Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. IV, pt. Czekamy na dwupaki :D

[Ollliwka]

virginia za badanie w piątek no tak, trzeba być zdrowym żeby chorować przekonałam się o tym wielokrotnie jak po przychodniach łaziłam i szpitalach.
A masz ochotę poprowadzić wątek w ogóle? dasz radę na pewno no wykruszamy się fakt... ale może i lepiej? o to chodziło nam

lindsley ja to sobie podczytuję nasz drugi wątek tak więc wiem mniej więcej co u Was słychać a Ty jeszcze jakieś pieniądze od byłego szefa dostajesz?

kupiłam sobie dzisiaj nową claudię - wieku temu nie czytałam kolorowych czasopism i poszłam poleżeć do ogródka, w rezultacie zdrzemnęłam się jakąś godzinkę teraz popijam kawkę i za pół h jadę do usc po akt małżeństwa TŻ ma już tam czekać prosto z pracy jedzie

[Tity]

virginio trzymam kciuki za badanie.
Co do prowadzenia wątku, też wcześniej nie prowadziłam i sobie poradziłam, wbrew pozorom nie ma aż tyle roboty z tym
Dziewczyny byłam na założeniu paznokci i jestem załamana. Miałam taki ładny swój kształt, tyle, że paskudnie się łamały, teraz mam estetyczne, ale kształt padaka. Więcej nie zrobię sobie paznokci....Takie łopaty, że szok. Skróciła mi optycznie tą część co jest różowa i zrośnięta z paznokciem, zamiast ją wydłużyć, albo chociaż zachować i zrobiła takie długie białe łopaty nad tym. Spiłowałam sobie to sama ile się dało i zamalowałam od razu....

[Chelsea91]

Hej :buziak: ja zaczynam starania dopiero za 3 miesiące bo tyle trzeba odczekać po poronieniu. U mnie zaczęło się coś troszkę psuć przez wspomniany już wcześniej "efekt eks". Mam nadzieję, że to wszystko wszystko przejdzie i tak czy siak będzie jak dawniej czyli baardzo dobrze. Na dodatek nie znalazłam jeszcze w pracy W czwartek kolejna rozmowa kwalifikacyjna Zobaczymy jak to wszystko będzie. Ściskam

[aldii]

Sloneczko przechodzi,a czasami nie....
No to musisz na nasz watkowy mamusiowy zagladac
Virginia ojjj tak,trzeba trzeba.Oczywiscie trzymam kciukaski
Tity to tzreba bylo od razu jej powiedziec,ze Ci sie takie nie podobaja i niech robi inaczej.Pewnie kiepska babka od pazurkow cis ie trafila

Lu ostatnio robi mi cyrki z zasypianiem teraz spi w wozku,ale nie wiem ile to potrwa...

[virginia]

Aha, mam pytanie do dziewczyn, które miały HSG:
czy 12 dc to nie za późno?
i jakie robiłyście badania przed (ja mam i wiem o cytologii, CRP i morfologii)?
i czy bardzo bolało?

[Sloneczko555xxx]

hej dziewczyny właśnie oglądnęłam kawałek filmu z mojego ślubu..... fajnie było hehehe widać że jesteśmy innymi ludźmi tam...... szkoda że wszystko się tak zmienia...... aż żal

jeśli chodzi o kolejną część to ja mogę poprowadzić jak nie ma ochotniczki pewno będę chciała zobaczyć II w kolejnej części wątku .....

[Ollliwka]

Napisane przez Sloneczko555xxx

jeśli chodzi o kolejną część to ja mogę poprowadzić jak nie ma ochotniczki pewno będę chciała zobaczyć II w kolejnej części wątku .....

a ja popijam malinową herbatkę i mecz oglądam

[danika]

hej Dziewczyny

mnie znowu długo nie było z powodów głównie pracowych normalnie jak wracam po 10 h przed kompem to zupełnie nie mam ochoty odpalać internetu w domu :/

poza tym staramy się nadal u malucha, brałam w tym cyklu Clostilbegyt i dziś byłam namonitoringu (16 dc) i są pęcherzyki 3 sztuki 2 juz pękły, jeden nie...mam nadzieje ze nie zrobi mi sie jakas torbiel z tego.

Virginia--> ja nie miałam HSG, ale jak nie zajdziemy przez 3 cykle na Clo to też mnie czeka. Moj dr twierdzi ze do 10 dc, ale to pewnie zalezy jakie długie cykle masz i kiedy owu. Ja mam tak 29-30 dni i owulację (o ile mam ) koło 15 dnia.

