Lingwistyka stosowana czy Japonistka? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-06, 08:49   #1
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347

Lingwistyka stosowana czy Japonistka?


Hej Wkrótce idę na studia i nie mogę się zdecydować pomiędzy tymi kierunkami. Chciałabym później zrobić podyplomowe i dostać się na aplikację dyplomatyczno-konsularną. Wydaje mi się, że lepszym wyborem byłaby japonistyka, bo jest to jednak język trudny i niewiele osób go zna (a angielski i niemiecki już bardzo dobrze znam, tylko podszlifować i będzie perfekt), z drugiej strony jednak, na lingwistyce będę mieć okazje właśnie do tego szlifowania. Poza tym, na lingwistykę jest chyba się trudniej dostać, co czyni ją "prestiżową" bardziej?
Pomóżcie

Przepatrzyłam już wiele wątków na wizażu dotyczących ls, ale nie znalazłam nic, co by mnie interesowało.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 15:51   #2
what a drama queen
Raczkowanie
 
Avatar what a drama queen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 123
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Hej Wkrótce idę na studia i nie mogę się zdecydować pomiędzy tymi kierunkami. Chciałabym później zrobić podyplomowe i dostać się na aplikację dyplomatyczno-konsularną. Wydaje mi się, że lepszym wyborem byłaby japonistyka, bo jest to jednak język trudny i niewiele osób go zna (a angielski i niemiecki już bardzo dobrze znam, tylko podszlifować i będzie perfekt), z drugiej strony jednak, na lingwistyce będę mieć okazje właśnie do tego szlifowania. Poza tym, na lingwistykę jest chyba się trudniej dostać, co czyni ją "prestiżową" bardziej?
Pomóżcie

Przepatrzyłam już wiele wątków na wizażu dotyczących ls, ale nie znalazłam nic, co by mnie interesowało.
Powinnaś chyba iść na prawo

Owszem, japoński może pomóc jak akurat będą kogoś potrzebowali - tylko że to się zdarza raz na dziesięć lat.

Jeżeli chcesz pracować w dyplomacji albo organizacjach międzynarodowych, to powinnaś znać francuski.

A jaka praca Cię interesuje poza dyplomacją? Bo wiesz, raczej ciężko się wbić i może lepiej mieć jakąś drogę odwrotu.
what a drama queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 17:49   #3
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Powinnaś chyba iść na prawo
Na aplikację dyplom-konsul. są konkretne wymagania i wcale nie trzeba iść na prawo, żeby się na nią dostać, jest duży wybór możliwość
Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Jeżeli chcesz pracować w dyplomacji albo organizacjach międzynarodowych, to powinnaś znać francuski.
To fakt, jednak głównie francuski wymagany jest do instytucji unijnych (przy naborze na wyższe stanowiska) lub do niektórych zgłoszeń do ONZ więc obecnie nie jest już taką koniecznością

Autrko, zarówno na japonistykę jak i na lingwistykę stosowaną jest trudno się dostać, jednak iść na japonistykę tylko dlatego, że jest to jeszcze w miarę rzadki język, to trochę strzelanie sobie samobója, jest też dużo innych orientalnych języków do wyboru. Chyba, że się interesujesz Japonią, to zwracam honor
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 18:45   #4
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Powinnaś chyba iść na prawo

Owszem, japoński może pomóc jak akurat będą kogoś potrzebowali - tylko że to się zdarza raz na dziesięć lat.

Jeżeli chcesz pracować w dyplomacji albo organizacjach międzynarodowych, to powinnaś znać francuski.

