2007-05-16, 13:23 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
|
czy już czas na dzidziusia?
Witam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie Na początek parę słów o mnie. Mam 25 lat i jestem mężatką od 9 miesięcy. Wiemy oboje z mężem, ze na pewno chcemy mieć dzieci, najlepiej trójkę Oczywiście włącza się nam coraz częściej instynkt macierzyńsko-ojcowski, nawet odgrywamy różne scenki wyobrażając sobie sytuacje z dzieciaczkami. Ale...no właśnie. Ciągle nie jesteśmy zdecydowani, czy mieć dziecko "już", czy lepiej jeszcze poczekać. Wiecie, emocjonalnie jesteśmy przygotowani, ale na drodze stoją sprawy m. in. finansowe. Nie mówię, że jest nam źle, mąż ma dwie prace, ja mam obecnie mało godzin, ale od września dostanę umowę na rok (jak to w szkole, wiadomo), ale mieszkamy w mieszkanku babci, które do nas nie należy i w zasadzie oprócz siebie i miłości, która nas łączy nie mamy nic. Chciałabym , żeby nasze dzieci miały wszystko. Nie chodzi o to, żeby je rozpieszczać, ale żeby móc rozwijać ich pasje i zainteresowania, móc pokazywać świat. Z drugiej strony wiem, że ciężko jest osiągnąć taki stan: mam wszystko, teraz pora na dziecko.
Wczoraj oglądałam reportaż o rodzinie z dziesięciorgiem dzieci - jedenaste w drodze. Rodzice wykształceni, inteligentni. Ich postawa jest rewelacyjna - zero narzekania, pełen optymizm pomimo oczywistych codziennych problemów. Dzieci śliczne, nie dość, że zadbane, nakarmione, to jeszcze wesołe, szczęśliwe, ruchliwe. Matka wyglądała przepięknie! powiedziała w pewnym momencie, że dla dziecka nie jest ważna liczna zer na koncie rodziców, ale to, żeby było kochane... popłakałam sie jak bóbr. Nie liczę, że ktoś powie mi, co robić, wiem, ze to musi być nasza decyzja. Ale może napiszcie, co o tym sądzicie i jak to było/jest z Wami. |
2007-05-16, 13:34 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Dokładnie tak jest - dla szczęśliwego dziecka nie liczy się liczba zabawek, ale miłość rodziców. Jeżeli jesteście psychicznie i mentalnie gotowi na dziecko to nie ma na co czekać.
Nie rozumiem osób, kótre mówią, że najpier muszą zarobić na mieszkanie, potem na samochód, potem na dom z ogrodem i 50 stuka! Ja wiem, że łatwo mówić, ale my również nie jesteśmy bogatymi ludźmi. Wiemy jednak, że stać nas na dziecko. Że zapewnimy mu wszystko to co trzeba. Przypominają mi się słowa koleżanki, która ma dwójkę dzieci: Jak dzieci się rodzą to przynoszą ze sobą pieniądze. Coś w tym jest. Życzę dobrego wyboru. Pamiętajcie, ze czas płynie bardzo szybko i łatwo się zagapić. Poza tym mając dziecko czy nawet troje (my też tyle planujemy) rónież można dorabiać się mieszkania i samochodu. |
2007-05-16, 16:54 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Nigdy nie jest latwo zdecydowac sie na dziecko. Zawsze bedzie czegos brakowac, zawsze bedzie cos "wazniejsze". A to brak srodkow, a to praca i okazja do "wykazania sie" w pracy, a to remont mieszkania, kupno nowego, budowa czegokolwiek...itd itd itd..... Ja wiedzialam ze nigdy nie bede na 100% pewna. I sie zdecydowalam! Naszczescie nie musialam czekac dlugo na to zeby zajsc w ciaze. Teraz jestem w 16 tyg (niestety mam problemy zdrowotne, ale mam nadzieje ze mi sie uda).
