Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

[fasolka124578]

Napisane przez lady_malgo

Kwitka, współczuję Ci bardzo. Wysmutaj się przez ten okres, a później zaciskaj zęby i próbuj Boże dziewczyny jak to dobrze, że mamy siebie

Zmierzyłam sobie tempke przed chwilą (Tak wiem, powinno się robić to rano) ale nigdy tego jeszcze nie robiłam i chciałam zobaczyć jakie to w ogóle uczucie jest itp. A no i bo słabo strasznie mi i jakoś dziwnie od rana. No i kurcze blade wyszła mi 38,05 stopnia. A tak jak czytam o tym to zawsze jest podwyższona po owulacji, ale chyba w granicach 37 i parę krech co?? Co to znaczy powiedzcie...

Może jesteś też troszeczkę przeziębiona i dlatego podwyższyła się troszkę temp. teraz te marcowe temperatury zdradliwe są i łatwo o przeziębienie.

[malta82]

Hej Laseczki/ Nie bylo mnie bo net mi siadl bylam u gina i nic ciekaweg nic nie powiedzial tylko tyle ze macica ma byc czysta zebt zarodek przyjac a ja mam zajeta i mowi ze to miesniak pewnie ,zrobilam testa i byla tylko jedna kreska)(nie wytrzymalam ) rownie dobrze 1o zl moglabym spalic albo wyrzucic,troche mnie ta wizyta podlamala



P.S. wszystkiego naj naj naj najlepszego z okazji dnia kobiet

[fasolka124578]

tzn co teraz Malta jak masz zajętą macice? Musisz teraz brać jakies leki czy jakiś zabieg zrobić, żeby tego mięsniaka nie było? Ja chyba doczekam do tego 15 i nie będę robić testu, nie chce się nakręcać .

[malta82]

Napisane przez fasolka124578

tzn co teraz Malta jak masz zajętą macice? Musisz teraz brać jakies leki czy jakiś zabieg zrobić, żeby tego mięsniaka nie było? Ja chyba doczekam do tego 15 i nie będę robić testu, nie chce się nakręcać .

'
mam testy krwi moczu i gynalgin bo jakies zakazenie kwas foliowy brac i po @ na usg a potem sie zobaczy do duuupyyy wiecie??1!!

[fasolka124578]

na pewno to teraz przeżywasz, ale powiem Ci że jak ma to pomóc to na pewno warto. Dobrze, że poszłaś do tego gina, przynajmniej wiesz jakie masz zalecenia. Porobisz sobie teraz badania i wszystko będzie później super Zobaczysz Ani się nie obejrzysz i będą dwie kreseczki na teście

[lady_malgo]

Napisane przez malta82

'
mam testy krwi moczu i gynalgin bo jakies zakazenie kwas foliowy brac i po @ na usg a potem sie zobaczy do duuupyyy wiecie??1!!

A przy tym musisz przerwać starania czy to nie koliduje?? Nieciekawie, ale trzymam kciuki, żeby okazało się, że to nic poważnego

Z tą temp to właśnie tak myślałam Tylko zaniepokoiło mnie, że na 38 weszła kreska. Bo ja z temperaturą ciała to dziwnie bardzo mam. Oj ciekawe jak zacznę regularnie rano mierzyć Ze 2 miesiące temu miałam tak, że słabo mi ciągle było i mierzyłam codziennie (ale tak normalnie a nie przez...) i zawsze powyzej 37 albo równo 37.

