Twój program pielęgnacji cery - poradnik kosmetyczny.

[CzarnyElf]

Napisane przez Emilia1

a jak tam postepy z "białaymi kropeczkami" czarny Elfie?

Wydaje mi sie ze jest ich mniej gdy uzywam mniej specyfikow-dlatego teraz ograniczam wszystko co klade na twarz do minimum-wydaje mi sie ze sa mniejsze(ale ciagle jeszcze sa) szczegolnie gdy odstawilam krem z filtrem.

[Emilia1]

to super zelepiej no z filterkami są tresciwsze wiec od tego takze , a dobrze robi suplementacja np omegą 3, wiesiołkiem , czy ogórecznikiem

[Anahstasia]

Kupujemy wiele różnych maseczek, peelingów, kremów. Z części jesteśmy zadowolone, z części nie. Chciałam zapytać w jaki sposób sprawdzacie ich skuteczność? Czy macie własne programy pielęgnacyjne, czy może stosujecie kosmetyki kiedy macie ochotę na daną, konkretną maskę czy peeling? A może miałyście program, tylko wolałyście go zmienić na spontaniczne działanie? Czy może przymierzacie się do konsekwentnego stosowania?

Ja już dawno temu zdecydowałam się na konkretny, dokładnie rozpisany program pielęgnacyjny i muszę przyznać, że taka regularność zdecydowanie bardziej odpowiada mojej skórze, aniżeli spontaniczne działanie. Oczywiście program ewoluuje z każdymi moimi kosmetycznymi zakupami, poza tym zmienia się w tygodniu kiedy decyduję się odwiedzić kosmetyczkę. Zmieniam go również w zależności od potrzeb.

Obecnie bardzo dużo pracuję, spędzam nawet 12h przed komputerem i taki stan - permanentnego zapracowania, braku świeżego powietrza i dużej dawki sportu - utrzyma się u mnie przez najbliższe dwa miesiące. Dlatego też mój program oparłam na oczyszczaniu (gdyż mam cerę mieszaną w kierunku tłustej) i rewitalizacji.

Codziennie rano nakłam ten sam zestaw, natomiast wieczory to konkretne zabiegi pielęgnacyjne.

RANO

Oriflame, Optimals, Pianka oczyszczająca do cery suchej
Oriflame, Optimals Radiance Energy, emulsja
La Roche Posay, Anthelios XL Fluide Extreme


WIECZÓR


PONIEDZIAŁEK – REWITALIZACJA

Oriflame, Optimals Radiance Energy, scrub
Bielenda, Maska błotno-algowa, głęboko oczyszczająca
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Bielenda, Zielona maska algowa ze spiruliną
Nuxe, Creme Fraiche Suractivee


WTOREK – REWITALIZACJA c.d.

La Roche Posay, Effaclar, żel
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Oriflame, Optimals Radiance Energy, krem


ŚRODA – KOJĄCO-NAPRAWCZA

BanDi, Peeling enzymatyczny
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Bielenda, Błękitna maska algowa z rutyną i wit. C.
Nuxe, Creme Fraiche Suractivee


CZWARTEK – NAWILŻENIE I DETOKS

La Roche Posay, Effaclar, żel
Oriflame, Grape, Antioxidant Peel-Off Mask
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Belnatur, Bilberry, Algowa maska nawilżająca
Oriflame, Optimals Radiance Energy, krem


PIĄTEK – OCZYSZCZANIE krok I

BanDi, Peeling enzymatyczny
Bielenda, Maska błotno-algowa, głęboko oczyszczająca
Bielenda, Maseczka antybakteryjna z glinką zieloną
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Bielenda, Maska algowa z glinką ghassoul
Clarins, Huile Lotus


SOBOTA – OCZYSZCZANIE krok II

Oriflame, Optimals Radiance Energy, scrub
Eris, Lirene, Maseczka wygładzająca i zwężająca pory
Incoderm, Polymasque
(albo Belnatur, Papaja, Algowa maska regenerująca)
Clarins, Huile Lotus

NIEDZIELA

La Roche Posay, Effaclar, żel
Oriflame, Optimals Radiance Energy, serum
Oriflame, Optimals Radiance Energy, krem


A jak u Was to wygląda? Podzielicie się doświadczeniami?

