Brąz ZIMNY czy POPIELATY. część II - wątek zbiorczy.

[Shade_23]

Napisane przez snow_whitee

Zastanawiam się który mixton dobrać - chantal 0/22 perłowo-srebrny czy goldwell P-MIX perłowy? Co byście doradziły?

Farba do której sie przymierzam to Goldwell Topchic 7SB

Nie powinno się mieszać różnych farb, więc jeśli Goldwell to i mix Goldwell

[caate]

Napisane przez Shade_23

Dzięki dziewczyny za porady.

No nic, to narazie zostanę przy tym CN.


Caate tak szczerze to ja tam po tym popielatym mixtonie nie widzę mega różnicy. Troszkę gasi, ale nie ma spektakularnych efektów. Zastanawiam się, czy ten grafitowy lub po prostu niebieski nie da lepszego efektu... Jeden duży plus jest - nie przyciemnia ani trochę farby. Za to koszmarnie się go rozrabia z farbą

to mnie zmartwilas, bo ja wciaz czekam na niego.
chyba jednak zrobie to co myslalam, bo ostatni zafarbowalam Emme 8.0C niby super popielaty blond, probnik bajeczny i farby podobno swietne....no to mam rudo-czerwona poswiate...czas na profesjonaliste

[Shade_23]

Ja się właśnie farbuję. Góra 7CN + mix popielaty na wodzie 6%, a na doły (mam rozjaśnione, takie jakby ombre) sam mixton.

I już się wkurzam. Widzę, że mi się przedziałek rozjaśnia

Kurcze! 3% oxy się szybko wypłukuje i siwki widać, 6% za bardzo rozjaśnia.
Tak źle i tak źle. Grrr... A czy jest oxy 4,5? Może to by było dobre wyjście?

Całości już nie rozjaśniam, bo mi bliscy marudzą, że lepiej mi w ciemnych, naturalnych.

Docelowo dążę do czegoś takiego:

[Shade_23]

Caate jednak nie jest tak źle z tym mixem popielatym!

Stwierdzam, że działa świetnie, ale na poziom 8, 9. Na te moje rozjaśniane pasma podziałał genialnie!! Z jasno żółtawo-rudawych zrobił zimne, szaro-popielate!! Cudo! (Coś jak na fotce nr 2, zamieszczonej wyżej).

Co do góry... Przedziałek ciut jaśniejszy i odcień nieco cieplejszy niż po 3%, ale tragedii nie ma.

Dobra rada: mixtonu C10 nie żałujcie!! Ja dałam ok. 20 cm

Teraz wiem, że dla poziomów 7 i ciemniejszych, mix popielaty jest zbyt słaby. Kupię grafitowy

Ps. Przepraszam, za post pod postem

[caate]

Napisane przez Shade_23

Ja się właśnie farbuję. Góra 7CN + mix popielaty na wodzie 6%, a na doły (mam rozjaśnione, takie jakby ombre) sam mixton.

I już się wkurzam. Widzę, że mi się przedziałek rozjaśnia

Kurcze! 3% oxy się szybko wypłukuje i siwki widać, 6% za bardzo rozjaśnia.
Tak źle i tak źle. Grrr... A czy jest oxy 4,5? Może to by było dobre wyjście?

Całości już nie rozjaśniam, bo mi bliscy marudzą, że lepiej mi w ciemnych, naturalnych.

Docelowo dążę do czegoś takiego:

ja kiedys rozrzedzalam oxy 6% do 4,5% woda destylowana....mi wszystko co powyzej 3% rozjasnia. chociaz teraz robilam na 3% i wyszlo ruuuuuuudo...

nie wiem co zle robimy. naprawde juz nie wiem

[Shade_23]

Napisane przez caate

ja kiedys rozrzedzalam oxy 6% do 4,5% woda destylowana....mi wszystko co powyzej 3% rozjasnia. chociaz teraz robilam na 3% i wyszlo ruuuuuuudo...

nie wiem co zle robimy. naprawde juz nie wiem

A może po prostu zróbmy się na na ten ognisty rudy, skoro on nas tak pragnie!

