Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XVIII

[Marigold19]

Napisane przez elizka1987

Z tych co wymieniłam, że używam na co dzień nie wszystkie są idealne np. puder la mer pod oczy wypada bez szału, ale wydałam na niego tyle kasy, że go zużyję...
Na ogół testowanie potencjalnych zamienników robię w jakiś luźny dzień - sobota na zakupach itp. Po kilkukrotnym użyciu wiem czy będą ok czy lepiej komuś oddać.
No ja mam makeup codziennie na twarzy (wyjątek weekend jak nie wychodze nigdzie). Preferuje prace na miejscu w biurze (homeoffice mnie męczy) więc okazja do makeup jest. Poza tym bardzo to lubię i jest to dla mnie taka chwila relaksu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie nie ma opcji na HO Ja też mam drogi sypaniec, którego muszę zacząć używać

Napisane przez karolina_zb

Ooo, takie siedzenie w domu potrafi oduczyć robienia makijażu. Coś o tym wiem I mam tak, jak Ty. Coraz mniej nakładam, jak gdzieś idę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie oduczyła choroba, kiedy po prostu nie mogłam się malować. Też to lubię, ale lubię mniej niż więcej i karkołomne makijaże np. oczu mnie kompletnie nie kręcą. W ciągu dnia nie zawsze mam czas poprawiać makijaż i strasznie mnie denerwuje jak pod koniec dnia mam jakieś niedociągnięcia- podkład gdzieś się splackował czy cienie zebrały... Dlatego wolę nałożyć mniej i w neutralnych kolorach.

[karolina_zb]

Napisane przez Marigold19

U mnie nie ma opcji na HO Ja też mam drogi sypaniec, którego muszę zacząć używać



Mnie oduczyła choroba, kiedy po prostu nie mogłam się malować. Też to lubię, ale lubię mniej niż więcej i karkołomne makijaże np. oczu mnie kompletnie nie kręcą. W ciągu dnia nie zawsze mam czas poprawiać makijaż i strasznie mnie denerwuje jak pod koniec dnia mam jakieś niedociągnięcia- podkład gdzieś się splackował czy cienie zebrały... Dlatego wolę nałożyć mniej i w neutralnych kolorach.

Ja przestałam się malować odkąd poszłam na l4 ciążowe, potem siedziałam z młodym w domu, a teraz znowu mam l4 ciążowe Nie mam czasu, to raz, a dwa, że mały ciągle się do mnie tuli i mi twarzy dotyka, więc to bez sensu... I jak gdzieś wychodzę, to właśnie w minimalistycznym makijażu w brązach i beżach na oczach, bo tak mi teraz lepiej A pomyśleć, że kiedyś lubiłam mocniej podkreślić oko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez karolina_zb

Ja przestałam się malować odkąd poszłam na l4 ciążowe, potem siedziałam z młodym w domu, a teraz znowu mam l4 ciążowe Nie mam czasu, to raz, a dwa, że mały ciągle się do mnie tuli i mi twarzy dotyka, więc to bez sensu... I jak gdzieś wychodzę, to właśnie w minimalistycznym makijażu w brązach i beżach na oczach, bo tak mi teraz lepiej A pomyśleć, że kiedyś lubiłam mocniej podkreślić oko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, to może być też faza To przecież normalne, że się całe życie nie robi wszystkiego tak samo Jak się dziś pomalowałam to aż się w lustrze nie poznałam Ciekawe, czy mnie doktorek pozna

[karolina_zb]

Napisane przez Marigold19

Spokojnie, to może być też faza To przecież normalne, że się całe życie nie robi wszystkiego tak samo Jak się dziś pomalowałam to aż się w lustrze nie poznałam Ciekawe, czy mnie doktorek pozna

Aż się boję fazy przy drugim dziecku

Hehe, jeszcze skomplementuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[p4w]

Napisane przez OlaM

Słaby nie jest, ale żeby stracić dla niego głowę, to zdecydowanie nie.
Jest bardzo okej, poprawny, bezpieczny (kolor wychodzi neutralnie - nie za ciepło nie za zimno), na twarzy wypada dość matowo mimo, że jakieś tam drobinki na powierzchni różu są widoczne. Wbrew temu, co mi się wydawało po otwarciu wieczka, wcale nie jest aż taki jasny - na twarzy jest wystarczająco widoczny, zwłaszcza przy cięższej ręce.
To takie wrażenia na gorąco.