A jaka praca Cię interesuje poza dyplomacją? Bo wiesz, raczej ciężko się wbić i może lepiej mieć jakąś drogę odwrotu.
Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Na aplikację dyplom-konsul. są konkretne wymagania i wcale nie trzeba iść na prawo, żeby się na nią dostać, jest duży wybór możliwość

To fakt, jednak głównie francuski wymagany jest do instytucji unijnych (przy naborze na wyższe stanowiska) lub do niektórych zgłoszeń do ONZ więc obecnie nie jest już taką koniecznością

Autrko, zarówno na japonistykę jak i na lingwistykę stosowaną jest trudno się dostać, jednak iść na japonistykę tylko dlatego, że jest to jeszcze w miarę rzadki język, to trochę strzelanie sobie samobója, jest też dużo innych orientalnych języków do wyboru. Chyba, że się interesujesz Japonią, to zwracam honor
Maguda ma rację, nie trzeba iść na prawo i nie trzeba koniecznie znać francuskiego, chyba, że do ONZ

Nie, nie, to nie tak. Interesuję się Japonią Fascynuje mnie jej kultura, dużo czytam na ten temat. Zgadzam się, że to byłby strzał w głowę - na takich kierunkach nie sposób nie być pasjonatą. Dlatego też zastanawiam się nad japonistyką, a nie np. sinologią.

Dyplomacja to mój cel numer jeden i zrobię wszystko by znaleźć się w szeregu Ale poza tym, mogłabym zostać tłumaczem konferencyjnym w jakiejś korporacji. Z japońskim jest dużo możliwości.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 19:02   #5
what a drama queen
Raczkowanie
 
Avatar what a drama queen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 123
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Na aplikację dyplom-konsul. są konkretne wymagania i wcale nie trzeba iść na prawo, żeby się na nią dostać, jest duży wybór możliwość
Prawda, ale kiedy ja się tym interesowałam, to było 10 miejsc dla prawników, 10 dla politologów i 10 dla wszystkich innych kierunków. O ile zakład, że prawników było najmniej na miejsce? Po co se utrudniać życie zatem. Chociaż może coś tam się zmieniło, nie wiem.
Cytat:
To fakt, jednak głównie francuski wymagany jest do instytucji unijnych (przy naborze na wyższe stanowiska) lub do niektórych zgłoszeń do ONZ więc obecnie nie jest już taką koniecznością
Ale tak jak wyżej, po co se utrudniać życie. Możesz mi uwierzyć na słowo, że w wielu tego typu miejscach miejscach jak będą mieli do wyboru dwie osoby o zbliżonym profilu i doświadczeniu, ale jedna będzie znała angielski i francuski, a druga angielski i niemiecki, to bez mrugnięcia okiem wybiorą z francuskim.
Są zresztą całe departamenty w instytucjach unijnych, gdzie bez francuskiego nawet sekretarki nie przyjmą, bo to ich główny język roboczy

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Dyplomacja to mój cel numer jeden i zrobię wszystko by znaleźć się w szeregu Ale poza tym, mogłabym zostać tłumaczem konferencyjnym w jakiejś korporacji. Z japońskim jest dużo możliwości.
Jak byłam młoda to byłam święcie przekonana, że kiedyś zostanę tłumaczem konferencyjnym w Parlamencie Europejskim, więc się trochę interesowałam Ogólnie... to korporacje nie zatrudniają tłumaczy konferencyjnych, tylko wynajmują freelancerów. Czyli własna działalność - zastanów się, czy na pewno Cię to interesuje. Konferencyjny polsko-japoński to by był hardcore Nawet próbowałam poguglać i żadnego takiego nie znalazłam. Ciężko powiedzieć, czy nikt nie był taki dobry, czy rynek nie potrzebował
what a drama queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 19:12   #6
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Prawda, ale kiedy ja się tym interesowałam, to było 10 miejsc dla prawników, 10 dla politologów i 10 dla wszystkich innych kierunków. O ile zakład, że prawników było najmniej na miejsce? Po co se utrudniać życie zatem. Chociaż może coś tam się zmieniło, nie wiem.
Ależ wcale nie muszę się zakładać Tylko co z tego, skoro potem i tak wszyscy piszą ten sam test kompetencji na pierwszym etapie ... w tym roku nawet nie było podziału na specjalizacje, więc wszyscy idą do jednego worka bez względu na rodzaj skończonych studiów. Chociaż pewnie zanim autorka skończy studia, znowu zmienią się zasady.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 19:17   #7
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Prawda, ale kiedy ja się tym interesowałam, to było 10 miejsc dla prawników, 10 dla politologów i 10 dla wszystkich innych kierunków. O ile zakład, że prawników było najmniej na miejsce? Po co se utrudniać życie zatem. Chociaż może coś tam się zmieniło, nie wiem.