[Koralyn]

Napisane przez zyta82

ok
jeśli chcesz utrzymać poziom 8 to napigmentuj je poziomem 8 lub zmieszanym z 7 ale naturą profesjonalną, znajdziesz uż za 15 zeta profeski w sklepie fryzjerskim i oxy 6% do napigmentowania....

Dzieki wielkie. Chciałabym mieć takie jak na zdjeciu wczesniej Tyra wiec to chyba jakis z poziomu 7. Dlatego rozjasnianie nie bedzie raczej potrzebne. Tylko nie moge sie zdecydowac co zrobic... zapigmentowac majirel 7.0 i na to jakis 7.11, 7.12 czy odrazu nalozyc 7.22 i obyloby sie bez pigmentacji tylko nie wiem czy kolor wyszedlby jak na zdjeciu....

Chyba tak jak mówisz zrobie próbę z sosem pomidorowym i jesli kolor bedzie ok oznacza ze mam polozyc jakis 7.25? )

[endorfina123]

dawno mnie u Was nie bylo, przepraszam za moja nieobecnosc i obiecana fotke, ktorej nie wkleilam, ale niestety moj aparat wyjechal wraz z siostra, udalo mi sie go odzyskac i ponizej fotka po 2 miesiacach z alfaparfem.

(nadal nie odswiezalam koloru, czyli jestem 3 miesiace po farbowaniu, aktualnego zdjecia nie mam, jest troche jasniej niz na zalaczonym i odrobine cieplej, ale naprawde kolor trzyma sie swietnie, mysle, ze dopiero za 2 tyg. moze nawet miesiac pokusze sie o kolejne farbowanie. odrost widac w mocnym swietle, ale nie rzuca sie bardzo w oczy)

[zyta82]

Napisane przez Koralyn

Dzieki wielkie. Chciałabym mieć takie jak na zdjeciu wczesniej Tyra wiec to chyba jakis z poziomu 7. Dlatego rozjasnianie nie bedzie raczej potrzebne. Tylko nie moge sie zdecydowac co zrobic... zapigmentowac majirel 7.0 i na to jakis 7.11???, 7.12 czy odrazu nalozyc 7.22 i obyloby sie bez pigmentacji tylko nie wiem czy kolor wyszedlby jak na zdjeciu....

Chyba tak jak mówisz zrobie próbę z sosem pomidorowym i jesli kolor bedzie ok oznacza ze mam polozyc jakis 7.25? )

Halo??? pisałam coś o popielu7.11??? na blond !!!
prędzej ten fiolet czyli .22 ale poziomy może mieszane 7 i 8
Ciekawa jestem, czy są specjalne farby dla czarnoskórych kobiet, bo to przeważnie u nich są takie fajne kolorki

Hej! hej! Endorfina, widzisz, że postępów nie robimy, to za wiele nie przegapiłaś A włoski bardzo ładne, naturalny poziom 6

[Koralyn]

Dzięki Zyta. Tak tez uczynię... Zdjęcia dodam pozniej a ja tak sobie mylślę, jesli ciągle wychodzą te rudości na włosach.. gdyby je tak potraktować zielelnią tudzież niebieskoscią nie wyszedłb by nam pożdądany kolorek? albo w moim przypadku, nie pwoienien to byc jakis 7.25? to tak w zwiazku z przeprowadzonym wlasnie przeze mnie eksperymentem mieszania farb (akwarelowych)...

[zyta82]

Napisane przez Koralyn

Dzięki Zyta. Tak tez uczynię... Zdjęcia dodam pozniej a ja tak sobie mylślę, jesli ciągle wychodzą te rudości na włosach.. gdyby je tak potraktować zielelnią tudzież niebieskoscią nie wyszedłb by nam pożdądany kolorek? albo w moim przypadku, nie pwoienien to byc jakis 7.25? to tak w zwiazku z przeprowadzonym wlasnie przeze mnie eksperymentem mieszania farb (akwarelowych)...