Naczytałam się chyba za dużo ochów i achów na temat tego różu i dlatego miałam pewnie przesadnie wygórowane wymagania .
Poza tym jak się jest starą pudernicą, jak ja, i przetestowało się tyle kolorówki, to już niewiele produktów potrafi prawdziwie zachwycić.

to chciałam przeczytać
ide popatrzeć co tam ciekawego na wyprzy Sephorowej
kupiłyście coś?

[OlaM]

Napisane przez p4w

to chciałam przeczytać
ide popatrzeć co tam ciekawego na wyprzy Sephorowej
kupiłyście coś?

Do usług .


A tak w ogóle, to przez skórę czuję, że specjalnie wielką miłością do Szarloty nie zapałam . Wprawdzie mam na razie jedynie ten poprawny w mojej ocenie róż i kupiony dużo wcześniej osławiony zestaw - brązer + rozświetlacz, jednak żaden z tych kosmetyków specjalnie mnie nie zachwycił.



Na wyprzedaż Sephorową zaglądnęłam raz i mam wrażenie, że tam jest ciągle to samo. Poza tym większość rzeczy i tak jest niedostępna, przynajmniej online. Nie wspomnę już o tym, że niejednokrotnie nacięłam się na starocie. Także generalnie się nie podniecam .

[Marigold19]

Napisane przez p4w

to chciałam przeczytać
ide popatrzeć co tam ciekawego na wyprzy Sephorowej
kupiłyście coś?

Zero, jak niżej...

Napisane przez OlaM

Do usług .


A tak w ogóle, to przez skórę czuję, że specjalnie wielką miłością do Szarloty nie zapałam . Wprawdzie mam na razie jedynie ten poprawny w mojej ocenie róż i kupiony dużo wcześniej osławiony zestaw - brązer + rozświetlacz, jednak żaden z tych kosmetyków specjalnie mnie nie zachwycił.



Na wyprzedaż Sephorową zaglądnęłam raz i mam wrażenie, że tam jest ciągle to samo. Poza tym większość rzeczy i tak jest niedostępna, przynajmniej online. Nie wspomnę już o tym, że niejednokrotnie nacięłam się na starocie. Także generalnie się nie podniecam .

Bo jest tam ciągle to samo, jakieś starocie powyciągane z magazynu. Czasem dla podniety rzucą coś fajnego, co rozchodzi się w mgnieniu oka

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

Wszędzie i kolo 130 zł w sumie my mamy dokladnie odwrotne oczekiwania to dla którejś by było. Szkoda, że blisko nie mieszkasz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aj, no szkoda!
Jeszcze żałuję, że z Corii mam daleko
wokół mnie brak fanek makijażu, a lubię się doradzić, a wiadomo, że panie w S. i D. to słabo to potrafią, przynajmniej jeśli o mnie chodzi

Napisane przez elizka1987

To tak na szybko mój zestaw, o którym zdaje sobie sprawę, że jest spory jak na codzienny makeup. Ja po prostu lubie się malować .
Twarz:
Podkład missha
Korektor tarte (oczy) i mac (twarz)
Puder kiko (twarz) i la mer (pod oczy)
Bronzer fenty i bell
Róż aktualnie w kremie z douglasa (kolekcja z amber valetta)
Rozświetlacz fridge
Oczy:
Dwa paintpoty z mac
Cienie z my secret, pat McGrath i ecolore
Tusz loreal air volume (ale tuszu nie używam każdego dnia)
Brwi:
Kredka loreal
Żel piere rene
Usta:
Najczęściej szminka paese (kolor 100 uwielbiam ją)

Mam totalny misz-masz marek.
Czekam na twoj zestaw.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale, że jak? Malujesz twarz, oko i czasem nie robisz rzęs?! Kurcze u mnie to jest podstawa, szczególnie przy maseczkach

[Marigold19]

Napisane przez Iwonalodz

Aj, no szkoda!
Jeszcze żałuję, że z Corii mam daleko
wokół mnie brak fanek makijażu, a lubię się doradzić, a wiadomo, że panie w S. i D. to słabo to potrafią, przynajmniej jeśli o mnie chodzi




Ale, że jak? Malujesz twarz, oko i czasem nie robisz rzęs?! Kurcze u mnie to jest podstawa, szczególnie przy maseczkach

Ja to żadne makijażowe guru, raczej sama wymagam porady hehe

Podejrzewam, że Elizka ma ładne własne rzęsidła. Ja też nie zawsze maluję, ale przy cieniach czuję jednak, że powinnam, bo brakuje mi wtedy "wykończenia".

