Panny Młode 2019 cz. 3

[BlackLucy]

dzisiaj miałam jakiś koszmar ślubny ale średnio pamiętam coś było ze miałam suknie z tym rozporkiem i miałam buty z odkrytymi palcami i miałam tak byle jak pomalowane paznokcie na czerwono i nawet lakier juz schodził paznokcie u rąk poobgryzane bo zapomniałam iść na paznokcie do kosmetyczki a to ze zapomniałam założyc pierscionka zareczynowego to nawet zbytnio się nie zdziwiłam

[balewska]

Brzydkie paznokcie najgorzej

Ja mam zamęt co do makijażysyki, muszę usiąść i pomyśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[leleczka]

Dzień dobry w piąteczek

Oj te koszmary ślubne, też je czasem mam, ale wierzę w to, że skoro się śni zle to będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kascysko]

Napisane przez asiulka66

Nie wiem czy przez to ze u mnie od pol roku w temacie przygotowan wszystko stoi czy przez to ile niektore z was maja zalatwione miałam znow koszmar ślubny...

Dziołchy, po co się tak stresować? To naprawdę tylko jeden czy dwa dni

Napisane przez Szoszoszo

W sprawach włosowych to najlepiej pewnie Kascysko doradzi
Podobnie jak agus1315 mogę polecić equilibrę aloesową, bardzo polubiłam się też z O'herbal z ekstraktem z arniki. A teraz, jako że dałam sobie zakaz i zużywam, co mam, cisnę mydło cedrowe - i też bardzo polecam, to kolejny słoiczek
Z kolei babydream się u mnie zupełnie nie sprawdza.

Mogę spróbować: szampony O'Herbal są świetne, tak samo jak Equlibra. Chociaż sama jestem fanką rypaczy

[balewska]

No ja też uważam, że nie ma co się stresować. Najwazniejszy jest moment przysięgi cała reszta to tylko dodatek do NAS

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Szoszoszo]

Napisane przez asiulka66

Nie wiem czy przez to ze u mnie od pol roku w temacie przygotowan wszystko stoi czy przez to ile niektore z was maja zalatwione miałam znow koszmar ślubny...

Temat ktory chodzi mi po glowie przelozyl sie na sny, mianowicie nie miałam ślubnej fryzury i makijaz robilam samodzielnie w domu..wygladalam fatalnie.
Na sali ciasto stalo nie tak jak chcialam a poza tym byly puste stoly...
Ponadto na drugi dzien z wesela nie pamietalam nic i probowalam dociec czy to przez emocje czy alkohol..i raczej to drugie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez BlackLucy

dzisiaj miałam jakiś koszmar ślubny ale średnio pamiętam coś było ze miałam suknie z tym rozporkiem i miałam buty z odkrytymi palcami i miałam tak byle jak pomalowane paznokcie na czerwono i nawet lakier juz schodził paznokcie u rąk poobgryzane bo zapomniałam iść na paznokcie do kosmetyczki a to ze zapomniałam założyc pierscionka zareczynowego to nawet zbytnio się nie zdziwiłam

Ojeju, aż tak?
Mnie się ślub w ogóle nie śni, stresu (jeszcze?) nie czuję...

Napisane przez balewska

Ja mam zamęt co do makijażysyki, muszę usiąść i pomyśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki masz problem z makijażyską?

Napisane przez kascysko

Dziołchy, po co się tak stresować? To naprawdę tylko jeden czy dwa dni


Mogę spróbować: szampony O'Herbal są świetne, tak samo jak Equlibra. Chociaż sama jestem fanką rypaczy

No właśnie! Ja co prawda jestem raczej z przeżywających/stresujących się niepotrzebnie różnymi rzeczami, ale akurat do ślubu na razie podchodzę bez spiny. Na razie Zobaczymy, co dalej...

Muszę potestować też inne O'Herbale. Ale to w dalekiej przyszłości, na razie mam co zużywać A dobry rypacz też nie jest zły

[agulaaaa]

Jak byłam świadkową mówię nieee, nie będę się stresować, ale powiem Wam, że trochę stresu było, do fryzjera i makijażystki na luzie, ale ten moment oczekiwania z Młodą na Młodego, wejście do Kościoła, czułam takie poddenerowanie

[leleczka]

Napisane przez agulaaaa

Jak byłam świadkową mówię nieee, nie będę się stresować, ale powiem Wam, że trochę stresu było, do fryzjera i makijażystki na luzie, ale ten moment oczekiwania z Młodą na Młodego, wejście do Kościoła, czułam takie poddenerowanie

A mi się płakać chcialo
Nie wiem ja to zrobic zeby na swoim ślubie się nie poryczec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Szoszoszo]

