2008-03-25, 20:38 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 412
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
A to czemu? Ja słucham i noszę
__________________
Pomimo kłopotów walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach. Odwyk kosmetyczny
|
2008-03-25, 21:39 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Sandomingo
Wiadomości: 687
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
do metalu arafatki? eeeeeeeeeeee chyba rasta, od niedawna emo i daleki wschod.. ja rowniez slucham ciezkiej muzy baardzo cięzkiej i nie noszę... jak ktos lubi to nosi i qniec. aczkolwiek jest baardzo obnoszona...
__________________
NOWY CIUSZKOWY 30.01 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=307510 Sex, Drogen und Industrial |
2008-03-25, 21:44 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 141
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
wiesz jeżeli sluchasz metalu i nie jestes tak mocno ograniczona jak JA (mam dość 'surowe' poglady na temat ubioru szczegolnie jesli chodzi o death/blackmetalowcow) i jeżeli Ci odpowiadają arafatki, lubisz je podobają Ci sie...to noś :P ale w moim 'standardach' (podkreślam..MOICH) nie miesci sie arafatka:S dobra wiem ja jestem bardzo mocno ograniczona w tych sprawach
zresztą...sluchac metalu...a byc metalem to też duża roznica |
2008-03-25, 21:52 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Ja na nikogo nie najezdzam zeby nie bylo.
Bo każdy sobie może nosic co chce ale nikt nie moze od innych wymagac ze bedzie sie ktos zaglebiac w geneze jakiejs chusty bo to juz jest chore. Ktos nosi chuste dla ideologii - fajnie tylko co mi po tym ? Szczerze to nic a nic. Bo ja nie mam zamiaru idac ulica zastanawiac sie kto te chuste nosi dla ideologi a kto jako dodatek a ze to tylko kawalek materialu to lepiej niech zostanie nim dalej. A jak czyjesc ideologii nie byloby bez kawalka materialu to juz problem tej idologii a nie tej szmatki. A tak w ogole ktos pisze ze wspolczuje tym ktorzy nie manifestuja swoich ideologii po przez stroj - sorry.. ale ja nosze to co mi sie podoba a nie to co wypada w jakiejs idologii i jakos sobie tego nie wspolczuje. Wspolczuje bardziej tym ktorzy zachwycaja sie chusta tylko dlatego, ze och ach tak wspaniale wyraza moje poglady. |
2008-03-25, 22:38 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
noś śmiało. dobrze, że znasz jej znaczenia. to takie świadome noszenie elementu garderoby, który ma jakąś tam swoją historię.
poza tym arafatka nie jest wymysłem punków - oni ją sobie przywłaszczyli - zresztą niesłusznie i nieświadomie właśnie. Echhh w sumie dzisiaj już punków prawdziwych już nie ma.
__________________
lewa jest już zajęta. |
2008-03-25, 22:45 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Noś spokojnie. Ja noszę... a nie słucham rocka tylko hip hopu. Noszę ją do zwykłych ciuchów . do jeansów, sweterków.... dlatego chyba nie powinnam się kojarzyc z punkami czy coś...
__________________
|
2008-03-27, 09:27 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
No więc chyba przegłosowane Smiało możesz nosić, jak kupisz to nie zapomnij wrzucić tu fotki z tą arafatką
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-03-27, 09:30 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
hmm to Twoja osobista sprawa
Ja nie noszę , a kiedyś nosiłam (jestem już stara) - gdy zobaczyłam Dodę w arafatce pomyślałam sobie,że nie chcę Arafatka to element stroju, który był "zarezerwowany" - kiedyś przynajmniej dla określonej warstwy ludzi - nosili ją punkowcy, alterglobaliści, feministki i wszyscy bardziej "alternatywni"Arafatk i kupowało się na szmatach lub jeśli ktoś miał znajomości to sprowadzał. Aktualnie arafatkę można kupić w każdym sieciowym sklepie i noszą ją wszyscy, Jeśli więc wszyscy - to nie ja |
2008-03-27, 09:33 | #69 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Cytat:
należałaś kiedyś do jakiejś subkultury? Sądzę ,że nie. Przynależność do subkultury określa się poprzez ideologię, image (strój), rodzaj słuchanej muzyki Są to dane ,które podają wszystkie książki ,które czytałam na temat subkultur ,a czytałam trochę bo piszę o tym magisterkę więc nie współczuj tym ludziom, współczuj raczej sobie,że nie masz pojęcia o czym piszesz a Twoje poglądy są mocno ograniczone. |
|
2008-03-27, 11:25 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Jestem za granica we Francji i tutaj arafatki sa bardzo popularne, dziewczyny nnosza je do eleganckich plaszczykow luzna zawiazane, do tego kozaki, duze torby.