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

Ja to żadne makijażowe guru, raczej sama wymagam porady hehe

Podejrzewam, że Elizka ma ładne własne rzęsidła. Ja też nie zawsze maluję, ale przy cieniach czuję jednak, że powinnam, bo brakuje mi wtedy "wykończenia".

Eee jak ktoś lubi te klimaty to i doradzi

Ja też mam ładne, że tak nieskromnie powiem , ale lubię mieć jeszcze ładniejsze teraz bardzo mi pasuje Lancome Idole
Ale ta pomadka fajna, co wkleiłaś i myślę nad nią tylko rozsądek mi mówi, że nie używam niczego poza balsamami pielęgnującymi do ust chyba od 1,5 roku

[p4w]

Napisane przez OlaM

Do usług .


A tak w ogóle, to przez skórę czuję, że specjalnie wielką miłością do Szarloty nie zapałam . Wprawdzie mam na razie jedynie ten poprawny w mojej ocenie róż i kupiony dużo wcześniej osławiony zestaw - brązer + rozświetlacz, jednak żaden z tych kosmetyków specjalnie mnie nie zachwycił.



Na wyprzedaż Sephorową zaglądnęłam raz i mam wrażenie, że tam jest ciągle to samo. Poza tym większość rzeczy i tak jest niedostępna, przynajmniej online. Nie wspomnę już o tym, że niejednokrotnie nacięłam się na starocie. Także generalnie się nie podniecam .

właśnie też przejrzałam i NIC nie wpadło mi w oko

[fi]

Poszłam do Sephory i wyszłam a Szarlotą

jestem miękka jeżeli chodzi o podkłady, chcę ich więcej i więcej ( choroba) wzięlam też pomadkę Pillow Talk, mam juz szalotkowe pomadki tylko w innych kolorach - teraz nie mogę się nadziwić dlaczego akurat ten kolor omijałam - jest przeboski

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A sephorowa wyprzedaż to....

[k@rolineczka]

Napisane przez Kusum

Koncze Pmg i chcialam teraz kupic ten nowy Lancome, ale kolory sa bardzo dziwne. Probowalam cos dobrac do podkladu, ktory nosze i nie bardzo mi szlo. A jak wiadomo testowac na twarzy nie chce.
PMG polecam Jeden z lepszych korektorow jakie mialam

Znalazłam twoją wiadomość na forum o PMG o odcieniu, ale to nie moje kolory Ja to przeważnie najjaśniesze musze mieć. Ale skoro dobry to zakupię. Corii ty go nie zakupiłaś przypadkiem? Bo mnie się odcienie moich pokrywają z twoimi to byłoby mi łatwiej kliknąć.

[p4w]

wiecie czy na wizazu są wątki na temat piercingu?
poczytałabym sobie a nie mogę nic znaleźć

[Corii]

Napisane przez k@rolineczka

Znalazłam twoją wiadomość na forum o PMG o odcieniu, ale to nie moje kolory Ja to przeważnie najjaśniesze musze mieć. Ale skoro dobry to zakupię. Corii ty go nie zakupiłaś przypadkiem? Bo mnie się odcienie moich pokrywają z twoimi to byłoby mi łatwiej kliknąć.