Napisane przez agulaaaa

Jak byłam świadkową mówię nieee, nie będę się stresować, ale powiem Wam, że trochę stresu było, do fryzjera i makijażystki na luzie, ale ten moment oczekiwania z Młodą na Młodego, wejście do Kościoła, czułam takie poddenerowanie

Napisane przez leleczka

A mi się płakać chcialo
Nie wiem ja to zrobic zeby na swoim ślubie się nie poryczec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak byłam świadkową, też się stresowałam Zwłaszcza że nam się fryzjerka opóźniła (czesała PM, potem mnie), taksówka się spóźniała, panna młoda była spokojna, a pan młody wydzwaniał do mnie co minutę, gdzie jestem i za ile będę
A jak już dotarłam i ślub się odbywał, też oczywiście ryczałam jak bóbr. Ślub co prawda był cywilny (i nasz też będzie); mówi się, że nie mają tej atmosfery, ale dla mnie nie ma to znaczenia, po prostu ogromnie mnie wzrusza, jak dwoje bliskich mi ludzi sobie coś ślubuje
Na swoim pewnie też się rozryczę.

[kascysko]

Napisane przez agulaaaa

Jak byłam świadkową mówię nieee, nie będę się stresować, ale powiem Wam, że trochę stresu było, do fryzjera i makijażystki na luzie, ale ten moment oczekiwania z Młodą na Młodego, wejście do Kościoła, czułam takie poddenerowanie

Moja siostra (świadkowa) denerwuje się za nas dwie W ogóle ona i moja mama są bardziej zajawione na te wszystkie przygotowania niż my

[agulaaaa]

Mnie świadkowanie sporo dało w sumie to druga ważna para za Młodymi i chcąc nie chcąc jest się w centrum uwagi. Mam nadzieję, że na moim ślubie, moja świadkowa trochę przejmie ode mnie stresu bo tak łatwo powiedzieć wyluzuj się itp, a przychodzi co do czego to nie jest tak łatwo
ale nam wszystkim życzę bezstresowego dnia i z uśmiechem na twarzy

[n0emi]

Ja to na bank będę się stresować. Czasem wychodząc na jakieś większe wyjście już czuję lekkie poddenerwowanie, więc co dopiero na swoim


Znalazłam kolejną fotografkę, czekam na ofertę... To się nigdy nie skończy Jest za duży wybór.

[balewska]

N0emi hahahah tak to jest z tymi wyborami

Szoszo bo jedną mam sprawdzoną ale ceni się (150 ślubny, pewnie tyle samo próbny i dojazd 40zł). A z drugiej strony jest jeszcze inna polecana i tańsza (100zł), tylko z kolei ona nie dojeżdża, a nas podejrzewam byłoby do malowania kilka. Taki był plan żebyśmy się ja, mama, druhny wszystkie malowaly w domu. No ale z trzeciej strony i będzie zamieszanie i w sumie nie wiem czy pchać się w zapewnienie malownia dziewczynom czy po prostu zostawić to i niech każda we własnym zakresie się pomaluje i do mnie przyjedzie gotowa. Wtedy bym sobie głowy nie zaprzątała.

Jest pewnie jeszcze kilka dziewczyn, które dałoby radę, ale nie pisałam jeszcze do nich. Do którejś chce się umówić na wrzesień na wesele o i tak. Zamieszanie z poplątaniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Pixie_]

Balewska, a fryzjera też będziesz miała w domu?

[heziola]

Przeżyłam obserwacje, ja nie jestem do końca zadowolona, ale dyrektorka pochwaliła, wiec musiało być dobrze. Dzięki za wsparcie, kilka h i do domu
A co robie z włosami jutro to nie wiem, chce zmiany, ale nie drastycznej. Włosy rosną mi bardzo szybko, wiec jakby co to nie ma bólu. Myślałam o grzywce, ale nie chce mieć na ślubie i denerwuje mnie podcinanie jej co 3 tyg.

[balewska]

Właśnie z fryzjerką nie wiem, zawsze czesala mnie moja sąsiadka, ale teraz przeprowadziła się do męża i nie wiem, czy będzie w stanie mi zagwarantować, że przyjadą na nasz ślub i mnie uczesze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agus1315]

Ja się na pewno będę denerwować, w ogóle nie lubię być w centrum uwagi no ale na własnym ślubie raczej się nie schowam

Balewska, z zapewnianiem makijażu dla druhen jest ten problem, że zajmuje to dużo czasu, makijaż może się im nie podobać i wiele różnych nieprzewidzianych sytuacji. Ja bym się chyba bała :P

[_Pixie_]

Napisane przez balewska

Właśnie z fryzjerką nie wiem, zawsze czesala mnie moja sąsiadka, ale teraz przeprowadziła się do męża i nie wiem, czy będzie w stanie mi zagwarantować, że przyjadą na nasz ślub i mnie uczesze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. Ja właśnie chciałabym, żeby makijażystka przyjechała do fryzjerki i czesały/malowały na zmianę. Z tym, że nas będzie prawdopodobnie 3 - ja i dwie mamy.

