Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[party_girl7]

Napisane przez aktogimka

Tak, kupuję opakowania 20 mg i za jedno płacę 89 zł
O połączenie akne z innymi lekami spytaj koniecznie lekarza

a w jakich aptekach kupujecie??chodzi mi o to w jakich jest najtaniej? moze akurat gdzies niedaleko mnie jest taka apteka, nie bede musiala chodzic od apteki do apteki i pytac o ceny...

[daisy dot]

hej, ja kupuje w aptece FAMILIJNA 20mg za 99 zł, sluchajcie dostałam recepte od dermatolog na syndi bo nie bralam zadnej antybobo i powiedziala ze te sa tanie i dobre bo dzialaja tez na cere. czy ktoras z Was je bierze? a i zaczelam odczuwac efekty po 3 miesiacach, dermatolog mowi, ze jeszcze 2 miesiace i odstawiamy.

[party_girl7]

Napisane przez daisy dot

hej, ja kupuje w aptece FAMILIJNA 20mg za 99 zł, sluchajcie dostałam recepte od dermatolog na syndi bo nie bralam zadnej antybobo i powiedziala ze te sa tanie i dobre bo dzialaja tez na cere. czy ktoras z Was je bierze? a i zaczelam odczuwac efekty po 3 miesiacach, dermatolog mowi, ze jeszcze 2 miesiace i odstawiamy.

ja brałam diane 35 potem małą przerwę miałam potem przyszłam znowu po diane a lekarz mi mówi : teraz diane zmieniło nazwe i nazywa sie syndi i mi przepisał. Nie jestem na 100% pewna ale to chyba to samo pod inną nazwą...

[evitanna]

Aptek ☠☠☠☠☠☠☠, odbiór w wybranych aptekach stacjonarnych. Mają dobre ceny na kosmetyki i inne leki na receptę. Czy ktoś z Was używał tego oleju?
http://www.zrobsobiekrem.pl/?218,ole...tki-organiczny

[Chami]

Witam serdecznie wszystkich. Borykam się z bardzo ważnym dla mnie problemem od wielu miesięcy przygotowuje się do zawodów kulturystycznych które są dla mnie bardzo ale to bardzo ważne wyczerpujacy trening bieganie ścisła dieta itd które pochłoneły wiele czas oraz duzo pracy... Ja wiecie doping w sportach kulturystycznych jest rzeczą normalna... Co ja pisze we wszystkich spotach doping jest stosowany o czym świadczą statystyki... Od kilku ładnych miesięcy przygotowuje się na cykl 3 msc na dopingu w celu zdobycia tkanki mięśniowej przed zawodami więc wybrałem następujące środki
Deca-Durabolin która należy stoswac 10 tygodni dawka oczywiście rozsądna
Enantan Testosteronu który należy stosowac 12 tygodni dawka oczywiście rozsądna
Na przywrócenie organizmu do normy hormon HCG + Clomid
Wszystkie środki nie licząc Clomidu który bedzie stosowany jedynie 2 tyg reszta w formie iniekcji domięsniowej.
Łączny czas cyklu około 15 tygodni...
Lecz od 20 grudnia biorę Izotek w dawce 0,75 na kg masy poprawił mi cere, jestem z niego bardzo zadowolony, mało jest informacji na ten temat łączenia izotoku z dopingiem jedynie pojednyncze przypadki, Izotek obecnie walczy z moim tradzikiem ale dodatkowo doping może lecz nie misi stymulowac mocniejszy trądzik poprzez kilkukrotnie większy testosteron itd, Czy podczas takiej siły trądzikowej wypadało by zwiększyc dawke do 80mg/kg? Oczywiście będę stosował takie środki jak liver longer oraz essentiale forte aby zminimalizowac toksycznosc dopingu + wszystkie minerały witaminy itd które znajdę w animal pak także organizm będzie miał minerału tłuszcze wszystko ponieważ będę na ścisłej diecie Białka około 3g/kg węglowodanów 6g/kg tłuszczy 1g/kg. Robie maxylanie bezpieczny z małymi dawkami cykl ... ! Proszę mnie nie oceniac oraz nie pisac komentarzy nie dotyczacych tematów. w 90% podjąłem takie ryzyko ponieważ kocham ten sport, warto przerzucać tany na treningu dla tych kilku minut na scenie!! Jeszcze raz proszę o zrozumienie! Wiem ze temat był poruszany na forum ale mi chodzi o konkretne sprecyzowane środki jak i moja dake izotoku , generalnie pytania tycza sie raczej do Pani dermatolog lecz z przyjemnoscia wezme pod uwagę rady innych użytkowników. Proszę jedynie o wyczerpujące i uzasadnione wypowiedzi. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

