najlepsze podkłady dla mieszanej cery

[Mariola13]

Napisane przez Layla79

Pewnie, kliknij, tylko on napewno różni się od tego, który ja testowałam, ale cena wyśmienita 53 zł! Hm.. Właśnie genialny pomysł, kliknij i opowiesz jak wrażenia. a ja kliknę w ślad za Tobą, ale ze mnie cwaniara, co?

Ale sobie wymyśliłaś Cwaniaro

Czy mogłabyś przy najbliższej okazji odwiedzin perfumerii sprawdzić mi kolor CC Hydrapact 21 ? Bo fluid mam 21 i jest ok, a kompakty CC inaczej się nazywają. Sprawdź mi dobra duszyczko, czy 21 rose cream jest rzeczywiście różowy czy nazwa myląca ? Bardzo chciałabym go sobie kupić, ale szkoda mi kasy na droższe opakowanie. W zupełności wystarczyłoby mi refill, ale tam strasznie mały wybór kolorów. Od dawna sprawdzam i mam wrażenie, że oni ich nie uzupełniają

[aga79]

Mariola, klikaj i zdawaj relację Ja tez sie czaje na ten podklad ale jakoś odwagi nie mam kliknąć w ciemno

[Mariola13]

Napisane przez aga79

Mariola, klikaj i zdawaj relację Ja tez sie czaje na ten podklad ale jakoś odwagi nie mam kliknąć w ciemno

No dobra, niech Wam będzie Ale za to proszę sprawdźcie mi przy okazji w perfumerii kolor 14, 21 i 23 Heleny R. Color Clone kompakt Plosę baldzo, bo u mnie nietu pierfumierii

[Layla79]

Mariola13, pewnie, że sprawdzę, jak tylko będę w G. Mokotów. Również się czaję na ten kompakt HR, tylko dlaczego on jest droższy od Chanela? Muszę sprawdzić cenę, bo 150 zł to jest dużo.

[Mariola13]

Napisane przez Layla79

Mariola13, pewnie, że sprawdzę, jak tylko będę w G. Mokotów. Również się czaję na ten kompakt HR, tylko dlaczego on jest droższy od Chanela? Muszę sprawdzić cenę, bo 150 zł to jest dużo.

No to czekam z niecierpliwością

[karolina1985]

Dziewczyny muszę się pożalić

Wyruszyłam dziś na wielkie testowanie poleconych przez SisleyS i Laylę podkładów do S. Miałam kiepski humor, więc pomyślałam, że może sobie tak go poprawię...Na pierwszy ogień poszedł Sublimine-najjaśniejszy odcień 105 (czy to w ogóle najjaśniejszy w PL?bo na tru widzę,że jest kilka jaśniejszych)Do stałam próbeczkę i zostałam oddana w ręce konsultantki Shiseido...040 zbyyt żółty, 020 lub I20 wydawał się ok...czemu nie wiem, który to był? Bo w momencie kiedy konsultantka nakładała mi go na dłoń wyślizgnął się jej z rąk i upadł na ziemię brudząc mi CAŁE spodnieCaluteńkie:ee k:Czyściłyśmy je (tzn.panie z Sephory,bo ja stałam i spalałam się ze wstydu, bo oczywiście stałam się główną atrakcją) ze 20 minut, ale nic to nie dało i nie było rady musiałam iść i kupić sobie spodnie, bo czekał mnie powrót do domu pociągiem pełnym ludziDziewczyna naprawdę się przejęła-prosiła,żeby albo dać jej rachunek za pranie albo wręcz do wyprania te spodnie. Kurczę każdemu może się zdarzyć i faktycznie była tak miła,że aż mi jej się bardziej szkoda zrobiło niż siebie samejPowiem Wam,że nawet się nie zdenerwowałam-strasznie tylko było zejść do sklepu po nowe spodniew tych brudnychDobrze,że w Orsayu znalazłam całkiem ok spodnie i to za 50zł, no ale tym sposobem maleńka próbeczka Sublimine kosztowała mnie 50 zł...Na dodatek mam uraz i chyba nie podejdę już w Sephorze długo do podkładów a w końcu mam tylko 1 z listy przetestowany
Czym ja mam teraz sprać ten podkład?Chyba nie da rady...
Przepraszam za OT,ale musiałam się wyżalić

[SiSleyS]