To 7,22 lub jaśniejszy to kolor tej pani z fotki!
Dla Ciebie rzezczywiście na zieleń powino być cś z czerwienią, tzn taki bardziej "różowy" jak to na jaśniejszy poziom...i dodatkowo fiolecik, więc tak jak piszesz coś z .25, ale czy taka farba w ogóle jest? wtedy możesz próbować np, pół na pół 8.25 2-perła/fiolet, 5-czerwień z naturą na poziomie 7...ale najpierw napisz jak się pomidorki sprawdziły?

[caate]

Napisane przez Shade_23

A może po prostu zróbmy się na na ten ognisty rudy, skoro on nas tak pragnie!

ale to nie jest wcale smieszne...
juz z jedna wizazanka o tym pisalam, ze nasze wlosy uwielbiaja cieplo i chlona je ile moga, a im my bardziej chcemy ten zimny kolor, tym mamy pod gorke...bo osiagniecie poziomu 7-6 jest na pomaranczowej bazie i zaczynaja sie cyrki. z drugiej strony, nawarstwienie pigmentu tez odgrywa role, inaczej jak z poswiaty bezowej dazymy do popielu, inaczej jak z rudej, ktora zmienia sie co miesac.

normalnie rosyjska ruletka

to w koncu ladnie czy brzydko jest ?

bo nie wiem czy isc do fryzjera, czy ostatni raz sprobowac

[Koralyn]

Napisane przez zyta82

To 7,22 lub jaśniejszy to kolor tej pani z fotki!
Dla Ciebie rzezczywiście na zieleń powino być cś z czerwienią, tzn taki bardziej "różowy" jak to na jaśniejszy poziom...i dodatkowo fiolecik, więc tak jak piszesz coś z .25, ale czy taka farba w ogóle jest? wtedy możesz próbować np, pół na pół 8.25 2-perła/fiolet, 5-czerwień z naturą na poziomie 7...ale najpierw napisz jak się pomidorki sprawdziły?

Zrobiłam sobie pomidorowe pasemko ale kolor wyszedl ladny neutralny braz jakby oczywiscie nieco czerwonawy wiec nie wiem jak to ocenic...

Znalzlam majirela 6.25
http://www.szepsegcikk.hu/datashare/...mekek/8590.jpg
moze byc? (i tak farby szybko mi schodza, albo uzyc go z mocną woda?). Tylko boje sie ze cos sie nie tak zmiksuje i tej czerwieni juz nigdy nie wyplenie, ale starsznie mnie kusi ten kolorek

[khloe]

Dziewczyny jestem już skołowana
mam zamiar iść do fryzjera ale jestem pewna, ze znowu mi pofarbuje w odcieniu ciepłym.

Chciałąbym sama sobei kupić farbę. W jakim przedziale powinnam wybierać? widzę, ze się tu znacie, więc proszę o podpowiedź

[Veroniqe22]

Napisane przez khloe

Dziewczyny jestem już skołowana
mam zamiar iść do fryzjera ale jestem pewna, ze znowu mi pofarbuje w odcieniu ciepłym.

Chciałąbym sama sobei kupić farbę. W jakim przedziale powinnam wybierać? widzę, ze się tu znacie, więc proszę o podpowiedź

to zależy jakie masz włosy.. ;]

[zyta82]

Napisane przez Koralyn

Zrobiłam sobie pomidorowe pasemko ale kolor wyszedl ladny neutralny braz jakby oczywiscie nieco czerwonawy wiec nie wiem jak to ocenic...

