Soczewki -pierwsze próby - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-10, 12:53   #1
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272

Soczewki -pierwsze próby


Dziewczyny, wczoraj byłam odebrać soczewki, lekarka, która miała sprawdzić jak w nich widzę, zapytała czy zakładałam wcześniej soczewki, a jak powiedziałam, że nie to założyła mi je sama "na siłę" dała książkę do poczytania i w nich zostawiła, mimo, że przyszłam w okularach. W domu jednak nie mogłam ich wyjąć :-( męczyłam się strasznie w końcu ratował mnie mąż. OK pomyślałam, że pierwsza próba nie udana i założyłam jedna ponownie, o dziwo bez problemu, bo każdy mnie straszył, że ciężko się zakłada. No, ale co z tego jak znów nie mogłam jej wyjąć. Dotykam ją, czuję pod palcami, jednak nie chce się ruszyć, tak jakby się przykleiła. Czy macie rady dla takiej świeżynki? Czytałam o nawilżaniu kroplami, że niby lepiej wychodzą, ale u mnie to nie działa. Jedynie mąż który ratuje mnie z opresji. Podzielcie się doświadczeniami.
Dzisiaj mam okulary, ale i tak czuję jakby mi ktoś oczy zmasakrowal.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 12:57   #2
leila8
Raczkowanie
 
Avatar leila8
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 65
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Jeśli chodzi głównie o zdejmowanie to są na to dwa sposoby... pierwszy - zsuwasz opuszkiem palca soczewkę z oka na policzek, dość brutalny sposób jak ja to nazywam) a drugi - próbujesz soczewkę uszczypać, tak jakbyś chciała ją wyciągnąć z oka.
leila8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 13:05   #3
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez leila8 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi głównie o zdejmowanie to są na to dwa sposoby... pierwszy - zsuwasz opuszkiem palca soczewkę z oka na policzek, dość brutalny sposób jak ja to nazywam) a drugi - próbujesz soczewkę uszczypać, tak jakbyś chciała ją wyciągnąć z oka.
Technicznie ja to wiem, ale i tak dziękuję za odpowiedź tak jak napisałam Dotykam palcem soczewki, jednak ta ani drgnie. Może robię to za delikatnie? Nie mam problemu, żeby grzebać sobie w oku więc tym bardziej nie sądziłam, że będzie to dla mnie taki problem. Mam ćwiczyć, aż nie przyjdą dobre soczewki, a ja się boję je włożyć, żeby znów się nie szarpać. Masakra jakaś...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 13:10   #4
leila8
Raczkowanie
 
Avatar leila8
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 65
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Postaraj się robić to pewniej z w wyczuciem, nie patrz prosto przed siebie, tylko w górę. A z wkładaniem nie masz żadnego problemu ?
leila8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 13:20   #5
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez leila8 Pokaż wiadomość
Postaraj się robić to pewniej z w wyczuciem, nie patrz prosto przed siebie, tylko w górę. A z wkładaniem nie masz żadnego problemu ?
To może tu jest problem bo żeby widzieć co robię i gdzie mam palce patrzę prosto z lustro tak jakbym wyciągała z oka jakas niechciana rzecz. Założyłam tylko raz jedną i to za drugim razem, podczas pierwszego delikatnie mi uciekła z czubka palca. Więcej nie próbowałam, bo ściąganie przez ponad pół godziny i kilkadziesiąt prób kończących się interwencją męża jakoś mnie zniechęciło

Poza tym chwilowo soczewki są źle dobrane jednym okiem nic nie widzę, więc nie płaciłam za nie. To i jakoś parcia nie mam, że wyrzuciłam pieniądze w błoto a soczewki leżą. Może to tez jest przyczyną tego że nie mam aż takiego zawzięcia w próbach. Będę próbowała wieczorem, jednak mimo wszystko boję się i jakoś nie sprawia mi to tyle radości ile miało ;-)
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Edytowane przez Angel_00
Czas edycji: 2013-10-10 o 13:35
Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 13:43   #6
kasiasiar
Zakorzenienie
 
Avatar kasiasiar
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Może ten filmik ci pomoże Ja dokladnie tak samo zakładam i zdejmuję soczewki
http://www.youtube.com/watch?v=9ikbCO5ee8Q

czasami gdy długo noszę soczewki a oko jest zmęczone i suche to muszę dość energicznie parę razy pomrugać by łzy nawilżyły oko i soczewka "odkleiła się" wtedy łatwiej jest ją zsunąc

