2019-02-14, 09:53 | #1651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Czy wam tez, po przekroczeniu magicznych dwoch lat, zepsuly sie dzieci? Jeszcze mojego L nie widzialam w takiej furii. Krzyczy Mama, no!! Wije sie w wozku, zrobil mi pierwszy raz w zyciu scene w sklepie. Chce bic, i te krzyki! Wrzask w sumie!
|
2019-02-14, 09:57 | #1652 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem 2012 - ślub 2013 - córeczka 2017 - synek |
|
2019-02-14, 10:10 | #1653 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
|
|
2019-02-14, 10:29 | #1654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
u nas od urodzin wrecz odwrotnie...
__________________
mał(a)żonka
|
2019-02-14, 10:31 | #1655 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Jasiu i Kacper spoznione wszystkiego najlepszego
MalaMi kciuki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-14, 10:32 | #1656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
|
2019-02-14, 10:38 | #1657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
a dziekuje, swoje od swiąt musiałam znosic...dodajmyu ze nie chodzil do zlobka
__________________
mał(a)żonka
|
2019-02-14, 11:22 | #1658 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
U nas takie akcje niemal od zawsze więc mamy nie bunt 2 latka a bunt 2 letni
|
2019-02-14, 12:28 | #1659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Ofak. Przytulam. |
|
2019-02-14, 20:56 | #1660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3 141
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Mąż wczoraj wieczorem zaprosił mnie na kolację walentynkowa, powiedział, że zrobił rezerwację.
Ja: oooo super!!!! ale się cieszę! a co z dzieciakami, gdzie będą? Mąż: No z nami idą! Ja: aha. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2003 - My razem 2012 - ślub 2013 - córeczka 2017 - synek |
2019-02-14, 21:12 | #1661 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Serio, nie mogę przestać się śmiać... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
|
2019-02-14, 21:12 | #1662 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
|
2019-02-14, 21:16 | #1663 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3 888
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
love love love |
|
2019-02-14, 21:23 | #1664 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
|
|
2019-02-14, 22:31 | #1665 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2019-02-14, 23:35 | #1666 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-15, 05:46 | #1667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Jaka jestem dumna. Od 2 tygodni Nina robi siusiu przed spaniem na nocnik. A dziś już drugi dzień z rzędu obudziła się z suchą pieluchą i sama wołała na nocnik W trakcie dnia bez zmian, ale ciesze sie, ze to tak samo wychodzi i ona wykazuje inicjatywe i sie cieszy tymi malymi sukcesami.
Za to w sobote pozbywamy sie smoczka. Chcialam to zrobic w duchu RB, ale zaczynaja sie problemy ze zgryzem i mozemy to zrobic mozliwie jak najlagodniej, no ale smoka od soboty nie bedzie. Cykam sie jak diabli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
2019-02-15, 06:03 | #1668 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
U nas masakra. Ciągle przesikane pieluchy i pizamki. Nie wiem co ona tak dużo siku robi ostatnio. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
|
2019-02-15, 06:08 | #1669 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
I kciuki!! Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
|
2019-02-15, 07:02 | #1670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
My walentynek nie obchodzimy ale miałam wczoraj tak cieżki dzień że kazałam tż jechac, po bezy Pojechał, kupił, pożarłam
Wczorajszy dzień to była przeplatanka wrzasku, rzucania się na podłodze i noszenia na rękach. |
2019-02-15, 07:43 | #1671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Ja dziś miałam z małym jechsv do przyjaciółki która urodziła i co? Wstał i kaszle. Raz drugi sto dziesiąty... Kill me kill me nów :/
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
2019-02-15, 07:58 | #1672 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
hej! Dziękujemy wszystkim trzymającym kciuki!!!
Będę prosić częściej, bo wczorajszy dzień w końcu przyniósł dobre wiadomości! Przede wszystkim udało sie zrobic eeg, teraz 2 tygodnie czekania, mam stresa sporego, ale wierzę, ze bedzie ok. Jak opowiedziałam mamie jak to badanie wygladało to mówi, że ona w ogóle nie wierzyła, że go uśpię, a jakby znała szczegóły to by chyba nawet nie podeszła do tego no dobrze, że mi tego nie mówiła Jak weszliśmy na badanie i pani zaczeła montować mu ten czepek z kabelkami na gło0we i pasy to bardzo sie przeraził, potem trzeba było go utrzymac zanim to wszystko podłaczyła i dopiero mogłam zacząć karmić. Siedziałam na waskim łóżku pod ścianą, no po godzinie to byłam cała zdrętwiała. A on zamiast zacząć pic to chwycił pierś i trzymał w buzi i oczy jak 5 zł z przerażenie. Mysle sobie no to grubo... jak on taki spanikowany, że nawet nie pije (a pije zawsze chetnie) to nic z tego. Ale po chwili zaczął i zaznał naprawdę wyjatkowo szybko. w domu nie raz godzine walczę, a tu z 15 minut chyba. I bez