[Silwena]

Chami, powinieneś się skonsultować z lekarzem prowadzącym Cię, albo innym dermatologiem, to jest temat gdzie wypowiadają się zwykli ludzie, którzy sami popełniaja nieraz takie błędy w rozumowaniu czy stosowaniu tego leku, że głowa mała. Nie usłyszysz tu profesjonalnej odpowiedzi, ani takiej, której powinno się zawierzać, chyba, że ktoś siądzie do Google i Ci wyszuka jakaś lekarską wypowiedz na ten temat. Powodzenia

Napisane przez evitanna

Aptek ☠☠☠☠☠☠☠, odbiór w wybranych aptekach stacjonarnych. Mają dobre ceny na kosmetyki i inne leki na receptę. Czy ktoś z Was używał tego oleju?
http://www.zrobsobiekrem.pl/?218,ole...tki-organiczny

ja uzywałam pachnotkę jakiś czas temu, ładnie nawilżał moja buzie i wydawało mi się, że szybciej mi się goją krostki. Nie pamiętam zbyt wiele, bo to bylo jakiś czas temu, a nie wiem teraz gdzie szukać moich postów o tym oleju, ale wiem, że jak obecne oleje mi się wykonczą zamówie ponownie tego śmierdziucha

a o coś konkretnego chcesz zapytać w związku z tym olejem?

[lowers]

daisy dot ja też nigdy nie brałam tabletek anty, teraz w czasie kuracji aknenorminem na polecenie lekarza. Zobowiązałam się do tego i mimo wszystko mam brać...U mnie to już 7 miesiąc, pierwsze trzy brałam diane35, później ginekolog przepisał mi Syndi35. Składowo to jest to smao co diane, ale to drugie jest innej firmy, bodajże australijskiej i jest tańsze
Na aknenorminie jestem juz 5 miesiąc, jeszcze jedno opakowanie i bede miała 120mg. Nie wiem kiedy i po jakiej dawce skończe kuracje, bo ostatnio byłam u innej dermatolog bo mojej nie było i powiedziała mi, że ona kuracje prowadzi conajmniej 8 miesięcy i dobija do dawki 150mg...Szczerze, to aż mi się troche odechciało wszystkiego bo liczyłam na to, że niedługo koniec tablet, humorów i wreszcie troche kasy. Zobaczymy co wymyśli moja dermatolog.
I ciągle mam wątpliwości co do tych tabletek anty, chciałabym jak najszybciej przestać je brać, a boje się, że skóra dostanie szoku bez tych obydwu wspomagaczy, zgłupieje i wszystko od nowa.

[daisy dot]

lowers - ja jednak wole skorzystac z rady lekrza i brac te anty, bo potem jakbym zaszła w ciaze to co? uszkodzenie plodu a takiego dziecka nie urodze nie ma mowy! a wiecie jak jest z aborcja w tym durnym kraju! ja zazynam 4 meisiac i ciagle mam dawke 30 mg dziennie bo mialam mega krwawnia z nosa i podwyzszony cholesterol a teraz juz jest wszystko w normie. boje sie ze te pryszcze mi nie zejda bo jest tylko lekka poprawa. dzis wykupie to syndi, tez slyszalam ze to to samo co diane, mam nadzieje ze nie przytyje bo sie załamie, i tak nie moge zejsc z wagi 61 przy 170, obie 6 weidera bo mam ohydny brzuch :/ ale powiem wam ze zero u mnie konsekwencji i samozaparcia, zazdroszcze tym które chudną...