Karolina wiem co czujesz Biedna


Ja tak miałam gdy testowałam podkład w spreju. Babsztyla konsultantka nie chciała się ode mnie odczepić, a było widać, że nie potrzebuję pomocy- zresztą podziękowałam jej gdy mnie spytała. No i jak wzięłam ten podkład to ona mi go prawie wyrwała z ręki i zaczęła pokazywać. Nawet nie wstrząsnęła go przed użyciem, a była pewna, że wie wszystko lepiej niż ja. No i jak psiknęła to się rozprysło na 2 metry brudząc dokładnie tylko mnie.... Ona powiedziała tylko 'Ojej' i tyle. Nawet za bardzo się nie poczuwała. Zaczęła zapewniać, że podkłady zawsze schodzą i że na pewno się spierze- ja ją uświadomiłam, że dzisiejsze podkłady są tzw. long- lasting i nie zawsze się spierają......


Dobrze, że miałaś miłą konsultantkę. Biedna musiałaś się strasznie czuć

A spodnie najpierw potraktuj mydłem i ciepłą wodą, płucz je w tym i namydlaj.

[Mariola13]

Napisane przez karolina1985

Dziewczyny muszę się pożalić

Wyruszyłam dziś na wielkie testowanie poleconych przez SisleyS i Laylę podkładów do S. Miałam kiepski humor, więc pomyślałam, że może sobie tak go poprawię...Na pierwszy ogień poszedł Sublimine-najjaśniejszy odcień 105 (czy to w ogóle najjaśniejszy w PL?bo na tru widzę,że jest kilka jaśniejszych)Do stałam próbeczkę i zostałam oddana w ręce konsultantki Shiseido...040 zbyyt żółty, 020 lub I20 wydawał się ok...czemu nie wiem, który to był? Bo w momencie kiedy konsultantka nakładała mi go na dłoń wyślizgnął się jej z rąk i upadł na ziemię brudząc mi CAŁE spodnieCaluteńkie:ee k:Czyściłyśmy je (tzn.panie z Sephory,bo ja stałam i spalałam się ze wstydu, bo oczywiście stałam się główną atrakcją) ze 20 minut, ale nic to nie dało i nie było rady musiałam iść i kupić sobie spodnie, bo czekał mnie powrót do domu pociągiem pełnym ludziDziewczyna naprawdę się przejęła-prosiła,żeby albo dać jej rachunek za pranie albo wręcz do wyprania te spodnie. Kurczę każdemu może się zdarzyć i faktycznie była tak miła,że aż mi jej się bardziej szkoda zrobiło niż siebie samejPowiem Wam,że nawet się nie zdenerwowałam-strasznie tylko było zejść do sklepu po nowe spodniew tych brudnychDobrze,że w Orsayu znalazłam całkiem ok spodnie i to za 50zł, no ale tym sposobem maleńka próbeczka Sublimine kosztowała mnie 50 zł...Na dodatek mam uraz i chyba nie podejdę już w Sephorze długo do podkładów a w końcu mam tylko 1 z listy przetestowany
Czym ja mam teraz sprać ten podkład?Chyba nie da rady...
Przepraszam za OT,ale musiałam się wyżalić

Hmm, ja bym w takiej sytuacji poszła na całość i powiedziała, że przyszłam tu przetestować interesujące mnie podkładziki i w związku z tym na otarcie łez i zadośćuczynienie mogłabym dostać po próbce z interesujących mnie rzeczy. Myślę, że dostałabyś wszystkie jakie byś chciała bez wyjątku Kurczę, miałaś taki moment do wykorzystania Spodni oczywiście szkoda, spróbuj je wyprać w jakimś odplamiaczu, może zejdzie

[karolina1985]

Napisane przez SiSleyS

Karolina wiem co czujesz Biedna


Ja tak miałam gdy testowałam podkład w spreju. Babsztyla konsultantka nie chciała się ode mnie odczepić, a było widać, że nie potrzebuję pomocy- zresztą podziękowałam jej gdy mnie spytała. No i jak wzięłam ten podkład to ona mi go prawie wyrwała z ręki i zaczęła pokazywać. Nawet nie wstrząsnęła go przed użyciem, a była pewna, że wie wszystko lepiej niż ja. No i jak psiknęła to się rozprysło na 2 metry brudząc dokładnie tylko mnie.... Ona powiedziała tylko 'Ojej' i tyle. Nawet za bardzo się nie poczuwała. Zaczęła zapewniać, że podkłady zawsze schodzą i że na pewno się spierze- ja ją uświadomiłam, że dzisiejsze podkłady są tzw. long- lasting i nie zawsze się spierają......