Ale tak jak wyżej, po co se utrudniać życie. Możesz mi uwierzyć na słowo, że w wielu tego typu miejscach miejscach jak będą mieli do wyboru dwie osoby o zbliżonym profilu i doświadczeniu, ale jedna będzie znała angielski i francuski, a druga angielski i niemiecki, to bez mrugnięcia okiem wybiorą z francuskim.
Są zresztą całe departamenty w instytucjach unijnych, gdzie bez francuskiego nawet sekretarki nie przyjmą, bo to ich główny język roboczy

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------


Jak byłam młoda to byłam święcie przekonana, że kiedyś zostanę tłumaczem konferencyjnym w Parlamencie Europejskim, więc się trochę interesowałam Ogólnie... to korporacje nie zatrudniają tłumaczy konferencyjnych, tylko wynajmują freelancerów. Czyli własna działalność - zastanów się, czy na pewno Cię to interesuje. Konferencyjny polsko-japoński to by był hardcore Nawet próbowałam poguglać i żadnego takiego nie znalazłam. Ciężko powiedzieć, czy nikt nie był taki dobry, czy rynek nie potrzebował
Z tego co wyczytałam, to owszem, zmieniło się Poza tym, nie ma już takiego "boomu" na pracę w MSZ jak kiedyś, co oczywiście nie oznacza, że każdy dostaje się od razu, ale przyjmują więcej osób.

Ale to właśnie w instytucjach unijnych, a nie na placówkach. Tak czy owak, francuskiego znam podstawy. Jakbym znalazła więcej czasu, może udałoby mi się go doprowadzić do podobnego poziomu jak niemiecki, ale niestety zbyt dużo zajęć mam

Jestem pewna, że z pomocą mojego taty gdzieś mi się uda zaczepić Ostatecznie u niego.
Parę dni temu, znalazłam ofertę pracy z Ernst&Young dla absolwenta japonistyki. Praca w siedzibie w Chinach. Także wszystko zależy od popytu, ale w sumie bycie freelancerem nie jest też takie złe - ja czytałam gdzieś o tłumaczach konferencyjnych japońskiego, ale nie znajdę tej strony teraz, mam usuniętą historię... Ale było coś o zarobkach i że typowy dzień pracy to około pięciu godzin, toteż firmy zatrudniają kilku

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Ależ wcale nie muszę się zakładać Tylko co z tego, skoro potem i tak wszyscy piszą ten sam test kompetencji na pierwszym etapie ... w tym roku nawet nie było podziału na specjalizacje, więc wszyscy idą do jednego worka bez względu na rodzaj skończonych studiów. Chociaż pewnie zanim autorka skończy studia, znowu zmienią się zasady.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-06, 19:20   #8
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Z tego co wyczytałam, to owszem, zmieniło się Poza tym, nie ma już takiego "boomu" na pracę w MSZ jak kiedyś, co oczywiście nie oznacza, że każdy dostaje się od razu, ale przyjmują więcej osób.
Z tym się nie zgodzę, bo zwalniani są dotychczasowi pracownicy, a nowych miejsc pracy nie przybywa .

