic sobie wyniki na cholestaze. boje sie bardzo bo czytam o tym i to dosc dziwna przypadlosc. od kilku dni swedzi mnie brzuszek, piersi i plecy. troche sie naczytalam w internecie i przerazona zaraz polecialam do lekarza, ten mi kazal zrobic badania. mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok. a to swedzenia to tylko "uroda"mojej ciazy,ale mimo wszytkotroche sie boje...

no czekanie jest najgorsze.
a co do cholestazy - na pewno sięokaże, że to nie to.

Napisane przez astrzyk

No to chyba w ten wtorek nie tylko Soerka się rozpakuje. Od wieczora mam skurcze, dość regularnie, zaczynają być boleśniejsze. Chyba nastał mój czas

nawet nie chyba, a na pewno

a jaga się odezwała po tym szpitalu, czy wizycie? bo nie pamietam a nie chce mi sie wracać...

[jastinada]

dzień dobry wróciłam do żywych: żywych internetowo ale za nim dołączę do dyskusji minie chyba cały dzień ,bo idę nadrabiac wiadomości ale się cieszę,że z Wami jestem

[SoNeRa]

hej Dziewuszki przepraszam, że wczoraj zniknęłam ale czułam się fatalnie od 17 mojego czasu dostałam potwornego bólu głowy z zaburzeniami widzenia nic nie pomagało masakra - albo to z ciśnienia w co wątpie - albo nerwy tak podświadomie człowiek przeżywa przecież.

Dziś już lepiej choć czuję się oszołomiona.
O 5 wstałam zjeść coś ostatni raz przed cc.
Chce mi się potwornie pić a tu lipa nic nie można;(
Trzymajcie kciuki od 14:30 Waszego czasu

[ancia19]

Cześć dziewczyny! Dawno mnie nie było, zagoniona jestem, przeprowadzka, a tu czasu coraz mniej... Mam nadzieję, że córeczka za szybko nie będzie chciała wyjść!
Trochę nabiera wyglądu pokoik dla malutkiej

SoNeRa, powodzenia!!
Gratulacje dla wszystkich nowo-rozpakowanych!!

[cocci]

Napisane przez jastinada

dzień dobry wróciłam do żywych: żywych internetowo ale za nim dołączę do dyskusji minie chyba cały dzień ,bo idę nadrabiac wiadomości ale się cieszę,że z Wami jestem

my sie też cieszymy, ze jestęs. Prawda dziołchy???

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewuszki przepraszam, że wczoraj zniknęłam ale czułam się fatalnie od 17 mojego czasu dostałam potwornego bólu głowy z zaburzeniami widzenia nic nie pomagało masakra - albo to z ciśnienia w co wątpie - albo nerwy tak podświadomie człowiek przeżywa przecież.

Dziś już lepiej choć czuję się oszołomiona.
O 5 wstałam zjeść coś ostatni raz przed cc.
Chce mi się potwornie pić a tu lipa nic nie można;(
Trzymajcie kciuki od 14:30 Waszego czasu

ja te kciuki za Ciebie zaciskam juz nei wiem od kiedy!!!! Ale Ci zazdraszczam.. widac, żem zielona????

i specjalnie dla sonerki (zobacz, jak sie śpieszy, żeby zdąrzyć...)

[SoNeRa]

hehe dzięki cocci
no chłopaki dziś będą miały zdziwko, że ich z brzucha wygonią ale za to ile miejsca będą miały!!

[gabriellao0]

Sonera
trzymam kciuki za wielki dzień i zazdroszcze ciut, że to JUż .

Spicegirl
jakie trampki bombowe ma Julka .
A w ogóle to zauważyłam, że 90% dziewczynek w Stanach ma te "tasiemki" na główkach. To jakaś tradycja jest czy co?