Angielskie turystki podobnie rurki, bluzy i uggsy a do tego arafatki, to bardzo modny ostatnim czasem dodatek i nie kojarzy mi sie z punkami ani tym podobne. Jesli jednakklasyczna arafatka wydaje sie dlma ciebie byc 'zarezerwowana' dla punkow kup sobie w jakims ciekqwym kolorze np rozowym lub niebieskim na pewno nie bedziesz 'podejrzana' o bycie punkiem w rozowej arafatce |
2008-03-27, 12:39 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 326
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
szczreze mowiac juz mi to zwisa czy ktos nosi arafatke, mimo to, ze nie slucha punka, rocka etc, bo traktowanie arafatki jako znaku rozpozmawczego punlow itd i laczenie ich z jakas ideolagia jest zupelnie bez sensu. no tak, arafatka stala sie po prostu modnym dodatkiem do stroju, polowa mojej szkoly nosi ja, ale co - jestem pewna ze dla wiekszasci to najzwyklejsza chusta (watpie, czy ktotlolwiek z nich wie skad sie wywodzi chociazby).
ja sama nie nosze, bo srednio mi sie podoba, wole chusty "arafatkopodobne" - takie z fradzlami, w jakies ladne wzory. chociaz to, ze nie mam nic przeciwko arafatkom na 'niepunkach', to nie zmienia faktu, ze sa juz one nudne delikatnie mowiac - bo w koncu jak widiz sie co druga osobe na ulicy z obwiazana arafata wkol szyi? |
2008-03-27, 20:57 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
hm.. ja wiem skąd wzięła arafatka i mimo to noszę ją. Polecam - wygodna i taka.. super
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-03-27, 22:46 | #73 |
Rozeznanie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
to jest troche tak jak z modnymi swego czasu koszulkami z Che Guevara,prawie wszyscy je nosili ,a wiekszosc osb nawet nie wiedziala kim jest ten czlowiek - ot modny gadzet,tylko o ile w przypadku tych koszulek to wg mnie szczyt ignorancji i glupoty noszacych (tych nieswiadomych kogo na niej maja) tak tu nie jest to takie ewidentne i spokojnie mozna ja nosic - takie jest moje zdanie
|
2008-03-27, 22:49 | #74 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
oj tam ja ostatnio spotkalam punka w rozowej hehe
zreszta identycznej jak moja ^^ i generalnie arafatek jest pelno, ale wiekszosc szaro-bura, kolorowe rzadko widze na ludziach wiec z moja sie wyrozniam, planuje zakup turkusowej i bialej ktora pozniej pofarbuje na rozne kolory w stylu hippie |
2008-03-27, 23:19 | #75 | |
Rozeznanie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Cytat:
na tym polega punk,by nosic kotrowersyjnie,czyli w tym wypadku na rozowo ,a co! |
|
2008-03-28, 05:47 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
a niech mi tam
jak nie znajdę jakiejś ładnej chusty to też kupię |
2008-04-08, 21:16 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
A ja se pomyślałam, żeby pociac moja arafatkę a potem ja zszyć kolorową wełna. będzie taka kolorowa!
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-04-08, 21:37 | #78 |
Rozeznanie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
to nie latwiej kupic jakas kolorowa? ;p
|
2008-04-09, 07:23 | #79 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 630
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
mam jedną arafatkę w kratę biało czerwoną,jest super nosze ją jako szal oraz na całych ramionach i w ogole na rozne sposoby teraz zamierzam kupic jeszcze 2 inne kolory
__________________
|
2008-04-09, 07:54 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 412
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
A ja mam fioletowo-czarną
__________________
Pomimo kłopotów walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach. Odwyk kosmetyczny
|
2008-04-09, 11:24 | #81 |
Zadomowienie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
jeszcze pare lat temu noszenie arafatki w wiekszosci przypadkow bylo wlasnie SWIADOME, w tej chwili to tylko i wylacznie moda wiec autrorka nie ma sie czym przejmowac- nikt nie wezmie ja za fanke punk
|
2008-04-09, 21:24 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
nie bo moja wówczas będzie oryginalna
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-04-10, 13:07 | #83 |
Rozeznanie
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
|
2008-04-11, 22:06 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: 54,179N 19,399E
Wiadomości: 248
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Słucham rocka, jestem harcerką, nosze arafatke ale ja może nosić każdy ;-)
|
2008-04-11, 22:27 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
nie noś. jako ta 'lepsza' chadzająca na koncerty wiem jak punki tego nie lubią
|
2008-04-12, 01:51 | #86 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Cytat:
no i nikt sie do mnie nigdy nie przyczepil oprocz "offowych" gimnazjalistek ze starej szkoly |
|
2008-04-12, 07:46 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
Jak skejty nosza i różowe panny to Ty też możesz. W sumie ci co słuchaja rocka juz się do tego przyzwyczaili, chociaż jak zobaczą cała rózowa lale to zaczną się smiać bynajmniej tak jest u mnie. Mnie się oberwało od technołomów za czapke w stylu rasta...hehe
|
2009-10-21, 20:56 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
pamiętam te dobre czasy kiedy arafatka była zarezerwowana dla tych alternatywnych. widziałam kogoś w arafatce, wiedziałam, ze to "klimatowiec" jak się u nas mówiło. dziś to, jak któraś powiedziała, zwykła szmatka. noszą ją różowe dziunie bo taka modna. sporo moich znajomych z tamtych lat swoje odłożyło na wysoką półkę, bo teraz arafata to hicior z new yorkera albo innego emo shopu. ja swoją mam od x lat. przywiozła mi ją mama z Palestyny. ma dla mnie szczególne znaczenie. noszę i będę nosić póki się do cna nie spruje. a z tych różowych lalek i ich kenów, co noszą bo modne zawsze będę się śmiać.
|
2009-10-23, 00:43 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: arafatka (nie jestem punkiem,nie slucham rocka) -nie nosic?
To już dawno modne nie jest,ale ludzie nadal chodzą w arafatkach z targu
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc. |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.