Pozdrawiam!

[Kavala]

Imponujący ten twój program, zastanawiam się tylko czy nie stosujesz za dużo maseczek na raz. Ja jestem właśnie na etapie układania nowego programu, bo jak do tąd to tylko kremy stosowałam regularnie a reszta jak popadnie. Zaplanuję coś i wrzucę. Fajnie mieć taki program i konsekwentnie się go trzymać. Natomiast czytałam gdzieś wypowiedź doktora Sebagh, że żeby widzieć rezultaty, trzeba dany kosmetyk stosować 6 miesięcy. Co o tym sądzicie? Ja o wiele częściej zmieniam kremy.

[elianka]

ja też stosje spontan.. a 6 miesięcy.. co ja mam biedna zrobić jak na mnie każdy krem po 2 miesiącach przestaje działać.

[dzieffcynka002]

ojej :P
to mój "program" w prównaniu do twojego to nie program :P
a wiec:
w nocy:
myje twarz żelem pod prysznic Nivea [naprawde super zmiękcza twarz i nie mam po nim alergi]
potem myje twarz jeszcze raz ale żelem z granulkami Perfecta No Problem z Dax Cosmetic czy jakoś tak to się pisze
po wysyszeniu twarzy nakładałam ostatnio krem oliwkowy [mam tłustą cere trądzikową ale ostatnio przesuszyłam ją tak że aż podklad zemnie skodził a krem poradził sobie wyśmienicie]
ale od jutro zaczynam kuracje Zineryt[em]
wiec krem odkladam
a rano:
myje twarz żelem pod prysznic Nivea
nakladam krem [ostatnio były to rozne kremy juz nawet nie pamietam]
ale od jutro bede uzywała jakiegoś kremu kojąco-nawilzającego z Dermedic tylko musze jeszcze poszukać odpowiedniego
no i nakładam podkład potem krem brązujący, puder w kamieniu, tusz i pomadkę ochronną i lece do szkoły

ps.raz w tygodniu staram się nakładać jakieś maseczki najszęscieć jest to oczyszczająca maseczka St.Ives i jakaś nawilzająca z Dax Cosmetic
aa i piling robie raz w tygodniu pilingiem St.Ives

pa

[Kavala]

Napisane przez elianka

ja też stosje spontan.. a 6 miesięcy.. co ja mam biedna zrobić jak na mnie każdy krem po 2 miesiącach przestaje działać.

A po czym poznajesz że krem przestaje działać?

[Anahstasia]

Napisane przez Kavala

Imponujący ten twój program, zastanawiam się tylko czy nie stosujesz za dużo maseczek na raz. Ja jestem właśnie na etapie układania nowego programu, bo jak do tąd to tylko kremy stosowałam regularnie a reszta jak popadnie. Zaplanuję coś i wrzucę. Fajnie mieć taki program i konsekwentnie się go trzymać. Natomiast czytałam gdzieś wypowiedź doktora Sebagh, że żeby widzieć rezultaty, trzeba dany kosmetyk stosować 6 miesięcy. Co o tym sądzicie? Ja o wiele częściej zmieniam kremy.

Zanim zdecydowałam się na taką intensywną kurację, spędziłam ponad godzinę w gabinecie dermatologa z zeszytem pełnym składów tych kosmetyków Przeanalizowałyśmy moją dietę, ilość sportu, ilość godzin spędzonych w klimatyzowanych pomieszczeniach, ilość godzin przed komputerem, a przede wszystkim właśnie składy. Według jej zaleceń taki program mogę stosować przez 2, góra 3 miesiące, a później ograniczyć go co najmniej o połowę. Podobno przewitaminizować skóry się nie da o tyle, że sama sobie będzie regulować pobór substancji aktywnych, natomiast taka 'dostawa' kosmetyków pozwoli jej na uregulowanie własnej gospodarki przy zmienionych warunkach
Kluczem do dobrego programu pielęgnacyjnego jest tzw. systematyczna różnorodność, a jako, że nie mam wykształcenia dermatologicznego i składy są dla mnie czarną magią, wierzę Pani doktor
A przy okazji gorąco polecam taką wizytę, podczas której można ustalić wszystko od A do Z na podstawie kosmetyków, które już posiadamy. Bardzo mi sie to spodobało, bo pierwszy raz po wizycie u niej nie muszę kupować nowych rzeczy, a odstawiać w kąt te, które mam

