2012-01-12, 21:13 | #121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Nie pamiętam już kto to pisał, ale też mam chwile załamki jak chodzi o te jedzenie ( na szczęście tylko myślowe), dzisiaj nawet się nie złamałam na cukierka. : D Jestem z siebie dumna. W dodatku dziś aerobik a jutro siłownia : )
Tylko tak, mam problem. W sobotę jadę do innego miasta, mamy zajść do Maca i nie wiem czy mogę pozwolić sobie powiedzmy na te kawałki kurczaka w panierce około 250 kcal. Czy lepiej zrobić sobie kanapkę i wziąć, kalorie, kaloriami ale zależy jaki skład. W dodatku niedługo osiemnastka, będzie źle. : D A. Macie może pomysł co do ryby na obiad ? |
2012-01-12, 21:26 | #122 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Ja zawsze ważę się bez ubrań. Kurde, w ogóle nie mam siły ćwiczyć. . Miałam ćwiczenia na 50 min, zrobiłam 40 i to jeszcze jakoś tak mało intensywnie. Jeszcze trochę się porozciągam.. Weszłam w jakąś tam tablicę wymiarów i biodra, biust,kolano, udo i kostkę mam prawie idealne wymiary, za to w talii o 10 cm za dużo Ciekawe ile tak średnio może się tracić w cm, na tydzień. Skoro standardowo 1 tydzień= 1 kilogram to ciekawe ile np 1 tydzien- cm.. a ja oczywiscie przed kolacją jestem, a jest 22.20..ale ja spię w dzien a w nocy cos robię.. Mam wrazenie ze to tez ma wplyw na moje wolne chudniecie.. ale wieksze na pewno pizza ,popcorn i wczorajsze KFC Ech, co za zycie.. jak za tydzień na wadze nie będzie 58 to się poważnie zdenerwuję ---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ---------- ja jem z brązowym ryżem i warzywami. albo z ziemniakami. ostatnio właśnie ryż brazowy i brokuły na parze. a dzis mintaja jadlam z warzywami na patelnię (miały ziemniaki ) dobra jest tez z fasolką szparagową , ze szpinakiem albo z sałatką z sałaty lodowej, ogórka, pomidora, papryki Albo można zrobić coś w rodzaju frytek- pokroić ziemniaka dużego (albo dwa) w paski takie jak na frytki, posmarować oliwą (pędzelkiem najlepiej, wtedy dosłownie odrobinę wykorzystamy) i siup do piekarnika. Można też posypać papryką ostrą/słodką, majerankiem albo ziołami prowansalskimi. Do ryby to pasuje |
|
2012-01-13, 07:55 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Z tego, co pamietam to nawet w strefie dobrych cen w Macu jest sałatka .
Narc mam to samo. Mam takiego lenia do ćwiczeń, że ... jest źle pod tym kątem . Jak mam ćwiczyć to sobie mówie, że jeszcze mam to i to i to do zrobienia, a jak to zrobie to zasypiam. Okropny leń we mnie wstąpił . Ja dziś na śniadania 2 jajeczka i 2 razowe kromki. Powiem Wam, że nie lubię jeść śniadań, ogólnie rano nie lubię jeść - czuję jakbym miałam korek w gardle. Też tak macie? Oczywiście po obiadku zaczyna się potęgować ochota na różne pyszne rzeczy. Najchętniej to bym jadła, co widzę wieczorem ! Czyli najgorsze, co może być . Właśnie się ważyłam tak z ciekawości i jest 62 kg. 10 dni 2,5 kg. Nie za szybko? Przeraźliwie się boję jo-jo dlatego mam nadzieję, że to woda zeszła.
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 Edytowane przez jadzia22 Czas edycji: 2012-01-13 o 07:59 |
2012-01-13, 12:49 | #124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Ja lubię śniadania
Wy chudniecie, a ja znów 0.5 kg więcej.. nie wiem co ja mam zrobić, nie jeść nic czy co :/ |
2012-01-13, 13:29 | #125 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Narc, musisz skończyć z fast foodami. Ostatnio pizza , wczoraj to już nie przypominam, bo będzie . Myślę, że to musi być powodem, bo co innego jeśli poza tym jesz ładnie ;>. Dziewczyny jaką macie pogode? U mnie jest taka zawierucha, a za chwile muszę wyjść z domu . W momencie zrobiło się biało .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
|
2012-01-13, 14:32 | #126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Zważyłam się dziś tak jak przystoi czyli rano i bez ciuchów i waże 65,1 czyli dokładnie 2,3 kg mniej ale mimo to jakaś ciągle głodna jestem, nie mam motywacji...nażarłabym się porządnie, w pierwszym tyg tak mnie nie kusiło...