Korektor Pata? A mam juz od dobre ponad roku jak nie dluzej odcien L2, bo L1 wydawal mi sie za bialawy, a ten jest brzoskwiniowy i takie wole pod oczy

[Marigold19]

Napisane przez Iwonalodz

Eee jak ktoś lubi te klimaty to i doradzi

Ja też mam ładne, że tak nieskromnie powiem , ale lubię mieć jeszcze ładniejsze teraz bardzo mi pasuje Lancome Idole
Ale ta pomadka fajna, co wkleiłaś i myślę nad nią tylko rozsądek mi mówi, że nie używam niczego poza balsamami pielęgnującymi do ust chyba od 1,5 roku

Ja mam dziś na rzęsach ląkoma, ale hypnoza Też daje radę. Ja też szminek coraz mniej, ale to mi się wydaje takie tłuściejsze

Napisane przez fi

Poszłam do Sephory i wyszłam a Szarlotą

jestem miękka jeżeli chodzi o podkłady, chcę ich więcej i więcej ( choroba) wzięlam też pomadkę Pillow Talk, mam juz szalotkowe pomadki tylko w innych kolorach - teraz nie mogę się nadziwić dlaczego akurat ten kolor omijałam - jest przeboski

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A sephorowa wyprzedaż to....

Co kupiłaś z Szarloty?

Napisane przez p4w

wiecie czy na wizazu są wątki na temat piercingu?
poczytałabym sobie a nie mogę nic znaleźć

O tatuażach znam- jest na Modzie, ale o piercingu chyba nie ma

[Corii]

Napisane przez Iwonalodz

Aj, no szkoda!
Jeszcze żałuję, że z Corii mam daleko
wokół mnie brak fanek makijażu, a lubię się doradzić, a wiadomo, że panie w S. i D. to słabo to potrafią, przynajmniej jeśli o mnie chodzi

Bardzo szkoda! Bo bym Ci chetnie podoradzala przy zakupach kosmetycznych

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

Ja mam dziś na rzęsach ląkoma, ale hypnoza Też daje radę. Ja też szminek coraz mniej, ale to mi się wydaje takie tłuściejsze

Wolę teraz tego Idole, ale tamten też lubiłam, ale kiedyś
Miałaś Idole?

No tak taka się wydaje, ale z kolorowymi pod maseczką się bojam, że na czole będę miała i nikt mi nie powie

Napisane przez Corii

Bardzo szkoda! Bo bym Ci chetnie podoradzala przy zakupach kosmetycznych

[Marigold19]

Napisane przez Iwonalodz

Wolę teraz tego Idole, ale tamten też lubiłam, ale kiedyś
Miałaś Idole?

No tak taka się wydaje, ale z kolorowymi pod maseczką się bojam, że na czole będę miała i nikt mi nie powie

Idole nie miałam, ale mam taką kolekcję, że on nigdy chyba nie trafi do mojej kosmetyczki

Co do koloru pod maseczką to raz sobie tak przesunęłam szminkę, ale nosek Rudolfik

[elizka1987]

Napisane przez Iwonalodz

Aj, no szkoda!
Jeszcze żałuję, że z Corii mam daleko
wokół mnie brak fanek makijażu, a lubię się doradzić, a wiadomo, że panie w S. i D. to słabo to potrafią, przynajmniej jeśli o mnie chodzi




Ale, że jak? Malujesz twarz, oko i czasem nie robisz rzęs?! Kurcze u mnie to jest podstawa, szczególnie przy maseczkach

Napisane przez Marigold19

Ja to żadne makijażowe guru, raczej sama wymagam porady hehe

Podejrzewam, że Elizka ma ładne własne rzęsidła. Ja też nie zawsze maluję, ale przy cieniach czuję jednak, że powinnam, bo brakuje mi wtedy "wykończenia".

Co do nie malowania codziennie rzęs. Jest to u mnie problematyczne. Bo mam długie, gęste i dość ciemne, ale proste jak druty. Używam dwóch różnych zalotek. I skręt trzyma mi się nieźle, ale jak nakładam tusz to ten skret mi opada. I zanim rzęsy wyglądają tak jak chce żeby wyglądały schodzi mi bardzo dużo czasu. Dlatego bawie się w to jak mam wiecej czasu albo jakaś ważniejsza okazje. Druga sprawa bardzo często mi oczy łzawia więc tu tusz też nie pomaga (nie używałam nigdy wodoopornego).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[p4w]

Napisane przez Marigold19

O tatuażach znam- jest na Modzie, ale o piercingu chyba nie ma

tak, znalazłam ten o tatuażach, a o piercingu tylko jakieś stare wątki z pojedynczymi postami

chyba nie ma
coś takiego - jest temat, o którym nie ma wątku na wizażu

[MissScully]

Napisane przez Agunia001

I jeszcze jedno pytanie do wątku - co polecacie z basiclab? Byłam nastawiona na nie bo z każdej strony jutuberki polecały a teraz się jednak zastanawiam nad ich retinolem i serum z wit c...

