Polecamy:

**201607040946** · 2010-12-30, 12:08

dzisiaj po przeczytaniu waszych egzorcyzmow obudzilam sie ROWNO o 3

Vixy · 2010-12-30, 12:33

Jak dobrze wiedzieć, że nie jest się jedyną wariatką jeżeli chodzi o jakieś nocne lęki

Ja też miałam fazę z budzeniem się o 5.00 - samo przeszło. Ostatnio do WC też parę razy się budziłam - a nie zdarza mi się to praktycznie nigdy.
Jeżeli chodiz o horrory to staram się unikać. Za bardzo mi w bani ryją, a TŻ się potem nabija

jlys · 2010-12-30, 16:22

a ja od jakiegos tygodnia moze dluzej budze sie CO NOC o 3:37 , raz tylko udalo mi sie rpzespac cala noc a tak to budze sie w nocy patrze na telefon : 3:37 irytuje mnie to już strasznie :/
w ogole masz jeszcze 'przygode' z jedna godzina , ktora ''przeslauje'' mnie od jakiegos roku niemalże codziennie i mam pewna teorie na ten temat ale nie bede chyba tu tego pisać bo uznacie mnie za wariatke ;p.(

**201607040946** · 2010-12-30, 16:53

a napisz,nikt cie tutaj nie uzna za wariatke

wyszukiwarka · 2010-12-30, 19:13

dokladnie,nikt cie za wariatke nie uzna. Ja tez mam czasem takie fazy,ze masakra...

jlys · 2010-12-30, 19:29

no dobra , najwyzej potem usunie sie post

a wię to troszke historia z innej ''beczki'' ale ma cos zwiazane z zegarkiem ;p.
A wiec prawie 5 lat temu dokladnie 2 kwietnia 2006 roku , bylam z klasa z gimnazjum na Mszy Sw. w intencji Papieża (tego dnia byla 1 rocznica jego smierci), zemdlaam na tej Mszy i tego samego dnia udalam sie do lekarza , po paru dniach trafilam do szpitala , okazalo sie , ze mam raka. Nigdy nie bylam jakos bardzo wierzaca , ale pomyslalam sobie : kurde to może jakis znak , że stalo sie to wlasnie tego dnia , bo gdyby nie to ze tam zemdlalam , dzis mgloby mnie nie byc ( mialam katastrofalne wyniki , lekarz powiedzial mi ze 2 tyg i juz by moglobyc tragicznie)No i teraz od jakiegos roku , kiedy nie spojrze na zegarek ( nie robie tego specjalnie, ot surfuje po necie , patrze która godzina : 21:37 (a jak wiemy to godzina o której zmarŁ Jan Pawel II),dostaje sms : 21:37 , dzowni ktoś do mnie: 21:37 ..na poczatku to bagatelizowalam , aleod pewnego czasu mam tego poprostu już dość , bo zaczynam sobie jakies historie w glowie tworzyc typu , ze to moze jakies znaki czy cos;p. no naprawde nie wiem co o tym myśleć, może to naprawde tylko przypadek ..Jak już pisalam , nigdy nie bylam i nadal jakos wierzaca bardzo nie jestem , nawet moge nazwac sie agnostykiem , ale jednak zaczelam sie w tych zdarzeniach doszukiwać czegoś ''glebszego''a Wy co myślicie?Odbilo mi juz totalnie , czy to tylko taki przypadek ?

pycia17 · 2010-12-30, 20:13

Cytat:

Napisane przez jlys

no dobra , najwyzej potem usunie sie post

a wię to troszke historia z innej ''beczki'' ale ma cos zwiazane z zegarkiem ;p.
A wiec prawie 5 lat temu dokladnie 2 kwietnia 2006 roku , bylam z klasa z gimnazjum na Mszy Sw. w intencji Papieża (tego dnia byla 1 rocznica jego smierci), zemdlaam na tej Mszy i tego samego dnia udalam sie do lekarza , po paru dniach trafilam do szpitala , okazalo sie , ze mam raka. Nigdy nie bylam jakos bardzo wierzaca , ale pomyslalam sobie : kurde to może jakis znak , że stalo sie to wlasnie tego dnia , bo gdyby nie to ze tam zemdlalam , dzis mgloby mnie nie byc ( mialam katastrofalne wyniki , lekarz powiedzial mi ze 2 tyg i juz by moglobyc tragicznie)No i teraz od jakiegos roku , kiedy nie spojrze na zegarek ( nie robie tego specjalnie, ot surfuje po necie , patrze która godzina : 21:37 (a jak wiemy to godzina o której zmarŁ Jan Pawel II),dostaje sms : 21:37 , dzowni ktoś do mnie: 21:37 ..na poczatku to bagatelizowalam , aleod pewnego czasu mam tego poprostu już dość , bo zaczynam sobie jakies historie w glowie tworzyc typu , ze to moze jakies znaki czy cos;p. no naprawde nie wiem co o tym myśleć, może to naprawde tylko przypadek ..Jak już pisalam , nigdy nie bylam i nadal jakos wierzaca bardzo nie jestem , nawet moge nazwac sie agnostykiem , ale jednak zaczelam sie w tych zdarzeniach doszukiwać czegoś ''glebszego''a Wy co myślicie?Odbilo mi juz totalnie , czy to tylko taki przypadek ?

szczerze to ma to ręce i nogi

jlys · 2010-12-30, 20:47

no ja nie wiem co o tym myslec..dzis upadl mi telefon podnosze i znow ta godzina. nie wiem naprawde dzwne to jest i zaczyna mnie irytować ;p staralam sie o tym jakos w ogole nie myslec ale niestety co z tgo ze w ciagu dnia nie mysle, jak przychodzi wieczor i przypadowe spojrzenie na zegarek itd i znów ta godzina..

doduŚ · 2010-12-30, 22:07

Cytat:

Napisane przez jlys

no ja nie wiem co o tym myslec..dzis upadl mi telefon podnosze i znow ta godzina. nie wiem naprawde dzwne to jest i zaczyna mnie irytować ;p staralam sie o tym jakos w ogole nie myslec ale niestety co z tgo ze w ciagu dnia nie mysle, jak przychodzi wieczor i przypadowe spojrzenie na zegarek itd i znów ta godzina..

kiedys jechalam pociagiem i dpkladnie o 21,37 stanał z niewyjasnionych przyczyn, moze Ty nim jechałas ;p

wyszukiwarka · 2010-12-31, 08:21

jlys-ale rozumiem,ze juz jestes zdrowa tak? Moim zdaniem to omdlenie i ta cala historia stala sie nie przypadkiem ... Sadze,ze (mozecie mnie uznac za idiotke

) ta sytuacja miala cie zblizyc do Boga... albo to wszystko stalo sie dlatego, zebys docenila zycie...

jlys · 2010-12-31, 10:23

nie jestem jeszcze zdrowa calkowicie, niby choroba w fazie remisji ale niestety raz lepiej , raz gorzej...
no wlasnie tez myslalam ze moze to ma mnie zblyzc jakos czy cos ale cos nie wychodzi ;p
doduŚ - nie jechalam tym pociagiem

**201607040946** · 2010-12-31, 14:28

tez nie jestem wierząca, ale gdybym miała takie jazdy, to pewnie bardzo bym się nad tym zastanowiłam

może to faktycznie jakis znak? może powinnaś pójść do zakonu?

jlys · 2010-12-31, 16:22

hahaha oj chyba nie ,nie wiem czy mój TŻ byby zadowolony

a ja tym bardziej. Nie wiem ale jak to bedzie trwac dluzej to chyba sie zbiore na jakas msze czy cos takiego ;p

Emily95 · 2011-08-20, 18:28

Ja już nie raz budziłam sie o 3 w nocy

Ani trochę mi to nie przeszkadzał do czasu jak się tak budziłam później nie mogłam zasnąć i wychodziłam na dwór,może to głupie ale czułam się jakbym nie miała ciała...

**imersja** · 2011-08-20, 19:53

tez tal mam zawsze budzę się punkt 3.00

wyszukiwarka · 2011-08-21, 13:40

Dziewczyny,ostatnio na Polsacie były "Egzorcyzmy Emily Rose",nie oglądałyście czasem?