Dobrze, że miałaś miłą konsultantkę. Biedna musiałaś się strasznie czuć

A spodnie najpierw potraktuj mydłem i ciepłą wodą, płucz je w tym i namydlaj.

dzięki za pocieszenie.
To prawda-nie byłam wściekła tylko tak stałam jak otępiałaJakby to był jakiś wredny babsztyl to zrobiłabym awanturę na bank,ale dziewczyna była miła i naprawdę widać było i słychać,że jest jej przykro.

Napisane przez Mariola13

Hmm, ja bym w takiej sytuacji poszła na całość i powiedziała, że przyszłam tu przetestować interesujące mnie podkładziki i w związku z tym na otarcie łez i zadośćuczynienie mogłabym dostać po próbce z interesujących mnie rzeczy. Myślę, że dostałabyś wszystkie jakie byś chciała bez wyjątku Kurczę, miałaś taki moment do wykorzystania Spodni oczywiście szkoda, spróbuj je wyprać w jakimś odplamiaczu, może zejdzie

Wiesz Mariolko(mogę tak?)ja w tym momencie raczej myślałam o tym co tu zrobić,żeby niepostrzeżenie dojść do sklepu i kupić nowe spodnie,bo naprawdę spodnie są całe brudne z tyłu(ten podkład jakoś się rzobryzgał o podłogę na cały tył-dobrze,że kurtka ocalała).Na dodatek oczywiście wszyscy się na mnie gapili a nie widząc sytuacji od początku pewnie myśleli,że sama się tak załatwiłam. Autentycznie chciałam jak najszybciej wyjść-nie miałam już ani siły ani ochoty niczego testowaćWiesz gdyby to było mniejsza szkoda-ubrudzona bluzka czy coś co można zakryć to "zażartowałabym",żeby teraz dała mi w ramach rekompensaty to to i to(w sensie próbki).
Spodnie oddam do znajomej mamy do pralni-może da się je uratować

[Layla79]

Karolina, ja Ci polecam jednak bardziej Douglasa, w Sephorze, to rzeczywiście ciężko z próbkami. A za spodnie to powinna od razu przybiec z jakąś rekompensatą w postaci wielkiej torby próbek
W Douglasie w G. mokotów zawsze jest luźno, są super dziewczyny i masz wielkie lustro, przy którym możesz się wymalować czymkolwiek, wiele razy testowałam tam bardzo wiele rzeczy naraz i żadna z nich nigdy nie była namolna, tylko razem wybierałyśmy. W Sephorze mi osobiście obsługa w ogóle nie pasuje, a kilka razy tak mi doradziły, że aż strach
niestety toto kupiłam i były wyrzucone pieniądze. W Douglasie doradzają zawsze dobrze. Niczym się nie zrażaj, spodnie się dopiorą, i wybierz się na kolejne łowy i daj znać

[p4w]

karolinko, współczuję całej sytuacji ja pewnie byłabym bardzo zła!!!

pochwalę się Wam za to, bo kupiłam podkład Shiseido Dual Balancing i jako gratis dostałam próbkę podkładu Mac'a do cery mieszanej o nazwię Fix i dzisiaj go zaaplikowałam i powiem Wam, że mi się podoba

opinie na KWC są dobre, ale na forum z tego co pamiętam to na temat podkładów Mac'a zachwytów nie było

próbeczki starczy na pewno na dobrych kilka aplikacji, więc napiszę za kilka dni jak się sprawuje...

to ten:

[lola23]

Jeśli otwarcie chwalisz się nowym zakupem to skorzystam i wypytam o ten podkład
Dual Balancing opinie na KWC ma takie sobie. Szukam czegoś nawilżającego, trwałego i dość dobrze kryjacego na wiosnę , lato. Myslisz że mógłby spełnić moje wymagania ?

