Yerba mate-zielona moc natury.Dlaczego warto ją pić?

[Tereskaa]

Napisane przez adriana0109

Witajcie Ja też jestem Yerboholiczką co prawda ja nie pasjonuję się nią tak jak widzę Wy ale pijam codziennie od roku Mogę Wam polecić urozmaicanie yerby tak jak ja to robię a mianowicie np dodaje listki zielonej herbaty o smaku pinacolady albo ostatnio moja ulubiona Yerba Korzenna mmmniam

Korzenna Lepiej powiedz jak zrobić yerbkę korzenną

[adriana0109]

Yerbe korzenną robie tak ,że dodaje specjalną mieszankę przypraw
Yogi tea (tj. cynamon, kardamon, imbir, pieprz, lukrecja, wanilia i goździki). Ten smak Yerby kojarzy mi się z piernikami Babci

[ginkgo biloba]

Kiedys postanowiłam udoskonalic moja yerbe cynamonem... takim sproszkowanym i nie wiem jak smakuje, bo mi sie zatkała bombilla ha ha to były czasy Miałam co prawda bambusową, a nie z nierdzewki i moze dlatego

[IsabelCat]

Dziewczyny a od jak dawna pijecie Yerba ? Czy faktycznie jest po niej lepsza kondycja włosów? Poczytałam o tej herbatce w necie i jestem skłonna zacząć ją codziennie serwować

[Tereskaa]

Napisane przez IsabelCat

Dziewczyny a od jak dawna pijecie Yerba ? Czy faktycznie jest po niej lepsza kondycja włosów? Poczytałam o tej herbatce w necie i jestem skłonna zacząć ją codziennie serwować

Jaką herbatę Mówisz o skrzypie? Bo on działa na włosy Ale poważnie, yerba to nie herbata, do tego pierwsze słyszę żeby wpływała na włosy, ja już piję dość długo i regularnie i kondycja włosów się nie poprawiła. Ale fakt faktem, yerba wpływa bardzo pozytywnie na cały organizm, więc może ktoś się tam dopatrzył działania na włosy, ja raczej nie

A ja dziś znielubianą CBSkę piję

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez adriana0109

Yerbe korzenną robie tak ,że dodaje specjalną mieszankę przypraw
Yogi tea (tj. cynamon, kardamon, imbir, pieprz, lukrecja, wanilia i goździki). Ten smak Yerby kojarzy mi się z piernikami Babci

Ooooo, a gdzie takie cuda można dostać? Ja dziś zajrzałam na stronę yerbamarketu i mają tam yerbę korzenną, ale w formie saszetkowej, więc dla mnie nie do przejścia A korzenny smak uwieeeeeeeelniam

[IsabelCat]

Ja się doczytałam na jakiejś stronie Yerba o jej właściwościach i poprawie kondycji włosów,skóry i paznokci.Dlatego chciałam zapytać czy to prawda
Ale na pewno zacznę stosować tą herbatkę w Poznaniu odkryłam już sklep

[Tereskaa]

Napisane przez Tereskaa

Jaką herbatę Mówisz o skrzypie? Bo on działa na włosy Ale poważnie, yerba to nie herbata, do tego pierwsze słyszę żeby wpływała na włosy, ja już piję dość długo i regularnie i kondycja włosów się nie poprawiła. Ale fakt faktem, yerba wpływa bardzo pozytywnie na cały organizm, więc może ktoś się tam dopatrzył działania na włosy, ja raczej nie

Napisane przez IsabelCat

Ja się doczytałam na jakiejś stronie Yerba o jej właściwościach i poprawie kondycji włosów,skóry i paznokci.Dlatego chciałam zapytać czy to prawda
Ale na pewno zacznę stosować tą herbatkę w Poznaniu odkryłam już sklep

Może yerba też poprawia zdolność czytania ze zrozumieniem

[_Asiaczek_]

Napisane przez Tereskaa

Może yerba też poprawia zdolność czytania ze zrozumieniem

hahaha, no, przydałoby się niektórym

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

a ja jestem znowu chora i na zwolnieniu, przez tę moją tarczycę mam słabą odporność...

