2009-04-30, 18:36 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Neverwhere
Wiadomości: 1 283
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
ja tam nie wiem czy nie koniec świata dziś musiałam wstać o 7:30 a obudziłam się o 5 i nie mogłam zasnąć, potem jak zasnęłam i już było milo, trzeba bylo wstawać a jakbym się obudziła o 3 to by dało się coś jeszcze ze snu wyciągnąć .. aaa, z tymi bosymi stopami!! nie dalej jak 3 dni temu śniło mi się, że byłam w dziwnym zoo, gdzie hodowali małże , było pełno wody przy "jakbybasenie" a one same leżały porozsypywane i ostre na podłodze oczywiście ja byłam boso i kaleczyłam zapewne sobie stopy, a to oczywiście musiał byż jeden z tych REALISTYCZNYCH snów z wszelkimi odczuciami. czułam że woda jest mokra i ciepła, że śmierdzi rybami a wszyscy sie na mnie gapią, bo brodzę tam bez butów
__________________
"To, że zwierzę jest duże, nie oznacza, że nie potrzebuje czułości. Jakkolwiek duży Tygrys się wydaje, potrzebuje tyle czułości, ile Maleństwo." on Tygrys, ja Maleństwo
|
|
2009-04-30, 19:03 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Kilka lat temu również obejrzałam Egzorcyzmy Emily Rose i przez dwa tygodnie budziłam się w nocy około 3... Najgorsze było sprawdzić godzinę, bo póki nie wiedziałam, która godzina mogłam sobie wmawiać, że trzecia już minęła, bałam się popatrzeć na zegarek, żeby się nie okazało, że jest trzecia lub zaraz przed 3, bo wtedy miałabym niezłego pietra. To było dla mnie naprawdę traumatyczne i okropne było równiez to, że z tego strachu nie mogłam później zasnąć. Do dziś mam coś takiego, że boję się budzić w nocy :/
Poza tym kiedyś zdarzyło mi się obudzić kilka razy z rzędu, noc po nocy równo o 5, ale nie wiem czym to było spowodowane. Fakt, nieco dziwne zjawisko. |
2009-04-30, 19:06 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
tez miewam sny w ktorych chodze boso nie ma zadnego szkla itp. tylko zawsze to zauwazam [we snie] jak jestem w sklepie albo w jakims miejscu gdzie jest duzo ludzi. glupie uczucie
albo tez sni mi sie ze musze uciekac i wtedy nogi staja sie strasznie ciezkie i ledwo moge sie ruszyc albo ze ide przez jakis waski most/drzewo/line nad przepascia, potykam sie i spaaaadam co do budzenia sie tez tak mam czasami, ale u mnie samo znika i pojawia sie za jakis czas
__________________
studia |
2009-04-30, 19:13 | #34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Może i z tymi butami, to trochę krępujące ale opowiem Wam co mi się kiedyś śniło. Otóż miała taki sen, że poszłam do szkoły w spódnicy. Była rozszerzana, z cienkiego, zwiewnego materiału. I w pewnej chwili zorientowałam się, że nie mam majtek...<red face> wiecie jak się wtedy poczułam??
natalka2 kiedyś śniło mi się, że goniło mnie dwóch facetów z siekierą i miałam to samo uczucie - nogi jakby ważyły kilka ton, nie mogłam uciekać, bardzo się przy tym namęczyłam, a miałam wrażenie, że w ogóle nie biegne :/ sny nie raz bywają okrutne... |
2009-04-30, 20:46 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 151
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Wiem, że nie koniec świata- nie o to mi chodziło. Bardziej ciekawi mnie "dlaczego"? Chyba, że mi się budzik zepsuł i cały czas jest na nim ta sama godzina
__________________
|
2009-04-30, 21:20 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Po obejrzeniu "Egzorcyzmów Emily Rose" jak zasypiałam to miałam pietra, ze zbudzę się o 3 i co wtedy. Na szczęście nie zdarzyło mi się to.
Ale ja w ogóle nie lubię budzić się w nocy, często nie mogę potem zasnąć i byle dźwięk może mnie przestraszyć. Całe szczęście, że nie mam w pokoju żadnego zegara, oprócz tego w telefonie. Poza tym nawet jakbym miała, to nie zauważyłabym godziny bo jestem krótkowidzem |
2009-05-01, 13:59 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 424
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
.
Edytowane przez Integral Czas edycji: 2013-11-01 o 15:36 |
2009-05-01, 17:23 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
|
|
2009-05-01, 17:47 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
"Egzorcyzmy..." opowiadają o głęboko wierzącej dziewczynie opętanej przez kilku diabłów. Godzina trzecia nad ranem jest godziną, o której przychodzi szatan, nie tylko do samej opętanej, ale też do księdza, który odprawiał nad nią egzorcyzmy i do takiej babki, która nie chce uwierzyć w istnienie diabła (nie pamiętam już dobrze kim była ta bohaterka).