[karolina1985]

Napisane przez Layla79

Karolina, ja Ci polecam jednak bardziej Douglasa, w Sephorze, to rzeczywiście ciężko z próbkami. A za spodnie to powinna od razu przybiec z jakąś rekompensatą w postaci wielkiej torby próbek
W Douglasie w G. mokotów zawsze jest luźno, są super dziewczyny i masz wielkie lustro, przy którym możesz się wymalować czymkolwiek, wiele razy testowałam tam bardzo wiele rzeczy naraz i żadna z nich nigdy nie była namolna, tylko razem wybierałyśmy. W Sephorze mi osobiście obsługa w ogóle nie pasuje, a kilka razy tak mi doradziły, że aż strach
niestety toto kupiłam i były wyrzucone pieniądze. W Douglasie doradzają zawsze dobrze. Niczym się nie zrażaj, spodnie się dopiorą, i wybierz się na kolejne łowy i daj znać

Po weekendzie na pewno wybiorę się do D.w G.Mokotów No teraz też tak sobie myślę,że powinna się jednak bardziej poczuć...Jak mi przejdzie zażenowanie całą tąsytuacją to chyba się jej przypomnęI tak chcę wypróbować Shiseido,bo Subli'mine chyba jednak nie dla mnieSpróbuję jeszcze na kremie matującym,bo na nawilżającym niestety świecę się strasznieI w ogóle podkreślił mi pory,jakoś tak zwarzył sięUff właśnie mama przyniosła mi spodnie z pralni-wszystko się sprało

Napisane przez p4w

karolinko, współczuję całej sytuacji ja pewnie byłabym bardzo zła!!!

pochwalę się Wam za to, bo kupiłam podkład Shiseido Dual Balancing i jako gratis dostałam próbkę podkładu Mac'a do cery mieszanej o nazwię Fix i dzisiaj go zaaplikowałam i powiem Wam, że mi się podoba

opinie na KWC są dobre, ale na forum z tego co pamiętam to na temat podkładów Mac'a zachwytów nie było

próbeczki starczy na pewno na dobrych kilka aplikacji, więc napiszę za kilka dni jak się sprawuje...

Ja byłam bardziej zażenowanaMimo,że mojej winy w tym nie było...
A jaki kolor wzięłaś?Na tyle co zdążyłam wczoraj obejrzeć to dla mnie chyba dobry byłby 020 lub I20...040 mega żółty u mnieSubli'mine 105 wydaje się ok kolorystycznie,ale chętnie porównałabym z 104 ale w PL chyba tylko od 105 są

[p4w]

Napisane przez lola23

Jeśli otwarcie chwalisz się nowym zakupem to skorzystam i wypytam o ten podkład
Dual Balancing opinie na KWC ma takie sobie. Szukam czegoś nawilżającego, trwałego i dość dobrze kryjacego na wiosnę , lato. Myslisz że mógłby spełnić moje wymagania ?

myślę, że za krótko go używam, żeby ocenić nawilżenie, ale przy aplikacji jest bardzo przyjemne uczucie lekkiego nawilżenia
na twarzy jest jakby leciutko pudrowy, ale nie bardzo matowy - wiem, że to trudne do wyobrażenia, ale takie mam wrażenie

co do trwałości to w czasie testowania próbki nie miałam zastrzeżeń, ale teraz jak mam całe opakowanie to wczoraj jakby się pod koniec dnia trochę starł - też muszę dłużej potestować w różnych sytuacjach, zęby wydać opinię

krycie to pojęcie względne, ale ja określiłabym je jako średnie

z resztą na opakowaniu jest napisane średnio kryjący i pół-matowy

Napisane przez karolina1985

Ja byłam bardziej zażenowanaMimo,że mojej winy w tym nie było...
A jaki kolor wzięłaś?Na tyle co zdążyłam wczoraj obejrzeć to dla mnie chyba dobry byłby 020 lub I20...040 mega żółty u mnieSubli'mine 105 wydaje się ok kolorystycznie,ale chętnie porównałabym z 104 ale w PL chyba tylko od 105 są

ja mam 020, ale ja jestem trochę żółtawa i ten kolor jest idealny
040 nie próbowałam niestety, ale SiSley ma oba kolory 020 i 040

próbowałam I20 z Shiseido i on był tak samo jaśniutki co 020, ale właśnie mniej żółty, więc jak się boisz żółci to bym wzięła I20

[karolina1985]

Napisane przez p4w

krycie to pojęcie względne, ale ja określiłabym je jako średnie

z resztą na opakowaniu jest napisane średnio kryjący i pół-matowy



ja mam 020, ale ja jestem trochę żółtawa i ten kolor jest idealny
040 nie próbowałam niestety, ale SiSley ma oba kolory 020 i 040

próbowałam I20 z Shiseido i on był tak samo jaśniutki co 020, ale właśnie mniej żółty, więc jak się boisz żółci to bym wzięła I20