[dmoc4]

Malta głowa do góry, ja wiem, że to ciężko zrobić, ale nie poddawaj się. Wylecz świństwo i do dzieła!!! Ja niestety przerobiłam parę przykrych tematów w związku z babskimi sprawami, w lipcu półtora roku temu, dostałam informację z mojej przychodni, że mam bardzo złą cytologię i zapraszają na konsultację, okazało się,że miałam cyto III/IV grupę, czyli źle. Jakieś podejrzenie komórek nowotworowych, a jestem z grupy ryzyka, więc podniesiony alarm, dwa miesiące nieprzyjemnego leczenia i wszystko się uspokoiło, cytologicznie już zawsze będę miała IIgrupę, ale w moim przypadku to świetnie Ale co przeżyłam to moje, ile się upłakałam, namartwiłam, nażaliłam to tylko ja wiem. Ale wszystko się dobrze skończyło. Czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ale radze Ci też idź na konsultację do kogoś innego, bo zdarzają się pomyłki. Jeśli potwierdzi diagnozę to się przelecz i będzie dobrze

[jupik123456]

Ja też nie wiem czy zrobić test już czy czekać na przyszły tydzień na dzień planowanej @. Cały czas boli mnie brzuch, przed @ nigdny nie bolał mnie tak wczesnie, tylko jeden dzien wczesniej. No ale to moga byc objawy mojej choroby. Ale mam tez inne dziwne objawy tnz strasznie mi sie ostatnio chce pic i cześciej chodze siusiu, i nic nie moge jesc bo na nic nie mam ochoty. Sama nie wiem co myślec :/

[fasolka124578]

Napisane przez jupik123456

Ja też nie wiem czy zrobić test już czy czekać na przyszły tydzień na dzień planowanej @. Cały czas boli mnie brzuch, przed @ nigdny nie bolał mnie tak wczesnie, tylko jeden dzien wczesniej. No ale to moga byc objawy mojej choroby. Ale mam tez inne dziwne objawy tnz strasznie mi sie ostatnio chce pic i cześciej chodze siusiu, i nic nie moge jesc bo na nic nie mam ochoty. Sama nie wiem co myślec :/

ja myślę, że warto poczekać do dnia @ , bo wcześniej test może wyjść nieprawidłowy. Ja też mam dostać @ w przyszły czwartek i poczekam cierpliwie. W ostatnim cyklu robiłam dwa razy testy przed @ bo też nie mogłam wytrzymać> Teraz już chce poczekać do tego 15-go Mnie piersi strasznie bolą i wydaje mi się, że mam je trochę większe, a oprócz tego nic więcej. Troszkę dzisiaj mnie brzuch pobolewa, ale myślę że to nie ma związku jak narazie.

[fasolka124578]

Dziewczyny ja chyba za dużo myślę o ciąży i o wszystkich objawach. Dzisiaj nawet śniło mi się, że mam dużo żyłek na piersiach. Może w końcu się wyśni brak @
miłego dnia dziewczynki

[malta82]

hej dziewczynki

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez fasolka124578

Dziewczyny ja chyba za dużo myślę o ciąży i o wszystkich objawach. Dzisiaj nawet śniło mi się, że mam dużo żyłek na piersiach. Może w końcu się wyśni brak @
miłego dnia dziewczynki

mnie co chwila dzieci sie snia nawet raz snilo mi sie ze urodzilam ale to tylko sny
jak Wam swieto minelo wczoraj?? byly???

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

ja mam dostac @ rowno za tydzien piersi juz bola wiec @bedzie na czas . Jak bylam w 1 ciazy to dydki zaczely mnie bolec dopiero w dniu kiedy mialam dostac @.

[dmoc4]

Kwiatki były, staranka też były Może to w sumie da fasolkę A powiem Wam, że mnie bolii jajnik jak jasna cholera, o 13 mam wizytę u ginekologa, sprawdzimy czy pęcherzyk pękł. Już jestem w strachu, ale mam nadzieję,że mnie zastrzyk nie zawiódł i ten dziad pękł.

[malta82]

Napisane przez dmoc4

Kwiatki były, staranka też były Może to w sumie da fasolkę A powiem Wam, że mnie bolii jajnik jak jasna cholera, o 13 mam wizytę u ginekologa, sprawdzimy czy pęcherzyk pękł. Już jestem w strachu, ale mam nadzieję,że mnie zastrzyk nie zawiódł i ten dziad pękł.

pekl pekl musial peknac
powiedz takie zastrzyki sa drogie??