Chelsea--> przykro mi bardzo, że straciłaś maleństwo

Słoneczko---> współczuje ci takiego rozdarcia....nigdy tak nie miałam, ale wyorbrażam sobie ze musi być trudno

Aldi--> biedna Lu z tymi lekarzami i badaniami...trzymam kciuki żeby było lepiej

Tity--> może twoje jajniki zrobiły jednak niespodziewankę

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Oliwko---> nie pamiętam czy już gratulowałam bycia żonką .... na wszelki wypadek jeszcze raz gratuluje

[Tity]

Napisane przez Sloneczko555xxx

hej dziewczyny właśnie oglądnęłam kawałek filmu z mojego ślubu..... fajnie było hehehe widać że jesteśmy innymi ludźmi tam...... szkoda że wszystko się tak zmienia...... aż żal

jeśli chodzi o kolejną część to ja mogę poprowadzić jak nie ma ochotniczki pewno będę chciała zobaczyć II w kolejnej części wątku .....

Sloneczko będzie dobrze, trzeba sobie tylko przypomnieć, że z mężem też jest fajnie
Jeśli masz ochotę poprowadzić wątek to ja jestem za Na pewno sobie poradzisz, to żadna filozofia

Napisane przez danika

hej Dziewczyny

mnie znowu długo nie było z powodów głównie pracowych normalnie jak wracam po 10 h przed kompem to zupełnie nie mam ochoty odpalać internetu w domu :/

poza tym staramy się nadal u malucha, brałam w tym cyklu Clostilbegyt i dziś byłam namonitoringu (16 dc) i są pęcherzyki 3 sztuki 2 juz pękły, jeden nie...mam nadzieje ze nie zrobi mi sie jakas torbiel z tego.

Virginia--> ja nie miałam HSG, ale jak nie zajdziemy przez 3 cykle na Clo to też mnie czeka. Moj dr twierdzi ze do 10 dc, ale to pewnie zalezy jakie długie cykle masz i kiedy owu. Ja mam tak 29-30 dni i owulację (o ile mam ) koło 15 dnia.

Chelsea--> przykro mi bardzo, że straciłaś maleństwo

Słoneczko---> współczuje ci takiego rozdarcia....nigdy tak nie miałam, ale wyorbrażam sobie ze musi być trudno

Aldi--> biedna Lu z tymi lekarzami i badaniami...trzymam kciuki żeby było lepiej

Tity--> może twoje jajniki zrobiły jednak niespodziewankę

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Oliwko---> nie pamiętam czy już gratulowałam bycia żonką .... na wszelki wypadek jeszcze raz gratuluje

Napisane przez aldii

Sloneczko przechodzi,a czasami nie....
No to musisz na nasz watkowy mamusiowy zagladac
Virginia ojjj tak,trzeba trzeba.Oczywiscie trzymam kciukaski
Tity to tzreba bylo od razu jej powiedziec,ze Ci sie takie nie podobaja i niech robi inaczej.Pewnie kiepska babka od pazurkow cis ie trafila

Lu ostatnio robi mi cyrki z zasypianiem teraz spi w wozku,ale nie wiem ile to potrwa...

O i jak się czujesz po tym Clo? Czy on nie daje jakichś uciążliwych objawów. Ja już tylko czekam na @ i też zaczynam. Szczerze mówiąc wątpię w niespodziankę od moich jajników, już tak raczej wcześniej miałam, że żadnych bóli, a tu @. Także póki co grzecznie czekam na @. Tym bardziej, że odkąd mąż złamał palec to nie kochaliśmy się...dopiero wczoraj. Nie było sił...tylko na chrapanie zostawały...

[danika]

Napisane przez Tity

O i jak się czujesz po tym Clo? Czy on nie daje jakichś uciążliwych objawów. Ja już tylko czekam na @ i też zaczynam. Szczerze mówiąc wątpię w niespodziankę od moich jajników, już tak raczej wcześniej miałam, że żadnych bóli, a tu @. Także póki co grzecznie czekam na @. Tym bardziej, że odkąd mąż złamał palec to nie kochaliśmy się...dopiero wczoraj. Nie było sił...tylko na chrapanie zostawały...

wiesz co, pierwsze dwa dni brania Clo nie czułam się za dobrze, fajnie, że nie musialam iśc do pracy (wypadl mi weekend) bo całą sobotę było mi niedobrze, kręciło mi się w głowie. Ale w poniedziałek (3 dzień) juz było OK. Bolały mni jajniki, ale to akurat dobrze bo znaczy, że pracują

My też zasypiamy od razu, ja to się śmieje, że zasypiam na widok łóżka ale zmobilizowaliśmy się w tym cyklu i znowu mam nadzieje chociaż pewnie się zawiodę...

[aldii]

Danika trzymam kciukaski abys sie jednak nie zawiodla

[kretencja]

Też trzymam kciuki

[Tity]

danika no ja chyba zacznę brać w weekend, akurat jak mam wesele :P Zaczynam czuć brzuszek, więc mam nadzieję na szybkie pojawienie się @ i przejścia do działania

[lindsley]

Napisane przez Ollliwka

lindsley ja to sobie podczytuję nasz drugi wątek tak więc wiem mniej więcej co u Was słychać a Ty jeszcze jakieś pieniądze od byłego szefa dostajesz?

kupiłam sobie dzisiaj nową claudię - wieku temu nie czytałam kolorowych czasopism i poszłam poleżeć do ogródka, w rezultacie zdrzemnęłam się jakąś godzinkę teraz popijam kawkę i za pół h jadę do usc po akt małżeństwa TŻ ma już tam czekać prosto z pracy jedzie

Nie mam z tym panem juz nic wspolnego...