Napisane przez Masako

Fryzurka fajna
a czemu nie masz aufania ostatnio? Cos sie stało, czy taka profilaktyka???...

no bo trafiłam raz na taką głupią panią na jednym wątku ... długa historia i jeszcze wiele dziewczyny piszą, więc jakoś mam stracha

Napisane przez Jaga1111

Witacie..
Bradzo smieszne.....

no jedź, bo jak Ty pojedziesz to moja nadzieja na "przed 20tym wzrośnie" a tak z godziny na godzinę maleje

Napisane przez anadun

Nie chcą mi się powiększyć Twoje zdjęcia, ale i na małych widać, że elegancko wyglądasz
Z tymi twarzowymi w necie, to wcale Ci się nie dziwię


NIe wiem na pewno, ale chyba nikt automatycznie nie może zdecydować, że to już macierzyński. Ja mam już w tej chwili zwolnienie od rodzinnego, prawie do terminu porodu i jak nic sie nie będzie działo, to mam przyjść po przedłużenie zwolnienia. Urlopu zaległego tez Ci chyba nikt nie zabroni wykorzystać.

1.dzięki jakoś lepiej się czuję w tych jaśniejszych włoskach teraz
2. wiem, ze kiedyś jak minął wyznaczony termin porodu to np. moja bratowa automatycznie wg zus przeszła na macierzyński i niby tak jest dalej (ale mówię niby bo 100% nie wiem), koleżanka która ma półtoraroczną córkę twierdzi, że tak jest, że zwolnienie niby zus honoruje tylko do wyznaczonego porodu (a niby skąd zus wie na kiedy termin wyznaczony to nie wiem)
a zaległy urlop muszą wydać! nie muszą tegorocznego ale zaległy muszą!

Napisane przez Judy_21

Wiesz, powiem, Ci (nie wiedząc twarzy) że lepiej Ci w tych kolorach
Nie, no głupio wyszło, ale włoski bardzo mi się podobają A mówiłaś, że nie wiesz, czy da się coś zrobić z krótkich włosów

mi się bardzo buzia zmieniła w ciązy jakoś, bo zawsze jak miałam krótkie włosy to pasowały mi czarne i brązy a teraz w ciązy lepiej mi jakos właśnie w jaśniejszych

Napisane przez Judy_21

Właśnie się zmierzyłam w pasie 118 cm na wysokości pępka

ja mam jakoś 114-115 cm
i termin na 21 marca (wg jednego gina) lub na 23 marca (wg innego gina) i moja nadzieja na "przed 20stym" jakoś słabnie bo kompletnie nic się nie dzieje!
brzuch czasem boli jak na miesiączkę ale tyle (i to tak już z tydzień czy dwa) i nic zero objawów poza tym, że gdzie się nie ruszę to słyszę
JESZCZE NIE? NO DAWAJ! NO KIEDY?
już mnie to złości!

[Svinecka]

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewuszki przepraszam, że wczoraj zniknęłam ale czułam się fatalnie od 17 mojego czasu dostałam potwornego bólu głowy z zaburzeniami widzenia nic nie pomagało masakra - albo to z ciśnienia w co wątpie - albo nerwy tak podświadomie człowiek przeżywa przecież.

Dziś już lepiej choć czuję się oszołomiona.
O 5 wstałam zjeść coś ostatni raz przed cc.
Chce mi się potwornie pić a tu lipa nic nie można;(
Trzymajcie kciuki od 14:30 Waszego czasu

sonerko badzcie dzielni

to przed cc nie mozna jesc ani pic? przez ile?

[zanka205]

czytałyście to?
" Po raz pierwszy, dzięki badaniom laboratoryjnym, Amerykanie skorelowali zapadnie na autyzm dzieci z podawaniem dzieciom szczepionek typu MMR. Wskazywała, iż na dzień dzisiejszy jest to już znacząca pewność. Jedynym zatem antidotum jest ucieczka od tego podejścia i zaprzestanie stosowania tego typu rozwiązań, często w wersjach zmultiplikowanych. Sytuacja ta jest niezwykle istotna z faktu tego też, iż normatywy określające terminy szczepień nie przewidują różnorodności rozwoju jednostkowego poszczególnych dzieci, stąd ryzyko wzrasta zwłaszcza teraz gdy nasze dzieci osiągają progi rozwojowe znacznie później niż było to kilka lat wcześniej.
Sugestia p. Marii Wroniszewskiej, pod którą ja się także podpisuję, było ustalenie indywidualnego terminu szczepień dostosowanego do rozwoju dziecka lub zaprzestanie szczepień skojarzonych a przejście na szczepienia pojedyncze.