[abrakatabra]

Napisane przez Tereskaa

Jaką herbatę Mówisz o skrzypie? Bo on działa na włosy Ale poważnie, yerba to nie herbata, do tego pierwsze słyszę żeby wpływała na włosy, ja już piję dość długo i regularnie i kondycja włosów się nie poprawiła. Ale fakt faktem, yerba wpływa bardzo pozytywnie na cały organizm, więc może ktoś się tam dopatrzył działania na włosy, ja raczej nie

A ja dziś znielubianą CBSkę piję

Mój TZ twierdzi, że włosy i paznokcie szybciej mu rosną po yerbie ale również żadne z nas nie zauważyło poprawy kondycji

Dzisiaj u mnie też będzie CBS limon

[Tereskaa]

Napisane przez _Asiaczek_

hahaha, no, przydałoby się niektórym

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

a ja jestem znowu chora i na zwolnieniu, przez tę moją tarczycę mam słabą odporność...

Zdróweczka Asiu i dużo wzmacniającej yerbki pij Dobrze, że chociaż nikt Ci nie robi problemów ze zwolnieniem, chociaż pewnie kaski mniej przez nie będzie, ale trudno, zdrówko najważniejsze. U mnie pewnie też by nie było problemów ze zwolnieniem, ale pracuję tam niecałe 2 miesiące i jakby nie wypada jeszcze iść na zwolnienie A w zeszłym tygodniu miałam 6 dni pracujących po 10 godzin i zrobił mi się czyrak na brzuchu i to w miejscu gdzie mam pas od spodni i gatek Także chodziłam do pracy z taką małą 38-stopniową gorączką i tym bolącym wrzodem, no cóż, przeżyłam Teraz miałam mieć cały tydzień wolny, bo mam tyle godzin nadpracowanych, ale kiszka, wczoraj zadzwonił sam kierownik rejonowy z prośbą żebym dziś przyszła na popołudnie Więc co, jak sama góra prosi to co zrobić

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez abrakatabra

Mój TZ twierdzi, że włosy i paznokcie szybciej mu rosną po yerbie ale również żadne z nas nie zauważyło poprawy kondycji

Dzisiaj u mnie też będzie CBS limon

Smacznego Ja to chyba nie mam czasu się przyglądać co mi tam szybciej rośnie Yerbka jest fajna, mi osobiście służy i Papież ją lubi

[_Asiaczek_]

Napisane przez Tereskaa

Zdróweczka Asiu i dużo wzmacniającej yerbki pij Dobrze, że chociaż nikt Ci nie robi problemów ze zwolnieniem, chociaż pewnie kaski mniej przez nie będzie, ale trudno, zdrówko najważniejsze. U mnie pewnie też by nie było problemów ze zwolnieniem, ale pracuję tam niecałe 2 miesiące i jakby nie wypada jeszcze iść na zwolnienie A w zeszłym tygodniu miałam 6 dni pracujących po 10 godzin i zrobił mi się czyrak na brzuchu i to w miejscu gdzie mam pas od spodni i gatek Także chodziłam do pracy z taką małą 38-stopniową gorączką i tym bolącym wrzodem, no cóż, przeżyłam Teraz miałam mieć cały tydzień wolny, bo mam tyle godzin nadpracowanych, ale kiszka, wczoraj zadzwonił sam kierownik rejonowy z prośbą żebym dziś przyszła na popołudnie Więc co, jak sama góra prosi to co zrobić

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Smacznego Ja to chyba nie mam czasu się przyglądać co mi tam szybciej rośnie Yerbka jest fajna, mi osobiście służy i Papież ją lubi

oj,Ty to też masz przeboje ze zdrówkiem ale mam nadzieję,że już jest ok

no,jak kierownik "prosi" , to nie ma wyjścia, trzeba zasuwać ja już pracuję 5 lat w tej firmie i jak jestem chora to idę na zwolnienie i koniec, nie mam zamiaru się męczyć i wszystkich pozarażać na dodatek

