Polecamy:

kisielova · 2012-10-02, 10:59

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Nie jestsmy juz nastolatkami, ale jak maz nie chce loda, to go nie bede do tego zmuszac przeciez. Penis jak jest miekki to nie moze wejsc, tylko sie slizga przy wejsciu.

. Nie chce mu robic wyrzutow ale taka sytuacja mnie bardzo meczy i dreczy. Przeciez to nie jest az tak skomplikowane, prawda? Rozumiem ze to moze nie wyjsc, raz czy dwa, ale tyle to juz trwa ze nie wiem czy kiedykolwiek sie uda

.

nie chcesz mu robić wyrzutów. a spokojnie rozmawiać nie potrafisz?
"Kochanie, mamy chyba problem ..". Wydaje mi się, że jeśli będziesz z nim rozmawiała na spokojnie, całkiem normalnie, otwarcie to on nie odbierze tego jako wyrzutów.

Epilogue · 2012-10-09, 14:37

moze go stresujesz ciaglym krytykowaniem, ze wszystko zle robi, tylko ty wiesz, jak powinno byc. jak ten facet ma byc pewny siebie? dlatego nie osiaga pelnego wzwodu. wez sie kobieto zastanow :/

Misio1849 · 2012-10-14, 19:07

Łatwo jest mówić, ale mi naprawde już nerwy puszczają

. Jestem bardzo ale to bardzo cierpliwa ale powoli mi ta cierpliwość się kończy. Chce mu pomóc ale nie potrafie. Wiem, że kłótnie i wyrzuty niczego nie zmienią, ale już nie wiem co mam robić

.

TmargoT · 2012-10-14, 19:49

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Witam, jestem mężatką od 1,5 roku. Oboje z mężem jesteśmy pierwszymi osobami dla siebie, jeśli chodzi o sex. Nie mamy żadnego doświadzczenia w tej dziedzinie. Nasz problem polega na tym, że mój mąż nie umie trafić w wejscie, cały czas go nastawia i celuje ale zawsze gdzie nie pójdzie to mnie boli, albo on się gnie. Kilka razy nam sie udało trafić, a raz to nawet bez większego problemu. Ale już od dłuższego czasu znowu nie może trafić. Niby wie gdzie jest wejście ale jak tam wchodzi to mnie boli, pewnie pod złym kątem wchodzi. Jestem strasznie wkurzona i załamana, bo mu tłumacze jak ma robić a on swoje. Ciągłe się kłócimy o to kto wie lepiej. Na jeźdzca i od tyłu też probowaliśmy ale nic z tego. Jestem mokra, chociaż zanim on czasami ubierze gumke to ja wyschne bo tak niezdarnie to robi że mnie to też denerwuje ale nic mu nie mówie bo nie chce psuć nastroju. Może zakup żelu nawilżającego coś pomoże? Może mu będzie łatwiej trafić? chociaż jak nieraz jestem mega mokra to penis się ślizga a nie wchodzi

. Nie wiem co mam robić

. Prosze pomóżcie mi, może sami mieliście podobne problemy.

może jego penis powinien "powstać",bo flakiem niewiele zdziała

Misio1849 · 2012-10-14, 19:56

Ale on jest na wpol sztywny, a nawet jak jest sztywny to zaraz opada

.

TmargoT · 2012-10-14, 21:24

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Ale on jest na wpol sztywny, a nawet jak jest sztywny to zaraz opada

.

ewidentnie facet ma problem ze wzwodem.może warto udać sie do lekarza,albo popracowac nad podnieceniem?

ARAKSJEL · 2012-10-14, 21:42

Do lekarza trza po tablety bo tu nic nie będzie .

bober111 · 2012-10-14, 23:23

za nim on nałoży gumke to ja wyschne

Misio1849 · 2012-10-25, 18:07

A do jakiego lekarza sie mamy udac? urolog by cos pomogł? bo seksuologa u nas w miescie nie ma

.

kennedy · 2012-10-25, 18:19

Cytat:

Napisane przez Misio1849

A do jakiego lekarza sie mamy udac? urolog by cos pomogł? bo seksuologa u nas w miescie nie ma

.

to sie wysilcie i jedzcie tam gdzie seksuolog jest.

kobieto- bierzesz slub, zakladasz rodzine. Powinnas byc dorosla i odpowiedzialna.

Cierpisz ty, twoj maz, wasze malzenstwo bo od 1,5 nic nie zrobiliscie aby wasze zycie seksualne bylo normalne.

Od siebie dopisze ze nie rozumiem osob takich jak ty i twoj maz, czekajacych do slubu i biernych. Ale to nie moja sprawa.