I jest jeszcze jedna sprawa: nigdy nie wiadomo czy nie pojawia sie problemy z zajsciem w ciaze (odpukac), wiec lepiej wiedziec o tym wczesniej a nie jak sie skonczy 35lat. Jesli jestescie gotowi psychicznie (choc troche) i chcecie miec wiecej niz jedno dziecko, nie ma na co czekac! Udanych staran. Buziaczki! |
2007-05-16, 17:16 | #4 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
A ja zbyt wielu ludzi znajm.. którzy zwlekali, dorabiali sie, budowali, pracowali, zarobili i jak uznali ze to wlasnie TA chwila - to dziecka do dzisiaj nie mają. To jest tragedia.
Ja jestem w 4 miesiacu ciazy, moze nie mam jeszcze takich warunkow, bo dopiero jestesmy w trakcie budowy, ale mamy wlasny kąt, ja koncze w tym roku studia, prace mamy. Jestemy mlodzi pelni sily a dziecko nas jeszcze bardziej zmotywuje do walki o lepsze jutro. Teraz bedziemy mieli dla kogo sie "dorabiac"
__________________
16.05.2013
|
2007-05-18, 13:47 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Najgorzej w przypadku podjęcia decyzji o dziecku jest pewność mojego męża. Owszem, psychicznie już chciałby mieć maleństwo, ale to on bardziej myśli jak "przywódca stada", chce jak najlepiej. celka2000 życzę Ci duuuuużo zdrówka, wierzę, że wszystko będzie dobrze
Ag_nes, Tobie również. Dbajcie o siebie drogie Mamusie. A kto wie, może nadejdzie niedługo taki czas, że ja również będę się udzielała na forum z dzidziusiem w brzuszku... |
2007-05-18, 13:49 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
jolineczka, przepraszam, że Ciebie pominęłam...teraz widzę, ze jesteś styczniową Mamusią!!! Moje gratulacje trzymajcie się cieplutko
|
2007-05-20, 10:24 | #7 | |
Zadomowienie
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
właśnie Ag_nes wyjęła mi słowa z ust a ja nie poczułam. ja też uważam, ze jak dziecko już jest to ławtej sobie wyznaczyć cel czy garnicę (nie wiem jak to nazwać ) dorabiania. może się przecież okazać, że dziecko się pojawi a Wy wcale nie będziece musieli brać dodatkowych zleceń, żeby je utrzymać. życzę podjęcia dobrej decyzji i szybkiego zafasolkowania
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
|
|
2007-06-01, 09:54 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
My też chcielibyśmy maleństwo,ale sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Bierzemy ślub w styczniu i dostaniemy górę domu od babci TŻ, czyli mieszkać mamy gdzie...Sprawa jest taka,że mój TŻ pracuje a ja mam sie uczyć. Mam na studiach rok do tyłu (zmiana kierunku) i dopiero kończę 1 rok. Fakt, że idzie mi dość dobrze. Ale boję sie,ze nie poradzę sobie ze studiami i dzieckiem i do tego nie mam pewności co do finansów jak dojdzie dzidzia do nas. Ja mam teraz 21 lat, mój TŻ 28 i chciałby być tatą. Wie,że byłby świetnym tatusiem, a i ja dorosłam do bycia mamą. Boję się tylko tego że tego nie ogarnę,a chciałbym mieć studia,a nie samo LO,tym bardziej że TŻ je ma.Idzie mi na studiach bardzo dobrze i nie chciałabym tego skończyć bo sobie nie poradzę.