Omawiając aspekty naszego środowiska prelegentka skupiła się ponownie na obciążeniu naszego środowiska olbrzymią ilością szkodliwych substancji, zwłaszcza metali ciężkich, i wykorzystywania metody helatacji do oczyszczenia organizmu."
http://www.stowarzyszenie-razem.org/...-rzecz-au.html

co o tym sądzicie?

[cocci]

wchodzę do kuchni, luknięcie w okno i mi szczęka opadła... zobaczcie ile u nas w słońcu jest:
nie wgrało mi się zdj

[cocci]

jeszcze raz

[monix0]

Ancia sliczny pokoik,
spicegirl Julcia jest boska
Sonerka trzymac bede mocno kciukasy
Cocci Jaga pisala ze ja zostawili ma rozwarcie na 1,5 palca i skurcz brak
Raspi TY chudzino!
Miss Fredka witaj

[Amazonia23]

Dzień dobry!
Spicegirl malutka słodziaszcza mhm....

Co do wymiarów ciężarowych to u mnie w pasie 94cm.
Astrzyk oby to było to trzymam kciukasy i badz z nami na bieżąco co i jak....
No jasti w końcu z nami... nadrabiaj nadrabiaj i nie omijaj ani jednej linijki...
Sonerka bidulko z tym piciem to przechlapane ja to mam takie zapotrzebowanie na wode ze
Ancia19 pokoik bardzo ładny

A ja jestem wściekła w nocy dokładnie 8 razy byłam na siusiu... fakt że w nocy duzo pije no ale bez przesady wyspać sie nie można...

[cocci]

Napisane przez monix0

Cocci Jaga pisala ze ja zostawili ma rozwarcie na 1,5 palca i skurcz brak

a no racja...

a to teraz my z wczoraj:

[gabriellao0]

cocci
termometr działa? może mu słonce "pupę grzeje"?

jak to słodko wygląda jak mała "wyjada Ci" brzusia
bomba

ide coś porobić, może to pomoże i mała zacznie się na świat szykować bo dziś już wtorek! a ja termin na sobote mam
a jutro wizytę u gina jeszcze niby mam mieć wolałabym już w szpitalu być
no ale nikt jej nie zmusi aby "wyszła"

[...:::kizia:::...]

Cześć dziewczyny,
dzisiaj ważny dzień dla Jagi i Sonery, a więc
muszę powiedzieć, że brak mi wizyty u gina, byłabym spokojniejsza i doinformowana, a tak to sobie na urlop pojechał i za tydzień dopiero się czegoś dowiem

[zanka205]

Zosia urodziła przez cc 11.03.09 o 10:50 córeczkę
Marysia miała 54 cm i 3400 g
A to cięcie bo Zosia miała gestozę
od wczoraj są w domku i może Inka za niedługo się odezwie sama

[anadun]

Dzień dobry
Zanka - śliczne zdjęcia małego, a Ty takim spokojem na tym zdjęciu emanujesz, jak to się robi?
Z tymi szczepieniami, to ja już mam mętlik, szczerze mówiąc, nie wiadomo co lepsze i kogo słuchać
Masako - ja wiem jak sobie ludzie radzili przed erą cyfrówek - niewiele fotografowali, moje pierwsze zdjęcia są z czasu jak mam jakieś 6-7 mies. i tylko kilka ich jest
Sonera , pamiętam też o modlitwie za Was
Gryzaczek ja nie mam jeszcze ani fridy, ani gruszki ale chyba zacznę od gruszki
Spicegirl - słodkie to Twoje maleństwo w trampkach
Lop - życzę, żeby to były tylko przejściowe dolegliwości, nic poważnego
Astrzyk i jak? Rozkręciło się?
Jastinada dobrze, że już jesteś
Cocci - a Ty nie podgrzałas jakos tego termometra? Ale słodka ta Marzenka przy brzuszku
Gabriela - podobno szorowanie podłogi kiedyś zalecali tylko jak to zrobić z takim brzuchem?