Zazdroszczę drzemki

Słoneczko ja troche rozumiem o czym piszesz z tym ex, tez tak miałam...

[aldii]

Sloneczko fajnie,ze poprowadzisz nastepna czesc
Kretencja jak sie czujesz ?

[Sloneczko555xxx]

Dziewczyny tak sie rozpisałyście dziś że trzeba pewno już zakładać nowy wątek ...... aha czy ja mogę skopiować ten pierwszy post Scio?

[aldii]

Sloneczko aaa no,nawet nie zauwazylam

[iizabelaa]

Cześć dziewczyny

chciałam się zapytac czy przyjmiecie mnie do swojego grona,

ale jakoś się wahałam

bo widzę, że wy tu wszystkie jesteś bardzo pewne swojej chęci do posiadania dzidziusia.

A ja mam coś w stylu ... chciałabym ale sie boję ...
więc nie wiem czy mnie przyjmiecie.

W każdym razie od tego cyklu postanowiłam się już nie zabezpieczać, w końcu starania o dzidziusia mogą trochę potrwać.

[Scio]

Napisane przez virginia

Aha, mam pytanie do dziewczyn, które miały HSG:
czy 12 dc to nie za późno?
i jakie robiłyście badania przed (ja mam i wiem o cytologii, CRP i morfologii)?
i czy bardzo bolało?

Słońce zapytań na wątkach walczymy o nasze marzenia. albo tu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=406637
Na tych wątkach jest sporo "weteranek"

Napisane przez danika

hej Dziewczyny

mnie znowu długo nie było z powodów głównie pracowych normalnie jak wracam po 10 h przed kompem to zupełnie nie mam ochoty odpalać internetu w domu :/

poza tym staramy się nadal u malucha, brałam w tym cyklu Clostilbegyt i dziś byłam namonitoringu (16 dc) i są pęcherzyki 3 sztuki 2 juz pękły, jeden nie...mam nadzieje ze nie zrobi mi sie jakas torbiel z tego.

Virginia--> ja nie miałam HSG, ale jak nie zajdziemy przez 3 cykle na Clo to też mnie czeka. Moj dr twierdzi ze do 10 dc, ale to pewnie zalezy jakie długie cykle masz i kiedy owu. Ja mam tak 29-30 dni i owulację (o ile mam ) koło 15 dnia.

Chelsea--> przykro mi bardzo, że straciłaś maleństwo

Słoneczko---> współczuje ci takiego rozdarcia....nigdy tak nie miałam, ale wyorbrażam sobie ze musi być trudno

Aldi--> biedna Lu z tymi lekarzami i badaniami...trzymam kciuki żeby było lepiej

Tity--> może twoje jajniki zrobiły jednak niespodziewankę

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Oliwko---> nie pamiętam czy już gratulowałam bycia żonką .... na wszelki wypadek jeszcze raz gratuluje

Danika trzymam mocno mocno za Ciebie kciuki. Też mam brać Clo, ale najpierw M. musi zrobić badania
Mam nadzieję, ze Ci się uda, bo wtedy natchniesz mnie nadzieją.

[MAGiALENA]

Napisane przez iizabelaa

Cześć dziewczyny

chciałam się zapytac czy przyjmiecie mnie do swojego grona

cześć!

[Sloneczko555xxx]

ZAPRASZAM SERDECZNIE DO KONTYNUOWANIA KOLEJNEGO NASZEGO WĄTKU DZIDZIUSIOWEGO

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post20192677

[Black_Angel86]

NOOOOO znalazłam Was! w końcu! Proszę mnie zmienić ze starających na przyszłe mamusie ) fotki testu ostatnio nie zamieściłam, bo w ogóle nie było widać na zdjęciu drugiej kreseczki. Ale mam usg z przed 2 tygodni z malutkim pęcherzykiem ... Lekarz powiedział, że to cud, że go widać. Od dziś kochane moje przebywam na L4, szefo jeszcze nie wie dlaczego, ale niedługo się dowie (14 kolejna wizyta u gina). Byłam dziś zrobić beta hcg, wynik dopiero we wtorek... mam nadzieję, że dzidzi zdrowo rośnie... W końcu mam więcej czasu!!! Ha, teraz będę Was zanużać swoją osobą

[weronia83]

Dzień dobry

Ja wpadłam tylko na chwile bo remont wciąż trwa i nie mam czasu na nic i jestem w trakcie bolesnej @