Subli'mine jest jednak dla mnie zbyt mało kryjący...Myślałam,że nie potrzebuję krycia,ale jednak trochę się przyda-zwłaszcza jeśłi chodzi o zaróżowione polikiWłaśnie pamiętam,że SisleyS ma oba te kolory- tak mi się właśnie wydaje,że ten który testowałam jako pierwszy to był właśnie I20 a ten co testowały moje spodnie to 020
Poproszę o próbkę I20

[p4w]

Napisane przez karolina1985

Subli'mine jest jednak dla mnie zbyt mało kryjący...Myślałam,że nie potrzebuję krycia,ale jednak trochę się przyda-zwłaszcza jeśłi chodzi o zaróżowione polikiWłaśnie pamiętam,że SisleyS ma oba te kolory- tak mi się właśnie wydaje,że ten który testowałam jako pierwszy to był właśnie I20 a ten co testowały moje spodnie to 020
Poproszę o próbkę I20

tak będzie najlepiej - zakup podkładu bez testowania w różnych warunkach i świetle to podstawa udanego zakupu

[agnieszka1970]

Ja tez testowałam Dual Balancing - O40 i był zbyt żołty, B 40 - ten niby miał być czysto bezowy, ale tak naprawdę ma dodatek rózu...Najlepszy okazał się I40 - kolory I sa chyba najbardziej naturalno-cieliste. Testowałam wielokrotnie - na bazę, bez bazy - i niestety bardzo szybko ze mnie znika. W połowie dnia pracy czuję się jakbym go na sobie w ogóle nie miala - błyszczę się naturalną, nakremowaną skórą
Ja się w końcu zdecydowałam na Clinique superfit - za całe 52 zł na Truskawce i jestem bardzo zadowolona. Pięknie się stapia ze skórą (mam kolor 05 niezbyt jasny) - w chwili aplikacji jest ciemniejszy od mojej naturalnej karnacji ale juz po chwili, po zaaplikowaniu sypańca Clarins, jest swietny. Nie matuje - daje efekt zdrowej skóry, moze gdyby go stosować na krem matujący to byłby matowy, ale ja go nakładam na nawilżajacy. Nie podkresla przesuszeń, nie daje efektu tynku - bo on jakby wnika w skórę a nie pozostawia warstwy na wierzchu...
No fajny jest...polecam.

[karolina1985]

Napisane przez agnieszka1970

Ja tez testowałam Dual Balancing - O40 i był zbyt żołty, B 40 - ten niby miał być czysto bezowy, ale tak naprawdę ma dodatek rózu...Najlepszy okazał się I40 - kolory I sa chyba najbardziej naturalno-cieliste. Testowałam wielokrotnie - na bazę, bez bazy - i niestety bardzo szybko ze mnie znika. W połowie dnia pracy czuję się jakbym go na sobie w ogóle nie miala - błyszczę się naturalną, nakremowaną skórą
Ja się w końcu zdecydowałam na Clinique superfit - za całe 52 zł na Truskawce i jestem bardzo zadowolona. Pięknie się stapia ze skórą (mam kolor 05 niezbyt jasny) - w chwili aplikacji jest ciemniejszy od mojej naturalnej karnacji ale juz po chwili, po zaaplikowaniu sypańca Clarins, jest swietny. Nie matuje - daje efekt zdrowej skóry, moze gdyby go stosować na krem matujący to byłby matowy, ale ja go nakładam na nawilżajacy. Nie podkresla przesuszeń, nie daje efektu tynku - bo on jakby wnika w skórę a nie pozostawia warstwy na wierzchu...
No fajny jest...polecam.

SisleyS pisała właśnie,że te z B są różowawe Mówisz,że fajny?Jakoś wcale nie brałam pod uwagę podkładów tej firmy...Skoro dobry był dla Ciebie I40 to ja musiałabym mieć z Superfita sporo jaśniejszy...