U mnie pranie nastawione, a ja chyba na spacer się wybiorę. Coś za mną chodzi szarlotka

[cocci]

Napisane przez zanka205

Zosia urodziła przez cc 11.03.09 o 10:50 córeczkę
Marysia miała 54 cm i 3400 g
A to cięcie bo Zosia miała gestozę
od wczoraj są w domku i może Inka za niedługo się odezwie sama

gratulacje!!!!!!

Napisane przez anadun

Dzień dobry
Zanka - śliczne zdjęcia małego, a Ty takim spokojem na tym zdjęciu emanujesz, jak to się robi?
Z tymi szczepieniami, to ja już mam mętlik, szczerze mówiąc, nie wiadomo co lepsze i kogo słuchać
Masako - ja wiem jak sobie ludzie radzili przed erą cyfrówek - niewiele fotografowali, moje pierwsze zdjęcia są z czasu jak mam jakieś 6-7 mies. i tylko kilka ich jest
Sonera , pamiętam też o modlitwie za Was
Gryzaczek ja nie mam jeszcze ani fridy, ani gruszki ale chyba zacznę od gruszki
Spicegirl - słodkie to Twoje maleństwo w trampkach
Lop - życzę, żeby to były tylko przejściowe dolegliwości, nic poważnego
Astrzyk i jak? Rozkręciło się?
Jastinada dobrze, że już jesteś
Cocci - a Ty nie podgrzałas jakos tego termometra? Ale słodka ta Marzenka przy brzuszku
Gabriela - podobno szorowanie podłogi kiedyś zalecali tylko jak to zrobić z takim brzuchem?

U mnie pranie nastawione, a ja chyba na spacer się wybiorę. Coś za mną chodzi szarlotka

no przecież pisałam, że w słońcu

[anadun]

Zosia - Inka GRATULACJE!!!!!!

3400 g to całkiem niezła dziewucha, no no a skoro są w domku to wszystko pewnie dobrze

[jastinada]

Napisane przez SoNeRa

Jastinadzie i On chciał zaszpanować i mi się pyta a co tam u Jastedy hahahah ale mi się śmiać chciało jak przekręcił jej nicka haha aż zapomniałam Wam o tym mówić

dobre,heh he he

Napisane przez spicegirl

Justyna - po porodzie witajac sie na nowo po paru miesiacach z moja zmaltretowana Fryderyka obiecalam jej, ze jak juz mam do niej latwiejszy dostep to bedzie znowu traktowana iscie po krolewsku, niczym fredka Jastinady

oj misiu ,zadbaj o nią dobrze,zasłużyła na to

Napisane przez Amazonia23

No jasti w końcu z nami... nadrabiaj nadrabiaj i nie omijaj ani jednej linijki...

kurde ,normalnie się nie da wszystkiego zapamiętac,przez 3 dni miałam tylko 10 stron do nadrobienia

czy wszystkie Panie przyzwyczaiły się już do nowej formy wizażu?? bo mi się coraz bardziej podoba
a teraz to co nadrobiłam


Judy te pazurki superowe muszę coś z nich spróbowac,bo na weekend też zrobiłam leniwego frencha i jakoś wyszło,ale zupełnie inaczej niż Tobie

spicegirl dobrze,że już jesteś mam nadzieje,że się z tym netem uporacie,bo wiem co to znaczy ży bez a Julcia jest przecudowna jeszcze raz gratulacje


Lapochka synuś cudowny ja też już chcęęęęęęęęęę życzę szybkiego gojenia ran

sweetylily gdzie zdjęcie wózka??

gabriella ale z Ciebie była straszna chudzina i bardzo ładne masz nowe pasemka widzisz jednak dało się coś wymodzic..