Znalzlam majirela 6.25
http://www.szepsegcikk.hu/datashare/...mekek/8590.jpg
moze byc? (i tak farby szybko mi schodza, albo uzyc go z mocną woda?). Tylko boje sie ze cos sie nie tak zmiksuje i tej czerwieni juz nigdy nie wyplenie, ale starsznie mnie kusi ten kolorek

skoro pomidorki zrobiły Ci czerwoną poświatę to po farbie może byc bardziej czerwono, tym bardziej, że to poziom 6 to czerwieni i fioletu jest więcej.
U Ciebie trzeba coś pomiędzy poziomami 7 a 8 a 6.25 mieszając nawet z 9.0 czy 8.0 może i tak zostawić za dużo czerwieni.
A próbowałaś może fioletową płukankę? lub genicjanę? a chyba nawet są nan rynku czerwone płukanki...bo U Ciebie to właśnie taki róż by się zdał

Jeszcze dopiszę, czerwony mix by się tutaj przydał i chyba spisał by się najlepiej tylko w minimalnych ilościach do korekcji koloru.

[Shade_23]

Ja już też nie wiem, jak i czy w ogóle możliwe jest osiągnięcie popielu. Obawiam się, że te wszystkie fotki, które zamieszczamy i wzdychamy do nich, to są po prostu czyjeś naturalne włosy.

Może jest jakiś sposób zneutralizowania tych niechcianych pigmentów, ale my, laiczki, raczej do tego nie dojdziemy Skoro nawet mixtony nie dają zadowalających efektów

Nie wiem, nie wiem. Nic już nie wiem.

No tu np. Dziewucha ma ewidentnie zimny odcień - widać to u nasady. Ja naturalne mam identyczne (odcień i poziom) jak ona na fot. 1. Ale po tak wielu farbowaniach (bo siwki ), po prostu trwale się "ociepliłam".

[khloe]

Napisane przez Veroniqe22

to zależy jakie masz włosy.. ;]

Mam coś w TEN deseń- nieco ciemniejsze

[caate]

Napisane przez Shade_23

Ja już też nie wiem, jak i czy w ogóle możliwe jest osiągnięcie popielu. Obawiam się, że te wszystkie fotki, które zamieszczamy i wzdychamy do nich, to są po prostu czyjeś naturalne włosy.

Może jest jakiś sposób zneutralizowania tych niechcianych pigmentów, ale my, laiczki, raczej do tego nie dojdziemy Skoro nawet mixtony nie dają zadowalających efektów

Nie wiem, nie wiem. Nic już nie wiem.

No tu np. Dziewucha ma ewidentnie zimny odcień - widać to u nasady. Ja naturalne mam identyczne (odcień i poziom) jak ona na fot. 1. Ale po tak wielu farbowaniach (bo siwki ), po prostu trwale się "ociepliłam".

a jak to ostatnie farbowanie w dziennym i sztucznym swietle wyszlo?

[Koralyn]

Napisane przez Shade_23

Ja już też nie wiem, jak i czy w ogóle możliwe jest osiągnięcie popielu. Obawiam się, że te wszystkie fotki, które zamieszczamy i wzdychamy do nich, to są po prostu czyjeś naturalne włosy.

Może jest jakiś sposób zneutralizowania tych niechcianych pigmentów, ale my, laiczki, raczej do tego nie dojdziemy Skoro nawet mixtony nie dają zadowalających efektów

Nie wiem, nie wiem. Nic już nie wiem.

No tu np. Dziewucha ma ewidentnie zimny odcień - widać to u nasady. Ja naturalne mam identyczne (odcień i poziom) jak ona na fot. 1. Ale po tak wielu farbowaniach (bo siwki ), po prostu trwale się "ociepliłam".

Zyta: Dziękuje za pomoc. Chyba zrobię jakiś 7.2 z wodą 3%. A swoja drogą poszukam płukanek. Dzieki za wyperswadowanie mi 7.11 bo taki mialam w planach zakupic...