[abrakatabra]

Napisane przez Tereskaa

Smacznego Ja to chyba nie mam czasu się przyglądać co mi tam szybciej rośnie Yerbka jest fajna, mi osobiście służy i Papież ją lubi

Dziękuję

[Tereskaa]

Napisane przez _Asiaczek_

oj,Ty to też masz przeboje ze zdrówkiem ale mam nadzieję,że już jest ok

no,jak kierownik "prosi" , to nie ma wyjścia, trzeba zasuwać ja już pracuję 5 lat w tej firmie i jak jestem chora to idę na zwolnienie i koniec, nie mam zamiaru się męczyć i wszystkich pozarażać na dodatek

Tylko, że u mnie to była troszkę inna sytuacja, bo "prosił" kierownik wszystkich kierowników w Toruniu, więc jak tu odmówić jak sam osobiście dzwoni A, że prosił ładnie, przyjaźnie, nie w tonie służbowym, tylko takim miłym i na koniec powiedział "to na razie" to co miałam zrobić, też mu powiedziałam "na razie" Ale idę dziś na 6 godzin, więc nie ma tragedii

Asiu a Ty mam nadzieję, że masz jakiś antybiotyk czy coś konkretnego co Cię postawi na nogi? A z tą yerbą to nie żartowałam, pij dużo, bo dobrze wpływa na odporność, ja odkąd piję to byłam tylko raz tak mocno zakatarzona, a tak to zazwyczaj lekko, że nawet węchu nie straciłam Chociaż z drugiej strony takie czyraki to ponoć objaw niskiej odporności organizmu, albo też osłabienia

[_Asiaczek_]

Napisane przez Tereskaa

Tylko, że u mnie to była troszkę inna sytuacja, bo "prosił" kierownik wszystkich kierowników w Toruniu, więc jak tu odmówić jak sam osobiście dzwoni A, że prosił ładnie, przyjaźnie, nie w tonie służbowym, tylko takim miłym i na koniec powiedział "to na razie" to co miałam zrobić, też mu powiedziałam "na razie" Ale idę dziś na 6 godzin, więc nie ma tragedii

Asiu a Ty mam nadzieję, że masz jakiś antybiotyk czy coś konkretnego co Cię postawi na nogi? A z tą yerbą to nie żartowałam, pij dużo, bo dobrze wpływa na odporność, ja odkąd piję to byłam tylko raz tak mocno zakatarzona, a tak to zazwyczaj lekko, że nawet węchu nie straciłam Chociaż z drugiej strony takie czyraki to ponoć objaw niskiej odporności organizmu, albo też osłabienia

na 6 godzin to nie tak źle można przeżyć

antybiotyku nie mam,bo moja lekarka niechętnie przepisuje,ale już mi lepiej,nie jestem taka umierająca jak ostatnio,więc myślę,że będzie ok ja mam kiepską odporność,bo mam chorobę autoimmunologiczną i system odpornościowy walczy z własnym organizmem zamiast z wirusami i bakteriami a yerbkę piję, piję jak zwykle

[Tereskaa]

Napisane przez _Asiaczek_

na 6 godzin to nie tak źle można przeżyć

antybiotyku nie mam,bo moja lekarka niechętnie przepisuje,ale już mi lepiej,nie jestem taka umierająca jak ostatnio,więc myślę,że będzie ok ja mam kiepską odporność,bo mam chorobę autoimmunologiczną i system odpornościowy walczy z własnym organizmem zamiast z wirusami i bakteriami a yerbkę piję, piję jak zwykle

To przechlapane masz, pewnie ciągle chora?

[_Asiaczek_]

Napisane przez Tereskaa

To przechlapane masz, pewnie ciągle chora?

od jakiegoś czasu jestem chora średnio co 2 miesiące...

[Tereskaa]

Napisane przez _Asiaczek_

od jakiegoś czasu jestem chora średnio co 2 miesiące...

To faktycznie często, najlepiej zamknąć się w inkubatorze, tylko z czegoś trzeba żyć, a więc i pracować. A pracodawca się nie pulta, że tak często chodzisz na zwolnienia?

