plastry antykoncepcyjne Evra - zbiorczy!

[Ccarolinaa]

Hej dziewczyny mam pytanie, biorę od 4 lat tabletki yasminelle teraz zamiennik naraye natomiast chce zmienić tabletki na plastry evra ze względu na problemy żołądkowe(kamica woreczka, problemy z jelitami) i mam teraz pytanie, kiedy przykleić plaster?? Czy po skączeniu opakowania tabletek w przerwie w pierwszym dniu okresu? czy normalnie 7 dniową przerwę a puźniej w 8 dniu kiedy to powinnam przyjac tab nakleić plaster?? nie wiem czy w dobrym wątku pisze ale nie mam pojęcia gdzie, z góry dziękuje za odp

[Dotka90]

W ulotce jest opisana zmiana z tabletek na plastry.

[Ccarolinaa]

Nie mam jeszcze ulotki, zaraz sprawdze na internecie, ale chciałam poznać opinie kogoś z forum po to tu pisze

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

W ulotce nic nie znalazłam, w internecie często ktos pisał że w ulotce jest napisane aby plaster przykleić w pierwszym dniu miesiączki, moja ginekolog mi odpisała abym przykleiła w dniu w którym powinnam wziąsc następną tabletke czyli w 8 dniu, i co teraz mam zrobić??

[Dotka90]

Słabo szukałaś, jest wszystko w ulotce:
"W przypadku zmiany metody antykoncepcji z doustnej tabletki antykoncepcyjnej na system transdermalny Evra (...)".

[Ccarolinaa]

Ok znalazłam dzięki

[malina885]

dziewczyny, przykleiłam plaster na pośladku, ze względu na to , że jest ciepło - troche się opalam i nie chce lazić z tym kwadratem na ramieniu Przechodząc do sedna, nakleiłam go na pośladku i zmarszczył się przez całą długość plastra ( jakby taki rowek), ale dodam, że ogólnie caly plaster ( i jego brzegi) są naklejone. W związku z tym czy powinnam nakleić drugi, skoro przez całą długość jest zmarszczony? Nie ukrywam, że trochę swiruję, ale wydaje mi się, że nie powinnam zmieniać go ( to 1 plaster z opakowania), ale wolę się upewnić.

[Dotka90]

Nie.

[malina885]

Napisane przez Dotka90

Nie.

krótko zwięźle i na temat dzięki

[Dotka90]

Bo co tu się rozpisywać
Po prostu: plaster ma przylegać do ciała WIĘKSZOŚCIĄ powierzchni, ale nie musi przylegać w 100%. Ja przyklejam na ramieniu i wiadomo, ramię się rusza itd i też się czasem rowek robi, jednak w niczym to nie przeszkadza.

Nie ma za co

[malina885]

Napisane przez Dotka90

Bo co tu się rozpisywać
Po prostu: plaster ma przylegać do ciała WIĘKSZOŚCIĄ powierzchni, ale nie musi przylegać w 100%. Ja przyklejam na ramieniu i wiadomo, ramię się rusza itd i też się czasem rowek robi, jednak w niczym to nie przeszkadza.

Nie ma za co

ja cały czas przyklejałam na ramieniu i bardzo lubię to miejsce. Jednak ze względu na słońce itd musiałam zmienić na pośladek. A na brzuchu mi sie wałkuje chociaż takiego grubego nie mam

[Ccarolinaa]

Hej Ja też właśnie przykleiłam plaster na posladku tzn troche wyżej niego, i boje się że sie odklei:P dziewczyny miałyście jakieś dolegliwości po przyklejeniu 1 plastra? troche się obawiam, wcześniej stosowałam tabletki i mniejszą ilość hormonów

[chimay]

Pośladek to średnio dobre miejsce. Kleiłam najpierw na brzuch, ale u mnie się to nie sprawdziło: za miękko, skóra sie ruszała. Przy pierwszym opakowaniu sprawdzałam plaster przy każdej wizycie w toalecie, teraz nie oglądam go prawie w ogóle (kleję na łopatkę).
Zobacz w ulotce, jakie możesz mieć niepożądane objawy. Mi było niedobrze przez jakieś 2 tygodnie, trochę bolała mnie głowa w tygodniu bez plastra, potem zaczęły mnie boleć żyły, tak że po wstaniu z łóżka trudno mi było chodzić. To ostatnie to raczej poważny skutek uboczny, który minął, ale mimo to czuję się niepewnie używając Evry.