[lola23]

Napisane przez p4w

myślę, że za krótko go używam, żeby ocenić nawilżenie, ale przy aplikacji jest bardzo przyjemne uczucie lekkiego nawilżenia
na twarzy jest jakby leciutko pudrowy, ale nie bardzo matowy - wiem, że to trudne do wyobrażenia, ale takie mam wrażenie

co do trwałości to w czasie testowania próbki nie miałam zastrzeżeń, ale teraz jak mam całe opakowanie to wczoraj jakby się pod koniec dnia trochę starł - też muszę dłużej potestować w różnych sytuacjach, zęby wydać opinię

krycie to pojęcie względne, ale ja określiłabym je jako średnie

z resztą na opakowaniu jest napisane średnio kryjący i pół-matowy

bardzo dziękuję za odpowiedź

Agnieszko , kiedyś testowałam Superfit i już sama nie wiem teraz dlaczego , ale coś mi w nim nie pasowało. Niedawno konsultantka w Douglassie robiła mi makijaż używając Stay True , podobał mi się ale chyba nie na tyle aby go kupić .

[aniutka20]

hej dziewczyny! a co myślicie o podkładzie maybelline superstay silky ten podwojny z biala baza miala ktoras z Was go?jesli tak to prosze o wpisy

[Mariola13]

Napisane przez aniutka20

hej dziewczyny! a co myślicie o podkładzie maybelline superstay silky ten podwojny z biala baza miala ktoras z Was go?jesli tak to prosze o wpisy

Ten najnowszy dwufazowy ? Ja go miałam. Użyłam 2 razy. Jak dla mnie strasznie ciężki.

[aniutka20]

Napisane przez Mariola13

Ten najnowszy dwufazowy ? Ja go miałam. Użyłam 2 razy. Jak dla mnie strasznie ciężki.

skusilam sie na ten podklad bo czytalam na jakims innym forum ze taki dlugotrwaly efekt daje i nie sciera sie. narazie jeszcze go nie uzylam dlatego pytam. ciekawe czy mi popasuje

[Mariola13]

Napisane przez aniutka20

skusilam sie na ten podklad bo czytalam na jakims innym forum ze taki dlugotrwaly efekt daje i nie sciera sie. narazie jeszcze go nie uzylam dlatego pytam. ciekawe czy mi popasuje

Aaaa to jak już go masz to nic tylko testować

[virtual_reality]

A moze ktoras "mieszana" uzywala Mary Kay? Zamówiłam własnie i się zastanawiam czy dobrze zrobiłam

[Layla79]

Napisane przez p4w

pochwalę się Wam za to, bo kupiłam podkład Shiseido Dual Balancing i jako gratis dostałam próbkę podkładu Mac'a do cery mieszanej o nazwię Fix i dzisiaj go zaaplikowałam i powiem Wam, że mi się podoba

no właśnie, jak to z tą numeracją w Shiseido, ja miałam chyba B40 albo I40, już nie pamiętam, ale skoro nie kupiłam więcej, to chyba nie dla mnie. To dość ciężki i gęsty podkład, jak pamiętam, ale może dość mgliście.

Co do podkładu MAC - Kamisio pisał, że go używa i chyba przebrzmiewało w tym zadowolenie. p4w - a Ty jak go oceniasz?

I czy macie może bazę pod podkład MAC-a? Podobno jest wyśmienita .

Podzielę się z Wami opinią nt podkładu YSL Mat Purette nr 3, który przyleciał do mnie z Tru. Buteleczka sympatyczna, z pompką, jak to ysl, elegancko, ze złotym korkiem. Sam podkład gęsty bardzo, trzeba go trzymać w zagłębieniu dłoni, żeby się ogrzał nieco, wtedy rozprowadza się dość gładko, ale mimo to trochę topornie. Odzwyczaiłam się od tego. CC jest rzadki i super się rozprowadza, ten zaś wymaga trochę starań, bo inaczej zostaną albo smugi, albo nieroztarty podkład. Za gęsty jest chyba.
Kryje w porządku, matuje natomiast wybornie, jedna poprawka w ciągu dnia wystarczy, przy CC musi ich być więcej, ale za to wygląd bardziej promienny - uroki mieszanej cery
Ogólnie obstaję chyba jednak za tym, że lepiej zainwestować w krem matujący, a na to nakładać lekkie podkłady, bo mi coś ciężkie konsystencje już nie leżą. Może dlatego też Spectacular HR nie przypadł mi aż tak do gustu, bo jednak jest dość gęsty.

Zastanawiam się natomiast nad mat lumiere Chanela, mam próbkę, ale nr 06 i jest tak ciemny, że nie potrafię ocenić rezultatu. Ale konsystencja rzadka, przyjemna, ale nie wiem czy kryje, bo wyglądając jak murzyn trudno to ocenić.