[bielaczka]

Dziekuje Ci serdecznie ALKAXY !
W swoim miescie kupuje akne badz izotek za 89 pln, mysle,ze to baaardzo przyzwoita cena [Białystok] jesli ktos chce sie dowiedziec, w ktorym miejscu dokladnie znajduje sie apteka, zapraszam na priv

[Haldinka]

Moja pani dermatolog postanowiła dziś mi zwiększyć dawkę - po miesiącu brania 40mg (przy wadze 53) na 50 mg. Ale uprzedziła,że zwiększą sie skutki uboczne.Więc się nie zgodziłam...Zapytałam tylko czy buzia się pogorszy, a że potwierdziła to odmówiłam podwyższenia. Już i tak się męczę strasznie, w życiu tak źle nie było z policzkami a jakby się jeszcze w ramach terapii szokowej pogorszyło to już wogóle bym się załamała...Mimo wszystko zakłada,że za miesiąc przyjdę uśmiechnięta...Ale teraz to już nie wiem czy dobrze zrobiłam odmawiając?

[kaskrzat]

Hadlinka myśle, że zrobilaś dobrze. Fakt, większa dawka, szybszy efekt, ale nie wiem czy byłoby to warte zachodu. Może lepiej poczekać i tak masz porządną dawke. Ja od 5 miesięcy biore dawke 40mg na ok 50 kg <48,49> i pomijając inne skutki uboczne powolutku zaczynają mnie łapać stany depresyjne Czasami nie moge już tego 'ścierpieć'.
PS. Jak coś to Lowers, napisałam przez pomyłke posta z konta mojej siostry;D

[Haldinka]

No właśnie to jest mój największy problem. Potrafię całe dnie płakać przez ten tretinex. A poza tym czuje się strasznie zmęczona wiecznie zupełnie bez powodu. Ostatnio na przedramionach zaczeły mi pojawiać się takie małe czerwone bardzo suche miejsca. ( I tu pytanie czy ktoraś z was tak miała i co ewentualnie może pomóc?) Więc po zwiększeniu dawki nie wyobrażam sobie co by się działo...

[evitanna]

Nie wiem czy to przez retinoid. Może poszukaj innych potencjalnych przyczyn obniżenia nastroju? Może jesteś podatna na zmiany ciśnienia, może masz trudny okres w pracy/szkole, może masz zaburzenia hormonalne (zresztą to one mogą w tle być przyczyną trądziku). Widziałam badania, w których monitorowano grupę pacjentów na retinoidach doustnych i tylko 4% z nich miało objawy depresji - to dużo mniej niż populacja ludzi z tendencją do depresji w naszym kraju, którą specjaliści szacują na ok. 40% całego społeczeństwa.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Czy wykonywano Wam badania hormonalne, aby wykluczyć hormonalne podłoże trądziku? Wiadomo, iż trądzik jest spowodowany nadmiarem androgenów we krwi. Czasem jednak zdarza się tak, że receptory w naszej skórze są nadwrażliwe na testosteron i jego pochodne i wyłapują je niczym magnez. U takich osób stosuje się antagonistów androgenów czyli leki które obniżą poziom androgenów we krwi oraz nie pozwolą receptorom wychwytać tak dużych ilości androgenów. Takim lekiem jest Spironolakton, Verospiron, Flutamid. Są to specyfiki stosowane głównie przy nowotworze prostaty lub jąder, ale również np w USA powszechnie używa się ich jako terapii antytrądzikowej.
Ciekawa jestem czy komukolwiek z Was lekarz proponował leczenie w ten sposób? Wydaje mi się, że w Polsce to nadal bardzo rzadko stosowana metoda. Przejrzałam trochę dostępnego w sieci piśmeinnictwa fachowego i widzę, że skuteczność tej terapii jest wysoko oceniana.

[mi.a]

