Lubelskie Panny Mlode 2015

[panipuchatkowa]

Napisane przez _groooszek_

A jak z dostępnymi w salonach rozmiarami? Jestem typowa plus size i mam lekkie obawy czy w cokolwiek wejdę

w demi tylko rozmiar 38, bo takie mają manekiny.. ja noszę 34-36 więc Pani mnie zwężała, a rzeczywiście w innych salonach chyba też nie widziałam większych sukien, dziwne.. ale jak coś znajdę to na pewno dam znaka.

[Cady_89]

Napisane przez zbuntowana20

Ja tez bede brała u Kolbego i to również parafia mojego TŻ

U nas najprawdopodobniej będą Dominikanie na Starówce - zobaczymy co TŻ załatwi w ten weekend w Lbn

[wiertarka89]

Dziewczyny powiedzcie mi jak to wygląda z sukienkami.
Ślub mam w sierpniu 2015, obecnie oglądam sukienki tylko w internecie i mam swoje typy. Co jeśli w salonie takiego modelu nie mają ? Bezpłatnie go sprowadzają dla mnie ?
Za jakieś dwa tygodnie wybiorę się w koncu na tournee po sklepach i zobaczę co oni tam mają, ile kosztują ...

[panipuchatkowa]

Napisane przez wiertarka89

Dziewczyny powiedzcie mi jak to wygląda z sukienkami.
Ślub mam w sierpniu 2015, obecnie oglądam sukienki tylko w internecie i mam swoje typy. Co jeśli w salonie takiego modelu nie mają ? Bezpłatnie go sprowadzają dla mnie ?
Za jakieś dwa tygodnie wybiorę się w koncu na tournee po sklepach i zobaczę co oni tam mają, ile kosztują ...

Hej! mojej wymarzonej sukni ślubnej też nie ma w żadnym salonie. Ja będę najprawdopodobniej szyć. Co do sprowadzania to nie mam pojęcia będziesz musiała popytać.

[kulbensikowa]

Ja tez mam slub w sierpniu i niedawno chodzilam po salonach i w 90 % salonow mnie totalnie olali za do sierpnia jeszcze duuuuuzo czasu, zeby przyjsc w grudniu, i tak nic nie prZymierze bo one nie maja czasu bo sezon slubny...itd. a jesli chodzi o modele sukienek to w lublinie jest straszna kicha, nie ma ani jednej sukni z tych ogladanych w internecie ..:/ prawie wszędzie i wszystko na jedno kopyto. Mocno zastanawiam sie nad szyciem.

[Cady_89]

Podejście do klienta jest niesamowite widzę Ja co prawda nastawiam się raczej na szycie sukni tak czy siak ale chciałam poprzymierzać różne modele i zobaczyć jak się w nich będę prezentować, więc ten mały wybór mnie nieco martwi...

[_groooszek_]

Ja na pewno będę szyła

[panipuchatkowa]

Ja też będę szyła.

[kulbensikowa]

Candy, ja musialam sciemnic ze slub mam w marcu, dzieki temu udało mi sie przymierzyc kilka sukienek.

[wiertarka89]

Mimo, że jeszcze rok do ślubu to w Giselle dały spokojnie pomierzyć sukienki (chyba 10 sukienek)
W Eveline-style też mierzyłam (2 sukienki). Za to w jednym salonie zostałam ewidentnie przepędzona ;] "jak do mierzenia to proszę przyjść pod koniec września".

[panipuchatkowa]

Więc będzie trzeba się znowu przejść po salonach

[panipuchatkowa]

Dziewczyny, jakie wina kupujecie na wesele?

[zbuntowana20]

Napisane przez panipuchatkowa

Dziewczyny, jakie wina kupujecie na wesele?

Podpinam się pod pytanie Ja tak wstępnie myslałam o Carlo Rossi, białym rózowym i czerwonym .. no ale nie wiem

[panipuchatkowa]

Ja myślałam też o carlo, albo fresco, ale wiem że jest mnóstwo innych pysznych win z tym że nie bardzo się na tym znam.

[kasiuulkaa199]

Ja kupuje wlasnie carlo, ale mam dylemat ile go kupic?!
A czy myslalyscie o jakis podziekowaniach dla gosci? Jesli tak to w jakiej formie. Ja juz miałam wiele pomyslow np. pierniczki z masa cukrowa z odbitymi naszymi imionami i data slubu, narzeczony wymyslił by podarowac gosciom swojskie nalewki w malutkich buteleczkach , dla meskiej czesci gosci nalewki, dka damskiej swojskie wino. Wszystko w ladnych malutkich buteleczkach ktorych jest na allegro wielo, z naklejkami z podziekowaniem za przybycie i kokardka w kolorze przewodnim wesela. To byl by chyba najlepszy prezent, a zarazem najtanszy, a na tym nam zalezy poniewaz nasza lista gosci jest dosc duza i nie chcemy by prezenty wyniosly majatek.

Sent from my LG-E610 using Wizaz Forum mobile app

[panipuchatkowa]

Ja też nie wiem ile wina kupić.. A co do podziękowań my nie mamy takich typowych, tylko będziemy wręczać ciasto iii tyle.