[Ccarolinaa]

Napisane przez chimay

Pośladek to średnio dobre miejsce. Kleiłam najpierw na brzuch, ale u mnie się to nie sprawdziło: za miękko, skóra sie ruszała. Przy pierwszym opakowaniu sprawdzałam plaster przy każdej wizycie w toalecie, teraz nie oglądam go prawie w ogóle (kleję na łopatkę).
Zobacz w ulotce, jakie możesz mieć niepożądane objawy. Mi było niedobrze przez jakieś 2 tygodnie, trochę bolała mnie głowa w tygodniu bez plastra, potem zaczęły mnie boleć żyły, tak że po wstaniu z łóżka trudno mi było chodzić. To ostatnie to raczej poważny skutek uboczny, który minął, ale mimo to czuję się niepewnie używając Evry.

A czemu średnio dobre miejsce? mi sie wyjątkowo dobrze trzyma póki co tzn tam się wogóle nie marszczy tak jak pewnie by to robił na podbrzuszu. Dodatkowo trzymają go spodnie:P mnie póki co troche boli miejsce gdzie mam przyklejony plaster tzn troche jak bym tam miała siniaka, a pozatym nic, no ale to za wcześnie. Też cochwile sprawdzam czy aby brzegi się nie odkleiły ale wogule żeby nie odpadł. A na łopatce nie przeszkadzają Ci ramiączka od stanika? a można tak pomiędzy łopatkami?

[chimay]

Średnio dobre, bo jak napisałaś, boisz się, że się odklei, a to stresuje i sprawia, że myślisz o tym czy wszystko w porządku. Spodnie niby trzymają, ale ile razy musisz je dziennie ściągać i wciągać? Łatwo wtedy o zahaczenie. No ale skoro piszesz, że Ci się dobrze trzyma, to widocznie nie masz powodów do obaw.
Klejąc plaster na łopatkę robię to w staniku właśnie po to, żeby nie nalepić go w miejscu ramiączka tylko raczej bliżej środka pleców niż boku. To dla mnie zdecydowanie najlepsze miejsce.
Pod plastrem mnie nie boli, ale za to swędzi i nie zamierza minąć. Moja skóra widocznie nie przepada za klejem z Evry.

[Cuddy90]

Jak dla mnie tylko i wyłącznie pośladek : ) Nie czuję potrzeby oznajmiania światu, że noszę plaster, a do tego po 2-3 dniach już nie wygląda tak estetycznie jak na początku. Nigdy jeszcze mi się nie odkleił. Na początku trochę świarowałam, miałam wrażenie, że się odkleja i czułam jego obecność, ale to przez 2 tygodnie pierwszego opakowania. Teraz tak jakbym go nie miała. Też nie zauważyłam u siebie jakiś skutków ubocznych. Generalnie plastry na +

[Ccarolinaa]

Napisane przez chimay

Średnio dobre, bo jak napisałaś, boisz się, że się odklei, a to stresuje i sprawia, że myślisz o tym czy wszystko w porządku. Spodnie niby trzymają, ale ile razy musisz je dziennie ściągać i wciągać? Łatwo wtedy o zahaczenie. No ale skoro piszesz, że Ci się dobrze trzyma, to widocznie nie masz powodów do obaw.
Klejąc plaster na łopatkę robię to w staniku właśnie po to, żeby nie nalepić go w miejscu ramiączka tylko raczej bliżej środka pleców niż boku. To dla mnie zdecydowanie najlepsze miejsce.
Pod plastrem mnie nie boli, ale za to swędzi i nie zamierza minąć. Moja skóra widocznie nie przepada za klejem z Evry.

Szczerze to obojętnie gdzie bym go miała naklejone i tak bym sie obawiała że się odklei, to pierwszy plaster więc pewnie każdy tak ma póki co sie trzyma ale to dopiero pierwszy dzień tzn przykleiłam wczoraj o 21.00, więc oby trzymał się tak dalej przy sciąganiu i zakładaniu spodni będe zawsze uważać, myśle że następnym miejscem będzie łopatka lub podbrzusze, wypróbuje wszystkie miejsca i zobaczymy no może oprócz ramienia bo lato idzie mnie póki co nie swędzi chociaż mam wrażliwą skórę no ale zobaczymy