Sade: Ja też od zawsze zastanawiam się nad tymi kolorami i mam ciągle przeczucie, że istnieje jakas tajemna wiedza, o ktorej nie wiemy. I starsznie pasjonuje mnie kolorymetria

Tym bardziej sklania mnie do tego mieszanie kolorow zwyklych farb akwarelowych (akurat czasami cos tam maluje wiec mam okazje, nie ze mam jakąś obsesje na punkcie tegoz popielu juz... ehhh). W kazdym razie, z mieszanki roznych kolorow mozna osiagnac ladny popiel (po zmieszaniu 3 kolorów) ... Moze podobne wymieszanie kolorow daloby efekt takze na glowie....No bo czemu by nie? Np. czerwien mozemy zalozyc z góry bo jako że farbujemy na ciemne kolory i używamy oksy, on sprawia, że wychodzi rudosc/zółtośc z tej bazy, którą oksy rozjasnia (może farbować na oksy 1%?). Do tego odcien farby - kolejny kolor. No i kolejny odcien, ktory po dodaniu wytworzylby popiel. W realu popiel wychodzi z trzech kolorow a nie z dwóch. Moze tu tkwi problem...?

Mi raz wyszedł przepiękny popiel, ale niestety szybko się zmył (ale nie wiem czy to wina farby, czy moich wlosów po 9877 farbowaniach i o strukturze siana). Mialam 9.1, który wypłukal się do blondu. Na blond nałozylam majirel 902S ale jako ze nic to nie zmienilo zupelnie nalozylam Joanne Gołębi Popiel 214. Efekt na dole Oczywiscie swiatlo tu duzo zmienia ale kolor byl niesamowity, taki popiel super natural.

Ja chyba oddam się jutro mieszaniu tych akwareli a nastepnie potestuje mieszanki farb bo mam ich troche na zbyciu... na pasemkach, które też mam (z przedłuzania wlosów) anuż coś odkryje a może wogole zastosuje te akwarele odrazu na te pasemka i obejdzie się bez farb

[chickencrazy]

Ja mam podobne problemy, co Shade: naturalny chłodny odcień, poziom ok. 6, może w porywach 7 (raczej jak ta laska na drugiej fotce, bo na pierwszej to za ciemny, albo coś pomiędzy 1 i 2 fotką), za to teraz przez farbowania (zaczęłam farbować ze względu na siwki) kolor się ocieplił i to bardzo. Ale skoro mixton popielaty nadaje się do poziomu 8, to zostanę przy tym poziomie i zobaczymy. Niedługo powinnam farbować, ale nie wiem, czy nie zrobię tylko odrostów na razie (bo zostało mi pół tubki 8.1 i pół 7.1, ale wzięłabym tylko ósemkę, żeby nie przyciemniać), a potem kupię chyba genezę z mixtonem (czy mixton popielaty, czyli jak rozumiem, C10, jest dostępny na allegro?).

[caate]

Napisane przez chickencrazy

Ja mam podobne problemy, co Shade: naturalny chłodny odcień, poziom ok. 6, może w porywach 7 (raczej jak ta laska na drugiej fotce, bo na pierwszej to za ciemny, albo coś pomiędzy 1 i 2 fotką), za to teraz przez farbowania (zaczęłam farbować ze względu na siwki) kolor się ocieplił i to bardzo. Ale skoro mixton popielaty nadaje się do poziomu 8, to zostanę przy tym poziomie i zobaczymy. Niedługo powinnam farbować, ale nie wiem, czy nie zrobię tylko odrostów na razie (bo zostało mi pół tubki 8.1 i pół 7.1, ale wzięłabym tylko ósemkę, żeby nie przyciemniać), a potem kupię chyba genezę z mixtonem (czy mixton popielaty, czyli jak rozumiem, C10, jest dostępny na allegro?).

Wlasnie ostatnio nigdzie go nie widze

Shade, powiedz nam gdzie kupowalas swoj?

[Shade_23]

Napisane przez caate

Wlasnie ostatnio nigdzie go nie widze

Shade, powiedz nam gdzie kupowalas swoj?