[bieta]

Znalazłam Was tutaj

Jak już wspomniałam, zainspirował mnie bogaty program Anahstasii, bo dotąd w moim przypadku ostatnio była to radosna twórczość z różnymi kremami i sporadycznie maskami Choć od ubieglej jesieni zacząłam eksperymenty z Effaclarem K i Dirosealem, później włączyłam Acne Derm. Ostateczne rezultaty - po ponad 0,5 roku - nie były zadowalające. Rozwścieczone naczynka i ciągle rozszerzone pory, choć sama cera wyraźnie gładsza w dotyku, z oczyszczonym z zaskórników nosem, lekko spłycona zmarcha biegnąca przez czoło.
Dodam, że mam twarz mieszaną, w kierunku suchej (latem tłustej), wrażliwą (płytko unaczynione, skłonne do zaczerwienień policzki), jak coś jej nie odpowiada - zwłaszcza jeśli pewnych składników pojawia się zbyt wiele - reaguje histerycznie - ogromnymi gulami - nie udało mi się pozbyć zaskórników na brodzie Dodatkowo bardzo jasna cera z kilkoma piegami - i moją największą zmorą nierównym kolorytem (przebarwienia, ale niezbyt duże), czego chciałabym się pozbyć.

Od ubiegłego tygodnia: poniedziałek, środa i piątek Huile Santal Clarinsa, w pozostałe dni Nutritic LRP na przemian z Coherence Lierac (to ostatnie jako kuracja profilaktyczna, wykorzystam, co mam i wracam do nawilżaczy tylko)

1x w tygodniu maska rewitalizująca Apis, gommage-maska Sephora, maska dotleniająca Avon (wykańczam resztki i będę szukać jakiejś innej)

1x2 tygodnie peeling mechaniczny Oriflame do cery wrażliwej

demakijaż - żel Avon, tonik Ziaja nagietkowa; rano dla odświeżenia tylko tonik.

pod makijaż filtr - Vichy 50+, na przemian z SVR 100 i 50 (choć zdarza mi się zrezygnować z zafiltrowania)

Na razie bacznie obseruję reakcję, żeby zbyt wiele nie naładować, bo skończę z wulkanami. Planuję włączyć jeszcze jakieś serum, ale prawdę mówiąc nie mam pomysłu jakie; na jesień na pewno raz na tydzień Effaclar i Diroseal, mam zamiar wypróbować tez peeling migdałowy

[kasiahan]

U siebie zauwazylam, ze im mniej tym lepiej. Przy wiekszej liczbie kosmetykow moja cera zaczyna sie buntowac'
wiec moj "program" wyglada tak:

Rano:
-plyn micelarny Bioderma albo Nuxe
- Active C
- filtr Emulsja Avene 50+

Wieczorem (oczywiscie kazdego wieczoru co innego)
- dwa razy w tygodniu retinoidy(Eluage, od jesieni Zorac), ktore niedlugo porzucam na jakis czas (do jesieni) na rzecz toniku z kwasem BHA lub Acne Dermu
- jakies oleje np. z ogorecznika i takie tam
- reszta krem nawilzajacy o prostym skladzie, teraz Humektan

edit: to jeszcze moze dopisze, jaka mam cere:
- mieszana, ktora bardzo latwo przesuszyc, ale tez latwo przetluscic, czyli bardzo humorzasta
- bardzo wrazliwa, na niektore kosmetyki do bardzo wrazliwej nawet skory reaguje ostrym zaczeerwienieniem, o dziwo reaguje tak glownie na kremy, np. te z alkohol denat. w skladzie, na kwasy (BHA i azelainowy) i retinoidy jest odporna
- lekko naczynkowa, mam kilka peknietych naczynek, ktore zafundowal mi niegdys Glyco A i Diacneal (kwasow AHA nie toleruje), przepisane przez dermatologa, ktory chyba niedokladnie obejrzal moja cere i kazal stosowac te specyfiki na dzien i bez filtra

[CzarnyElf]

Wow Ana -bardzo duzo stosujesz-no ale jak dziala to bardzo dobrze

U mnie totalny minimalizm sie sprawdza-ostanio dzialalam spontanicznie i kupilam bardzo duzo kosmetykow-ktore okazaly sie bublami.Wiele z nich bylo do cery wrazliwej a wcale sie nie sprawdzily.