zgłasza się kolejna leczona izotretynoiną
właśnie minął miesiąc mojego leczenia (dawka dobowa 40mg).
na początku miałam mały wysyp na twarzy, po ok. 1,5 tygodnia wszystko przeszło i moja twarz wygląda najlepiej od kilku lat, a stan ten utrzymuje się niezależnie od wahań hormonalnych (miesiączka). jestem absolutnie szczęśliwa, mimo, że jeszcze nie jest idealnie, to krostek prawie już nie mam, a co najważniejsze, praktycznie brak podskórnych gul, które były największym cierpieniem. dawno już dotykanie twarzy nie sprawiało mi tyle przyjemności i do tego zero bólu
Już widzę, że będzie świetnie, mam nadzieję, że nie pojawią się już żadne wysypy (a słyszałam, że to dość popularne niestety) i chyba największym problemem będzie likwidacja przebarwień, bo mam z natury bardzo wrażliwą i suchą skórę. Na szczęście nie mam też blizn-wgłębień, jedynie nierówności, które z dnia na dzień wyglądają co raz lepiej
Niestety dopadają mnie skutki uboczne - suchość skóry to rzecz normalna (od zawsze mam suchą, lek + pora roku trochę to nasilają), usta systematycznie smarowane pomadką nie robią problemu. Początkowo odczuwałam skrzypienie stawów i ogólne zmęczenie ciała i mięśni, a sporo ćwiczę, więc było to nieprzyjemne.
Najgorsze w moim przypadku są krwotoki z nosa - czasami już ich nie mam, ale przeważnie dochodzi do ok. 4rech niewielkich dziennie. Idzie to przeżyć, już się przyzwyczaiłam ;-) no i dłonie, które mam wiecznie przesuszone, szczególnie zimą, od leku chyba trochę bardziej i porobiły mi się ranki.
To chyba tyle w kwestii mojego leczenia jak na razie.

Życzę cierpliwości i sukcesów moje Panie!!!

[Silwena]

evitanna

Ja zorbiłam sobie jesienią badania kilku hormonow: testosteronu, FSH, kortyzolu, TSH, progesteronu, wśród nich nie było wahań, więc sie poddałam, bo zarówno pieniadze sie skonczyły jak i pomysł, że to z zaburzenia, tez sie wypaczył

słyszałam wlasnie nie raz, że jestem podatna na chocby najmniejsze wahania hormonow w ciele, czego ofkors nie wyłapią badania, więc nic na to poradzic nie mogę

poza tym mojej matce, mimo 54 lat, nadal wyskakują wypryski przed okresem, a ojciec tez 54lata nadal ma ciężką postac trądziku, brat 29lat również+gronkowiec, więc głownie trapi mnie obciżenie genetyczne, a poźniej te drobne wahawki

brałam przez rok Diane35 i pomogła mi tylko w walce z łojotokiem, moglam myć włosy raz na dobę, a nie 2x dziennie, poza tym nie mialam w czasie jej rbania ropniaków (po odstawieniu był horror), ale moja głowna zmora czyli zaskórniki zamkniete, otwarte, grudki-gulki i prosaki tak czy siak sie pojawiały.

ja wykluczyłam tez helicobakter pylori, mialam zamiar wykluczyc testami alergie pokarmową, ale zabrakło mi na to funduszy, lekarz rodzinny orzekł, że nie mam napewno klopotow z migdałkami, więc wymaz jest niepotrzebny, no i tak dotarłam do dermy ktora zaproponowala kuracje Izo. Od jutra zaczynam brać, 40mg dziennie.

co do tych lekow, na nowotwory gruczołu krokowego, to stosowałam tylko suplementy na tą przypadłość (wyleczyły mnie z suchych alergicznych placków na skórze), pomogły nawilżac skore od wewnatrz co sie przydalo podczas pół rocznej kuracji Isotrexinem, ale nic wiecej nie zaobserwowałam, zadnych zmian tradzikowych to nie zmniejszyło, ani im nie zapobiegło. Ale czytalam ze niektorym dziewczynom pomagaja uchronic sie przed wypryskami przed okresem. Tu na wizazu mozna poczytac o sito i fitosterolach, ziołach antyandrogennych, ale o tych lekach, które wymieniłaś, jeszcze nie widzialam tematów.

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

No coz u mnie mija drugi miesiac i nadal nieciekawa ta moja buzka. Nadal pojawiaja sie ropne krosty, gule nadal siedza. Twarz obolala. Troche zaczyna mnie to meczyc i dobijac...;/ Kregoslup juz tak nie boli, skora sucha, wlosy cudowne nadal, moge myc co 3dni spokojnie;]
moja dawka 40mg/dobe przy 58-60kg

[evitanna]