Anadun,co to ma znaczyc,ze Ci lekarz nie chce L4 wypisac.mam nadzieje,ze mój nie będzie robił takich problemów...wiesz co też bym się wkurzyła...

Monix gratuluję powrotu do domku bardzo się ciesze ale pięknie napisałaś o tym porodzie,bardzo Ci dziękuje,jakoś łatwiej myśle teraz o tym ale masz fajnie,że już po wszystkim
jesteś przegigant z tym nadrabianiem

[jastinada]

Charlotte gratulacje,szkoda,że nie skończyło się SN,ale najwazniejsze ,ze masz już synka przy sobie cieszę się bardzo

Emilka Adrianek jest piękny a to zdjęcie co macie razem na NK to dopiero wypas

Kajaska na USG te pomiary są takie zupełnie przypuszczalne...nie są to dokładne wyniki,nie ma się co nimi sugerowac,do pomiarow dochodzi zle zaznaczenie odleglosci przez lekarza,bo jeden minimetr robi juz dużą róznicę,sprzęt może byc nie najlepszy,nie masz sie czym przejmowac...

Sonera widzę,że wszystko gotowe w końcu dziś wielki dzień trzymam kciuki kochana,a różki wyglądają faktycznie fajnie,może masz tam w brzuszku więcej maluszków??

Jagódka,Judy,Raspi,Sonera dziękuję za troskę


Jagódka kochanie trzymam żeby w końcu wszystko ruszyło ileż bidoczku mój możesz się tak męczyc...

A ciekawe co tam z naszą Inką??

No i Tim3Pink się nie odzywa


Gosia J wykuruj się dobrze

Kizia znam Twój ból,jestem spuchnięta jak nigdy,...palców zginac nie mogę

Alkamor Twój mały śpioszek rośnie jak na drożdżach

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Raspi obie sie przeterminujemy a miałyśmy rodzic po 15tym zostawiamy medal Sonerce i Gosia bardzo dziękuję za przekazanie informacji na forum

Zanka śliczne zdjęcia,synuś

GryZaczek ja jeszcze nic nie kupiłam ale moze kupie fride...

Lop trzymam zeby jednak nie była to cholestaza,skura może swędzi bo też nabierasz wody


Astrzyk no mam nadzieję,że to właśnie to powodzenia czekamy na wieści i widzimy Cie rozpakowaną


Cocci u mnie jeszcze nie ma bocianów... tzn,że chyba jeszcze nie czas na mnie

[cocci]

jasti - ten do Sonerki to z ciepłych krajów leci!

a nie zapomne, jak rok temu specjalnie polowałam na bociany, bo chciąłm zdj zrobic. No i mama się śmiała, że zobaczyć bociana to nie zawsze TYLKO dobry rok wrózy.... I teraz mam...

[jastinada]

Ale jaja a co dopiero myślałam o Ince No SoNeRka tez zostaje jeszcze brąz mam nadzieję,że się nikt więcej przed Tobą nie wyrwie

Inka GRATULACJE

no duza dziewczynka cieszę sie ,ze się wszystko dobrze zakończyło

[Judy_21]

Dzień Dobry dziewczynki
U nas dzisiaj święto!!!!! Dzisiaj Patryka, więc imprezki dzisiaj w mieście Jak pójdę obejrzeć paradę i wrócę, to będzie cud No ale tradycja tradycją
I dziewczynki proszę nałożyć koniecznie dzisiaj coś zielonego

Napisane przez Raspberry

A ja 98 cm

O masz chcesz mnie dobić???? cztery dni różnicy i 20 cm????

