Wyczerpane.pl

[Anahstasia]

Za czytelnia.onet.pl:

Wyczerpane.pl to autorski projekt krakowskiej drukarni SOWA.

Na stronie www.wyczerpane.pl umieszczane są książki o nakładach wyczerpanych, które są dodrukowywane na specjalne zamówienie (tzw. „Druk na życzenie”), jak również książki niskonakładowe wydawane przez wydawców w nakładach do 1000 egz. i końcówki nakładów.
Portal współpracuje już z około 150 Wydawcami i ponad 250 Księgarniami Partnerskimi. To jedyna firma w Polsce, w której czytelnik może znaleźć i zamówić tytuł wydany przed laty, który nie jest już dostępny w regularnej sprzedaży.

---

Co sądzicie o takiej inicjatywie? Ciekawostka czy odpowiedź na potrzeby konsumenta? Czy polujecie od lat na jakieś książki, których nie możecie zdobyć?

Przy okazji czytania tego artykułu pomyślałam, że tak naprawdę ciężko byłoby mi wskazać na tytuł, który bym chciała mieć, a który byłby dla mnie nie do zdobycia. Może to kwestia plebejskiego gustu , ale pod względem osiągalności książek, polski rynek wydawniczy zupełnie mi odpowiada. Książki są bardzo często wznawiane, a jeśli nie, to pisząc bezpośrednio do wydawcy, nie ma problemu z uzyskaniem szukanego tytułu. Poszukiwania ułatwiają też różne serwisy aukcyjne i księgarnie taniej książki, które są skarbnicą dawno wydanych pozycji.

Odkąd pamiętam Wydawnictwo PWN prowadzi "druk na życzenie", gdyż pozycje akademickie wydawane są w relatywnie niskich nakładach. Nie jest to więc nowość w Polsce, ale... Jak myślicie, przyjmie się?

[depoison]

Sądzę, że się nie przyjmie, choć z innych względów – mam wrażenie (choć oczywiście mogę się mylić), że te książki, których nakład został wyczerpany
a)właśnie regularnie się wznawia
b)zainteresowanie nimi było tak nikłe, że niezupełnie się to wydawnictwu opłaca. Choć obserwując allegro jest kilka pozycji, które od lat (dwóch, trzech, czasem więcej) osiągają astronomiczne wręcz ceny – wystarczy spojrzeć np. na „Dziennik” Niżyńskiego czy „Księgę Diny” Wassmo. 100, 150, 180 zł czasami… I o ile za bibliofilską miniaturę z 1914 roku jestem skłonna zapłacić takie pieniądze, o tyle za książkę (beletrystykę!) ośmioletnią – już niekoniecznie. Pewnie wiele osób myśli podobnie, a jednak zawsze na w/w pozycje chętni się znajdują i licytują czasem do kwot, za które dwutomowy słownik można kupić. Pamiętam, że przez dłuższy czas np. „Ostatnie kuszenie Chrystusa” Kazantzakisa czy „Teleny” Wilde’a osiągały niemałe ceny (teraz się już nieco uspokoiło – najwyraźniej wszyscy zainteresowani zdążyli zakupić ) Widać więc, że na niektóre pozycje popyt jest ogromny – jednak chyba nie na tyle, żeby wydawnictwo zechciało dodrukować kilka(dziesiąt) tysięcy egzemplarzy.

Inna rzecz to książki niewznawiane od dziesięcioleci, jak np. „Poezje” lub „Dialogi o sztuce” Oscara Wilde’a. Tu jednak trudno czegokolwiek oczekiwać, wszak wydawnictwo to nie instytucja charytatywna, i czegoś, co zakupi garstka entuzjastów, wydawać sobie a muzom przecież nie będzie.

[Just-in]

Ja poszukuję jednej ksiażki, ale od niedawna. I to nie dlatego, że nie ma tytułu (David Copperfield raczej dość popularny jest) ale dlatego, że potrzeba mi książki konkretnego wydawnictwa. Dokładnie III tomu. A stronę uważam za interesujacą. Dzieki za link

[shachownica]

pomysł ciekawy, ja poszukuję od jakiegoś czasu dwóch tytułów, których nakład jest wyczerpany, ciekawa jestem ile kosztuje taka książka na życzenie.

[mOna01]

Też poszukuję książki mojego taty która zaginęła kilka lat temu a nie można jej już dostać, ale niestety na tej stronie też jej nie ma...

[ghana]

pomysł może ciekawy, ale pewnie się nie przyjmie- co jak co, ale nasze księgarnie są raczej dobrze zaopatrzone

[confused]

jezu, po tytule wątku myślałam, że to portal dla zdesperowanych kobiet, które są "wyczerpane"

[rzyrafka]

Ja od lat poszukuję wierszy Poniedzielskiego wydanych przez Twój Styl i tutaj też nie ma