Edytowane przez Maguda_
Czas edycji: 2012-10-06 o 19:21
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 19:27   #9
what a drama queen
Raczkowanie
 
Avatar what a drama queen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 123
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Nie no, ja nie wątpię, że po japonistyce jakaś praca jest, tylko niekoniecznie jest to najprostsza droga do dyplomacji

Ale jak znajdziesz artykuł o tłumaczach japońskiego to zarzuć linka, może być ciekawe Dla mnie konferencyjny polsko-japoński to jakaś abstrakcja.
what a drama queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 19:31   #10
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Z tym się nie zgodzę, bo zwalniani są dotychczasowi pracownicy, a nowych miejsc pracy nie przybywa .
Owszem, miejsc pracy nie przybywa, ale jest rotacja pracowników.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Cytat:
Napisane przez what a drama queen Pokaż wiadomość
Nie no, ja nie wątpię, że po japonistyce jakaś praca jest, tylko niekoniecznie jest to najprostsza droga do dyplomacji

Ale jak znajdziesz artykuł o tłumaczach japońskiego to zarzuć linka, może być ciekawe Dla mnie konferencyjny polsko-japoński to jakaś abstrakcja.
Każda droga do dyplomacji jest trudna

Jak coś jeszcze będę wyszukiwać i natknę się na coś ciekawego to na pewno podam Prawda? Dla mnie (na razie znającą tylko "konichiwa" i "arigato") to kosmos!
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 22:06   #11
Zirael_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 58
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Nie znam się na dyplomacji, z lingwistyką stosowaną też mam niewiele wspólnego, ale akurat realia orientalistyczne trochę znam, więc może coś dorzucę do dyskusji:
Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że lepszym wyborem byłaby japonistyka, bo jest to jednak język trudny i niewiele osób go zna
Japoński jest trudny, to prawda, ale zna go wiele osób. Niektórzy wykładowcy twierdzą wręcz, że za dużo. Rozejrzyj się - w każdym dużym mieście jest możliwość studiowania japonistyki, cały czas zwiększane są nabory. To daje do myślenia.

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Zgadzam się, że to byłby strzał w głowę - na takich kierunkach nie sposób nie być pasjonatą.
To rzeczywiście dość powszechne przekonanie, ale muszę je nazwać kompletną bzdurą. Jestem na trzecim roku orientalnego kierunku. Mam zdrowy, moim zdaniem, dystans do kraju, którego język i kulturę zgłębiam, wybrałam kierunek świadomie, pasje realizuję "po godzinach". Studia natomiast idą mi gładko i bezpoprawkowo. Z moich obserwacji wynika ponadto, że często najwięksi pasjonaci rozczarowują się najszybciej.
Nie chcę Cię oczywiście zniechęcać, ale czasami takie spojrzenie z innej perspektywy zmienia punkt widzenia. Nie wiem, czy trudno się dostać na ls, ale na japonistykę (przynajmniej w Warszawie) progi są bardzo wysokie - powyżej 90% ze wszystkich wymaganych przedmiotów maturalnych.
Pozdrawiam
Zirael_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-07, 08:29   #12
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez Zirael_91 Pokaż wiadomość
Japoński jest trudny, to prawda, ale zna go wiele osób. Niektórzy wykładowcy twierdzą wręcz, że za dużo. Rozejrzyj się - w każdym dużym mieście jest możliwość studiowania japonistyki, cały czas zwiększane są nabory. To daje do myślenia.


To rzeczywiście dość powszechne przekonanie, ale muszę je nazwać kompletną bzdurą. Jestem na trzecim roku orientalnego kierunku. Mam zdrowy, moim zdaniem, dystans do kraju, którego język i kulturę zgłębiam, wybrałam kierunek świadomie, pasje realizuję "po godzinach". Studia natomiast idą mi gładko i bezpoprawkowo. Z moich obserwacji wynika ponadto, że często najwięksi pasjonaci rozczarowują się najszybciej.
Nie chcę Cię oczywiście zniechęcać, ale czasami takie spojrzenie z innej perspektywy zmienia punkt widzenia. Nie wiem, czy trudno się dostać na ls, ale na japonistykę (przynajmniej w Warszawie) progi są bardzo wysokie - powyżej 90% ze wszystkich wymaganych przedmiotów maturalnych.
Pozdrawiam
Właśnie tu bym powątpiewała Tak naprawdę japonistykę oferują z tych lepszych uniwersytetów tylko UJ, UW i UAM, czyli tak naprawdę, nie każde duże miasto oferuje ją. Poza tym, nie liczę uczelni płatnych, bo wolałabym studiować na publicznej. A co do naborów - też nie słyszałam, ani nigdzie nie czytałam, by rosły, wręcz przeciwnie, trzeba się zabijać o miejsce (których na każdej uczelni jest ok. 20). W zeszłym roku było 32 kandydatów/1 miejsce w Krakowie!