Mam cere bardzo wrazliwa i sucha.

Na razie stosuje:
Oczyszczanie-szukam wlasnie czegos do zmywania-na razie myje twarz sama woda(zalozylam specjalny filtr)-i jest b dobrze.Cera gladka i nie wysuszona.Ale przymierzam sie do czegos delikatnego do zmywania makijazu.Ostatnio duzo mleczek czy plynow mnie uczulilo.
Nawilzanie-filtr Loreal Ombrelle spf 45 dla dzieci.Czasami stosuje cerum z vit C Orangedaily-ale ostatnio zaczelo mnie tez lekko podrazniac.
Peeling-na razie szukam idealnego-od czasu do czasu uzywam peelingu Derma E
Maseczka-oprocz maseczki z glinki zielonej Queen Helene w razie wypryskow nie uzywam zadnej(wszytko mnie podraznia albo zapycha).

No i tyle-moja cera nie toleruje duzej ilosci kosmetykow.Czasami mam wrazenie ze jak nie robie z nia nic to jest znacznie lepiej.Nie stosuje nawet ostatnio podkladu.

Pytanie do Kasiahan-co to za plyn miceralny Nuxe?Ostanio przymierzalam sie do kupienia tego:
http://www.drugstore.com/products/pr...-CLOSE-MATCHES
Czy to o tym piszesz?

[elianka]

Napisane przez Kavala

A po czym poznajesz że krem przestaje działać?

tzn nie przestaje działać tylko zapycha mnie niemiłosiernie.. ciągle szukam ideału przez miesiąc dwa, skóra ślicznie reaguje na krem, jest czysta, odprężona, ma ładny kolor, a pote- masakra- zapchanie na maksa, krosty itd.. dopiero niedawno zaczęłam interesowac się składami i sukam "winnych" kupiłam sobie krem calma HLC ziaji, on nie zawiera parafiny. na razie wygląda dobrze, ale mam go dopiero dwa dni

w sumie można by mój program pielęgnacji jakoś opisać:
rano: zel garnier czysta skóra, tonik (rumianek Ziaja), krem (multi radiance olay)

po powrocie ze szkoły- żel do demakijażu- teraz Soraya
co d dzien peeling , maseczka
peeling mam grub (rossman z brzoskwinią) i radiance energy ORiflame, patrzę na cere i wiem, którego wymaga
maseczka oczyszczająca- w zalezności co mam- garnier czysta skora, avon dead sea minerals, ostatnio lerosett (rewelacja)
tonik
krem brązujacy lub samoopalacz do twarzy

wieczorem
mleczko kosmetyczne
ogórkowe ziaja
tonik
krem calma HLC

no i to w sumie wszystko....

[isa666]

Ja się nie kieruję żadnym programem, tylko stosuję w danym dniu kosmetyki odpowiednie do stanu cery, czyli jeśli np. mam okres i pojawiają mi się jakieś wypryski to stosuję na noc Effaclar K na zmianę z nawilżaczami (Ziaja Calma HLC - ta z biolipidami albo oliwka Hipp).

W dzień stosuję filtry(Anthelios DP, mleczko "dzieciaczek" Avene) a innym razem, gdy robię makijaż to jako bazę używam(obecnie) rozświetlającej emulsji Optimals z Oriflame

Jesli chodzi o maseczki to jakoś niezbyt często je nakładam, zwykle używam tej peel-off z Avonu z białą herbatą, bo dobrze oczyszcza i ściąga

Pianek, peelingów i żeli do mycia buźki narazie nie mam, bo planuję zakup, więc jako oczyszczacza używam mleczka różanego Garnier Podstawa pielęgniacji i toniku dynamizującego z tej samej serii

Ot cała moja pielęgnacja

[kasiahan]

Napisane przez CzarnyElf

Pytanie do Kasiahan-co to za plyn miceralny Nuxe?Ostanio przymierzalam sie do kupienia tego:
http://www.drugstore.com/products/pr...-CLOSE-MATCHES
Czy to o tym piszesz?