Napisane przez Silwena

evitanna

Ja zorbiłam sobie jesienią badania kilku hormonow: testosteronu, FSH, kortyzolu, TSH, progesteronu, wśród nich nie było wahań, więc sie poddałam, bo zarówno pieniadze sie skonczyły jak i pomysł, że to z zaburzenia, tez sie wypaczył

słyszałam wlasnie nie raz, że jestem podatna na chocby najmniejsze wahania hormonow w ciele, czego ofkors nie wyłapią badania, więc nic na to poradzic nie mogę

poza tym mojej matce, mimo 54 lat, nadal wyskakują wypryski przed okresem, a ojciec tez 54lata nadal ma ciężką postac trądziku, brat 29lat również+gronkowiec, więc głownie trapi mnie obciżenie genetyczne, a poźniej te drobne wahawki

brałam przez rok Diane35 i pomogła mi tylko w walce z łojotokiem, moglam myć włosy raz na dobę, a nie 2x dziennie, poza tym nie mialam w czasie jej rbania ropniaków (po odstawieniu był horror), ale moja głowna zmora czyli zaskórniki zamkniete, otwarte, grudki-gulki i prosaki tak czy siak sie pojawiały.

ja wykluczyłam tez helicobakter pylori, mialam zamiar wykluczyc testami alergie pokarmową, ale zabrakło mi na to funduszy, lekarz rodzinny orzekł, że nie mam napewno klopotow z migdałkami, więc wymaz jest niepotrzebny, no i tak dotarłam do dermy ktora zaproponowala kuracje Izo. Od jutra zaczynam brać, 40mg dziennie.

co do tych lekow, na nowotwory gruczołu krokowego, to stosowałam tylko suplementy na tą przypadłość (wyleczyły mnie z suchych alergicznych placków na skórze), pomogły nawilżac skore od wewnatrz co sie przydalo podczas pół rocznej kuracji Isotrexinem, ale nic wiecej nie zaobserwowałam, zadnych zmian tradzikowych to nie zmniejszyło, ani im nie zapobiegło. Ale czytalam ze niektorym dziewczynom pomagaja uchronic sie przed wypryskami przed okresem. Tu na wizazu mozna poczytac o sito i fitosterolach, ziołach antyandrogennych, ale o tych lekach, które wymieniłaś, jeszcze nie widzialam tematów.

Suplementy - ok, ale to tylko wspomaganie. Oddzielnych tematów nie ma, ale coś mi na pewno mignęło jak przeglądałam wątki. Prasa zachodnia sporo pisze na teamt anatagonistów androgenów, znalazłam wątek na forum, gdzie większość osób wypowiada się w samych superlatywach o efektach ich stosowania. Tu jest wątek o zewnętrznym używaniu:
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...=antyandrogeny

[chocolatee]

witajcie
dzisiaj zaczęłam kurację tretinexem, 40mg na dobę. szczerze mówiąc, boję się najbardziej wysypu :/ lek przepisano mi bo nic na ten mój trąd nie działało, miałam 3 kuracje antybiotykowe przy czym tylko jedna (tetracykliną) była trochę skuteczna, tzn cera sie poprawila i mialam naprawde malo zmian, a potem oczywiscie wszystko wrocilo. reszta (sumamed, tetralysal)- kompletnie bez efektów. oczywiście żadne maści, płyny nie dawały większych rezultatów, kuracja epiduo, aknemycinem, zindaclinem, metronidazolem i wieloma innymi podziałała bardziej na mój portfel niż na cerę ;/ strasznie męczące, moja dermatolog zleciła mi badania, m.in hormonow. no i nic powaznego nie 'wyszło', zaleciła mi więc izotretynoinę bo dosłownie nic nie przynosiło rezultatów.
podobno kuracja ma trwac do maja, tak bardzo bym chciala miec wreszcie ladna cere nie mam w sumie jakiejs tragicznej postaci tradziku, no ale dużo grudek podskórnych i czasem jakies ropne syfy.

czytalam duzo pozytywnych opinii o kremie toleriane riche, czy ktoras z Was go moze stosowala? jakie wrazenia? daje sobie radę ze skórą wysuszoną wskutek kuracji retionoidami?

moj tretinex 20mg kosztowal 84zl. wydaje mi się, że to nie tak bardzo dużo?

pozdrawiam i życzę wszystkim pięknej cery

[evitanna]

http://www.acne.org/spironolactone-r...sage_duration=

Opinie osób stosujących Spironolactone (po angielsku).