[Cady_89]

Napisane przez kasiuulkaa199

A czy myslalyscie o jakis podziekowaniach dla gosci? Jesli tak to w jakiej formie. Ja juz miałam wiele pomyslow np. pierniczki z masa cukrowa z odbitymi naszymi imionami i data slubu, narzeczony wymyslił by podarowac gosciom swojskie nalewki w malutkich buteleczkach , dla meskiej czesci gosci nalewki, dka damskiej swojskie wino. Wszystko w ladnych malutkich buteleczkach ktorych jest na allegro wielo, z naklejkami z podziekowaniem za przybycie i kokardka w kolorze przewodnim wesela. To byl by chyba najlepszy prezent, a zarazem najtanszy, a na tym nam zalezy poniewaz nasza lista gosci jest dosc duza i nie chcemy by prezenty wyniosly majatek.

Bardzo podoba mi się pomysł u mnie jest tylko ten problem że raczej nikt nie zajmuje się robieniem takich nalewek/win ale może sama coś pokombinuję co do win to jeszcze nie zastanawialiśmy się nad tym ale u siostry było właśnie carlo rossi białe i różowe - gościom smakowało

[aryaaaq]

witam,
jestem tu nowa, ale już od dawna obserwuję ten wątek, ponieważ pomału zaczynam planować swoje wesele
mam już upatrzoną salę, fotografa i kapelę, ale nie chwalę się jeszcze gdzie ponieważ jeszcze nie wpłaciłam jeszcze zaliczek i nic nie jest pewne
zastanawiam się teraz nad tym ile kupuje się wódki na jednodniowe wesele, myślałam o 0,5l na osobę, ale czy to nie za dużo? jak myślicie? macie już z tym jakieś doświadczenie?

[panipuchatkowa]

Napisane przez aryaaaq

witam,
jestem tu nowa, ale już od dawna obserwuję ten wątek, ponieważ pomału zaczynam planować swoje wesele
mam już upatrzoną salę, fotografa i kapelę, ale nie chwalę się jeszcze gdzie ponieważ jeszcze nie wpłaciłam jeszcze zaliczek i nic nie jest pewne
zastanawiam się teraz nad tym ile kupuje się wódki na jednodniowe wesele, myślałam o 0,5l na osobę, ale czy to nie za dużo? jak myślicie? macie już z tym jakieś doświadczenie?

Witamy Wiesz my będziemy mieć dwa dni. I na dwa dni kupujemy wódki właśnie 0,5l na osobę. Na jednodniowe 0.5l powinno wystarczyć chociaż oczywiście dokup parę butelek więcej żeby nie było, że zabraknie.
Moi rodzice robią już 3 wesele dlatego u nas się to sprawdziło więc mam nadzieję że i tym razem wszystko będzie ok z wódką. Chociaż powiem Wam że jak mój brat robił wesele, to zabrakło wódki na poprawiny nie wiem jakim cudem nawet, ale po prostu było takie towarzystwo "nie do przepicia" i pogoda była fajna bo nie gorąco ani za zimno. I jeździli w niedzielę po wszystkim sklepach i dokupowali , masakra jakaś normalnie.
Pochwal się chociaż zespołem! Jaka suknia, kiedy ślub? opowiadaj

[aryaaaq]

O, jaka szybka odpowiedź, dzięki ślub w przyszłym roku, dopiero zaczęliśmy planować, z tym, że my zrobimy chyba w piątek i dlatego terminy jeszcze są zespół to na pewno będzie Megidoband, świetnie grają, na żywo, fajny mają repertuar, taki nie typowy, trochę muzyki dla starszych ludzi i trochę dla młodych, znam ich z polecenia, także jestem pewna, że fajnie poprowadzą wesele.
Fotografa mamy jako prezent ślubny od mojej siostry, ponieważ ma koleżankę, która robi świetne zdjęcia i zgodziła się być na naszym ślubie mimo, że mieszka pod Krakowem (ale pochodzi z lubelszczyzny, także zna te tereny).
Sala już wstępnie wybrana ale jeszcze chcemy gdzieś pojeździć i coś pooglądać więcej.

A poza tym to nic więcej nie mam i się zaczynam obawiać czy ze wszystkim zdążę. Zauważyłam, że niektórzy dużo wcześniej zaczęli wszystko planować. Byłabym wdzięczna za wskazówki i podpowiedzi co do organizacji

A co myślicie o pierwszym tańcu? Znacie jakiegoś fajnego instruktora tańca do nauki jakiegoś układu?

[panipuchatkowa]

Masz jeszcze czas także luzik! Trzymam kciuki w przygotowaniach!

[CasaBlancaaa]

Witajacie lubelskie narzeczone - jak to fajnie brzmi. Ja - formalna narzeczona od 3 tygodni - cały czas oswajam się z tym tutułem
kilka dni przyglądałam sie temu watkowi, w końcu postanowiłam się dołaczyć w celu wzajemnych wymian informacji, rad i wskazówek.
My planujemy swój Wyjątkowy Dzień w sierpniu. Mamy wstępnie zarezerwowaną Artemidę. Czy któraś z Was słyszała coś o tym lokalu?
Dziewczyny jak z naukami? orientujecie się jak to wygląda i ile trwa?