Elfie, to wlasnie ten, do ktorego link podalas
Mi bardzo odpowiada, jest moim jedynym pachnacym kosmetykiem Jakos musze sobie zrekompensowac te moje nie pachnace kremy.ladnie pachnie kwiatem lipy.
Uzywam go na zmiane z Bioderma. Ladnie oczyszcza i zmywa makijaz.

Tylko piszesz, ze masz bardzo wrazliwa cere, nie wiem czy bedzie dla Ciebie dobry. Ja ostatnio zanotowalam podraznienie i jednym z podejrzanych jest plyn Nuxe wlasnie, drugim teoretycznie krem do skory podrazninej Vitella Ictamo Chociaz mysle, ze to raczej ten krem, bo go odstawilam i podraznienie zniknelo. Nuxe dalej stosuje i jest ok.

Na opakowaniu jest napisane, ze niby jest bardzo dobrze toleowany i moze byc uzywany przez osoby z nawet najbardziej wrazliwa skore.
Chociaz na wiekszosci produktow pisza, ze do wrazliwej, np. na naszym polskim AA a buraka po ich micelu leczylam dobre kilka dni.

[neitka]

Kurczę dziewczyny przerażacie mnie (a ja swoich bliskich, że niby mam dużo w łazience...). Mój pseudo-program?
1)Mycie buźki żelem babydream z pompką w zależności od zamiarów (czy gdzies wychodzę czy już nie - może być nawet kilka razy dziennie, na pewno rano i wieczorem). I tonik, który 'robi' mi mój dermatolog, więc nie wiem d końca co w nim jest...
2) Demakijaż mleczko ziaji phytoactiv (świetnie się dla mnie sprawdza, ale nie codziennie, bo nie zawsze jestem umalowana)
3) acne derm tak często jak się da (najczęściej wieczorem na noc, czasem na dzień około godziny przed nałożeniem filtra)
3 a) często nawilżacz na noc po acne dermie, chyba, że padam na ryjek.
4) filtr na dzień Iwostin solecrin 40
5) tak często jak się da (z uwagi na acne derm często) maseczki nawilżające (czasem zółtko z jajka, czasem gruba warstwa kremu calma hlc lub phytoactiv, czasem maseczka daxa - potem ją chyba zmienię na coś innego). Wydaje mi się, że za mało nawilżania w tym wszystkim, ale skóra wygląda jak najbardziej ok...hmmm

Jest mocno zanieczyszczona (sporo zaskórników)z zaróżowionymi policzkami - muszę uważać na naczynka. Raczej nie jest tłusta - nie świeci się w ciągu dnia, chociaż z filtrem na twarzy trudno poznać...

hmm.... czyli muszę dokupić jakieś maseczki mówicie?? :P

a co TŻ na to?

[CzarnyElf]

Napisane przez kasiahan

Elfie, to wlasnie ten, do ktorego link podalas
Mi bardzo odpowiada, jest moim jedynym pachnacym kosmetykiem Jakos musze sobie zrekompensowac te moje nie pachnace kremy.ladnie pachnie kwiatem lipy.
Uzywam go na zmiane z Bioderma. Ladnie oczyszcza i zmywa makijaz.

Tylko piszesz, ze masz bardzo wrazliwa cere, nie wiem czy bedzie dla Ciebie dobry. Ja ostatnio zanotowalam podraznienie i jednym z podejrzanych jest plyn Nuxe wlasnie, drugim teoretycznie krem do skory podrazninej Vitella Ictamo Chociaz mysle, ze to raczej ten krem, bo go odstawilam i podraznienie zniknelo. Nuxe dalej stosuje i jest ok.

Na opakowaniu jest napisane, ze niby jest bardzo dobrze toleowany i moze byc uzywany przez osoby z nawet najbardziej wrazliwa skore.
Chociaz na wiekszosci produktow pisza, ze do wrazliwej, np. na naszym polskim AA a buraka po ich micelu leczylam dobre kilka dni.