Serum sobie odpuść, jeśli skończyłaś 30 lat, bo to serum nie zadziała. Jak dla mnie przereklamowane, rozdmuchane i nie warte swej ceny.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez MissScully

Serum sobie odpuść, jeśli skończyłaś 30 lat, bo to serum nie zadziała. Jak dla mnie przereklamowane, rozdmuchane i nie warte swej ceny.

Co prawda, ja jestem lekko po trzydziestce, ale jednak (31). Od roku w mojej pielęgnacji codziennie używam serum z witaminą c z basiclab - na przemian turkusowe i różowe. Dla mnie są genialne, najlepsze i wreszcie widzę efekt rozświetlonej, wygładzonej i promiennej skóry. A do tego najważniejsze dla mnie uspokojone i wzmocnione naczynka, skóra wreszcie przestała być nadreaktywna. Żałuję, że kupowałam jakieś "cuda" z sephory, które robiły mi tylko krzywdę. Fakt, sama dość późno dałam się skusić, właśnie że względu na mocną reklamę na YT, ale teraz? Jestem skłonna uwierzyć, że jakaś część tych pochwał nie jest kupiona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kicia555]

Napisane przez MissScully

Serum sobie odpuść, jeśli skończyłaś 30 lat, bo to serum nie zadziała. Jak dla mnie przereklamowane, rozdmuchane i nie warte swej ceny.

aż mnie serce rozbolało
a tak poważnie to różowego serum od Basiclab używam kupę czasu, wtedy kiedy jeszcze nikt o nich nie słyszał i nikt nie dowierzał, bardzo często polecałam to serum. Zdania nie zmieniłam, dla mnie to jest Top1. Zależy czego oczekujesz ? dla mojej cery arcywrażliwej i reaktywnej kiedyś już skóry to cudo.


Tak jak pięknie uszczelnił mi naczynia to nie poradziły sobie żadne drogie sera, na tą chwilę nie potrzebuję podkładu bo moja skóra ma tak gładki i jednolity koloryt, spłycił mi pięknie lwią zmarchę, cera bardzo gładka, rozjaśniona, nawilżona, ja jestem zachwycona. Nie oczekiwałam efektów przeciwzmarszczkowych bo zmarszczek w wieku 36 lat mam naprawdę mało, jedynie ta lwia mnię męczyła, ale to jak moja cera wygląda aktualnie i to, że praktycznie w ogóle nie jest nadreaktywna, to dla mnie najlepsza rekomendacja.

Napisane przez KiLaNeCzKa

Co prawda, ja jestem lekko po trzydziestce, ale jednak (31). Od roku w mojej pielęgnacji codziennie używam serum z witaminą c z basiclab - na przemian turkusowe i różowe. Dla mnie są genialne, najlepsze i wreszcie widzę efekt rozświetlonej, wygładzonej i promiennej skóry. A do tego najważniejsze dla mnie uspokojone i wzmocnione naczynka, skóra wreszcie przestała być nadreaktywna. Żałuję, że kupowałam jakieś "cuda" z sephory, które robiły mi tylko krzywdę. Fakt, sama dość późno dałam się skusić, właśnie że względu na mocną reklamę na YT, ale teraz? Jestem skłonna uwierzyć, że jakaś część tych pochwał nie jest kupiona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokładnie

[Marigold19]

Napisane przez kicia555

aż mnie serce rozbolało
a tak poważnie to różowego serum od Basiclab używam kupę czasu, wtedy kiedy jeszcze nikt o nich nie słyszał i nikt nie dowierzał, bardzo często polecałam to serum. Zdania nie zmieniłam, dla mnie to jest Top1. Zależy czego oczekujesz ? dla mojej cery arcywrażliwej i reaktywnej kiedyś już skóry to cudo.