Ślub wypada po 2 sem. II roku studiów wiec powiedzmy urządzimy sie do końca tego II roku i tak sobie myślałam ze może na III spróbować bo już zajęć mniej będzie... Nie wiem jak to wyjdzie z finansami...Jak myślicie dziewczyny? |
2007-06-01, 10:24 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Dziewczyny, Wasze słowa naprawdę motywują. Poza tym podczytuję różne inne wątki i jak dowiaduję się jak doskonale radzą sobie bardzo młode mamusie, które nierzadko w ciąży lub nawet z dzieckiem robiły maturę, to aż się wściekam na siebie i zadaję sobie pytanie, czego ja się boję
I muszę Wam się przyznać, że podjęliśmy z moim ukochanym decyzję o całkowitym zaniechaniu "nienaturalnych" środków antykoncepcyjnych już jakieś dwa miesiące temu. Stosujemy naturalną metodę planowania, a myślę, że na taką metodę para decyduje się wtedy, kiedy jest gotowa na dziecko i nie obawia się ewentualnej ciąży, bo wiadomo, że "ryzyko" jest. Zawsze to jakiś kroczek w stronę przyjęcia do siebie małej dziewczynki lub małego chłopczyka |
2007-06-02, 09:34 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Stealingbeauty, dokładnie - naturalne metody planowania rodziny sa dobrę na zajście w ciążę nie na jej nie-bycie Podjęliście bardzo dobra decyzję. Nawet się nie obejrzycie a będziecie się cieszyć z powiększenia rodziny. buziaki
|
2008-01-15, 14:05 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Manchester/Śląsk
Wiadomości: 432
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
tez mialam niedawno taki problem jak stealingbeauty, zastanawialam sie czy juz jestesmy gotowi na dzidziusia (finansowo oczywiscie bo emocjonalnie na pewno jestesmy!). sytuacja znajomych przekonala mnie ze nie ma na co czekac: oboje po studiach, swietne posady, wlasne, 3pokojowe mieszkanko (z mysla o dzieciach), czyli naprawde maja warunki..... staraja sie juz kilka lat, ona sie leczy..... wspaniali ludzie naprawde, byliby swietnymi rodzicami! i jak tak sie zastanawialam sie nad nami, stwierdzilam ze na jedzenie i pieluchy nam wystarczy a i troche zostanie na zabawki, wyjazdy raz na jakis czas itp. zaczynamy starania w wakacje chociaz gdybysmy juz teraz dostali list od bociana, nie bylibysmy zawiedzeni najwazniejsze jest to co my mozemy podarowac malenstwu, nie nasze pieniadze....
__________________
nasz ślub
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20070815580114.html Nasz syneczek http://suwaczki.maluchy.pl/li-60562.png Nasza córeczka http://suwaczki.maluchy.pl/li-60560.png |
2008-01-15, 14:11 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Ja mam podobne dylematy. Ale to już nawet nie chodzi o pieniądze tylko o to, czy sobie poradzę. Urlopy szybko się skończą, mąż pójdzie do pracy... Prawdopodobnie zostane sama, a chwilę później będę musiała dziecko zostawić z nianią jeśli będę chciała pracować nadal... I to znów jest problem, czy przy mojej pensji opłaci się niania itp... Już sama nie wiem, a czas ucieka. Mam 27 lat... Też chciałabym mieć 3 dzieci tylko pytanie czy zdążę je mieć...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2008-01-16, 17:30 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Ja mam 25 lat.. i wiem że jak bede wychodziła za mąż to dopiero ok 30 wcześniej nie da rady..
My chcielibysmy miec 2 dzieci ale jak sobie pomysle że możemy ich poprostu nie mieć, nie zdążyc to sama nie wiem co czuję. Strach pomieszony z niedowierzaniem że to mozliwe.. Chciałabym juz miec normalny dom, własna rodzine jednoczesnie nie czuje sie gotowa do tej roli a przeciez nastolatka juz nie jestem. Boje sie tego co bedzie
__________________
Po czym poznać że to miłość? poznasz ją po tym ze nawet nie zauważysz, gdy cale twoje życie sie skończy a ona wciąż będzie przy tobie... |
2008-01-16, 21:26 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
doskonale rozumiem obawy.. ja jestem teoretycznie mloda 22 lata moj maz pare lat starszy i miedzy innymi nie chcialam zwklkac z dzieckiem bardzo chcielismy.. ale ja sie balam jak damy rade ledwo po slubie nic nie mielismy....