Napisane przez Cuddy90

Jak dla mnie tylko i wyłącznie pośladek : ) Nie czuję potrzeby oznajmiania światu, że noszę plaster, a do tego po 2-3 dniach już nie wygląda tak estetycznie jak na początku. Nigdy jeszcze mi się nie odkleił. Na początku trochę świarowałam, miałam wrażenie, że się odkleja i czułam jego obecność, ale to przez 2 tygodnie pierwszego opakowania. Teraz tak jakbym go nie miała. Też nie zauważyłam u siebie jakiś skutków ubocznych. Generalnie plastry na +

A marszczy Ci sie troche? bo ja widze że dobrze przylega ale ma pare małych zmarszczek to dobrze że Tobie też pasuje pośladek, tzn ja mam go naklejone troszke nad pośladkiem

[Cuddy90]

A marszczy Ci sie troche? bo ja widze że dobrze przylega ale ma pare małych zmarszczek to dobrze że Tobie też pasuje pośladek, tzn ja mam go naklejone troszke nad pośladkiem [/QUOTE]


Zależy w sumie. Troszkę tak, ale nawet jak się pojawia 'rowek' przez środek plastra, to się nie przejmuje. Zawsze staram się przyklejać plaster tak, aby zakrywała go bielizna (pomocne, bo jak się nosi dżinsy to szybciej się brudzi), więc mój też nie jest przyklejony tak jak na obrazku :P Masz całkowita rację, wypróbuj wszystkie miejsca i znajdź najlepsze dla siebie. Ja szczerze mówiąc nie eksperymentowałam i od samego początku jestem wierna swojej pupie ;]

[Ccarolinaa]

No nic zobaczym jak wytrzyma tydzień czasu jak będzie dobrze to pewnie też zostane przy tej opcji- najmniej widać chyba w tym miejscu

[uagadugu]

Ja od ponad roku przyklejam plaster na podbrzuszu tak, żeby jego większa część była pod majtkami. Nic się nie marszczy, nie odkleja, jakoś bardzo się nie brudzi i w ogóle zapominam, że go mam. W wakacje kilka razy musiałam go przykleić na pośladku (żeby nie było widać w kostiumie kąpielowym) i wg mnie to jest miejsce najgorsze z możliwych - marszczy się, przesuwa i ogólnie wygląda paskudnie. No i zdarzyło mi się zdjąć go kiedyś razem ze spodniami...

[Ccarolinaa]

Dziewczyny czy to coś niepokojącego - miesiączka(plamienie z odstawienia) zazwyczaj przy tabletkach trwała 4-5 dni, w sobote przykleiłam plaster w 1 dniu miesiączki, i trwała ona tylko do niedzieli- 2 dni, wczoraj i dziś zupełnie nic, czy to coś niepokojacego ?

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Ccarolinaa

Dziewczyny czy to coś niepokojącego - miesiączka(plamienie z odstawienia) zazwyczaj przy tabletkach trwała 4-5 dni, w sobote przykleiłam plaster w 1 dniu miesiączki, i trwała ona tylko do niedzieli- 2 dni, wczoraj i dziś zupełnie nic, czy to coś niepokojacego ?

Po pierwsze żadna miesiączka a krwawienie z odstawienia (nie wiem czemu to w nawiasie napisałaś). Kobieto, wyluzuj... Dopiero zaczynasz przygodę z plastrami a wtedy wszystko jest możliwe więc nie panikuj.

[Ccarolinaa]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Po pierwsze żadna miesiączka a krwawienie z odstawienia (nie wiem czemu to w nawiasie napisałaś). Kobieto, wyluzuj... Dopiero zaczynasz przygodę z plastrami a wtedy wszystko jest możliwe więc nie panikuj.

Tak mi sie łatwiej jakoś napisało, wiem że krwawienie z odstawienia, nie panikuje spokojnie tylko pytam i chce się poprostu upewnić, dziękuje za odpowiedź

[kasia00_19]

Ja plastry Evra używałam, nic mi złego po nich nie było, nawet się do nich już przyzwyczaiłam. Czasami tylko pod plastrem na skórze czułam lekkie swędzenie na skórze ale to podobno normalne, że jak się ten lek uwalnia to skóra może tak zareagować. Nie było żadnej drastycznej reakcji alergicznej.

Moim największym problemem podczas noszenia plastrów było to zabrudzenie na około plastra- klaczki i włókna z ubrań, to nieestetycznie wyglądało. Ale moja ginekolog poradziła mi zakup benzyny aptecznej w aptece i krawędzie plastra tam gdzie są zabrudzenia leciutko przetrzeć tą benzyną (najlepiej patyczkiem do czyszczenia uszu) i to naprawdę idealnie schodzi (ten klej zabrudzony).