No wlasnie-ta wrazliwa ceraA czy zapach tego plynu jest b silny-czy delikatny?
Mnie to wlasciwie prawie wszystko podraznia-kosmetyki do cery wrazliwej tezJuz niewiem co kupowac-na razie sobie chyba kupie jakies delikatne chusteczki do zmywania makijazu-Czytalam recenzje tego plynu i jedna osoba wspomina ze jej twarz podraznil -sama niewiem.Ja po wiekszosci produktow tez mam buraka...

dzieki za odpowiedz

[bieta]

Temat pojawiał się już n-razy, ale może coś poradzicie - rozszerzone pory Jak już pisałam wyżej, kwasy (delikatne) średnio sobie z tym u mnie poradziły, zresztą teraz odpadają. Kilka użyć olejku Clarinsa podniosło mnie na duchu, bo się nieco ściągneły, jednak cały efekt idzie na marne w tych piekielnych upałach. Po poludniu na twarzy jest koszmar (jeszcze filtr, podkład, puder) i lepiej lustra mijać z daleka
Macie jakieś sposoby na poradzenie sobie z tym?

[Kavala]

Na moje bardzo duuuże pory stosuję już od ponad miesiąca Normaderm Vichy na noc. Widzę pewną poprawę. Pory się oczyściły, odczopowały, nie wyskakują mi niespodzianki, skóra się wyrównała trochę. Pory jednak nie zniknęły. Mam wrażenie, że się zmniejszyły. Kończę już pierszą tubkę, zakupiłam już następną. Zrobię sobię z dwa miesiące przerwy na wakację i powtórzę kurację, zobaczymy, może jeszcze trochę podziała ten kremik.

[bieta]

Napisane przez Kavala

Na moje bardzo duuuże pory stosuję już od ponad miesiąca Normaderm Vichy na noc. Widzę pewną poprawę. Pory się oczyściły, odczopowały, nie wyskakują mi niespodzianki, skóra się wyrównała trochę. Pory jednak nie zniknęły. Mam wrażenie, że się zmniejszyły. Kończę już pierszą tubkę, zakupiłam już następną. Zrobię sobię z dwa miesiące przerwy na wakację i powtórzę kurację, zobaczymy, może jeszcze trochę podziała ten kremik.

A nie wysusza on twarzy? W tym sęk, że policzki mam raczej suche, do tego naczynkowe.

[Kavala]

Napisane przez bieta

A nie wysusza on twarzy? W tym sęk, że policzki mam raczej suche, do tego naczynkowe.

Też mam cerę mieszaną. Mnie nie wysuszył nic a nic, mimo, że stosowałam go obficie. Za to na dzień nakładam grubą warstwę kremu nawilżającego. (już nie takiego co wysusza. Spróbowałam Normaderm na dzień, ale nie byłam zadowolona, fluid się źle rozprowadzał, i czułam że już za dużo tego osdtłuszczania.) Tuż po nałożeniu trochę szczypie, to chyba efekt złuszczania, taki jak przy kwasach. Na policzki, też naczynkowe, nakładałam go minimalnie, bo tam go nie potrzebowałam (można też zupełnie te partie ominąć.) Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Może w aptece mają próbki?

[kasiahan]

Napisane przez CzarnyElf

No wlasnie-ta wrazliwa ceraA czy zapach tego plynu jest b silny-czy delikatny?
Mnie to wlasciwie prawie wszystko podraznia-kosmetyki do cery wrazliwej tezJuz niewiem co kupowac-na razie sobie chyba kupie jakies delikatne chusteczki do zmywania makijazu-Czytalam recenzje tego plynu i jedna osoba wspomina ze jej twarz podraznil -sama niewiem.Ja po wiekszosci produktow tez mam buraka...

dzieki za odpowiedz

Moge sie mylic ,ale obstawiam, ze ten plyn by Ciebie podraznil Zapach jest dosc silny, z tym, ze nie jest sztucznie perfumowany, tylko to raczej te wyciagi roslinne tak pachna.
Dzisiaj zmylam nim nim buzie i nie podraznil, ale za to zauwazylam, ze troche sie klei, niektorym moze to przeszkadzac. Chyba jednak zostane przy sprawdzonej biodermie

[CzarnyElf]

Napisane przez kasiahan

Moge sie mylic ,ale obstawiam, ze ten plyn by Ciebie podraznil Zapach jest dosc silny, z tym, ze nie jest sztucznie perfumowany, tylko to raczej te wyciagi roslinne tak pachna.
Dzisiaj zmylam nim nim buzie i nie podraznil, ale za to zauwazylam, ze troche sie klei, niektorym moze to przeszkadzac. Chyba jednak zostane przy sprawdzonej biodermie

Dzieki za odpowiedz-chyba jednak zrezygnuje z tego plynu....
Dzisiaj kupilam chusteczki i plyn dwyfazowy Boots'a -podobno ma byc b delikatny.