Jeśli nie masz mocnych nerwów, to nie oglądaj tego filmu, momentami jest naprawdę przerażający, a przede wszystkim zaskakujący - można dostać zawału jak z ciszy nagle wyrywają się jakiechś gwałtowne dźwięki. Drugi raz nie obejrzałabym takiego filmu, choć wiele dał mi do myślenia. "Lżejsze" wg mnie są już horrory o duchach czy jakichś wampirach, nigdy żaden inny horror nie wywarł na mnie takiego wrażenia, jak"Egzorcyzmy...". Edytowane przez lalalabamba Czas edycji: 2009-05-01 o 17:51 |
2009-05-01, 19:20 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 49
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
A ja nabrałam ochoty żeby zobaczyć ten film! Chociaż cykor ze mnie jest straszny!!
|
2009-05-01, 19:36 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Też tak kiedyś miałam. Przeszło samo
|
2009-05-01, 21:10 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
Poza tym nawet w filmie ksiądz tłumaczył, że godzina 15 była godziną śmierci Jezusa, tak godzina 3 dla odwrotu jest godziną szatana... |
|
2009-05-01, 21:37 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Dlatego mimo ogromnej ciekawosci nie bede go ogladac (mam tendencje do schiz w tym temacie, wiec chyba bedzie najlepiej, jak go sobie podaruje)
|
2009-05-01, 21:50 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Heh tez tak miałam i to nie raz że budziłam się w nocy o tej samej godzinie kilka dni pod rząd.
A jeśli chodzi o Emily Rose to rzeczywiście film robi jakaś tam "zadrę" na psychice. I chyba większość kojarzy go z godziną 3 w nocy hehe. A mi jak pomyślę o tym filmie to odrazu przypomina sie jak Emily w kącie zajadała pająki...ta scena jakoś mnie może nie przeraziła, ale coś w niej było...
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-01, 22:08 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Dawno to oglądałam i w zasadzie w głowie została mi oczywiście 3 w nocy i scena z pająkami, kiedy opętana Emily w kącie czy jakoś przy ścianie w pokoju zjada dorodne pająki, dla mnie scena dziwna, coś w niej jest strasznego na tyle że chyba na zawsze utkwiła mi w pamięci i jak etraz o tym myślę to aż coś mam w gardle hehe
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Edytowane przez Buena Dzidzia Czas edycji: 2009-05-01 o 22:09 |
2009-05-01, 22:14 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
Ojj dziewczyny, strasznie intryguje mnie ten film....Z jednej strony ciekawi, z drugiej strony napawa strachem |
|
2009-05-01, 22:42 | #49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
ja nie mogę zapomnieć tej pozycji, w jakiej bodajże jej chłopak znalazł ją zaraz po "pierwszym ataku" chodzi o to jak ona lezała na plecach wygięta w taki dziwny łuk... |
|
2009-05-01, 22:48 | #50 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
hehe to Ponury Żniwiarz
Twój avatar też niczego sobie O Ty niedobra musiałaś mi to przypominać?
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 09:42 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
A dziękować dziękować
|
2009-05-02, 12:36 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Ja egzorcyzmy obejrzałam bo lubię się bać, tylko późneij ta 3 godzina nie dawała mi spokoju... A ja dość dobrze pamietam ten film, jak dziewczyna ścianę zdierała paznokciami, albo jak szła ulicą i wśród ludzi widziała demony, w ogóle te dźwiek, odgłosy, ktore wydobywała z siebie....
|
2010-09-29, 05:58 | #53 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Ratuuujcie mnie! Od kilku dobrych dni wstaję między 3, a 4. Potem już nie mogę zasnąć. Już nie wyrabiam. Wczoraj wzięłam tabletki na sen, a i tak: punkt 4, a ja na równe nogi. Co mogę zrobić?
__________________
Człowiek na tyle istnieje, na ile pamiętają o nim inni. Żeby kogoś rozpalić, trzeba samemu płonąć. |
2010-09-29, 06:57 | #54 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja się budzę już od jakiegoś czasu przed 5, ale to chyba dlatego, że rzucam palenie.. Wcześniej budziłam się o 4 rano I to prze kilka ładnych tygodni.. Przyzwyczaisz się
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää! |
||||||
2010-12-29, 15:30 | #55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
miewam czasami ten problem... i nie wiedziałam,co robić, poki nie zaczęłam się tym interesować...
otóż, ok. godz. 1-3 najintensywniej pracuja płuca, i kiedy rzucałam palenie, zawsze budziłam się ok. 3 w nocy! jelito grube i pęcherz to godz. 3-5, więc często wskakiwałam do wc właśnie przed piątą... a już myślalam,ze to jakas mistyka i horrory! pieprzona fizjologia |
2010-12-29, 15:50 | #56 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Często tak mam. Budzę się punk 3.13. Zawsze jak śpię sama w pokoju to lampka dodaje mi odwagi. Zwykle wystarczy mąż ;-)
|
2010-12-29, 15:53 | #57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
no tak, tylko ja zawsze musze znalezc na wszystko logiczne wytlumaczenie
|
2010-12-29, 16:53 | #58 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Ja co miesiąc 21 budzę się o 3:20.
To taka jakby rocznica śmierci dziadka
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji BLESS! |
||
2010-12-29, 18:53 | #59 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
Ja kilka razy pod rząd budziłam się punkt 2 w nocy
Ja mam sny, że moja babcia zabiera nieboszczyki z cmentarza
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
2010-12-29, 19:28 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 781
|
Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie
a ja tak Kochane mialam jak....zakochalam sie ;]
ja mialam dwie pobudki w ciagu spania , zawsze koło 3 nad ranem i jakos kolo 5 nad ranem (to byl konkretny czas co do minuty, teraz po prostu zapomnialam ) raz kiedys nawet w nocu przebudzilam sie i wzielam do reki komorke zeby sprawdzic ktora jest godzina, przysiegam...biorac do reki telefon w tym samym momencie, kiedy sprawdzalam godzine,puscil mi sygnal moj obiekt westchnien... takie to roznosci zdarzaja sie wokół nas ;] pozdrawiam
__________________
"Największym więzieniem jest przeszłość" "należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... " |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:48.