[JegoKrolewna]

My mamy Artemide tylko ze wrzesień 2015. Słyszałam bardzo dobre opinie o lokalu, jedzenie bardzo dobre, spory wybór, ładna sala i otoczenie, dobra obsługa i fajny właściciel z którym idzie wszystko ustalić bez problemów. Co było dla nas ważne organizując wesele z innego miasta...



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[aryaaaq]

Bylam w Artemidzie na sylwestrze i powiem ze średnio mi sie podobalo, jedzenie nie bylo dobre, ale to byl sylwester, moze wesela w inny sposób organizuja, albo moze tylko ten sylwester im nie wyszedl, nie oceniam ale ja sie zrazilam do artemidy. Co do nauk to trwaja ok 2-3miesiace, zalezy od parafii, wiem ze mozna weekendowe zrobić ale to trzeba miec jakies skierowanie od swojego proboszcza ktore dostaje się jesli sie ma dobry powod

[CasaBlancaaa]

Jego Królewna nam też sala i otoczenie wizualnie przypadło do gustu. Raczej nie powinno być problemu z tzw motywem przewodnim (zanim zagłębiłam się w temat weselny, nie wiedziałam ze coś takiego istnieje:P) mają okołu 14 typów.

aryaaaq - kiedy byłas na tym sylwestrze w Artemidzie? 2013/2014? Trochę zmiartwiłaś mnie tym co napisałaś. Słyszałam negatywne opinie nt jedzenia w Sonatinie w Dominowie, a na szyldzie Sonatiny jest nazwa tej samej firmy która istnieje w mailu Artemidy. Idą tym tropem podejrzewam, ze właściciel jest ten sam bądz spokrewniony...
Co do nauk, to powiedzcie czy sa one płatne?? bo czytałam różne opinie.

[aryaaaq]

To byl sylwester 2013/2014, ale skoro jest duzo pozytywnych opinii o weselach w tym lokalu to bym sie nie przejmowala z kolei slyszalam ze w sonatinie byl super sylwester a ty slyszalas negatywne opinie takze nie ma co sie tym sugerowac, skoro Ci sie tam spodobalo to na pewno bedzie ok a tak na marginesie to dobrze myslalas bo sonatina i artemida maja tego samego wlasciciela z reguly te normalne nauki nie powinny byc platne ( te weekendowe kosztuja ok 100 za os) ale jak chcialam zapisac się na nauki w kosciele pw m.kolbe (na ul meczennikow majdanka) to ksiadz powiedzial ze takie nauki u nich tez kosztuja 100zl za os, mimo ze trwaja normalnie (czyli jedno spotkanie na tydz) takze mu podziekowalam i do tej pory jeszcze nie zrobilam ;P

[JegoKrolewna]

Moi Rodzice rozmawiali z osoba która organizowała tam w tym roku wesele, nie pamietam czy czerwiec czy lipiec. Była bardzo zadowolona, mówiła ze goście bardzo sobie chwalili sale, obsługę i jedzenie, gdy dzwonili po weselu. Ja jestem spokojna


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Cady_89]

Napisane przez aryaaaq

Co do nauk to trwaja ok 2-3miesiace, zalezy od parafii, wiem ze mozna weekendowe zrobić ale to trzeba miec jakies skierowanie od swojego proboszcza ktore dostaje się jesli sie ma dobry powod

Nie jest konieczne skierowanie ja zapisałam siebie i TŻ na nauki weekendowe do Dominikanów w Wawie (80zł/os jakby ktoś był zainteresowany ). Dostałam od nich obszerną wiadomość na temat tego jak będą wyglądać zajęcia i w ramach FAQ jest info że żadnych skierowań nie wymagają - więc może zależy to od kościoła

[aryaaaq]

takie nauki bez skierowania w Warszawie można by było zrobić, ale czy uznają takie nauki w lublinie, bo na stronie kurii lubelskiej znalazłam taką informację:

W wyjątkowych, uzasadnionych wypadkach, gdy niemożliwe jest odbycie przygotowania bezpośredniego w normalnym trybie parafialnym (np. narzeczeni pracują za granicą, narzeczony przebywa w wojsku) dopuszczalne jest przygotowanie w formie skumulowanej czasowo (przy zachowaniu wszystkich elementów treściowych) - tzw. „kursy weekendowe”. Można je odbyć wyłącznie po otrzymaniu pisemnego skierowania od Proboszcza w ośrodku duszpasterskim przy ul. Staszica 16 w Lublinie.


Cady_89 - A Wy robicie ślub w Lublinie? Bo ja bym też chętnie takie weekendowe kursy zrobiła, gdzie dokładnie w Warszawie się one odbywają?

[_groooszek_]

Możecie polecić jakiegoś sprawdzonego jubilera w Lublinie? Chodzi nam o obrączki - wczoraj wybraliśmy już jakie chcemy i tylko szukamy tańszej alternatywy niż sieciówka