Na Allegro Dokładnie tu: http://allegro.pl/farba-do-wlosow-ge...773794019.html

Co do zdjęć... Robiłam, ale za chiny nie umiem jakoś ująć kolorku

[Veroniqe22]

odkryłam coś może wam się przyda, bo kombinujecie z tymi mixtonami.. ;]

POPIELATY - łagodzi refleksy żółte i pomarańczowe.
GRAFITOWY - neutralizuje podkład czerwony i pomarańczowy, wzmacnia tendencję refleksów popielatych mocną szarością.

więc od razu bym się bawiła grafitem... szkoda że nie ma go w goldwellu


Ja z 2 tygodnie temu po mojej 2 miesięcznej przerwie.. chciałam dać szanse tak chwalonemu alfaparfowi... i położyłam mieszankę 7.21 + 6.1 żeby nie było za jasno (bo kiedyś ta sama mieszanka ale samych 7 wyszła u mnie bardzo jasno).. no i teraz po 2 tygodniach strasznie mi się to ociepliło... ;/ już nie mam takich włosów jak dodawałam zdjęcie... mimo że robiłam na 3% to i tak wyszły jaśniesze o,O... wiec musze trwać przy moim goldwellu 6.1 którego już nie wymienie na żaden inny NIGDY!!!!

zobaczcie na tą farbę... http://www.aroma.bg/en/catalog/hair-...-graphite-317/

[caate]

Napisane przez Veroniqe22

odkryłam coś może wam się przyda, bo kombinujecie z tymi mixtonami.. ;]

POPIELATY - łagodzi refleksy żółte i pomarańczowe.
GRAFITOWY - neutralizuje podkład czerwony i pomarańczowy, wzmacnia tendencję refleksów popielatych mocną szarością.

więc od razu bym się bawiła grafitem... szkoda że nie ma go w goldwellu


Ja z 2 tygodnie temu po mojej 2 miesięcznej przerwie.. chciałam dać szanse tak chwalonemu alfaparfowi... i położyłam mieszankę 7.21 + 6.1 żeby nie było za jasno (bo kiedyś ta sama mieszanka ale samych 7 wyszła u mnie bardzo jasno).. no i teraz po 2 tygodniach strasznie mi się to ociepliło... ;/ już nie mam takich włosów jak dodawałam zdjęcie... mimo że robiłam na 3% to i tak wyszły jaśniesze o,O... wiec musze trwać przy moim goldwellu 6.1 którego już nie wymienie na żaden inny NIGDY!!!!

zobaczcie na tą farbę... http://www.aroma.bg/en/catalog/hair-...-graphite-317/

Obojetnie z jakim poziomem mieszamy mixtony, zachowuja sie tak samo?

Napisane przez Shade_23

Na Allegro Dokładnie tu: http://allegro.pl/farba-do-wlosow-ge...773794019.html

Co do zdjęć... Robiłam, ale za chiny nie umiem jakoś ująć kolorku

Dzieki. To moze opiszesz? Wstepnie i tak umowilam sie do fryzjera, ale on pracuje na welli i zawsze moge odwolac.

[endorfina123]

Napisane przez Veroniqe22

odkryłam coś może wam się przyda, bo kombinujecie z tymi mixtonami.. ;]

POPIELATY - łagodzi refleksy żółte i pomarańczowe.
GRAFITOWY - neutralizuje podkład czerwony i pomarańczowy, wzmacnia tendencję refleksów popielatych mocną szarością.

więc od razu bym się bawiła grafitem... szkoda że nie ma go w goldwellu


Ja z 2 tygodnie temu po mojej 2 miesięcznej przerwie.. chciałam dać szanse tak chwalonemu alfaparfowi... i położyłam mieszankę 7.21 + 6.1 żeby nie było za jasno (bo kiedyś ta sama mieszanka ale samych 7 wyszła u mnie bardzo jasno).. no i teraz po 2 tygodniach strasznie mi się to ociepliło... ;/ już nie mam takich włosów jak dodawałam zdjęcie... mimo że robiłam na 3% to i tak wyszły jaśniesze o,O... wiec musze trwać przy moim goldwellu 6.1 którego już nie wymienie na żaden inny NIGDY!!!!