Aktualnie, marzę sobie o moim kolorku z Biothermu, bo tak dobrego podkładu za tak rozsądną cenę jeszcze nie widziałam. Mariola, a jak Ty oceniasz krycie swojego Hydraradiance Biothermu? Czy można liczyć na ujednolicenie cery? Napewno nie zatyka porów? Jak oceniasz efekt?

[Mariola13]

Zastanawiam się natomiast nad mat lumiere Chanela, mam próbkę, ale nr 06 i jest tak ciemny, że nie potrafię ocenić rezultatu. Ale konsystencja rzadka, przyjemna, ale nie wiem czy kryje, bo wyglądając jak murzyn trudno to ocenić.

Aktualnie, marzę sobie o moim kolorku z Biothermu, bo tak dobrego podkładu za tak rozsądną cenę jeszcze nie widziałam. Mariola, a jak Ty oceniasz krycie swojego Hydraradiance Biothermu? Czy można liczyć na ujednolicenie cery? Napewno nie zatyka porów? Jak oceniasz efekt? [/quote]

Według mnie Biotherm kryje tak samo jak CC, czyli jak dla mnie wystarczająco
Miałam próbki Chanel Mat Lumiere i powiem, że jest bardzo, bardzo fajny Miałam kolor 020 Clair i dla mnie niestety za jasny Ale konsystencja rzadziutka jak CC, a może kapkę jeszcze rzadszy, ale idealnie kryje, fajnie się rozsmarowuje i pięknie pachnie. Nie spotkałam jak dotąd podkładu, żeby jakoś przyjemnie pachniał, a ten pachnie Myślę, że byłabyś zadowolona z Mat Lumiere

[p4w]

Napisane przez Layla79

no właśnie, jak to z tą numeracją w Shiseido, ja miałam chyba B40 albo I40, już nie pamiętam, ale skoro nie kupiłam więcej, to chyba nie dla mnie. To dość ciężki i gęsty podkład, jak pamiętam, ale może dość mgliście.

Co do podkładu MAC - Kamisio pisał, że go używa i chyba przebrzmiewało w tym zadowolenie. p4w - a Ty jak go oceniasz?

I czy macie może bazę pod podkład MAC-a? Podobno jest wyśmienita

Dual Balancing nie jest gęsty i ciężki jest lekki bym powiedziała
wspomniany Fix Mac'a jest chyba odrobinkę cięższy, ale mi się bardzo podoba - bardzo dobrze kryje, a pozostaje niewidoczny na twarzy
buzia jest ładnie zmatowiona, ale trochę klejąca...

dość szybko zaczynam się świecić, ale bardzo mi się podoba ten podkład - szkoda, że kupić go można tylko w W-wie

[karolina1985]

Napisane przez p4w

Dual Balancing nie jest gęsty i ciężki jest lekki bym powiedziała
wspomniany Fix Mac'a jest chyba odrobinkę cięższy, ale mi się bardzo podoba - bardzo dobrze kryje, a pozostaje niewidoczny na twarzy
buzia jest ładnie zmatowiona, ale trochę klejąca...

dość szybko zaczynam się świecić, ale bardzo mi się podoba ten podkład - szkoda, że kupić go można tylko w W-wie

A jak ocenisz sam DB? Jak krycie i szybkość świecenia?W tym tygodniu postaram się o próbkę tego podkładu i Color Clone w ramach sprawdzania propozycji Dziewczyn.Jeżeli jednak każdy z tych nawilżających będzie się zachowywał jak Sublimine to będę musiała z bólem serca pomyśleć o typowo matujących
Do MACa wybieram się i wybieram, ale zawsze mi nie po drodze mimo,że to kilka kroków od innych odwiedzanych sklepów

[aur_0_ra]

Napisane przez p4w

Dual Balancing nie jest gęsty i ciężki jest lekki bym powiedziała

Tez bym powiedziala ze jest w miare lekki.
Krycie niewielkie do średniego...
Ja bylam z niego niezbyt zadowolona bo mialam wrazenie ze sie troche "klei" i do mojej cery (normalna+tłusta) sie raczej nie nadaje..

[Layla79]

Napisane przez aur_0_ra

Tez bym powiedziala ze jest w miare lekki.
Krycie niewielkie do średniego...
Ja bylam z niego niezbyt zadowolona bo mialam wrazenie ze sie troche "klei" i do mojej cery (normalna+tłusta) sie raczej nie nadaje..

klei? hm.. jak to? tłusty?