Tak jak pięknie uszczelnił mi naczynia to nie poradziły sobie żadne drogie sera, na tą chwilę nie potrzebuję podkładu bo moja skóra ma tak gładki i jednolity koloryt, spłycił mi pięknie lwią zmarchę, cera bardzo gładka, rozjaśniona, nawilżona, ja jestem zachwycona. Nie oczekiwałam efektów przeciwzmarszczkowych bo zmarszczek w wieku 36 lat mam naprawdę mało, jedynie ta lwia mnię męczyła, ale to jak moja cera wygląda aktualnie i to, że praktycznie w ogóle nie jest nadreaktywna, to dla mnie najlepsza rekomendacja.








dokładnie

O Boziuuuu, naczynka i lwia zmarcha? Ja wprawdzie mam troszkę inną zmarszczkę, ale naczynkaaaaaaaaa?

[Kusum]

Napisane przez elizka1987

To tak na szybko mój zestaw, o którym zdaje sobie sprawę, że jest spory jak na codzienny makeup. Ja po prostu lubie się malować .
Twarz:
Podkład missha
Korektor tarte (oczy) i mac (twarz)
Puder kiko (twarz) i la mer (pod oczy)
Bronzer fenty i bell
Róż aktualnie w kremie z douglasa (kolekcja z amber valetta)
Rozświetlacz fridge
Oczy:
Dwa paintpoty z mac
Cienie z my secret, pat McGrath i ecolore
Tusz loreal air volume (ale tuszu nie używam każdego dnia)
Brwi:
Kredka loreal
Żel piere rene
Usta:
Najczęściej szminka paese (kolor 100 uwielbiam ją)

Mam totalny misz-masz marek.
Czekam na twoj zestaw.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Korektor Pat albo YSL

Podkład: Dior Deramskin cushion https://www.sephora.pl/p/dreamskin-m...pa-441568.html

Puder LM transucent https://www.douglas.pl/pl/p/3000064337?variant=605109

Bronzer https://www.sephora.pl/p/omega-bronz...-P3338011.html
Oczy By terry Marron Glace i cienie 537 https://www.douglas.pl/pl/p/3001036851?variant=962730
Maskary zmieniam bardzo często, teraz mam Lancome Idole
Brwi kredka NYX i żel ABH
Usta najczęściej balsam lub błyszczyk Fenty, lubię lakiery do ust. Rzadko używam pomadek.

[fi]

Napisane przez Marigold19

Ja mam dziś na rzęsach ląkoma, ale hypnoza Też daje radę. Ja też szminek coraz mniej, ale to mi się wydaje takie tłuściejsze



Co kupiłaś z Szarloty?



O tatuażach znam- jest na Modzie, ale o piercingu chyba nie ma

Podkład oczywiście, ale troszke za ciemny ( teraz patrzę - a mże nie? wziełam 4 neutral), chyba dokupię jasną bazę i pomieszam, na pierwsze wrażenie - trochę suchy choć ładnie wygląda, przypomina mi efekt jaki daje Fenty Pro Filter

[OlaM]

Co do Basiclab, to w zeszłym roku kupiłam dwa produkty - różowe serum z wit. C 10% i serum z Trehalozą 10%. Obydwa zużyłam i o ile to drugie specjalnie mnie nie zachwyciło, bo nie widziałam żadnego konkretnego efektu, to różowe z wit. C w sposób widoczny poprawiło kondycję mojej skóry, tak całościowo, poczynając od poprawy kolorytu, poprzez zmniejszenie porów i redukcję wydzielania sebum.
Dlatego jak tylko trochę zejdę z dość bogatych zapasów pielęgnacji, to na pewno kupię ponownie to różowe.

[NeverGoodEnough18]

Ja z BasicLab miałam jedno serum które mi nie podeszło więc za dużo się nie wypowiem, teraz kupiłam 3 rzeczy z Pariens i póki co jestem bardzo zadowolona

[fi]

Napisane przez OlaM

Co do Basiclab, to w zeszłym roku kupiłam dwa produkty - różowe serum z wit. C 10% i serum z Trehalozą 10%. Obydwa zużyłam i o ile to drugie specjalnie mnie nie zachwyciło, bo nie widziałam żadnego konkretnego efektu, to różowe z wit. C w sposób widoczny poprawiło kondycję mojej skóry, tak całościowo, poczynając od poprawy kolorytu, poprzez zmniejszenie porów i redukcję wydzielania sebum.
Dlatego jak tylko trochę zejdę z dość bogatych zapasów pielęgnacji, to na pewno kupię ponownie to różowe.

a to różowe jest olejowe? ( nie cierpię olejowych!)