[bieta]

Napisane przez Kavala

Też mam cerę mieszaną. Mnie nie wysuszył nic a nic, mimo, że stosowałam go obficie. Za to na dzień nakładam grubą warstwę kremu nawilżającego. (już nie takiego co wysusza. Spróbowałam Normaderm na dzień, ale nie byłam zadowolona, fluid się źle rozprowadzał, i czułam że już za dużo tego osdtłuszczania.) Tuż po nałożeniu trochę szczypie, to chyba efekt złuszczania, taki jak przy kwasach. Na policzki, też naczynkowe, nakładałam go minimalnie, bo tam go nie potrzebowałam (można też zupełnie te partie ominąć.) Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Może w aptece mają próbki?

No właśnie ja najbardziej potrzebuję na policzki :mur Spróbuję się w jakieś próbki zaopatrzyć; może pomoże mi jakiś tonik ściągający na dzień, mam nadzieję, że jak się chłodniej zrobi, skóra przestanie aż tak szaleć, bo rano efekty są niezłe, dopiero później się jazda zaczyna

[Kavala]

To ja może zapodam mój obecny program pielęgnacji. Będzie on aktualny do wakacji, potem zmiana.
Wszelkie uwagi i rady są mile widziane, popatrzecie na niego krytycznym okiem. Coś byście zmnieniły?

Cera: dojrzała,mieszana, przetłuszczająca się strefa T, słonna do wyprysków (ostatnio bardzo rzadko), rozszerzone pory, naczynka, lekkie przbarwienia (po wakacjach 2 lata temu ), pierwsze małe zmarszczki. (Praktycznie mam wszystko co można mieć )


rano:
- Odświeżający żel do myscia twarzy Nivea Visage do cery normalnej i mieszanej
- Clarifying lotion 2 Clinique
- Opti-capilari Pharmaceris, intensywny krem redukujący cienie i worki pod oczami ) z filtrm UV)
- Vita-Capilari Pharmaceris, krem nawilżająco wzmacniający do cery naczynkowej, SPF 15

wieczorem:
- Odświeżający żel do myscia twarzy Nivea Visage do cery normalnej i mieszanej
- Clarifying lotion 2 Clinique
- All about eyes rich, Clinique
- Normaderm nuit, Vichy

Dwa razy w tygodniu:
Turnaround, Clinique, maseczka peelingująca

raz w tygodniu: jedna z poniższych maseczek Avonu:
- Anew ultimate
- Super hydratin cooling mask
- Planet spa, facial mud mask
(czasami jakaś inna maseczka z saszetki)

Większość z tych kosmetyków już mi się kończy, więc muszę pomyśleć nad nowym programem.

[krepa]

Moja cera: mieszana, bez wyprysków, przetłuszczająca się w strefie T, skłonna do podrażnień

Mój program pielęgnacji cery:
oczyszczanie codziennie rano i wieczorem- żel do mycia twarzy Lirene matująco-oczyszczający lub jedwabiście kremowy żel do mycia twarzy Lirene, tonik odświeżająco-matujący Lirene

demakijaż- mleczko do demakijażu Garnier (z wyciagiem z róży-różowe) lub mleczko Garnier (z wyciagiem z owoców-zielone)

nawilżanie rano- krem nawilżająco-przeciwrodnikowy Lirene AQUA, ochronny krem nawilżający Garnier, krem dotleniający Perfecta Dax Cosmetics (w zalezności od potrzeb)

odżywanie noc- krem kakaowy Ziaja, krem nagietkowy Ziaja, krem nawilżająco-przeciwrodnikowy Lirene AQUA (w zalezności od potrzeb)

pod oczy- ze świetlikiem Ziaja, ze świetlikiem Flos Lek (w zależności od potrzeb)

maseczki- zwykle kupuje w saszetkach, eksperymentuje w tej dziedzinie

Czasami potraktuje moja twarz balsamem samoopalającym, a teraz gdy jest ciepło stosuję tonujący krem nawilżający z Nivea Visage (bardzo go sobie chwalę)

[nova79]

Napisane przez CzarnyElf

Na razie stosuje:
Oczyszczanie-szukam wlasnie czegos do zmywania-na razie myje twarz sama woda(zalozylam specjalny filtr)-i jest b dobrze.Cera gladka i nie wysuszona.Ale przymierzam sie do czegos delikatnego do zmywania makijazu.Ostatnio duzo mleczek czy plynow mnie uczulilo.