Ale idąc na taki kierunek, trzeba się tym interesować, bo to nie jest takie pyk, łatwe, trzeba się ciężko napracować, a ci którzy nie są to szybciej odpadają, bo tracą motywację i siły. Nie mówię, żeby kochać Japonię, chcieć mieć męża/żonę z Japonii i chcieć tam mieszkać , ale po prostu nie iść na ten kierunek tylko dlatego "a, japoński, trudny, będę szychą jak skończę" Takie jest moje stanowisko.

Pewnie, dzięki za napisanie tego postu Nie znam nikogo, kto studiuje japonistykę, więc takie opinie są na miarę złota.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 18:12   #13
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 000
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Jeśli myślisz, że na lingwistyce stosowanej nauczysz się lepiej języków to niestety, ale jesteś w błędzie Tak czy siak uważam, że są to bardzo ciekawe studia i dają naprawdę wiele możliwości
__________________
"If you think you can, you can.
If you think you can't, you are right."
/Mary Kay Ash/

organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 19:15   #14
CrimsonMao
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Jeśli mam być szczera, to na japonistykę trzeba iść z powołania. Moi znajomi na tych kierunkach uczyli się tego języka jakoś co najmniej 4 lata przed pójściem na univ
w sumie sama uczę się go od gimnazjum, a nie nazwałabym swojego poziomu genialnym.
Na początku zaś przygody ze studiowaniem japonistyki musiałabyś się przygotować na wchłanianie gigantycznych porcji kanji, bo przecież hiragana i katakana to nic .
Więc zadaj sobie pytanie - czy warto?
Możesz to pokochać albo znienawidzić.
To nie tylko kulturoznawstwo ale przede wszystkim język.
Może lepiej w bardziej "słowiańskie" celować? Znajoma była świetna z rosyjskiego i sami jej zaoferowali pracę w ambasadzie c;
CrimsonMao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 14:52   #15
LilyAllen
Zadomowienie
 
Avatar LilyAllen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość
Jeśli myślisz, że na lingwistyce stosowanej nauczysz się lepiej języków to niestety, ale jesteś w błędzie Tak czy siak uważam, że są to bardzo ciekawe studia i dają naprawdę wiele możliwości
Z ciekawości: gdzie studiujesz? Ja w Lublinie i nie zgadzam się z Tobą
Jestem teraz na I roku magisterskich i po tych trzech pierwszych latach naprawdę widać postęp językowy u każdej osoby w mojej grupie.

Aaa, już wiem - Warszawa

Edytowane przez LilyAllen
Czas edycji: 2012-10-11 o 15:01
LilyAllen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 20:21   #16
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 000
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez LilyAllen Pokaż wiadomość
Z ciekawości: gdzie studiujesz? Ja w Lublinie i nie zgadzam się z Tobą
Jestem teraz na I roku magisterskich i po tych trzech pierwszych latach naprawdę widać postęp językowy u każdej osoby w mojej grupie.

Aaa, już wiem - Warszawa
Może trochę źle się wyraziłam.. Chodzi mi o to, że wiele osób myśli sobie, że studia językowe to po prostu nauka języka i zastąpią im kurs językowy..