a co do Maca to są sałatki za 3 zl więc najlepiej ją sobie zjedz ale bez zadnych sosów! a jak już musisz to chyba vinegret jest najmniej kaloryczny... Narc, wydaje mi się że waga nie spada przez te Twoje ostatnie grzeszki...musisz się bardziej pilnować a efekty napewno będą wczoraj zjadłam 2 krówki;/ a dziś: 3 kromeczki razowca z makrelą, serkiem topionym i pomidorem 1 Wasa z polędwicą na obiadek miseczka kapuśniaka z białej kapuchy+ kajzerka;/;/ a na kolacje wraca mąż więc zrobie zapiekane bułeczki, znalazłam kiedyś przepis w necie, takie a'la zapiekanki tylko na bułkach kajzerkach, z pieczarkami, serem, masłem czosnkowym...ile one mogą mieć kalorii?? ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Cytat:
U mnie wczoraj też strasznie wiało i padał deszczyk...aż się z domu wyjść nie chciało... |
|
2012-01-13, 15:40 | #127 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
|
|
2012-01-13, 23:18 | #128 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Takie 2 krówki to nie jest zabójstwo byle nie ciągle oczywiście, ale troche normalności musi być . Deszczyk ? U mnie śnieżek Te anomalie pogodowe są dobijające . ---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ---------- Cytat:
Ale nie przez tydzień, a kilka miesięcy . Ćwiczymy swoją silną wole .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 Edytowane przez jadzia22 Czas edycji: 2012-01-13 o 23:20 |
||
2012-01-14, 10:16 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Ja dziś na obiad zrobię coś a'la tortilki oczywiście sama ze swoich składników.
Pełno warzyw i pokrojony filecik z kurczaka. Sos czosnkowy na jogurcie naturalnym. Myślę, że dodam plasterek sera żółtego na dwie, bo dwie zjem na obiad. Wszystko tkwi w szczegółach. Mój organizm jest taki, że choćbym później próbowała wprowadzić 1 plasterek sera na tydzień to i tak zgrubnę, więc torchę normalności trzeba zachować po nauczce za pierwszym razem . Jak Wy ?? I macie motywacje do ćwiczeń ? Ja 0... Na prawdę cały czas się czymś wykręcam i sama sobie tłumacze , że nie mam czasu .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
2012-01-14, 15:25 | #130 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Powiem Wam dziewczyny, że totalna klapa Wczoraj przyjaciółka przyjechała i trochę sobie popiłyśmy A wiadomo,że alkohol kaloryczny jest.. Na jedzenie też nie miałam czasu za bardzo, więc zjadłam tylko 2 kanapki i 2 parówki z razowcem, a w nocy ( nie mam pojęcia o której) kanapkę z serem.. Chyba muszę zacząć wszytko od początku.
Dziś póki co dwa tosty(czyli 4 kromki) z serem i salami i miseczka zupy-kremu z porów ( ze śmietaną) zjem jeszcze twarożek i jabłko.. oczywiscie ani wczoraj ani tym bardziej dzis nie ma mowy o cwiczeniach Ale jutro się poprawię! Wiem,że codziennie tak mówię.. Ale nie mam zamiaru tak szybko się poddawać. ---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ---------- Cytat:
W sumie ani wczoraj ani dziś dużo nie zjadłam, i nie było fast-foodów, ale nieregularnie i trochę mało wartościowo. Ale jakiejś mega tragedii nie ma. Ważne że nie zjadłam chipsów, żelków i słodyczy |
|
2012-01-14, 17:33 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Hmmm To ja jestem jakimś wyjątkiem, że na poprzedniej diecie wytrzymałam około 4 miesiące bez żadnego grzechu ?
Jak dziewczyny wytrzymujecie tą pogode?
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 Edytowane przez jadzia22 Czas edycji: 2012-01-14 o 17:51 |
2012-01-14, 21:29 | #132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
|
2012-01-14, 21:53 | #133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Koniec z jedzeniem na mieście , fast foodami i będzie dobrze. To jest ciężkie jak CHOLERA, bo ja też lubię takie jedzenie, nawet kocham , ale musimy się trzymać .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
|
2012-01-14, 23:02 | #134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Ja chyba muszę zrezygnować też z miodu, suszonych owoców i pieczywa do kolacji.. No i fast-foody, rzecz jasna.
ech, co za zycie |
2012-01-15, 13:46 | #135 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Jak ja zadzroszczę laskom które wyglądają bardzo szczupło i mogą jeść co chcą...no ale każdy człowiek jest inny hehe tym się pocieszam...