[_Asiaczek_]

Napisane przez Tereskaa

To faktycznie często, najlepiej zamknąć się w inkubatorze, tylko z czegoś trzeba żyć, a więc i pracować. A pracodawca się nie pulta, że tak często chodzisz na zwolnienia?

nie,nikt się nie pulta ja pracuję w dużej firmie, jak jedna osoba jest na zwolnieniu,to się nie zawali poza tym,nie zawsze jak się przeziębię to idę na zwolnienie, zależy jak się czuję

[Tereskaa]

Wypiłam właśnie termosik yerby i chce mi się po niej spać A tu za niedługo do roboty

[Ketamina]

Hej!

Mam pytanie.. pewnie głupie, ale ja całkiem zielona jeszcze jestem

Jak długo taką zalaną yerbę można pić/dolewać wody? Dolewanie póki jeszcze ma smak, jasne.. ale ile czasu można się bawić z jedną porcją, tak żeby się zepsuła?
Ewentualnie przechowywać samo namoknięte ziółko w lodówce..?

[ginkgo biloba]

a

Napisane przez Ketamina

Hej!

Mam pytanie.. pewnie głupie, ale ja całkiem zielona jeszcze jestem

Jak długo taką zalaną yerbę można pić/dolewać wody? Dolewanie póki jeszcze ma smak, jasne.. ale ile czasu można się bawić z jedną porcją, tak żeby się zepsuła?
Ewentualnie przechowywać samo namoknięte ziółko w lodówce..?

ja zalewam 7-8 razy i w ciagu jednego dnia... na drugi dzien, yerba jest do smieci... strasznie smierdzi... nie do wypicia... nie polecam... ja jak pije i widze ze liski juz dawno sa na dole, a jak dolewam wody to żaeden listek sie nie podnosi, to wiem ze to ostatnie parzenie

[isabell88]

poczytałam trochę wątek i chyba i ja zamówię sobie yerbe moja mama czeka na paczke z yerba colon 90-60-90, zobaczę jak smakuję i zamawiam! tyle pozytywów wyczytałam o yerbie, ze chyba i ja zostanę jej maniaczką

[_Asiaczek_]

Napisane przez isabell88

poczytałam trochę wątek i chyba i ja zamówię sobie yerbe moja mama czeka na paczke z yerba colon 90-60-90, zobaczę jak smakuję i zamawiam! tyle pozytywów wyczytałam o yerbie, ze chyba i ja zostanę jej maniaczką

miałam tę yerbkę, jest bardzo smaczna

[isabell88]

a rzeczywiście pomaga schudnąć? ja nie wierzę w takie rzeczy ale moja mama ma nadzieję

[_Asiaczek_]

Napisane przez isabell88

a rzeczywiście pomaga schudnąć? ja nie wierzę w takie rzeczy ale moja mama ma nadzieję

podobno były badania, w których ludzie OTYLI chudli pijąc yerbę,ale niewiele,bo jakieś 5 kg średnio.ja mam normalną wagę i nic nie schudłam, z tego, co wiem, to dziewczyny z tego wątku też nie zauważyły działania odchudzającego, także to chyba tylko chwyt marketingowy raczej nie da się schudnąć pijąc zioła czy yerbę

[ginkgo biloba]

Schudnac? oczywiscie, ze tak, tylko zalezy kto? Moj tż, przy piciu yerby przez miesiac bez zmieniania diety potrafi spasc nawet o 6kg, ja tylko o 2kg. Wszystko zalezy od organizmu, metabolizmu itp. Mało tego, trzeba pamietac o tym, ze w organizmie czlowieka wystepuje cos takiego jak tahyfilaksja, tzn, ze organizm sie przyzwyczaja do czegos i juz nie reaguje na codzienne bodzce, wiec jesli np. pije codziennie yerbe, to moj organizm nie bedzie za kazdym razem reagowal na nia tak samo.... polecam robic prerwy i wtedy efekty beda 2x wieksze