Tak, studiuję w Warszawie, też jestem po licencjacie i powiem szczerze, że myślałam, że na tym etapie poziom języka C będzie wyższy. Do języka B za to nie mam najmniejszych zastrzeżeń
__________________
"If you think you can, you can.
If you think you can't, you are right."
/Mary Kay Ash/

organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 14:59   #17
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość
Jeśli myślisz, że na lingwistyce stosowanej nauczysz się lepiej języków to niestety, ale jesteś w błędzie Tak czy siak uważam, że są to bardzo ciekawe studia i dają naprawdę wiele możliwości
Dają, dają, to zgadza się

Cytat:
Napisane przez CrimsonMao Pokaż wiadomość
Jeśli mam być szczera, to na japonistykę trzeba iść z powołania. Moi znajomi na tych kierunkach uczyli się tego języka jakoś co najmniej 4 lata przed pójściem na univ
w sumie sama uczę się go od gimnazjum, a nie nazwałabym swojego poziomu genialnym.
Na początku zaś przygody ze studiowaniem japonistyki musiałabyś się przygotować na wchłanianie gigantycznych porcji kanji, bo przecież hiragana i katakana to nic .
Więc zadaj sobie pytanie - czy warto?
Możesz to pokochać albo znienawidzić.
To nie tylko kulturoznawstwo ale przede wszystkim język.
Może lepiej w bardziej "słowiańskie" celować? Znajoma była świetna z rosyjskiego i sami jej zaoferowali pracę w ambasadzie c;
Wiem, wiem. Zdaję sobie sprawę, że to ciężki język, jest mnóstwo znaków i jednak nie ma tak dużo pomocy polsko-japońskich, różnych książek, tylko częściej angielsko-japońskie np.

Wiem, że to przede wszystkim język - o to mi w szczególności chodzi.

Słowiańskie mi się nie podobają, poza tym kultura mnie nie interesuje. Jak nie japonistyka, to być może któryś z języków skandynawskich lub romańskich

Cytat:
Napisane przez organizm Pokaż wiadomość
Może trochę źle się wyraziłam.. Chodzi mi o to, że wiele osób myśli sobie, że studia językowe to po prostu nauka języka i zastąpią im kurs językowy..

Tak, studiuję w Warszawie, też jestem po licencjacie i powiem szczerze, że myślałam, że na tym etapie poziom języka C będzie wyższy. Do języka B za to nie mam najmniejszych zastrzeżeń
Dzięki za wyrażenie swojej opinii o Warszawie

A może iść na lingwistykę, a japońskiego uczyć się w szkole językowej? Jest ich mnóstwo w Warszawie.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-12, 21:39   #18
organizm
Zakorzenienie
 
Avatar organizm
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 000
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Dzięki za wyrażenie swojej opinii o Warszawie

A może iść na lingwistykę, a japońskiego uczyć się w szkole językowej? Jest ich mnóstwo w Warszawie.
Nie ma sprawy, jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz

Szczerze? Ja sobie tego nie wyobrażam. Plan zajęć jest bardzo napchany, do tego dochodzi dużo pracy i systematycznej nauki. A z doświadczenia wiem, że jak jest trochę wolnego czasu, to studenci wolą wtedy udzielać korków
__________________
"If you think you can, you can.
If you think you can't, you are right."
/Mary Kay Ash/

organizm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 10:18   #19
Zirael_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 58
Dot.: Lingwistyka stosowana czy Japonistka?

Cytat:
Napisane przez CrimsonMao Pokaż wiadomość
Jeśli mam być szczera, to na japonistykę trzeba iść z powołania. Moi znajomi na tych kierunkach uczyli się tego języka jakoś co najmniej 4 lata przed pójściem na univ
w sumie sama uczę się go od gimnazjum, a nie nazwałabym swojego poziomu genialnym.
Zasadniczo wszystkie kierunki na Wydziale Orientalistycznym UW, jeśli o tej uczelni mówisz, zaczynają naukę języka od zera, więc nie trzeba mieć żadnego poziomu, żeby sobie poradzić. Poza tym to, czego ktoś nauczył się przed pójściem na studia, zazwyczaj wystarcza na pół semestru wyprzedzania grupy, potem poziom się wyrównuje. Na początku studiów sama byłam przerażona tą sytuacją, jak się później okazało, niepotrzebnie. Generalnie nie o to chodzi, żeby na pierwszym roku reprezentować genialny poziom.
Zirael_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.