ale wierzcie mi ze 9 mc ktore sie jest w ciazy moze sie odwrocic wszystko do gory nogami... czlowiek ma 9 mc swiadomosci ze musi cos postanowic zaplanowac jakos dalsze zycie i nie zastanaiwa sie co by bylo gdyby bo wie ze odwrotu nie ma i patrzy sie tylko juz do przodu... my nie mielismy nic a teraz mieszkanie w drodze, maz ma dobra prace ktora wystarcza na nas dwoje, i za 2 mc bedziemy miec bobaska nic dodac nic ujac... obawy to normalna sprawa finansami sie nie martwilabym przez 9 mc mozna troszkie odlozyc chodzby na wyprawke... a w zasadzie rodzina duzo pomaga, kazdy zawsze cos przynosi cos daje, dziadkowie na pewno tez nie beda obojetni wobec wnuczkow pozniej dzidzia podrosnie i mozna razem pracowac i sie uklada... kwestia dobrej organizacji po prostu trzeba wyzeczen to fakt nie mozna sobie kupic juz nowej fajnej sukienki czy kolejnej szminki ale warto na prawde
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-01-16, 21:29 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
ja bym na waszym miejscu zadala sobie pytanie co jest lepsze??? zyc skormniej ale dla kogos kto was bedzie kochal cale zycie i do kogo bedziecie mogli pojsc, odwiedzic, pomoc i razem spedzac zycie czy praca.. pieniadze moze nowe auto ktore i tak wam sie znudzi ..???
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-01-16, 22:07 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Ja też długo zastanawiałam się kiedy jest dobry czas na dziecko? teraz może za rok?
Nie chodzi o kasę, ale nawet o świadomość samej siebie i tego czy jestem na tyle dojrzala by przyjąć odpowiedzialność za kogoś tak bezbronnego.. A z pieniędzmi to jest tak, że na pewno dają komfort mamie i dziecku.. Nie oszukujmy się nawet opieka zdrowotna ta z NFZ a prywatne wizyty dzieli przepaść.. wiele szpitali liczy sobie z poród rodzinny, znieczulenia itp.. ja uważam, że sytuacja finansowa jest bardzo ważna.. może nie najważniejsza ale ważna jasne,że dziecko przede wszystkim potrzebuje miłości, ale nie tylko.. nie chodzi mi o wielki dom, luksusowe zabawki itp tylko o poczucie bezpieczeństwa które pieniądze w naszych czasach bez sprzecznie dają.. A teoria typu ; Jak bóg daje dziecko to da i na dziecko... hmn.. no comments pozdrawiam wszystkie mamusie.. a staraczkom życzę powodzenia !! i wszystkim samych trafnych decyzji |
2008-01-16, 22:12 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
ECHH ja chodze na Nfz i nie narzekam w szpitalach nie trzeba placic gromady pieniedzy za porod rodzinny przyslowiowa cegielkie... a znieczulenia itp hmm... mozna urodzic i bez kwestia podejscia wiadomo trzeba jakies pieniazki odlozyc ale to nie musi byc od razu nie wiadomo ile... zreszta pieniadze raz sie ma raz nie... nie da sie tego tak zaplanowac
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-01-16, 23:12 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 103
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Mam podobnie jak Magnolia83,też niedługo będe mieć 25 lat na karku,coraz bardziej mam chęci,aby zdecydować się na dziecko.Mój tż bardzo by chciał,nieraz łapie mnie za brzuch (np dzisiaj) i się pyta jak tam nasze maleństwo (którego jeszcze niema) albo pyta się,no to kiedy.Ja może i psychicznie jestem gotowa,ale obawiam się że fizycznie niezbyt,boje się tego poprostu. Obawiam się,że jak przyjdzie co do czego=planowania to będe niezdecydowana.Już chyba wolałabym wpaśc.