[Silwena]

Napisane przez evitanna

Tu jest wątek o zewnętrznym używaniu:
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...=antyandrogeny

aaaa, octan cyproteronu!!!!

powodzenia w szukaniu dla siebie wyjść, evitanna

ps. wszamałam pierwszą kapsułkę, zastanawiam się czy nie wziąść drugiej od razu, to chyba bez sensu rozbijać dawkę na dwa razy

martwie się zawartością soji w tabsach, czy przypadkiem nie bede miec ataku astmy, albo co gorsza wstrząsu.. i to w niedziele... a temp na dworze -30 stopni.. zaspy po kolana i nie wiem czy by mnie ktoś mógł zawieść na czas do szpitala (najblizszy 25km od domu)

w razie czego.. miło Was było poznać

[aktogimka]

Napisane przez Silwena

aaaa, octan cyproteronu!!!!

powodzenia w szukaniu dla siebie wyjść, evitanna

ps. wszamałam pierwszą kapsułkę, zastanawiam się czy nie wziąść drugiej od razu, to chyba bez sensu rozbijać dawkę na dwa razy

martwie się zawartością soji w tabsach, czy przypadkiem nie bede miec ataku astmy, albo co gorsza wstrząsu.. i to w niedziele... a temp na dworze -30 stopni.. zaspy po kolana i nie wiem czy by mnie ktoś mógł zawieść na czas do szpitala (najblizszy 25km od domu)

w razie czego.. miło Was było poznać

Ja rozbijam, bo po pierwsze takie mam zalecenie dermy, a po drugie bałabym się, że mnie będzie brzuch bolał, jak tak wezmę dwie razem.

[Silwena]

Napisane przez aktogimka

Ja rozbijam, bo po pierwsze takie mam zalecenie dermy, a po drugie bałabym się, że mnie będzie brzuch bolał, jak tak wezmę dwie razem.

masz racje, muszę chronić brzuchal
szczególnie, że znów od paru dni mam nieustanną zgage

[bloobs]

Hej, mam do was dziewczyny pytanie:
Przyjmuję Aknenormin od 16 dni, moja dawka to 30mg dziennie przy wadze 50 kg, więc mała nie jest. Nie czuję żadnych skutków, ani pozytywnych, ani negatywnych, nic, zero, jakbym łykała witaminę C. Wiem, że poprawy po 2 tygodniach nie będzie widać, ale mi nawet usta nie zaczęły się przesuszać, skóra przetłuszcza się jak zawsze, włosy też, pryszcze wyskakują nadal. Czy któraś z was tak miała, że jakiekolwiek skutki zaczęł odczuwać później? Czy w ogóle można być odpornym na Aknenormin?? Bo zaczynam mieć takie obawy...

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Ja tez biore akne i uwierz mi na slowo, ze jeszcze bedziesz miala dosyc tego ''suszu''

wy tez macie wiecznie czerwone oczy? nie czuje, zeby byle suche, ale jak spojrze w lustro to takie czerwone zylki widac. cos z tym robicie?

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Postanowilam zrobic dzienniczek leczenia, dlatego zalaczam kilka zdjec. Pracuje tez na excelu i tam obliczam koszty po 2mcach=418zl (bez badan krwi tylko tabletki i koszt wizyty u derma)

Nie przestraszcie sie

[aktogimka]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;16683722]Postanowilam zrobic dzienniczek leczenia, dlatego zalaczam kilka zdjec. Pracuje tez na excelu i tam obliczam koszty po 2mcach=418zl (bez badan krwi tylko tabletki i koszt wizyty u derma)

Nie przestraszcie sie[/QUOTE]

Akne sobie z tym poradzi Tylko wytrwałości trzeba, żeby się nie zniechęcać skutkami ubocznymi i ewentualnym pogorszeniem na początku

A jeśli chodzi o koszty leczenia - ja znalazłam naprawdę tanią aptekę (jeśli chodzi o moje Curacne), a dodatkowo załatwiłam tam sobie kartę stałego klienta i zbieram punkciki, które później mogę wymienić na czeki pieniężne. Może nie są to czeki na ogromne sumy, ale zawsze coś Szkoda, że nie wpadłam na to szybciej i 6 opakowań kupiłam bez karty

Warto spytać, czy dana apteka ma jakiś program lojalnościowy

[vioolcia]

Witam wszystkich,
mam takie pytanie może głupie ale pytam
od tygodnia biore acne no i mam wysyp ropnych krostek ktore bole za kazdym razem kiedy mi coś wyskoczy "wyciskam" bo nie moge sie powtrzymać wiem ze nie mozna wyciskać ale wtedy mniej mnie wszystko boli czy myslicie ze przez to spowolni sie kuracja albo beda jakies gorsze blizny ? no i czy macie jakieś sposoby zeby tego nie ruszac bo u mnie to juz jest uzależnienie ;D i czy wy tez wyciskacie?