Bo tam też ta dziewczyna budziła się punkt 3.00

paula3312 · 2012-07-20, 21:46

A ja trochę odnowie temat, choć mam przed nim okropnego pietra....

Od kilku dni mam problemy ze spaniem. Nie mogę zasnąć, męczę się przez 1-1,5 żeby zasnąć, a nawet jeśli zasnę chwilkę po 2, to i tak obudzę się przed 3, na dodatek nie mogę później znowu zasnąć. Wszystko zaczęło się od nocy, gdy spałam sama w pokoju, bo zawsze dzielę pokój z siostrą, ale wyjechała na wakacje. No i zbytnio nie przejęłabym się tą 3, gdyby nie fakt, że oglądaliśmy na religii egzorcyzmy, a ja przed horrorami, a w szczególności egzorcyzmami, nie mówiąc już o opartych na faktach, bronię się rękami i nogami... Macie jakiś pomysł, żeby tego się pozbyć? Bo popadam w jakąś paranoję. ;p

2010-12-30, 12:08	#61
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie dzisiaj po przeczytaniu waszych egzorcyzmow obudzilam sie ROWNO o 3

2010-12-30, 12:33	#62
Vixy Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 599	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie Jak dobrze wiedzieć, że nie jest się jedyną wariatką jeżeli chodzi o jakieś nocne lęki Ja też miałam fazę z budzeniem się o 5.00 - samo przeszło. Ostatnio do WC też parę razy się budziłam - a nie zdarza mi się to praktycznie nigdy. Jeżeli chodiz o horrory to staram się unikać. Za bardzo mi w bani ryją, a TŻ się potem nabija

2010-12-30, 16:22	#63
jlys Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 5 340	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie a ja od jakiegos tygodnia moze dluzej budze sie CO NOC o 3:37 , raz tylko udalo mi sie rpzespac cala noc a tak to budze sie w nocy patrze na telefon : 3:37 irytuje mnie to już strasznie :/ w ogole masz jeszcze 'przygode' z jedna godzina , ktora ''przeslauje'' mnie od jakiegos roku niemalże codziennie i mam pewna teorie na ten temat ale nie bede chyba tu tego pisać bo uznacie mnie za wariatke ;p.( Edytowane przez jlys Czas edycji: 2010-12-30 o 16:26

2010-12-30, 16:53	#64
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie a napisz,nikt cie tutaj nie uzna za wariatke

2010-12-30, 19:13	#65
wyszukiwarka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 1 644	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie dokladnie,nikt cie za wariatke nie uzna. Ja tez mam czasem takie fazy,ze masakra... __________________ Filologia germańska-Wir beginnen ...

2010-12-30, 19:29	#66
jlys Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 5 340	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie no dobra , najwyzej potem usunie sie post a wię to troszke historia z innej ''beczki'' ale ma cos zwiazane z zegarkiem ;p. A wiec prawie 5 lat temu dokladnie 2 kwietnia 2006 roku , bylam z klasa z gimnazjum na Mszy Sw. w intencji Papieża (tego dnia byla 1 rocznica jego smierci), zemdlaam na tej Mszy i tego samego dnia udalam sie do lekarza , po paru dniach trafilam do szpitala , okazalo sie , ze mam raka. Nigdy nie bylam jakos bardzo wierzaca , ale pomyslalam sobie : kurde to może jakis znak , że stalo sie to wlasnie tego dnia , bo gdyby nie to ze tam zemdlalam , dzis mgloby mnie nie byc ( mialam katastrofalne wyniki , lekarz powiedzial mi ze 2 tyg i juz by moglobyc tragicznie)No i teraz od jakiegos roku , kiedy nie spojrze na zegarek ( nie robie tego specjalnie, ot surfuje po necie , patrze która godzina : 21:37 (a jak wiemy to godzina o której zmarŁ Jan Pawel II),dostaje sms : 21:37 , dzowni ktoś do mnie: 21:37 ..na poczatku to bagatelizowalam , aleod pewnego czasu mam tego poprostu już dość , bo zaczynam sobie jakies historie w glowie tworzyc typu , ze to moze jakies znaki czy cos;p. no naprawde nie wiem co o tym myśleć, może to naprawde tylko przypadek ..Jak już pisalam , nigdy nie bylam i nadal jakos wierzaca bardzo nie jestem , nawet moge nazwac sie agnostykiem , ale jednak zaczelam sie w tych zdarzeniach doszukiwać czegoś ''glebszego''a Wy co myślicie?Odbilo mi juz totalnie , czy to tylko taki przypadek ?