Z plastrów zrezygnowałam bo były coraz droższe- na miesiąc 70 zł mnie kosztowało, więc zrezygnowałam i przeszłam z powrotem na piguły.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez kasia00_19

Ja plastry Evra używałam, nic mi złego po nich nie było, nawet się do nich już przyzwyczaiłam. Czasami tylko pod plastrem na skórze czułam lekkie swędzenie na skórze ale to podobno normalne, że jak się ten lek uwalnia to skóra może tak zareagować. Nie było żadnej drastycznej reakcji alergicznej.

( Do skóry, skóry nie lek się uwalnia, ale hormony )

[Dotka90]

Kasia, to drogie kupowałaś, ja płacę 40zl.

[kasia00_19]

Napisane przez Perfekcj0nistka

( Do skóry, skóry nie lek się uwalnia, ale hormony )

Ale plastry antykoncepcyjne jak i pigułki antykoncepcyjne są uznawane jako leki i pod takim terminem figurują- to nie są środki na niepożądaną ciążę (hormony), tylko leki- też mnie to zdziwiło jakieś 10 lat temu, więc tak to nazwałam, bo nie wiem co konkretnie działało na moja skórę, że swędziała- nie potrafię podać konkretnego składnika, który powodował swędzenie to użyłam nazwy całokształtowej- lek, chyba każdy rozumie i wie o co chodzi. Lekarze także mówią, że z plastra uwalnia się lek, a nie mówią że hormony. Ja używam termonologi takiej jaką się posługuje lekarz w rozmowie ze mną, czyli z pacjentem. Plastry antykoncepcyjne mają takie samo działanie jak pigułki antykoncepcyjne, czyli oprócz przeciwdziałaniu niechcianej ciązy mogą też leczyć. Kobieta, która ma nieregularny cykl i nie może zajść w ciążę też ma przepisywane te leki (czy to plastry czy pigułki) , żeby cykl się wyregulował poprzez branie tabletek a potem po odstawieniu ich zachodzi w ciąże- ma większe prawdopodobieństwo, że zajdzie niż jakby nic ze swoim cyklem nie robiła. Czyli to dla niej lek...
Dziewczyny, które mają trądzik też mają przepisywane leki antykoncepcyjne np. Diane-35, żeby pryszcze zniknęły. Mój lekarz mi kiedyś powiedział, że nie ma zbyt dużej różnicy w stosowaniu Diane-35 czy Evra- działanie mają to samo tylko w składzie tych leków jest jakaś niewielka różnica. To co powodowało swędzenie na mojej skórze? nie jestem lekarzem i nie wiem konkretnie który skladnik dlatego napisałam jak sie lek uwalniał

[chimay]

To nie żaden składnik powoduje ten efekt tylko najpewniej klej. Mnie też swędzi, oczywiście nie cały czas.

A z rozróżnieniem lek/tabletka anty jest tak, że np w przypadku Diane antykoncepcja jest skutkiem ubocznym działania hormonów a w przypadku Evry głównym.

[skaz]

byłam dziś po kolejną receptę. Lekarz pytał czy wszystko ok i czy nie piecze, więc zgodnie z prawdą powiedziałam że piecze jedynie na łopatce. Lekarz powiedział abym lepiej w takim wypadku tam nie przyklejała. Gorzej jeśli kogoś wszędzie swędzi i piecze.

[misia00]

Powiedzcie mi kochane jak u Was kwestia biustu po stosowaniu plastrów?Powiekszył się, po jakim czasie ?

[_Stokrotka]

Hej, dziewczyny stosuję już plastry od ponad roku, w zasadzie za kazdym razem brzegi się trochę odklejają i brudzą tak na czarno i od srodka plaster jest brudny. z reguły tak k. 3 mm powiedzmy odchodzą, ale teraz jakos bardziej od gornej i od dolnej krawedzi mi sie wybrudził i odkleja się od dołu jeden róg na około 5/6 mm ,a górna krawedz nawet wiecej bo tak k.6/7 mm no ale cały srodek jest przyklejony czyli ponad połowa plastra przykleojna jest na bank. Miejsca w ktorych plaster odchodzi dociskam co jakis czas aby się trzymały, ale troche mnie to martwi.... plastry zmieniam co piatek..... jutro jeszcze musze go nosić, ale boję się o skutecznosc... radzicie go zostawic do pt ?