[dmoc4]

Kwitka, Kobieto Ty się nie załamuj!!! Ten mój mężuś to też długo kombinował, że jak się trafi to będzie, ale nie planowane, bo jemu wtedy ochota odchodziła, a że jeszcze nie czas ( 38 lat ma, nie czas!!! a kiedy jak będzie miał 50 a ja początki menopauzy I dopiero jakiś czas temu kiedy się wystraszył, jak się okazało, że ja będę miała problem z zajściem w ciążę, i widzi te problemy, te moje starania, chodzenie po ginekologach, faszerowanie zastrzykami, duphastonem, się złamał. I bez gadania staranka jak tylko powiem idziemy żigolaku Na badanie nasienia też się zgodził. Ale ile ja się przez niego nairytowałam, napłakałam, i kiedyś mu dowaliłam, że w dużej mierze to przez niego nie mogę zajść w ciążę, bo się stresuję, że on się nie będzie cieszył, że będę musiała testy potajemnie robić, a ja chce z nim, czekać i się cieszyć, oczywiście się poryczałam po drodze. I słuchajcie, następny cykl, a on mnie pyta czy już możemy się starać, czy ma ze mną na zastrzyk jechać itp, itd. Ja w szoku, ale jaka ulga.

Także się nie martw, oni są innym gatunkiem, i niestety tak naprawdę nie odczuwają tego co my, jeśli chodzi o ciążę, nigdy tego nie odczują, i nigdy nie będą tak bardzo jej pragnąć jak my. Bo ja to czasami aż fizyczny ból odczuwam, jak się tak bardzo rozżalę,że nie mogę zajść.

Rozmawiaj z nim upierdliwie, mów,że zależy Ci na jego wkładzie w tą całą zabawę, ja wiem, ze takie rozmowy nie są łatwe, w szczególności,że mi na przykład zaraz się łzy w oczach pojawiają. I TŻ od razu, no czemu płaczesz, już płaczesz. A u mnie samo słowo ciąża takie emocje wyzwala, i co ja poradzę na to.

A ponad to zrób te zalecone badania, idź na monitoring, pooglądaj ten cykl, może masz przesunięcia, może masz za niski progesteron pod koniec cyklu i dlatego nie może się utrzymać zarodek, niestety powodów może być wiele.Pisałaś,że fajna ginekolog, u której byłaś. Zrób jeszcze poziom hormonów, to chyba 7 dnia cyklu się robi ( progesteron, prolaktyna itp.) ja jeszcze robiłam 21 dnia, bo plamiłam przed @. Na przykład jeśli dziś okaże się, że była owulacja to od razu dostaje receptę na wiadro duphastonu ( to progesteron właśnie) bo inaczej nic z tego nie będzie, tydzień przez okresem brązowe plamienie trwające całe 7 dni i dupa, po dziecku. Więc może warto się trochę przebadać , poobserwować pod okiem specjalisty i wszystko się uda Zobaczysz

[dmoc4]

Napisane przez malta82

pekl pekl musial peknac
powiedz takie zastrzyki sa drogie??

Ten co ja biorę Ovitrelle ok 170zł Pregnyl jest tańszy, ale jeszcze go trudniej kupić niż ten mój. Ponoć Ovitrelle szybciej się wydziela z organizmu, i co dla mnie ważne, dostajesz go w brzuch ( podskórnie, w fałdę bardziej na brzuchu. a Pregnyl domięśniowo w pośladek).