żadnych akrobacji w trakcie karmienia jak w domu, bez przysiadów gimnastyki itp. Potem świeciło mu się w oczka jakimis lampkami i na koniec jak juz myślałam, ze zdejmiemy to wszystko i wyjdę z nim ściacym to okazało się, ze muszę go wybudzić w trakcie badania żeby to było zarejestrowane No nie był szczęśliwy, oczy zaciskał i chciał spać. My musimy wychodzić juz, on w samych bodziakach, ja bez butów z nim na rekach na korytarzu, cyrk Ale udało się, byłam super szczęśliwa, ze warto było podjąc tą próbę, trzymać go tyle w domu żeby był zdrowy. Potem mielismy kontrole u laryngologa w sprawie ciaglego płynu w uchu i złego wyniku tympanometrii. Problem sie ciagnie za nami od października już była mowa o badaniu 3 migdała, bo tyle czasu płyn jest. A badanie wyszło w końcu po tylu miesiacach super!!! Oba uszka zdrowe, bez płynu! No z 5 razy lekarki pytałam, myślałam, że się popłaczę ze szczęscia! Te 7 tygodni w domu jednak zrobiło swoje i pozwoliło mu wrócić do siebie. Mega szczęście! Na koniec po tym całym dniu poszedł spać po 19 i spał sam w swoim łóżeczku do po 5 kiedy to go budziliśmy. 2 taka noc w życiu o 3 juz nakrecałam meża żeby poszedł zobaczyć czy oddycha Rano obudzony był w takim świetnych humorze bajka! żadnego jęczenia, krzyków, histerii. Spokojny cudny poranek z wyjściem do auta. Nigdy takiego nie mieliśmy! No magia dziewczyny, po takiej nocy i takim poranku chce sie żyć, zupełnie inny mam humor, wszystko wydaje sie piekniejsze. Żeby tak synek częściej robił nam takie prezenty Żeby nie psuc tej optymistycznej historii, srodową wizytę i jej przebieg u psychologa opisze innym razem Cytat:
aaahhha, czyli moge się spodziewać jeszcze większego pierdo....nięcia najsss! Cytat:
mój też błysnał. rano 6 jedziemy do pracy, ja zadżumiona ledwo kontaktuje, cieżki dzień mnie czeka wiec tępo się gapię w telefon. W radiu rozmowy o Walentynkach i prezentach. I nagle mój mąż z taką zadumą w glosie: - Dobrze, że dla Ciebie najlepszym prezentem na Walentynki i wszystkie święta JESTEM JA... no cały rok załatwił mistrz jednym zdaniem! Cytat:
brawo ninka! i kciuki za smoka. Ostatnio wspominałam odstawianie go, my przed roczkiem odstawialiśmy, no nie mogę sobie wyobrazić teraz Szymka ze smokiem Pewnie 2-3 dni bedzie średnio, ale Ninka madra dziewczynka i da rade!
__________________
Szymon Edytowane przez __malaMi__ Czas edycji: 2019-02-15 o 08:01 |
|||
2019-02-15, 08:37 | #1673 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
MalaMi super, że się udało gratulacje za nockę
Może psycholog nie wydawal się godny zainteresowania Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2019-02-15, 10:27 | #1674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Mały mi kaszlal rano więc nie pojechaliśmy do mojej przyjaciółki do 2miesiecznego dziecka... Może jutro.
Za to poszliśmy w kałuże.. Mhm pozdrawiam. Właśnie leci pralka z 2 kurtkami a Maciek pocina po dworze w wiosennojesiennej kurtce jakiś 1-2rozmiary za dużej(AliExpress) i planuje w kałużach pobrudzix 3cia stylowe... IMG_20190215_110329.jpeg Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
2019-02-15, 11:08 | #1675 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
|
|
2019-02-15, 12:05 | #1676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Na zdjęciu są spodnie przeciwdeszczowe... Co z tego jak maciek płakał i do przebrania ale już... Płaszcza nie... W sumie nigdy nie mieliśmy.. Jak pada to siedzimy w domu
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
2019-02-15, 12:06 | #1677 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
Cytat:
A do smoczka jest bardzo przywiązana? Czy tylko do spania? Hania tylko do spania używała. W pierwszym tygodniu się upominała. Potem już zapomniała, Teraz tylko Binga musi mieć do przytulenia U nas z siusianiem dobrze w ciągu dnia w majetczkach chodzi. Na spacery też. Ale gorzej z kupkami woła - Ale jak już zrobi w majtki Cytat:
Cieszę się, że w końcu dobre wieści
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2019-02-15 o 12:07 |
|||
2019-02-15, 14:10 | #1678 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 441
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
MalaMi super, że wszystko gładko poszło i jest już w porządku
Ala nie dała założyć sobie dzisiaj spodni, także nie załozyłam jej też pieluchy i o dziwo lata sama na nocnik i sika szkoda, że w nocy sika na potęgę Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2019-02-15, 17:46 | #1679 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Cytat:
MalaMi ciesze sie, ze w duzej mierze udało się Wam przeprowadzic wszystko tak jak zaplanowaliscie. Teraz trzymam kciuki za wyniki! 🤞 sQ ja Cie podziwiam. Nina nie wie, ze istnieją kałuże i nie wiem, czy chcę jej o tym wspominać Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2019-02-15, 19:30 | #1680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Lutówki 2017 ❤ - część VII
Wolę jak stoi przy kałuży i rzuca kamienie 20 min niż jak z brzuchem muszę za nim biegać a on jedzie na autku lub rowerku.. Zreszta kałuże są jakieś 6m od naszej furtki
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
mał(a)żonka
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:21.