2010-12-30, 20:47	#68
jlys Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 5 340	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie no ja nie wiem co o tym myslec..dzis upadl mi telefon podnosze i znow ta godzina. nie wiem naprawde dzwne to jest i zaczyna mnie irytować ;p staralam sie o tym jakos w ogole nie myslec ale niestety co z tgo ze w ciagu dnia nie mysle, jak przychodzi wieczor i przypadowe spojrzenie na zegarek itd i znów ta godzina..

2010-12-31, 08:21	#70
wyszukiwarka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 1 644	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie jlys-ale rozumiem,ze juz jestes zdrowa tak? Moim zdaniem to omdlenie i ta cala historia stala sie nie przypadkiem ... Sadze,ze (mozecie mnie uznac za idiotke ) ta sytuacja miala cie zblizyc do Boga... albo to wszystko stalo sie dlatego, zebys docenila zycie... __________________ Filologia germańska-Wir beginnen ...

2010-12-31, 10:23	#71
jlys Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 5 340	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie nie jestem jeszcze zdrowa calkowicie, niby choroba w fazie remisji ale niestety raz lepiej , raz gorzej... no wlasnie tez myslalam ze moze to ma mnie zblyzc jakos czy cos ale cos nie wychodzi ;p doduŚ - nie jechalam tym pociagiem

2010-12-31, 14:28	#72
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie tez nie jestem wierząca, ale gdybym miała takie jazdy, to pewnie bardzo bym się nad tym zastanowiłam może to faktycznie jakis znak? może powinnaś pójść do zakonu?

2010-12-31, 16:22	#73
jlys Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 5 340	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie hahaha oj chyba nie ,nie wiem czy mój TŻ byby zadowolony a ja tym bardziej. Nie wiem ale jak to bedzie trwac dluzej to chyba sie zbiore na jakas msze czy cos takiego ;p

2011-08-20, 18:28	#74
Emily95 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 1	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie Ja już nie raz budziłam sie o 3 w nocy Ani trochę mi to nie przeszkadzał do czasu jak się tak budziłam później nie mogłam zasnąć i wychodziłam na dwór,może to głupie ale czułam się jakbym nie miała ciała...

2011-08-20, 19:53	#75
imersja BAN stały Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 733	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie tez tal mam zawsze budzę się punkt 3.00

2011-08-21, 13:40	#76
wyszukiwarka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 1 644	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie Dziewczyny,ostatnio na Polsacie były "Egzorcyzmy Emily Rose",nie oglądałyście czasem? Bo tam też ta dziewczyna budziła się punkt 3.00 __________________ Filologia germańska-Wir beginnen ...

2012-07-20, 21:46	#77
paula3312 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11	Dot.: Budzenie się w nocy o tej samej godzinie A ja trochę odnowie temat, choć mam przed nim okropnego pietra.... Od kilku dni mam problemy ze spaniem. Nie mogę zasnąć, męczę się przez 1-1,5 żeby zasnąć, a nawet jeśli zasnę chwilkę po 2, to i tak obudzę się przed 3, na dodatek nie mogę później znowu zasnąć. Wszystko zaczęło się od nocy, gdy spałam sama w pokoju, bo zawsze dzielę pokój z siostrą, ale wyjechała na wakacje. No i zbytnio nie przejęłabym się tą 3, gdyby nie fakt, że oglądaliśmy na religii egzorcyzmy, a ja przed horrorami, a w szczególności egzorcyzmami, nie mówiąc już o opartych na faktach, bronię się rękami i nogami... Macie jakiś pomysł, żeby tego się pozbyć? Bo popadam w jakąś paranoję. ;p

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)