Trochę kosztuje, ale skoro ma pomagać, to trudno Ale w sumie bierzesz tylko 1 w miesiącu, więc tragedii nie ma. Oczywiście 170zł ja jeden zastrzyk, bo ja naiwna myślałam,że za opakowanie, w którym jest np.5 zastrzyków A to owszem za opakowanie, ale w nim jest jedna dawka

Znalazłam na wątku już dosyć dawno zadane Twoje pytanie, kiedy iść na monitoring? Ja pierwszy raz przypadkiem poszłam, w 9 dniu cyklu do mojej gin i ona z wielkimi oczami stwierdziła, że ja mam już pęcherzyk prawie 20mm!!!! Obie byłyśmy w szoku Dlatego ja całkiem przypadkowo dowiedziałam się,że mam owulację w granicach 10- 11 dnia

[lady_malgo]

Napisane przez fasolka124578

Dziewczyny ja chyba za dużo myślę o ciąży i o wszystkich objawach. Dzisiaj nawet śniło mi się, że mam dużo żyłek na piersiach. Może w końcu się wyśni brak @
miłego dnia dziewczynki

Ja jak się dziś obudziłam to byłam złą, że mój sen to nie była rzeczywistość Bo w nim na teście były 2 kreseczki
Ale tak jak napisałaś- za dużo myślimy o ciąży i przez to takie sny. Ja wczoraj się nakręciłam i test poleciałam kupić. Ale poczekam i zrobie go w środę. Właśnie. Jak myślicie, które testy z moczu są najlepsze?? Co sądzicie o pre-teście ?

[malta82]

no troche kosztuje, ale jak ma pomoc to nie szkoda
tak sie orientuje wstepnie we wszystkim,zobaczymy co mi po tych wszystkich badaniach wyjdzie... najpierw to chyba jakos miesniaka trzeba bedzie sie pozbyc...
a nie orientujecie sie dziewczynki gdzie trzeba sie udac zeby facet mogl siebie przebadac.Czy tylko w klinikach czy np na kase chorych??

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez lady_malgo

Ja jak się dziś obudziłam to byłam złą, że mój sen to nie była rzeczywistość Bo w nim na teście były 2 kreseczki
Ale tak jak napisałaś- za dużo myślimy o ciąży i przez to takie sny. Ja wczoraj się nakręciłam i test poleciałam kupić. Ale poczekam i zrobie go w środę. Właśnie. Jak myślicie, które testy z moczu są najlepsze?? Co sądzicie o pre-teście ?

ja robie te z rossmana unitest chyba sie nazywa

[paulinka_22]

to i ja do Was dołączę jeśli można,starania zaczęłam miesiąc temu, w lutym bardzo powiekszyły mi sie piersi,na usg miałam wyranie zaznaczone przewody mlekowe,więc już po cichu cieszyłam się,że tak mi to szybko poszło....niestety byłam u ginekologa,ani śladu ciąży, prawdopodobnie owulacji w tym miesiącu też nie było, jestem w trakcie badań poziomu hormonów, łykam kwas foliowy i intensywnie z moim mężczyzną pracujemy nad powiększeniem rodziny

[malta82]

Napisane przez paulinka_22

to i ja do Was dołączę jeśli można,starania zaczęłam miesiąc temu, w lutym bardzo powiekszyły mi sie piersi,na usg miałam wyranie zaznaczone przewody mlekowe,więc już po cichu cieszyłam się,że tak mi to szybko poszło....niestety byłam u ginekologa,ani śladu ciąży, prawdopodobnie owulacji w tym miesiącu też nie było, jestem w trakcie badań poziomu hormonów, łykam kwas foliowy i intensywnie z moim mężczyzną pracujemy nad powiększeniem rodziny

witaj paulinka dobrze ze robisz badania ja tez wlasnie wczoraj zaczelam i tez kwas foliowy bede lykac moze cos pomoze bo jak nie to nie wiem

[MarudexuS]

Napisane przez malta82

witaj paulinka dobrze ze robisz badania ja tez wlasnie wczoraj zaczelam i tez kwas foliowy bede lykac moze cos pomoze bo jak nie to nie wiem

Kwas foliwy nie pomoże zaciażyć, jedynie redukuje ryzyko wad (cewy nerwowej czy czegoś tam) u płodu.
Więc warto brać, tak czy siak

[fasolka124578]

cześć paulinka_22
Mam dzisiaj 21 dzień cyklu i chwilowo mam uczucie, że mam tak jakby wilgotno... Ani to owulacja, ani okres, bo to za wcześnie... Coś czuje, że @ przyjdzie i to chyba szybciej niż myśle. Kurde!