Misio1849 · 2012-10-28, 14:55

Ale seksuolog jest daleko ode mnie ponad 300 km, bo ja mieszkam na zadupiu ze tak to ujme. Poza tym nie takie mialam pytanie. Jestem odpowiedzialna osoba, ale juz sobie nie radze z tym wszystkim

, to mnie dobija. Nie umiem z mezem rozmawiac, bo jak cos mu powiem to on jest uparty jak osiol, i chociaz podczas prob mu mowia ciagle co ma robic to i tak on po swojemu robi. Ale juz nie chce sie z nim klocic podczas bo psuje sie atmosfera. A to ze chcialam poczekac z sexem do slubu to moja sprawa, takze nie rozumiem ludzi co zamiast odpowiadac na pytania to poruszaja kwestie, ktore nie sa potrzebne. Wiec blagam o pomoc

.

elamem · 2012-10-28, 20:39

To zacznij od urologa. Mąż prędzej się zgodzi, a urolog powie czy może coś z tym zrobić czy konieczny jest inny specjalista.

ciachoo39 · 2012-10-28, 21:27

Drogie dziewczyny !
Pomożcie mi, bo mam problem.
Dzisiaj na swojej bieliżnie zauważyłam brązową plamę. Nie możliwe żeby to była miesiączka, ponieważ miałam juz (12.10- 19.10). Poza tym ta plama nie była konsystencji okresu, tylko o wiele gęstsza .
Kochałam sie z moim chłopakiem w trakcie misiączki i od doszedł we mnie bez zabezpieczenia. (kilka razy juz tak robilismy i nie zaszłam w ciaze).
Co może mi się dziać? Czy jestem w ciązy?
Proszę o odpowiedż !

karolynka90 · 2012-10-28, 21:42

Cytat:

Napisane przez ciachoo39

Drogie dziewczyny !
Pomożcie mi, bo mam problem.
Dzisiaj na swojej bieliżnie zauważyłam brązową plamę. Nie możliwe żeby to była miesiączka, ponieważ miałam juz (12.10- 19.10). Poza tym ta plama nie była konsystencji okresu, tylko o wiele gęstsza .
Kochałam sie z moim chłopakiem w trakcie misiączki i od doszedł we mnie bez zabezpieczenia. (kilka razy juz tak robilismy i nie zaszłam w ciaze).
Co może mi się dziać? Czy jestem w ciązy?
Proszę o odpowiedż !

Test i nic więcej nie można poradzić.

bober111 · 2012-10-28, 23:23

Nich zje wiagrę albo jakiś inny lek bez recepty a napewno będzie sztywny.

TmargoT · 2012-10-29, 06:38

Cytat:

Napisane przez bober111

Nich zje wiagrę albo jakiś inny lek bez recepty a napewno będzie sztywny.

wiagra na receptę,więc trzeba iśc do lekarza

bober111 · 2012-10-29, 09:28

wiem że wiagra jest na receptę

kennedy · 2012-10-29, 11:16

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Ale seksuolog jest daleko ode mnie ponad 300 km, bo ja mieszkam na zadupiu ze tak to ujme. Poza tym nie takie mialam pytanie. Jestem odpowiedzialna osoba, ale juz sobie nie radze z tym wszystkim

, to mnie dobija. Nie umiem z mezem rozmawiac, bo jak cos mu powiem to on jest uparty jak osiol, i chociaz podczas prob mu mowia ciagle co ma robic to i tak on po swojemu robi. Ale juz nie chce sie z nim klocic podczas bo psuje sie atmosfera. A to ze chcialam poczekac z sexem do slubu to moja sprawa, takze nie rozumiem ludzi co zamiast odpowiadac na pytania to poruszaja kwestie, ktore nie sa potrzebne. Wiec blagam o pomoc

.

Cytat:

Napisane przez ciachoo39

Drogie dziewczyny !
Pomożcie mi, bo mam problem.
Dzisiaj na swojej bieliżnie zauważyłam brązową plamę. Nie możliwe żeby to była miesiączka, ponieważ miałam juz (12.10- 19.10). Poza tym ta plama nie była konsystencji okresu, tylko o wiele gęstsza .
Kochałam sie z moim chłopakiem w trakcie misiączki i od doszedł we mnie bez zabezpieczenia. (kilka razy juz tak robilismy i nie zaszłam w ciaze).
Co może mi się dziać? Czy jestem w ciązy?
Proszę o odpowiedż !

prawdopodobne jest ze jestes w ciazy.