Napisane przez astrzyk

No to chyba w ten wtorek nie tylko Soerka się rozpakuje. Od wieczora mam skurcze, dość regularnie, zaczynają być boleśniejsze. Chyba nastał mój czas

No to trzymam kciuki i daj nam koniecznie znać

Napisane przez jastinada

dzień dobry, wróciłam do żywych: żywych internetowo ale za nim dołączę do dyskusji minie chyba cały dzień ,bo idę nadrabiac wiadomości, ale się cieszę,że z Wami jestem

My też się cieszymy

Napisane przez SoNeRa

Trzymajcie kciuki od 14:30 Waszego czasu

Napisane przez cocci

my sie też cieszymy, ze jestęs. Prawda dziołchy???

Oczywiście
A ten bocian to trochę nie na miejscu na wyspy nie latają

Napisane przez gabriellao0

ja mam jakoś 114-115 cm
i termin na 21 marca (wg jednego gina) lub na 23 marca (wg innego gina) i moja nadzieja na "przed 20stym" jakoś słabnie bo kompletnie nic się nie dzieje!
brzuch czasem boli jak na miesiączkę ale tyle (i to tak już z tydzień czy dwa) i nic zero objawów poza tym, że gdzie się nie ruszę to słyszę
JESZCZE NIE? NO DAWAJ! NO KIEDY?
już mnie to złości!

No to im nie odpowiadaj... albo powiedz, że rodzisz w grudniu

Napisane przez zanka205

czytałyście to?
Omawiając aspekty naszego środowiska prelegentka skupiła się ponownie na obciążeniu naszego środowiska olbrzymią ilością szkodliwych substancji, zwłaszcza metali ciężkich, i wykorzystywania metody helatacji do oczyszczenia organizmu."
http://www.stowarzyszenie-razem.org/...-rzecz-au.html

co o tym sądzicie?

Zanka po co się znowu nakręcać??? Kilkanaście/Kilkadziesiąt lat temu nie było szczepionek skojarzonych a autyzm był i co??? I to wina szczepionek, których nie było??? Jakoś tak podchodziłąbym do tego z rezerwą...

Napisane przez cocci

wchodzę do kuchni, luknięcie w okno i mi szczęka opadła... zobaczcie ile u nas w słońcu jest:

No to tylko tyłek na słońce wystawiać

Napisane przez Amazonia23

A ja jestem wściekła w nocy dokładnie 8 razy byłam na siusiu... fakt że w nocy duzo pije no ale bez przesady wyspać sie nie można...

To taki trening przed dzidziusiowym nocnym wstawaniem

Napisane przez cocci

a no racja...
a to teraz my z wczoraj:

Marzenka próbowała się z siostrzyczką przywitać???

Napisane przez ...:::kizia:::...

muszę powiedzieć, że brak mi wizyty u gina, byłabym spokojniejsza i doinformowana, a tak to sobie na urlop pojechał i za tydzień dopiero się czegoś dowiem

A to świnia ale ten tydzień szybko zleci Głowa do góry

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez zanka205

Zosia urodziła przez cc 11.03.09 o 10:50 córeczkę
Marysia miała 54 cm i 3400 g
A to cięcie bo Zosia miała gestozę
od wczoraj są w domku i może Inka za niedługo się odezwie sama

Ale super!!!!

Zosiu GRATULACJE

[...:::kizia:::...]

Napisane przez anadun

U mnie pranie nastawione, a ja chyba na spacer się wybiorę. Coś za mną chodzi szarlotka

i chcesz ją zgubić na spacerze klucząc alejkami

Napisane przez zanka205

Zosia urodziła przez cc 11.03.09 o 10:50 córeczkę
Marysia miała 54 cm i 3400 g
A to cięcie bo Zosia miała gestozę
od wczoraj są w domku i może Inka za niedługo się odezwie sama

gratulacje!!

Napisane przez Judy_21

A to świnia ale ten tydzień szybko zleci Głowa do góry

bo ja się zastanawiam czy aby doczekam w dwupaku do tej wizyty, mógłby junior sie postarać i złośliwczo wyjść