Edytowane przez kasiasiar
Czas edycji: 2013-10-10 o 13:44
kasiasiar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 14:06   #7
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Dziękuję, będę siedzieć i ćwiczyć. Mam jeszcze pytanie. Czy Wy od razu zdejmowałyście soczewki bez żadnego problemu? Mąż twierdzi, że nie miał żadnych problemów, znajomi też (niektórzy mieli problemy z założeniem) i normalnie czuje się jakimś odludkiem, który nie potrafi wyjąć soczewki z oka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-10, 14:14   #8
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
Dziękuję, będę siedzieć i ćwiczyć. Mam jeszcze pytanie. Czy Wy od razu zdejmowałyście soczewki bez żadnego problemu? Mąż twierdzi, że nie miał żadnych problemów, znajomi też (niektórzy mieli problemy z założeniem) i normalnie czuje się jakimś odludkiem, który nie potrafi wyjąć soczewki z oka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja umiem zdejmować soczewki tylko metodą zsuwania,.mimo, że nosze je juz prawie 10lat. Wersja szczypania totalnie nie wchodzi w gre, bo zle sie czuje, jak mam szczypac wlasne oko.

Ogolnie staje przed lustrem, patrze w gore, przykładam palec do oka i zdecydowanie zsuwam w dol, aby zjechala na dol i taka zjechana wyjmuje.

Ja sie nauczyłam obsługi soczewek u lekarza, godzine mnie babka przy stoliku trzymała, poki nie zalozylam, zdjelam i jeszcze raz zalozylam

A dlaczego masz zle dobrane soczewki od lekarza?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 14:17   #9
tablanka88
Zadomowienie
 
Avatar tablanka88
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

U mnie było odwrotnie - od początku miałam przeboje z zakładaniem, trwało godzinę, a zdejmowanie kilka minut moja siostra miała tak jak ty, zakładanie szybko, zdejmowanie całe wieki
__________________
"You've got something I need,
In this world full of people there’s one killing me
And if we only die once I wanna die with you"

Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756
tablanka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 14:17   #10
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Ja umiem zdejmować soczewki tylko metodą zsuwania,.mimo, że nosze je juz prawie 10lat. Wersja szczypania totalnie nie wchodzi w gre, bo zle sie czuje, jak mam szczypac wlasne oko.

Ogolnie staje przed lustrem, patrze w gore, przykładam palec do oka i zdecydowanie zsuwam w dol, aby zjechala na dol i taka zjechana wyjmuje.

Ja sie nauczyłam obsługi soczewek u lekarza, godzine mnie babka przy stoliku trzymała, poki nie zalozylam, zdjelam i jeszcze raz zalozylam

A dlaczego masz zle dobrane soczewki od lekarza?
Bo lewym okiem nic nie widzę. Prawnym widzę dobrze, ale lewym nie, lekarka stwierdziła, że źle się układa i przez to jest coś nie tak z cylindrem i zamówiła innej firmy. Te dostałam na ćwiczenia.
Co prawda ogólnie widzę dziwnie ale podejrzewam, ze to kwestia przyzwyczajenia no i tego ze na lewe oko nie widzę, więc trudno żebym się czuła komfortowo. Poza tym skoro wkładala mi je sama na siłę no to tez podrażnila oczy. Ogólnie mało przyjemne doświadczenie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 15:01   #11
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

zwilż oko płynem do soczewek albo kropelkami - na początku sobie go/ich nie żałuj, bo serio jest łatwiej, jak maksymalnie nawilżysz gałkę oczną. następnie patrz delikatnie w górę, opuszkiem wskazującego palca przesuń soczewkę do dołu, poza źrenicę, rozszerzając jednocześnie dolną powiekę palcem serdecznym. na koniec złap soczewkę palcem wskazującym i kciukiem. ważne, żeby paznokcie nie były zbyt długie, jeśli dopiero się uczysz. już kilka razy się dziabnęłam i wiem, że to nieprzyjemne.

jeśli masz tak wysuszone oko, to może stosujesz zły płyn? wypróbuj inny. ja jestem zadowolona z takiego z Rossmanna w niebieskiej butelce.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.