[asmenaa]

Napisane przez ginkgo biloba

Schudnac? oczywiscie, ze tak, tylko zalezy kto? Moj tż, przy piciu yerby przez miesiac bez zmieniania diety potrafi spasc nawet o 6kg, ja tylko o 2kg. Wszystko zalezy od organizmu, metabolizmu itp. Mało tego, trzeba pamietac o tym, ze w organizmie czlowieka wystepuje cos takiego jak tahyfilaksja, tzn, ze organizm sie przyzwyczaja do czegos i juz nie reaguje na codzienne bodzce, wiec jesli np. pije codziennie yerbe, to moj organizm nie bedzie za kazdym razem reagowal na nia tak samo.... polecam robic prerwy i wtedy efekty beda 2x wieksze

Och proszę Cię, co za głupoty piszesz
Picie yerby może wspomóc dietę redukcyjną tak jak moze to zrobic woda, zielona herbata czy jedzenie duzej ilosci warzyw.
Przecież nie schudniesz z tluszczu pijąc yerbę...

Według Twojej teorii to już powinnam schudnąć z 8kg bo piję yerbę od 4 miesięcy

[_Asiaczek_]

Napisane przez ginkgo biloba

Schudnac? oczywiscie, ze tak, tylko zalezy kto? Moj tż, przy piciu yerby przez miesiac bez zmieniania diety potrafi spasc nawet o 6kg, ja tylko o 2kg. Wszystko zalezy od organizmu, metabolizmu itp. Mało tego, trzeba pamietac o tym, ze w organizmie czlowieka wystepuje cos takiego jak tahyfilaksja, tzn, ze organizm sie przyzwyczaja do czegos i juz nie reaguje na codzienne bodzce, wiec jesli np. pije codziennie yerbe, to moj organizm nie bedzie za kazdym razem reagowal na nia tak samo.... polecam robic prerwy i wtedy efekty beda 2x wieksze

hehe, to albo twój TŻ jest otyły, albo od czegoś innego schudł, nie wierzę,że od yerby. na chudnięcie to wpływ ma dieta w 70% i w 30% ćwiczenia

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez asmenaa

Och proszę Cię, co za głupoty piszesz
Picie yerby może wspomóc dietę redukcyjną tak jak moze to zrobic woda, zielona herbata czy jedzenie duzej ilosci warzyw.
Przecież nie schudniesz z tluszczu pijąc yerbę...

Według Twojej teorii to już powinnam schudnąć z 8kg bo piję yerbę od 4 miesięcy

a ja piję od ponad roku,to ile powinnam schudnąć??

[agata456]

Napisane przez _Asiaczek_

hehe, to albo twój TŻ jest otyły, albo od czegoś innego schudł, nie wierzę,że od yerby. na chudnięcie to wpływ ma dieta w 70% i w 30% ćwiczenia

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



a ja piję od ponad roku,to ile powinnam schudnąć??

Ja od 4 lat,asmenko to jak ja już powinnam wyglądać

[ginkgo biloba]

Napisane przez Tereskaa
Może yerba też poprawia zdolność czytania ze zrozumieniem

wiec bardzo prosze, o czytanie ze zrozumieniem. Nie pisze, ze yerba odchudza, tylko, ze wspomaga odchudzanie i przede wszystkim napisalam zeby nie pic caly cas tylko robic przerwy... wiec licytacja typu ile powinnam schudnac nie ma sensu bo po 1. pijecie bez przerwy a po 2. kazda z was ma inny organizm, jak wyzej napisalam.Ja nie pilam yerby przez rok i jak znow siegnelam, to zaowazylam zmiane. Po dwoch miesiacach waga sie zatrzymala i juz nie chudlam. Moj tz ciezko pracuje fizycznie od 4 lat, mial przerwe pol roku i kiedy siegnal po yerba mate schudł jak boga kocham 6 kg. mowie o doswiadczeniu w moim przypadku i nie uogolniam.... napisalam z reszta ze kazdy ma inny organizm i kazdego dziala inaczej?