TmargoT · 2012-10-29, 11:22

Cytat:

Napisane przez bober111

wiem że wiagra jest na receptę

a ziółka bez recepty nie pomagają

wiagra również nie jest złotym środkiem.
od jej zażycia nie staje od razu penis,to tylko wspomagacz,jesli nie ma psychologicznych problemów.

ciachoo39 · 2012-10-29, 14:50

sprawa nieaktualna, dzieki za odp.

kennedy · 2012-10-29, 16:55

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Ale seksuolog jest daleko ode mnie ponad 300 km, bo ja mieszkam na zadupiu ze tak to ujme. Poza tym nie takie mialam pytanie. Jestem odpowiedzialna osoba, ale juz sobie nie radze z tym wszystkim

, to mnie dobija. Nie umiem z mezem rozmawiac, bo jak cos mu powiem to on jest uparty jak osiol, i chociaz podczas prob mu mowia ciagle co ma robic to i tak on po swojemu robi. Ale juz nie chce sie z nim klocic podczas bo psuje sie atmosfera. A to ze chcialam poczekac z sexem do slubu to moja sprawa, takze nie rozumiem ludzi co zamiast odpowiadac na pytania to poruszaja kwestie, ktore nie sa potrzebne. Wiec blagam o pomoc

.

Przy takim powaznym problemie pomoze tylko lekarz. Jezeli zalezy ci na normallnym zyciu w malzenstwie to powinniscie sie wysilic. Nikt was przez internet nie naprawi.

lila26 · 2012-10-30, 17:41

Cytat:

Napisane przez Misio1849

Ale seksuolog jest daleko ode mnie ponad 300 km, bo ja mieszkam na zadupiu ze tak to ujme. Poza tym nie takie mialam pytanie. Jestem odpowiedzialna osoba, ale juz sobie nie radze z tym wszystkim

, to mnie dobija. Nie umiem z mezem rozmawiac, bo jak cos mu powiem to on jest uparty jak osiol, i chociaz podczas prob mu mowia ciagle co ma robic to i tak on po swojemu robi. Ale juz nie chce sie z nim klocic podczas bo psuje sie atmosfera. A to ze chcialam poczekac z sexem do slubu to moja sprawa, takze nie rozumiem ludzi co zamiast odpowiadac na pytania to poruszaja kwestie, ktore nie sa potrzebne. Wiec blagam o pomoc

.

Spróbuj na początku u urologa. To trwa już 1,5 roku to bardzo długo...

Ale moim zdaniem bez rozmowy się nie obędzie, piszesz, że twój mąż jest uparty. Może tak się zachowuje bo wie, że ma problem ale nie chce sie do niego przyznać, dla faceta to ważna sfera. A próbowaliście np. bez ciśnienia, totalnie bezmyślnie napić się dobrego winka, jakieś świece i poddać się chwili i emocjom. Bez nerwów, ma problem z założeniem prezerwatywy, ty to zrób. (Mój mąż to lubi

)

Misio1849 · 2012-11-09, 19:14

Rozmawiałam z nim kiedys to sie smial ze mnie, jak mu mowilam co powinien zrobic

. Caly czas siedzi na komputerze i gra w gry online i czyta rozne inne p i e r d o l y a nie zajmie sie tym co nas trapi

. Wszystko spada na mnie, on twierdzi ze sie to kiedy unormuje. Tlumacze mu ze to nie przejdzie samo, ale on swoje. Nie angazuje sie ani troche zeby cos poszukac na necie. Twierdzi ze nic nie ma, juz mu powiedzialam raz ze jest kiepskim informatykiem skoro on nie znalazl nic a ja tak. Wkurza mnie taka sytuacja. Mam juz tego dosyc! Nie wiem co robic.
ps zastanawiam sie czy z nim nie porozmawiac i przedstawic sprawy jasno, albo zacznie sie angazowac i pojdzie do lekarza albo to koniec. Nie mam juz sily. Zalezy mi na nim ale tak dalej byc nie moze. Ja sie martwie, trapie, nerwy mna targaja a ten sobie gra w najlepsze na kompie.

kennedy · 2012-11-13, 22:57

masz dokladnie takiego meza jakiego sobie wybralas. dlatego ciezko bedzie cos zmienic bo on sie toba za malo przejmuje...

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

kennedy · 2013-01-11, 09:54

Napisz prosze czy cos sie zmienilo? Byliscie u lekarza?

2012-10-09, 14:37	#32
Epilogue Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 48	Dot.: Bardzo prosze o pomoc moze go stresujesz ciaglym krytykowaniem, ze wszystko zle robi, tylko ty wiesz, jak powinno byc. jak ten facet ma byc pewny siebie? dlatego nie osiaga pelnego wzwodu. wez sie kobieto zastanow :/ __________________ pzdr

2012-10-14, 19:07	#33
Misio1849 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 983	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Łatwo jest mówić, ale mi naprawde już nerwy puszczają. Jestem bardzo ale to bardzo cierpliwa ale powoli mi ta cierpliwość się kończy. Chce mu pomóc ale nie potrafie. Wiem, że kłótnie i wyrzuty niczego nie zmienią, ale już nie wiem co mam robić.