CzarnyElfie, a Cetaphil probowalas. U mnie wersja do wrazliwej cery sie calkiem niezle sprawdza.
A jak tam Boots?

[CzarnyElf]

Napisane przez nova79

CzarnyElfie, a Cetaphil probowalas. U mnie wersja do wrazliwej cery sie calkiem niezle sprawdza.
A jak tam Boots?

Probowalam-niestety podraznil mnie-na poczatku twarz byla nawilzona i ladna ale po dluzszym stosowaniu zaczal mnie wysuszac i mialam buraka na twarzy.

Boot's na razie dobrze-uzylam kilka razy tego plynu dwufazowego i bardzo mi sie podoba-zmywa ladnie-nie szcypie w oczy i pozostawia taka troche tlusta warstwe ale ona szybko sie wchlania-na razie mnie po nim nie wysypalo.
Co do chusteczek Bootsa 4 w 1- raczej do twarzy sie nie nadaja-sa delikatne-nie szczypia-ale nie nawilzaja dostatecznie-lekko wysuszaja-to chyba przez ten witch hazel w skladzie- ale odkrylam ostatnio ze swietnie sie sprawdzaja na moich problemowych plecach-wypryski jakby zredukowane

[nova79]

Napisane przez CzarnyElf

Boot's na razie dobrze-uzylam kilka razy tego plynu dwufazowego i bardzo mi sie podoba-zmywa ladnie-nie szcypie w oczy i pozostawia taka troche tlusta warstwe ale ona szybko sie wchlania-na razie mnie po nim nie wysypalo.
Co do chusteczek Bootsa 4 w 1- raczej do twarzy sie nie nadaja-sa delikatne-nie szczypia-ale nie nawilzaja dostatecznie-lekko wysuszaja-to chyba przez ten witch hazel w skladzie- ale odkrylam ostatnio ze swietnie sie sprawdzaja na moich problemowych plecach-wypryski jakby zredukowane

Dzieki, dobrze wiedziec. A ktory to dokladnie plyn, czy to moze No7 Soft & Soothed Gentle Cleanser?

No i moze jeszcze jedno pytanko, czy uzywalac innych produktow Bootsa? Ja dopiero niedawno zainteresowalam sie ta seria, ale jeszcze nic z niej nie uzywalam i mnie ciekawi jak sie sprawdza.

[CzarnyElf]

Napisane przez nova79

Dzieki, dobrze wiedziec. A ktory to dokladnie plyn, czy to moze No7 Soft & Soothed Gentle Cleanser?

No i moze jeszcze jedno pytanko, czy uzywalac innych produktow Bootsa? Ja dopiero niedawno zainteresowalam sie ta seria, ale jeszcze nic z niej nie uzywalam i mnie ciekawi jak sie sprawdza.

To dokladnie ten plyn:
http://bootsus.bri-global.com/main.a...sid=16&iid=163
Na razie nic oprocz plynu i chusteczek nie uzywalam-ale na razie jestem zadowolona z obu produktow(chcialabym tez wybrobowac kremy tej firmy-niektore maja niezle opinie na makeupalley)

[Gothic_Daisy]

Anahstasia - podziwiam Cię za taki program
Mnie przede wszystkim nie chciałoby się tyle czasu poświęcać na pielęgnację
Chociaż z drugiej strony może przydałaby mi się jakaś taka wizyta z porządnym ułożeniem programu?

Co do mojej pielęgnacji - spontan zwłaszcza jeżeli chodzi o maseczki. Stosuję wtedy, kiedy mam czas, zazwyczaj raz na tydzień. Ale przyznaję - chętnie bym się zaopatrzyła w jakąś dobrą maseczkę
Na pewno będę czytać ten wątek