|
2008-01-17, 00:28 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
Moja siostra urodziła w wieku 27 lat, poszła na macierzyński i...do pracy już nie wróciła. Z jednej strony mogła spokojnie przez 1,5 roku karmić malucha piersią, odchowała go i czuje się usatysfakcjonowana, że miała synka cały czas przy sobie. Na szczęście znalezienie nowej pracy nie trwało zbyt długo i teraz spokojnie robi swoje, a maluch w tym czasie jest z dziadkami. Ale ja bym miała obawę czy z jednej pensji można tyle czasu utrzymać 3-osobową rodzinę. Może panikuje, nie wiem. Ale przypominam sobie moją znajomą, która zaszła w ciąże na 4 roku, wyszła za mąż, przeniosła się na zaoczne i.. siedziała (nadal siedzi) w domu a mąż jako jedyny tyra i dają radę. Ja planuje dzidziusia około 27 lat zobaczymy co wyjdzie w praniu
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
2008-01-17, 08:15 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
A co do NFZ.. 5 miesięczna dzidzia koleżanki potrzebowała pilnie rehabilitacji.. i na NFZ terminy buły za poł roku !!!! dla takiego dziecka to jest wieczność.. trzeba było zobaczyć matkę która nie wie jak pomóc takiemu maleństwu.. zrobiliśmy zbiórkę wsrod znajomych i maleństwo (w tym samym ośrodku ) ma zajęcia od zaraz..... Sorry ale miłością dziecka się nie wyleczy Cytat:
i ma dziecko kochającą mamusię i tatusia którego prawie nie zna bo jest ciągle w pracy.. ja uważam, że dorosła osoba decydując się na dziecko powinna być na to przygotowana; emocjonalnie, materialnie( w podstawowym chociaż zakresie) ... |
||
2008-01-17, 08:58 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
powiem szczerze tak... ze dobrze ze bierzecie pod uwage psychike i materializm... ale szczerze wam powiem ze tego nie zaplanujecie nigdy... nie da sie miec super prace extra platna i do tego siedziec w domu z dzieckiem... niestety to zludzenia...
nie wiem moze znacie takie zawody ale ja nie... zeby czegos sie dorobic trzeba pracowac ciezko... ale nawet jesli chcecie odlozyc pieniadze to ile??? nie odlozycie tyle by miec na cale zycie dziecka ... poza tym pieniadze raz sie ma raz nie... sa rozne sytuacje jednego dnia mozecie byc obzydliwie bogate a drugiego klepac biede... zycie pisze swoje scenariusze... racja mozna miec zdrowe dziecko a mozna urodzic potrzebujace rehabilitacji... nie przewidzi sie tego... takim tokiem myslenia nigdy by dzieci nikt nie mial bo mala liczba ludzi jest ktora ma super extra prace z nie martei sie o finanse... do wszystkiego dochodzi sie stopniowo... a jak juz czlowiek dojdzie to okazuje sie za ma grubo po 30 i co wtedy? problem z zajsciem w ciaze... i dziecko majac 10 lat ma prswie dziadka nie rodzica... kazdy ma swoje wybory i moze wybrac kiedy chce zostac rodzicem ale nie mozna tez popadac w paranoje... ja wiem jedno ze dziecko bardzo motywuje... i czlowiek stara sie... dwa razy bardziej niz wczesniej... ale sadysfakcja z tego jest jeszcze wieksza niz jak sobie kupisz nowe auto bo widzisz jak np twoje dziecko cieszy sie jak oszalale ... z praca na prawde raz sie ma raz nie... wiadomo mozna troche odlozyc pieniazkow zawsze to komfort psychiczny ale jak juz pisalam nie wpadac w paranoje ja uwazam ze co innego jest jesli np dwoje studentow chce miec dziecko pracy nie maja szkole na glowie itp.... to wtedy faktycznie bez sensu ale jesli dwoje doroslych ludzi chce miec dzieci ktorzy normalnie pracuja maja gdzie mieszkac i nie powodzi im sie zle to nie widze przeszkod kazdy sie boi... ja zaszlam w ciaze ktorej bardzo chcialam a 3 pierwsze mc myslalam czy dobrze zrobilam balam sie itp... co to bedzie i w ogole ze moze moglam poczekac i w ogole ale teraz wiem ze zrobilam bardzo dobrze obawa naturalna rzecz... czlowiek sie boi tego co nowe
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-01-17, 09:05 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
2. dokładnie o to mi chodzi |
|
2008-01-17, 09:20 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Ray zgadzam sie z Toba.