Narc, co do alkoholu to jest baardzo kaloryczny, niestety;/;/ Ja bardzo lubię piwko ale wczoraj tylko łyczka wzięłam... ---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Cytat:
Dziewczyny nie orientujecie się może ile kcal mają bake rollsy (nie jestem pewna jak to się pisze) Kupiłam wczoraj ale na opakowaniu nie ma a jestem ciekawa czy takie "suchareczki" są tuczące ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ---------- Cytat:
Kochana ćwiczyć to mi się w ogóle nie chce...;/ miałąm iść na basen to też mi się dupki ruszyć niec chciało...ehhh ta zima |
||
2012-01-15, 14:03 | #136 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Ja biję rekordy, wstałam o 14.00 Normalni ludzie już III posiłek o tej porze jedzą. Na śniadanie owsianka z bananem i kawa z mlekim. Na obiad będzie miseczka pomidorówki ze świderkami i 2 małe udka bez skórki z rosołu. Na kolację wieśniak i kromeczka razowca z warzywami. I ćwiczenia dziś obowiązkowo. A póki co, zabieram się za naukę |
|
2012-01-15, 14:40 | #137 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
a ja na śniadanko 2 kromki razowca z rybką obiadek: 2 ziemniaczki, udko-pieczone bez tłuszczu, no i do tego pomidorek z cebulką w jogurcie naturalnym... no i właśnie zgrzeszyłąm zjadłąm kawałek murzynka...tak mnie kusił |
|
2012-01-15, 16:22 | #138 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Ja właśnie zjadłam zupkę i udka z niej. Ale zupa ze śmietaną |
|
2012-01-15, 18:25 | #139 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Oj koniecznie Narc, koniecznie . A nie tak koniecznie... Kurde dziewczyny ledwo widzę, bo całym dniu zajęć . Miodzik troszkę czasem można sobie dołożyć np. do herbaty . Suszone owoce-fakt w większości są bardzo kaloryczne. Pieczywo do kolacji jem PRAWIE zawsze - tylko razowe , i np jajko gotowane czy szyneczka i pomidor. ---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- Cytat:
Uwierzcie mi Kochane - będę Wam wbijać to do głowy cały czas , że musimy zachować trochę normalności (oczywiście bez przesady w drugą stronę), bo później piękne "jo-jo" nas przywita. Ja za pierwszym razem przez około 4 miesiące jadłam z dokładnością, co do listeczka sałaty i plasterka pomidora. Nie zgrzeszyłam nawet małym cukiereczkiem, ciasteczkiem, bo by mi wyrzuty sumienia chyba spać przez tydzień nie dały. I kilogramy wróciły na etapie przechodzenia do "normalności" oczywiście z ograniczeniem prawie, że wyelimiowaniem fast foodów, olejów, majonezów, tłustych sosów, masła, margaryny, chipsów, serów itd. Dlatego : Fast foodom mówimy NIE (chyba, że takie domowe bez tłustych sosów), oczywiście majonez też sobie raczej darujmy, oleje (zamiast oleju oliwa), chipsy itd też sobie darujmy, ale nie popadajmy w paranoje
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 Edytowane przez jadzia22 Czas edycji: 2012-01-15 o 18:29 |
||
2012-01-16, 14:37 | #140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Nie wiem czy moja waga szaleje, czy dobrze waży. Dziś, przed chwilą weszłam na nią w ciuchach i pokazała 59.5 czyli bez ciuchów i na czczo byłoby pewnie 59.0 I nie wiem czy schudłam, czy ona źle waży Ale od kilku dni nie ćwiczę, nie mam zakwasów itd, może to dlatego
Dziś na śniadanie jajecznica na maśle (trochę za dużo go dałam) z cebulką plus grahamka z polędwicą, sałatą i pomidorem na obiad będzie zupa pomidorowa z makaronem (wczorajsza) a na kolację warzywa na patelnię, duża porcja i to chyba wszystko, bo nic innego nie mam wczoraj wieczorem jakoś źle się czułam po kolacji, jakaś wzdęta.. a jadłam też razowiec z wędliną i warzywami plus twarożek wiejski.Generalnie, pomijając te moje grzeszki, to i tak jem mniej i lepiej niż kiedyś. Jakby za tydzień było 58 to byłoby suuuuper. Ale ciągle mam wątpliwości co do tej wagi. Chyba kupię 2 kg mąki , postawię i sprawdzę Kiedyś tak sprawdzałam wagę, i pokazała równo 2.0 kg, wtedy mogłam jej zaufać, hehe |
2012-01-16, 16:54 | #141 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
A może faktycznie schudłaś...ja jak przestała ćwiczyć to waga też pokazała mi mniej...mmm może bardziej się ciało kształtuje jak ćwiczymy ale kg tak szybko nie spadają Kochana oby ta waga nie była zepsuta |
|
2012-01-17, 08:01 | #142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
. Myślę, żę jak będziesz widziała efekty i teraz powstrzymasz się z fastfoodami i tym podobnymi rzeczami to zmobilizuje Cię to . Dobry pomysł na sprawdzenie wagi . Macie jakieś pomysły na dzisiejszy obiad? I przede wszystkim: Odzywajcie się częściej . Żeby nam wątek nie umarł . Idę za chwile do sklepu, ale nie mam pomysłu czym zapełnić lodówke żeby nie było monotonnie i tak jak zawsze... Na pewno jakaś rybka, szynka, jogurciki, dalej chyba będę myślała w sklepie . Dziewczyny za często jem na śniadanie (prawie zawsze jajka z razowcem, albo razowiec z polędwicą czy coś w tym stylu, bo nie lubię owsianek, serków wiejskich itd. Macie jeszcze jakieś pomysły na śniadanie żeby nie było monotonnie ?.