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

nie chwilowo, tylko chwilami mała poprawka

[paulinka_22]

Napisane przez fasolka124578

cześć paulinka_22
Mam dzisiaj 21 dzień cyklu i chwilowo mam uczucie, że mam tak jakby wilgotno... Ani to owulacja, ani okres, bo to za wcześnie... Coś czuje, że @ przyjdzie i to chyba szybciej niż myśle. Kurde!

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

nie chwilowo, tylko chwilami mała poprawka

fasolka mam to samo-ten sam dzień cyklu i też uczucie jakby tam wilgotno było

[fasolka124578]

paulinka_22] Ooo widzisz To liczymy razem a na kiedy masz przwidziany termin @? Bo ja na 15 marca, ale obiecałam sobie że wytrzymam i nie zrobię testu wcześniej niż w czwartek

[paulinka_22]

ja na 14,dzisiaj zrobiłam test,bo już nie mogłam wytrzymać

[fasolka124578]

teraz to chyba jeszcze za wcześnie. Ale wiem jak to jest, ciekawość jest większa. Ja w tamtym miesiącu robiłam dwa. A czekałam na wynik w takim skupieniu..

[malta82]

ja mam @ na 16 ") takze dzien po dniu bedziemy sie informowac dziewczyny

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez MarudexuS

Kwas foliwy nie pomoże zaciażyć, jedynie redukuje ryzyko wad (cewy nerwowej czy czegoś tam) u płodu.
Więc warto brać, tak czy siak

no wlasnie sie zastanawiam po co go brac przed ciazą

[paulinka_22]

z tego co wiem kwas foliowy powinno się brać już 3 mce przed planowaną ciążą,pani ginekolog mi tak powiedziała

[dmoc4]

Napisane przez malta82

ja mam @ na 16 ") takze dzien po dniu bedziemy sie informowac dziewczyny

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------


no wlasnie sie zastanawiam po co go brac przed ciazą

Kochana jak najbardziej przed ciążą, bo tylko wtedy jest go tyle w nas,że pomaga w prawidłowym rozwoju układu nerwowego u fasolki Jak to mówi moja gin, nawet jeśli będziesz brała tydzień przed zaciążeniem to już będzie działał, ale jeśli zaczniesz brać już będąc w ciąży to prawdopodobnie nie będzie to miało sensu, bo już wtedy nie ma takiego działania na płód. Dużo jest na ten temat w necie. Ja biorę z 1,5 roku

Mój piękny pęcherzyk pękł Wiec jak to mówi moja doktorka teraz to się tylko modlić żeby się udało, a boli mnie dziś jajnior

[lady_malgo]

Byłam dziś na tomografii komputerowej głowy. Wchodzę i pani się mnie pyta, czy mogę być w ciąży to powiedziałam jej, że chyba nie. Wychwyciła to "chyba" i ciągnie mnie dalej za język- to powiedziałam, że brałam Visanne i że 22 dni temu przestałam i od tego czasu nie zabezpieczamy się z mężem. Poszła skonsultować. Wróciła ze stwierdzeniem, że nie może mi wykonać badania, bo jeśli jestem w ciąży to może to być bardzo groźne dla dziecka. To ja się pytam w takim razie co robić. Na kolejne w razie czego czekałabym pół roku. Mówi, żebym poszła test kupiła i się dowiemy. Tyle tylko, że to dopiero 22 dzień, to nawet jeśli zafasolkowałabym to z 10 dni temu... I takim oto sposobem poszłam na betę. Czekałam na wynik ok 1 h. Tak jak przypuszczałam wynik ujemny I tak oto moja wielka nadzieja została znów: Dokładnie jak na ikonce

[fasolka124578]

czyli malta82 i paulinka_22 będziemy odliczać dni w przyszłym tygodniu do @, której nie chcemy.
Szkoda lady_malgo, że się nie udało. Kurcze kiedyś myślałam, że zajście w ciąże jest dużo prostsze...