Wgl mój Tż ma do mnie coś około 100 km i będzie na miejscu już dzień wcześniej razem z rodzicami, muszę jakoś zorganizować "przyjazd do mnie", może go ulokuję u którejś z ciotek

[balewska]

Agus uświadomiłam sobie właśnie, że nie ma co się porywać. Każda niech załatwi sobie na własną rękę, my z mamą możemy sobie ogarnąć i pojechać. Make up bede miała 18 km od siebie więc wcale nie tak daleko, ogarniemy to


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agus1315]

Myślę, że tak najlepiej Szkoda Twoich dodatkowych nerwów (i kosztów )

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

[PixieDust]

Napisane przez leleczka

A mi się płakać chcialo
Nie wiem ja to zrobic zeby na swoim ślubie się nie poryczec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja też, ostatnio na każdym ślubie czy u znajomych czy u rodziny płakałam w kościele zresztą ja to w ogóle płaczka jestem, wszyscy mi mówią że u siebie na przysiędze nie będę płakać ze stresu, zobaczymy bardziej boję się, że wybuchniemy śmiechem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[leleczka]

Napisane przez PixieDust

No ja też, ostatnio na każdym ślubie czy u znajomych czy u rodziny płakałam w kościele zresztą ja to w ogóle płaczka jestem, wszyscy mi mówią że u siebie na przysiędze nie będę płakać ze stresu, zobaczymy bardziej boję się, że wybuchniemy śmiechem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego tez się trochę boję, albo że się pomylimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[balewska]

Ja jakoś nie boję się przysięgi, zobaczymy co powiem kilka dni wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[n0emi]

co ten wizaż

[PixieDust]

Napisane przez n0emi

co ten wizaż

A co jest? Ja na aplikacji głównie siedzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[n0emi]

Napisane przez PixieDust

A co jest? Ja na aplikacji głównie siedzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cały czas są jakieś zmiany, nie wiem co oni z nim wydziwiają tyle czasu Ja na lapku cały czas siedzę i te zmiany są wkurzające bo forum przez jakiś czas jest nieczytelne.

[agus1315]

Mam nadzieję, że wrócą do tego co było... Na komputerze dłuższego postu nie da się przeczytać bez oczopląsu

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

[Likable]

Napisane przez balewska

Logo: https://zapoda j.net/0c688f2568120.png.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super jest

Napisane przez mariamarysienka

Może i tak, ale teraz jestem na diecie od babki, dzięki której mogę pozbyć się insulinooporności Więc grzechy dopiero, jak ona pozwoli. Trochę za dużo jej płacę, żeby oszukiwać i chyba to jest głównym powodem mojego uporu

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja mam początku insulinooporności i trochę mnie to zbiło z tropu, bo ogólnie nie jem dużo słodkiego, zdrowo się odżywiam a tu taki wynik i jak dietetyk powiedziała że mam zrezygnować ze słodkiego całkiem, to tak mnie zbiła z tropu, bo najcześciej ze 'słodkich' jadłam śniadanie w postaci bananowych placuszków czy też omletów z owocami na górze to kazała wyeliminować żeby sobie tak z rana cukru owocami nie podnosic

Napisane przez leleczka

O Boziuuuu

Dziewczyny jakiego szamponu do włosów używacie? Nie mogę ostatnio trafić na coś dobrego, a szukam takiego po którym wlosy będą lekkie i gładkie ☺
Ostatnio kupiłam z Biowaxu i obciążał włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O'herbal do przetłuszczających się

Dziękuję Dziewczyny
jeszcze tylko mieszkanie znaleźć i będzie super

[balewska]

Aaa ja na aplikacji, tutaj żadnych zmian na szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamarysienka]

Likable, insulinooporność jest bardzo trudna. Do tej pory żyłam w przekonaniu, że właśnie im później w ciągu dnia, tym bardziej należy ograniczać węglowodany, a owoce to max do 12. A teraz jestem na diecie od tej babeczki i właśnie węglowodany jem tylko na kolację i po treningu, więc totalnie na odwrót. Ale daję szansę, bo ja już naprawdę przerobiłam masę dietetyków, lekarzy, duże dawki metforminy i nic. Najgorsze jest to, że na co dzień odżywiam się zdrowo, czasami jadłam słodycze, ale na pewno nie tyle, żeby tak wyglądać. Boję się, że po prostu nigdy z tego nie wyjdę i do końca życia będę tylko tyć

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka