2008-06-30, 15:09 | #4981 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Kasiu a jak to u ciebie wygląda?Termin dalej żelaznie na 22 lipca czy prognozują cos szybciej? U nas lało,taka szybka półgodzinna burza ze wszystkimi efektami specjalnymiSzkoda tylko że teraz znowu jest słonecznie az do przesady i temperatura wyzsza niż wczesniej była Moje stopy bedą znowu miały cieżki wieczór
__________________
|
|
2008-06-30, 15:12 | #4982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
zrobiłam szyszki ryż preparowany z roztopionymi krówkami. Niech tz pozna moje serce on uwielbia więc będzie bardzo szczęśliwy
bolą mnie krzyże a do puchnących stóp trzeba się przyzwyczaić bo mi nic innego nie pozostało kompresy żelowe dają wielką ulgę ale opuchlizna nie schodzi. Spanie z nogami w górze coś daje, ale nei za wiele. Ale lepsze to niż nic Asiula_n śliczny pokoik dla małego livdragon czekamy na zdjęcia dzieciątka
__________________
Tymek Juleczek |
2008-06-30, 15:12 | #4983 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Malatd czy Ty na prawde wierzysz w te wszystkie metody wywołania porodu? Myślę, że jak masz jeszcze 2 tyg. to maluszek i tak bedzie chcial w srodku siedziec i tak łatwo go nie wykurzysz. Pozatym, niby jest juz donoszony, ale chyba bezpieczniej jest urodzic go w terminie. A trzecia sprawa, te Twoje sposoby moga wam w koncu zaszkodzic. Przeciez takie oczyszczanie to nie najlepsza sprawa dla organizmu i ogromny wysilek, a Twoj org. chyba jest juz wystarczajaca nadwyrezony.
Ależ mi ten moj malec wierci dziury! A do tego caly czas wystawia swoje konczyny w strone moich zeber i naciaga mi strasznie skórę- boli jak cholera. Mnie na szczescie omija widmo opuchniętych nóg. Cały dzień dziś chodzę i cos robię i mam tylko delikatnie większe niż normalnie-na szczęście. |
2008-06-30, 15:16 | #4984 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
po którym tygodniu zaczyna się pić tą herbatke zliści malin?
__________________
Aniołeczek |
2008-06-30, 15:18 | #4985 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
ja bym chętnie poczekala az sama wyjdzie... tyle ze nie w samotności... to jest dla mnie najgorsze ze siedze sama w wielkim mieszkaniu i juz nie wytrzymuje... jeszcze mama co chwilę dzwoni... a to maly mojej siostry w tle szaleje a to słysze ich wszystkich... ile dni mam płakac z tego powodu ze zostałam ukarana ze musze tu siedziec... a oni nie rozumieja ze tak bardzo chce juz do domu
__________________
Wiktoria 12.07.2008 Oliwka 07.02.2015 |
2008-06-30, 15:18 | #4986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Kurzosławko mnie gieniowa jeszcze 4.06. na wizycie mówiła, że powinno być coś wcześniej i że dzidzia będzie raczej duża, ale w sumie to nie wiem jak wyjdzie w praniu ja bym strasznie chciała wcześniej bo chciałabym móc urodzić naturalnie jeśli to byłoby możliwe w moim przypadku, jakaś panika mnie przed cesarką wzięła, choć wcześniej tak nie odczuwałam.
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2008-06-30, 15:23 | #4987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Judi, ver_ona, afro_dyta85, pomysł świetny. Zastasowałabym go już dawno... gdybym tylko wiedziała gdzie mój cudny mąż trzyma klucze imbusowe Bez nich to ja sobie mogę skoczyć.
Cytat:
A pokoik owszem mały, ale to pokój mojej córci w którym tylko śpimy (bo tam jest wygodniejsze łóżko), a do dyspozycji mamy całe mieszkanie bo mieszkamy sami Chyba muszę zastosować się do rady Kasiulki. Zobaczymy ile z tego "kobiecego uroku" mam w ciąży MaladT, dziewczyno coś Ty się tak uwzięła? W ten sposób chcesz się odegrać na wszystkich, nie zważając na dobro swojego dziecka? Myślę, że taka intensywna biegunka tylko pogorszy Twoje samopoczucie, a co za tym idzie samopoczucie Wiktorii, a ona i tak wyjdzie wtedy kiedy przyjdzie na to czas. |
|
2008-06-30, 15:27 | #4988 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
livdragon i jak sie czujesz? taki pewnik , dokladna data przyjscia na swiat kruszynki chyba ze juz wczesniej mialas planowaną cesarkę? bo ja sie dowiedzialam w niedziele ze bede miala w srode i jakos tak jeszcze do mnie powoli dociera MaladT jak ja Cie kobietp kopnę to sama po tym oleju wyskoczysz dajzesz spokój małej jak bedzie gotowa to sie wykula, jeszcze po tym oleju tylko tylek Cie bedzie szczypał, z biegunki oczywiscie. Ciesz sie wolnoscią bo to ostatnie dni, gdzie Ci sie tak spieszy do nieprzespanych nocy, obolałych sutków, smierdzących pieluch itd
__________________
|
|
2008-06-30, 15:33 | #4989 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Też myśle, że MaladT nie powinnaś stosowac tego spospobu. Mała wyjdzie już nieługo, spoko.
__________________
Aniołeczek |
2008-06-30, 15:35 | #4990 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Maladt, a nie możesz przekonać rodziców, żeby Cię do siebie wzięli?? Może ono nie czają do końca, ze Ci tam samej źle. Mówiłaś, że we środę mama przyjeżdza, to weź zrób wszystko, zeby się z nią zabrać...
|
2008-06-30, 15:38 | #4991 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
No własnie Kochana wróc z mamą, napewno Cie weźmie.
__________________
Aniołeczek |
|
2008-06-30, 15:39 | #4992 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
dzis wyłam jej do telefonu ze chce juz do domu, ale jest nieugięta... mam urodzic i dopiero mnie wezmą... czyzbym dostała kolejną karę od losu??
__________________
Wiktoria 12.07.2008 Oliwka 07.02.2015 |
2008-06-30, 15:40 | #4993 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Głowa do góry. Ide troche nózki wyciągnąć do poźnije Kochane pa pa
__________________
Aniołeczek |
|
2008-06-30, 15:44 | #4994 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Judi robi szyszki
ooo będą w tym tygodniu co najmniej dwa bobaski super już nie mogę się doczekać na zdj |
2008-06-30, 15:46 | #4995 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
JUDI jak sie dokładnie te szyszki robi?Mi już ślina po pysku cieknie na sama myśl
__________________
|
2008-06-30, 16:07 | #4996 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
mama mojej kolezanki robila nam takie w dziecinstwie, polewala je dodatkowo jeszcze czekoladą, ale tez nie wiem dkladnie jak sie je robi wiec Judi czekamy na przepis
a ja wywiesilam ostatnie pranie jutro tylko wyprasuje i wszystko gotowe. A mamusia kupila mi dzis mega mięciutkie papcie z atlantica będą do szpitala zastanawiam sie czy musze brac do szpitala tyle podkladow i podpasek ile do normalnego porodu, jak to jest? i czy tantum rosa mi sie przyda? chyba nie, co?
__________________
|
2008-06-30, 16:08 | #4997 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Starogard Gda�ski
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Na szkole rodzenia położna mówiła że od 36 tygodnia można. Ale ponoc to bujda że poród przyspiesza... Tylko go ułatwia.
Ej! A co oni się tak uparli? No sory! Ja bym się wluliła do samochodu i koniec. |
2008-06-30, 16:18 | #4998 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
A tantum rosa to ma właściwości odkażające, więc w sumie może się przydać. W upale, na pożywce z krwi bakterie łatwo się mnożą. A zaszkodzić chyba nie zaszkodzi. No nie wiem... ekspertem nie jestem |
|
2008-06-30, 16:21 | #4999 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
to poczekam na Ele, w kazdym razie dziekuje.
załamałam sie, zajrzałam na konto i dostalam wypłaty 600 zł mniej na L4 niz normalnie zdzierstwo
__________________
|
2008-06-30, 16:31 | #5000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
wiedziałam ze narobię wam smaka :
wiec tak kupujecie krówki, ja miałam ze 40 deko i ryż - ja miałam paczkę 250 gram-taka dość duża. Ale czego ile dacie to zależy od was. Więc wszystkie krówki topicie w garnku, najpierw na dno polałam trochę mleka i dałam troszkę masła bo zanim sie te pierwsze krówki roztopią to chwile minie więc żeby się nie przypaliło to mleko i masło. Krówki się topią i jak już jest jedna masa to dosypujecie ryżu. tak żeby ryż był ładnie oblepiony krówkami i czekacie aż będzie letnie, żeby móc rączkami utoczyć kulki co by się nie oparzyć także tu nie ma żadnych proporcji bo w zależności ile dacie krówek to tyle wejdzie wam ryżu wszystko na oko chcę powiedzieć, ze miałam nie jeść a zjadlam już 5
__________________
Tymek Juleczek |
2008-06-30, 16:34 | #5001 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
no Ania do roboty. zamykaj
|
2008-06-30, 16:45 | #5002 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Taka sobie podkłady musisz mieć, jeśli nie dają ich w szpitalu leci podobnie jak po sn - przez kurczenie się macicy. czy t. rosa potrzebna to nie wiem, mi wydaje się, że wystarczy zwykły płyn do hig. intymnej, bo przecież tam nic nie ucierpi
trzymam kciuki za Ciebie i bobasa i czekam na zdj tylko pamiętaj nie jeść nic po 22. |
2008-06-30, 16:50 | #5003 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2008-06-30, 16:52 | #5004 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Jolu dzieki za przepisJeszcze dzisiaj zrobie te sysunieI tak znajac zycie wiekszośc pochlonie mój mąz Jest taki łasy na słodycze jak małe dziecko
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:50.