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 Edytowane przez jadzia22 Czas edycji: 2012-01-17 o 08:04 |
|
2012-01-17, 10:44 | #143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
|
|
2012-01-18, 09:35 | #144 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Tak samo jak ja... Samego bym nie zjadła jest okropny dla mnie . Ja wyciągłam wczoraj zamrożone maliny, blenderem zmiksowalam z jogurtem naturalnym i słodzikiem i polałam ryż - obiad .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
|
2012-01-18, 19:30 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Halo dziewczyny! Odzywajcie się bo nam wątek umrze;( a tego byśmy chyba nie chciały, co?
|
2012-01-18, 21:42 | #146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Racja Dziewczyny wcześniej więcej pisałyśmy i się wspierałyśmy, co jest . Jak z wagą ? I bez grzeszków ? Ja jakoś wytrzymuje, ale czy też macie jak ja ochote na fast fooda ?
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
|
2012-01-19, 06:00 | #147 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Hej Hej ))
Nie miałam ostatnio czasu się odzywać- nauka Waga pokazuje 58.5 kg Ale nie jest to taka super wiadomość, bo od 3 dni słabo jem. Mało i nieregularnie. Ale jakoś nie mam totalnie apetytu na nic ;/ wczoraj tylko grahamka, kilka parówek cielęcych ( takie mini) i warzywa na patelnię dziś już może trochę się poprawię, jedną grahamkę juz zjadłam, druga zapakowałam. na obiad spaghetti a jak tam u was? ja w ogole nie mam ochoty na słodycze, fast-food, na nic... ze 2 dni temu Tż zamówił chińskie jedzenie, które zawsze lubiłam, a teraz zjadłam po kęsie ryżu, mięsa i surówki i miałam dosyć.. |
2012-01-19, 16:00 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
A ja ostatnio ciągle grzesze od 2 dni ciągle coś bym jadła i zjadłam słodycze i to sporo...;( jem większe porcje i ciągle jestem głodna;( może dlatego, że przed okresem jestem...nie wiem;/
|
2012-01-20, 08:06 | #149 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 68
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
Cytat:
Z tą małą ilością jedzenia to chyba efekt skurczenia naszych żołądków. Mam podobnie. Zerooo pomysłu na obiad, doradźcie ! ---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ---------- Cytat:
Paulinka nie ma tumaczenia, nie wolno . Ja też mam takie napady smaków przed @ sięgnij wtedy po jakieś owoce, lub wafelki bezcukrowe - są takie cytrynowe i kakaowe "Wawel" jak na bezcukrowe są na prawde dobre. Zawsze to lepiej niż cukierki, ciastka itd. .
__________________
64,5 63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 |
||
2012-01-20, 16:11 | #150 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 2 189
|
Dot.: Powrót kilogramów, ponowna walka - dieta i ćwiczenia. Zapraszam do dietkowania
U mnie 58 na wadze. jeszcze 3-4 kg i będę happy ja dziś na śniadanie grahamka i 2 jajka na twardo, herbatka z miodem
a obiad trochę fast-foodowy ale porcja mała- frytki domowe, które się calkiem rozwalily i zjadlam no nie wiem, mniej niz mala porcja taka z kfc ;D do tego kurczak posmażony w gyrosie i duuuużo sałatki z mixu różnych sałat, z ogórkiem i fetą oraz sosem takim sałatkowym- przyprawy, oliwa i woda a wieczorem będzie duuużo wina pewnie jutro waga się trochę zwiększy ale generalnie jestem zadowolona. od 27 grudnia schudłam 3 kg, nie jest zle |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.