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

Ja tez wyciskam...cholerka nie moge sie odzwyczaic. Aczkolwiek jest taki watek o wyciskaniu. No ja nie mam silnej woli. Podejrzewam ze to wplywa na blizny i bedzie ich wiecej a co do czasu trwania kuracji to chyba nie, ale nie wiem;/

[lowers]

Hadlinka mi teżod jakiegoś czasu pojawiają się takie zmiany. Pierwszy raz zauważyłam te suche punkty jakos na poczatku stycznia<akne od 25 sierpnia>, po dwóch delikatnie alkoholowych spotkaniach<1, 2 piwa, nie więcej>. Przeszły, teraz raz są, raz nie ma kiedy powiedziałam o nich pani dermatolog dostałam próbki jakiego żelu do mycia i emulsji do ciała atoperal<?>.
Chocolate co do toleriane to mam obydwie wersje, riche i legere. Najpierw, na poczatku kuracji kupiłam ten słabszy, podejrzwam, że byłby za słaby <dla mnie> nawet bez retinoidów. Riche byłby dobry bez kuracji, natomiast przy kuracji i jeden i drugi dla mnie jest zbyt lekki Ale podkreślam, że nie mam z natury tłustej cery. Ja osobiście chciałam kupić Nutritic, słyszałam o nim same dobre opinie, miałam próbke<stosowalam przed kuracją> i jedyne co mi przeszkadzało to zapach<bo nie lubie perfumowanych kremów>

[Karlitooo]

Witam ponownie. Dzis mam 15 dzien na Aknenorminie. Dawka to 40mg przy wadze 80kg, zdarzyły się 2-3 dni na dawce 60mg, bo planowałem brać 60, ale zrezygnowałem, gdyż nie dałbym rady z wysychającą skóra na brodzie, w okolicy noca i ust. Skóra tak mocno sie łuszczy, zwłaszcza po nocy, ze czasem głupio wyjść na zewnątrz. Czasami zrywam złuszczoną skóre, zeby to jakos wygladalao, dlatego tez z tego powodu pozostalem na dawce 40mg, 1 rano i 1 wieczorem.

Przebieg kuracji byl nastepujacy, 1 tydzien spokojny, pierwsze wysuszenia skóry itp, nasilenia brak. Wyskakiwaly ropne krosty tak samo jak przed. 2 tydzien juz mocniejszy, mocne wysuszenie brody i okolic ust. Dolna warga ust bardzo szybko podrażnia sie od wysuszenia, regularne nawilzanie.

Okolo 8-9 dni mialem lekkie nasilenie na brodzie i okolicy ust. Po nocy wieksze ilosci ropnych. I uwaga, odpowiedz do osoby ktora pytala o wyciskanie ropniakow i wplyw tego na kuracje. Ja caly czas wyciskam kazdy jeden ropny, ale to musi byc zrobione dokladnie. Na nastepny dzien nie ma praktycznie sladu, a bez wyciskania, to utrzymywaly by sie one i suszyly przez kilka dni, wiec non sens wg nie wyciskac. Blizn po nich nie mam. Co do roznoszenia tych niby zarazków od wyciskania, to jest bzdura. Przeczytajcie w ulotce nawet, że trądzik nie ZALEZY od higieny, bakterii itp. On powstaje wewn skory, w wyniku czopowania sie ujść kanalikow gruczołow lojowych, na co nie mamy zadnego wplywu i z tego powstaja ropne, co chyba kazdy wie.


Obecnie po 15 dniu cere mam czystą, ropne wyskakuja sporadycznie. Skóra wyglada duuzo lepiej niz przed. Mysle, ze jeszcze z miesiąc i koniec.