zobaczcie na tą farbę... http://www.aroma.bg/en/catalog/hair-...-graphite-317/

mnie po pierwszym farbowaniu alfaparfem też wyszło cieplej, niż po drugim (albo trzecim - już sama nie pamiętam), najkorzystniej wyszło u mnie, gdy popiel zmieszałam z metalikiem w stosunku 1:1

[Veroniqe22]

Napisane przez endorfina123

mnie po pierwszym farbowaniu alfaparfem też wyszło cieplej, niż po drugim (albo trzecim - już sama nie pamiętam), najkorzystniej wyszło u mnie, gdy popiel zmieszałam z metalikiem w stosunku 1:1

Mi bardziej służy po prostu goldwell bo w ogóle nie wypłukuje mi się na ciepło... zastanawiam się właśnie nad metallikiem/matem z goldwella... Ty chyba miałaś z jakimś do czynienia?

[endorfina123]

Napisane przez Veroniqe22

Mi bardziej służy po prostu goldwell bo w ogóle nie wypłukuje mi się na ciepło... zastanawiam się właśnie nad metallikiem/matem z goldwella... Ty chyba miałaś z jakimś do czynienia?

hmm, niechże sobie przypomnę... z goldwella miałam chyba jedynie popiel i BS z kolekcji zimnych brązów. jeśli goldwell Ci służy, to pewnie, nie ma co eksperymentować. mnie goldwell bardzo pasował, miałam go nie zmieniać, ale w pewnej chwili (jak to kobieta - zmienną jest) zamówiłam alfaparf i teraz on jest moim nr 1. jednak co człowiek, to włosy, co włosy, to opinia, każdy musi znaleźć swojego ulubieńca jeśli masz czerwone refleksy, a goldwell posiada w ofercie odcienie metaliczne, to myślę, że warto próbować

[zyta82]

Napisane przez Veroniqe22

odkryłam coś może wam się przyda, bo kombinujecie z tymi mixtonami.. ;]

POPIELATY - łagodzi refleksy żółte i pomarańczowe.
GRAFITOWY - neutralizuje podkład czerwony i pomarańczowy, wzmacnia tendencję refleksów popielatych mocną szarością.

więc od razu bym się bawiła grafitem... szkoda że nie ma go w goldwellu

Wychodzi z Twojego opisu, że popiel jest bardziej niebiesko-fioletowy, a grafit- zielono/niebieski

Przypominam, że ilość wyciśniętego mixtonu zależy od poziomu koloryzacji, kiedyś wklejałam tu taką podziałkę i przeliczenia.

Shade- to Ty chyba kiedyś rozmawiałaś z kolrorystą i zaproponował mieszankę 2 zimnych

Caate- Szkoda, ze fryzjer, tzn szkoda, że kasowo "popłyniesz" ale mam nadzieję, że to będzie tym razem szpieguj tam, szpieguj

[chickencrazy]

Widziałam te opisy o mixtonach, ale nic mi to nie mówi, bo nie wiem, czy celować w neutralizację żółtego/pomarańczowego, czy pomarańczowego/czerwonego Mam raczej rudy refleks, poziom 8, zwłaszcza teraz, jak kolor się trochę wypłukał (chyba, ja nie widzę, ale ostatnio 3 osoby pytały, czy nie rozjaśniłam trochę włosów). W sumie to nawet nie jest tak źle, chyba zaczynam się powoli przyzwyczajać do tego ciepłego odcienia. No ale to nie znaczy, że nie będę próbować choć trochę go ochłodzić.

Caate - zagadaj no od razu z fryzjerem i wyłuszcz, czego oczekujesz. Uprzedź, że nie płacisz za ciepły odcień. Jeśli się podejmie, to rób, zwracając uwagę na numerki farb. Trzymam kciuki, oby wreszcie...