nie zebym tylko ogladala sie na innych ale przeciez jak nawet cos pojdzie nie tak (np. jedno straci prace, trafi sie miesiac ze bedzie trzeba pare zlotych pozyczyc bo trafi sie nieprzewidziany wydatek) to mozna liczyc na rodzicow, rodzenstwo itp. nie zostaje sie samym tez juz chcialabym miec dziecko. jedyne co mnie powstrzymuje to studia. chodzi o fizyczne sprawy: czy wytrzymam caly dzien na uczelni plus dojazd 4 godziny. jest tez problem z laborkami, nie usmiecha mi sie ich powtarzac w przyszlym roku. tak samo jak karmic piersia, przeciez nie bede ciagac ze soba dziecka na caly dzien. dlatego sie wstrzymujemy ale jak wszystko dobrze pojdzie to na 4 roku postaramy sie o dzidziusia. to nasze wielkie marzenie
__________________
|
2008-01-17, 09:39 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Wiecie dziewczyny to jeszcze kwestia tego, czego się od życia pragnie. Czasem myślę, że na pewno lepiej by było dla mojego potencjalnego malucha abym była z nim zawsze. Z drugiej strony żal by mi było skończyć obiecująco zaczętą karierę zawodową i przekwalifikować się na pieluchy bo boję się, że będę tego żałować i w tych trudnych chwilach zacznę za wszystko winić męża i dziecko.
Z drugiej strony nie chciałabym tak jak mój brat z żoną - dziecko uśmiecha się częściej do niani niż do nich bo ma 7 miesięcy i pamieta bardziej te osoby, z którymi spędza więcej czasu a jeszcze przecież nie wie, że rodzice pracują właśniej dla niej... Do tego dochodzi mój mąż, który sam jest jeszcze jak dziecko i do tego niezdecydowany bo jak czasem twierdzi "nie ma wyglądu na tate"... Ja myślę jeszcze troszkę poczekać.. w sumie to sama nie wiem na co, ale poczekać... Muszę nabrać przekonania, chociaż coraz częściej gdy widzę maluszki czuję, że chciałabym dla kogoś być mamusią.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2008-01-17, 10:42 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 27
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
)
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby to gdybyście nie zabezpieczali się jakoś szczególnie podczas stosunków. Wtedy pozwolicie losowi zadecydować za Was . |
2008-01-17, 10:45 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Nie wiem czy to jest takie najlepsze wyjście. Coś takiego jak posiadanie dziecka nie powinno być podyktowane wyrokiem losu tylko świadomą decyzją.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2008-01-17, 10:59 | #27 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 27
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
My pracę mieliśmy, własne cztery kąty również, ale z braku innych problemów ubzdurałam sobie, że ze swoją skrzywioną psychiką nie wychowam dziecka na normalnego człowieka i że zniszczę mu dzieciństwo . Obecnie uważam, że jestem naprawdę dobrą, kochającą matką, a moje dziecko jest całkowicie zdrowe emocjonalnie. Ciągle słyszę komplementy na temat tego jaką mam grzeczną i sympatyczną córkę . Córeczkę wychowuję bez pomocy nianiek, babć, opiekunek itd. "Siedzę" z nią w domu. Niedługo zaczynamy starania o drugie dziecko i nie mam absolutnie żadnych obaw . Gdyby to drugie dziecko było tym pierwszym, to na pewno szukałabym sobie jakichś problemów , a tak jestem pewna swojej decyzji ). |
|
2008-01-17, 11:30 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2008-01-17, 13:01 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Mi się wydaje, że jak sie czegoś chce to się o tym wie i jest pewnym swojego pragnienia..
A nie; "nie wiem czy to juz?" i "ale na co czekać?" itp tak nie mówi osoba która czegoś pragnie... Więc może faktycznie lepiej poczekać na tę pewność?? Poza tym.. Wiele dziewczyn decyduje sie na dziecko bo chce mieć kogoś do kochania i aby ten ktoś je kochał bezwarunkowo - a to też nie jest dobry powód.. |
2008-01-17, 13:09 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: czy już czas na dzidziusia?
Cytat:
I jeszcze jedno tylko sie ze mnie nie śmiejcie, ale czasem dręczy mnie kwestia figury po ciąży. Jak bardzo się moje ciało zmieni, czy nadal będę tak samo atrakcyjna dla swojego partnera. Kiedy mu mówię o swoich obawach, śmieje się ze mnie, co ja za głupoty wygaduje, no ale już taka jestem. Chyba potrzeba mi rozmów z kobietami, które mają te obawy za sobą
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.