Edytowane przez sistermorphine
Czas edycji: 2013-10-10 o 15:02
sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-10, 15:10   #12
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez sistermorphine Pokaż wiadomość
zwilż oko płynem do soczewek albo kropelkami - na początku sobie go/ich nie żałuj, bo serio jest łatwiej, jak maksymalnie nawilżysz gałkę oczną. następnie patrz delikatnie w górę, opuszkiem wskazującego palca przesuń soczewkę do dołu, poza źrenicę, rozszerzając jednocześnie dolną powiekę palcem serdecznym. na koniec złap soczewkę palcem wskazującym i kciukiem. ważne, żeby paznokcie nie były zbyt długie, jeśli dopiero się uczysz. już kilka razy się dziabnęłam i wiem, że to nieprzyjemne.

jeśli masz tak wysuszone oko, to może stosujesz zły płyn? wypróbuj inny. ja jestem zadowolona z takiego z Rossmanna w niebieskiej butelce.
Płyn do soczewek dostałam gratis do ćwiczeń. Potem na pewno kupię inny, po prostu szkoda mi marnować lepszy płyn albo brać dobry płyn od męża, aby się bawić w ciągłe płukanie.
Kupiłam krople do oczu dla osób noszących soczewki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 15:27   #13
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

wiem, że są też dostępne soczewki dla oczu wrażliwych, ale nigdy takich nie stosowałam, więc nie mogę polecić. moje pierwsze próby z wyjmowaniem (bo zakładanie nie sprawiało mi żadnego problemu) przypominały Twoje. teraz ta czynność zajmuje mi kilka sekund. tylko ta suchość jest zastanawiająca... powodzenia.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 15:46   #14
Kansjella
Raczkowanie
 
Avatar Kansjella
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 171
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Co to za lekarka, że nie nauczyła Cię zdejmowania soczewek :P Sama nie powinna Ci ich też zakładać.

Ja ściągam je zsuwając na dół a później szczypiąc tak się nauczyłam i nie mam z tym problemu, ale ja nie mam żadnych oporów żeby dotykać oka moja okulistka jak zobaczyła jak zakładam była zdziwiona, że tak śmiało to robię hehe
Kansjella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:11   #15
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez Kansjella Pokaż wiadomość
Co to za lekarka, że nie nauczyła Cię zdejmowania soczewek :P Sama nie powinna Ci ich też zakładać.

Ja ściągam je zsuwając na dół a później szczypiąc tak się nauczyłam i nie mam z tym problemu, ale ja nie mam żadnych oporów żeby dotykać oka moja okulistka jak zobaczyła jak zakładam była zdziwiona, że tak śmiało to robię hehe
Co do lekarki to się nie wypowiadam. To nie jest moja stała lekarka tylko powiedzmy ze znalazłam kogoś innego z uwagi na fakt, iż moja jest na dłuższym zwolnieniu.
Tak jak pisałam wcześniej nie mam problemów z dotykaniem oczu, tym bardziej stresujące jest to ze soczewki nie chcą wyjść z oka. Tak jakby się przykleiły... widocznie nie mam odpowiedniego "chwytu"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Edytowane przez Angel_00
Czas edycji: 2013-10-10 o 16:12
Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:11   #16
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Na Twoim miejscu poszłabym do innego okulisty. Nawet jeśli miałabyś zły rozmiar soczewki, to po prostu źle by leżała - uciskałaby albo pływała w oku, ale nie tak, że nic nie widzisz WTF
Co do zdejmowania, to może nie siedź przed lustrem - ja nie wiem, czy bym wtedy dała radę zdjąć. Siądź spokojnie np. na wannie, pomrugaj kilka razy (powinnaś poczuć, że soczewka trochę "popuszcza"), patrz na wprost i złap delikatnie soczewkę - to mój sposób, właśnie przez ściśnięcie i złapanie (mam krótkie paznokcie).
Jeśli masz suche oczy, to staraj się nie siedzieć wcześniej prze laptopem / tv, bo to właśnie wysusza oczy, tylko ściągać soczewki np. po powrocie ze spaceru.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:18   #17
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu poszłabym do innego okulisty. Nawet jeśli miałabyś zły rozmiar soczewki, to po prostu źle by leżała - uciskałaby albo pływała w oku, ale nie tak, że nic nie widzisz WTF
Co do zdejmowania, to może nie siedź przed lustrem - ja nie wiem, czy bym wtedy dała radę zdjąć. Siądź spokojnie np. na wannie, pomrugaj kilka razy (powinnaś poczuć, że soczewka trochę "popuszcza"), patrz na wprost i złap delikatnie soczewkę - to mój sposób, właśnie przez ściśnięcie i złapanie (mam krótkie paznokcie).
Jeśli masz suche oczy, to staraj się nie siedzieć wcześniej prze laptopem / tv, bo to właśnie wysusza oczy, tylko ściągać soczewki np. po powrocie ze spaceru.
Może źle to napisałam. Nie widzę w sensie ze nic nie przeczytam itd jakbym po prostu nie miała korekcji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:21   #18
KrwawaMary86
Zadomowienie
 
Avatar KrwawaMary86
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Nie łam się i nie zniechęcaj. Praktyka czyni mistrza Moja okulistka pomogła mi założyć soczewki i je zdjąć. Była tragedia, bo nie mogłam opanować odruchu mrugania. Później przez kilka dni zdejmowałam soczewki pół godziny. Myślałam, że się załamię ale na szczęście nie poddałam się i teraz zdejmowanie i zakładanie zajmuje mi kilka sekund. Tak jak już koleżanki radziły musisz oko dobrze nawilżyć (lepsze będą krople niż płyn do soczewek). Jak już zapuścisz to dobrze pomrugaj a następnie spróbuj delikatnie poruszać soczewką na oku. Jeśli się w dalszym ciągu nie da to jeszcze zaaplikuj krople. Ja wyjmuję metodą ściągania soczewki w dół. Mam długie paznokcie i inaczej to bym soczewkę uszkodziła.
Prawda jest taka, że okulistka raczej nie ma mocy sprawczej żeby nauczyć zakładać i zdejmować soczewki. Może jedynie instruować jak to zrobić a niestety całą robotę musimy wykonać my.
KrwawaMary86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:27   #19
lolandra
Raczkowanie
 
Avatar lolandra
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 249
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Nie przejmuj się Moje początki były bardzo podobne do Twoich (ja dodatkowo często zakładałam soczewkę wywróconą na lewą stronę, czułam ze coś jest nie tak, oko mnie bolało ale nie potrafiłam wyjąć ), a teraz robię to automatycznie.

Zauważyłam że jak mam dobrze nawilżone oczy, to kiedy przesuwam soczewkę w stronę spojówki, ona się tak jakby roluje (tzn robi się taki sterczący wałeczek na środku) i wtedy można za niego uszczypnąć (ja robię to opuszkami, trzeba mieć krótkie paznokcie) i bardzo łatwo się wyjmuje.

Może spróbuj nawilżania solą fizjologiczną? Można kupić w ampułkach w aptece. I polecam jakiś bardzo nawilżający płyn, od niedawna używam takiego z kwasem hialuronowym i widzę dużą różnicę w poziomie nawilżenia. Nawet kiedy zdarzy mi się nie zdjąć na noc soczewek, nie mam wysuszonych oczu, a wcześniej się zdarzało.
Początki zawsze są trudne, ale w końcu się nauczysz

Edytowane przez lolandra
Czas edycji: 2013-10-10 o 16:29
lolandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-10, 16:33   #20
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
Może źle to napisałam. Nie widzę w sensie ze nic nie przeczytam itd jakbym po prostu nie miała korekcji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To i tak bardzo dziwne. może soczewka jakaś przeterminowana
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 16:36   #21
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
To i tak bardzo dziwne. może soczewka jakaś przeterminowana
Nie wiem, czekam na nowe, te są do ćwiczeń.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez KrwawaMary86 Pokaż wiadomość
Nie łam się i nie zniechęcaj. Praktyka czyni mistrza Moja okulistka pomogła mi założyć soczewki i je zdjąć. Była tragedia, bo nie mogłam opanować odruchu mrugania. Później przez kilka dni zdejmowałam soczewki pół godziny. Myślałam, że się załamię ale na szczęście nie poddałam się i teraz zdejmowanie i zakładanie zajmuje mi kilka sekund. Tak jak już koleżanki radziły musisz oko dobrze nawilżyć (lepsze będą krople niż płyn do soczewek). Jak już zapuścisz to dobrze pomrugaj a następnie spróbuj delikatnie poruszać soczewką na oku. Jeśli się w dalszym ciągu nie da to jeszcze zaaplikuj krople. Ja wyjmuję metodą ściągania soczewki w dół. Mam długie paznokcie i inaczej to bym soczewkę uszkodziła.
Prawda jest taka, że okulistka raczej nie ma mocy sprawczej żeby nauczyć zakładać i zdejmować soczewki. Może jedynie instruować jak to zrobić a niestety całą robotę musimy wykonać my.
Dziękuję, dzisiaj będę ćwiczyć. Idziemy kupić lusterko żebym mogła na spokojnie usiąść i ćwiczyć, a nie w powietrzu nad umywalką.





Cytat:
Napisane przez lolandra Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się Moje początki były bardzo podobne do Twoich (ja dodatkowo często zakładałam soczewkę wywróconą na lewą stronę, czułam ze coś jest nie tak, oko mnie bolało ale nie potrafiłam wyjąć ), a teraz robię to automatycznie.

Zauważyłam że jak mam dobrze nawilżone oczy, to kiedy przesuwam soczewkę w stronę spojówki, ona się tak jakby roluje (tzn robi się taki sterczący wałeczek na środku) i wtedy można za niego uszczypnąć (ja robię to opuszkami, trzeba mieć krótkie paznokcie) i bardzo łatwo się wyjmuje.

Może spróbuj nawilżania solą fizjologiczną? Można kupić w ampułkach w aptece. I polecam jakiś bardzo nawilżający płyn, od niedawna używam takiego z kwasem hialuronowym i widzę dużą różnicę w poziomie nawilżenia. Nawet kiedy zdarzy mi się nie zdjąć na noc soczewek, nie mam wysuszonych oczu, a wcześniej się zdarzało.
Początki zawsze są trudne, ale w końcu się nauczysz
Milo wiedzieć że nie tylko ja mam problemy ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Edytowane przez Angel_00
Czas edycji: 2013-10-10 o 16:46
Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 17:33   #22
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

eh, pamiętam jak dziś swoje pierwsze kontakty z soczewkami - trauma ! wstawałam do szkoły specjalnie pół godziny wcześniej, bo co najmniej tyle zajmowało mi męczenie się z założeniem ich do oczu. teraz soczewki noszę prawie 10 lat i zakładam je i zdejmuję beż użycia lusterka w ciągu ułamka sekundy
na początku najłatwiej zdejmowało mi się soczewkę gdy była na tęczówce - łatwiej było mi znaleźć jej końce ściągnąć.
zakładając czekam aż soczewka przylepi się do oka i nie będzie żadnego pęcherzyka powietrza, bo wtedy bankowo wyjdzie przy pierwszym mrugnięciu.
pewnie musisz znaleźć swoją własną technikę, wypracowaną metodą prób i błędów, więc pozostaje ćwiczyć i nie poddawać się
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:12   #23
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Wiem o czym mówisz bo mam to samo.
Soczewki przyklejają mi się do oka, tak, że nie mogę jej przesunąć na oku. Zauważyłam, że najgorzej jest jak dużo czasu spędzam przed komputerem. Jak chcę ściągnąć soczewkę to wlewam do oczu dużo kropli, czekam chwilkę i mrugam, potem podważam je paznokciem, a na końcu ściągam metodą szczypania. Staram się też ściągać wcześniej soczewki, np. jak jestem w domu to siedzę wieczorem na wizażu w okularach, soczewki jak są krócej na oku to lepiej się ściągają.
Na początku też miałam soczewki innej firmy to dopiero była masakra, zmieniłam na trochę droższe i ściągają się o wiele lepiej. Jednak jak siedzę przed kompem dużo i długo są na oku to i tak się przyklejają.
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:24   #24
e legy
Raczkowanie
 
Avatar e legy
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 137
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Nie martw się, moje początki z soczewkami wyglądały dokładnie tak samo. O ile problemów z założeniem większych nie miałam, o tyle zdejmowanie było koszmarem, potrafiłam przez pół godziny się z nimi męczyć. Teraz, po kilku latach ich użytkowania, jestem w stanie zakładać i zdejmować je bez lustra. Także wszystko jest kwestią wprawy i wypracowania swojego sposobu na zdejmowanie/zakładanie

Ja zdejmuję je delikatnie zsuwając na dół oka, tak, żeby soczewka nie była przysłonięta przez powiekę i wtedy chwytam ją i wyciągam.

A co do lekarki, to moja urządziła mnie dokładnie tak samo. Soczewki założyła i do widzenia.
e legy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:37   #25
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Soczewki nie zdejmiesz przesuwając ją palcem, jeżeli dałaby się ją w taki sposób poruszyć, to znaczy, że masz źle dobrany (za duży) rozmiar, gdyż soczewka ma dobrze przylegać. Przy ściąganiu musisz dwoma palcami delikatnie "ścisnąć" gałkę oczną (soczewkę trzymasz między palcami i delikatnie naciskasz, jakbyś chciała lekko uszczypnąć), zejdzie bez problemu.

Moim zdaniem zakładanie i zdejmowanie jest banalnie proste, trzeba tylko znaleźć swój sposób - noszę soczewki kilka lat, za pierwszym razem nie mogłam ani zdjąć, ani założyć, bo za radą okulisty robiłam to przy lusterku. Później dałam sobie spokój z lusterkiem i strzał w 10 - bez lusterka zakładam/zdejmuję dosłownie w 2 sekundy.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:45   #26
Blondyna_92
Raczkowanie
 
Avatar Blondyna_92
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 83
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Pamiętaj o tym, żeby zawsze mieć suche palce. Z mokrymi ciężko jest cokolwiek zrobić. Patrz przed siebie i spróbuj uszczypnąć oko. Zsuwanie soczewki tylko ją zabrudza, po za tym oko zaczyna mrugać i nic nie widzisz.

Ja osobiście na początku nie mogłam ubrać, ze zdjęciem nie było raczej problemu, bo wtedy używałam jednodniowych i nie obchodziło mnie co będzie z nimi potem. :P Teraz noszę miesięczne i zdejmuje metodą 'szczypania' - szybko, łatwo i przyjemnie.

Próbuj dalej, na pewno z czasem będzie łatwiej.

Ps. Z długimi paznokciami też się da zdjąć, ale ro dla zaawansowanych. ;p
Blondyna_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:53   #27
veronicagetsnaked
Raczkowanie
 
Avatar veronicagetsnaked
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 58
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Wiem, że istnieje taki wynalazek: http://www.youtube.com/watch?v=iYsxbr7UdBs
osobiście nie próbowałam, ale mam w planie, bo męczę się ze ściąganiem nieraz baardzo długo.
veronicagetsnaked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 18:58   #28
miska203
Raczkowanie
 
Avatar miska203
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 277
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Hej,
ja z ze ściąganiem nie miała problemów, za to z zakładaniem była męka:/ musiałam używac na początku kropli znieczulających oko, zeby w ogóle spróbować sobie załozyc... po miesiącu oko się przyzywczailo, ja się nauczylam i po odstawieniu kropli już zakładałam.

A ściągam poprzez szczypanie, ale czasami też mam tak zaschnięte oko, ze mam mega problem. Wtedy albo nawilzam oko kroplami, albo szczypie do skutku - niestety moje oczy po takich akcjach wyglądają tragicznie.

W końcu wyrobisz sobie nawyk zdejmowania, dobrze że masz męża który Ci pomaga , chociaż jakbyś byla pod sciana i wiedzialabys ze musisz sama sciągnać, moze bys się szybciej nauczyła
miska203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 19:04   #29
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Zdarzyło mi się nie móc wyjąć Zdawało mi się, że czuję ją pod palcem, ale to była powierzchnia oka. I źle widziałam na to już zmasakrowane oko. Co się stało: soczewki nie było już tam, po prostu wypadła.

Zdarzyło mi się zapodziać ją w oku (ale myślę, że to nie u Ciebie).
Należy wtedy patrzeć uporczywie w przeciwnym kierunku do miejsca, gdzie utkwiła, że się tak wyrażę językiem Kubusia. Powinna zjechać na tęczówkę.

Jeśli dobrze ją widzisz, lecz nie możesz ruszyć (nigdy mi się nie zdarzyło): masz strasznie suche oko najpewniej i ja bym się zbadała pod tym kątem u innego. Albo poprosiła o krople specjalne.
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 20:13   #30
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Soczewki -pierwsze próby

Soczewka po kilkunastu próbach zajęta :-D może metoda do najpoprawniejszych i najzgrabniejszych nie należała, ale ważne, że skuteczna :-D

Za to ze stresu że potem nie wyjdzie, nie mogłam jej założyć :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:56.