2012-10-14, 19:56	#35
Misio1849 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 983	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Ale on jest na wpol sztywny, a nawet jak jest sztywny to zaraz opada.

2012-10-14, 21:42	#37
ARAKSJEL Hrodebert Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 4 441	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Do lekarza trza po tablety bo tu nic nie będzie .

2012-10-14, 23:23	#38
bober111 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 876	Dot.: Bardzo prosze o pomoc za nim on nałoży gumke to ja wyschne

2012-10-25, 18:07	#39
Misio1849 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 983	Dot.: Bardzo prosze o pomoc A do jakiego lekarza sie mamy udac? urolog by cos pomogł? bo seksuologa u nas w miescie nie ma.

2012-10-28, 14:55	#41
Misio1849 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 983	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Ale seksuolog jest daleko ode mnie ponad 300 km, bo ja mieszkam na zadupiu ze tak to ujme. Poza tym nie takie mialam pytanie. Jestem odpowiedzialna osoba, ale juz sobie nie radze z tym wszystkim, to mnie dobija. Nie umiem z mezem rozmawiac, bo jak cos mu powiem to on jest uparty jak osiol, i chociaz podczas prob mu mowia ciagle co ma robic to i tak on po swojemu robi. Ale juz nie chce sie z nim klocic podczas bo psuje sie atmosfera. A to ze chcialam poczekac z sexem do slubu to moja sprawa, takze nie rozumiem ludzi co zamiast odpowiadac na pytania to poruszaja kwestie, ktore nie sa potrzebne. Wiec blagam o pomoc.

2012-10-28, 20:39	#42
elamem Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 571	Dot.: Bardzo prosze o pomoc To zacznij od urologa. Mąż prędzej się zgodzi, a urolog powie czy może coś z tym zrobić czy konieczny jest inny specjalista.

2012-10-28, 21:27	#43
ciachoo39 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 16	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Drogie dziewczyny ! Pomożcie mi, bo mam problem. Dzisiaj na swojej bieliżnie zauważyłam brązową plamę. Nie możliwe żeby to była miesiączka, ponieważ miałam juz (12.10- 19.10). Poza tym ta plama nie była konsystencji okresu, tylko o wiele gęstsza . Kochałam sie z moim chłopakiem w trakcie misiączki i od doszedł we mnie bez zabezpieczenia. (kilka razy juz tak robilismy i nie zaszłam w ciaze). Co może mi się dziać? Czy jestem w ciązy? Proszę o odpowiedż !

2012-10-28, 23:23	#45
bober111 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 876	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Nich zje wiagrę albo jakiś inny lek bez recepty a napewno będzie sztywny.

2012-10-29, 09:28	#47
bober111 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 876	Dot.: Bardzo prosze o pomoc wiem że wiagra jest na receptę

2012-10-29, 14:50	#50
ciachoo39 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 16	Dot.: Bardzo prosze o pomoc sprawa nieaktualna, dzieki za odp.

2012-11-09, 19:14	#53
Misio1849 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 983	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Rozmawiałam z nim kiedys to sie smial ze mnie, jak mu mowilam co powinien zrobic. Caly czas siedzi na komputerze i gra w gry online i czyta rozne inne p i e r d o l y a nie zajmie sie tym co nas trapi. Wszystko spada na mnie, on twierdzi ze sie to kiedy unormuje. Tlumacze mu ze to nie przejdzie samo, ale on swoje. Nie angazuje sie ani troche zeby cos poszukac na necie. Twierdzi ze nic nie ma, juz mu powiedzialam raz ze jest kiepskim informatykiem skoro on nie znalazl nic a ja tak. Wkurza mnie taka sytuacja. Mam juz tego dosyc! Nie wiem co robic. ps zastanawiam sie czy z nim nie porozmawiac i przedstawic sprawy jasno, albo zacznie sie angazowac i pojdzie do lekarza albo to koniec. Nie mam juz sily. Zalezy mi na nim ale tak dalej byc nie moze. Ja sie martwie, trapie, nerwy mna targaja a ten sobie gra w najlepsze na kompie. Edytowane przez Misio1849 Czas edycji: 2012-11-09 o 19:17

2012-11-13, 22:57	#54
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	masz dokladnie takiego meza jakiego sobie wybralas. dlatego ciezko bedzie cos zmienic bo on sie toba za malo przejmuje... Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2013-01-11, 09:54	#55
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Bardzo prosze o pomoc Napisz prosze czy cos sie zmienilo? Byliscie u lekarza? __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)